Goto page 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Next
Atlantis
Guest
Thu Oct 30, 2008 8:03 am
Chyba we wstępie któregoś z rozdziałów "Sztuki Elektroniki" natknąłem
się na informację mówiącą o konkretnym przykładzie stosowania specjalnej
konsoli do łączenia się ze zdalnym komputerem. Oczywiście chodziło o
czasy "prehistoryczne", być może coś koło lat pięćdziesiątych? Obecnie
informacja ta by mi się przydała, a kartkowania książki nie przynosi
efektów, google dały mi informacje o pierwszych modemach, ale po
pierwsze niezbyt dokładne, po drugie nie wiem czy o to chodzi.

Może
ktoś z was orientuje się a) kiedy zaczęto stosować takie zdalne konsole
b) czy używano do tego linii telefonicznej, czy jednak innego medium?
Marek Lewandowski
Guest
Thu Oct 30, 2008 11:46 am
On Oct 30, 8:03 am, Atlantis <marekw1986NOS...@wp.pl> wrote:
Quote:
Chyba we wstępie któregoś z rozdziałów "Sztuki Elektroniki" natknąłem
się na informację mówiącą o konkretnym przykładzie stosowania specjalnej
konsoli do łączenia się ze zdalnym komputerem. Oczywiście chodziło o
czasy "prehistoryczne", być może coś koło lat pięćdziesiątych? Obecnie
informacja ta by mi się przydała, a kartkowania książki nie przynosi
efektów, google dały mi informacje o pierwszych modemach, ale po
pierwsze niezbyt dokładne, po drugie nie wiem czy o to chodzi.

Może
ktoś z was orientuje się a) kiedy zaczęto stosować takie zdalne konsole
b) czy używano do tego linii telefonicznej, czy jednak innego medium?
Pierwsze maszyny numeryczne (przynajmniej mainframe'y dostepne w
Polsce) uzywaly teleksow jako terminali, rowniez (a moze zwlaszcza)
zdalnych. Poszukaj informacji o teleksach...
--
Marek Lewandowski
ICQ#/GG#: ask per mail. mail: locust[X]poczta/onet/pl
my gallery:
http://www.pbase.com/mareklew
my kind-of-a-blog:
http://lockaphoto.stufftoread.com
Marek Lewandowski
Guest
Thu Oct 30, 2008 11:46 am
On Oct 30, 11:28 am, Marek Lewandowski <loc...@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Poszukaj informacji o teleksach...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dalekopis
--
Marek
Cezar
Guest
Thu Oct 30, 2008 12:59 pm
"Marek Lewandowski" <locust@poczta.onet.pl> wrote in message
news:96a79fa2-d961-4af6-9a19-a360a13e75c9@u65g2000hsc.googlegroups.com...
On Oct 30, 11:28 am, Marek Lewandowski <loc...@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
a do dzisiaj zostalo nam po nim wirtualnie urzadzenie 'tty'
c.
Jarosław Sokołowski
Guest
Thu Oct 30, 2008 2:35 pm
Pan Marek Lewandowski napisał zdalnie:
Quote:
Chyba we wstępie któregoś z rozdziałów "Sztuki Elektroniki" natknąłem
się na informację mówiącą o konkretnym przykładzie stosowania specjalnej
konsoli do łączenia się ze zdalnym komputerem. Oczywiście chodziło o
czasy "prehistoryczne", być może coś koło lat pięćdziesiątych? Obecnie
informacja ta by mi się przydała, a kartkowania książki nie przynosi
efektów, google dały mi informacje o pierwszych modemach, ale po
pierwsze niezbyt dokładne, po drugie nie wiem czy o to chodzi.

Może
ktoś z was orientuje się a) kiedy zaczęto stosować takie zdalne konsole
b) czy używano do tego linii telefonicznej, czy jednak innego medium?
Pierwsze maszyny numeryczne (przynajmniej mainframe'y dostepne w
Polsce) uzywaly teleksow jako terminali, rowniez (a moze zwlaszcza)
zdalnych. Poszukaj informacji o teleksach...
Właściwie to by trzeba było się zastanowić kiedy komputery zaczęły
umożliwiać pracę inna niż zdalna. Dość późno, gdzieś w latach '70,
choć trudno mi dokładnie wskazać ten moment. W każdym razie dopiero
w mikrokomputerach obsługę urządzeń I/O zintegrowano z procesorem
czy ogólnie z jednostką centralną.
Natomiast co do samych początków, to powyższa cytowana informacja
nie jest ścisła. Pierwsza polska maszyna cyfrowa XYZ używała
perforatorów i czytników. Zanim pojawiła się możliwość interaktywnej
pracy z terminalem teleksowym, komputery miały za sobą już ładny
kawałek historii. A jeszcze wcześniej, to software w ogóle nie był
oddzielony od hardware -- programowało się tworząc połączenia
elektryczne.
-- Jarek
PS
Na początku lat '70 w Instytucie Badań Jądrowych w Świerku pod Warszawą
zainsalowany został komputer CDC Cyber 72. Kilkanaście ośrodków w Polsce
miało podłączone do niego peryferia (czytniki kart, drukarki, zdaje się
że później też dalekopisy). Transmisja odbywała się po zwykłych drutach
telefoniczno-teleksowych. W stanie wojennym, kiedy czerwony zlikwidował
łączność telefoniczną, używało się tego do korespondecji między tymi
ośrodkami.
Mariusz Wolek
Guest
Thu Oct 30, 2008 4:58 pm
Użytkownik "Atlantis" <marekw1986NOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gebm93$48l$1@atlantis.news.neostrada.pl...
Quote:
Chyba we wstępie któregoś z rozdziałów "Sztuki Elektroniki" natknąłem się
na informację mówiącą o konkretnym przykładzie stosowania specjalnej
konsoli do łączenia się ze zdalnym komputerem. Oczywiście chodziło o czasy
"prehistoryczne", być może coś koło lat pięćdziesiątych? Obecnie
informacja ta by mi się przydała, a kartkowania książki nie przynosi
efektów, google dały mi informacje o pierwszych modemach, ale po pierwsze
niezbyt dokładne, po drugie nie wiem czy o to chodzi.

Może ktoś z was
orientuje się a) kiedy zaczęto stosować takie zdalne konsole b) czy
używano do tego linii telefonicznej, czy jednak innego medium?
Słowo kluczowe to "teletype" - po dzis dzien w Unixach porty szeregowe
oznacza sie tty...
Zobacz
http://www.columbia.edu/acis/history/teletype.html
MaW
J.F.
Guest
Thu Oct 30, 2008 9:57 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w
wiadomości news:slrnggjag1.569.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Właściwie to by trzeba było się zastanowić kiedy komputery
zaczęły
umożliwiać pracę inna niż zdalna. Dość późno, gdzieś w latach
'70,
No nie wiem - zaloze sie ze pierwsze byly jednak jednostanowiskowe.
Potem owszem - byl dlugi czas wielodostepu.
Quote:
Natomiast co do samych początków, to powyższa cytowana informacja
nie jest ścisła. Pierwsza polska maszyna cyfrowa XYZ używała
perforatorów i czytników.
O to to to ..
J.
J.F.
Guest
Thu Oct 30, 2008 11:26 pm
Użytkownik "Atlantis" <marekw1986NOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gebm93$48l$1@atlantis.news.neostrada.pl...
Quote:
Może ktoś z was orientuje się a) kiedy zaczęto stosować takie
zdalne konsole
Tak w ogolnosci to od bardzo dawna i niewiele pozniej od poczatku -
po prostu dalekopis byl jedynym urzadzeniem na rynku gotowym do
realizacji obslugi tekstowej interaktywnej. Nawet lokalnej.
Zrob monitor ekranowy jesli ukladow scalonych nie ma, pamieci
scalonych nie ma, liczniki najchetniej na lampach, a ROM na
generator znakow to juz w ogole wielki jest problemem. Chociaz ..
moze by sie dalo na rurach z rtecia ?
A wydluzenie dostepu dla dalekopisu jest naturalne i dosc proste.
Quote:
b) czy używano do tego linii telefonicznej, czy jednak innego
medium?
http://en.wikipedia.org/wiki/Modem
Tez stary :-)
http://en.wikipedia.org/wiki/EDSAC
J.
Jarosław Sokołowski
Guest
Thu Oct 30, 2008 11:46 pm
Pan J.F. napisał:
Quote:
Właściwie to by trzeba było się zastanowić kiedy komputery zaczęły
umożliwiać pracę inna niż zdalna. Dość późno, gdzieś w latach '70,
No nie wiem - zaloze sie ze pierwsze byly jednak jednostanowiskowe.
Potem owszem - byl dlugi czas wielodostepu.
Jedno do drugiego ma się nijak. To znaczy praca jedno-/wielostanowiskowa
i dostęp zdalny/lokalny. System operacyjny takiej Odry czy Cybera był
zasadniczo "jednostanowiskowy", czyli w tym samym czasie wykonywany był
jeden program. Ale peryferia mogły być zwielokrotnione (i przełączane
z udziałem operatora).
Dla uściślenia terminologii dodam, że dla mnie każdy dalekopis to zawsze
praca zdalna, niezależnie czy stoi 10 metrów czy sto kilometrów od
procesora. Podobnie każdy dumbterminal, vt-100 czy coś podobnego.
Praca lokalna to dla mnie jest wtedy, gdy komputer zintegrowany jest
z peryferiami w rodzaju klawiatury czy kontrolera monitora. *Osobno*
klawiatury i *osobno* monitora, bo vt-ileś też to ma, ale połączone
linią z protokołem teletransmisyjnym.
Quote:
Natomiast co do samych początków, to powyższa cytowana informacja
nie jest ścisła. Pierwsza polska maszyna cyfrowa XYZ używała
perforatorów i czytników.
O to to to ..
I nieźle mu to wychodziło. Akurat mam znajomego, który do tego pisał
system.
--
Jarek
John Smith
Guest
Fri Oct 31, 2008 12:36 am
Quote:
Jedno do drugiego ma się nijak. To znaczy praca jedno-/wielostanowiskowa
i dostęp zdalny/lokalny. System operacyjny takiej Odry czy Cybera był
zasadniczo "jednostanowiskowy", czyli w tym samym czasie wykonywany był
jeden program. Ale peryferia mogły być zwielokrotnione (i przełączane
z udziałem operatora).
Opowiadasz...
Maszyny serii Orda 12xx to już tylko w muzeum widziałem, ale Odry serii 1300
obsługiwały do 16 programów z konsoli operatora. A pod SO George3 to nawet
nie policzę ile. A jakość tego oprogramowanie bije na łeb to co działa
obecnie na PC-tach.
K.
Mirek
Guest
Fri Oct 31, 2008 12:45 am
On czw, 30 paź 2008 23:43:19 in article news:<slrnggke4c.dna.jaros@falcon.lasek.waw.pl>
Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan J.F. napisał:
Właściwie to by trzeba było się zastanowić kiedy komputery zaczęły
umożliwiać pracę inna niż zdalna. Dość późno, gdzieś w latach '70,
No nie wiem - zaloze sie ze pierwsze byly jednak jednostanowiskowe.
Potem owszem - byl dlugi czas wielodostepu.
Jedno do drugiego ma się nijak. To znaczy praca jedno-/wielostanowiskowa
i dostęp zdalny/lokalny. System operacyjny takiej Odry czy Cybera był
zasadniczo "jednostanowiskowy", czyli w tym samym czasie wykonywany był
jeden program. Ale peryferia mogły być zwielokrotnione (i przełączane
z udziałem operatora).
Nie wiem o której Odrze piszesz.
Na PWr był lab studencki (chyba z Odrą 1325) mający 8 teletypów - operator
nie nic ingerował - ładny chałas był jak wszystkie tłukły ;)
Odra 1305 chodziła zaś pod SO George 3 i po instytutach stało wiele
DZM-180 podpiętych przez modemy 600 bps i zdalnych sesji napewno było więcej
niż jedna jednocześnie.
Jarosław Sokołowski
Guest
Fri Oct 31, 2008 12:45 am
Pan J.F. napisał:
Quote:
Zrob monitor ekranowy jesli ukladow scalonych nie ma, pamieci
scalonych nie ma, liczniki najchetniej na lampach, a ROM na
generator znakow to juz w ogole wielki jest problemem. Chociaz ..
moze by sie dalo na rurach z rtecia ?
Na lampie pamięciowej. Lampy obrazowe z pamięcią były stosowane do
realizacji *graficznych* (sic!) terminali już bardzo dawno temu.
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
Guest
Fri Oct 31, 2008 12:45 am
Pan John Smith napisał:
Quote:
Jedno do drugiego ma się nijak. To znaczy praca jedno-/wielostanowiskowa
i dostęp zdalny/lokalny. System operacyjny takiej Odry czy Cybera był
zasadniczo "jednostanowiskowy", czyli w tym samym czasie wykonywany był
jeden program. Ale peryferia mogły być zwielokrotnione (i przełączane
z udziałem operatora).
Opowiadasz...
Maszyny serii Orda 12xx to już tylko w muzeum widziałem, ale Odry serii
1300 obsługiwały do 16 programów z konsoli operatora. A pod SO George3
to nawet nie policzę ile.
Na raz czy sekwencyjnie? Bo ja zawsze dostawałem na wydruku informację
ile czasu CPU zajął mój program. Zwykle też po przeczytaniu pliku kart
programu (zakończonych kartą z "****" czy czymś takim), drukarka
drukowała wyniki. Następnie czytany był kolejny program. Być może system
mógł pracować inaczej, ale ja akurat miałem tak.
Quote:
A jakość tego oprogramowanie bije na łeb to co działa obecnie na PC-tach.
Z tym to nawet nie zamierzam polemizować.
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
Guest
Fri Oct 31, 2008 12:45 am
Pan Mirek napisał:
Quote:
Właściwie to by trzeba było się zastanowić kiedy komputery zaczęły
umożliwiać pracę inna niż zdalna. Dość późno, gdzieś w latach '70,
No nie wiem - zaloze sie ze pierwsze byly jednak jednostanowiskowe.
Potem owszem - byl dlugi czas wielodostepu.
Jedno do drugiego ma się nijak. To znaczy praca jedno-/wielostanowiskowa
i dostęp zdalny/lokalny. System operacyjny takiej Odry czy Cybera był
zasadniczo "jednostanowiskowy", czyli w tym samym czasie wykonywany był
jeden program. Ale peryferia mogły być zwielokrotnione (i przełączane
z udziałem operatora).
Nie wiem o której Odrze piszesz.
Na PWr był lab studencki (chyba z Odrą 1325) mający 8 teletypów - operator
nie nic ingerował - ładny chałas był jak wszystkie tłukły ;)
Odra 1305 chodziła zaś pod SO George 3 i po instytutach stało wiele
DZM-180 podpiętych przez modemy 600 bps i zdalnych sesji napewno było więcej
niż jedna jednocześnie.
O Odrze 1305 właśnie. Z innymi kontaktu nie miałem. A te, które znam, to
miały George, być może 3, ale po tylu latach pewności nie mam. Jedna miała
na pewno podpiędą jedną konsolę operatora (dalekopis na bazie bułgarskiej
maszyny do pisania Marica) oraz czytniki kart i drukarki wierszowe (zawsze
czynny jeden czytnik i drukarka, czy było ich więcej, dokładnie nie
pamiętam). Później miałem do czynienia z jeszcze jedną Odrą 1305. Tam jako
główne urządzenie I/O zaimplementowane było duże tekturowe pudło, do którego
wkładałem pliki kart Holeritha spięte gumką recepturką, a następnego dnia
odbierałem wydruki. Jak wyglądała implementacja protokołów niższych warstw,
tego dokładnie nie wiem.
--
Jarek
J.F.
Guest
Fri Oct 31, 2008 7:39 am
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w
wiadomości news:slrnggke4c.dna.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Pan J.F. napisał:
No nie wiem - zaloze sie ze pierwsze byly jednak
jednostanowiskowe.
Potem owszem - byl dlugi czas wielodostepu.
Dla uściślenia terminologii dodam, że dla mnie każdy dalekopis to
zawsze
praca zdalna, niezależnie czy stoi 10 metrów czy sto kilometrów
od
procesora.
No nie wiem - jesli komputer jest jednouzytkownikowy i wymaga
czestej ingerencji w komputer wlasciwy - czy to przerzucenia
jakiegos przelacznika, czy biegania miedzy magnetofonami - to praca
na wiecej niz 20m traci sens. W tym sensie lokalna.
Dalekopis stanowil po prostu dogodny "ekran i klawiature" w okresie
wczesnych komputerow.
Zintegrowany sterownik monitora to faktycznie pozniejsze czasy.
J.
Goto page 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Next