Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11 Next
entroper
Guest
Mon Dec 13, 2010 7:01 pm
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:ie2rcr.8pg.0@poczta.onet.pl...
Quote:
Jarku, starzejesz się... bycie wrogiem zmian to pierwszy objaw
Nie wiem, być może również w imieniu Kolegi, chciałbym zauważyć, że nie
wszystkie zmiany są dobre a już za zmienianie dla samego zmieniania
powinni wieszać :)
e.
Artur Stachura
Guest
Mon Dec 13, 2010 7:12 pm
On Mon, 13 Dec 2010 14:38:35 +0100, Jaroslaw Berezowski <prezydent@gov.pl>
wrote:
Quote:
Dnia Mon, 13 Dec 2010 10:20:04 +0000, Artur Stachura napisał(a):
A może ktoś ma pomysł, jak zmatowić zwykłą bańkę żarówki...? Tani i
prosty, bo szlifowanie papierem ściernym jest trochę upierdliwe
Kojarzy mi się niejasno artykuł S. Sękowskiego w dawnym "Młodym
Techniku" nt. chemicznego zmieniania powierzchni szkła...
Kwasem fluorowodorowym. Ale to troche niebezpieczny proces (silnie
toksyczny reagent).
BTW Sekowski wlasnie skonczyl pisywanie do MT

.
Ech... koniec epoki... :-(
--
Artur Stachura
entroper
Guest
Mon Dec 13, 2010 7:44 pm
Użytkownik "kogutek" <kogutek44@vp.pl> napisał w wiadomości
news:0edf.000001b0.4d0549fa@newsgate.onet.pl...
Quote:
I dobrze ze zlikwidują zarowki. One zwyczajnie nie przystaja do
wspolczesnych
czasow. Wycofanie zarowek da a w zasadzie juz dalo impuls do wdrazania
do
produkcji alternatywnych zrodel swiatla. Swietlowka kompaktowa to wedlug
mnie
rozwiazanie na jakis czas. W przeciagu kilku lub kilkunastu lat pojawia
sie
inne cuda do robienia swiatla. Zarowka ze swoja niska cena blokowala
rozwoj.
Przez tlumaczenie nie dalo by sie wyeliminowac zarowek.
Ciekawe, czy będziesz taki mądry jak Ci zlikwidują Twój 8-letni samochód,
którym statystycznie jeździsz, bo jest za mało zaawansowany
technologicznie
To, co propagujesz, czyli działanie przez zabranianie to zwyczajny faszyzm
i podobnie może się skończyć. Powinni dać człowiekowi moc przyłączeniową i
łaskawie się odp..lić na co sobie klient zużywa. Prąd tani nie jest a w
ciągu kilku najbliższych lat jeszcze ma zdrożeć o 100-150% więc każdy
sobie przeliczy czy mu się te np. stale włączone 300W pod sufitem opłaca.
Wyprowadzę Cię przy okazji z błędu - elektrowniom akurat opłaca się to
wręcz zajebiście.
I teraz, dzięki czyjejś korozji mózgu (albo przekupności, czego też nie
wykluczam) zakazane będą zarówki na jakimś strychu czy w piwniczce, gdzie
świeci się przez 0.5% czasu. Albo będziesz miał LED-y w żyrandolu a przy
ścianie legalny grzejnik na prąd. Przy okazji zauważ, że dziwnym trafem
likwidację zaczęto wcale nie od żarówek mających najgorszą sprawność

.
To, że żarówka rzekomo "blokuje rozwój" świetnie się nadaje na pretekst
(do wprowadzenia durnego przepisu np.) ale praktyka tego nie potwierdza.
Jakimś cudem opłacało się jednak opracowywać i sprzedawać inne źródła
światła. Chodzi po prostu o uj..nie ludzi, dla których żarówka jest
"wystarczająco dobra". Przedstawić ich jako nienowoczesnych zgredów a
później zdecydować za nich. Im wcześniej to pojmiejsz, tym mniej będziesz
podatny na tresurę. Bo jak na razie cienko z tym u Ciebie.
A najciekawsze jest to, że Europa cacka się jak stara panna z jakimś CO2 z
żarówek, a Chiny, Indie, USA, Kanada (a w kolejce czeka Afryka) mają to (i
nie tylko to) w głębokim poważaniu :)
e.
Jarosław Sokołowski
Guest
Mon Dec 13, 2010 8:47 pm
ptoki napisały:
Quote:
Czym sie rozni matowa od mlecznej? Skala matowosci?
Jak mi zdechła pierwsza matowa osramówka halogenowa 105 W, to jej
zrobiłem sekcję zwłok. Okazało się, że bańka jest z przezroczystego
szkła, na którym od środka coś napylono, jakiś pyłek. Napylono
w sposób mechanicnie nietrwały, dało się go lekko zetrzeć palcem.
To wystarcza, by świecąca żarówa wyglądała przyjemnie. Jestem w stanie
wyobrazić sobie takiego cosia, który w ogóle nie zatrzymuje światła,
jedynie je rozprasza. No ale to jest już teraz zabronione, da się
kupić tylko przezroczyste. Będę więc musiał w końcu zamówić sobie te
eurokondomy na żarówki. One chyba aż tak przejrzyste nie są.
A żarówka mleczna, to ma bańkę z naniesioną dość grubą warstwą
mlecznego szkliwa lub jakiejś farby.
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
Guest
Mon Dec 13, 2010 8:50 pm
entroper napisał:
Quote:
Jarku, starzejesz się... bycie wrogiem zmian to pierwszy objaw :-)
Nie wiem, być może również w imieniu Kolegi, chciałbym zauważyć,
że nie wszystkie zmiany są dobre a już za zmienianie dla samego
zmieniania powinni wieszać
Poza zmianami całkiem niekorzystnymi (jako to łupanie w kościach),
są również takie, w których można dopatrzeć się aspektów pozytywnych
(na przykład skleroza).
Jarek
--
Wesołe jest życie staruszka
Gdzie spojrzy, tam bóstwo co krok
Tu biuścik zachwyci, tam nóżka
bo nie ten, bo nie ten już wzrok
Jarosław Sokołowski
Guest
Mon Dec 13, 2010 8:51 pm
Pan Mirek napisał:
Quote:
Za to antywstrząsowe tylko przezroczyste.
I na bagnet jak rozumiem
Na bagnet, to by trzeba tych, co są winni zaistniałej sytuacji.
A żarówki na szczęście z normalnym gwintem.
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
Guest
Mon Dec 13, 2010 9:05 pm
Pan Szczepan Bialek napisał:
Quote:
Już teraz rolnik w USA ma urząd w kabinie traktora a za sobą
16 skibowy pług. Pole też ma duże. 40 minut orania w jedną stronę.
Przez te minuty urzęduje.
Nie urzęduje, tylko robi to, co współczesny człowiek powinien robić
przez większość czasu: nic. Ja nie mam nic przeciwko temu, żeby
wszyscy mieli tak robotę zorganizowaną, że się nie namęczą, a pole
jednak zaorane. Ale niech choć raz na 40 minut zrobią coś pożytecznego,
na przykład zawrócą traktor. Urzędnicy to jednak co innego -- oni
tylko cały czas przeszkadzają. A nawet potrafią po godzinach zostawać
w urzędzie.
Jarek
--
-- O co ci chodzi? Kazałeś jej nic nie robić, więc nic nie robi!
-- Nieprawda. Kazałem jej zrobić Nic, a to co innego.
-- Też coś! Zrobić Nic a nie zrobić nic -- znaczy jedno i to samo.
-- Skądże! Miała zrobić Nic, a tymczasem nie zrobiła nic, więc wygrałem.
janusz_kk1
Guest
Mon Dec 13, 2010 10:25 pm
Dnia 13-12-2010 o 12:21:57 Michoo <michoo_news@vp.pl> napisał(a):
Quote:
W dniu 13.12.2010 10:45, janusz_kk1 pisze:
Dnia 13-12-2010 o 02:48:08 Jarosław Rafa <raj@ap.krakow.pl> napisał(a):
kogutek pisze:
I dobrze ze zlikwidują zarowki. One zwyczajnie nie przystaja do
wspolczesnych
czasow.
A po cholere likwidowac cos co jest DOBRE?
Wcale nie są dobre, to drogie ogrzewanie domu/mieszkania.
Zakazać ogrzewania elektrycznego?
Wiesz nie kazdy ma ochotę się przymusowo grzac w lecie.
Quote:
Poza tym zajrzyj w statystyki - ile energii zużywane jest przez na
oświetlenie (ale "żarówkowe" a nie sodówki na ulicach) i co w związku z
tym da choćby i 50% podniesienie sprawności.
Na żarówkach żarnikowych? jakby to było możliwe to dawno by było,
dlatego ulice oświetlają sodówki a nie żarówki.
Quote:
Zarowka daje swiatlo o widmie
ciaglym - najbardziej odpowiednim dla ludzkiego oka. Nie zapewni ci
tego zadna swietlowka ani LED.
Spoko poprawią luminofory i widmo sie poprawi.
Do dlaczego już teraz narzucają ich używanie?
Bo mniej energi zużywają. Poza tym już ci pisali widmo jest coraz lepsze.
Quote:
A do wspolczesnych czasow nie przystaje mnostwo innych rzeczy, jak np.
kasety magnetofonowe. I nikt ich administracyjnie nie likwiduje - nie
trzeba bo i tak malo kto ich juz uzywa, gdyz na to miejsce mamy rzeczy
LEPSZE.
Jakie lepsze? MP3? Tutaj powycinane widmo ci nie przeszkadza?
Nie przesadzasz? Jak "tak" powycinane? Dobry kodek i ~250kbps sprawia,
że nawet skrzypce (czy inną wiolonczelę

) można posłuchać z
przyjemnością.
Jasne szczególnie jak se ściągniesz utwór który ktoś skompresował
i ci np dzwoni na niektórych częstotliwościach to sobie możesz ale w d...
pogrzebać.
Poza tym robili już badania i brak niektórych częstot w widmie upośledza
słuch.
Quote:
bo mnie tak, to badziew jakich mało, tego się słuchać nie da a młodzież
sobie tylko słuch psuje, bardziej niż my oczy na świetlówkach.
Powinni zakazać sprzedawania kiepskich słuchawek.
Nigdzie nie pisałem o słuchawkach. Była mowa o widmie.
--
Pozdr
JanuszK
Michoo
Guest
Tue Dec 14, 2010 12:17 am
W dniu 13.12.2010 22:25, janusz_kk1 pisze:
Quote:
Dnia 13-12-2010 o 12:21:57 Michoo <michoo_news@vp.pl> napisał(a):
W dniu 13.12.2010 10:45, janusz_kk1 pisze:
Dnia 13-12-2010 o 02:48:08 Jarosław Rafa <raj@ap.krakow.pl> napisał(a):
kogutek pisze:
I dobrze ze zlikwidują zarowki. One zwyczajnie nie przystaja do
wspolczesnych
czasow.
A po cholere likwidowac cos co jest DOBRE?
Wcale nie są dobre, to drogie ogrzewanie domu/mieszkania.
Zakazać ogrzewania elektrycznego?
Wiesz nie kazdy ma ochotę się przymusowo grzac w lecie.
Dlatego wszyscy mają ZAKAZ grzania się w zimie? Pokrętna logika...
Żarówka to źródło "ładnego" światła i całkiem niezły grzejnik. Jeżeli
komuś to odpowiada to używa, nie odpowiada to nie używa, po co przymus?
Quote:
Poza tym zajrzyj w statystyki - ile energii zużywane jest przez na
oświetlenie (ale "żarówkowe" a nie sodówki na ulicach) i co w związku
z tym da choćby i 50% podniesienie sprawności.
Na żarówkach żarnikowych? jakby to było możliwe to dawno by było,
dlatego ulice oświetlają sodówki a nie żarówki.
Jeszcze raz - zużycie energii przez całe oświetlenie "domowe" to oidp
~15..20% poboru prądu. Poprawienie sprawności oświetlenia o połowę
przynosi więc jedynie 7..10% zmianę w całości. Są miejsca gdzie tych
oszczędności można szukać znacznie więcej.
Quote:
Zarowka daje swiatlo o widmie
ciaglym - najbardziej odpowiednim dla ludzkiego oka. Nie zapewni ci
tego zadna swietlowka ani LED.
Spoko poprawią luminofory i widmo sie poprawi.
Do dlaczego już teraz narzucają ich używanie?
Bo mniej energi zużywają. Poza tym już ci pisali widmo jest coraz lepsze.
Ale to zużycie ma pomijalny wpływ przy zużyciu przemysłu. Dla mnie
"lepsze" to ciągle nie jest "wystarczajaco dobre".
Quote:
A do wspolczesnych czasow nie przystaje mnostwo innych rzeczy, jak np.
kasety magnetofonowe. I nikt ich administracyjnie nie likwiduje - nie
trzeba bo i tak malo kto ich juz uzywa, gdyz na to miejsce mamy rzeczy
LEPSZE.
Jakie lepsze? MP3? Tutaj powycinane widmo ci nie przeszkadza?
Nie przesadzasz? Jak "tak" powycinane? Dobry kodek i ~250kbps sprawia,
że nawet skrzypce (czy inną wiolonczelę

) można posłuchać z
przyjemnością.
Jasne szczególnie jak se ściągniesz utwór który ktoś skompresował
i ci np dzwoni na niektórych częstotliwościach to sobie możesz ale w
d... pogrzebać.
Też nie ściągam kiepsko skompresowanych utworów. Najlepiej jak się
samemu kompresuje do VBR prosto z płyty. Ewentualnie z FLAC'a. Słucham
muzyki dla przyjemności - słuchanie mocno skompresowanych utworów
przyjemne nie jest.
Quote:
Poza tym robili już badania i brak niektórych częstot w widmie upośledza
słuch.
Możesz dać linke? Chętnie poczytam.
Quote:
bo mnie tak, to badziew jakich mało, tego się słuchać nie da a młodzież
sobie tylko słuch psuje, bardziej niż my oczy na świetlówkach.
Powinni zakazać sprzedawania kiepskich słuchawek.
Nigdzie nie pisałem o słuchawkach. Była mowa o widmie.
To, że uszy się psują to kwestia tego, że "kiepskie" słuchawki przenoszą
słabo skraje ludzkiego zakresu słyszalności. żeby "dobrze" słyszeć modne
basy i popularną perkusję trzeba znacznie podnieść głośność.
--
Pozdrawiam
Michoo
kogutek
Guest
Tue Dec 14, 2010 1:11 am
Quote:
Ciekawe, czy bêdziesz taki m±dry jak Ci zlikwiduj± Twój 8-letni samochód,
którym statystycznie je¼dzisz, bo jest za ma³o zaawansowany
technologicznie
To, co propagujesz, czyli dzia³anie przez zabranianie to zwyczajny faszyzm
i podobnie mo¿e siê skoñczyæ. Powinni daæ cz³owiekowi moc przy³±czeniow± i
³askawie siê odp..liæ na co sobie klient zu¿ywa. Pr±d tani nie jest a w
ci±gu kilku najbli¿szych lat jeszcze ma zdro¿eæ o 100-150% wiêc ka¿dy
sobie przeliczy czy mu siê te np. stale w³±czone 300W pod sufitem op³aca.
Wyprowadzê Ciê przy okazji z b³êdu - elektrowniom akurat op³aca siê to
wrêcz zajebi¶cie.
Nie zlikwidują mi samochodu. Tego 8 letniego, statystycznego. Musieli by wtedy
zostawić jeden oddzial w jednej rafinerii. A reszte zamknąć. Z czego zyl by
krolik i jego przyjaciele. Przy przemiale jaki jest w rafinerich, jak 1% puścić
na lewo to kasa niewyobrazalna dla nas a nikt i tak sie nie doliczy. Zrobia
podatek od starych smochodow. Taki ze statystyczny posiadacz da rede go jeszcze
zaplacic. Ze elektronie na tym dobrze wyjda wiem. Cena pradu nie zalezy od tego
ile kosztuje wyprodukowaanie i dystrybucja + godziwy zysk. Zalezy od tego ile
spoleczenstwo moze za niego zaplacic. Jak by zrobili kilowatogodzine po 5
zlotych to za trzy miesiace zdjeli by 85% licznikow. Jak ktoś przed swietlowkami
kompaktowymi placil za prad stowke a po ich zalozeniu mu wyjdzie ze 8 dych. To
za moment znowu placil bedzie stowke. Oni sie o to postaraja. Nie sila a sztuka
frajerow w dupe tluka. Moze by w koncu ktos zrobil silnik na magnesach co sie
sam kreci

Alternator od samochodu tylko podlaczyc i puscic ich w
skarpetkach, bez tego oni nas puszcza. Na bank by w takiej sytuacji
zdelegalizowali magnesy, gorsze od dopalaczy by byly.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl
PeJot
Guest
Tue Dec 14, 2010 7:04 am
W dniu 2010-12-12 21:21, adresss@poczta.pl pisze:
Quote:
wiedzialem, ze UE kombinuje z zarowkami jako zarowkami, ale nie
wiedzialem, ze nie podobaja jej sie w pierwszej kolejnosci zarowki
matowe.
Na marginesie unijnego żarówkolandu, w którym niebawem zakażą
sprzedawania żarówek o mocy >40 W. Ciekawe kiedy się czepią żarówek
samochodowych, które da się wykorzystać jako substytut domowych. Chińska
H7 o mocy 55 W kosztuje od kilka złotych.
--
P. Jankisz
O rowerach:
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
Michal Kawecki
Guest
Tue Dec 14, 2010 8:30 am
Dnia Mon, 13 Dec 2010 08:09:59 -0800 (PST), ptoki napisał(a):
Quote:
On 13 Gru, 16:34, Jarosław Sokołowski <ja...@lasek.waw.pl> wrote:
A ze zaczynaja z drugiej strony to inna bajka. Moze doszli do wniosku
ze tam gdzie byla 100-ka ludzie pomontuje 75-ki i w ten sposobn
zapotrzebowanie zmniejszy sie o te pare procent.
Bo raczej jak ci 100-ki zabrali to nie pomontowales sobie dwu oprawek
w miejsce jednej.
Pomontowa em. Co mia em robi ?
No to jestes w mniejszosci. Wiekszosc ludzi albo juz dawno swietlowki
pomontowalo albo 100-ki wymienili na mniejsze zarowki.
Nikt z moich bliższych i dalszych znajomych sobie świetlówek nie
pomontował.
Wiem, jestem w mniejszości.
A tak na marginesie - z chwilą zakazania >40W przewiduję nastanie
ciemności w piwnicach bloków mieszkalnych. Kogo będzie stać na
montowanie świetlówek w publiczne oprawki. Dzisiaj giną tam żarówki za
złotówkę sztuka...
--
M.
/odpowiadając na priv zmień px na pl/
Michal Kawecki
Guest
Tue Dec 14, 2010 8:30 am
Dnia Sun, 12 Dec 2010 23:17:30 +0100, kogutek napisał(a):
Quote:
I dobrze ze zlikwidują zarowki. One zwyczajnie nie przystaja do wspolczesnych
czasow. Wycofanie zarowek da a w zasadzie juz dalo impuls do wdrazania do
produkcji alternatywnych zrodel swiatla. Swietlowka kompaktowa to wedlug mnie
rozwiazanie na jakis czas. W przeciagu kilku lub kilkunastu lat pojawia sie
inne cuda do robienia swiatla. Zarowka ze swoja niska cena blokowala rozwoj.
Przez tlumaczenie nie dalo by sie wyeliminowac zarowek.
Dobre

.
Tylko uśmieszka zabrakło.
--
M.
/odpowiadając na priv zmień px na pl/
Szczepan Bialek
Guest
Tue Dec 14, 2010 9:01 am
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnigcrji.jq8.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Pan Szczepan Bialek napisał:
Już teraz rolnik w USA ma urząd w kabinie traktora a za sobą
16 skibowy pług. Pole też ma duże. 40 minut orania w jedną stronę.
Przez te minuty urzęduje.
Nie urzęduje, tylko robi to, co współczesny człowiek powinien robić
przez większość czasu: nic. Ja nie mam nic przeciwko temu, żeby
wszyscy mieli tak robotę zorganizowaną, że się nie namęczą, a pole
jednak zaorane. Ale niech choć raz na 40 minut zrobią coś pożytecznego,
na przykład zawrócą traktor. Urzędnicy to jednak co innego -- oni
tylko cały czas przeszkadzają. A nawet potrafią po godzinach zostawać
w urzędzie.
To u nas. Tam gdzie są zasiłki część woli grać w tenisa.
S*
RoMan Mandziejewicz
Guest
Tue Dec 14, 2010 2:16 pm
Hello Jarosław,
Tuesday, December 14, 2010, 2:02:39 PM, you wrote:
Quote:
Pan PeJot napisał:
wiedzialem, ze UE kombinuje z zarowkami jako zarowkami, ale nie
wiedzialem, ze nie podobaja jej sie w pierwszej kolejnosci zarowki
matowe.
Na marginesie unijnego żarówkolandu, w którym niebawem zakażą
sprzedawania żarówek o mocy >40 W. Ciekawe kiedy się czepią żarówek
samochodowych, które da się wykorzystać jako substytut domowych.
Chińska H7 o mocy 55 W kosztuje od kilka złotych.
Dyrektywa nie obejmuje żarówek na napięcie mniejsze niż 60V. A żarówek
halogenowych 12V (domowych, nie samochodowych) jest na szczęście sporo.
Nawet w cenach poniżej 2 zł. Oczywiście w niczym to nie umniejsza
bezgranicznej głupoty dyrektywy.
Tylko, że żarówki halogenowe na 12V w żaden sposób nie rozwiązują
problemu braku żarówek matowych na 230V. Tym bardziej, że halogeny na
230V z gwintem E27 są dostępne bez problemu - ale również już tylko
przeźroczyste, co daje jeszcze gorszy efekt dla oczu niż klasyczne
przeźroczyste
Dodatkowo halogeny na 12V wymagają transformatora, który mały nie jest
i w _istniejęcych_ oprawa raczej się nie zmieści.
Podsumowując: jakby się nie obrócić, to i tak odwłok z tyłu :(
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11 Next