Budowa superheterodyny AM na tranzystorach: pytania o mieszacz, czułość i filtry p.cz.

Tue Dec 22, 2009 5:54 pm   

Andrzej pisze:


Co do miniaturowych transformatorków to pamiętam, że gdzieś leżała ich
większa liczba. Niestety nie wiem z myślą o cym były robione. To znaczy
czy nadałoby się do takiego wzmacniacza. Może dałoby się przewinąć?
No i gdzieś jeszcze chyba miałem sztukę albo dwie z odbiornika "Minor".

Tue Dec 22, 2009 6:01 pm   

Krzysztof Kucharski pisze:


Założywszy, że Libra się nie liczy to niech pomyślę... Dawno, dawno
temu, w jakimś włączniku zmierzchowym.
Tu nawet nie o to chodzi. Gdyby to był jakiś stary, brzydki, zdezelowany
przekaźnik - nie ma sprawy. Tymczasem mi się gdzieś zaplątało parę
ładnych, w stanie niemal idealnym. Szkoda to zniszczyć.

Chociaż coś mi teraz się kołacze po głowie, że widziałem jakąś starą
płytę z zespołem kontaktronów powkładanych w otwory przebiegające przez
czarne obudowy cewek. Kontaktrony odzyskałem, cewki pewnie dalej tam
siedzą. O ile płyta będzie w pudle na strychu o którym myślę.

Tue Dec 22, 2009 6:03 pm   

BTW jednak myliłem się. Znalazłem dwie sztuki UL1111. Używane, ale mam
nadzieję, że sprawne. W takim razie teraz można by tylko wytrawić
płytkę, nawinąć cewkę, wlutować parę elementów i przetestować ten stary
projekt z MT.

Tue Dec 22, 2009 6:18 pm   

Użytkownik Atlantis napisał:

Eeee... tam, teraz to wystarczy tranzystory posmarować specjalną maścią
i mamy lampowe brzmienie
http://audio.x.pl/audio/audiovoodoo/tubeolator.htm
Przyjdzie czas to zrobią germanolator :-)

Pozdrawiam
Grzegorz

Tue Dec 22, 2009 6:22 pm   

Użytkownik Grzegorz Kurczyk napisał:

P.S. Nigdzie nie mogę znaleźć maści do posmarowania lamp coby skrzeczały
jak stary patefon na korbę

Tue Dec 22, 2009 8:04 pm   

Użytkownik "Atlantis" <marekw1986NOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości
news:hgqtuq$gma$1@nemesis.news.neostrada.pl...

i przełącznik przez co umożliwiono odbiór na falach długich. Ale tam były
dwa różne
transformatory: sterujący parę tranzystorów i wyjściowy (głośnikowy).
Jak pisałem, przy zastosowaniu pary komplementarnej i głośnika o dużej
oporności,
transformatory są niepotrzebne.
pzsdr,
Andrzej

Tue Dec 22, 2009 8:39 pm   

Użytkownik "Tomasz Szczesniak" <tszczesn@stareradia.pl> napisał w wiadomości
news:slrnhiqr5b.5ke.tszczesn@tomek.dom...

A to może jednak (wspomniane gdzieś niedawno) tyratrony by sie przydały!

Włodek

Tue Dec 22, 2009 9:01 pm   

Włodzimierz Wojtiuk pisze:


Tyratrony to się znalazły w moim zbiorze/junk boxie.
Ja nie zamierzam budować syntezy na lampach, poza tym jest ich ledwie
sześć.

Tue Dec 22, 2009 10:09 pm   

Dnia Tue, 22 Dec 2009 16:58:08 +0100 na fali pl.misc.elektronika stacja
Atlantis <marekw1986NOSPAM@wp.pl> nadala:


Były fabrycznie produkowane woltomierze cyfrowe z podwójnym całkowaniem
(lampowe), bodajże 5-cio cyfrowe, to i syntezę da się zrobić. Ja, kiedy
mi się już naprawdę zachce zrobię w pełni lampowy zegar ciyfrowy. Z
budzikiem :)

--
Tomasz Szcześniak

tszczesn@stareradia.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.stareradia.pl - wszystko o przedwojennej radiotechnice

Tue Dec 22, 2009 10:09 pm   

Dnia Tue, 22 Dec 2009 20:39:44 +0100 na fali pl.misc.elektronika stacja
Włodzimierz Wojtiuk <wwojtiuq@wp.pl> nadala:


A do czego tyratrony w syntezie?

--
Tomasz Szcześniak

tszczesn@stareradia.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.stareradia.pl - wszystko o przedwojennej radiotechnice

Tue Dec 22, 2009 11:08 pm   

Grzegorz Kurczyk pisze:


Nie zwróciłem uwagi na ten drobny niuans z przemianą częstotliwości.
Powyższą konstrukcję zwyczajnie zapamiętałem. Ten rocznik RA akurat mam
w mojej domowej biblioteczce i przejrzałem go kilka razy. Zapadła mi w
pamięci informacja o dość dobrej czułości (i selektywności) pomimo braku
anteny zewnętrznej i stosunkowo niewielkich rozmiarach pręta
ferrytowego. Wszystko to ledwie na trzech tranzystorach germanowych.
Czyli jednak się dało. ;)

Z drugiej strony na przykład wspomniany rosyjski turystyczny "Artek":
http://images37.fotosik.pl/236/b13dc16fac7ed5ca.jpg
Tranzystorów nieco więcej (w tym większość to charakterystyczne
radzieckie "witaminki" ;P), bezpośrednie wzmocnienie i widoczna na
pierwszy rzut oka oszczędność na elementach indukcyjnych. Wieczorami
nawet łapie trochę zagranicznych stacji na średnich. Przez całą dobę da
się słuchać Warszawy I na długich. Jednak jakość już taka sobie.

To tak odnośnie porównywania konstrukcji amatorskich i fabrycznych. Te
pierwsze również mogły być "niczego sobie".

Wed Dec 23, 2009 6:40 pm   

Płytka drukowana wytrawiona. Dość nieudolnie i prowizorycznie, gdyż na
szybko nakreśliłem ścieżki markerem. Trochę nadtrawiło tam, gdzie
warstwa tuszu była za cienka, ale generalnie myślę, że powinna być ok.
Teraz tylko nawiercić otwory i zlutować. Chyba najwięcej wysiłku
pochłonie nawinięcie cewki. Nie wiem tylko czy pod ręką znajdzie się
rezystor 2M.

Ktoś wspominał, że dawno temu złożył ten odbiorniczek. Uruchomienie go
zajęło dużo czasu?

Wed Dec 23, 2009 9:48 pm   

On Tue, 22 Dec 2009 20:09:52 +0000 (UTC), Tomasz Szczesniak wrote:

A nie byly na jakis ciekawych lampach, np dekatronach ?


Kiedys mi wpadl w rece stary schemat, hm, co to bylo, chyba generator
wzorcowy z lat 50.
Kwarc w termostacie .. a dalej cala masa powielaczy czestotliwosci ..
Dzis by sie dalo PLL.

J.

Wed Dec 23, 2009 9:53 pm   

On Mon, 21 Dec 2009 17:51:33 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:

To kiedys bylo w RiK .. jesli mnie skleroza nie myli, to zlutowalem,
ale nie dzialalo.

J.

Wed Dec 23, 2009 11:10 pm   

Pan J.F napisał:


To może trzeba było jeszcze zestroić? (Ja tam nie wiem, tak tylko pytam.)

--
Jarek