Goto page Previous 1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 16, 17, 18 Next
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Sat Sep 23, 2017 8:14 pm
Pan Pszemol napisał:
Quote:
Dla kawy długoletnie badania naukwe wykazały, że optymalną temperaturą
jest 82°C.
Hm, ja nie kawiarz, jam herbatnik, ale kawosze przecież bardzo sobie
cenią swój napój zaparzany z ekspresów ciśnieniowych, a tam wszak temp.
jest zauważalnie wyższa niż te sto...
Tuaregowie kawę gotują. Mają do tego specjalne mosiężne tygielki.
Nie jeden, a cały komplet, szereg zmiejszających się rozmiarów.
Zaczynają od największego, a gdy część wody odparuje, przelewają
do mniejszego. I przelewają to do kolejnego, aż gęsty napar zmieści
się w najmniejszym. Ta ich kawa *też* jest dobra. To co pisałem
wcześniej, to było o frakcji kawiarzy zimnowodnych.
Taka wielokrotnie odparowana kawa to musi być siekiera dopiero
Jak to było z tą kawą Turecką? Wypijesz jedną porcję a potem pokonasz
8 rozbójników i zaspokoisz 16 pałających żądzą niewiast?

))
A nie 16 rozbójników z zamianą na 8 niewiast przelicznikowych (no, niech
będzie, że przynajmniej cztery)?
Quote:
przeważnie chodzi o wodę przegotowaną i studzoną
Eee, nie! Woda po przegotowaniu traci rozpuszczone w niej gazy, i ma
inny smak, niż "niedogotowana", i o tę "inność" chodzi. Najlepsza jest z
szybkopłynących, wysokogórskich strumieni, i oczywiście "niedogotowana".
Ale nie uświadczysz takiej nawet w "specjalizowanych", herbacianych
sklepach. Zaś tacy, co to parzą ją z użyciem wody oligoceńskiej, są w
"mylnym błędzie": oligocenka jest wielokroć bardziej twarda, niż
najgorsza nawet kranówa, wysysana przez wodociągi z wody rzecznej.
Najlepszą wodę typu herbacianego mają w schronisku na Kondratowej.
Nie badałem składu inaczej niż organoleptycznie w zaparzonej herbacie,
za to wieloktotnie przez dziesięciolecia. Herbata może tam długo
wygrzewać się w czajniku stojącym na brzegu blachy kuchennej. A więc
parzenie typu tureckiego, czy maratońskiego. Mnie smakuje. Jednak
rozumiem, że ktoś może woleć herbatę ekspresową po sprintersku.
Ja doświadczyłem w Egipcie parzenia herbaty całkiem na zimno...
Wrzucało się kilka wysuszonych kwiatków hibiskusa do butelki
z czystą kranówą i na noc do lodówki - piękna herbatka rano - cud miód!
Znaczy się .... bez miodu

)))
W Japonii najczęściej spotykaną herbatą jest zielona na zimno. Wcześniej
jednak parzona, zapewne w dość ciepłej wodzie. To co najbardziej zdumiewa,
rynek wszechobecnych automatów do sprzedawania tego lokalnego specyfiku
opanowały butelki z logo Coca-Cola.
--
Jarek
PaweĹ PawĹowicz
Guest
Sat Sep 23, 2017 8:16 pm
W dniu 23.09.2017 o 22:08, Jarosław Sokołowski pisze:
[...]
Quote:
W obu przypadkach trzy tygielki o różnej wielkości. Przyznaję, Twoje
ładniejsze.
Choć na przykład te:
http://allegro.pl/tygielki-do-kawy-po-turecku-hurrem-200-320-500ml-h-i6776680407.html
"Prostota jest wyrafinowaną elegancją"
P.P.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Sat Sep 23, 2017 8:22 pm
Pan Paweł Pawłowicz napisał:
Quote:
Amo faktycznie, musiało się przydarzyć jakieś złudzenie apteczne,
któremu uległem. Wielkość mają różną. Ciekawe, że te pierwsze mają
współczynnik amplifikacji równy 2, a te drugie 2,5.
--
Jarek
Guest
Sat Sep 23, 2017 8:45 pm
użytkownik JaNus napisał:
Quote:
I zdecydowanie bym *nie* rezygnował z filtra węglowego (przedłuży on
żywotność innych pod-filtrów), jonizatora, zaś nawet dodatkowo
zażyczyłbym sobie jeszcze tzw. "magnetyzer".
Jak czytam aukcje, nie wiem czy jestem głupi, czy może technika tak pędzi
do przodu.
WTF pkt. 6
jonizator i "promienie FIR" (wygoglałem, chodzi o IR)
ten jonizator trąci fantastyką, czytam i ni chu chu nic nie kumam..
Aż mnie zaciekawiło i poszperałem co to jest, takie coś wyskoczyło:
http://www.eco-factory.pl/bioceramiczny-wklad
Cud, skumulowali promienie IR które można oddać w czasie przepływu wody,
chyba tak należy rozumieć opis?
J.F.
Guest
Sat Sep 23, 2017 9:16 pm
Dnia Sat, 23 Sep 2017 14:47:10 -0500, Pszemol napisał(a):
Quote:
"Paweł Pawłowicz" <paw-p@wnoz.up.wroc.pl.> wrote in message
W dniu 23.09.2017 o 19:36, Pszemol pisze:
[...]
Twarda woda, czyli taka o wysokim pH, daje herbatę o ciemnym,
bardziej brązowym kolorze.
Miękka woda, czyli o pH 7, daje herbatę o jasnym, bardziej czerwonym
kolorze.
pH i twardość to różne pojęcia.
Pierwsze dotyczy jonów wodorowych (tak naprawdę hydroniowych,
ale nie czepiajmy się), drugie głównie wapniowych i magnezowych.
Doskonale sobie z tego zdaję sprawę, ale jedno się z drugiego wynika.
Nie wynika, ale związek jest.
Chciałem napisać, że jej wysoki pH wynika z jej właściwości buforujących,
tak jak napisałeś dalej - CO2 wchodzący do roztworu jest wiązany
chemicznie, zobojętniany, zamiast tworzyć kwas i obniżać pH.
Ale jakbys mylil skutek i przyczyne.
Twarda woda to taka, ktora zawiera duzo kationow wapnia lub magnezu.
Wapn i magnez maja wlasnosci alkaliczne ... ale to jeszcze od anionu
zalezy.
CO2 sie lepiej rozpuszcza w wodzie, roztworze raczej a nie wodzie,
zasadowym.
CO2 sie wiaze z jonami wapnia i magnezu ... ale rozpuszczaniem bym
tego nie nazwal. I kwasne srodowisko moze to latwo rozwiazac.
Woda z dodatkiem CaCl2 bedzie twarda (przynajmniej dla mydla),
pH ... wydaje mi sie, ze lekko kwasne. A na ile wiaze CO2 ... no,
jestem ciekaw.
Woda z dodatkiem NaOH ma wysokie pH, a twarda absolutnie nie jest.
A kolor herbaty od pH zalezy - kwas rozjasnia, zasada przyciemnia.
Quote:
Woda twarda ma własności buforujące CO2 a więc utrzymuje pH na
wysokim poziomie 8 i więcej.
Przeciwnie, rozpuszczony CO2 obniża pH wody.
Nie napisałem że rozpuszczany CO2 podnosi pH wody,
więc nie mów że przeciwnie

))
Ale to "woda" o wysokim pH lepiej przechowuje CO2, a nie "więc".
Chyba ze masz na mysli inne buforowanie:
Quote:
Umożliwia to rozpuszczanie węglanu magnezu i węglanu wapnia przez ich
przemianę do rozpuszczalnych wodorowęglanów. Było tu o wodzie
oligoceńskiej, jej twardość to twardość węglanowa, po podniesieniu pH
wypadają węglany i woda "mięknie". Podwyższanie pH stosuje się w
technologicznym zmiękczaniu wody (metoda wapienno-sodowa).
Tak czy inaczej, rozpuszczany w twardej wodzie CO2 w praktyce
nie zmieni jej wysokiego pH bo jest go za mało w porównaniu
do zdolności buforowania wody z rozpuszczonymi minerałami.
W wodzie miękkiej, tymbardziej dejonizowanej lub destylowanej,
zmiana pH (obniżenie) pod wpływem CO2 z powietrza będzie
bardziej drastyczna, bo nie ma w tej wodzie nic co mogłoby CO2
związać więc pływa sobie tworząc kwas, obniżający pH.
J.F.
Guest
Sat Sep 23, 2017 9:35 pm
Dnia Sat, 23 Sep 2017 14:50:15 -0500, Pszemol napisał(a):
Quote:
"JaNus" <bez@adresu> wrote in message
Lubię tą gorzkość i cierpkość garbników w mocnej herbacie

)
Czyżbyś nie wiedział, że coś-za-coś?
Gdy przedłużasz parzenie, aby wyekstrahować garbniki, to w tym czasie
(dość szybko!) ulatniają się składniki najbardziej szlachetne:
aromatyczne. Ja łączę trzy smaki, bo zaparzam 3-krotnie. Sam pijam
wyłącznie krótki, 1-parz, zaś 2 pozostałe mają zagorzałych zwolenników
wśród reszty domowników
i wszyscy są zadowoleni!
Pamiętam że u nas w domu, w dawnych czasach, parzyło się
tzw. "esencję" herbaty - i stała ona w czajniczku do używania
w celu rozcieńczania i tworzenia z niej herbaty...

Profanacja, nie?
Patrzac na JaNusa ... trzy w jednym :-)
to jeszcze zobaczmy do herbaciarzy
https://www.thespruce.com/how-to-make-the-perfect-cup-of-tea-435132
-woda ma byc swieza, drugi raz zagotowana nie jest dobra (hm ...)
-woda ma byc wrzaca,
-zaparzac 3-4 minuty w czajniczku (osobny dzbanek do zaparzania
herbaty)
Tylko jednego nie widze w opisie - ilosc herbaty (lisci) zalezy od
ilosci osob, a ilosc wody nie ?
Czy to sie rozumie samo, nie trzeba pisac :-)
J.
Pszemol
Guest
Sat Sep 23, 2017 9:52 pm
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
news:1qcd7rd5x4q7g.1348xqa828fcr$.dlg@40tude.net...
Quote:
Dnia Sat, 23 Sep 2017 14:47:10 -0500, Pszemol napisał(a):
"Paweł Pawłowicz" <paw-p@wnoz.up.wroc.pl.> wrote in message
W dniu 23.09.2017 o 19:36, Pszemol pisze:
[...]
Twarda woda, czyli taka o wysokim pH, daje herbatę o ciemnym,
bardziej brązowym kolorze.
Miękka woda, czyli o pH 7, daje herbatę o jasnym, bardziej czerwonym
kolorze.
pH i twardość to różne pojęcia.
Pierwsze dotyczy jonów wodorowych (tak naprawdę hydroniowych,
ale nie czepiajmy się), drugie głównie wapniowych i magnezowych.
Doskonale sobie z tego zdaję sprawę, ale jedno się z drugiego wynika.
Nie wynika, ale związek jest.
Chciałem napisać, że jej wysoki pH wynika z jej właściwości buforujących,
tak jak napisałeś dalej - CO2 wchodzący do roztworu jest wiązany
chemicznie, zobojętniany, zamiast tworzyć kwas i obniżać pH.
Ale jakbys mylil skutek i przyczyne.
Przyczyną wysokiego pH kranówki jest jej twardzość. Gdzie ja coś mylę?
Muszę tracić powoli zdolności komunikowania się w języku ojczystym :-)
Quote:
Twarda woda to taka, ktora zawiera duzo kationow wapnia lub magnezu.
Wapn i magnez maja wlasnosci alkaliczne ... ale to jeszcze od anionu
zalezy.
CO2 sie lepiej rozpuszcza w wodzie, roztworze raczej a nie wodzie,
zasadowym.
Ale nie interesuje nas to czy CO2 się lepiej czy gorzej rozpuszcza
a raczej to jak wpływa na pH wody. A jeśli woda jest zasadowa
to rozpuszczenie w niej bezwodnika słabego kwasu (CO2) niewiele
zmieni... Natomiast rozpuszczenie go w wodzie czystej, np.
destylowanej, wyraźnie obniży jej pH.
Quote:
CO2 sie wiaze z jonami wapnia i magnezu ... ale rozpuszczaniem bym
tego nie nazwal. I kwasne srodowisko moze to latwo rozwiazac.
Woda z dodatkiem CaCl2 bedzie twarda (przynajmniej dla mydla),
pH ... wydaje mi sie, ze lekko kwasne. A na ile wiaze CO2 ... no,
jestem ciekaw.
Woda z dodatkiem NaOH ma wysokie pH, a twarda absolutnie nie jest.
Mówimy o wodzie z kranu, naturalnej, a taka nie ma ani dodatku
NaOH ani chlorku wapnia którym polewa się ulice w zimie...
Twarda woda z kranu ma węglany i siarczany wapnia i magnezu.
Podobnie jak woda morska, nota bene o pH 8.3 właśnie z tego
powodu :-)
Quote:
A kolor herbaty od pH zalezy - kwas rozjasnia, zasada przyciemnia.
Czyli herbata z twardej kranówki będzie ciemna, bo twarda woda kranowa ma
wysokie pH. Herbata z wody destylowanej będzie jasna, bo destylowana ma
niskie pH. Czyli to co na początku napisałem Czy coś Ci się dalej nie
zgadza? :-)
Quote:
Woda twarda ma własności buforujące CO2 a więc utrzymuje pH na
wysokim poziomie 8 i więcej.
Przeciwnie, rozpuszczony CO2 obniża pH wody.
Nie napisałem że rozpuszczany CO2 podnosi pH wody,
więc nie mów że przeciwnie

))
Ale to "woda" o wysokim pH lepiej przechowuje CO2, a nie "więc".
Nie interesuje nas przechowywanie CO2 tylko stężenie jonów wodorowych.
Quote:
Chyba ze masz na mysli inne buforowanie:
Przez buforowanie mam na myśli przeciwdziałanie próbom
obniżenia pH przez dodatek CO2. Chyba było to oczywiste
z omawianego kontekstu? Woda destylowana słabo buforuje,
bo nawet mały dodatek CO2 obniża jej pH. Woda twarda,
o dużej zawartości soli mineralnych, dobrze buforuje pH
bo nawet duże dodatki CO2 nie powodują spadku jej pH.
Pszemol
Guest
Sat Sep 23, 2017 9:53 pm
"Paweł Pawłowicz" <paw-p@wnoz.up.wroc.pl.> wrote in message
news:59c6bf54$0$5143$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Miękka woda, czyli o pH 7, daje herbatę o jasnym, bardziej czerwonym
kolorze.
pH i twardość to różne pojęcia.
Pierwsze dotyczy jonów wodorowych (tak naprawdę hydroniowych,
ale nie czepiajmy się), drugie głównie wapniowych i magnezowych.
Doskonale sobie z tego zdaję sprawę, ale jedno się z drugiego wynika.
Nie wynika, ale związek jest.
Chciałem napisać, że jej wysoki pH wynika z jej właściwości buforujących,
tak jak napisałeś dalej - CO2 wchodzący do roztworu jest wiązany
chemicznie, zobojętniany, zamiast tworzyć kwas i obniżać pH.
Woda twarda ma własności buforujące CO2 a więc utrzymuje pH na
wysokim poziomie 8 i więcej.
Przeciwnie, rozpuszczony CO2 obniża pH wody.
Nie napisałem że rozpuszczany CO2 podnosi pH wody,
więc nie mów że przeciwnie

))
Zrozumiałem tak: Woda twarda ma własności buforujące dwutlenku
węgla a więc utrzymuje pH na wysokim poziomie 8 i więcej.
A to mi nie pasowało. Ale już wiem, że miałeś na myśli co innego
Miałem na myśli dokładnie to, tylko nie uściśliłem że chodzi
o twardość ogólną a nie o węglanową :-)
Quote:
Umożliwia to rozpuszczanie węglanu magnezu i węglanu wapnia przez ich
przemianę do rozpuszczalnych wodorowęglanów. Było tu o wodzie
oligoceńskiej, jej twardość to twardość węglanowa, po podniesieniu pH
wypadają węglany i woda "mięknie". Podwyższanie pH stosuje się w
technologicznym zmiękczaniu wody (metoda wapienno-sodowa).
Tak czy inaczej, rozpuszczany w twardej wodzie CO2 w praktyce
nie zmieni jej wysokiego pH bo jest go za mało w porównaniu
do zdolności buforowania wody z rozpuszczonymi minerałami.
Tak będzie tylko w przypadku twardości niewęglanowej z którą w kuchni
raczej nie mamy do czynienia. A w przypadku twardości węglanowej pH nie
może być wysokie.
Ależ mamy do czynienia... i właśnie zabarwia nam ona herbate na brązowo :-)
Quote:
W wodzie miękkiej, tymbardziej dejonizowanej lub destylowanej,
zmiana pH (obniżenie) pod wpływem CO2 z powietrza będzie
bardziej drastyczna, bo nie ma w tej wodzie nic co mogłoby CO2
związać więc pływa sobie tworząc kwas, obniżający pH.
Tu zgoda

mam wrażenie że obaj mówimy o tym samym a dogadać się nie można
HF5BS
Guest
Sat Sep 23, 2017 10:43 pm
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:oq62j3$628$1@dont-email.me...
Quote:
Filtr odwróconej osmozy usuwa około 90-99% wszystkiego co
w tej wodzie jest - woda z odwróconej osmozy podobna jest
do wody destylowanej.
Do herbaty?
Hmm... od mniej-więcej takiej czystej wody, lekarka mi kiedyś 2 dni L-4
dała... Zwykłe zatrucie wodą, na szczęście niezbyt cierpiące, ale pracować
się nie dało, bo miałem niezłą Noc Świętojańską...
Więc byłbym ostrożny wobec wszelkiego mocniejszego oczyszczania - nawet nie
mogę zwykłej minerałki ze sklepu za wiele pić, uczulenie jakieś? Ale ja tam
herbaty niemal nigdy "po bożemu" sobie nie robię, bo akurat taką
nieprawomyślną bardziej lubię. A nie słodzę od 7 lat. Kawy także, również
tej sypanej. I takie nigdy mi nie szkodzą. Na zwykłej kranówie.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
J.F.
Guest
Sat Sep 23, 2017 10:45 pm
Dnia Sat, 23 Sep 2017 16:52:02 -0500, Pszemol napisał(a):
Quote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Chciałem napisać, że jej wysoki pH wynika z jej właściwości buforujących,
tak jak napisałeś dalej - CO2 wchodzący do roztworu jest wiązany
chemicznie, zobojętniany, zamiast tworzyć kwas i obniżać pH.
Ale jakbys mylil skutek i przyczyne.
Przyczyną wysokiego pH kranówki jest jej twardzość. Gdzie ja coś mylę?
Przyczyna jest odpowiedni sklad.
Przyczyna twardosci jest odpowiedni sklad.
Tylko obie "odpowiedni" maja rozne wymogi - czesciowo sie pokrywaja.
Quote:
Twarda woda to taka, ktora zawiera duzo kationow wapnia lub magnezu.
Wapn i magnez maja wlasnosci alkaliczne ... ale to jeszcze od anionu
zalezy.
CO2 sie lepiej rozpuszcza w wodzie, roztworze raczej a nie wodzie,
zasadowym.
Ale nie interesuje nas to czy CO2 się lepiej czy gorzej rozpuszcza
a raczej to jak wpływa na pH wody.
Ty pisales o rozpuszczaniu czy buforowaniu.
Rozpuszcznie CO obniza pH.
Quote:
Woda z dodatkiem CaCl2 bedzie twarda (przynajmniej dla mydla),
pH ... wydaje mi sie, ze lekko kwasne. A na ile wiaze CO2 ... no,
jestem ciekaw.
Woda z dodatkiem NaOH ma wysokie pH, a twarda absolutnie nie jest.
Mówimy o wodzie z kranu, naturalnej, a taka nie ma ani dodatku
NaOH ani chlorku wapnia którym polewa się ulice w zimie...
Kranowa ? Ktora wapn zawierala u zrodla, a chlor domieszaly wodociagi?
A czesciowo pochodzi z deszczowki ktora przeplynela przez pola pewne
nawozow ?
Quote:
Twarda woda z kranu ma węglany i siarczany wapnia i magnezu.
Wapn i magnez, bo inaczej nie jest twarda.
Siarczany i weglany to juz niekoniecznie, a tylko zazwyczaj.
Quote:
Podobnie jak woda morska, nota bene o pH 8.3 właśnie z tego
powodu
weglanow i siaczanow wapnia i magnezu ?
W wodzie morskiej duzo Na+ i Cl-, to sporo zmienia.
No i duzo mydla i chloru, bo gdzie te scieki splywaja :-)
Quote:
A kolor herbaty od pH zalezy - kwas rozjasnia, zasada przyciemnia.
Czyli herbata z twardej kranówki będzie ciemna, bo twarda woda kranowa ma
wysokie pH. Herbata z wody destylowanej będzie jasna, bo destylowana ma
niskie pH. Czyli to co na początku napisałem Czy coś Ci się dalej nie
zgadza?
Jak dla mnie za duzy skrot myslowy ... choc w sumie ... zazwyczaj masz
racje.
Te siarczany to raczej nie sa zasadowe.
Quote:
Chyba ze masz na mysli inne buforowanie:
Przez buforowanie mam na myśli przeciwdziałanie próbom
obniżenia pH przez dodatek CO2. Chyba było to oczywiste
z omawianego kontekstu?
No nie, bo buforować można jeszcze CO2 - w sensie przechowywac.
Quote:
Woda destylowana słabo buforuje,
bo nawet mały dodatek CO2 obniża jej pH. Woda twarda,
o dużej zawartości soli mineralnych, dobrze buforuje pH
bo nawet duże dodatki CO2 nie powodują spadku jej pH.
J.
HF5BS
Guest
Sat Sep 23, 2017 10:48 pm
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:oq63j6$ct0$1@dont-email.me...
Quote:
Inni znowu będą się zapierać nogami i rękami że woda destylowana
wyrzre Ci dziury w żołądku bo jest pozbawiona minerałów, i że
pijąc taką wodę rozpuścisz sobie kości i wypłuczesz z nich "wapno"
Mnie "źródlana", w torebce foliowej (pamiętakie kiedyś mleko w folii? to
podobnie ta woda była) 2 l. - zwyczajnie ścięła.
Nic z kości nie wypłukała, nic nie wyżarła, ale elektrolity zmiażdzyła w
drobny mak, 2 dni L4, nawet nie bolało, ale było bardzo wyczerpujące. Tylko
dwa litry.
Więc raczej miarkowałbym pośrodku.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
Pszemol
Guest
Sat Sep 23, 2017 10:50 pm
"HF5BS" <hf5bs@t.pl> wrote in message
news:oq6obo$5sk$1@node2.news.atman.pl...
Quote:
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:oq63j6$ct0$1@dont-email.me...
Inni znowu będą się zapierać nogami i rękami że woda destylowana
wyrzre Ci dziury w żołądku bo jest pozbawiona minerałów, i że
pijąc taką wodę rozpuścisz sobie kości i wypłuczesz z nich "wapno" :-)
Mnie "źródlana", w torebce foliowej (pamiętakie kiedyś mleko w folii?
to podobnie ta woda była) 2 l. - zwyczajnie ścięła.
Nic z kości nie wypłukała, nic nie wyżarła, ale elektrolity zmiażdzyła w
drobny mak, 2 dni L4, nawet nie bolało, ale było bardzo wyczerpujące.
Tylko dwa litry.
Więc raczej miarkowałbym pośrodku.
A ile czasu piłeś te 2 litry wody?
Bo wypicie 2 litrów na raz, duszkiem, zetnie każdego.
Nawet kranówki.
HF5BS
Guest
Sat Sep 23, 2017 10:56 pm
Użytkownik "Marek" <fake@fakeemail.com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.8546176616908156210@news.neostrada.pl...
Quote:
On Sat, 23 Sep 2017 15:27:19 +0200, "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl
wrote:
No ale nie chcialbys chyba, ze po wylaczeniu i wlaczeniu pradu np w
czasie urlopu kuchenka zaczela grzac.
Jak niby z normalnym wyłącznikiem miałoby się to wydarzyć?
Choćby zanik zasilania z zewnątrz. Czyli prądownia wyłącza prąd, albo dupnął
główny w pionie, itd., po powrocie prądu urządzenia wstają, a wraz z nimi
wstaje kuchenka i zaczyna działać, produkując moc.
Choć mi się o uszy obiło, że powinna zbadać, czy na "palniku" ma coś
położone, jak nie, to się wyłącza.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
Pszemol
Guest
Sat Sep 23, 2017 11:08 pm
"HF5BS" <hf5bs@t.pl> wrote in message
news:oq6o30$5me$1@node2.news.atman.pl...
Quote:
Do herbaty?
Hmm... od mniej-więcej takiej czystej wody, lekarka mi kiedyś 2 dni L-4
dała... Zwykłe zatrucie wodą, na szczęście niezbyt cierpiące, ale pracować
się nie dało, bo miałem niezłą Noc Świętojańską...
Zatrułeś się ilością wody wypitej na raz a nie tym, że była destylowana.
J.F.
Guest
Sat Sep 23, 2017 11:08 pm
Dnia Sat, 23 Sep 2017 17:50:45 -0500, Pszemol napisał(a):
Quote:
"HF5BS" <hf5bs@t.pl> wrote in message
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
Inni znowu będą się zapierać nogami i rękami że woda destylowana
wyrzre Ci dziury w żołądku bo jest pozbawiona minerałów, i że
pijąc taką wodę rozpuścisz sobie kości i wypłuczesz z nich "wapno" :-)
Mnie "źródlana", w torebce foliowej (pamiętakie kiedyś mleko w folii?
to podobnie ta woda była) 2 l. - zwyczajnie ścięła.
To z jakiego zrodla ona byla ?
Quote:
Nic z kości nie wypłukała, nic nie wyżarła, ale elektrolity zmiażdzyła w
drobny mak, 2 dni L4, nawet nie bolało, ale było bardzo wyczerpujące.
Tylko dwa litry.
Więc raczej miarkowałbym pośrodku.
A ile czasu piłeś te 2 litry wody?
Bo wypicie 2 litrów na raz, duszkiem, zetnie każdego.
Nawet kranówki.
2 litry ? Raczej nie.
Ale przy 6 notowano zejscia smiertelne.
J.
Goto page Previous 1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 16, 17, 18 Next