Nowa dyrektywa 2012 o poborze mocy: jakie zmiany dotyczą zasilaczy na biegu jałowym?

Tue Nov 25, 2008 10:46 pm   

Pan Mirek napisał:

[...40W...]

Toć mówię, że pryszcz. Pompa w moim piecu ma 95W (Grundfos), ale ja bym
takiego odbiornika nie liczył razem z "ładowarkami przelicznikowymi".
Lodówki tym bardziej. Części z pozostałych wymienionych pracujących
w domu urządzeń też bez naginania faktów nie jestem w stanie zaliczyć
do kategorii "wszystko wyłączone".

--
Jarek

Tue Nov 25, 2008 11:24 pm   

Adam Foton pisze:


Już zostało wybrane. USB micro. AFAIR pierwsi wydali takie regulacje
Chińczycy. Jak reszta świata podchwyci to życie stanie się trochę
wygodniejsze. USB mini nie może być, bo nie wejdzie do naprawdę
miniaturowych urządzeń.

--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/

Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.

Tue Nov 25, 2008 11:40 pm   

Ja sie obawiam jednej rzeczy - takie regulacje na poczatku sa ok, bo
wydaja sie byc korzystne. Ale urzednicy ida za ciosem i potem wymyslalja
przy okazji 100 innych regulacji, ktore tez sa korzystne - tylko, ze
wylacznie dla tych urzednikow. W dodatku swiat popada w jakies paranoje,
ROHS, CO2, teraz oszczedzanie energii ladowarek, a z drugiej strony np.
jazda na swiatlach przez cala dobe.



--
Inteligentny dom - http://idom.wizzard.one.pl
Teraz takze forum dyskusyjne
Zobacz, wyslij uwagi, dolacz do projektu.

Tue Nov 25, 2008 11:45 pm   

Użytkownik "Włodzimierz Wojtiuk" <wwojtiuq@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gghqet$1m$1@atlantis.news.neostrada.pl...

Przy założeniu, ze ta średnia elektrownia ma 3GW, ładowarka pobiera 2W przez
całą dobę
Ja niestety wsadzam i wyjmuje ładowarkę z gniazdka, więc na mnie i mojej
rodzinie nie zaoszczędzą nawet statystycznego procenta opowiastki
Jakoś zaś trzeba ludków zachęcić, by zapłacili więcej za coś co jest zbędne
To zapewni dużo miejsc pracy, godziwie wynagradzanych i jeszcze więcej
marnie płatnych.

Tue Nov 25, 2008 11:47 pm   

Użytkownik "T.M.F." <tfrancuz@nospam.mp.pl> napisał w wiadomości
news:gghus3$3ir$1@news.onet.pl...


I bezsensowne produkowanie energii przez samochody snujące się w korkach
miast.

Wed Nov 26, 2008 12:46 am   

i napisało:


Ale ta apokryficzna dyrektywa odnosi się do ogólnie pojętej sprawności
ładowarek/zasilaczy. Najłatwiej to obserwować na biegu jałowym, kiedy
urządzenie pobiera prąd z sieci i nic pożytecznego w zamian nie robi.
Na ogół jednak taki marny zasilacz również w czasie pracy ma marną
sprawność, więc nawet jak ktoś wsadza ładowarkę w dziurę w ścianie
tylko na czas ładowania telefonu, to też jest na czym oszczędzać. Mnie
też jest przykro patrzeć na zasilacze do jakichś routerów, switchy czy
bramek, które (sądząc po efektach termicznych) potrafią zżerać dwa
razy więcej energii od zasilanego urządzenia. Polepszenie sprawności
energetycnej takich zasilaczy nie wydaje mi się bez sensu.

Bezsensowne "płacenie więcej za coś co jest zbędne" to by było wtedy, gdyby
jakaś dyrektywa nakazywała montowanie do każdej ładowarki takiego układu,
który wykrywa brak przepływu prądu na wyjściu i po trzech minutach uruchamia
dźwiękowy sygnał ostrzegawczy o natężeniu minimum 85dB. Albo jeszcze lepiej
odtwarza w szesnastu językach umoralniającą gadkę na temat konieczności
oszczędzania prądu.

Jarek

--
Zbudował wilk elektrownię, lecz by prąd uzyskać
Spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska.
Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała
Stąd brak światła i węgla, ale system działa.

Wed Nov 26, 2008 8:50 am   

On Tue, 25 Nov 2008 19:44:01 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:

najwiecej bierze fax, potem telewizor, kuchenka gazowa - z zegarem,
radiobudzik led, komputer, no i w koncu pare ladowarek.

Zauwaz ze nie ma tu jeszcze cyfrowego dekodera TV, dvd wiecznie
wlaczonego, juz nie ma modemu ..

J.

Wed Nov 26, 2008 9:43 am   

A co jeśli ktoś jest (tak jak ja) ZA masową emisją gazów cieplarnianych i
globalnym ociepleniem ?

Wed Nov 26, 2008 9:46 am   

Zapewne jest to moc maksymalna - pompa rzeczywiście pobiera tyle mocy ile
jest to potrzebne do pokonania oporów hydraulicznych. Tyle tylko, że opory
te przekładają się na tarcie, tarcie zaś na ciepło. Czyli praca pompy CO nie
jest typową stratą tylko kosztem "częściowego ogrzewania prądem".

Wed Nov 26, 2008 9:51 am   

Niedawno "przeleciałem" w domu wszystkie urządzenia miernikiem UT71E z
funkcją pomiaru mocy.
Miernik posiada pomiar mocy czynnej, pozornej, oraz cosinusa fi.
Wniosek z pomiarów jest taki:
Lodówka po 10 latach nie oszukujmy się ale nie nadaje się do dalszej
eksploatacji. Stara włączała się dużo częściej niż nowa.
Wymiana na nową to redukacja na rachunku o dobre 30zł na miesiąc! Starą na
złom bez sentymentów że jeszcze przeciez działa!
Oczywiście lodówkę
Druga sprawa. Zmierzone razem i osobno zasilacze:
routera + switcha + wzmacniacza anteny TV + wzmacniacza dystrybucyjnego TV +
kamery na zewnątrz domu.
Wszystkie zasilacze to grzejące się impulsowe badziewiaki made in china 12V.
U mnie akurat zasilane z jednej listwy typu acar.
Zastapiłem je wszystkie jednym wspólnym zasilaczem na toroidzie 12V 80VA ze
stabilizatorem na LM317.
W prostowniku diody schottkiego. Koszt wykonania zasilacza około 50 zł.
Miernik pokazuje teraz jakieś 25-30% mniejsze zużycie mocy czynnej czyli tej
za która płacimy.
Moc pozorna spadła znacznie więcej bo poprawił się cos fi, więc elektrownia
i moja instalacja jest mi wdzięczna.

Marek

Wed Nov 26, 2008 10:27 am   

lodówka powiedzmy 1200zł, 30zł/mies to ponad 3 lata zwrotu..... Inna rzecz,
że ja mam 10 letnią polską lodówkę i zużywa 30zł na miesiąc. Nowa nie
pobierałaby nic ?

Wed Nov 26, 2008 10:46 am   

On Nov 25, 10:22 pm, Włodzimierz Wojtiuk <wwojt...@wp.pl> wrote:


Juz zupelnie pomijajac to, ze sporo z tych liczonych domostw musi byc
ogrzewana, z czego wiele - pradem. A czy ten prad zamienia sie w
cieplo w farelce, czy w zasilaczu, to w koncu jeden pies - energia nie
jest tracona, nie w takim sensie, zeby po wylaczeniu ladowarki mozna
ja bylo tak po prostu odjac od kosztow (finansowych i energetycznych)
utrzymania domu.
Po prostu te XX W rozpraszanych przez urzadzenia w standby bedzie
musialo zostac dostarczonych przez jakis inny grzejnik - albo taniej
(w przypadku CO), ale za te same pieniadze - jesli
grzejemy ,,farelka'' (w dowolnie nowoczesnej postaci)...
--
Marek Lewandowski
ICQ#/GG#: ask per mail. mail: locust[X]poczta/onet/pl
my gallery: http://www.pbase.com/mareklew
my kind-of-a-blog: http://lockaphoto.stufftoread.com

Wed Nov 26, 2008 11:07 am   

marko1a wrote:

To policz czas zwrotu takiej inwestycji. Nowa lodowka 1000-1500zl, czyli
33-50 miesiecy! Tyle wynosi mniej wiecej zywotnosc nowych lodowek. Do
tego dodaj koszty dla srodowiska zlomowania starej lodowki i
wyprodukowania nowej. Ekonomicznie i ekologicznie takie dzialanie jest
nieuzasadnione.


Sory, ale cos wciskasz kity. Chcesz powiedziec, ze liniowy stabilizator
ma mniejsze straty niz dowolny impulsowy? Tak moze byc tylko przy
minimalnych pradach. Przy pradzie pobieranym przez AP rzedu 2A, nawet
jesli masz na wejsciu powiedzmy 14V a na wyjsciu 5V to juz ci sie
wydziela na nim 18W! Inna sprawa , ze czesc routerow, switchy i AP ma
oprocz zewnetrznego zasilacza w srodku stabilizator impulsowy, a we
wtyczce tylko transformator + ew. uklad Greatza.
Po prostu twoj miernik ma koszmarne bledy przy niskich mocach, stad
twoje wnioski.
Inna sprawa, ze takie dyrektywy nie wyeliminuja 20 zasilaczy, nadal
bedziesz mial 20, rzekomo ciut bardziej oszczednych. Cos co jest
absolutnie ekonomicznie bezzasadne.



--
Inteligentny dom - http://idom.wizzard.one.pl
Teraz takze forum dyskusyjne
Zobacz, wyslij uwagi, dolacz do projektu.

Wed Nov 26, 2008 11:35 am   

Użytkownik "marko1a" napisał:

bardzo ciekawa funkcja, ale te mietniki UT to chińskie badziewie:O(też
kupiłem i żałuję)



sprawność zasilaczy o działaniu ciągłym jest bardzo niska, chyba nie
przekracza 50%, to że dałęś toroid to tylko zmniejszyłeś straty w rdzeniu,
ale cała reszta strat wynikajacych z metody prostowania pozostała:O(

zasialcze impulsowe mogą osiagać sprawności zdaje się 90%, a to że u ciebie
mają spore straty to wynika chyba faktycznie z badziewia produkowanego w
chinach:O(mój zasilacz impulsowy w kompie na jałowym pobiera aż 10W) wiec
jakbyś zmontował sobie pożądny zasilacz impulsowy to bys dopiero
zaoszczędził:O)

p.s. a w czym lepsze są te diody szotkiego w prostowniku?

Wed Nov 26, 2008 11:42 am   

Użytkownik "William" <nie@ma.mnie.pl> napisał w wiadomości
news:ggj4pa$jnv$1@news2.ipartners.pl...

Ja miałem polara 10 letniego który w okresie letnim potrafił się włączać
12h/dobę.

Marek