RTV forum PL | NewsGroups PL

Nowa dyrektywa 2012 o poborze mocy: jakie zmiany dotyczą zasilaczy na biegu jałowym?

Nowa dyrektywa dotycząca poboru mocy?

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Nowa dyrektywa 2012 o poborze mocy: jakie zmiany dotyczą zasilaczy na biegu jałowym?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9

Piotr Curious Gluszenia S
Guest

Sun Nov 30, 2008 3:11 am   



marko1a wrote:

Quote:

Użytkownik "gargamel" <serefowa@doli.na> napisał w wiadomości
news:ggkm46$8oh$1@news.wp.pl...
Użytkownik <tarnus> napisał:
Niestety ale sieją w eterze. A co do trwałości to nawet zasilacz za
kilkaset
zł w komputerze potrafił strzelić po paru latach, więc nie dobrze to
świadczy

żeby nie siał stosujesz proste filtry LC

Testowałem różne wynalazki swoje i sklepowe. Niestety ale żaden nie daje
100% filtracji. Czułe radio KF nawet z taka anteną jak W3DZZ czyli ponad
30m drutu + trapy słyszy te badziewia. Same w sobie są tez przecież
nadajnikami nie koniecznie przez sieć.

mozna uzyc stabilizatora impulsowego o nizszej czestotliwosci przelaczania
niz 250khz. np. 150khz, 56khz... zeby nie sialo wazne jest zeby uzyc dobrej
cewki i dobrych kondensatorow, (cewka z rdzeniem zamknietym , np. kubkowa),
a calosc zamknac w metalowej obudowie. w praktyce 'sianie' w eterze bedzie
tylko na pare metrow w okolicach urzadzenia nawet jesli uzyjesz cewek
powietrznych i nie obudujesz tego w zaden sposob... no chyba ze masz bardzo
szybkie czasy przelaczania tranzystorow..

co do diod shottky'ego to musze cie zmartwic ze ich spadek napiecia jest
nizszy tylko jesli chodzi o _zalaczenie_ diody - czyli to co pokazuje
miernik. kiedy plynie przez taka diode prad, spadek napiecia sie zwieksza.
dobre diody o malym spadku (np. z zasilaczy do PC , takie co maja po 20A)
zwykle 'stabilizuja' sie w okolicach 0.5V przy 1-2A. pradzie. zaleta tych
diod jest to ze 'wlaczaja' sie bardzo 'szybko' , tj. wlasnie kiedy napiecie
na nich bedzie przekraczac zaledwie 0.3V, i tak im 'zostaje' , tzn. jesli
napiecie zmniejszy sie z 0.4V do 0.3V to dioda bedzie dalej przewodzic
(slabo bo slabo ale jednak) i bedzie miec tez charakterystyczny rozklad
pojemnosci.

jak to ktos tutaj juz pisal, przesiasc sie na dobry i sprawny zasilacz
impulsowy to dobry pomysl.
ostatnio tez sie bawilem w mierzenie co ile bierze na 'standby' i przyznam
ze sie troche zszokowalem.
co do toroidow to :
20W halogen zasilany zasilaczem toroid 150W konsumuje 30W
35W halogen zasilany zasilaczem toroid 150W konsumuje 45W (jak rowno Smile
50W halogen zasilany zasilaczem toroid 150W konsumuje 60W

dla porownania tania chinszczyzna , tzw. 'transformator elektroniczny'
impulsowy - odpowiednio - 20W halogen = 24W, 35W halogen - 40W , 50W
halogen - 55W.

inne ciekawe wyniki - ladowarki do nokii - ponizej 1W (impulsowe)

stary neptun 750 - na czuwaniu 9W (!!!)
nowy LCD toshiba full HD - na czuwaniu 14W
drukarka laserowa samsung - 16W (na czuwaniu)
miniwieza LG - 9W (na czuwaniu i wlaczona)
wzmacniacz creative (cos a'la kino domowe) - 25W(!!! to rekord, sam nie wiem
co tam tyle ciagnie).
monitor LCD EIZO (17 cali) - 9W (na czuwaniu)

jak widac ladowarki do komorek byc moze nie pobieraja za duzo, ale wszelaki
inny sprzet domowy pobiera skandalicznie duze ilosci pradu 'na czuwaniu'
szczerze mowiac spodziewalem sie wartosci rzedu 0.5-1W... zwlaszcza po tym
nowszym sprzecie (telewizor LCD np.)
w sumie w calym domu sprzet 'na czuwaniu' zuzywal 83W (!)

btw. z ciekawszych pomiarow to przecietny komputer pobiera 70-90W jak
zupelnie nic nie robi (bez wygaszacza ekranu, z linuxem ktory robi
tylko 'halt' i pelnym ACPI/APM) to tez bardzo duzo, zwlaszcza ze pelne
obciazenie procesora np. komplilacja zwieksza pobor mocy zaledwie do
120-150W (w zaleznosci od 'mocy' komputera, ilosci procesorow, etc).
zastanawia mnie co tyle bierze pradu w tych kompach, moze odswiezanie
pamieci? bo na pewno nie procesor , grafike tez przelaczalem w tryb
tekstowy i nie mam zadnych wynalazkow typu karta graficzna zajmujaca dwa
sloty i zasilana osobnym zasilaczem.
to co mierzylem to amd64 sempron 1600 z ddr 400mhz , dwuprocesorowe delle na
sdramach (po 1.3Ghz na procek) i dual core z 2G ramu (ten zarl 90W na dzien
dobry, i do 150W przy odpaleniu grafiki 3d)
stare poczciwe p100 konsumuje 44W.


--

RoMan Mandziejewicz
Guest

Sun Nov 30, 2008 12:57 pm   



Hello Piotr,

Sunday, November 30, 2008, 3:11:33 AM, you wrote:

[...]

Quote:
Testowałem różne wynalazki swoje i sklepowe. Niestety ale żaden nie daje
100% filtracji. Czułe radio KF nawet z taka anteną jak W3DZZ czyli ponad
30m drutu + trapy słyszy te badziewia. Same w sobie są tez przecież
nadajnikami nie koniecznie przez sieć.
mozna uzyc stabilizatora impulsowego o nizszej czestotliwosci przelaczania
niz 250khz. np. 150khz, 56khz... zeby nie sialo wazne jest zeby uzyc dobrej
cewki i dobrych kondensatorow, (cewka z rdzeniem zamknietym , np. kubkowa),
a calosc zamknac w metalowej obudowie. w praktyce 'sianie' w eterze bedzie
tylko na pare metrow w okolicach urzadzenia nawet jesli uzyjesz cewek
powietrznych i nie obudujesz tego w zaden sposob... no chyba ze masz bardzo
szybkie czasy przelaczania tranzystorow..

Błądzisz - łatwiej jest zapanować nad EMI właśnie przy wyższych
częstotliwościach pracy przetwornicy. Wtedy potrzeba mniejszych
dławików i kondensatorów i spadają koszty dobrych filtrów. To
przetwornice pracujące na stosunkowo niskich częstotliwościach są
kłopotliwe - duże dławiki z potężnymi pojemnościami pasożytniczymi,
wielkie kondensatory z dużą LSR, gęste prążki w generowanym widmie
zakłóceń.
Nowoczesne przetwornice nie dość, że dzięki wyższej częstotliwości
pracy dają mniej prążków, to jeszcze w konstrukcji uwzględniono
konieczność rozproszenia widma i częstotliwość oscylatora nie jest
stała.

[...]

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ Smile

gargamel
Guest

Sun Nov 30, 2008 1:44 pm   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał:
Quote:
W rdzeniach proszkowych łatwo przegrzać rdzeń bez nasycenia samymi
prądami wirowymi - wystarczy za duża częstotliwość pracy.

a czy ferryty nie są rdzeniami proszkowymi?
acha no i rdzenie proszkowe są nie przewodzące, wies skad niby tam prądy
wirowe?

gargamel
Guest

Sun Nov 30, 2008 1:54 pm   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał:
Quote:
Nie ma materiałów magnetycznych bez pętli histerezy.

są, prara i dia magnetyczne, tylko mają małe mi:O)

wiesz, myslałem że jest w tej dziuedzinie jakiś postęp i już wymyślono takie
rdzenie proszkowe że mają pomijalnie wąską pentlę histerezu magnetycznej:O)


Quote:
Ale po co mam dawać jakiegokolwiek GIFa? Masz linka w moim podpisie -
poszukaj rdzenia proszkowego, wejdź i znajdziesz kompletnego PDFa.
Chcesz liczyć streaty - w PDFie znajdziesz wykres strat w zależności
od amplitudy indukcji i częstotliwości.

może źle szukałem, ale żanej pętli histerezy nie znalazłem:O(

gargamel
Guest

Sun Nov 30, 2008 2:19 pm   



Użytkownik "Piotr Curious Gluszenia Slawinski" napisał w wiadomości:
Quote:
btw. z ciekawszych pomiarow to przecietny komputer pobiera 70-90W jak
zupelnie nic nie robi (bez wygaszacza ekranu, z linuxem ktory robi
tylko 'halt' i pelnym ACPI/APM) to tez bardzo duzo, zwlaszcza ze pelne
obciazenie procesora np. komplilacja zwieksza pobor mocy zaledwie do
120-150W (w zaleznosci od 'mocy' komputera, ilosci procesorow, etc).
zastanawia mnie co tyle bierze pradu w tych kompach, moze odswiezanie
pamieci? bo na pewno nie procesor , grafike tez przelaczalem w tryb

a zastanów sie może gdzie się ten chłam produkuje?
wprawdzie nie jest to cccp ale tak samo komusze przygłupy:O(

tam nikt o takich pierdołach jak oszczędzanie nie myśli, w kompach to sam
zasilacz impulsowy pobiera aż 10W na bezczynności:O( reszta to procek
40-100W w zależnosci od modelu, obecne grafiki to i potrafią żreć wiecej
mocy niż procesor, dysk, stacja CD/DVD po 10W na sztukę, dodatkowo szybki
ram jest dynamiczny, odświeżanie też cos tam pobiera, acha no i jeszcze
jeden numer:
mój monitor LG LCD pobiera taką samą mnoc nieżnie od tego czy świeci na
maksa, czy jest ściemniony, po prostu wszędzie głupole, ale co zrobisz?:O(

marko1a
Guest

Sun Nov 30, 2008 3:51 pm   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:144185776.20081130011608@pik-net.pl...

Quote:
Ale to nie jest tak, że weźmiesz sobie pierwszy rdzeń z brzegu i
zastąpisz rdzeń proszkowy.Gama produkowanych rdzeni ferrytowych ze
szczeliną jest bardzo wąska w porównaniu z proszkowymi - to nie musi
poprawnie zadziałać.

Jutro rozbiorę zasilacz, zobacze w jakim układzie toto pracuje, jaka jest
częstotliwość, ile zwoi na dawiku więc postaram się określić jego
indukcyjność.
Napewno trochę będę działał na ślepo, jednak gra warta zachodu bo można
uratować cała dostawę zasilaczy.

Marek

marko1a
Guest

Sun Nov 30, 2008 4:16 pm   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:4310552017.20081130125736@pik-net.pl...
Quote:
Błądzisz - łatwiej jest zapanować nad EMI właśnie przy wyższych
częstotliwościach pracy przetwornicy. Wtedy potrzeba mniejszych
dławików i kondensatorów i spadają koszty dobrych filtrów. To
przetwornice pracujące na stosunkowo niskich częstotliwościach są
kłopotliwe - duże dławiki z potężnymi pojemnościami pasożytniczymi,
wielkie kondensatory z dużą LSR, gęste prążki w generowanym widmie
zakłóceń.

I tu się zgodzę że wyższa to lepsza pod względem gęstości prążków. Natomiast
im niższa owszem prążków więcej ale harmoniczne wypadną słabiej.
W wyższej prędzej długi przewód stanie się anteną niż w niższej.

Quote:
Nowoczesne przetwornice nie dość, że dzięki wyższej częstotliwości
pracy dają mniej prążków, to jeszcze w konstrukcji uwzględniono
konieczność rozproszenia widma i częstotliwość oscylatora nie jest
stała.

Ale czy w pobliżu takiego zasilacza całe widmo nie szumi
bardziej.

Może jestem staroświecki ale muszę powiedzieć że zdecydowanej większości
krótkofalowcy nie lubią zasilaczy impulsowych.

A teraz deserek:
Zmierzyłem wczoraj wieczorkiem.
Zasilacz 13,8V 300W trafo toroid. Moc spoczynkowa zmieniająca się w
okolicach 1-2W
Zasilacz z serwera 300W 3-5W
Podłączam transceiver 430MHz homemade na odbiorze.
Moc pobierana około 12-13W.
Z zasilaczem z serwera 300W moc 14-15W
Transceiwer podczas nadawania z mocą do anteny15W
Zasilacz toroid hmmm sporo prawie 40W
Zasilacz z serwera około 25W
Podłączam dodatkowy wmazniacz PA430MHz 60W
Moce jeszcze bardziej na korzyść zasilacza impulsowego.
No jest to oczywiste.
Ale jednak na biegu jałowym zasilacza oraz przy odbiorze na TRXie wypada
lepiej toroid.

Marek

marko1a
Guest

Sun Nov 30, 2008 4:59 pm   



Użytkownik "Piotr Curious Gluszenia Slawinski"
<curious@gjv234.internetdsl.tpnet.pl> napisał w wiadomości
news:ggssqk$94a$1@atlantis.news.neostrada.pl...

Quote:
co do diod shottky'ego to musze cie zmartwic ze ich spadek napiecia jest
nizszy tylko jesli chodzi o _zalaczenie_ diody - czyli to co pokazuje
miernik. kiedy plynie przez taka diode prad, spadek napiecia sie zwieksza.
dobre diody o malym spadku (np. z zasilaczy do PC , takie co maja po 20A)
zwykle 'stabilizuja' sie w okolicach 0.5V przy 1-2A. pradzie. zaleta tych
diod jest to ze 'wlaczaja' sie bardzo 'szybko' , tj. wlasnie kiedy
napiecie

http://www.datasheetcatalog.com/datasheets_pdf/M/B/R/2/MBR2545.shtml
Jest podany przykładowy spadek dla MBR2020-MBR2045 spadek przy 25A 0,63V

Taki popularny mostek 50A przy 25A wypada już jednak gorzej bo aż 1,1V
http://www.datasheetarchive.com/KBPC5004-datasheet.html


0,47V różnicy to prawie 12W. Drugie 12W będzie mniej na stabilizatorze gdy o
te 0,47V podamy niższe napięcie z prostownika
zmniejszając ilość zwoi transformatora.

Quote:
inny sprzet domowy pobiera skandalicznie duze ilosci pradu 'na czuwaniu'
szczerze mowiac spodziewalem sie wartosci rzedu 0.5-1W... zwlaszcza po tym
nowszym sprzecie (telewizor LCD np.)
w sumie w calym domu sprzet 'na czuwaniu' zuzywal 83W (!)

Też wszystko przemierzyłem i niestety ale nie jest wesoło. Tak tylko kilka
przykładów.
Stary TV Grundig u dziecka to bierze nawet 35W! To sa dopiero jaja. Dlatego
jest wyłączany z prądu.
Kino domowe Yamaha, moc standby nie zmierzalna. Wow!
Piec Vaillant trafo EI 4-5W nieźle nieźle.
Sterownik kolektorów TDC3 trafo EI 2W super
Natomiast HP LJ4L Impulsowy? chyba tak 2,8W. Mniej niż twoja Smile nieźle
Staruszek skaner UMAX Astra 1220S SCSI zasilacz impulsowy zewnętrzny 9-10W
już trzecia sztuka w okresie jego życia. Co tu tak żre? Świetlóweczka?
Po dłuższym czasie się wyłącza ale nie chce mi się czekać dlatego gdy nie
potrzebny to po prostu wtyczka z sieci i wyłączony.


Marek

marko1a
Guest

Sun Nov 30, 2008 5:38 pm   



Użytkownik "gargamel" <smerfowa@dolina.pl> napisał w wiadomości
news:gguejh$k1q$2@news.wp.pl...
Quote:
a czy ferryty nie są rdzeniami proszkowymi?

nie
Twarde, trudne do upiłowania pilnikiem ferryty.
Kruche i miękkie proszkowe.

Quote:
acha no i rdzenie proszkowe są nie przewodzące, wies skad niby tam prądy
wirowe?

Może dlatego ze wykonane ze sproszkowanego żelaza ?

Marek

RoMan Mandziejewicz
Guest

Sun Nov 30, 2008 5:40 pm   



Hello marko1a,

Sunday, November 30, 2008, 4:16:00 PM, you wrote:

Quote:
Błądzisz - łatwiej jest zapanować nad EMI właśnie przy wyższych
częstotliwościach pracy przetwornicy. Wtedy potrzeba mniejszych
dławików i kondensatorów i spadają koszty dobrych filtrów. To
przetwornice pracujące na stosunkowo niskich częstotliwościach są
kłopotliwe - duże dławiki z potężnymi pojemnościami pasożytniczymi,
wielkie kondensatory z dużą LSR, gęste prążki w generowanym widmie
zakłóceń.
I tu się zgodzę że wyższa to lepsza pod względem gęstości prążków. Natomiast
im niższa owszem prążków więcej ale harmoniczne wypadną słabiej.
W wyższej prędzej długi przewód stanie się anteną niż w niższej.

Błądzisz. Po pierwsze - w przetwornicy nie stosuje się długich
połączeń w miejscach, w których mogłyby spowodować cokolwiek złego. Po
drugie - błąd w założeniu - przetwornica konwertuje moc z wydajnością
równą: P = W * f, gdzie:
P - moc przetwornicy,
W - energia przenoszona w pojedynczym cyklu pracy
f - częstotliwość pracy.
Przy stałej mocy przetwornicy podniesienie częstotliwości pracy
zmniejsza ilość energii jednego cyklu. Wszelkie pasożytnicze
impedancje również wtedy otrzymują mniej energii, którą mogłyby
przenieść w postaci emisji niepożądanej.

Quote:
Nowoczesne przetwornice nie dość, że dzięki wyższej częstotliwości
pracy dają mniej prążków, to jeszcze w konstrukcji uwzględniono
konieczność rozproszenia widma i częstotliwość oscylatora nie jest
stała.
Ale czy w pobliżu takiego zasilacza całe widmo nie szumi
bardziej.

Szumi mniej, niż klasyczny zasilacz sieciowy potrafi wyszumieć swoimi
diodami prostowniczymi. Na dokładkę zasilacz klasyczny szumi z
prążkami co 50 Hz :(

Quote:
Może jestem staroświecki ale muszę powiedzieć że zdecydowanej większości
krótkofalowcy nie lubią zasilaczy impulsowych.

Bo nie zdają sobie sprawy z tego, że dobrze skonstruowany zasilacz
impulsowy szumi mniej niż tło, w jakim pracuje.

Rzecz podstawowa: w zasilaczu klasycznym dobry filtr na wejściu, to
rzadkość. O PFC nie ma co marzyć. W impulsowych to norma.

[...]

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ Smile

RoMan Mandziejewicz
Guest

Sun Nov 30, 2008 5:42 pm   



Hello gargamel,

Sunday, November 30, 2008, 1:44:02 PM, you wrote:

Quote:
W rdzeniach proszkowych łatwo przegrzać rdzeń bez nasycenia samymi
prądami wirowymi - wystarczy za duża częstotliwość pracy.
a czy ferryty nie są rdzeniami proszkowymi?

Nie. Ile razy można?

Quote:
acha no i rdzenie proszkowe są nie przewodzące, wies skad niby tam prądy
wirowe?

Z drobin żelaza zawieszonych w nośniku. Mają dość spore rozmiary.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ Smile

RoMan Mandziejewicz
Guest

Sun Nov 30, 2008 5:47 pm   



Hello gargamel,

Sunday, November 30, 2008, 1:54:23 PM, you wrote:

Quote:
Nie ma materiałów magnetycznych bez pętli histerezy.
są, prara i dia magnetyczne, tylko mają małe mi:O)

Sądziłem, że rozmawiamy o materiałach ferromagnetycznych i traktujesz
dyskusję poważnie...

Quote:
wiesz, myslałem że jest w tej dziuedzinie jakiś postęp i już wymyślono takie
rdzenie proszkowe że mają pomijalnie wąską pentlę histerezu magnetycznej:O)

Co to "pentla"? Materiały ze szczeliną - w przypadku rdzeni
proszkowych szczeliną rozproszoną - z samej zasady mają wąską pętlę
histerezy.

Quote:
Ale po co mam dawać jakiegokolwiek GIFa? Masz linka w moim podpisie -
poszukaj rdzenia proszkowego, wejdź i znajdziesz kompletnego PDFa.
Chcesz liczyć streaty - w PDFie znajdziesz wykres strat w zależności
od amplitudy indukcji i częstotliwości.
może źle szukałem, ale żanej pętli histerezy nie znalazłem:O(

Bo nie jest nikomu do niczego niepotrzebna. Masz wykres strat.

Cały czas popełniasz dość podstawowy błąd wiążąc straty z pętlą
histerezy. Materiały o bardzo wysokiej przenikalności mają bardzo
szeroką pętlę histerezy i jakoś problemu nadmiernych strat się nie
zauważa.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ Smile

marko1a
Guest

Sun Nov 30, 2008 6:09 pm   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:554346230.20081130174048@pik-net.pl...
Quote:
Przy stałej mocy przetwornicy podniesienie częstotliwości pracy
zmniejsza ilość energii jednego cyklu. Wszelkie pasożytnicze
impedancje również wtedy otrzymują mniej energii, którą mogłyby
przenieść w postaci emisji niepożądanej.

No ta drogą nie pomyślałem.

Quote:
Może jestem staroświecki ale muszę powiedzieć że zdecydowanej większości
krótkofalowcy nie lubią zasilaczy impulsowych.

Bo nie zdają sobie sprawy z tego, że dobrze skonstruowany zasilacz
impulsowy szumi mniej niż tło, w jakim pracuje.

Możliwe że tak jest ale dobrze to czy nie drogo i trudne we własnoręcznym
wykonaniu ?
Chętnie zabrałbym się za wykonanie jakiegoś zasilacza impulsowego
wypasionego a nie tylko takiego co to niby tylko działa
ale barierą są wiedza, elementy indukcyjne i parę tam jeszcze innych spraw.


Marek

RoMan Mandziejewicz
Guest

Sun Nov 30, 2008 7:05 pm   



Hello marko1a,

Sunday, November 30, 2008, 6:09:19 PM, you wrote:

Quote:
Przy stałej mocy przetwornicy podniesienie częstotliwości pracy
zmniejsza ilość energii jednego cyklu. Wszelkie pasożytnicze
impedancje również wtedy otrzymują mniej energii, którą mogłyby
przenieść w postaci emisji niepożądanej.
No ta drogą nie pomyślałem.

Nie ma się czego wstydzić - nawet konstruktorom zdarza się zapominać o
tej zależności.

Quote:
Może jestem staroświecki ale muszę powiedzieć że zdecydowanej większości
krótkofalowcy nie lubią zasilaczy impulsowych.
Bo nie zdają sobie sprawy z tego, że dobrze skonstruowany zasilacz
impulsowy szumi mniej niż tło, w jakim pracuje.
Możliwe że tak jest ale dobrze to czy nie drogo i trudne we własnoręcznym
wykonaniu ?

Jasne, że trudne. I drogie, jeśli nie masz wyposażenia - minimum, to
dobry zasilacz warsztatowy (jeśli budujesz przetwornice DC/DC),
transformator separacyjny 230/230 (jeśli sieciowe), oscyloskop i
miernik indukcyjności.

Quote:
Chętnie zabrałbym się za wykonanie jakiegoś zasilacza impulsowego
wypasionego a nie tylko takiego co to niby tylko działa
ale barierą są wiedza, elementy indukcyjne i parę tam jeszcze innych spraw.

Elementy indukcyjne nie są barierą. Wiedzę można posiąść. Tylko
praktyka wymaga czasu, niestety.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ Smile

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Nowa dyrektywa 2012 o poborze mocy: jakie zmiany dotyczą zasilaczy na biegu jałowym?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map