RTV forum PL | NewsGroups PL

Innowacyjny interkom Fonet od WB Electronics dla pojazdów bojowych Rosomak

[OT] Polak elektronik też potrafi

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Innowacyjny interkom Fonet od WB Electronics dla pojazdów bojowych Rosomak

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 18, 19, 20, 21, 22, 23  Next

Marcin E. Hamerla
Guest

Wed Oct 26, 2005 6:18 pm   



Pszemol napisal(a):

Quote:
Tobie się wydaje że te dziury w drogach są bo miasto nie jest
w stanie znaleźć ludzi do roboty ? Bo mi się wydaje, że po prostu
w budżecie miasta nie przeznaczono na remont dróg wystarczająco
dużo pieniędzy... i to jest cały problem. Po prostu te dziury w drogach
leżą na niskim priorytecie spraw do załatwienia - nie ma po co na
nie pieniędzy wydawać, a że się nie przelewa to nie są naprawiane...

Sluchajcie, ale tych dziur to nawet specjalnie nie powinnismy sie
wstydzic - w NYC nie gorsze sa niz u nas.

A drogi u nas, znacznie bardziej jednak w miastach, sie jednak u nas w
ciagu ostatnich 15-tu lat mocno zmienily.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

Pszemol
Guest

Wed Oct 26, 2005 6:23 pm   



"Marcin E. Hamerla" <Xmeh4njusy@Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX> wrote in message news:rhlvl1pfoua24k91icvlc38oagfh3h1q2u@4ax.com...
Quote:
Sluchajcie, ale tych dziur to nawet specjalnie nie powinnismy sie
wstydzic - w NYC nie gorsze sa niz u nas.

A drogi u nas, znacznie bardziej jednak w miastach, sie jednak u nas w
ciagu ostatnich 15-tu lat mocno zmienily.

Jednak sądzę że powinniśmy się wstydzić...
Porównaj sobie ile aut się toczy po tych drogach w NYC
a ile w takiej Warszawie czy - co gorsze - Wrocławiu...

Marcin E. Hamerla
Guest

Wed Oct 26, 2005 6:34 pm   



Pszemol napisal(a):

Quote:
Sluchajcie, ale tych dziur to nawet specjalnie nie powinnismy sie
wstydzic - w NYC nie gorsze sa niz u nas.

A drogi u nas, znacznie bardziej jednak w miastach, sie jednak u nas w
ciagu ostatnich 15-tu lat mocno zmienily.

Jednak sądzę że powinniśmy się wstydzić...
Porównaj sobie ile aut się toczy po tych drogach w NYC
a ile w takiej Warszawie

A Nowy York ma znaaaaacznie kasy wiecej niz Warszawa. A zima trwa
krocej i ma lepszy przebieg niz w Pl, itd.
Stwierdzilem tylko prosty fakt. To wszystko.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

czebaka
Guest

Wed Oct 26, 2005 6:40 pm   



Pszemol napisał/a:
Quote:
Jednak sądzę że powinniśmy się wstydzić...
Porównaj sobie ile aut się toczy po tych drogach w NYC
a ile w takiej Warszawie czy - co gorsze - Wrocławiu...

no odkąd jesteśmy w ewropejskim sojuzie to coraz więcej używanych kółek
z Niemiec jeździ po Polsce, pewnie niedługo dogonimy USA wskaźnikiem
samochód/osobę. Już w moim rodzinnym 30tysięcznym mieście zauważyłem coś
co przy odrobinie fantazji może przypominać korek ;)

pozdrawiam
czerstwy

Pszemol
Guest

Wed Oct 26, 2005 8:22 pm   



"czebaka" <czebaka@op.pl> wrote in message news:djolvd$chi$1@news.onet.pl...
Quote:
no odkąd jesteśmy w ewropejskim sojuzie to coraz więcej używanych kółek z Niemiec jeździ po Polsce, pewnie niedługo dogonimy USA
wskaźnikiem samochód/osobę. Już w moim rodzinnym 30tysięcznym mieście zauważyłem coś co przy odrobinie fantazji może przypominać
korek Wink

Jak często Ci się zdarza wyskoczyć po gazetę do kiosku
albo po chleb do sklepu samochodem ? Smile
Myślę że nawet jeśli dogonimy Amerykę jeśli chodzi o liczbę
aut na głowę to daleko nam długo będzie do ilości przejechanych
kilometrów rocznie na głowę...
Krótki test: ile zrobiłeś samochodem kilometrów przez ostatnie 5 lat ?

Marcin E. Hamerla
Guest

Wed Oct 26, 2005 8:38 pm   



Pszemol napisal(a):

Quote:
Jak często Ci się zdarza wyskoczyć po gazetę do kiosku
albo po chleb do sklepu samochodem ? Smile
Myślę że nawet jeśli dogonimy Amerykę jeśli chodzi o liczbę
aut na głowę to daleko nam długo będzie do ilości przejechanych
kilometrów rocznie na głowę...
Krótki test: ile zrobiłeś samochodem kilometrów przez ostatnie 5 lat ?

Noo, wiadomo, ze tam sie wiecej jezdzi. Ale i u nas wiecej, poniewaz
bardzo intensywnie sie rozrastaja miejscowosci podmiejskie. Ale nie
tyle oczywiscie. BTW ile masz km do roboty?

Tez robisz te numery z produkcja paliwa do Diesla (o ile masz takiego)
z oleju z frytek? Ostatnio kopara mi opadla jak znajomy Amerykanin
(taki prawdziwy Amerykanin) mowil mi co robi, zeby taniej jezdzic.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

czebaka
Guest

Wed Oct 26, 2005 8:59 pm   



Pszemol napisał/a:
Quote:
Jak często Ci się zdarza wyskoczyć po gazetę do kiosku

używam internetu ;)

Quote:
albo po chleb do sklepu samochodem ? Smile

jeżdzę rowerem ;)

Quote:
Myślę że nawet jeśli dogonimy Amerykę jeśli chodzi o liczbę
aut na głowę to daleko nam długo będzie do ilości przejechanych
kilometrów rocznie na głowę...

chyba że odkryjemy jakieś złoża ropy, ale lepiej nie bo oskarżą nas o
produkcję broni masowego rażenia ;)

Quote:
Krótki test: ile zrobiłeś samochodem kilometrów przez ostatnie 5 lat ?

jako kierowca? 10km x ilosc dni w roku akademickim wyjeżdżania po siostrę
jako pasazer? 120 mil x 3 miesiące dni pracujących wyjeżdżania do pracy

wniosek? W Polsce bliżej do edukacji niż w USA do pracy ;P

pozdrawiam
czerstwy

Marcin E. Hamerla
Guest

Wed Oct 26, 2005 9:09 pm   



A.Grodecki napisal(a):

Quote:
Zdefiniuj wysoka technologie.

Produkcja współczesnych podzespołów.

No to fajnie, ze sie naraz okazuje, ze i opracowanie i produkcja
zaawansowanej, dziesieciowarstwowej karty z DSP, wielka FPGA, itd nie
jest wysoka technologia.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

A.Grodecki
Guest

Wed Oct 26, 2005 9:11 pm   



Użytkownik Marcin E. Hamerla napisał:

Quote:
Zdefiniuj wysoka technologie.

Produkcja współczesnych podzespołów.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

A.Grodecki
Guest

Wed Oct 26, 2005 9:14 pm   



Użytkownik jerry1111 napisał:

Quote:
Pewnie ze nie lepiej. Tylko mi nie mow ze w Polsce jest bezrobocie.
Dopoki bede jezdzic po dziurawych drogach to nie ma bezrobocia - bo
sa te dziury do zrobienia. A ze nikt tego nie robi? Inna bajka...

Tak jakbyś powiedział: "ktoś jest głodny, to dlaczego nie je?"
Ta sama logika.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

Marcin E. Hamerla
Guest

Wed Oct 26, 2005 9:18 pm   



A.Grodecki napisal(a):

Quote:
Jednak sądzę że powinniśmy się wstydzić...
Porównaj sobie ile aut się toczy po tych drogach w NYC
a ile w takiej Warszawie czy - co gorsze - Wrocławiu...

W W-wie na jednostkę powierzchni drogi jest tyle samo aut co w innych
zatłoczonych miastach świata. Totalny korek przez pół dnia na wszystkich
głównych drogach. Kiedy tam jadę, zawsze jestem zawczasu chory... A i
tak godziny szczytu omijam.

Przypuszczam, ze Ty w Warszawie w kolko na jakims rondzie na kapciu
jezdziles.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

A.Grodecki
Guest

Wed Oct 26, 2005 9:20 pm   



Użytkownik Pszemol napisał:

Quote:
Jednak sądzę że powinniśmy się wstydzić...
Porównaj sobie ile aut się toczy po tych drogach w NYC
a ile w takiej Warszawie czy - co gorsze - Wrocławiu...

W W-wie na jednostkę powierzchni drogi jest tyle samo aut co w innych
zatłoczonych miastach świata. Totalny korek przez pół dnia na wszystkich
głównych drogach. Kiedy tam jadę, zawsze jestem zawczasu chory... A i
tak godziny szczytu omijam.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

A.Grodecki
Guest

Wed Oct 26, 2005 9:32 pm   



Użytkownik Marcin E. Hamerla napisał:

Quote:
Tez robisz te numery z produkcja paliwa do Diesla (o ile masz takiego)
z oleju z frytek? Ostatnio kopara mi opadla jak znajomy Amerykanin
(taki prawdziwy Amerykanin) mowil mi co robi, zeby taniej jezdzic.

Pewnie doojdzie wkrótce do sytuacji, kiedy koncerny samochodowe
amerykańskie wezmą sobie do serca to co nakreślił w swoim czasie Clinton
- że małe auto osobowe powinno spalać nie więcej niż 3-3.5l/100km.
Mój Citoen jest w sumie bliski tego, bo spala na trasie latem nawet
około 5.5l/100km BENZYNY przy 120-130km/h na światłach i z włączoną
klimatyzacją a nie jest to małe i lekkie auto miejskie, tylko 1100kg kombi.
Wyraźnie poniżej 5l oleju spalają silniki HDI Citroena, ale pod
warunkiem tankowania paliwa wysokiej jakości a nie przypadkowego. Byle
jakim można nawet taki silnik załatwić na amen.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

Pszemol
Guest

Wed Oct 26, 2005 9:34 pm   



"Marcin E. Hamerla" <Xmeh4njusy@Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX> wrote in message news:r1svl11bk2booqc7rqi96jslsjgm4u0lo2@4ax.com...
Quote:
A.Grodecki napisal(a):

Zdefiniuj wysoka technologie.

Produkcja współczesnych podzespołów.

No to fajnie, ze sie naraz okazuje, ze i opracowanie i produkcja
zaawansowanej, dziesieciowarstwowej karty z DSP, wielka FPGA,
itd nie jest wysoka technologia.

Natomiast z drugiej strony, produkcja "współczesnego"
opornika gdzieś w Telpodzie kwalifikowałaby się Smile

Pszemol
Guest

Wed Oct 26, 2005 9:38 pm   



"Marcin E. Hamerla" <Xmeh4njusy@Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX> wrote in message news:k4qvl1d93q4rvicr4jo6vr4kjbsdiggc9m@4ax.com...
Quote:
Noo, wiadomo, ze tam sie wiecej jezdzi. Ale i u nas wiecej, poniewaz
bardzo intensywnie sie rozrastaja miejscowosci podmiejskie. Ale nie
tyle oczywiscie. BTW ile masz km do roboty?

Ja akurat mam do pracy mniej niż trzy mile... Razz
Mieszkam i pracuję w tym samym kodzie pocztowym Smile)))
Mimo to zrobiłem samochodem 140-87= ponad 53 tysiące mil
od listopada 2001 gdy go kupiłem...

Quote:
Tez robisz te numery z produkcja paliwa do Diesla (o ile masz takiego)
z oleju z frytek? Ostatnio kopara mi opadla jak znajomy Amerykanin
(taki prawdziwy Amerykanin) mowil mi co robi, zeby taniej jezdzic.

Diesel tu jest droższy od benzyny, nie wiedzieć czemu,
więc jak ktoś ma diesla to ma przechlapane bolka trampki.

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 18, 19, 20, 21, 22, 23  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Innowacyjny interkom Fonet od WB Electronics dla pojazdów bojowych Rosomak

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map