RTV forum PL | NewsGroups PL

Innowacyjny interkom Fonet od WB Electronics dla pojazdów bojowych Rosomak

[OT] Polak elektronik też potrafi

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Innowacyjny interkom Fonet od WB Electronics dla pojazdów bojowych Rosomak

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 21, 22, 23  Next

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Oct 05, 2005 2:57 pm   



Hello Waldemar,

Wednesday, October 5, 2005, 5:23:00 PM, you wrote:

Quote:
byłem tydzień temu w Polsce i jechałem zarówno przez Wrocław, jak i
Warszawę. Wrocław jest co prawda dziurawy, ale Warszawa przypomina
Klondike w czasie gorączki złota. Trasę z Opola do Raszyna pokonałem 2x
szybciej, niż z Raszyna pod Pałac, twu, Kultury.
Troszke przesady, ale istocie odcinek Raszyn-Lopuszanksa jest
zakorkowany.
troszkę przesadziłem. Dokładniej: z Opola do Raszyna 1:45h (Policja
chyba nie czyta? Wink),

Wiesz, nawet ja - znany ze swoich szaleństw na drodze w 1:45 na 300 km
nie uwierzę.

Quote:
z Raszyna pod Pałac 2:45h.

Chyba na odwrót.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Marcin E. Hamerla
Guest

Wed Oct 05, 2005 2:59 pm   



RoMan Mandziejewicz napisal(a):

Quote:
Dali się nabrać na asfalt zamiast betonu to frezują... Wink
Alez skad. Po prostu rowniez stosuja ch*wy asfalt.

Jako, że mam okazję jeździć trochę po betonie na A4 i A18, chciałbym
nieśmiało zwrócić uwagę, że chyba nie ma bardziej śliskiej drogi niż
oblodzony beton. Nawet mokra kosta + liście dają lepszą przyczepność.

Zimowe wyjazdy to naprawdę horror - człek czeka tego asfaltu jak
zmiłowania...

Tak cos czulem, ze nie ma nic za darmo ;--)

A w ogole fajne sa te nowe gatunki asfaltu: czarny, o duzych grudach.
Jest bardzo kontrastowy w stosunku do bialych linii (wazne w nocy gdy
jest mokro) oraz ma chyba lepsza przyczepnosc.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

Marcin E. Hamerla
Guest

Wed Oct 05, 2005 3:02 pm   



RoMan Mandziejewicz napisal(a):

Quote:
byłem tydzień temu w Polsce i jechałem zarówno przez Wrocław, jak i
Warszawę. Wrocław jest co prawda dziurawy, ale Warszawa przypomina
Klondike w czasie gorączki złota. Trasę z Opola do Raszyna pokonałem 2x
szybciej, niż z Raszyna pod Pałac, twu, Kultury.
Troszke przesady, ale istocie odcinek Raszyn-Lopuszanksa jest
zakorkowany.
troszkę przesadziłem. Dokładniej: z Opola do Raszyna 1:45h (Policja
chyba nie czyta? Wink),

Wiesz, nawet ja - znany ze swoich szaleństw na drodze w 1:45 na 300 km
nie uwierzę.

Znajomi od kumpla pracujacego w ktoryms telewizorze bili rekordy na
trasie do Gd. Zdaje sie, ze trase od rogatek dorogatek robili w czasie
ponizej 2h.

Quote:
z Raszyna pod Pałac 2:45h.

Chyba na odwrót.

Pewnie byl wypadek lub jakis kolaps kumunikacyjny akurat.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

Pszemol
Guest

Wed Oct 05, 2005 4:45 pm   



"RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> wrote in message news:275994804.20051005175416@pik-net.pl...
Quote:
Jako, że mam okazję jeździć trochę po betonie na A4 i A18, chciałbym
nieśmiało zwrócić uwagę, że chyba nie ma bardziej śliskiej drogi niż
oblodzony beton. Nawet mokra kosta + liście dają lepszą przyczepność.

Zimowe wyjazdy to naprawdę horror - człek czeka tego asfaltu jak
zmiłowania...

No cóż... trzeba sypać w zimie sól...

Pszemol
Guest

Wed Oct 05, 2005 4:46 pm   



"Marcin E. Hamerla" <Xmeh4njusy@Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX> wrote in message news:pvt7k1hdifnu4fudgrgrl8mptvqn0jg6kl@4ax.com...
Quote:
A w ogole fajne sa te nowe gatunki asfaltu: czarny, o duzych grudach.
Jest bardzo kontrastowy w stosunku do bialych linii (wazne w nocy gdy
jest mokro) oraz ma chyba lepsza przyczepnosc.

To się akurat nazywa asfalto-beton: kamury zalane asfaltem.
I potem wywalcowane do równa... Smile

Pszemol
Guest

Wed Oct 05, 2005 4:47 pm   



"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:2ch7k1h535f2qa79opthspn1l510cjebt2@4ax.com...
Quote:
On Wed, 5 Oct 2005 06:26:07 -0500, Pszemol wrote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Ale to w ktorych krajach zyje sie lepiej ?
Tam gdzie 25 czy tam gdzie 50% ?

"żyje się lepiej" to pojęcie względne...

Wybacz - ale to twoja teza Smile

No tak, przepraszam.

Quote:
A jeśli ktoś w ogóle nie chce płacić podatków to chyba wizę
do Zjednoczonych Emiratów Arabskich jakoś można dostać ? Wink
Ale abstynentem trzeba zostac :-)

Dla mnie to żaden problem :-)

Piwa bym sie czasem napil. W taki upal to nawet dosc czesto Smile

A nie można tam sobie uważyć piwka w piwnicy ?

Marcin E. Hamerla
Guest

Wed Oct 05, 2005 4:49 pm   



Pszemol napisal(a):

Quote:
A w ogole fajne sa te nowe gatunki asfaltu: czarny, o duzych grudach.
Jest bardzo kontrastowy w stosunku do bialych linii (wazne w nocy gdy
jest mokro) oraz ma chyba lepsza przyczepnosc.

To się akurat nazywa asfalto-beton: kamury zalane asfaltem.
I potem wywalcowane do równa... Smile

Jestes pewien? To jest calkowicie czarne. Nie szare.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

J.F.
Guest

Wed Oct 05, 2005 4:49 pm   



On Wed, 05 Oct 2005 17:00:53 +0200, Waldemar Krzok wrote:
Quote:
Pszemol wrote:
Powodzenia życzę puscić TIRy po kostce brukowej.

Podeslac zdjecia z Wroclawia ? :-)

Wiem jak wyglądają ulice Wrocławia...
To chyba najbardziej dziurawe miasto jakie można znaleźć w PL.

byłem tydzień temu w Polsce i jechałem zarówno przez Wrocław, jak i
Warszawę. Wrocław jest co prawda dziurawy, ale Warszawa przypomina
Klondike w czasie gorączki złota.

Zalezy gdzie przez ten Wroclaw jechales. Mamy troche dobrych
drog, ale zwiedzilbys Krakowska. A tiry tam jezdza :-)

J.

J.F.
Guest

Wed Oct 05, 2005 4:49 pm   



On Wed, 5 Oct 2005 17:57:35 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
Hello Waldemar,
troszkę przesadziłem. Dokładniej: z Opola do Raszyna 1:45h (Policja
chyba nie czyta? Wink),

Wiesz, nawet ja - znany ze swoich szaleństw na drodze w 1:45 na 300 km
nie uwierzę.

Da rade. Ale Berlin-korek przed Hamburgiem :-)

J.

Marcin E. Hamerla
Guest

Wed Oct 05, 2005 4:50 pm   



Pszemol napisal(a):

Quote:
A jeśli ktoś w ogóle nie chce płacić podatków to chyba wizę
do Zjednoczonych Emiratów Arabskich jakoś można dostać ? Wink
Ale abstynentem trzeba zostac :-)

Dla mnie to żaden problem :-)

Piwa bym sie czasem napil. W taki upal to nawet dosc czesto :-)

A nie można tam sobie uważyć piwka w piwnicy ?

Za uprawianie __w__domu__ kultu religijnego innego niz allahowanie w
Arabii jest sie sciganym...

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Oct 05, 2005 5:35 pm   



Hello Marcin,

Wednesday, October 5, 2005, 6:02:26 PM, you wrote:

[...]

Quote:
troszkę przesadziłem. Dokładniej: z Opola do Raszyna 1:45h (Policja
chyba nie czyta? Wink),
Wiesz, nawet ja - znany ze swoich szaleństw na drodze w 1:45 na 300 km
nie uwierzę.
Znajomi od kumpla pracujacego w ktoryms telewizorze bili rekordy na
trasie do Gd. Zdaje sie, ze trase od rogatek dorogatek robili w czasie
ponizej 2h.

Tylko, że na gierkówce masz co chwilę skrzyżowania, ograniczenia do
70, tabuny TIRów (wiem - do Gdańska też jeżdżą) i chmary miśków
czekających na ścigantów. A wcześniej masz droge Opole-Częstochowa -
jednojezdniowa, wiochy i dość paskudny przejazd przez Częstochowę i
jej przedmieścia. Średniej ponad 170 km/h zrobić się po prostu nie da.
Mój osobisty rekord na trasie Opole (ZWM) - Janki (koniec Gierkówki),
to 2:57 a do Zielonej Gęsi z Janek równo 30 minut - ale to było w 1997
roku (mniejszy ruch niż obecnie) i w niedzielę.

Z Opola do Bolesławca Śląskiego (w Opolu przejazd przez całe centrum),
gdzie po drodze miałem (bo teraz od Wrocka remont) prawie 160 km
autostrady, czyli pozostaje ok. 45 km zwykłych dróg, rekordowa średnia
to 130 km/h.
Nawet na samej A4 przekroczenie średniej 170 jest trudne i wymaga
jazdy niemal stale 200 km/h.

[...]

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Pszemol
Guest

Wed Oct 05, 2005 6:06 pm   



"Marcin E. Hamerla" <Xmeh4njusy@Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX> wrote in message news:mf48k1tr96tq5tl4pigdvb9ha6t0naa0u3@4ax.com...
Quote:
Pszemol napisal(a):

A w ogole fajne sa te nowe gatunki asfaltu: czarny, o duzych grudach.
Jest bardzo kontrastowy w stosunku do bialych linii (wazne w nocy gdy
jest mokro) oraz ma chyba lepsza przyczepnosc.

To się akurat nazywa asfalto-beton: kamury zalane asfaltem.
I potem wywalcowane do równa... :-)

Jestes pewien? To jest calkowicie czarne. Nie szare.

Słowo beton oznacza kamienie zalane w masie cementowej...
Słowo asfaltobeton oznacza kamienie zalane w asfalcie.
Jest to oczywiście czarne, bo zamiast cementu w tym
betonie spoiwem jest asfalt. Istotne jest to, że te
kamienie powodują większą twardość i mniejszą pływność.

Pszemol
Guest

Wed Oct 05, 2005 7:18 pm   



"Marcin E. Hamerla" <Xmeh4njusy@Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX> wrote in message news:hh48k193j48687t516ue8h5itgdgsln08i@4ax.com...
Quote:
A nie można tam sobie uważyć piwka w piwnicy ?

Za uprawianie __w__domu__ kultu religijnego innego niz allahowanie
w Arabii jest sie sciganym...

Ja nie mówię o Arabii Saudyjskiej tylko Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Kumple informatyk tam pojechal pare lat temu. Musze go odpytac Wink

Dariusz K. Ladziak
Guest

Wed Oct 05, 2005 9:53 pm   



On Wed, 05 Oct 2005 17:00:53 +0200, Waldemar Krzok
<waldemar.krzok@charite.de> wrote:


Quote:
byłem tydzień temu w Polsce i jechałem zarówno przez Wrocław, jak i
Warszawę. Wrocław jest co prawda dziurawy, ale Warszawa przypomina
Klondike w czasie gorączki złota. Trasę z Opola do Raszyna pokonałem 2x
szybciej, niż z Raszyna pod Pałac, twu, Kultury.

Z wprawy wyszedles... Nie zapominaj że tak jak w Warszawie to sie z
grubsza jezdzi we Wloszech a w pelni to chyba dopiero w Kairze!
Jakbysmy sie przejmowali tym ze jezdnie wygladaja jak po ostrzale
artyleryjskim to nie tylko jezdzic by sie nie dalo ale i chodzic -
czolgac na czorakach by nam sie po miescie przyszlo.

--
Darek

Dariusz K. Ladziak
Guest

Wed Oct 05, 2005 9:53 pm   



On Wed, 05 Oct 2005 11:09:49 -0400, Marcin E. Hamerla
<Xmeh4njusy@Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX> wrote:

Quote:
Waldemar Krzok napisal(a):

byłem tydzień temu w Polsce i jechałem zarówno przez Wrocław, jak i
Warszawę. Wrocław jest co prawda dziurawy, ale Warszawa przypomina
Klondike w czasie gorączki złota. Trasę z Opola do Raszyna pokonałem 2x
szybciej, niż z Raszyna pod Pałac, twu, Kultury.

Troszke przesady, ale istocie odcinek Raszyn-Lopuszanksa jest
zakorkowany.

To po cholere sie nim pchac? W Sekocinie na Piaseczno i wjezdza sie
bez problemow.

--
Darek

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 21, 22, 23  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Innowacyjny interkom Fonet od WB Electronics dla pojazdów bojowych Rosomak

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map