RTV forum PL | NewsGroups PL

Imponująca prezentacja Chrisa Urmsona o technologii autonomicznych samochodów Google!

Autonomiczne samochody i kolizja Google-car

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Imponująca prezentacja Chrisa Urmsona o technologii autonomicznych samochodów Google!

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 27, 28, 29  Next

Liwiusz
Guest

Thu Apr 07, 2016 8:58 am   



W dniu 2016-04-07 o 10:51, ks pisze:
Quote:
W dniu 2016-04-06 o 13:05, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Wed, 6 Apr 2016 12:12:31 +0200, ks napisał(a):

---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez
oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

Jak można traktować poważnie enuncjacje faceta który nie umie sobie
zredagować poprawnego delimitera i sygnaturki.
Ty, facet, naklej sobie na bryke reklamę Avasta, będzie ciekawiej :)



specjalnie dla Ciebie zmieniłem, żeby Ci linka od hamulca nie pękła...

Nie pyskuj, bo nadal robisz to źle. Wykasuj to:
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez urządzenie
antywirusowe.
http://daa.pl/awastantywirus

--
Liwiusz

Jarosław Sokołowski
Guest

Thu Apr 07, 2016 9:21 am   



Pan Piotr Dmochowski napisał:

Quote:
Google robi badania podstawowe nad autonomicznymi samosterującymi
układami. Jako poligon badawczy wybrało sobie samochody. Ja to tak
widzę. A każde badania podstawowe, które nie wiadomo do czego się
przydadzą, są miłe memu sercu. Gdyby im chodziło tylko o usprawnienie
transportu, to inaczej by się za to zabrali.

Chyba nie robią tego wyłącznie sobie a muzom:
http://www.dobreprogramy.pl/Alphabet-rozwaza-wybudowanie-miasta-od-podstaw,News,72073.html
Jak się do tego dołoży takiego newsa:
http://www.dobreprogramy.pl/Internet-Rzeczy-nie-nalezy-do-nas-tego-sie-nie-kupuje-a-jedynie-wypozycza,News,72067.html
to zaczynam rozumieć kolegów sceptyków. Oni może nie potrafią przytoczyć
dobrych przykładów, ale przez skórę czują że należy się wystrzegać
wszystkich dobrodziejów i innych dobrych wujków Googli, co to nam chcą
zbudować lepszy świat.

Ależ mój sceptycyzm tutaj wyrażany odnosi się właśnie do prób modyfikacji
istniejącego świata. Ja wiem, że z wszelkiej inżynierii społecznej nigdy
nie może wyniknąć nic dobrego, liczne przykłady historyczne pokazują, że
rewolucje nie przynoszą niczego dobrego, próby narzucenia nowych porządków
przynoszą tylko nowy bałagan. Na samochody patrzę bardziej kulturowo niż
technicznie, więc dla kogoś, kto widzi wszystko wyłącznie z pozycji
inżynierskich, moje gadanie może zdać się niezrozumiałe. Mój steptycyzm
ma zatem formę aktywną, by nie rzec agresywną -- wara mi stąd, bo z bańki
przywalę i z kopa poprawię.

Jeśli ktoś chce coś wielkiego budować od zera, to też jestem sceptyczny,
ale inaczej. To taki życzliwy sceptycyzm -- twórzcie te swoje utopie, to
zajęcie szlachetne. Ja wiem, że skazane na niepowodznie, ale nie o to
chodzi przecież, by zrobić, lecz by coś robić. Kiedyś tworzenie utopii
polegało na pisaniu książek. Dzisiaj, gdy ma się pieniądze, można nawet
wybudować "prawdziwe" miasto. Ja w nim mieszkać nie będę, ale proszę
bardzo, budujcie, budujcie.

--
Jarek

Jarosław Sokołowski
Guest

Thu Apr 07, 2016 9:30 am   



Pan J.F. napisał:

Quote:
Google robi badania podstawowe nad autonomicznymi samosterującymi
układami. Jako poligon badawczy wybrało sobie samochody. Ja to tak
widzę. A każde badania podstawowe, które nie wiadomo do czego się
przydadzą, są miłe memu sercu. Gdyby im chodziło tylko o usprawnienie
transportu, to inaczej by się za to zabrali.

IMO nie - to zauwaz jest mocno przywiazane do samochodow.
Jakby im o cos innego chodzilo, to by poszli w inna strone.

Jakby chcieli sprawnego sterowania samochodem w ruchu drogowym, to
by wyszli poza ograniczenia, jakie ma żywy kierowca. Obraz z kamer
widzących ulicę z góry, interakcja między pojazdami itp. Robią po
prostu emulację sterowania białkowego, która może mu tylko dorównać,
a jeśli czymś przewyższy, to wyłącznie mniejszą stopą błędów.

Quote:
Moze i robia badania podstawowe bardziej ogolne, a chwilowo wykreowali
z tego samochod, ale patrzac na wielkosc projektu - zamierzaja na tym
zarobic.

Jak ja bym mógł na czymś zarobić, to bym zarobił. Nic a nic im się
nie dziwię. Dziwię się tym, co chcą płacić.

Quote:
A rynek duzy - od miliarda samochodow, przez automatycznych kurierow
(pomysl Amazona z dronami), automatyczne taksowki, a moze rewolucja
w miejskiej komunikacji.

Przecież "pomysł" Amazona to tylko marketing, w nim nie ma nawet
badań podstawowych. A rewolucji nie robi się przez doskonalenie
ancient regime.

--
Jarek

Polonek
Guest

Thu Apr 07, 2016 9:34 am   



Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ne4s91$ho3$4@node2.news.atman.pl...
Quote:
W dniu 2016-04-06 o 19:19, Cavallino pisze:
W dniu 06.04.2016 o 12:12, ks pisze:

jeżdżę po Krakowie, więc rowerzystów spotykam codziennie i jeden wniosek
mam:
gdyby więcej rowerzystów używało mózgu na drodze to by mniej rowerzystów
ginęło.

Zgadza się.
Do tego totalna olewka przepisów.
Co kilka dni jeżdżę miejskim rowerem po Poznaniu i mam wrażenie, że
jestem jedynym który nie przejeżdża na czerwonym i przez przejścia dla
pieszych..
Pewnie przeprowadzając rower przez zebrę i zatrzymując się kiedy trzeba,
jadę 2 razy dłużej niż reszta, ale jakoś mnie to nie martwi.

Jakbyś musiał na kilometrze 20 razy przeprowazdać rower, to byś zmienił
zdanie.

To gdzie ty jeździsz, w miasteczku do nauki jazdy przyszłych kierowców ?

Quote:
Poza tym nie ma racjonalnego powodu, aby zsiadać z roweru, jeśli
przejeżdża się powoli i z uwagą. Nie w przejeżdżaniu jest problem, tylko w
sposobie, w jaki się to robi.

Liwiusz

Powód jest jeden - wyrabianie dobrego nawyku.
Przejeżdżanie powoli i z uwagą nie zawsze udaje się
i dlatego są wypadki.

Liwiusz
Guest

Thu Apr 07, 2016 9:38 am   



W dniu 2016-04-07 o 11:34, Polonek pisze:
Quote:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ne4s91$ho3$4@node2.news.atman.pl...
W dniu 2016-04-06 o 19:19, Cavallino pisze:
W dniu 06.04.2016 o 12:12, ks pisze:

jeżdżę po Krakowie, więc rowerzystów spotykam codziennie i jeden
wniosek
mam:
gdyby więcej rowerzystów używało mózgu na drodze to by mniej
rowerzystów
ginęło.

Zgadza się.
Do tego totalna olewka przepisów.
Co kilka dni jeżdżę miejskim rowerem po Poznaniu i mam wrażenie, że
jestem jedynym który nie przejeżdża na czerwonym i przez przejścia dla
pieszych..
Pewnie przeprowadzając rower przez zebrę i zatrzymując się kiedy trzeba,
jadę 2 razy dłużej niż reszta, ale jakoś mnie to nie martwi.

Jakbyś musiał na kilometrze 20 razy przeprowazdać rower, to byś zmienił
zdanie.

To gdzie ty jeździsz, w miasteczku do nauki jazdy przyszłych kierowców ?

I po co ta ironia? Nie wiesz, nie znasz się - to nie żartuj, bo sam się
ośmieszasz.
https://www.youtube.com/watch?v=74HmaXRsjyg


Quote:
Poza tym nie ma racjonalnego powodu, aby zsiadać z roweru, jeśli
przejeżdża się powoli i z uwagą. Nie w przejeżdżaniu jest problem,
tylko w
sposobie, w jaki się to robi.

Liwiusz

Powód jest jeden - wyrabianie dobrego nawyku.

Czyli nie ma powodu.

Quote:
Przejeżdżanie powoli i z uwagą nie zawsze udaje się
i dlatego są wypadki.

Plączesz się w logice. Jak zależy ci na wolnym przejeżdżaniu, to karaj
za przejeżdżanie szybkie, a nie za przejeżdżanie wolne.

--
Liwiusz

J.F.
Guest

Thu Apr 07, 2016 9:38 am   



Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości
Pan J.F. napisał:
Quote:
Google robi badania podstawowe nad autonomicznymi samosterującymi
układami. Jako poligon badawczy wybrało sobie samochody. Ja to tak
widzę. A każde badania podstawowe, które nie wiadomo do czego się
przydadzą, są miłe memu sercu. Gdyby im chodziło tylko o
usprawnienie
transportu, to inaczej by się za to zabrali.

IMO nie - to zauwaz jest mocno przywiazane do samochodow.
Jakby im o cos innego chodzilo, to by poszli w inna strone.

Jakby chcieli sprawnego sterowania samochodem w ruchu drogowym, to
by wyszli poza ograniczenia, jakie ma żywy kierowca. Obraz z kamer
widzących ulicę z góry, interakcja między pojazdami itp.

Ale to wymaga zmian w drogach czy samochodach.
I nie mozna liczyc na pelna wspolprace - zawsze bedzie iles, ktore nie
wspoldzialaja.
Musi to byc autonomiczne.

Quote:
Robią po
prostu emulację sterowania białkowego, która może mu tylko dorównać,
a jeśli czymś przewyższy, to wyłącznie mniejszą stopą błędów.

No wiesz - dalmierz w kamerze moze byc precyzyjniejszy, mozna dolozyc
dodatkowy, kamera widzi szeroko, dane z czujnikow docieraja i sa
uwzglednianie na biezaco.

Quote:
Moze i robia badania podstawowe bardziej ogolne, a chwilowo
wykreowali
z tego samochod, ale patrzac na wielkosc projektu - zamierzaja na
tym
zarobic.
Jak ja bym mógł na czymś zarobić, to bym zarobił. Nic a nic im się
nie dziwię. Dziwię się tym, co chcą płacić.

Google ma miliardy i nie wie na co wydac :-)

Quote:
A rynek duzy - od miliarda samochodow, przez automatycznych
kurierow
(pomysl Amazona z dronami), automatyczne taksowki, a moze rewolucja
w miejskiej komunikacji.
Przecież "pomysł" Amazona to tylko marketing, w nim nie ma nawet
badań podstawowych. A rewolucji nie robi się przez doskonalenie
ancient regime.

Ale maja potrzebe i zbyt zapewniony.
A to juz polowa sukcesu :-)

J.

J.F.
Guest

Thu Apr 07, 2016 9:41 am   



Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości
Quote:
Ależ mój sceptycyzm tutaj wyrażany odnosi się właśnie do prób
modyfikacji
istniejącego świata. Ja wiem, że z wszelkiej inżynierii społecznej
nigdy
nie może wyniknąć nic dobrego, liczne przykłady historyczne pokazują,
że
rewolucje nie przynoszą niczego dobrego, próby narzucenia nowych
porządków
przynoszą tylko nowy bałagan.

No coz - zauwaz, ze rewolucje biora sie z tego, ze stary swiat nie
jest dobry.

Quote:
Dzisiaj, gdy ma się pieniądze, można nawet
wybudować "prawdziwe" miasto. Ja w nim mieszkać nie będę, ale proszę
bardzo, budujcie, budujcie.

A czemu nie ?

Lodz, Gdynia, Nowa Huta - malo to miast powstalo z pieniedzy ?

J.

Piotr Wyderski
Guest

Thu Apr 07, 2016 9:47 am   



Pszemol wrote:

Quote:
dokładnie... i RACJONALNE decyzje w takich emocjonalnych sytuacjach
podejmować umie niestety tylko psychopata. "Normalnych" ludzi zwykle
paraliżuje sytuacja i nie robią nic. Poczytaj o eksperymencie z wagonikiem.

I ten paraliż jest dowodem na przewagę białkowego kierowcy?

Pozdrawiam, Piotr

Piotr Wyderski
Guest

Thu Apr 07, 2016 9:58 am   



ACMM-033 wrote:

Quote:
Pod warunkiem, że nie będzie to główne sterowanie. Jak na razie,
komputer może świetnie realizuje, co mu zaprogramowano, ale w sytuacji,
gdy nastąpi zdarzenie które nie zostało przewidziane, jakieś nietypowe,
to wszystkiego złego można się spodziewać.

Po przeciętnym człowieku też. Mało kto ma umiejętności kierowców
rajdowych i w sytuacji zagrożenia nie będę działać albo wcale
(paraliż), albo instynktownie, czyli zazwyczaj błędnie. Poza tym
nawet najlepiej wytrenowane białko jest stosunkowo powolne w reakcjach,
a przy taktowaniu powyżej kilku megaherców świat zaczyna zachowywać
się naprawdę powoli. Posłuchaj wypowiedzi uczestników wypadków:
"nic nie mogłem zrobić, to były ułamki sekund!" Dla elektroniki to
w pierwszym przybliżeniu nieskończenie dużo i jeśli nawet nie uniknie
wypadku ze względu na bezwładność samochodu, to przynajmniej może
spróbować tak uderzyć, by zminimalizować straty.

Quote:
Tak samo nie wsiadłbym do samolotu, który byłby bez żywego pilota

Pasażerowie Germanwings też tak myśleli. Pilot nazywał się Andreas Lubitz.

Quote:
choćby maszyna miała najlepsze
oprogramowanie. Życie bowiem pokazuje, że komputer w maszynie może mieć
zaprogramowane pierdylion sytuacji, a zdarzy się pierdylion pierwsza i
komputer zrobi tylko "BE", brnąc w maliny

Mnie się takie sytuacje też zdarzały, a komputerem nie jestem.
Potem pozostawał tylko wstyd i wdzięczność, że ten drugi gość
zareagował szybciej. Tobie nie?

Quote:
Dlatego powinien czuwać nad tym
człowiek. I nie powinien być on wyręczany w mysleniu.

Najpierw trzeba w ogóle zacząć myśleć, a to niszowe hobby.

Pozdrawiam, Piotr

Piotr Wyderski
Guest

Thu Apr 07, 2016 10:03 am   



sundayman wrote:

Quote:
Stoi facet przy krawędzi jezdni, na chodniku.
Z jaką prędkością musi jechać samochód, żeby na 100% zdążył zahamować,
jeśli facet z premedytacją zechce wskoczyć przed auto w ostatniej chwili
? 5 km/h ?

A dlaczego ma zdążyć wyhamować na 100%, skoro facet działa
z premedytacją? Chcącemu nie dzieje się krzywda. Ty też nie
wyhamujesz na 100%, ale to wcale nie będzie Twoja wina.

Pozdrawiam, Piotr

AlexY
Guest

Thu Apr 07, 2016 10:05 am   



J.F. pisze:
Quote:
Dnia Thu, 7 Apr 2016 00:02:14 +0100, AlexY napisał(a):
J.F. pisze:
[..]
-zobacz to
http://www.iasa.com.au/folders/Safety_Issues/others/Bilbao.html

Faktycznie z tego wynika, że "komputer wie lepiej", ale są postulaty aby
dać pilotom więcej swobody. Trochę to śmieszne, pilot zawsze powinien
mieć pierwszeństwo nad komputerem.

To jest zabezpeczenie przed bledem pilota - powinno miec
pierwsszenstwo.

Absolutnie nie.
To pilot powinien być czynnikiem decydującym, w przypadku odwrócenia
ciągu widzę to tak, że przy trzeciej próbie jego uaktywnienia, za każdym
razem sygnalizowanej sygnałem ostrzegawczym system się poddaje i go
włącza. Jak pilot będzie chciał rozwalić maszynę to i tak to zrobi.

Quote:
A tu ciekawy przypadek
http://www.rvs.uni-bielefeld.de/publications/Incidents/DOCS/ComAndRep/Nagoya/nagoya.html

Po serii bledow pilotow autopilot dokonal jeszcze jednego.

Niby tak, najwyraźniej nie przewidziano że w tej sytuacji zwiększenie
ciągu podniesie dziób jeszcze bardziej co doprowadzi do przeciągnięcia.
Ciekawe czy zostało to już skorygowane żeby drugi raz się nie powtórzyło.

Quote:
No i "The idea is that the airplane automatic control can probably do
this more accurately than many human pilots can."

Tak, mowa o wznoszeniu bliskim przeciągnięcia, w tym się zgodzę że
automat zrobi to lepiej.

[..]


--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

Piotr Wyderski
Guest

Thu Apr 07, 2016 10:08 am   



Liwiusz wrote:

Quote:
Tak czy siak jeśli googlowozy rzeczywiście będą umiały jeździć, to trend
zmian jest nieunikniony.

Unikniony, beton broni się zacięcie. Masz m.in. ograniczenia prawne
w zakresie prowadzenia samochodu ze skrzynią ręczną, jeśli zdawałeś
na pojeździe wyposażonym w automatyczną. Ktoś mądry uznał, że nie
poradzisz sobie wówczas z machaniem wajchą i nie wolno Ci takiego
pojazdu prowadzić.

Pozdrawiam, Piotr

Polonek
Guest

Thu Apr 07, 2016 10:12 am   



Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ne59qj$dvu$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
W dniu 2016-04-07 o 11:34, Polonek pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości
news:ne4s91$ho3$4@node2.news.atman.pl...
W dniu 2016-04-06 o 19:19, Cavallino pisze:
W dniu 06.04.2016 o 12:12, ks pisze:

jeżdżę po Krakowie, więc rowerzystów spotykam codziennie i jeden
wniosek
mam:
gdyby więcej rowerzystów używało mózgu na drodze to by mniej
rowerzystów
ginęło.

Zgadza się.
Do tego totalna olewka przepisów.
Co kilka dni jeżdżę miejskim rowerem po Poznaniu i mam wrażenie, że
jestem jedynym który nie przejeżdża na czerwonym i przez przejścia dla
pieszych..
Pewnie przeprowadzając rower przez zebrę i zatrzymując się kiedy
trzeba,
jadę 2 razy dłużej niż reszta, ale jakoś mnie to nie martwi.

Jakbyś musiał na kilometrze 20 razy przeprowazdać rower, to byś zmienił
zdanie.

To gdzie ty jeździsz, w miasteczku do nauki jazdy przyszłych kierowców ?

https://www.youtube.com/watch?v=74HmaXRsjyg

Ja pisma obrazkowego nie używam.

Quote:
Poza tym nie ma racjonalnego powodu, aby zsiadać z roweru, jeśli
przejeżdża się powoli i z uwagą. Nie w przejeżdżaniu jest problem,
tylko w sposobie, w jaki się to robi.

Liwiusz

Powód jest jeden - wyrabianie dobrego nawyku.

Czyli nie ma powodu.

Nie ma powodu ? Dziwne rozumowanie.
Wyprzedzał 1000 razy na zakręcie i zdziwiony,
że za 1001 razem jest na cmentarzu,
a przecież jechał "powoli i z uwagą".

Quote:
Przejeżdżanie powoli i z uwagą nie zawsze udaje się
i dlatego są wypadki.

Plączesz się w logice. Jak zależy ci na wolnym przejeżdżaniu, to karaj za
przejeżdżanie szybkie, a nie za przejeżdżanie wolne.

Liwiusz

Prawie każdy, który spowodował wypadek powie
ci że on niewinny, bo on jechał "powoli i z uwagą".

Liwiusz
Guest

Thu Apr 07, 2016 10:13 am   



W dniu 2016-04-07 o 12:08, Piotr Wyderski pisze:
Quote:
Liwiusz wrote:

Tak czy siak jeśli googlowozy rzeczywiście będą umiały jeździć, to trend
zmian jest nieunikniony.

Unikniony, beton broni się zacięcie. Masz m.in. ograniczenia prawne
w zakresie prowadzenia samochodu ze skrzynią ręczną, jeśli zdawałeś
na pojeździe wyposażonym w automatyczną. Ktoś mądry uznał, że nie
poradzisz sobie wówczas z machaniem wajchą i nie wolno Ci takiego
pojazdu prowadzić.

To pewnie syndrom "tak to by każdy chciał".

To znaczy: jeśli by można było zdawać na automacie i móc jeździć na
ręcznej, to każdy zdawałby na automacie, bo wygodniej, i rzeczywiście
pewna grupa ludzi nie umiałaby jeździć na ręcznej. To chyba dobrze, że
jest ukłon w kierunku leniwych - nie chcecie jeździć, nie zmuszamy was
do nauki.

--
Liwiusz

Liwiusz
Guest

Thu Apr 07, 2016 10:15 am   



W dniu 2016-04-07 o 12:12, Polonek pisze:
Quote:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ne59qj$dvu$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2016-04-07 o 11:34, Polonek pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości
news:ne4s91$ho3$4@node2.news.atman.pl...
W dniu 2016-04-06 o 19:19, Cavallino pisze:
W dniu 06.04.2016 o 12:12, ks pisze:

jeżdżę po Krakowie, więc rowerzystów spotykam codziennie i jeden
wniosek
mam:
gdyby więcej rowerzystów używało mózgu na drodze to by mniej
rowerzystów
ginęło.

Zgadza się.
Do tego totalna olewka przepisów.
Co kilka dni jeżdżę miejskim rowerem po Poznaniu i mam wrażenie, że
jestem jedynym który nie przejeżdża na czerwonym i przez przejścia dla
pieszych..
Pewnie przeprowadzając rower przez zebrę i zatrzymując się kiedy
trzeba,
jadę 2 razy dłużej niż reszta, ale jakoś mnie to nie martwi.

Jakbyś musiał na kilometrze 20 razy przeprowazdać rower, to byś zmienił
zdanie.

To gdzie ty jeździsz, w miasteczku do nauki jazdy przyszłych kierowców ?

https://www.youtube.com/watch?v=74HmaXRsjyg

Ja pisma obrazkowego nie używam.

Rozumiem, ale wówczas nie ma sensu, abyś brał udział w dyskusjach na
tematy, na które nie masz pojęcia.


Quote:

Poza tym nie ma racjonalnego powodu, aby zsiadać z roweru, jeśli
przejeżdża się powoli i z uwagą. Nie w przejeżdżaniu jest problem,
tylko w sposobie, w jaki się to robi.

Liwiusz

Powód jest jeden - wyrabianie dobrego nawyku.

Czyli nie ma powodu.

Nie ma powodu ? Dziwne rozumowanie.
Wyprzedzał 1000 razy na zakręcie i zdziwiony,
że za 1001 razem jest na cmentarzu,
a przecież jechał "powoli i z uwagą".

Ale co? Postulujesz zakaz wychodzenia z domu, bo zawsze i wszędzie coś
się może stać?

Quote:

Przejeżdżanie powoli i z uwagą nie zawsze udaje się
i dlatego są wypadki.

Plączesz się w logice. Jak zależy ci na wolnym przejeżdżaniu, to karaj za
przejeżdżanie szybkie, a nie za przejeżdżanie wolne.

Liwiusz

Prawie każdy, który spowodował wypadek powie
ci że on niewinny, bo on jechał "powoli i z uwagą".

Jak potrącą pieszego na przejściu, to powiesz, że to jego wina, bo
wszedł na przejście?

--
Liwiusz

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 27, 28, 29  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Imponująca prezentacja Chrisa Urmsona o technologii autonomicznych samochodów Google!

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map