Goto page 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Next
Lisciasty
Guest
Wed Apr 13, 2011 12:06 pm
Przy okazji kupowania różnych pierdół potrzebnych do bieżących spraw
stanąłem przed zagadnieniem kupna tzw. cyny, do tej pory używałem
standardowego spoiwa tzn. 60% cyny 40% ołowiu. Teraz zaś w katalogu
widzę różnorakie mieszanki, a to ze srebrem, a to z miedzią, jest też
praktycznie czysta cyna 99% z 1% domieszką miedzi.
Czy do hobbystycznego i półprofesjonalnego dłubania warto
poeksperymentować z innym spoiwem niż standardowe?
Czym w praktyce różni się np. Sn60Pb38Cu2 od Sn60Pb40?
Pozdrawiam,
L.
RoMan Mandziejewicz
Guest
Wed Apr 13, 2011 12:06 pm
Hello Włodzimierz,
Wednesday, April 13, 2011, 1:19:30 PM, you wrote:
[...]
Quote:
A niby za co? Jeszcze nie ma prawa zakazującego naprawiać ołowiowo
własny sprzęt.
Jako usługę na zewnatrz już nie można - dobrze pojmuję?
Nie mam pojęcia - ja takich usług nie świadczę ;)
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Mario
Guest
Wed Apr 13, 2011 12:06 pm
W dniu 2011-04-13 13:09, RoMan Mandziejewicz pisze:
Quote:
Hello Włodzimierz,
Wednesday, April 13, 2011, 1:03:49 PM, you wrote:
Dziwne... Sprzęt bezołowiowy przestał działać poprawnie po trochę
więcej niż dwóch latach. Po przeserwisowaniu ołowiowym spoiwem
wszystkich punktów lutowniczych sprzęt działa już 4 lata bez awarii.
Nic poza przelutowaniem wszystkich punktów ołowiowo potrzebne nie
było.
To chyba Cię teraz wsadzą jak tego bacę za oscypki bez certyfikatu.
;)
A niby za co? Jeszcze nie ma prawa zakazującego naprawiać ołowiowo
własny sprzęt.
Miałem na mysłi serwisowanie komercyjne czyli cudzego sprzętu.
--
Pozdrawiam
MD
Mario
Guest
Wed Apr 13, 2011 12:06 pm
W dniu 2011-04-13 12:26, RoMan Mandziejewicz pisze:
Quote:
Hello Mario,
Wednesday, April 13, 2011, 12:14:23 PM, you wrote:
[...]
Hobbystycznie warto używać tę Sn60Pb38Cu2. Gdybyś robił małą produkcję
to raczej bezołowiowe. Tak samo przy serwisowaniu sprzętu lutowanego
bezołowiowo.
Dziwne... Sprzęt bezołowiowy przestał działać poprawnie po trochę
więcej niż dwóch latach. Po przeserwisowaniu ołowiowym spoiwem
wszystkich punktów lutowniczych sprzęt działa już 4 lata bez awarii.
Nic poza przelutowaniem wszystkich punktów ołowiowo potrzebne nie
było.
Technicznie może i lepiej ale niezgodne z prawem :)
--
Pozdrawiam
MD
AlexY
Guest
Wed Apr 13, 2011 12:06 pm
Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:
Quote:
Hello Mario,
Wednesday, April 13, 2011, 12:14:23 PM, you wrote:
[...]
Hobbystycznie warto używać tę Sn60Pb38Cu2. Gdybyś robił małą produkcję
to raczej bezołowiowe. Tak samo przy serwisowaniu sprzętu lutowanego
bezołowiowo.
Dziwne... Sprzęt bezołowiowy przestał działać poprawnie po trochę
więcej niż dwóch latach. Po przeserwisowaniu ołowiowym spoiwem
wszystkich punktów lutowniczych sprzęt działa już 4 lata bez awarii.
Nic poza przelutowaniem wszystkich punktów ołowiowo potrzebne nie
było.
jakie dziwne? normalne!
znasz sytuacje laptopów z grafiką nvidii? padają po roku lub 2-ch,
reballing ołowiowymi kulkami naprawia je permanentnie, przelutowanie
pomaga na kilka dni do 3 miesięcy.
--
AlexY
http://nadzieja.pl/inne/spam.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
Jacek
Guest
Wed Apr 13, 2011 12:06 pm
Dnia Wed, 13 Apr 2011 13:09:39 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Quote:
Hello Włodzimierz,
Wednesday, April 13, 2011, 1:03:49 PM, you wrote:
Dziwne... Sprzęt bezołowiowy przestał działać poprawnie po trochę
więcej niż dwóch latach. Po przeserwisowaniu ołowiowym spoiwem
wszystkich punktów lutowniczych sprzęt działa już 4 lata bez awarii.
Nic poza przelutowaniem wszystkich punktów ołowiowo potrzebne nie
było.
To chyba Cię teraz wsadzą jak tego bacę za oscypki bez certyfikatu.
;)
A niby za co? Jeszcze nie ma prawa zakazującego naprawiać ołowiowo
własny sprzęt.
Temu bacy tez pewnie sie wydawalo, ze skoro ma wlasne owce, to zrobi sobie
oscypki... Jednak sie mylil. To prawo jest 'dziwne'.
Włodzimierz Wojtiuk
Guest
Wed Apr 13, 2011 12:06 pm
RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
Hello Włodzimierz,
Wednesday, April 13, 2011, 1:03:49 PM, you wrote:
Dziwne... Sprzęt bezołowiowy przestał działać poprawnie po trochę
więcej niż dwóch latach. Po przeserwisowaniu ołowiowym spoiwem
wszystkich punktów lutowniczych sprzęt działa już 4 lata bez awarii.
Nic poza przelutowaniem wszystkich punktów ołowiowo potrzebne nie
było.
To chyba Cię teraz wsadzą jak tego bacę za oscypki bez certyfikatu.
;)
A niby za co? Jeszcze nie ma prawa zakazującego naprawiać ołowiowo
własny sprzęt.
Jako usługę na zewnatrz już nie można - dobrze pojmuję?
--
Włodek
Włodzimierz Wojtiuk
Guest
Wed Apr 13, 2011 12:06 pm
RoMan Mandziejewicz wrote:
(ciap)
Quote:
Dziwne... Sprzęt bezołowiowy przestał działać poprawnie po trochę
więcej niż dwóch latach. Po przeserwisowaniu ołowiowym spoiwem
wszystkich punktów lutowniczych sprzęt działa już 4 lata bez awarii.
Nic poza przelutowaniem wszystkich punktów ołowiowo potrzebne nie
było.
To chyba Cię teraz wsadzą jak tego bacę za oscypki bez certyfikatu.
;)
--
Włodek
Mario
Guest
Wed Apr 13, 2011 12:06 pm
W dniu 2011-04-13 12:06, Lisciasty pisze:
Quote:
Przy okazji kupowania różnych pierdół potrzebnych do bieżących spraw
stanąłem przed zagadnieniem kupna tzw. cyny, do tej pory używałem
standardowego spoiwa tzn. 60% cyny 40% ołowiu. Teraz zaś w katalogu
widzę różnorakie mieszanki, a to ze srebrem, a to z miedzią, jest też
praktycznie czysta cyna 99% z 1% domieszką miedzi.
Czy do hobbystycznego i półprofesjonalnego dłubania warto
poeksperymentować z innym spoiwem niż standardowe?
Czym w praktyce różni się np. Sn60Pb38Cu2 od Sn60Pb40?
Sn60Pb38Cu2 to zwykła cyna ołowiowa z niwewielkim dodatkiem miedzi aby
nie rozpuszczała zbyt szybko grotów miedzianych. Pozostałe wspomniane
przez Ciebie luty zawierające od 95% do 98% cyny to luty bezołowiowe.
--
Pozdrawiam
MD
Mario
Guest
Wed Apr 13, 2011 12:06 pm
W dniu 2011-04-13 12:11, Mario pisze:
Quote:
W dniu 2011-04-13 12:06, Lisciasty pisze:
Przy okazji kupowania różnych pierdół potrzebnych do bieżących spraw
stanąłem przed zagadnieniem kupna tzw. cyny, do tej pory używałem
standardowego spoiwa tzn. 60% cyny 40% ołowiu. Teraz zaś w katalogu
widzę różnorakie mieszanki, a to ze srebrem, a to z miedzią, jest też
praktycznie czysta cyna 99% z 1% domieszką miedzi.
Czy do hobbystycznego i półprofesjonalnego dłubania warto
poeksperymentować z innym spoiwem niż standardowe?
Czym w praktyce różni się np. Sn60Pb38Cu2 od Sn60Pb40?
Sn60Pb38Cu2 to zwykła cyna ołowiowa z niwewielkim dodatkiem miedzi aby
nie rozpuszczała zbyt szybko grotów miedzianych. Pozostałe wspomniane
przez Ciebie luty zawierające od 95% do 98% cyny to luty bezołowiowe.
Hobbystycznie warto używać tę Sn60Pb38Cu2. Gdybyś robił małą produkcję
to raczej bezołowiowe. Tak samo przy serwisowaniu sprzętu lutowanego
bezołowiowo.
--
Pozdrawiam
MD
RoMan Mandziejewicz
Guest
Wed Apr 13, 2011 12:06 pm
Hello Mario,
Wednesday, April 13, 2011, 12:14:23 PM, you wrote:
[...]
Quote:
Hobbystycznie warto używać tę Sn60Pb38Cu2. Gdybyś robił małą produkcję
to raczej bezołowiowe. Tak samo przy serwisowaniu sprzętu lutowanego
bezołowiowo.
Dziwne... Sprzęt bezołowiowy przestał działać poprawnie po trochę
więcej niż dwóch latach. Po przeserwisowaniu ołowiowym spoiwem
wszystkich punktów lutowniczych sprzęt działa już 4 lata bez awarii.
Nic poza przelutowaniem wszystkich punktów ołowiowo potrzebne nie
było.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
RoMan Mandziejewicz
Guest
Wed Apr 13, 2011 12:06 pm
Hello Włodzimierz,
Wednesday, April 13, 2011, 1:03:49 PM, you wrote:
Quote:
Dziwne... Sprzęt bezołowiowy przestał działać poprawnie po trochę
więcej niż dwóch latach. Po przeserwisowaniu ołowiowym spoiwem
wszystkich punktów lutowniczych sprzęt działa już 4 lata bez awarii.
Nic poza przelutowaniem wszystkich punktów ołowiowo potrzebne nie
było.
To chyba Cię teraz wsadzą jak tego bacę za oscypki bez certyfikatu.
A niby za co? Jeszcze nie ma prawa zakazującego naprawiać ołowiowo
własny sprzęt.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
RoMan Mandziejewicz
Guest
Wed Apr 13, 2011 12:08 pm
Hello Mario,
Wednesday, April 13, 2011, 2:03:40 PM, you wrote:
Quote:
Hobbystycznie warto używać tę Sn60Pb38Cu2. Gdybyś robił małą produkcję
to raczej bezołowiowe. Tak samo przy serwisowaniu sprzętu lutowanego
bezołowiowo.
Dziwne... Sprzęt bezołowiowy przestał działać poprawnie po trochę
więcej niż dwóch latach. Po przeserwisowaniu ołowiowym spoiwem
wszystkich punktów lutowniczych sprzęt działa już 4 lata bez awarii.
Nic poza przelutowaniem wszystkich punktów ołowiowo potrzebne nie
było.
Technicznie może i lepiej ale niezgodne z prawem
Bo ja wiem... Sprzęt do uzycia w samochodzie. Nie potrafię zrozumieć,
po co to w ogóle lutowano bezołowiowo - wtedy jeszcze nie było
obowiązku.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Piotr Gałka
Guest
Wed Apr 13, 2011 1:00 pm
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:163054901.20110413140802@pik-net.pl...
Quote:
Bo ja wiem... Sprzęt do uzycia w samochodzie. Nie potrafię zrozumieć,
po co to w ogóle lutowano bezołowiowo - wtedy jeszcze nie było
obowiązku.
Ciekawe, czy ROHS-em będzie się kiedyś dzieci w bajkach straszyło ?
A może w jakimś kabarecie razem z krzywizną ogórków, bananów i marchewkowymi
owocami.
P.G.
Jacek
Guest
Wed Apr 13, 2011 1:10 pm
Dnia Wed, 13 Apr 2011 03:06:47 -0700 (PDT), Lisciasty napisał(a):
Quote:
Przy okazji kupowania różnych pierdół potrzebnych do bieżących spraw
stanąłem przed zagadnieniem kupna tzw. cyny, do tej pory używałem
standardowego spoiwa tzn. 60% cyny 40% ołowiu. Teraz zaś w katalogu
widzę różnorakie mieszanki, a to ze srebrem, a to z miedzią, jest też
praktycznie czysta cyna 99% z 1% domieszką miedzi.
Czy do hobbystycznego i półprofesjonalnego dłubania warto
poeksperymentować z innym spoiwem niż standardowe?
Czym w praktyce różni się np. Sn60Pb38Cu2 od Sn60Pb40?
Pozdrawiam,
L.
Skad w ogole wzielo sie, ze nie lutuje sie obecnie bez dodatku olowiu?
Goto page 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Next