Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Next
Desoft
Guest
Fri Apr 15, 2011 8:09 am
Quote:
Jeżeli Ty nakazujesz mi wyłączyć żarówkę, to wyłacz komputer, bo zużywasz
energię. I nie mów że to Twoja sprawa.
Cos w tym jest. Wystarczy dociazyc procesor i juz zuzycie pradu rosnie
o 40W.
Do pisania na newsy wystarczylby jakis netbook zadowalajacy sie 10W, a
za wiecej powinna byc kara
Tylko do czego to prowadzi?
Kary, zakazy, nakazy...
Czy niewystarczającą "karą" jest ból serca w momecie tankowania samochodu o
pojemności 8l?
A jeżeli kogoś stać, dlaczego nie?
Hasło: "dla każdego po równo" już było.
--
Desoft
AlexY
Guest
Fri Apr 15, 2011 10:05 am
Użytkownik Piotr Gałka napisał:
[...]
Quote:
Założenie, że sprzęt montowany bezołowiowo nadaje się do naprawy jest
bardzo odważne.
Nie no można naprawić, nawet potem potrafi działać, ale tej naprawy
wcale nie powinno być, nie z powodu tego jaki stop został użyty do
lutowania.
--
AlexY
http://nadzieja.pl/inne/spam.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
Padre
Guest
Fri Apr 15, 2011 5:18 pm
Quote:
Cześć!
Dobrze poszukaj, bo są ludzie, którzy przyjmują gruz i jeszcze za to
płacą. Codziennie mijam taką reklamę.
A oczywiście, jakbym miał czysty gruz betonowy albo czystą ziemię to już
dawno by ktoś ją zabrał ale pozostałości starego tarasu składających się
z mieszaniny piasku, gliny, pustaków i betonu nikt poza wysypiskiem nie
przyjmie a poza tym trzeba będzie poświecić trochę czasu na
przewiezienie go taczką zza domu więc nawet nie mogę zamówić ciężarówki
do transportu bo ile czasu trwałby załadunek. Dawniej mogłem zamówic
kontener który stałby pod domem kilka dni a teraz coraz bliższy jestem
planu zakopania tej mieszanki na działce i zrobienia pagórka.
Padre
Guest
Fri Apr 15, 2011 5:20 pm
Quote:
Właśnie tu też jest problem. Obowiązkowa opłata i obowiązkowy odbiór (z
wypłaceniem kaucji). Przecież już teraz producenci płacą za recycling więc
niech z tego organizują punkty zdawcze.
"Niech organizują" to oryginalne sformułowanie, problem w tym że nikt
nie ma ochoty takich punktów organizować a na "państwowe" raczej bym nie
liczył.
Grzegorz Krukowski
Guest
Fri Apr 15, 2011 5:39 pm
On Wed, 13 Apr 2011 22:19:22 +0200, Maciek <maciekgo@polobox.com>
wrote:
Quote:
projektować, to nie znaczy że od razu odstępstwo ma być zakazane.
Na razie dobiło mnie zasłyszane w radiu, więc mógł to przerobić jakiś
dziennikarzyna, że na każdego obywatela powinno przypadać średnio ileś
tam kilogramów rocznie sprzętu zdanego do recyklingu. Jeżeli Polska
wykaże mniej, to znaczy że reszta nie jest prawidłowo zbierana i grozi
za to kara. Nie wiem, czy to prawda ale przeciętna zwrotów Niemca i
Obecnie jest to chyba 4 kg na łebka co jest wartością wziętą ,,z
kapelusza''. Ma być od 1/2 do 3/4 (bo nie wiem jaki poziom będzie
klepnięty) od sprzedaży w danym kraju co jest już logiczne i ma
zabezpieczyć przed eksportem śmieci.
--
Grzegorz Krukowski
kk
Guest
Fri Apr 15, 2011 6:22 pm
Quote:
Ba, żeby to na polu, w moim pięknym miescie ołów ze strzelania do
rzutków ląduje w 90% w rozlewisku będącym terenem chronionym - ostoją
ptactwa wodnego gdzie nawet wędkowanie jest zabronione.
Nie znam się na myślistwie ani też dziczyzny nie jadam ...
ale czy zwierzę ustrzelone ze śrutówki z ołowiem jest ekologiczne ?
Waldemar Krzok
Guest
Fri Apr 15, 2011 6:33 pm
Padre wrote:
Quote:
Właśnie tu też jest problem. Obowiązkowa opłata i obowiązkowy odbiór (z
wypłaceniem kaucji). Przecież już teraz producenci płacą za recycling
więc niech z tego organizują punkty zdawcze.
"Niech organizują" to oryginalne sformułowanie, problem w tym że nikt
nie ma ochoty takich punktów organizować a na "państwowe" raczej bym nie
liczył.
Jak już tak klniecie na unię z ich licznikami do ziarenek maku, to myślisz,
że nie mogą zarządzić punktów zbiorczych? Już teraz sprzedawcy MUSZĄ odebrać
sprzęt.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
Padre
Guest
Fri Apr 15, 2011 6:49 pm
Quote:
Jak już tak klniecie na unię z ich licznikami do ziarenek maku, to myślisz,
że nie mogą zarządzić punktów zbiorczych? Już teraz sprzedawcy MUSZĄ odebrać
sprzęt.
No, szczególnie przy sprzedaży wysyłkowej :)
Najfajniej byłoby, jakby sprzedawcy cegieł musieli odbierać gruz, tym
byłbym zainteresowany.
Ja akurat na unie nie klnę, niech zarządzi.
Waldemar Krzok
Guest
Fri Apr 15, 2011 6:57 pm
Padre wrote:
Quote:
Jak już tak klniecie na unię z ich licznikami do ziarenek maku, to
myślisz, że nie mogą zarządzić punktów zbiorczych? Już teraz sprzedawcy
MUSZĄ odebrać sprzęt.
No, szczególnie przy sprzedaży wysyłkowej
Możesz odesłać. W każdym razie u nas możesz zdać za darmo w każdym punkcie
zdawania śmieci. Za śmieci płacisz, za złom (elektryczny, elektroniczny czy
stare meble) nie płacisz.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
J.F.
Guest
Fri Apr 15, 2011 6:59 pm
On Fri, 15 Apr 2011 19:39:48 +0200, Grzegorz Krukowski wrote:
Quote:
tam kilogramów rocznie sprzętu zdanego do recyklingu. Jeżeli Polska
wykaże mniej, to znaczy że reszta nie jest prawidłowo zbierana i grozi
za to kara. Nie wiem, czy to prawda ale przeciętna zwrotów Niemca i
Obecnie jest to chyba 4 kg na łebka co jest wartością wziętą ,,z
kapelusza''. Ma być od 1/2 do 3/4 (bo nie wiem jaki poziom będzie
klepnięty) od sprzedaży w danym kraju co jest już logiczne i ma
zabezpieczyć przed eksportem śmieci.
Bedzie inny problem - ile wazy sprzet. Skad mamy wiedziec, jesli wazy
mniej niz pudelko.
No i drugi problem - z oponami. Niemcy czesto zmieniaja .. ale
dojezdzaja je Polacy. Chwilowo nielegalnie, bo bez podatkow.
Ale przed krytykowaniem wezcie jeszcze pod uwage ze cel moze byc
calkiem inny. Nie tylko o surowce chodzi, ale takze o to zeby smieci
byly male, degradowalne i ewentualnie latwo spalalne. Zeby smietniska
nie rosly, bo Europa gesta, gdzie je umieszczac.
J.
philips
Guest
Fri Apr 15, 2011 8:12 pm
Quote:
Założenie, że sprzęt montowany bezołowiowo nadaje się do naprawy jest
bardzo odważne.
P.G.
A jak myślisz, dlaczego sprzęt pracujący w sterowaniu ruchem kolejowym
nie może być lutowany bezołowiowo? Bo w razie jego uszkodzenia mogą
zginąć ludzie. Czy gdyby oba lutowia były tak samo "bezpieczne", czyli
trwałe, to trzeba by było robić wyjątki? Na szczęście w przypadku, gdy
chodzi o ludzkie życie zrobiono wyjątek i dopuszczono lutowie
bezołowiowe. W przypadku, gdy chodzi o naszą kasę - już nie. Jeżeli
kupisz nowy sprzęt, to państwo na tym zarobi.
philips
Guest
Fri Apr 15, 2011 8:20 pm
W dniu 2011-04-15 22:12, philips pisze:
Quote:
Założenie, że sprzęt montowany bezołowiowo nadaje się do naprawy jest
bardzo odważne.
P.G.
A jak myślisz, dlaczego sprzęt pracujący w sterowaniu ruchem kolejowym
nie może być lutowany bezołowiowo? Bo w razie jego uszkodzenia mogą
zginąć ludzie. Czy gdyby oba lutowia były tak samo "bezpieczne", czyli
trwałe, to trzeba by było robić wyjątki? Na szczęście w przypadku, gdy
chodzi o ludzkie życie zrobiono wyjątek i dopuszczono lutowie
bezołowiowe. W przypadku, gdy chodzi o naszą kasę - już nie. Jeżeli
kupisz nowy sprzęt, to państwo na tym zarobi.
Poprawka. Miało być, że dopuszczono lutowie ołowiowe.
kk
Guest
Fri Apr 15, 2011 8:20 pm
Quote:
A jak myślisz, dlaczego sprzęt pracujący w sterowaniu ruchem kolejowym
nie może być lutowany bezołowiowo? Bo w razie jego uszkodzenia mogą
zginąć ludzie. Czy gdyby oba lutowia były tak samo "bezpieczne", czyli
trwałe, to trzeba by było robić wyjątki? Na szczęście w przypadku, gdy
chodzi o ludzkie życie zrobiono wyjątek i dopuszczono lutowie
bezołowiowe. W przypadku, gdy chodzi o naszą kasę - już nie. Jeżeli
kupisz nowy sprzęt, to państwo na tym zarobi.
A co z inną elektroniką od której zależy ludzkie życie ?
Lotnictwo, samochody, aparatura medyczna, automatyka ... o sprzęcie wojskowym nie wspomnę.
philips
Guest
Fri Apr 15, 2011 9:12 pm
W dniu 2011-04-15 22:20, kk pisze:
Quote:
A jak myślisz, dlaczego sprzęt pracujący w sterowaniu ruchem kolejowym
nie może być lutowany bezołowiowo? Bo w razie jego uszkodzenia mogą
zginąć ludzie. Czy gdyby oba lutowia były tak samo "bezpieczne", czyli
trwałe, to trzeba by było robić wyjątki? Na szczęście w przypadku, gdy
chodzi o ludzkie życie zrobiono wyjątek i dopuszczono lutowie
bezołowiowe. W przypadku, gdy chodzi o naszą kasę - już nie. Jeżeli
kupisz nowy sprzęt, to państwo na tym zarobi.
A co z inną elektroniką od której zależy ludzkie życie ?
Lotnictwo, samochody, aparatura medyczna, automatyka ... o sprzęcie wojskowym nie wspomnę.
Nie wiem co z nimi. Akurat wiem, czym musimy lutować i czym zlecamy
lutowanie na zewnątrz robiąc sprzęt dla ruchu kolejowego. Poszukaj
informacji i daj znać jak to wygląda w innych dziedzinach. Może to
kwestia skali? A może zastosowania? W samolocie może zginąć wielu ludzi,
w samochodzie już mniej, w medycynie - raczej jeden człowiek, w wojsku -
cóż, tam śmierć człowieka jest wliczona w ryzyko... To takie moje
dywagacje. Jak będziesz miał jakieś informacje jak to wygląda w
wymienionych przez Ciebie dziedzinach, to napisz. Sam jestem ciekaw.
RoMan Mandziejewicz
Guest
Fri Apr 15, 2011 9:43 pm
Hello kk,
Friday, April 15, 2011, 10:20:35 PM, you wrote:
Quote:
A jak myślisz, dlaczego sprzęt pracujący w sterowaniu ruchem kolejowym
nie może być lutowany bezołowiowo? Bo w razie jego uszkodzenia mogą
zginąć ludzie. Czy gdyby oba lutowia były tak samo "bezpieczne", czyli
trwałe, to trzeba by było robić wyjątki? Na szczęście w przypadku, gdy
chodzi o ludzkie życie zrobiono wyjątek i dopuszczono lutowie
bezołowiowe. W przypadku, gdy chodzi o naszą kasę - już nie. Jeżeli
kupisz nowy sprzęt, to państwo na tym zarobi.
A co z inną elektroniką od której zależy ludzkie życie ?
Lotnictwo, samochody, aparatura medyczna, automatyka ... o sprzęcie wojskowym nie wspomnę.
To samo. Tam gdzie życie ludzkie lub ważny interes państwa (na
przykład serwerowe płyty główne) - można ołowiowo. Tam, gdzie ważny
interes obywatela - absolutnie nie wolno ołowiowo.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Next