Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Next
Adam Wysocki
Guest
Fri Aug 18, 2017 12:02 pm
Marek <fake@fakeemail.com> wrote:
Quote:
Teraz mi przypomniales, jak 25 lat temu wracałem z Węgier ww deszczu
na 3 garach na moim gpz900r... Co ciekawe chodziło o ten deszcz,
jak przestało padać przeszło mu...
Woda weszła pod fajkę i prąd zamiast uformować ładną iskrę w cylindrze,
spływał sobie po wodzie do masy silnika :)
--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web:
http://www.chmurka.net/ ]
Adam Wysocki
Guest
Fri Aug 18, 2017 12:05 pm
Irokez <no.email@wp.pl> wrote:
Quote:
Ja tam nie widzę aby wykryć zapłon analizując prąd pobierany przez cewkę
w chwili wyładowania (rośnie, jak w każdym transformatorze przy zwarciu
wyjścia).
A nie jest tak, że zapłon następuje dopiero przy rozłączeniu cewki?
(pomijając układy CDI)
--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web:
http://www.chmurka.net/ ]
Adam Wysocki
Guest
Fri Aug 18, 2017 12:06 pm
Pszemol <Pszemol@polbox.com> wrote:
Quote:
No chyba że nie odpalają w tym samym czasie bo jeden jest w suwie sprężania
a drugi w suwie wydechu

Chyba sam się przekonałem że błądzę

)))
Dokładnie tak jest. Do tego dużo łatwiej zjonizować spaliny niż mieszankę
paliwowo-powietrzną, więc większość energii idzie na cylinder, który ma
sprężoną mieszankę.
--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web:
http://www.chmurka.net/ ]
Piotr GaĹka
Guest
Fri Aug 18, 2017 12:07 pm
W dniu 2017-08-18 o 13:18, Marek pisze:
Quote:
On Thu, 17 Aug 2017 15:38:39 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
4kogutek44@gmail.com> wrote:
W maluchu tloki chodzily tak ze zawsze obydwa byly albo na gorze albo
na dole.
No chyba sobie jaja robisz, taki układ by wprowadzał duże wibracje...
Uważasz, że lepiej by było:
- suw pracy w jednym
- suw pracy w drugim
- dwa suwy jałowe
Taki silnik to dopiero by "równo" pracował
P.G.
Adam Wysocki
Guest
Fri Aug 18, 2017 12:08 pm
Pszemol <Pszemol@polbox.com> wrote:
Quote:
Jedna cewka zapłonowa z dwoma uzwojeniami wysokiego napięcia obsługująca
dwie świece.
Ja widziałem cewki z jednym uzwojeniem w.n. Masa-świeca-cewka-świeca-masa.
Quote:
Obecnie silniki mają cewkę zintegrowaną z fajką, z tego co widuję
Hayabusa tak ma. GSXF ma jak wyżej (dwie cewki, 4 cylindry).
--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web:
http://www.chmurka.net/ ]
Adam Wysocki
Guest
Fri Aug 18, 2017 12:09 pm
Pszemol <Pszemol@polbox.com> wrote:
Quote:
Nie bardzo w to wierzę. To uzwojenie musi być gdzieś do masy podłączone.
Inaczej iskra nie miałaby "chęci" skakać do masy.
Ma chęć skakać - są dwie iskry, przez obie świece. Tak naprawdę to poprzez
masę zamyka się tam obwód WN, równie dobrze zamiast masy mogłoby być po
prostu połączenie świec.
--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web:
http://www.chmurka.net/ ]
HF5BS
Guest
Fri Aug 18, 2017 12:10 pm
Użytkownik "Marek" <fake@fakeemail.com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.5328273149513711414@news.neostrada.pl...
Quote:
On Thu, 17 Aug 2017 15:38:39 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
4kogutek44@gmail.com> wrote:
W maluchu tloki chodzily tak ze zawsze obydwa byly albo na gorze albo na
dole.
No chyba sobie jaja robisz, taki układ by wprowadzał duże wibracje...
No, wyobraź sobie, że żadnych jaj nie robi. Zobacz na konstrukcję wału od
malucha:
https://www.google.pl/search?q=maluch+wa%C5%82+korbowy&sourceid=opera&ie=utf-8&oe=utf-8&channel=suggest&gws_rd=ssl
W takiej postaci podrzucam, bo najwięcej wyników podaje.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
Piotr GaĹka
Guest
Fri Aug 18, 2017 12:11 pm
W dniu 2017-08-18 o 13:30, Robert Wańkowski pisze:
Quote:
No chyba sobie jaja robisz, taki układ by wprowadzał duże wibracje...
A w 4 cylindrowym nie widzisz tego samego "problemu"?
Wyjaśnij, proszę, co masz na myśli, bo ja nie widzę.
P.G.
Adam Wysocki
Guest
Fri Aug 18, 2017 12:12 pm
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Z tym, ze po okresie stosowania tego (np wtryskiwacze benzynowe
laczone parami), poszli w kierunku indywidualnego sterowania.
Potrzebny czujnik polozenia walka rozrzadu ... i chyba alternatywnie
moze zastapic czujnik polozenia walu, jak ten sie popsuje.
Znów doświadczenia z Hayabusy - czujnik położenia wałka rozrządu (w Sienie
nazywany czujnikiem fazy) jest tam potrzebny tylko do odpalenia, potem można
go odpiąć i dopóki jest podłączony czujnik położenia wału, to silnik
będzie pracował.
Zastąpić się nie da, bo ma dużo mniejszą "rozdzielczość" niż czujnik
położenia wału (jest jedna wypustka na wałku rozrządu i wiele wypustek
na kole magnesowym połączonym z wałem). Czujnik wałka rozrządu służy tylko
do ustalenia kiedy jest "pozycja zero" (TDC na którymś cylindrze, nie wiem
czy nie na pierwszym).
--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web:
http://www.chmurka.net/ ]
Robert WaĹkowski
Guest
Fri Aug 18, 2017 12:25 pm
W dniu 2017-08-18 o 14:11, Piotr Gałka pisze:
Quote:
W dniu 2017-08-18 o 13:30, Robert Wańkowski pisze:
No chyba sobie jaja robisz, taki układ by wprowadzał duże wibracje...
A w 4 cylindrowym nie widzisz tego samego "problemu"? :-)
Wyjaśnij, proszę, co masz na myśli, bo ja nie widzę.
W 2 i 4 cylindrowym to przeciwwagi na wale mają łagodzić skutki
posuwisto-zwrotnej pracy tłoków.
Robert
J.F.
Guest
Fri Aug 18, 2017 12:44 pm
Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:on6lad$fih$1$PiotrGalka@news.chmurka.net...
W dniu 2017-08-18 o 13:18, Marek pisze:
Quote:
On Thu, 17 Aug 2017 15:38:39 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
4kogutek44@gmail.com> wrote:
W maluchu tloki chodzily tak ze zawsze obydwa byly albo na gorze
albo na dole.
No chyba sobie jaja robisz, taki układ by wprowadzał duże
wibracje...
Uważasz, że lepiej by było:
- suw pracy w jednym
- suw pracy w drugim
- dwa suwy jałowe
Taki silnik to dopiero by "równo" pracował
Glowy nie dam, czy tak nie pracuja niektore motocykle.
Te co maja uklad V.
J.
Janusz
Guest
Fri Aug 18, 2017 12:48 pm
W dniu 2017-08-18 o 12:31, Piotr Gałka pisze:
Quote:
W dniu 2017-08-17 o 21:52, Pszemol pisze:
Nie bardzo w to wierzę. To uzwojenie musi być gdzieś do masy podłączone.
Inaczej iskra nie miałaby "chęci" skakać do masy.
Iskra to takie bydle, że zawsze sobie znajdzie drogę do skoczenia.
Kiedyś (jak robiłem zapłon tyrystorowy do samochodu taty) to chciałem
zobaczyć jak długą iskrę uda się osiągnąć. Zapłon wysterowałem jakieś
10Hz. W jednej ręce trzymałem przewód WN z cewki a w drugiej przewód od
masy cewki i oddalałem. Chyba gdzieś koło 4cm zamiast przestać skakać to
iskra znalazła sobie drogę przez moje ręce
P.G.
No to Cię nieźle trzepnęło

a Ty pewnie robiłeś ten z magazynowaniem
energii w cewce i rozładowaniem kondesatora tyrystorem prze cewkę. Zgadłem?
--
Pozdr
Janusz
J.F.
Guest
Fri Aug 18, 2017 12:50 pm
Użytkownik "Robert Wańkowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5996cfc4$0$647$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2017-08-18 o 13:18, Marek pisze:
Quote:
On Thu, 17 Aug 2017 15:38:39 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
4kogutek44@gmail.com> wrote:
W maluchu tloki chodzily tak ze zawsze obydwa byly albo na gorze
albo na dole.
No chyba sobie jaja robisz, taki układ by wprowadzał duże
wibracje...
niestety - w 4-ro suwie zaplon co 2 obroty, w maluchu wiec co obrot -
i tloki musza chodzic rownolegle.
Quote:
A w 4 cylindrowym nie widzisz tego samego "problemu"?
w R4 nie ma, bo tam jednak dwa tloki parami chodza przemiennie.
I sie wzajemnie znosza wibracje ... aczkolwiek pozostaja te drugiego
rzedu.
Tym niemniej drobna przeciwwaga pozwala zmniejszyc sily - ale
calkowicie sie nie da, bo masy w rozna strone jednak inne.
J.
HF5BS
Guest
Fri Aug 18, 2017 12:51 pm
Użytkownik "Marek" <fake@fakeemail.com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.5328273149513711414@news.neostrada.pl...
Quote:
On Thu, 17 Aug 2017 15:38:39 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
4kogutek44@gmail.com> wrote:
W maluchu tloki chodzily tak ze zawsze obydwa byly albo na gorze albo na
dole.
No chyba sobie jaja robisz, taki układ by wprowadzał duże wibracje...
Jeszcze jedno - do eliminacji wibracji, są przeciwciężary na wale, mają one
za zadanie możliwie dokładnie zrównoważyć rozkład sił wynikły z ruchów i
pracy tłoka.
Teraz pomyśl - jak by tłoki w malaczu nie chodziły współbieżnie, to jak
miały by chodzić? Jak wtedy rozkładały by się siły? I jak byś chciał
rozłożyć równo zapłony na oba cylindry? Nie ma wyboru - to jedyny sposób, w
jaki to może sensownie chodzić, tylko palić będą oczywiście na przemian.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
J.F.
Guest
Fri Aug 18, 2017 1:06 pm
Użytkownik "Adam Wysocki" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:on6eir$cot$6$gof@news.chmurka.net...
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Z tym, ze po okresie stosowania tego (np wtryskiwacze benzynowe
laczone parami), poszli w kierunku indywidualnego sterowania.
Potrzebny czujnik polozenia walka rozrzadu ... i chyba
alternatywnie
moze zastapic czujnik polozenia walu, jak ten sie popsuje.
Znów doświadczenia z Hayabusy - czujnik położenia wałka rozrządu (w
Sienie
nazywany czujnikiem fazy) jest tam potrzebny tylko do odpalenia,
potem można
go odpiąć i dopóki jest podłączony czujnik położenia wału, to silnik
będzie pracował.
Zastąpić się nie da, bo ma dużo mniejszą "rozdzielczość" niż czujnik
położenia wału (jest jedna wypustka na wałku rozrządu i wiele
wypustek
na kole magnesowym połączonym z wałem).
W samochodach o ile sie orientuje, to na kole zamachowym istotne byly
dwa znaczniki.
Dodatkowe wypustki byly z jednej strony i pozwalaly okreslic ktora to
polowa kola.
Ale moze poszli dalej, bo ustawic odpowiednie wyprzedzenie zaplonu to
najlpiej jak sie ma czeste dane o pozycji, a nie jakies estymacje
przez pol obrotu.
Quote:
Czujnik wałka rozrządu służy tylko
do ustalenia kiedy jest "pozycja zero" (TDC na którymś cylindrze, nie
wiem
czy nie na pierwszym).
Tym niemniej pokusilbym sie o uzycie w razie awarii czujnika na wale.
Lepiej jak pojazd dojedzie do serwisu sam.
https://www.youtube.com/watch?v=c9UwrVNXXzo
Kreci sie "very poorly", ale kreci :-)
Odlacz w Hayabusie czujnik walu w czasie pracy silnika :-)
J.
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Next