RTV forum PL | NewsGroups PL

Lodówka na modułach Peltiera - czy to skuteczny sposób na szybkie schłodzenie?

Szybkochłodząca lodówka

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Lodówka na modułach Peltiera - czy to skuteczny sposób na szybkie schłodzenie?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

John Smith
Guest

Wed Aug 07, 2013 1:48 am   



On 07-08-2013 02:34, Pszemol wrote:
Quote:
"John Smith" <dam9723@buziaczek.pl> wrote in message
news:ktqnn1$r4s$1@node1.news.atman.pl...
no ile uzyskasz stopni - ze 12 - to ledwo chłodne piwo, może lepiej
niż 35 ale jednak cienizna

Zbyt zimne piwo traci całkowicie smak i aromat...
12C to aż za zimne aby docenić jego smak.
No chyba że jakieś siki pijesz tylko aby się upić.

Pracowałem w czeskim browarze, tam robią piwo w 7°C,
a majstrowie (w czasie pracy) piją tylko takie piwo.

I czego to ma, Twoim zdaniem, dowodzić?
Bo chyba nie to, że optymalna temperatura produkcji
musi się równać optymalnej temperaturze konsumpcji?
A to że majstrowie piją takie jakie mają - no cóż,
w końcu wymaga to wysiłku aby ogrzać czy ochłodzić.

Piłem piwo w różnych warunkach po produkcji, zapewniam, jak się
rozsmakujesz w tym świeżym, to nie będziesz chciał wypić takiego co
odstało na półce. Dotyczyło to nie tylko mnie.
Ogólnie: piwo po produkcji bardzo szybko się psuje, łapie grzyby i
pleśnie, aby zmniejszyć to zjawisko pasteryzuje się je, jednak
pasteryzacja zabija wszystkie "nuty" piwa a goryczka zostaje wzmocniona.
Po powrocie do Polski, przez kilka lat nie mogłem pić naszej produkcji z
półki.
Później, naprawdę dobre piwo piłem w Bieszczadach, jakaś lokalna
produkcja, nazwy nawet nie pamiętam. Oczywiście niepasteryzowane.
K.

A.L.
Guest

Wed Aug 07, 2013 3:12 am   



On Wed, 07 Aug 2013 03:48:35 +0200, John Smith <dam9723@buziaczek.pl>
wrote:

Quote:
On 07-08-2013 02:34, Pszemol wrote:
"John Smith" <dam9723@buziaczek.pl> wrote in message
news:ktqnn1$r4s$1@node1.news.atman.pl...
no ile uzyskasz stopni - ze 12 - to ledwo chłodne piwo, może lepiej
niż 35 ale jednak cienizna

Zbyt zimne piwo traci całkowicie smak i aromat...
12C to aż za zimne aby docenić jego smak.
No chyba że jakieś siki pijesz tylko aby się upić.

Pracowałem w czeskim browarze, tam robią piwo w 7°C,
a majstrowie (w czasie pracy) piją tylko takie piwo.

I czego to ma, Twoim zdaniem, dowodzić?
Bo chyba nie to, że optymalna temperatura produkcji
musi się równać optymalnej temperaturze konsumpcji?
A to że majstrowie piją takie jakie mają - no cóż,
w końcu wymaga to wysiłku aby ogrzać czy ochłodzić.

Piłem piwo w różnych warunkach po produkcji, zapewniam, jak się
rozsmakujesz w tym świeżym, to nie będziesz chciał wypić takiego co
odstało na półce. Dotyczyło to nie tylko mnie.

Popieram. Kiedys bylem dwa tygodnie w Pilznie gdzie o swieze piwo
nietrudno. Nie ma porownania z beczkowym, a butelkowane to w ogole
syf.

A.L.

Paweł Pawłowicz
Guest

Wed Aug 07, 2013 1:09 pm   



W dniu 2013-08-07 00:12, Jeffrey pisze:
Quote:
Lisciasty wrote:
W dniu wtorek, 6 sierpnia 2013 14:53:21 UTC+2 użytkownik Mamba
napisał:

Potrzebna jest porządna 6kg gaśnica śniegowa. Posiada ona zawór
służący do dozowania ilości CO2. Wylatujące CO2 ma temperaturę ok.
-78 st. C, woda w wiadrze zamarza błyskawicznie.

Brzmi ciekawie, musze poszukać jakiej starej gaśnicy i się pobawić
experymentalnie :P

L.

stare gaśnice miały zawór na pokrętło, wstawiało się 2 flaszki do tego
gumowego fartucha i lekko odkręcało zaworek
teraz mają zawory naciskowe ale też można eksperymentować

jeffrey


Ciężka sprawa. Jeśli naciśniesz do końca to leci jak "gupie", a gdy
naciśniesz tylko trochę to zatyka się wąż.

Pozdrawiam,
Paweł

Paweł Pawłowicz
Guest

Wed Aug 07, 2013 1:20 pm   



W dniu 2013-08-07 00:13, J.F. pisze:
Quote:
Dnia Tue, 06 Aug 2013 22:27:12 +0200, Paweł Pawłowicz napisał(a):
W dniu 2013-08-06 22:05, J.F. pisze:
W gaśnicy jest ciekły. To coś jak LPG, ciśnienie nie jest duże.
Punkt krytyczny 31C, 78at. A przeciez na tym sie mozliwosci lata nie
koncza :-)

Ale to niczego nie zmienia :-)

Zmienia - w temperaturze pokojowej moze i cisnienie nie jest duze, ale
w 31C bedzie zapewne 78 at ... i dalej roslo, ale juz powoli.

Tak. Ale to obniży zdolność chłodzącą tylko nieznacznie.

Quote:
A propos - temperatura krytyczna 31C ... czy po podgrzaniu gasnicy do
32C cos jeszcze chlodzi ?
Tak.

CO2 przy rozprezaniu zapewne sie oziebia, ale to nie samo co odparowanie.
Chyba lepiej wstepnie gasnice schlodzic, chocby w wodzie z kranu.
Gaśnica, jak sama nazwa wskazuje, jest *śniegowa*. Ciekły dwutlenek
węgla rozpręża się do suchego lodu (w tym wypadku suchego śniegu).
To ten śnieg chłodzi.
Ale czy w temeraturze poczatkowej 35C tez ?
Tak Smile
Istotny jest bilans energii. Po przekroczeniu temperatury krytycznej nie
dzieje się nic cudownego.

Cos tam sie dzieje - ciecz zaczyna latac, a potem znika.

Nie wiem co tam sie dalej dzieje, ale tak mi wychodzi ze cieplo do
bilansu trafi z powietrza/Sloneczka zamiast z piwa Sad

Znika różnica między cieczą a gazem Smile
Oczywiście podgrzanie płynu dostarczy mu trochę ciepła, ale nie na tyle
dużo, aby zaszkodzić w istotny sposób możliwości chłodzenia piwa.
Bardziej martwiłbym się sposobem uzyskania suchego lodu z gaśnicy. Parę
już lat temu próbowałem uzyskać w ten sposób nieco suchego lodu (w
laboratorium, nie do piwa). Zawinąłem wylot szmatą, odkręciłem lekko
zawór, dwutlenek zestalił się w wężu i rozwaliło wąż.

Pozdrawiam,
Paweł

J.F
Guest

Wed Aug 07, 2013 2:48 pm   



Użytkownik "A.L." napisał w wiadomości grup
On Wed, 07 Aug 2013 03:48:35 +0200, John Smith <dam9723@buziaczek.pl>
Quote:
Piłem piwo w różnych warunkach po produkcji, zapewniam, jak się
rozsmakujesz w tym świeżym, to nie będziesz chciał wypić takiego co
odstało na półce. Dotyczyło to nie tylko mnie.

Popieram. Kiedys bylem dwa tygodnie w Pilznie gdzie o swieze piwo
nietrudno. Nie ma porownania z beczkowym, a butelkowane to w ogole
syf.

No ale zaraz - to w browarze degustowales ?
Bo jakos rozwiezc musieli - w beczkach, wiadrach, cysternach, kadziach
?

J.

Guest

Wed Aug 07, 2013 2:51 pm   



W dniu środa, 7 sierpnia 2013 02:34:28 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
Quote:
"John Smith" <dam9723@buziaczek.pl> wrote in message

news:ktqnn1$r4s$1@node1.news.atman.pl...

no ile uzyskasz stopni - ze 12 - to ledwo chłodne piwo, może lepiej

niż 35 ale jednak cienizna



Zbyt zimne piwo traci całkowicie smak i aromat...

12C to aż za zimne aby docenić jego smak.

No chyba że jakieś siki pijesz tylko aby się upić.



Pracowałem w czeskim browarze, tam robią piwo w 7°C,

a majstrowie (w czasie pracy) piją tylko takie piwo.



I czego to ma, Twoim zdaniem, dowodzić?

Bo chyba nie to, że optymalna temperatura produkcji

musi się równać optymalnej temperaturze konsumpcji?

A to że majstrowie piją takie jakie mają - no cóż,

w końcu wymaga to wysiłku aby ogrzać czy ochłodzić.

Nie. To co napisał dowodzi że dla alkoholika najważniejsze jest dostarczenie alkoholu do organizmu a nie zajmowanie się pierdołami w stylu temperatury, smaku itp.

Jarosław Sokołowski
Guest

Wed Aug 07, 2013 3:02 pm   



Pan J.F napisał:

Quote:
Popieram. Kiedys bylem dwa tygodnie w Pilznie gdzie o swieze piwo
nietrudno. Nie ma porownania z beczkowym, a butelkowane to w ogole
syf.

No ale zaraz - to w browarze degustowales ?
Bo jakos rozwiezc musieli - w beczkach, wiadrach, cysternach, kadziach
?

O, właśnie, przypomniało mi się, jak za wczesnego Jaruzela, jeszcze przed
stanem wojennym, trafiłem gdzieś na wsi w Bieszczadach na piwo. Wtedy już
ze wszystkim był problem, a tu ludzie siedzą, piją, i nie żałuja sobie.
Pytam więc gdzie to można kupić. Pokazali drogę do sklepu, podali cenę
i uprzedzili, że pobierają ustaloną kaucję. Za wiadro.

Jarek

--
Jeden koleś, co w Londynie od kilku lat żyje
Twierdzi, że w akademykach najlepiej się pije
Zachodnia flota -- Śląsk, wschodnia na Kraków
Kraków, dawna stolica Polaków

J.F
Guest

Wed Aug 07, 2013 3:19 pm   



Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości
Quote:
O, właśnie, przypomniało mi się, jak za wczesnego Jaruzela, jeszcze
przed
stanem wojennym, trafiłem gdzieś na wsi w Bieszczadach na piwo. Wtedy
już
ze wszystkim był problem, a tu ludzie siedzą, piją, i nie żałuja
sobie.

A propos

http://pl.wikipedia.org/wiki/Browar_Le%C5%BCajsk
"Browar Leżajsk wybudowany został w latach 1972-1977. Produkcję piwa
rozpoczął 2 stycznia 1978 roku[2]. Browar wybudowany został zgodnie z
planem centralnym Zjednoczonego Przemysłu Piwowarskiego i Ministerstwa
Przemysłu Spożywczego i Skupu[3]. Zgodnie z tym planem wybudowano
wcześniej browary w Łomży, Sierpcu i Warce, a potem jeszcze browar w
Poznaniu. O lokalizacji browaru pod Leżajskiem zadecydowała dostępność
w okolicy złóż wody oligoceńskiej, która bez konieczności uzdatniania
nadawała się do warzenia piwa. "

Hm, wladza ludowa doceniala role jasnego z pianka, czy jak to zwykle -
zanim ukonczyla nowe to zamknela stare ?

J.

Jarosław Sokołowski
Guest

Wed Aug 07, 2013 3:40 pm   



Pan J.F napisał:

Quote:
Hm, wladza ludowa doceniala role jasnego z pianka, czy jak to zwykle -
zanim ukonczyla nowe to zamknela stare ?

Doceniała, doceniała:

http://sw3.blog.onet.pl/wp-content/blogs.dir/606638/files/blog_mk_4119021_5642411_tr_piwo.jpg

A ta sanacyjna też robiła to z rozmachem:

http://i.pinger.pl/pgr346/c2a0abb5000ab5414925e9b7/wwa+a.jpg

--
Jarek

J.F.
Guest

Wed Aug 07, 2013 8:44 pm   



Dnia Wed, 07 Aug 2013 15:20:32 +0200, Paweł Pawłowicz napisał(a):
Quote:
W dniu 2013-08-07 00:13, J.F. pisze:
W gaśnicy jest ciekły. To coś jak LPG, ciśnienie nie jest duże.
Punkt krytyczny 31C, 78at. A przeciez na tym sie mozliwosci lata nie
koncza Smile
Ale to niczego nie zmienia Smile
Zmienia - w temperaturze pokojowej moze i cisnienie nie jest duze, ale
w 31C bedzie zapewne 78 at ... i dalej roslo, ale juz powoli.

Tak. Ale to obniży zdolność chłodzącą tylko nieznacznie.

Hm, nie wiem jak to nalezy policzyc

Tu sa jakies tabele
http://www.ohio.edu/mechanical/thermo/property_tables/CO2/

.... wlasciwym parametrem bedzie entalpia ?
Jesli dobrze odczytuje, to entalpia w 40C i 10MPa (bo pewnie tyle
bedzie w gasnicy po podgrzaniu) jest jakies 310 kJ/kg.
W temperaturze pokojowej (oj, nie dzisiaj) byloby 20C, 5.8MPa, i
zakladam ze gdzies po lewej stronie izobary bedzie (dobrze wypelniona
gasnica), a wiec rzedu 270 kJ/kg.

A po rozprezeniu do ~0.1MPa bedzie gdzies 500kJ/kg ?
To faktycznie niewielka roznica ... choc w innej tabeli czytam ze przy
20C cieplo parowania nadal wynosi 152 kJ/kg i sie juz gubie.

Quote:
Znika różnica między cieczą a gazem Smile
Oczywiście podgrzanie płynu dostarczy mu trochę ciepła, ale nie na tyle
dużo, aby zaszkodzić w istotny sposób możliwości chłodzenia piwa.
Bardziej martwiłbym się sposobem uzyskania suchego lodu z gaśnicy. Parę
już lat temu próbowałem uzyskać w ten sposób nieco suchego lodu (w
laboratorium, nie do piwa). Zawinąłem wylot szmatą, odkręciłem lekko
zawór, dwutlenek zestalił się w wężu i rozwaliło wąż.

To moze bąbelkowac przez piwo ? :-)

J.

Paweł Pawłowicz
Guest

Wed Aug 07, 2013 10:02 pm   



W dniu 2013-08-07 22:44, J.F. pisze:

Quote:
A po rozprezeniu do ~0.1MPa bedzie gdzies 500kJ/kg ?
To faktycznie niewielka roznica ... choc w innej tabeli czytam ze przy
20C cieplo parowania nadal wynosi 152 kJ/kg i sie juz gubie.

Ciepło parowania zależy od temperatury. Zagadka: jaka jest wartość
ciepła parowania w temperaturze krytycznej? Smile
Tak nawiasem mówiąc, ciepło właściwe też zależy od temperatury.

Pozdrawiam,
Paweł

J.F.
Guest

Wed Aug 07, 2013 10:40 pm   



Dnia Thu, 08 Aug 2013 00:02:09 +0200, Paweł Pawłowicz napisał(a):
Quote:
W dniu 2013-08-07 22:44, J.F. pisze:
A po rozprezeniu do ~0.1MPa bedzie gdzies 500kJ/kg ?
To faktycznie niewielka roznica ... choc w innej tabeli czytam ze przy
20C cieplo parowania nadal wynosi 152 kJ/kg i sie juz gubie.

Ciepło parowania zależy od temperatury. Zagadka: jaka jest wartość
ciepła parowania w temperaturze krytycznej? Smile

No ale specjalnie wzialem przyzwoicie nizsza.

Tylko o ile rozumiem - po podgrzaniu wzrasta sporo cisnienie, dzieki
czemu mozna taki gaz rozprezyc mocniej niz chlodniejszy.
Wykonuje on wtedy wieksza prace, przez co ma podobna "zdolnosc
chlodzenia" jak chlodniejsza ciecz.

J.

Pszemol
Guest

Thu Aug 08, 2013 12:30 am   



<kogutek444@gmail.com> wrote in message
news:95b27a4f-2476-4257-a148-04b38391ca9e@googlegroups.com...
Quote:
Zbyt zimne piwo traci całkowicie smak i aromat...
12C to aż za zimne aby docenić jego smak.
No chyba że jakieś siki pijesz tylko aby się upić.

Pracowałem w czeskim browarze, tam robią piwo w 7°C,
a majstrowie (w czasie pracy) piją tylko takie piwo.



I czego to ma, Twoim zdaniem, dowodzić?
Bo chyba nie to, że optymalna temperatura produkcji
musi się równać optymalnej temperaturze konsumpcji?
A to że majstrowie piją takie jakie mają - no cóż,
w końcu wymaga to wysiłku aby ogrzać czy ochłodzić.

Nie. To co napisał dowodzi że dla alkoholika najważniejsze
jest dostarczenie alkoholu do organizmu a nie zajmowanie
się pierdołami w stylu temperatury, smaku itp.

Chyba tak jest... Smile

Paweł Kasztelan
Guest

Thu Aug 08, 2013 9:01 am   



W dniu 2013-08-05 19:06, Lisciasty pisze:
Quote:
W dniu poniedziałek, 5 sierpnia 2013 18:52:18 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:

Suchy lód jest coś po dwa złote za kilo. Przechowuje się lepiej, niż by
się mogło niektórym wydawać. W każdym razie jeden zakup na sezon starcza.
Zwykły lód sprzedają na stacjach benzynowych. Gotową chłodziarkę do piwa
na peltierach widziałem w sklepie dla nerdów, ale pomysł wygląda na taki
sobie.

Problem powstał na spotkaniu starych kumpli, odbywało się to w ośrodku wypoczynkowym na totalnym zadupiu, gdzie była dostępna woda, prąd oraz domki. Jako że takie spotkanka zamiarowujemy powtarzać w miarę regularnie, zaistniała potrzeba chłodzenia browara. Najbliższy sklep jest 5 km dalej, i nie mają lodówki Razz A picie piwka które ma 35 st. C nie jest za fajne.
Dawno nie dłubałem w metalu i mogę się pobawić, koszt nie jest specjalnie istotny. Mogę dowalić tam dowolnie wielkie wiatraki, nie ma problemu.
Te lodówki dla nerdów to takie małe i słabe, ja potrzebuję czegoś porządnego, co obsłuży te 20+ żuli łaknących browara :

Myślałem nad takim lodem, ale transport i przechowanie go przez te 2-3 dni może być problemem.

L.

Jeśli chodzi o zamrażarkę to:

http://allegro.pl/lodowka-zamrazarka-samochodowa-z-kompresorem-i3431072351.html

http://www.sklepy24.pl/sklep/xsonic_pl/produkt/samochodowa-lodowka-zamrazarka-35l-sprezarkowa-z-kompresorem-12v-24v-230v/13383

Ale tobie bardziej jest potrzebna lodówka:
http://www.waeco.com/pl/3115_2813.php?setcookie=1

Pozdr.PK.

Jarosław Sokołowski
Guest

Thu Aug 08, 2013 11:19 am   



Lisciasty napisał:

Quote:
Jeśli chodzi o zamrażarkę to:

Ładne te zabawki, ale cena trochę ryje beret...

Jeśli chodzi o piwo w nadmiernych ilościach, to też potrafi nieźle zryć.
Jak już wspomniałem, mam sprzęta podobnej pojemności -- za 300 zł.

--
Jarek

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Lodówka na modułach Peltiera - czy to skuteczny sposób na szybkie schłodzenie?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map