Goto page Previous 1, 2, 3 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15 Next
Adam Wysocki
Guest
Thu Nov 23, 2017 12:34 pm
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Byly takie butelki dla fotografow, z bokami w harmonijke, z ktorych
mozna bylo wycisnac powietrze przed zakreceniem.
Nie znałem, a może się przydać - regularnie ugniatam dwulitrową butelkę po
coli, w której trzymam roztwór B327. To daje bufor na zbudowanie się
ciśnienia (i co jakiś czas trzeba to powtarzać, szczególnie ~2 dni po
trawieniu), chociaż idealne byłoby coś z zaworem bezpieczeństwa...
--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web:
http://www.chmurka.net/ ]
Adam Wysocki
Guest
Thu Nov 23, 2017 12:36 pm
konsul41@wp.pl <konsul41@wp.pl> wrote:
Quote:
Nie rozumiem stwierdzenia wywoływacz.
NaOH powoduje rozpuszczenie foli nie naświetlonej(w dużym stężeniu
naświetlonej też) więc powiedzenie wywoływacz jest nie trafione.
Zwyczajowo nazywa się go wywoływaczem

Jak inaczej - rozpuszczalnik?
Bardziej odpowiada rzeczywistości.
Działa jak rozpuszczalnik, ale z praktycznego punktu widzenia robi za
wywoływacz. W każdym razie już się tak przyjęło, rozpuszczalnik kojarzy
się z czym innym :)
--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web:
http://www.chmurka.net/ ]
Adam Wysocki
Guest
Thu Nov 23, 2017 12:39 pm
M.L <aka-pokika-aka@o2.pl> wrote:
Quote:
Albo chińska płytkarnia.
Z której prototyp przyjdzie po miesiącu...
Do rozmiaru 100x100 za 5$ (z kosztami wysyłki kurierem) będziesz miał w
ciągu 4-5 dni od złożenia zamówienia.
Większe rozmiary "troszkę" droższe.
I to ma swoje zalety... ale w przypadku jednostronnych prototypów bez
opisu i soldermaski to jest IMO bez sensu. Za ułamek tych kosztów mam
w ciągu godziny płytkę o zadowalającej jakości.
Zdarza się, że cały układ robię w jeden wolny dzień - od narysowania
schematu do uruchomienia zmontowanej płytki, a czasem też napisania
softu na MCU. Zależy oczywiście od tego, co to za układ.
--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web:
http://www.chmurka.net/ ]
Adam Wysocki
Guest
Thu Nov 23, 2017 12:42 pm
M.L <aka-pokika-aka@o2.pl> wrote:
Quote:
ps. nie dodałem, że tyle kosztuje 10szt (dostałem 12).
Większe ilości oczywiście droższe.
No właśnie... a mi najczęściej potrzebna jest jedna sztuka, dla siebie
To nawet nie są prototypy, to gotowe, hobbystyczne układy, które mają
robić coś, co akurat jest mi potrzebne.
Jak już robię coś w większych seriach, na sprzedaż (zdarzało się kiedyś,
teraz mam parę pomysłów, ale nie mam czasu na ich realizację), to zamawiam
w Faldruku. Oni są o tyle wygodni, że raz się płaci za dokumentację, a
potem płytki wychodzą tanio, jakość też jest OK.
Quote:
pps. zerknij na allpcb.com
Zapisałem, może się kiedyś przydać.
--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web:
http://www.chmurka.net/ ]
M.L
Guest
Thu Nov 23, 2017 12:42 pm
Quote:
Na aliexpress 10m w podobnych pieniądzach maił byś 10m (tyle, że szło by
miesiąc).
Quote:
Z drugiej strony chyba każdy znalazł jakąś swoją metodę. Z ciekawości: w
jaki sposób Wy robicie negację? Macie do tego opcję w programie do PCB?
W Eaglu wydruk negatywu robi się poprzez:
File -> Cam_Processor -> Output (device) -> PS_Inverted
Quote:
3. Przed zalaminowaniem folii trzeba ją rozprowadzić palcami. Pierwsza
laminacja spowodowała zagięcie się folii i musiałem ją usunąć.
Mi folia najlepiej się układa na płytce, jeśli przykleję ją jedynie do
krawędzi płytki (tylko tak by się trzymała).
Następnie płytkę wsuwam do laminarki unosząc folię nad powierzchnią pcb.
Rolki laminarki pobierając pcb prawie idealnie rozprowadza i dociska folię.
Laminarkę ustawiam na zimne laminowanie. Po przyklejeniu folii
jeszcze raz przejeżdżam na gorąco.
Quote:
6. Czy wywoływacza można używać wielokrotnie, czy użyć go raz i zlać?
Czy można go przechowywać? Czy można pchać do niego łapy, czy obowiązkowo
rękawiczki jednorazowe?
Ja wywoływacz za każdym razem robiłem nowy. Rękawiczek nie używałem ale
myłem łapy po każdym włożeniu ich do roztworu.
Pozdrawiam,
Mariusz
Adam Wysocki
Guest
Thu Nov 23, 2017 12:48 pm
Marek S <precz@spamowi.com> wrote:
Quote:
Nawet UV-A? Chyba krótkotrwała ekspozycja nie jest groźna? W końcu te
lampy siedzą w lampach owadobójczych, świecą godzinami, spałem przy
takiej lampie całe lato i nic się nie stało, zresztą nie może się stać,
bo klienci puściliby producenta z torbami.
Nie wiem, nie znam się. To temat dla okulisty. Do PCB stosujemy światło
możliwie bliskie UV-C więc na 100% niszczy wzrok. Nie mam pojęcia czy po
N słabych ekspozycjach coś się złego może stać. Z pewnością po jednej
dłuższej tak.
Jesteś pewien, że stosujesz UV-C? Ja mam lampy 350 nm, które leży w
zakresie UV-A, naświetlają bardzo dobrze.
http://allegro.pl/item6762753002.html
UV-A to 315-380 nm (czasem podają 320-400 nm), UV-C to 100-280 nm (czasem
podają 220-290 nm).
--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web:
http://www.chmurka.net/ ]
PaweĹ PawĹowicz
Guest
Thu Nov 23, 2017 1:12 pm
W dniu 23.11.2017 o 12:51, Adam Wysocki pisze:
Quote:
Paweł Pawłowicz <paw-p@wnoz.up.wroc.pl.> wrote:
A węglan sodu?
Podobnie. Ale, aby sprawa była jasna: nigdy nie próbowałem "wywoływać" w
węglanie sodu.
Fotopolimer (negatywowy - on się utwardza pod wpływem światła, odwrotnie
do Positivu i fabrycznie pokrytych PCB) wywołuje się (prawdopodobnie?) w
węglanie sodu.
Nie wiesz może, czy jego roztwór jest szkodliwy dla skóry?
Jeśli potrzymasz godzinę, to tak
Przy normalnej pracy bez obaw, nie zaszkodzi. Dobrze jest opłukać ręce
po robocie.
P.P.
Adam Wysocki
Guest
Thu Nov 23, 2017 1:15 pm
Marek S <precz@spamowi.com> wrote:
Quote:
Fragment był w miejscu, który pokrywa się z brzegiem lamp. Rzeczywiście
jest różnica w świetle :(
http://www.chmurka.net/r/naswietlarka/20171113_180552.jpg
Czegoś tu nie qmam. Spodziewałbym się, że będą to pręgi wzdłuż
świetlówek. Tymczasem masz zaciemnienia w pionie i w poziomie. O co chodzi?
Nie mam pojęcia.
Lampy są wzdłuż (na zdjęciu poziomo, te cztery poziome pręgi). Nie wiem co
to jest to zaciemnienie w pionie - może napisy na lampach? A może aparat
tak zrobił zdjęcie, w końcu lampy migają - nie wiem jak działają
współczesne matryce (to w telefonie, Galaxy S7), czy łapią całą klatkę na
raz i potem przesyłają, czy np. kontroler bardzo szybko skanuje linia po
linii. Stare matryce działały w ten drugi sposób, zdjęcia w ruchu
potrafiły być przez to "rozerwane" lub inaczej zniekształcone (nie chodzi
o rozmycie).
Quote:
Po przerobieniu naświetlarki nie jest wiele lepiej...
Wcale nie! Wbrew pozorom jest dużo lepiej. Chodzi o to, że dwukrotny
spadek światła jest przez nas słabo zauważalny. Tymczasem na obu fotkach
cienie wyraźnie się różnią. Gdybyś to pomierzył, to mogłoby się okazać,
że jest 2x lepiej niż było.
Fakt, oceniam organoleptycznie.
Quote:
Jeśli chcesz dalszej poprawy - zrób dyfuzor. Oklej ścianki pogniecioną
folią aluminiową. Daj ją też pod lampy koniecznie. Może to nie najlepszy
kształt ale najłatwiejszy do zrobienia - to nic nie kosztuje a
przypuszczam, że sporo zmieni. Pokaż potem foty - sam ciekaw jestem efektów.
Tam już tak jest - folia trochę się pogniotła przy naklejaniu, nie
gniotłem jej celowo. Ale myślę nad jakąś szybką, która dodatkowo rozproszy
to światło. Mam jakąś starą matrycę od laptopa, zobaczę co da się z niej
wyciągnąć - kojarzę że był tam dyfuzor do podświetlenia.
Quote:
W jakiej odległości masz teraz lampy?
Ok. 20 cm.
Quote:
Ja rozwiązałem problem inaczej. Kupiłem chińską naświetlarkę taką, która
ma szkło od góry z dociskiem i szufladę pod lampami. Tak na marginesie:
oczywiście natychmiast się zepsuła. Zaczęły gasnąć w niej lampy.
Przeanalizowałem elektronikę i uznałem, że to nie ma prawa działać.
Zastosowano tzw. zimny start rujnujący świetlówki w mgnieniu oka (w
sensie natychmiastowego ich zużycia). Wymieniłem ją i jest teraz super.
Może to też Ci się przyda...
Zimny start to chyba standard w chińszczyznach. Z drugiej strony moja
lampa owadobójcza też miała zimny start i ze dwa lata działała (potem
padła świetlówka, a nowa lampa była tańsza, niż nowa świetlówka, więc
kupiłem całą lampę).
Quote:
Czemu dwustronne robisz w szufladzie?
Quote:
Do szuflady przyciąłem 2 płytki szkła z otworami na śruby. Przykleiłem
nakrętki radełkowane na jednej i wkręciłem śruby łbami na zewnątrz.
Robią za nóżki. Z drugiej strony jest miejsce na drugi komplet nakrętek.
Między obie płytki szkła wkładam PCB w kieszonce foliowej. Dokręcam i
naświetlam strony kolejno.
Dzięki temu PCB nie przesuwa się względem maski przy odwracaniu? Sprytne!
Quote:
A dlaczego o tym piszę? Chcę pokazać Ci jaki błąd możliwy jest do
zrobienia. Otóż niby wszystko wygląda solidnie, jest sztywne etc. Ale
czasem pół płytki wychodziło mi rozmazane, niedoświetlone. Co się
okazało. Mimo takiej konstrukcji i szkła 4mm, dokręcenie mocniej
nakrętek z jednej strony powodowało, że docisk z drugiej był lżejszy,
szkło wyginało się, folia unosiła się o ułamek mm i takie tego skutki.
Mikro różnica a mega skutki. Trzeba zadbać o detale.
Tak, to jestem sobie w stanie wyobrazić... z drugiej strony jeśli nawet
szkło się wygina, to muszą to być naprawdę małe różnice. Plexi, to jeszcze
rozumiem, ale szkło 4mm?
Quote:
Sugeruję abyś płytki dwustronne umieszczał miedzy 2ma ściśniętymi
kawałkami szkła. Można je spiąć ze sobą spinaczami biurowymi - takie
krokodylki szerokie. Koniecznie 4ma a nie 2ma. Unikniesz wtedy wtopy.
Skanera wtedy nie zamykasz - ale unikaj patrzenia na UV.
Zapisałem - kupię szkło. Z drugiej strony ze spinaczami biurowymi to nawet
plexi powinna dać radę... chociaż szkło lepsze, bo sztywniejsze.
Najtaniej chyba będzie kupić dwie szklane antyramy A4, tylko szkło w nich
jest cieńsze, niż 4mm... ale powinno dać radę.
Quote:
Przy jednostronnych taki płaski docisk jaki ja mam - jest super.
Jednakże zauważ, że mam klamry po bokach. Jeśli na szybie kładę folię a
na niej PCB, to oba elementy razem są ze sobą mocno ściśnięte. Pokrywa
skanera nie da równomiernego nacisku. Płytka z jednej strony może unieść
się u ułamek mm i po sprawie.
To prawda. Czyli może używać tego również do jednostronnych PCB?
Quote:
Czyli te nierówności to kwestia kalki a nie drukarki?
Jednego i drugiego. Jeśli wydruk ma widoczny raster (a na 100% ma bo
laserówki to zwykle 600 DPI), to wydruk masz wygryziony. Do tego
dodajesz wygryzienia od kalki, która ma piksele wielkości domów
mieszkalnych, to razem daje Ci ścieżki jakby rysował je ktoś po dwóch
głębszych i trawce jednocześnie
Jest jeszcze jedna kwestia - analizując PostScript wygenerowany przez
TraxPlota (część AutoTraxa) rzuciło mi się w oczy, że oni ustawiają skalę
1.2, która w przeliczeniu daje 1200 punktów na 1000 milsów. Czemu? Nie mam
pojęcia, gdyby zrobili nawet 10x większą, to nie byłoby problemów (chyba
że jest jakiś limit w samym PostScripcie), a tak np. ścieżka 8 mils ma w
tej skali szerokość 10, podczas gdy powinna mieć 9.6 (ale chyba muszą być
wartości całkowite) i sama generacja PostScriptu przez TraxPlot powoduje
rozjazd (bo ścieżka zamiast 8 mils ma 8 i 1/3 mils, ścieżka 12 mils ma
11 i 2/3 mils, itd).
Zastanawiam się, czy i jak można to zmienić. Pogrzebię w ustawieniach.
Z drugiej strony od ponad 10 lat, jak nie więcej, robię w ten sposób
płytki (termotransferem, ale metoda wydruku ta sama) i nigdy nie miałem
problemów, więc może to bez znaczenia?
Quote:
Tam ona zadziała. Ulano z kolei trzeba oszczędzać - no chyba, że masz
gruby portfel.
To nawet nie jest kwestia grubego portfela, co wydawania kasy bez sensu.
Chcę osiągnąć dobry efekt małym nakładem finansowym, ale nie za małym,
czyli to, co trzeba kupić, żeby był dobry efekt, to kupię

Jakbym
kierował się tylko ceną, to zostałbym przy termotransferze, to IMO
najtańsza metoda, ale efekty też są takie sobie, do tego wbrew pozorom
więcej z tym roboty.
Inna sprawa, że większość płytek, które robię, nie przekracza rozmiaru 1/4
A4, więc jedna folia może spokojnie starczyć na cztery wydruki. Na to
jeszcze mnie stać :)
Quote:
Tak, to widziałem - taki wydruk jest spokojnie satysfakcjonujący.
A masz wydruk z jakimś cienkim rastrem, np. TQFP albo coś jeszcze
cieńszego? Z jakim DPI to drukowałeś?
Quote:
Wręcz przeciwnie! Tak jak na początku opisałem: zadbaj o jak najlepszą
dyfuzję światła. Aby idealnie było to powinieneś umieścić nad
świetlówkami płótno fotograficzne.
Takie?
http://allegro.pl/plotno-fotograficzne-do-drukowania-zdjec-i5859333861.html
To nie wydaje się przepuszczalne dla światła...
Quote:
Ale z praktycznego punktu widzenia byłoby to bez sensu. Jeśli zadbasz o
dobrej jakości wydruk, to nierównomierności oświetlenia niwelujesz dużo
dłuższym czasem naświetlania - nawet 4-5x. Przy kalce nie ma takiej
opcji.
Tak, to prawda - już przy 1 minucie z kalką fotopolimer mi się
prześwietlał. Przy 30s naświetlał się słabiej, niż przy minucie, ale się
nie prześwietlał (oprócz podświetlania miejsc między padami TQFP).
--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web:
http://www.chmurka.net/ ]
Adam Wysocki
Guest
Thu Nov 23, 2017 1:18 pm
Marek S <precz@spamowi.com> wrote:
Quote:
Ale jest jeszcze jeden problem: ta folia jest delikatna. Łatwo zniszczyć
jej strukturę kapilaryczną. Przejście przez mechanizm podajnika i kilka
rolek może szkodzić. Zwłaszcza gdy wiele razy ją przepuścisz. Ja tak
robię bo oszczędzam. Np. drukuję płytkę, odcinam ten fragment a resztę
używam potem czasem nawet kilka razy przy małych PCB.
I zauważyłeś, że to szkodzi folii? Ja też zamierzam oszczędzać, bo nie ma
sensu marnować całego (drogiego) arkusza na jedną małą PCB.
Może dobrym pomysłem byłoby wycięcie folii przed wydrukiem, a nie po?
Jeśli nie, to w sumie po co wycinać? Można mieć finalnie arkusz z kilkoma
(wydrukowanymi osobno) PCB i naświetlać tylko potrzebny fragment...
Swoją drogą, ta folia jest jednostronna? Ma znaczenie, na której stronie
będzie się drukowało? Czy kapilary są z obu stron?
--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web:
http://www.chmurka.net/ ]
Adam Wysocki
Guest
Thu Nov 23, 2017 1:51 pm
Paweł Pawłowicz <paw-p@wnoz.up.wroc.pl.> wrote:
Quote:
A węglan sodu?
Podobnie. Ale, aby sprawa była jasna: nigdy nie próbowałem "wywoływać" w
węglanie sodu.
Fotopolimer (negatywowy - on się utwardza pod wpływem światła, odwrotnie
do Positivu i fabrycznie pokrytych PCB) wywołuje się (prawdopodobnie?) w
węglanie sodu.
Nie wiesz może, czy jego roztwór jest szkodliwy dla skóry?
--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web:
http://www.chmurka.net/ ]
Adam Wysocki
Guest
Thu Nov 23, 2017 1:59 pm
M.L <aka-pokika-aka@o2.pl> wrote:
Quote:
1. Przyszła folia fotopolimerowa, zrobiłem płytkę, opiszę niżej. Folia
kupiona u eSambo:
http://allegro.pl/item7035490055.html
Na aliexpress 10m w podobnych pieniądzach maił byś 10m (tyle, że szło by
miesiąc).
Następnym razem tak zrobię, teraz zależało mi na czasie, żeby w ogóle to
wypróbować i zdecydować, czy w to wchodzę, czy kupuję Positiv.
Na razie folia wydaje się obiecująca, tym bardziej po naczytaniu się o
problemach z Positivem...
Quote:
3. Przed zalaminowaniem folii trzeba ją rozprowadzić palcami. Pierwsza
laminacja spowodowała zagięcie się folii i musiałem ją usunąć.
Mi folia najlepiej się układa na płytce, jeśli przykleję ją jedynie do
krawędzi płytki (tylko tak by się trzymała).
Następnie płytkę wsuwam do laminarki unosząc folię nad powierzchnią pcb.
Rolki laminarki pobierając pcb prawie idealnie rozprowadza i dociska folię.
Laminarkę ustawiam na zimne laminowanie. Po przyklejeniu folii
jeszcze raz przejeżdżam na gorąco.
No tak, bo są laminatory, które potrafią laminować na zimno. Mój nie
potrafi. Jak będę kupował nowy, to zwrócę na to uwagę (nie będę już go
przerabiał - ten był przerobiony ale laminowania na zimno nie zrobiłem,
bo nigdy nie myślałem że się przyda).
Quote:
6. Czy wywoływacza można używać wielokrotnie, czy użyć go raz i zlać?
Czy można go przechowywać? Czy można pchać do niego łapy, czy obowiązkowo
rękawiczki jednorazowe?
Ja wywoływacz za każdym razem robiłem nowy. Rękawiczek nie używałem ale
myłem łapy po każdym włożeniu ich do roztworu.
Jaką ilość wywoływacza robiłeś?
--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web:
http://www.chmurka.net/ ]
M.L
Guest
Thu Nov 23, 2017 3:24 pm
Quote:
6. Czy wywoływacza można używać wielokrotnie, czy użyć go raz i zlać?
Czy można go przechowywać? Czy można pchać do niego łapy, czy obowiązkowo
rękawiczki jednorazowe?
Ja wywoływacz za każdym razem robiłem nowy. Rękawiczek nie używałem ale
myłem łapy po każdym włożeniu ich do roztworu.
Jaką ilość wywoływacza robiłeś?
~100ml malutkie płytki robiłem.
Tak Węglanu sodu jak i Sody kaustycznej sypałem 2 do 3 gram
Węglan sodu,moim zdaniem, lepiej "wywoływał". Lepiej w sensie
precyzyjniej. Więcej wybaczał (soda bardzo szybko potrafiła odlepić mi
fragmenty ścieżek).
Czasu wywoływania nie mierzyłem. Wkładałem płytkę do wywoływacza, co
chwilka ją przemiatając szczoteczką. Po jakimś czasie wyjmowałem
sprawdzałem czy ok, jak nie to znowu do wywoływacza i znowu przemiatałem.
Zrobiłem tą metodą tylko kilka płytek ale jak już doszedłem z jakim
czasem naświetlać, jak nakładać folię oraz jak wywoływać to płytki
wychodziły bardzo dobrze (do padów pod tqfp64 nie miałem zastrzeżeń).
Jeśli znajdę w domu jakiś mój wytwór to wrzucę tu linka do foto.
Pozdrawiam,
Mariusz
Bytomir Kwasigroch vel SO
Guest
Thu Nov 23, 2017 4:30 pm
użytkownik Adam Wysocki napisał:
Quote:
Nie wiesz może, czy jego roztwór jest szkodliwy dla skóry?
W proszku do pieczenia masz wodorowęglan sodu który w czasie pieczenia
rozkłada się na węglan sodu, H2O i CO2, skoro żyjesz po zjedzeniu ciasta,
powinieneś też żyć po zamoczeniu ręki w tym roztworze:)
Swoją drogą, lekko wysusza skórę.
Marek S
Guest
Sat Nov 25, 2017 2:49 am
W dniu 2017-11-23 o 11:48, Adam Wysocki pisze:
Quote:
UV-A to 315-380 nm (czasem podają 320-400 nm), UV-C to 100-280 nm (czasem
podają 220-290 nm).
Tak. Właśnie sprawdziłem model jaki mam:
Świetlówka / Promiennik UV-C Osram HNS Puritec 8W G5
W przypadku lamp renomowanych firm są dostępne ich charakterystyki.
Popatrz sobie na swoje. Nigdy nie jest tak, że lampa świeci w określonej
długości fali. W widmie jest kilka prążków. Zwykle zahaczają różne
zakresy UV.
--
Pozdrawiam,
Marek
Marek S
Guest
Sat Nov 25, 2017 2:51 pm
W dniu 2017-11-23 o 12:18, Adam Wysocki pisze:
Quote:
robię bo oszczędzam. Np. drukuję płytkę, odcinam ten fragment a resztę
używam potem czasem nawet kilka razy przy małych PCB.
I zauważyłeś, że to szkodzi folii? Ja też zamierzam oszczędzać, bo nie ma
sensu marnować całego (drogiego) arkusza na jedną małą PCB.
Tak, zauważyłem ale w innej drukarce Epsona: SC-P600. Ona ma niefajne
rozwiązanie prowadzenia nośnika. Nośnik jest dociskany mini zębatkami. W
zasadzie to bardziej kółko ze szpilkami. Gdy parę razy folia przejechała
przez układ, to pojawiły się na niej wyraźne linie co kilka cm od tych
zębatek. Skutek tego jest taki, że na tych liniach często pojawiały się
punkciki bez tuszu.
W XP-860 też powstają ślady prowadzenia ale są znacząco mniej wyraźne i
raczej nie szkodzą. Najmniejsze płytki jakie robiłem miały ze 3-4cm na
wysokość wydruku i po takim kawałku odcinałem folię. Ostatnie wydruki na
arkuszu nie miały wad. Trzeba jednak dbać o sterylność bo zdarza się iż
jakiś mini paproch przylgnie do folii. A nawet biały może być cieniem
przy UV, co mi się już zdarzyło doświadczyć.
Acha - do cięcia stosuję narzędzie introligatorskie: taki nóż
przesuwający się w poziomie po szynie. Dzięki temu unikam problemu z
krzywym zaciąganiem nośnika przez drukarkę gdy krawędź jest krzywa.
To było zanim odkryłem, że dużo tańsza drukarka fotograficzna Epsona,
taka na zwykły foto-tusz, jest znacząco lepsza do wydruków na Ulano.
Prawdopodobnie tusz pigmentowy zalepiał kapilary i nie wsiąkał głęboko.
Zaczernienie było mniejsze a tusz dużo dłużej sechł. Ze zwykłej
foto-drukarki w zasadzie od razu wydruk jest suchy. Pisałem już o tym,
ale wątek długi, ktoś przeczyta od środka i nie będzie wiedział o co
chodzi więc powtarzam.
Quote:
Może dobrym pomysłem byłoby wycięcie folii przed wydrukiem, a nie po?
Nie ma takiej opcji. Folia jakoś musi trzymać tor ruchu. Gdy włożysz
pasek zamiast arkusza, to rośnie szansa na krzywe prowadzenie go,
zacinanie się mechanizmu prowadzącego itp.
Quote:
Jeśli nie, to w sumie po co wycinać? Można mieć finalnie arkusz z kilkoma
(wydrukowanymi osobno) PCB i naświetlać tylko potrzebny fragment...
Każda metoda oszczędzania folii jest mile dla kieszeni widziana. :-)
Quote:
Swoją drogą, ta folia jest jednostronna? Ma znaczenie, na której stronie
będzie się drukowało? Czy kapilary są z obu stron?
Jest jednostronna i praktycznie tego nie widać. Gdy wydrukujesz na
niewłaściwej dobitnie się o tym dowiesz

Istnieje niewielka różnica w
połysku obu stron. Tak można wydedukować, która strona jest właściwa.
Folia sprzedawana jest w kartonikach więc zawczasu oznacz na nim górę.
--
Pozdrawiam,
Marek
Goto page Previous 1, 2, 3 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15 Next