Goto page Previous 1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12 Next
Adam Wysocki
Guest
Tue Apr 15, 2014 10:17 am
ACMM-033 <valhalla@interia.pl> wrote:
Quote:
Przy okazji, masz jeszcze ten mój dysk, bodajże 4GB? Już z 15 lat
będzie :)
Powinien się gdzieś kurzyć w szafie, choć ZTCP, padło mu się na amen... Za
to mam wolną i sprawną ósemkę, jeśli chcesz

(Seagate)
Dyski mam, mi chodzi o dane z niego

Teraz to już wartość sentymentalna.
Może udałoby mi się coś z niego jeszcze odzyskać :)
Quote:
Tylko sęk w tym, że uszkodzenia nie znaleziono, mimo przewiskania
wszystkiego co można, ani śladu nawet osmalenia... Pierdolnęło i śladu nie
ma?
Czasem można przeoczyć...
--
SELECT finger FROM hand WHERE id = 3;
http://www.chmurka.net/
Adam Wysocki
Guest
Tue Apr 15, 2014 10:31 am
sundayman <sundayman@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
No jak na filmie - aż się do dziś zastanawiam, jak to możliwe, że się
tak szybko sfajczył.
Dziś byłby film na yt :)
Quote:
Stoimy i patrzymy, a tu coś się tak na czerwono świeci spod tej maski.
Okazało się, że drut podtrzymujący maskę podniesioną jakoś zwarł
akumulator. No i rozgrzał się do czerwoności
Mi się tak kiedyś zwarł... kanister. Z benzyną.
--
SELECT finger FROM hand WHERE id = 3;
http://www.chmurka.net/
Adam Wysocki
Guest
Tue Apr 15, 2014 10:34 am
ACMM-033 <valhalla@interia.pl> wrote:
Quote:
W rezultacie, przełącznik w postaci stacyjki, zamiast uruchomić rozrusznik,
na żywca zwierał minus zasilania do masy
Dobrze że się stacyjka nie zapiekła.
Quote:
(Skarpeta, jak wiadomo, miała na masie plus).
Swoją drogą ciekawe dlaczego...
--
SELECT finger FROM hand WHERE id = 3;
http://www.chmurka.net/
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Tue Apr 15, 2014 10:37 am
Pan Adam Wysocki napisał:
Quote:
(Skarpeta, jak wiadomo, miała na masie plus).
Swoją drogą ciekawe dlaczego...
A dlaczego nie? Warszawa miała plus na masie, żuczki i nyski też.
I bardzo wiele starszych samochodów również. Standard 48 V z plusem
na masie stosowany jest w telekomunikacji (centrale telefoniczne).
Tam się to tłumaczy mniejszą korozyjnością na łączeniach zacisków
ujemnych.
--
Jarek
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Tue Apr 15, 2014 2:26 pm
Pan Adam Wysocki napisał:
Quote:
A dlaczego nie?
Teoretycznie chyba nie ma powodu, w praktyce... nielogiczne to.
Równie dobrze można poprowadzić plus czarnym, a minus czerwonym...
bo czemu nie.
To znaczy co jest nielogiczne? Elektroniczne urządzenia lampowe
na masie miały miały minus z powodów oczywistych. Gdy pojawiły
się tranzystory, to polaryzacja się zmieniła -- bo na początku
dostępne były wyłącznie germanowe tranzystory pnp i plus na masie
był bardziej praktyczny. A samochody długo nie miały nic wspólnego
z elektroniką, więc to czy na masie był plus, czy minus, nie było
istotne.
Jarek
--
Jedziecie do stolicy kraju kapitalistycznego. Który to kraj ma
być może nawet tam i swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to,
żeby te plusy nie przesłoniły wam minusów.
Adam Wysocki
Guest
Tue Apr 15, 2014 2:36 pm
Jarosław Sokołowski <jaros@lasek.waw.pl> wrote:
Quote:
A dlaczego nie?
Teoretycznie chyba nie ma powodu, w praktyce... nielogiczne to.
Równie dobrze można poprowadzić plus czarnym, a minus czerwonym...
bo czemu nie.
Quote:
Tam się to tłumaczy mniejszą korozyjnością na łączeniach zacisków
ujemnych.
No, to jest jakiś argument.
Pamiętam, że miałem (nawet mam gdzieś) trx Radmora na 2m. On też,
jeśli dobrze pamiętam, miał plus na masie.
--
SELECT finger FROM hand WHERE id = 3;
http://www.chmurka.net/
ACMM-033
Guest
Tue Apr 15, 2014 2:41 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnlkor58.e1h.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Z całym szacunkiem, ale moje szacunki na temat tego, ilu ludzi w promieniu
100-1000 m ma zwyczaj kręcenia gałą od radia akurat w okolicach 10 MHz,
wyglądają całkiem inaczej.
Wówczas, przy okazji szukania Wolnej Europy, bądź Głosu Ameryki na przykład,
aby znaleźć emisję jak najmniej zagłuszaną. Dziś bym na to nie liczył.
--
Spamerów i "pytaczy" informuję, iż bardzo narażają się na to, że ich
adresy e-mail będą podawane harwesterom służącym do rozsyłania spamu.
ACMM-033
Guest
Tue Apr 15, 2014 3:01 pm
Użytkownik "Adam Wysocki" <gof@somewhere.invalid> napisał w wiadomości
news:gof.pme.1397549854@news.chmurka.net...
Quote:
Powinien się gdzieś kurzyć w szafie, choć ZTCP, padło mu się na amen...
Za
to mam wolną i sprawną ósemkę, jeśli chcesz

(Seagate)
Dyski mam, mi chodzi o dane z niego

Teraz to już wartość sentymentalna.
Jeśli coś było i się uchowało (cuś-tam chyba zdjąłem... a może już nie, nie
pamiętam...) to i tak prawdopodobnie nie dotrwało - zamówiony na Allegro we
wrześniu 2011 dysk 2TB, na który miały przeskoczyć wszystkie archiwa, do
dziś nie dotarł. Imię, nazwisko, adres gościa (jest z Wrocławia) dokładnie
znane i tak się składa, że urzędowo potwierdzone. Jakby ktoś podskoczył do
gościa i ten dysk odebrał... mogę dać stówe PLN za fatygę... Przez brak
dysku straciłem niemal wszystkie archiwa (nie było miejsca na backup,
wszystkie dyski zajęte), bo zanim nabylem trójkę, mój Seagate 320G padł.
Quote:
Może udałoby mi się coś z niego jeszcze odzyskać
Kombinuję w pamięci... jeśli to ten o którym myślę (być może pomieszał mi
się z jakimś innym), to szans na odzysk nie ma - nie zgłasza się w
systemie... (wiem, że próbowałem u ciebie chyba dwa, jeden z zajechaną FAT)
Już nie pamiętam... a na dziś jakoś mi się nie myśli - wszystko
skoncentrowane wobec operacji psa, którą własnie przeszedł, wycięcie guza.
Quote:
Tylko sęk w tym, że uszkodzenia nie znaleziono, mimo przewiskania
wszystkiego co można, ani śladu nawet osmalenia... Pierdolnęło i śladu
nie
ma?
Czasem można przeoczyć...
W tym przypadku nie było o tym mowy. Jebnięcie było pokaźne, na tyle, że
jeśli by zostawiło ślad, to byłby on konkretny i coś uszkodził. A tu ani
najmniejszego niczego. A tu nawet obwąchanie płyty i w ogóle po 5 minutach,
już nie dawało rezultatu, inaczej choćby z samego zapachu (który by się
utrzymał raczej dłużej niż 5 minut) można by było kombinować co się zesrało
i szukać, gdzie na płycie leży (tu nazwa tego co jebnęło). No i komp raczej
by nie działał sprawnie. A działał.
--
Spamerów i "pytaczy" informuję, iż bardzo narażają się na to, że ich
adresy e-mail będą podawane harwesterom służącym do rozsyłania spamu.
ACMM-033
Guest
Tue Apr 15, 2014 3:04 pm
Użytkownik "Adam Wysocki" <gof@somewhere.invalid> napisał w wiadomości
news:gof.pme.1397550870@news.chmurka.net...
Quote:
ACMM-033 <valhalla@interia.pl> wrote:
W rezultacie, przełącznik w postaci stacyjki, zamiast uruchomić
rozrusznik,
na żywca zwierał minus zasilania do masy
Dobrze że się stacyjka nie zapiekła.
Też tak myślę. No, udało się, nie poległa, choć dostała w dupę.
Quote:
(Skarpeta, jak wiadomo, miała na masie plus).
Swoją drogą ciekawe dlaczego...
Podobno plusy mniej korodują. I chyba racja, bo problemów korozyjnych ze
Skarpetą raczej nie mieliśmy, a jeśli, to jakieś totalne błahostki...
--
Spamerów i "pytaczy" informuję, iż bardzo narażają się na to, że ich
adresy e-mail będą podawane harwesterom służącym do rozsyłania spamu.
ACMM-033
Guest
Tue Apr 15, 2014 3:07 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnlkq2vu.jvk.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
A dlaczego nie? Warszawa miała plus na masie, żuczki i nyski też.
I bardzo wiele starszych samochodów również. Standard 48 V z plusem
Także tuner zestawu hi-fi "Kleopatra" i "Meluzyna", co stwarzało lekkie
problemy z instalacją dekodera stereo PLL 1621, gdyż nie można było z
wiadomego względu połączyć galwanicznie mas.
Quote:
na masie stosowany jest w telekomunikacji (centrale telefoniczne).
Tam się to tłumaczy mniejszą korozyjnością na łączeniach zacisków
ujemnych.
W rzeczy samej.
--
Spamerów i "pytaczy" informuję, iż bardzo narażają się na to, że ich
adresy e-mail będą podawane harwesterom służącym do rozsyłania spamu.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Tue Apr 15, 2014 3:26 pm
ACMM-033 napisało:
Quote:
Z całym szacunkiem, ale moje szacunki na temat tego, ilu ludzi w promieniu
100-1000 m ma zwyczaj kręcenia gałą od radia akurat w okolicach 10 MHz,
wyglądają całkiem inaczej.
Wówczas, przy okazji szukania Wolnej Europy, bądź Głosu Ameryki na przykład,
aby znaleźć emisję jak najmniej zagłuszaną. Dziś bym na to nie liczył.
Liczba słuchających RWE też wcale nie była porażająca. A jak ktoś już złapał
falę, to się jej trzymał, bo zgubić było łatwo. Liczyć można było tylko
na kogoś, kto akurat chciał poszukać czegoś w pasmie 31 metrów. I tu nie
mam wątpliwości -- pytać należy nie o to, ilu takich było w promieniu
kilkuset metrów, ale jakie istniało prawdopodobieństwo, że się jeden trafił.
Intuicja mi podpowiada, że w tym pradopodobieństwie pierwszą cyfrą po
przecinku było zero.
Jarek
--
Člověk měl prázdný břich však víry byl pln
uši měl otlačené od krátkých vln
do práce chodil jenom na vyspání
a všichni mukli byli pruhovaní
Krzysztof Kucharski
Guest
Tue Apr 15, 2014 8:06 pm
Dobry wieczór
[...]
Użytkownik "Paweł Pawłowicz" <paw-p@wnoz.up.wroc[kropka]pl> napisał w
wiadomości news:li88s0$bi2$1@news.task.gda.pl...
Quote:
W dniu 2014-04-11 08:46, Adam Wysocki pisze:
Michał Lankosz <mike2001@tlen.pl> wrote:
Dobrze, że Ci puszka w oko nie poleciała. Ja się tak przyglądałem
prostownikowi, bo LED wyraźnie mrugała z częstotliwością sieci.
Ja kiedyś, będąc nastolatkiem, zrobiłem sobie wzmacniacz. Audio.
Ja też, lampowy, ponad czterdzieści lat temu. Coś mi się pozajączkowało i
podłączyłem anodowe do katody połączonej z masą kondensatorem, taką
czerwoną puszeczką. Coś trzasnęło i kondensator zniknął.
[...]
Prostownik lampowy, selenowy czy oparty na diodach półprzewodnikowych?
Pytam, bo zapach "podgrzanego" selenowca pamięta się przez całe życie :-)
Pozdrawiam - Krzysztof Kucharski
Adam
Guest
Tue Apr 15, 2014 9:18 pm
W dniu 2014-04-15 02:04, sundayman pisze:
[quote]
Teraz popełniłeś cztery błędy, bo:
ACMM-033
Guest
Tue Apr 15, 2014 11:08 pm
Użytkownik "Krzysztof Kucharski" <szpunk@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:lik3g7$5p8$1@node2.news.atman.pl...
Quote:
Prostownik lampowy, selenowy czy oparty na diodach półprzewodnikowych?
Pytam, bo zapach "podgrzanego" selenowca pamięta się przez całe życie
W Rubinie był powielacz na selenach. I zdarzało mu się popełniać
samobójstwo, przez usmażenie się. Niezbyt głośne pufff i wrażenia
aromatyczne... zresztą, sam przecież o nich piszesz :)
--
Spamerów i "pytaczy" informuję, iż bardzo narażają się na to, że ich
adresy e-mail będą podawane harwesterom służącym do rozsyłania spamu.
sundayman
Guest
Tue Apr 15, 2014 11:12 pm
Quote:
Iście - Anty-Sokrotka ;)
Mam na myśli Stokrotkę, która się udziela choćby na pl.comp.bazy-danych
Oj znamy znamy. Ileż to razy prośbą, groźbą i obraźliwymi wyrazami
próbowałem dotrzeć do tego kwiatka...
Oczywiście w temacie ojczyzny-polszczyzny. Niestety - bez rezultatu jak
wiadomo.O ile sam koncept "nowej ortografii" to oczywisty kretynizm, to
wytrwałość kwiatka budzi swego rodzaju respekt.
Tylko - nie wiadomo - to jest przemyślana , ciężko wypracowana
konsekwencja, czy też zwykła, prymitywna niemożność zapamiętania kilku
dość prostych zasad ? Hm...
Cóż, musimy go (ją?) kochać takim(ą) jakim(ą) jest
Goto page Previous 1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12 Next