Goto page Previous 1, 2, 3 ... , 10, 11, 12 Next
Adam
Guest
Wed Apr 16, 2014 9:01 pm
W dniu 2014-04-16 22:54, LS pisze:
Quote:
W dniu 2014-04-16 15:20, J.F pisze:
No i ciekaw jestem sensu obracania cewek.
Trzeba sprawdzić czy w elektrodrążarce czy wycinarce plazmowej jest
polaryzacja elektrod. Bo coś mi się wydaje, że na katodzie są wyrywane
drobiny metalu jak w lampach.
Przy obróbce elektroiskrowej polaryzacja ma znaczenie.
Przy spawaniu prądem stałym też.
W bardzo starych projektorach kinowych i reflektorach, gdzie źródłem
światła był łuk elektryczny pomiędzy węglowymi elektrodami - też
polaryzacja miała znaczenie. Z tego, co pamiętam, erodował plus, ale to
już było dawno i tylko na kursie (bo grałem już na ksenonach) - mogę się
mylić.
--
Pozdrawiam.
Adam
RoMan Mandziejewicz
Guest
Wed Apr 16, 2014 9:09 pm
Hello LS,
Wednesday, April 16, 2014, 10:54:54 PM, you wrote:
Quote:
No i ciekaw jestem sensu obracania cewek.
Trzeba sprawdzić czy w elektrodrążarce czy wycinarce plazmowej jest
polaryzacja elektrod. Bo coś mi się wydaje, że na katodzie są wyrywane
drobiny metalu jak w lampach.
W świecach zapłonowych nie te energie. W modułach zapłonowych DIS
jedna cewka jest łączona do dwóch świec przy wykorzystaniu obu końców
uzwojenia wtórnego.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Dariusz K. Ładziak
Guest
Wed Apr 16, 2014 9:57 pm
Użytkownik ACMM-033 napisał:
Quote:
Użytkownik "Krzysztof Kucharski" <szpunk@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:lik3g7$5p8$1@node2.news.atman.pl...
Prostownik lampowy, selenowy czy oparty na diodach półprzewodnikowych?
Pytam, bo zapach "podgrzanego" selenowca pamięta się przez całe życie :-)
W Rubinie był powielacz na selenach. I zdarzało mu się popełniać
samobójstwo, przez usmażenie się. Niezbyt głośne pufff i wrażenia
aromatyczne... zresztą, sam przecież o nich piszesz
W Rubinie płytka wysokiego miała błąd konstrukcyjny skutkujący
możliwością pożaru tak do kwadransa po wyłączeniu odbiornika...
--
Darek
RoMan Mandziejewicz
Guest
Thu Apr 17, 2014 7:27 am
Hello Adam,
Thursday, April 17, 2014, 8:46:30 AM, you wrote:
Quote:
RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl.invalid> wrote:
W świecach zapłonowych nie te energie. W modułach zapłonowych DIS
jedna cewka jest łączona do dwóch świec przy wykorzystaniu obu końców
uzwojenia wtórnego.
Nie zawsze - są rozwiązania z dwiema świecami na cewkę i takie, które
mają po jednej cewce na świecę.
Ale rozwiązanie z cewkami dwubiegunowymi jest stosowane powszechnie
przy parzystej ilości cylindrów.
Quote:
Te pierwsze nazywa się "wasted spark". Gdy jeden cylinder jest w cyklu
wydechu, a drugi w cyklu sprężania, to dużo łatwiej jest wywołać iskrę
w tym pierwszym (2-3kV) i reszta napięcia (8-12kV) idzie na ten drugi.
Co w niczym nie zmienia faktu, że polaryzacje na dwóch świecach
zestawu są przeciwne.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Adam Wysocki
Guest
Thu Apr 17, 2014 8:24 am
"Dariusz K. Ładziak" <dariusz.ladziak@neostrada.pl> wrote:
Quote:
W Rubinie płytka wysokiego miała błąd konstrukcyjny skutkujący
możliwością pożaru tak do kwadransa po wyłączeniu odbiornika...
Na czym polegał błąd?
--
SELECT finger FROM hand WHERE id = 3;
http://www.chmurka.net/
Adam Wysocki
Guest
Thu Apr 17, 2014 8:28 am
Krzysztof Kucharski <szpunk@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Tego nie da się opisać, to trzeba przeżyć. W skrócie - melanż kwasu
masłowego z merkaptanami w zalewie siarkowodorowej
Zapach przyjemny czy wprost przeciwnie?
Quote:
W pewnym okresie czasu gazowe postaci związków selenu, otrzymywane
przez operowanie łukiem elektrycznym na powierzchni płyty z prostownika
selenowego miały wzięcie.
Odurzają?
W sumie łatwo się przekonać...
http://allegro.pl/diody-prostownicze-67254?order=d&string=selenowa
--
SELECT finger FROM hand WHERE id = 3;
http://www.chmurka.net/
Piotr Gałka
Guest
Thu Apr 17, 2014 8:43 am
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnlkt7rj.6je.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Pan Włodzimierz Wojtiuk napisał:
http://www.maxior.pl/film/177211/syrena-105
To już jakiś mocno zaawansowany pojazd. Ja z dzieciństwa pamiętam
syrenę 101, którą mieli moi rodzice. Całkiem co innego. Silnik
dwucylindrowy, zbiornik paliwa nad silnikiem, jak w sikawce
strażackiej, bez pompy paliwa. Na stacji benzynowej lało się
benzynę z bańki przez specjalny wygięty lejek wożony w bagażniku.
Skrzynia biegów bez synchronizacji. No i drzwi otwierane do przodu,
można było kury łapać jadąc przez wieś.
W moim dzieciństwie jeździliśmy taty samochodem z 1950r (nazywał się BMW,
ale to było przywłaszczenie nazwy).
Z paliwem i cylindrami było bardziej normalnie, ale drzwi otwierane do
przodu były.
Drzwi się blokowało podnosząc przed zamknięciem klamkę do góry. Aby nie dało
się w ten sposób zatrzasnąć wszystkich jedne (pasażera) nie pozwalały
podnieść tej klamki. No i w czasie jazdy też były zamknięte tylko na raz, a
klamka wystawała wyraźnie z płaszczyzny drzwi i wystarczyło ją nacisnąć.
Udało mi się to raz zrobić łokciem w czasie jazdy (coś chciałem sięgnąć z
tyłu i się jakoś odepchnąłem od drzwi).
Wyrwały blokadę ograniczającą kont otwarcia i walnęły o tylne drzwi.
P.G.
Adam Wysocki
Guest
Thu Apr 17, 2014 8:46 am
RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl.invalid> wrote:
Quote:
W świecach zapłonowych nie te energie. W modułach zapłonowych DIS
jedna cewka jest łączona do dwóch świec przy wykorzystaniu obu końców
uzwojenia wtórnego.
Nie zawsze - są rozwiązania z dwiema świecami na cewkę i takie, które
mają po jednej cewce na świecę.
Te pierwsze nazywa się "wasted spark". Gdy jeden cylinder jest w cyklu
wydechu, a drugi w cyklu sprężania, to dużo łatwiej jest wywołać iskrę
w tym pierwszym (2-3kV) i reszta napięcia (8-12kV) idzie na ten drugi.
--
SELECT finger FROM hand WHERE id = 3;
http://www.chmurka.net/
Adam Wysocki
Guest
Thu Apr 17, 2014 9:03 am
sundayman <sundayman@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
No to podaj mi praktyczne argumenty za pisaniem wierszy. PRAKTYCZNE !
Łatwiej rozmiękczyć część przeciwnej płci - jak najbardziej praktyczne :)
--
SELECT finger FROM hand WHERE id = 3;
http://www.chmurka.net/
LS
Guest
Thu Apr 17, 2014 9:40 am
W dniu 2014-04-16 22:46, sundayman pisze:
Quote:
Dobrze, że im się fotony nie wysypały na podłogę.
Po przeczytaniu tych idiotyzmów dość oczywiste jest, że nie ma sensu
czytać dalej. Więc niestety - nie wiem jaki to przekaz straciłem, ale
mam wrażenie, że niezbyt istotny.
Odpowiedź masz na paranauki:)
ACMM-033
Guest
Sun Apr 27, 2014 6:12 pm
Użytkownik "LS" <leming.show@gmail.com> napisał w wiadomości
news:534fa1b2$0$2357$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
W dniu 2014-04-16 22:46, sundayman pisze:
Dobrze, że im się fotony nie wysypały na podłogę.
Po przeczytaniu tych idiotyzmów dość oczywiste jest, że nie ma sensu
czytać dalej. Więc niestety - nie wiem jaki to przekaz straciłem, ale
mam wrażenie, że niezbyt istotny.
Odpowiedź masz na paranauki:)
Ćśśś... nie wywołujmy wilka... pardon, SzB z lasu... :)
--
Spamerów i "pytaczy" informuję, iż bardzo narażają się na to, że ich
adresy e-mail będą podawane harwesterom służącym do rozsyłania spamu.
ACMM-033
Guest
Sun Apr 27, 2014 6:29 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnlkt7j6.6je.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Prądnica ma taką zaletę, że potrafi się wzbudzić nawet bez zewnętrznego
akumulatora. Czy w układzie z regulatorem ładowania to nastąpi, to już
inna sprawa.
Jarku, nastąpi

)
A bo to raz się pchało Skarpetę z wydydlanym całkiem aku, bo się np. światła
na noc zostawiło...?
Łady z alternatorem w takim przypadku za przeproszeniem, za chuja się nie
upchało - prądnica (a tąż alternator przecież jest) nic nie dawała. Nawet
samochód z dobrym kopytem nie dawał rady. Skarpeta - to parę mocniejszych
pchnięć (bez skojarzeń proszę)

) i jeśli tylko zapłon, oraz układ paliwowy
były sprawne, to niebawem już pyrczała i za chwilę można było jechać

)
Zimą było gorzej, bo z naturalnych powodów paliwo miało mniejszą chęć do
odparowania i zmieszania się z powietrzem, a przez to do spalania się,
czasem nie starczało uporu zimą przy -20...
--
Spamerów i "pytaczy" informuję, iż bardzo narażają się na to, że ich
adresy e-mail będą podawane harwesterom służącym do rozsyłania spamu.
ACMM-033
Guest
Sun Apr 27, 2014 6:41 pm
Użytkownik "Adam Wysocki" <gof@somewhere.invalid> napisał w wiadomości
news:gof.pme.1397716136@news.chmurka.net...
Quote:
Krzysztof Kucharski <szpunk@poczta.onet.pl> wrote:
Tego nie da się opisać, to trzeba przeżyć. W skrócie - melanż kwasu
masłowego z merkaptanami w zalewie siarkowodorowej ;-)
Zapach przyjemny czy wprost przeciwnie?
Na samą myśl można się porzygać... Choć to od wielu czynników zależy, m.in.
wrażliwości i podatności, takie tam...
Quote:
W pewnym okresie czasu gazowe postaci związków selenu, otrzymywane
przez operowanie łukiem elektrycznym na powierzchni płyty z prostownika
selenowego miały wzięcie.
Odurzają?
Może... ale ja bym dawał zamiast środka pawiopędnego... Choć ja sam się
niespaskudziłem... Ale wolałbym, aby mi kolejny powielacz, jeśli musi,
usmażył się nie w mojej obecności...
Quote:
Próbowałem przypiekać na ogniu płytkę selenową, z opisu J. Wojciechowskiego
z Nowoczesnych zabawek, czy przypalił mi się mostek selenowy stosowany w
radiach lampowych z czasów przed stanem wojennym (dziś bym dał 4x1N4005), to
smród nie był taki przeraźliwy (ale i tak zapach do miłych zdecydowanie nie
należał). Może doszedł do tego smród tworzywa konstrukcyjnego powielacza,
dając razem melanż przyprawiający o mdłości?
--
Spamerów i "pytaczy" informuję, iż bardzo narażają się na to, że ich
adresy e-mail będą podawane harwesterom służącym do rozsyłania spamu.
ACMM-033
Guest
Sun Apr 27, 2014 6:50 pm
Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <dariusz.ladziak@neostrada.pl> napisał w
wiadomości news:534efcdd$0$2153$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
W Rubinie płytka wysokiego miała błąd konstrukcyjny skutkujący możliwością
pożaru tak do kwadransa po wyłączeniu odbiornika...
W tej chwili nie przypomnę sobie szczegółów - ostatni raz Rubina (714, z
lampą 6P45S) miałem hm...20-25 lat temu w rękach, czy chodziło może o
okablowanie lampy, które grzało się tak bardzo, iż już nawet po miesiącu
potrafiło się niemal zwęglić, dwa, czy trzy razy wymieniałem... Nie bardzo w
tej chwili mogę przypomnieć, co mimo braku dopływu energii (wyłącznik z
przodu wyłączał to fizycznie od strony sieci) mogło być tak rozgrzane, że
nawet po kwadransie mogło się zajarać... Mógłbyś przybliżyć? Bo w tej chwili
to nawet schematu nie wyciągnę... A nie przypominam sobie innych zwęgleń w
panelu...
--
Spamerów i "pytaczy" informuję, iż bardzo narażają się na to, że ich
adresy e-mail będą podawane harwesterom służącym do rozsyłania spamu.
ACMM-033
Guest
Sun Apr 27, 2014 7:01 pm
Użytkownik "Adam Wysocki" <gof@somewhere.invalid> napisał w wiadomości
news:gof.pme.1397715883@news.chmurka.net...
Quote:
"Dariusz K. Ładziak" <dariusz.ladziak@neostrada.pl> wrote:
W Rubinie płytka wysokiego miała błąd konstrukcyjny skutkujący
możliwością pożaru tak do kwadransa po wyłączeniu odbiornika...
Na czym polegał błąd?
Myślę, myślę i wymyślić nie mogę... trafo WN było raczej za małe, aby
utrzymać tak długo temperaturę zdolną do zapłonu, lampa stygła całkiem
szybko i jej otoczenie także (przy wymianie okablowania, które lubiło się
spalać zaginałem przewody tak, aby nawet, jak się całkiem odsłonią, żeby się
nie zetknęły ze sobą), lampa pomocnicza (generator) była mała, więc ona to
powinna być już przynajmniej nie gorąca w momencie, gdy po wyłączeniu
odbiornika odkręcę mu plecy i zechcę ją wyjąć. Kondensatory, diody zwykłe,
tranzystory, itd. nie wykazywały oznak przegrzania, może były gorące, ale
nie padały co rusz (jedynie 6 czekoladek wymieniłem przez prawie 10 lat
używania), więc nie były zbyt wysilone. Pozostaje powielacz... Ale i on, nie
dostając energii od 15 minut, chyba powinien już być chłodny...? A jeśli, to
przy aktywnej pracy to chyba sam z siebie powinien się zajarać, bez czekania
na zdarzenie...? Bo taką by miał temperaturę w środku...
Czy nie miało być, że błąd w tym module groził pożarem do 15 minut od
w_Ł_ączenia, nie w_YŁ_ączenia?
Bo nijak mi się to w całość nie klei... Co przegapiłem?
--
Spamerów i "pytaczy" informuję, iż bardzo narażają się na to, że ich
adresy e-mail będą podawane harwesterom służącym do rozsyłania spamu.
Goto page Previous 1, 2, 3 ... , 10, 11, 12 Next