Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 Next
William
Guest
Fri Sep 01, 2006 8:50 am
Quote:
A gdyby tak wigalo tylko trzecie światło stopu ? Ono nie jest
obowiązkowe.
Nie jest obowiazkowe, ale jeśli już jest musi świecić światłem ciagłym bo
tego wymagają przepisy. Może i myślisz dobrze, ale w konsekwencji możesz
mieć problemy z policjantem / przeglądem technicznym.
William
Guest
Fri Sep 01, 2006 8:57 am
Quote:
Trochę nie rozumiem. Przecież wewnętrzny pas (do skręcania) w lewo prowadzi
cię w lewo. Środkowe prosto a prawy - w prawo. Można oczywiscie tutaj
dywagować, czy prawidłowo pojęcie "ruch okreżny" nie odnosi sie tutaj tylko
do wewnętrznego pasa. Reszta to zwykłe drogi i zjazdy (nawet nie
skrzyżowania).
sundayman
Guest
Fri Sep 01, 2006 9:19 am
Quote:
Przepraszam czy to grupa o elektronice czy jakaś umoralniająca? Przecież
nie
zażyczyłem sobie schematu bomby wodorowej!
Przyjmijcie że to mrygacz na dyskotekę na wiosce gdzie światła zasilane są
z aku 12V i trzeba zrobić teki efekt że po podłączeniu do prądu mignie
kilka razy i zapali się na stałe. Da się zrobić?
Kurwa mać!
Przepraszam
Się kolega nie irytuje

Temat po prostu dość interesujący także
pozaelektronicznie...
A tak na marginesie - jak pisałem powyżej, znam temat i potwierdzam
skuteczność.
Nie posiadam żadnego wynalazku w samochodzie, po prostu jak widzę z tyłu
podejrzanego klienta, to stosuję mu metodę hamowania pulsacyjnego, właśnie
po to, żeby pipa zdążyła zauważyć... No ale to raz że wymaga uważnej
obserwacji samochodu jadącego z tyłu (co oczywiście należy robić) , dwa - że
nie zawsze można... Niestety stając samochodem , warto zwrócić uwagę na to
co się dzieje z tyłu... Czasem nawet staram się stanąć tak, żeby mieć ten
dodatkowy metr czy dwa z przodu, bo jak widzę jakiegoś kozaka zbliżającego
się z tyłu, to liczę się z tym, że mu ten metr braknie...Tylko jeszcze
trzeba zdążyc odjechać...
Niestety, wszystko to podchodzi pod określenie "ograniczonego zaufania"
doinnych uzytkowników drogi...
A tak rozwijając temat, to ideałem byłby układzik, z jakąś formą pomiarud
odległości od samochodu z tyłu (ultradzwięki może, ale to chyba za mały
zasięg). Jeśli pojazd z tylu zbliżałby się z nadmierną prędkością (w
zależnosci jeszcze od naszej), to wtedy zapodać mu jakieś mryganie, albo
inną formę odstraszania w postaci wystrzelenia małego pocisku rakietowego...
:)
A do reszty kolegów, no jak ktoś ma chwilę, niech koledze narysuje prosty
układzik, choćby na 2 czy 3 scalaczkach 40xx, bo to banał przecież...
A facet będzie miał satysfakcję, i może już mu nie wjadą...chociaż, przy tej
ilości...Może kolega w poprzednim wcieleniu był jakąś blondynką notorycznie
wjeżdżającą innym w kufer ? :)
Pozdr.
Andrzej Kmicic
Guest
Fri Sep 01, 2006 9:44 am
Quote:
Przepraszam czy to grupa o elektronice czy jakaś umoralniająca? Przecież nie
He przypomniało się mi zdarzenie :
Jechał kolega w deszczowy dzień, świeżo po prawku i wiózł pracowników. Jeden z
pracowników nadaje z tyłu :
"Panie Marku niech Pan trzyma odległość bo nie zdąży Pan zahamować."
Pan Marek UMORNIALNIAJĄCO :
EEEEEE tam bo to trzeba hamować pulsacyjnie heh
W tym momencie huk i oczywiscie najechał na poprzednika.
pozdrawiam i umoralniam ha ha : Właśnie można hamować PULSACYJNIE he he
Andrzej Kmicic
PAndy
Guest
Fri Sep 01, 2006 10:02 am
"sundayman" <sundayman@poczta.onet.pl> wrote in message
news:ed8tvk$pp$3@news.onet.pl...
bolidy F1 maja tylne swiatlo pulsujace...
Waldemar
Guest
Fri Sep 01, 2006 10:12 am
PAndy schrieb:
Quote:
"sundayman" <sundayman@poczta.onet.pl> wrote in message
news:ed8tvk$pp$3@news.onet.pl...
bolidy F1 maja tylne swiatlo pulsujace...
ale nie mają dopuszczenia do ruchu na drogach publicznych

Oprócz tego jest to pulsujące pozycyjne, nie hamowania.
W sumie dyskusje akademickie. Oczywiście, że da się to zrobić. Można
wziąć np. dowolny kit z multiwibratorem do kupienia w każdym sklepie z
kitami, dodać tranzystor odpowiedniej mocy, choćby staruszka 2N3055 i
już mamy migające lampki. Można dodać opornik między C i E by tylko
modulowało intensywność świecenia. I gotowe.
Co do sprawy prawnej: po prostu nie wolno, bo takie są przepisy. A jak
ktoś mimo błysków w dupsko wjedzie, to ma się problemy. Brak homologacji
== przynajmniej częściowa wina i już masz problemy. A nawet twoje
ubezpieczenie może się wykręcić i już biednie chodzisz. A wg praw
Murphy'ego jak ktoś ci w dupę wjechać może, to to zrobi.
Co do wynalazków (z homologacją), to np. BMW ma światła hamulcowe
zmieniające intensywność (i wielkość) w zależności od opóźnienia przy
hamowaniu. Też dobra sprawa. A jakiś japończyk zacznie coniedługo
(jeszcze w tym roku) sprzedaż samochodów z światłami mijania na LEDach.
Europejscy producenci czekają na oficjalne dopuszczenie tych świateł do
użytku, a japończycy wystąpili o homologację swojego i ją dostali.
Waldek
A.Grodecki
Guest
Fri Sep 01, 2006 10:38 am
Andrzej Kmicic napisał(a):
Quote:
Przepraszam czy to grupa o elektronice czy jakaś umoralniająca? Przecież nie
He przypomniało się mi zdarzenie :
Jechał kolega w deszczowy dzień, świeżo po prawku i wiózł pracowników. Jeden z
pracowników nadaje z tyłu :
"Panie Marku niech Pan trzyma odległość bo nie zdąży Pan zahamować."
Pan Marek UMORNIALNIAJĄCO :
EEEEEE tam bo to trzeba hamować pulsacyjnie heh
W tym momencie huk i oczywiscie najechał na poprzednika.
pozdrawiam i umoralniam ha ha : Właśnie można hamować PULSACYJNIE he he
Od tego jest ABS.
Ludzie hamują pulsacyjnie, tylko zapominają że w chwilę przed
spodziewanym, gwarantowanym wypadkiem (czczególnie pierwszym

), stres
i strach jest tak duży, że o pulsacyjnym hamowaniu nikt nie pamięta.
Następuje wciśnięcie pedału hamulca aż się podłoga wygina :)
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
A.Grodecki
Guest
Fri Sep 01, 2006 10:43 am
Franciszek Sosnowski napisał(a):
Quote:
Wiesz, zalezy jak sie to wykona. Osobiscie nie jestem przeciwny
budowaniu czegos nawet na gownianym attiny, jesli tylko zapewni
sie mu odpowiednio stopniowane zabezpieczenia na IO i troche sie
nad calym projektem pomysli......
Ja tam wolę dmuchać na zimne. A że zaufanie mam tylko... do siebie (
), więc wolałbym żeby ludzie sobie sami aut nie przerabiali. Nawet przy
największym staraniu radioamator, który takich rzeczy wcześnej zawodowo
ne robił i nikt go nie weryfikował, najprawdopodobniej popełni błędy
wynikające z nieprzewidzenia i prostej niewiedzy o tym, z jakimi
warunkami jego urządzenie podczas pracy moze się spotkać (czyli NA PEWNO
prędzej czy później się spotka).
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
Tom
Guest
Fri Sep 01, 2006 10:44 am
El_Kadafi wrote:
Quote:
Witam,
....
Czy można (mam lutownicę i zdolności manualne) w jakiś prostu sposób zrobić
żeby trzeci stop migał np. 3x po jego wciśnięciu a później zapalał się na
stałe (lub migał np. 3x co pewien okres czasu) tak żeby nie wpieniać ciągłym
miganiem kierowców stojących za mną w korku kiedy mam wciśnięty pedał
hamulca?
Wlasnie wpadl mi w rece projekt opublikowany (i przetestowany) przed
laty w magazynie dla hobbystow ktory robi to co chcesz, z dokladnoscia
do +/-1 (blyska 4 razy). Zbudowane jest to na 4017 i 4093, BC457, BD140
i 2N3055 (jak nie chcesz blyskac zarowkami to mozesz wstawic cos
mniejszego), 16V/1W dioda zenera + oporniki i kondensatory. Jak chcesz
skan do daj znac.
Tomek
PAndy
Guest
Fri Sep 01, 2006 10:45 am
"Waldemar" <waldemar.krzok@infocity.de> wrote in message
news:4lqfdfF33vhlU2@uni-berlin.de...
Quote:
ale nie mają dopuszczenia do ruchu na drogach publicznych
Oprócz tego jest to pulsujące pozycyjne, nie hamowania.
Wazne ze jest pulsujace - jakos nikt nie placze ze odciaga i
dekoncentruje kierowcow z tylu.
Quote:
W sumie dyskusje akademickie. Oczywiście, że da się to zrobić. Można
wziąć np. dowolny kit z multiwibratorem do kupienia w każdym sklepie z
kitami, dodać tranzystor odpowiedniej mocy, choćby staruszka 2N3055 i
już mamy migające lampki. Można dodać opornik między C i E by tylko
modulowało intensywność świecenia. I gotowe.
Sprawa dotyczy 3 swiatla - i autor watku chce automat ktory w momecie
nacisniecia mrugnie 2 -3 razy i zapali na stale wlasnie 3 swiatlo -
dodatkowe i charakterze pomocniczym.
Quote:
Co do sprawy prawnej: po prostu nie wolno, bo takie są przepisy. A jak
ktoś mimo błysków w dupsko wjedzie, to ma się problemy. Brak
homologacji == przynajmniej częściowa wina i już masz problemy. A
nawet twoje ubezpieczenie może się wykręcić i już biednie chodzisz. A
wg praw Murphy'ego jak ktoś ci w dupę wjechać może, to to zrobi.
Jesli ingerencja nastapila w uklad homologowany to traci on
homologacje - ale 3 swiatlo chyba nie podlega homologacji bo nie jest
integralna czescia systemu, podlega homologacji jako zrodlo swiatla ale
przerobka nie powoduje zmiany strumienia...
Quote:
Co do wynalazków (z homologacją), to np. BMW ma światła hamulcowe
zmieniające intensywność (i wielkość) w zależności od opóźnienia przy
hamowaniu. Też dobra sprawa. A jakiś japończyk zacznie coniedługo
(jeszcze w tym roku) sprzedaż samochodów z światłami mijania na
LEDach. Europejscy producenci czekają na oficjalne dopuszczenie tych
świateł do użytku, a japończycy wystąpili o homologację swojego i ją
dostali.
duzo mozna wsadzic do samochodu: systemy widzenia w podczerwieni,
systemy wspomagania kierowcy, hud'y ...
A.Grodecki
Guest
Fri Sep 01, 2006 10:49 am
Waldemar napisał(a):
Quote:
Co do wynalazków (z homologacją), to np. BMW ma światła hamulcowe
zmieniające intensywność (i wielkość) w zależności od opóźnienia przy
hamowaniu. Też dobra sprawa.
Osobiście, jako osoba która często jeździ nocami po niemieckich
autostradach o każdej porze roku, uważam, że światła LED z tyłu tak jak
są one obecnie robione (pulsowanie widoczne dla oka, wynikające z
konieczności dwustopniowej regulacj jasności), są koszmarem innych
kierowców i zmniejszają poziom bezpieczeństwa na drodze.
Zresztą była już tu dyskusja na ten temat.
Oczywiśie nie dotyczy jednofunkcyjnych lamp LED, bez pulsowania.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
A.Grodecki
Guest
Fri Sep 01, 2006 10:55 am
PAndy napisał(a):
Quote:
Jesli ingerencja nastapila w uklad homologowany to traci on homologacje
- ale 3 swiatlo chyba nie podlega homologacji bo nie jest integralna
czescia systemu, podlega homologacji jako zrodlo swiatla ale przerobka
nie powoduje zmiany strumienia...
Trzecie światło jest podłączone równolegle do pozostałych, więc
ingerencja nastąpi.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
PAndy
Guest
Fri Sep 01, 2006 10:56 am
"A.Grodecki" <brak@adresu.com> wrote in message
news:ed93a6$c6o$3@nemesis.news.tpi.pl...
Quote:
PAndy napisał(a):
Jesli ingerencja nastapila w uklad homologowany to traci on
homologacje - ale 3 swiatlo chyba nie podlega homologacji bo nie jest
integralna czescia systemu, podlega homologacji jako zrodlo swiatla
ale przerobka nie powoduje zmiany strumienia...
Trzecie światło jest podłączone równolegle do pozostałych, więc
ingerencja nastąpi.
Nie, jesli sposob dolaczenia bedzie w sposob ktory nie ingeruje w zasade
dzialania i konstrukcje mechaniczna.
To ze ktos podpina kabelek pod obwod swiatel stop nie oznacza ze nie
mozemy pozyskac informacji o wcisnieciu pedalu hamulca w sposob
nieinwazyjny.
A.Grodecki
Guest
Fri Sep 01, 2006 11:24 am
PAndy napisał(a):
Quote:
Trzecie światło jest podłączone równolegle do pozostałych, więc
ingerencja nastąpi.
Nie, jesli sposob dolaczenia bedzie w sposob ktory nie ingeruje w zasade
dzialania i konstrukcje mechaniczna.
To ze ktos podpina kabelek pod obwod swiatel stop nie oznacza ze nie
mozemy pozyskac informacji o wcisnieciu pedalu hamulca w sposob
nieinwazyjny.
No co ty! Wyobraź sobie prostą sytuację, że ten układ "pozyskujący
informację" ma zwarcie do masy. W tym momencie po naciśnięciu pedału
wywala bezpiecznik świateł hamowania i WCALE nie masz świateł hamowania,
a przynajmniej 2 z nich (zaleznie od okablowania bezpieczników).
Podpięcie się pod kabel JEST ingerencją w mechaniczną konstrukcję wiązki
kablowej, nie mówiąc już o przecinaniu kabla w celu zamontowania układu
przerywającego.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
Waldemar
Guest
Fri Sep 01, 2006 11:37 am
PAndy schrieb:
Quote:
W sumie dyskusje akademickie. Oczywiście, że da się to zrobić. Można
wziąć np. dowolny kit z multiwibratorem do kupienia w każdym sklepie z
kitami, dodać tranzystor odpowiedniej mocy, choćby staruszka 2N3055 i
już mamy migające lampki. Można dodać opornik między C i E by tylko
modulowało intensywność świecenia. I gotowe.
Sprawa dotyczy 3 swiatla - i autor watku chce automat ktory w momecie
nacisniecia mrugnie 2 -3 razy i zapali na stale wlasnie 3 swiatlo -
dodatkowe i charakterze pomocniczym.
tak, ale alternatywnie było cały czas pulsujące i łatwo załatwić kitem.
A 2-3 razy i potem ciągłe to atmelkiem ;-)
Quote:
Co do sprawy prawnej: po prostu nie wolno, bo takie są przepisy. A jak
ktoś mimo błysków w dupsko wjedzie, to ma się problemy. Brak
homologacji == przynajmniej częściowa wina i już masz problemy. A
nawet twoje ubezpieczenie może się wykręcić i już biednie chodzisz. A
wg praw Murphy'ego jak ktoś ci w dupę wjechać może, to to zrobi.
Jesli ingerencja nastapila w uklad homologowany to traci on homologacje
- ale 3 swiatlo chyba nie podlega homologacji bo nie jest integralna
czescia systemu, podlega homologacji jako zrodlo swiatla ale przerobka
nie powoduje zmiany strumienia...
podlega, podlega. Wszystkie świecidełka używane podczas jazdy muszą mieć
homologację.
Quote:
Co do wynalazków (z homologacją), to np. BMW ma światła hamulcowe
zmieniające intensywność (i wielkość) w zależności od opóźnienia przy
hamowaniu. Też dobra sprawa. A jakiś japończyk zacznie coniedługo
(jeszcze w tym roku) sprzedaż samochodów z światłami mijania na
LEDach. Europejscy producenci czekają na oficjalne dopuszczenie tych
świateł do użytku, a japończycy wystąpili o homologację swojego i ją
dostali.
duzo mozna wsadzic do samochodu: systemy widzenia w podczerwieni,
systemy wspomagania kierowcy, hud'y ...
no i to wsadzają.
Waldek
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 Next