Goto page Previous 1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 26, 27, 28 Next
Lisciasty
Guest
Sat Mar 25, 2017 8:41 am
W dniu piątek, 24 marca 2017 20:04:48 UTC+1 użytkownik badworm napisał:
Quote:
A ksenony to w ogóle da się tak samemu od ręki wymienić? Bo coś mi się
kojarzy, że chyba niezbyt...
W Octavii trwa to 3 minuty ;)
L.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Sat Mar 25, 2017 10:50 am
Lisciasty pisze:
Quote:
A ksenony to w ogóle da się tak samemu od ręki wymienić?
Bo coś mi się kojarzy, że chyba niezbyt...
W Octavii trwa to 3 minuty
Tak a propos tego, co w innym wątku. Czy ktoś zajmuje się
wydłubywaniem ksenonu z takich zepsutych lamp? Cena tego
gazu, z tego co pamiętam, to coś koło 20 dolarów za litr
przy normalnym ciśnieniu. Sporo jak na coś, czego nawet
nie widać (w lampie, a tym bardziej w pojemniku PSZOK).
No i nie ma jak sobie tego ksenonu zrobić z byle czego,
nawet Chińczyk nie umie, trzeba korzystać z tego, co jest.
--
Jarek
HF5BS
Guest
Sat Mar 25, 2017 12:39 pm
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:58d24f5f$0$5151$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
W sumie, to podobaly mi sie stare Borlandy, a wczesniej chyba bylo jeszcze
pod CP/M - zaznaczam osobno poczatek bloku, osobno koniec, kopiuje.
Tak jest w nortonowskim DISKEDIT (chociaż koniec niejako zaznacza się
automatycznie i bardziej się to zaznaczenie formalnie zatwierdza - CTRL-B po
obu stronach zresztą)... Wymaga przyzwyczajenia, ale ma swoje zalety.
Wymusza uważność, a to przy edycji zawartości jest bardzo istotne.
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
HF5BS
Guest
Sat Mar 25, 2017 12:48 pm
Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" <_dadoro_@wp.com> napisał w wiadomości
news:oaua5g$5u2$1@node2.news.atman.pl...
Quote:
Jakby ktoś coś wiedział - niech pisze, bo już mam dość tego szczania w
pampersa..."
Weź, jak sobie pomyślę że nie można samemu się o siebie zatroszczyć, to
się słabo robi. A już miałem małe doświadczenie że do kibelka dojść nie
mogłem. Na szczęście (?) to tylko czyrak na kręgosłupie był. Próba
ruszenia się po prostu paraliżowała. Nikomu nie życzę, szczególnie jak
lekarz twierdzi że przecież to niemożliwe żeby bolał kręgosłup tylko na
pewno promieniuje od mięśnia.
Aby chorować, należy mieć zelazne zdrowie, inaczej cię dobiją. Podstawowy
grzech wielu (na szczęście - nie wszystkich) lekarzy - nie słuchają
pacjenta. Nieraz nie zbadają, albo byle jak i czasem cierpisz człowieku ch*j
wie po co, gdzie wystarczyło by drobne zwrócenie uwagi na szczegóły i proste
przeciwdziałanie.
Quote:
Ale wracajac do tematu to kto wie? Jakoś tak niby powinno sie liczyć na
dzieci itd, a z drugiej strony tak trochę głupio.
Nawet formalnie dzieci podobno mają obowiązek zadbania o rodziców, ale
powiedzmy, że z powodów rodzinnych (szczegóły poza netem i to nie w obawie,
by doszło do "zainteresowanego" - sram na to i chętnie przy piwie opowiem...
wróć, nie mogę drinkować... ale może być przy herbacie, czy oranżadzie), nie
wypowiem się. Słowa "kurwa", "chuj" i "pierdolić" to przy tym były by
przykładem elokwencji i bon-tonu, dlatego poza netem.
Umiesz liczyć, licz na siebie. Eeeewentuaaalnie, na najbliższego
przyjaciela.
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
HF5BS
Guest
Sat Mar 25, 2017 1:02 pm
Użytkownik "sundayman" <sundayman@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:oaubbp$k5g$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
No cóż, jak to się mówi - starość się Bogu nie udała...
Raczej ludziom - nie umieją (niekoniecznie bezpośrednio zainteresowani)
obchodzić się z nią.
Quote:
Ale możemy się pocieszać nadzieją, że zanim do tego przykrego momentu
dojdzie, to nastąpi inwazja pozytywnie nastawionych kosmitów, którzy
podzielą się technologią nanotechnologicznej rekonstrukcji komórkowej,
przez co starzenie nie będzie postępować, a nawet może zostać cofnięte.
Liczyć na sztucznie stworzony komputer, grzebiący bezpośrednio w DNA...?
Ryzykowne... Ale kto wie...? Chyba, ze twórcy poznali już wszystkie funkcje
i aspekty poszczególnych elementów tego kodu, nier chciałbym, aby nagle mi
na nosie wyrósł... no drugi nos, no, rozumiecie który?
Quote:
Druga (bardziej prawdopodobna) opcja jest taka, że ŚWIR (Światły
Wszechmocnie Inteligentny Rząd) wprowadzi przepis, na mocy którego każdy
osobnik w wieku określonym ustawą będzie musiał udać się do ZUS (Zakładu
Utylizacji Staruszków), gdzie zostanie eutanazjowany i przerobiony na
karmę dla kotów.
Przyślę im gówno w paczce, gówno będą mieli (zwierzęta jakieś się znajdą, ja
też mam potrzeby

, da radę), zaszyję się na jakiejś wyspie bezludnej,
antenę wystawię, fotoogniwo na dach, by akumulator ładować, radio na stół i
jadziem, nie można przecież stracić kontaktu z ludźmi? Tylko co 10 lat
trzeba będzie pozwolenie odnawiać... Ale miejmy nadzieję, że pp. Urzędników
z UKE, interesować będzie jedynie (jak ostatnio odnawiałem): a. prawidłowe
złożenie wniosku, b. wniesienie wymaganej opłaty, liczę, że nie odstawią
mnie na miejsce kaźni. Pozwolenie odbierze się od przyjaciela, którego adres
będzie do korespondencji (zawsze wysyłają pocztą). Raz na miesiąc opłaci się
komórkę do dzwonienia... no, coś się wymyśli, żeby ci, co powinni, obeszli
się jedynie smakiem, a z resztą mieć normalny kontakt, może czasem wpadną z
jakimś chlaniem?

.
A kotom nie zrobię tego swiństwa, niech już sobie gołąbki, wróbelki i myszki
wpierd^Hniczają, zgodnie z naturą. A mnie niech zeżrą robaki (dopuszczam też
naturalną mumifikację), takie moje życzenie, nie chcę być spalony.
I z odległości będę się śmiać z ich wojenek. Hmm... a może prościej by było
zaczepić się tam, gdzie jest po prostu normalnie?
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
HF5BS
Guest
Sat Mar 25, 2017 1:10 pm
Użytkownik "Adam Wysocki" <gof@somewhere.invalid> napisał w wiadomości
news:5eTdc1dlnI7vhNv8%gof@news.chmurka.net...
Quote:
sundayman <sundayman@poczta.onet.pl> wrote:
Oby nam tylko tego usenetu nie wyłączyli...
Najwyżej moja news.chmurka.net zostanie ostatnim bastionem

Jeśli nie
będzie żadnego zdarzenia losowego, to nie planuję jej wyłączać.
Zlinkujemy się, jak mi operator nie wyłączy łącza, to 20 Mbps ode mnie
pójdzie. Tylko coś lepszego od Hamstera, bo program wypieprza się przy 2 GB
osiagniętego archiwum i to jeszcze brnie dalej, mimo błędu. T-mail już
lepiej, ale tylko jeden serwer, za to można więcej, jedynie kawałek pliku
może mieć max 4GB, ale za to, jak osiągnie, natychmiast wywala się,
wystarczy uruchomić znów i jedzie dalej, do kolejnego 4GB kawałka, aż
ściągnie całą bazę. Jednak zamula się bardzo przy dużej bazie...
Quote:
Byle tylko feedy (inne serwery, z którymi chmurka wymienia newsy) nie
powymierały. Jeden (news.gazeta.pl) już umarł, ale są jeszcze trzy.
Podejrzewam, że i tak nowe trzeba będzie łapać. Mogę dedykować jednego kompa
do tego celu, do przegadania przy herbacie/kawie/oranżadzie/coli. Łącze
250/20. ustawić przekierowanie no problem, robiłem dla eMule.
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
HF5BS
Guest
Sat Mar 25, 2017 1:22 pm
Użytkownik "sundayman" <sundayman@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:oaurl7$mve$1@node2.news.atman.pl...
Quote:
Całe szczęście. Popatrz na FB na grupę Elektronika. Poziom już dawno
przekroczył dno i zagłębia się w mule i tak naprawdę ciężko z tym
cokolwiek zrobić. Tacy ludzie nie wiedzą, co to Usenet, i całe
szczęście...
mimo obrzydzenia do FB aż z ciekawości zajrzałem.
Znalazłem na wstępie takie coś;
_____________
"Panowie, takie zadanie na kreatywność i eksperyment myslowy
przez co się pokłóciłem z moim znajomym dość porządnie
ot uwaga temat taki :
jest potrzebne 50kW przez 5 godziny [przy napieciu 12v] (łącznie przez
No, załóżmy, dziwna potrzeba, ale jeszcze do ogarnięcia... W sumie c.a.
4166A bywa, że potrzeba.
Quote:
czas pracy urządzenia 250kW)
Ale tu już widać, że komuś się coś zwyczajnie popierdoliło.
Quote:
są dwie opcje (przy których się spieramy) zasilic całą maszynę
Akumulatorkami (paluszkami) AA czy ogniwami 18650 (i ile by takich ogniw
waszym zdaniem było potrzebne)
Licząc, że jedno ogniwko da 4A (dobra, wiem, ale już niech będzie dla
okrągłego rachunku), to wychodzi mi 1042 sztuki. Zakładając już
niedoskonałość, x2, wsadziłbym tak ze 2100 sztuk... Co oni, ku**a, samochód
robią?
Quote:
co i dlaczego
pomóżcie proszę rozwiązać nasz spór ..."
Może odesłać do Wikipedii, aby rozkminili Prawo Ohma, Kirchhoffa (aby im
prądy wyrównawcze nie zjadły tego naboju), oraz rozkumali, co to jest
pojemność... dalej nie mam siły sugerować...
Quote:
______________
To się chyba kwalifikuje do tematu (przyswajanie na starość) - bo mimo
przeczytania 2 razy nie rozumiem. O co im chodzi kuśwa ?
Alouette, gentile alouette, alouette... meow!!!
(Skowroneczku, mały skowroneczku, skowroneczku... miauu! - i kicia miała
pyszne śniadanko...)
To by było dla mnie bardziej zrozumiałe.
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
HF5BS
Guest
Sat Mar 25, 2017 1:31 pm
Użytkownik "Adam Wysocki" <gof@somewhere.invalid> napisał w wiadomości
news:6Tdc30shI9c8Nv8%gof@news.chmurka.net...
Quote:
Dariusz Dorochowicz <_dadoro_@wp.com> wrote:
To się chyba kwalifikuje do tematu (przyswajanie na starość) - bo mimo
przeczytania 2 razy nie rozumiem. O co im chodzi kuśwa ?
Ja się już jakiś czas temu zastanawiałem jak się przygotować na
wyłączenie pme. Chyba trzeba będzie jakąś grupę zamkniętą na fb? Trochę
głupio, bo bez "świeżej krwi" to nic dobrego z tego nie wyjdzie.
Może to nie jest taki głupi pomysł...
No, na pewno trzeba zawczasu coś obstalować.
Jak wspomniałem, mam trochę wolnego zasobu i gniazdo LAN w ruterze, chętnie
usłużę.
Quote:
Powodzenia! Beze mnie... Znacie mój negatywny stosunek do pejsa...
Dlaczego tam, gdzie zniszczono właśnie komunikację w sieci...?
Ale spoko, będę ciepło Was wspominać! Tylko, że nie zagoszczę w tym
gównoserwisie, jakim jest FB.
(TT, Insta, WhatsApp też odpadają - wszystko, co z FB związane)
Jeśli jednak będziemy nadal tutaj - to super, być na bieżąco!
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
HF5BS
Guest
Sat Mar 25, 2017 2:33 pm
Użytkownik "Adam Wysocki" <gof@somewhere.invalid> napisał w wiadomości
news:52Tdc0aujI7vhNv8%gof@news.chmurka.net...
Quote:
Jarosław Sokołowski <jaros@lasek.waw.pl> wrote:
Wyłączanie w czasie nocnej jazdy sprawnego światła, bo drugie się
przepaliło jest najgłupszym pomysłem konstruktora.
Z tym się zgodzę, ta akcja mogłaby być zaprojektowana w sposób mniej
dramatyczny.
Najlepiej jakby blokował hamulce - bo czemu nie...
Idiotyzm.
Zwłaszcza przy gołoledzi na zakręcie na wysokim zboczu...
....
Quote:
jeszcze bym zrozumiał, ale żarówkę ma dać się wymienić w szczerym polu,
bez narzędzi.
Ano sam widzisz, ale jakoś nie zawsze jednak się dało... Cóż, fałszywe
koszta nowoczesności.
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
HF5BS
Guest
Sat Mar 25, 2017 2:53 pm
Użytkownik "Adam Wysocki" <gof@somewhere.invalid> napisał w wiadomości
news:57Tdc0d4pI7vhNv8%gof@news.chmurka.net...
Quote:
Może pozmieniały mu się zainteresowania. Ja kiedyś byłem mocno sprzętowy,
dziś odpadłem, bo przestało mnie to interesować. Jak mnie ktoś zapyta,
jaka karta graficzna będzie dla niego najlepsza, to nie będę nawet udawał,
że mam o tym jakiekolwiek pojęcie.
Mój problem jest inny - nie mam do tego zdrowia. Byłbym w stanie nadal
zrobić to, czy owo, ale czuję się już wypalony raczej. Chociaż, jakbym
dostał sprzęt pomiarowy, inny serwisowy, to kto wie? Ja nawet głupiego
generatora, ani nawet gównianego ruskiego oscyloskopu nie mam...
Jednakże powiem tyle, że jak mi ktoś przyniesie stary aparat telefoniczny,
to najprawdopodobniej byłbym w stanie naprawić go tymi środkami, jakimi
dysponuję. (PS w CB49 bardzo wskazane jest podłączyć do słuchawki
antyrównolegle dwie diody, celem działania jako ogranicznik trzasków - jak
mi kiedyś na warsztatach szkolnych gwizdnęło w ucho, to pół godziny nie
słyszałem na nie...)
Na szczęście mam mierzydło i czasem udaje się coś osiagnąć. Najczęściej
naprawiam kompy, choć reballingu nie robię :P
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
HF5BS
Guest
Sat Mar 25, 2017 2:57 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnod5m9t.fjo.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Pan Marek napisał:
Puchar Przechodni?
Mógłbyś podkręcić jasność wypowiedzi..?
No, pytałem, czy ktoś jeszcze załapie. Był przed wiekami taki koleś
co pisał w Usenecie. Strasznie ewangelizował za Linuksem. Ale nie
każdym, bo taki tam na przykład Red Hat, który sam potrafił sobie
coś dociągnąć z płyty lub, o zgrozo, z sieci -- to była obraza boska.
Potem już żaden Linux nie wył dość koszerny, więc zaczął ewangelizować
za BSD. Nazywał się Puchar. Wojciech Puchar.
To pewnie Gentoo byłby OK. Choć nie tak dawno mi się o uszy obiło, że
jeszcze jakiś inny Pingwin jest "bardziej"...
Zresztą, zgadniesz w takim przypadku, Co tak naprawdę Poeta Miał Na Myśli?
PS Przechodniego nie kojarzę.
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
HF5BS
Guest
Sat Mar 25, 2017 3:17 pm
Użytkownik "Roman Rogóż" <romek@szpitaljp2.krakow.pl> napisał w wiadomości
news:oau5p4$e43$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
Mam znajomą z chorobą Bleulera, ale nawet ona nie ma aż takich odpałów...
Hmm... może ma lżejszą postać choroby?
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
HF5BS
Guest
Sat Mar 25, 2017 3:23 pm
Użytkownik "Roman Rogóż" <romek@szpitaljp2.krakow.pl> napisał w wiadomości
news:oaurar$507$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
powyższe kryteria, ale nie daj Boże wymienić w nich żarówkę lewego
przedniego kierunkowskazu.
A nie jest tak, że to raczej celowy zabieg, byś z najmniejszym nawet gównem
przyleciał do ASO, czy wręcz do serwisu fabrycznego? I oczywiście
odpowiednio ZAPŁACIŁ...? Na kasę dybią.
A później auta się jarają przy tankowaniu, bo jakiś kutafon pierniczony
projektując, zapomniał połączyć kawałeczkiem przewodu wlot paliwa, z masą
samochodu... I... z spod koreczka na Wojtusia iskiereczka mruga... JEB! (co
ja poradzę na elektrostatykę?) Do tego w dieslach zapominają o
zlokalizowaniu klapy gaszącej...
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
Lisciasty
Guest
Sat Mar 25, 2017 3:52 pm
W dniu sobota, 25 marca 2017 10:50:16 UTC+1 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
Quote:
Tak a propos tego, co w innym wątku. Czy ktoś zajmuje się
wydłubywaniem ksenonu z takich zepsutych lamp? Cena tego
gazu, z tego co pamiętam, to coś koło 20 dolarów za litr
przy normalnym ciśnieniu.
To musi być mnóstwo żarówek jak na taki litr, chyba nie jest
to specjalnie opłacalne...
L.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Sat Mar 25, 2017 8:46 pm
Lisciasty pisze:
Quote:
Tak a propos tego, co w innym wątku. Czy ktoś zajmuje się
wydłubywaniem ksenonu z takich zepsutych lamp? Cena tego
gazu, z tego co pamiętam, to coś koło 20 dolarów za litr
przy normalnym ciśnieniu.
To musi być mnóstwo żarówek jak na taki litr, chyba nie
jest to specjalnie opłacalne...
Jeśli chodzi o ksenonowe lamppy błyskowe, to w nich jest
niewielkie ciśnienie, więc gazu faktycznie mało. Ale te
co są w samochodach, to wysokociśnieniowe. Kilkadziesiąt
atmosfer w warunkach roboczych. Na zimno mniej, tudno mi
powiedzieć ile. Może z kilkadziesiąt centów taki gaz warty.
Nie mówię, że to jakaś żyła złota, ale też odzyskiwanie
nie jest trudniejsze niż "wytop z rudy rodzimej". Gdyby
tulko zorganizować Punkty Selektywnej Zbiórki Ksenonów...
--
Jarek
Goto page Previous 1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 26, 27, 28 Next