Goto page Previous 1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 33, 34, 35 Next
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Mon Nov 23, 2015 11:55 pm
ACMM-033 napisało:
Quote:
To przypomina historię tego wynalazcy, co zaprojektował pierwszy
statek z poszyciem z blach stalowych. Wystąpił w parlamencie
brytyjskim, czy też przed jakąś królewska komisją, żeby dali
fundusze na realizację pomysłu. Ileż przy tym było wesołości --
"milordzie, pan posłucha co ten dżentelmen opowiada -- żelazo
będzie pływać po wodzie jak drewno i nie zatonie! alem się dzisiaj
ubawił!". Zeppeliny też w końcu miały poszycie z blachy, chociaż
aluminiowej, a nie stalowej czy ołowianej.
Jarek
--
historia magistra vitae est
Mario
Guest
Mon Nov 23, 2015 11:56 pm
W dniu 2015-11-23 o 19:55, re pisze:
Quote:
Użytkownik "Mario"
U nas pewnie nikomu się faktycznie nie będzie chciało. Ale w stanach
skrzyknąć się i zrobić pozew zbiorowy to żaden problem. Sądzę, że przy
podejrzeniach o celowe uszkadzanie sprzętu w takie działania przeciwko
producentowi włączyłoby się państwo.
---
Gdzie Ty tu widzisz uszkadzanie ?! Jak rozumiem chodziło o to, by
przestał działać z upływem gwarancji
Np. wspomniany moduł w oprogramowaniu mający jakoby powodować
niewłaściwą pracę urządzenia po zadanym czasie.
---
To nie uszkodzenie. Urządzenie nie zjarało się tylko przestało działać.
Jeśli nie działa to jest uszkodzone.
--
pozdrawiam
MD
Mario
Guest
Tue Nov 24, 2015 12:04 am
W dniu 2015-11-23 o 15:32, Marek pisze:
Quote:
On Mon, 23 Nov 2015 06:36:39 -0600, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Uszkodzenie sprawia że sprzęt miał zerową wartość.
Nie wiem co to za ekonomia której Ty używasz do liczenia wartości
:-)
Bredzisz, uszkodzenie sprawia, że sprzęt ma mniejszą wartość ale nie
zerową.
Oczywiście można oddać na złom i dostać za to kilkadziesiąt złotych.
To kalitalistyczno-imperialistyczna manipulacja wmawia celowo
Quote:
ludziom, że coś zepsute jest nic warte, po ty by czerpać zyski z
utylizacji i re-use.
Lepiej pod tym względem jest zapewne w
komunistycznych realiach, jak na Kubie. Tam do tej pory jeżdżą
amerykańskie samochody z lat 50. Wiecznie naprawiane przez złote rączki.
http://img.interia.pl/biznes/nimg/q/t/Kuba_Beda_elastyczniejsze_6304266.jpg
--
pozdrawiam
MD
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Tue Nov 24, 2015 12:15 am
Pan Mario napisał:
Quote:
To kalitalistyczno-imperialistyczna manipulacja wmawia celowo
ludziom, że coś zepsute jest nic warte, po ty by czerpać zyski
z utylizacji i re-use.
Lepiej pod tym względem jest zapewne w komunistycznych realiach,
jak na Kubie. Tam do tej pory jeżdżą amerykańskie samochody z lat 50.
Wiecznie naprawiane przez złote rączki.
http://img.interia.pl/biznes/nimg/q/t/Kuba_Beda_elastyczniejsze_6304266.jpg
A także wyjątkowo liczna populacja naszych maluchów (polaquito).
W tym całkiem sporo w wersji czterodrzwiowej. Swoją drogą, to
w tych amerykańskich krążownikach zgromadzony jest tam spory
majątek. Nie tylko rządy Commendante, ale i tamtejszy klimat
posłużył przetrwaniu zabytków w dobrym stanie.
Jarek
--
A caballo vamos pa'l monte
a caballo vamos pa'l monte
Chapea el monte, cultiva el llano
recoge el fruto, de tu sudor
re
Guest
Tue Nov 24, 2015 12:24 am
Użytkownik "Mario"
Quote:
U nas pewnie nikomu się faktycznie nie będzie chciało. Ale w stanach
skrzyknąć się i zrobić pozew zbiorowy to żaden problem. Sądzę, że przy
podejrzeniach o celowe uszkadzanie sprzętu w takie działania przeciwko
producentowi włączyłoby się państwo.
---
Gdzie Ty tu widzisz uszkadzanie ?! Jak rozumiem chodziło o to, by
przestał działać z upływem gwarancji
Np. wspomniany moduł w oprogramowaniu mający jakoby powodować
niewłaściwą pracę urządzenia po zadanym czasie.
---
To nie uszkodzenie. Urządzenie nie zjarało się tylko przestało działać.
Jeśli nie działa to jest uszkodzone.
---
Nie dociera do Was, że urządzenie po gwarancji ma prawo nie działać ?
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Tue Nov 24, 2015 12:29 am
Pan Mario napisał:
Quote:
To nie uszkodzenie. Urządzenie nie zjarało się tylko przestało działać.
Jeśli nie działa to jest uszkodzone.
https://youtu.be/8vBtqEjFFB0
--
Jarek
Mario
Guest
Tue Nov 24, 2015 1:01 am
W dniu 2015-11-24 o 00:24, re pisze:
Quote:
Użytkownik "Mario"
U nas pewnie nikomu się faktycznie nie będzie chciało. Ale w stanach
skrzyknąć się i zrobić pozew zbiorowy to żaden problem. Sądzę, że przy
podejrzeniach o celowe uszkadzanie sprzętu w takie działania przeciwko
producentowi włączyłoby się państwo.
---
Gdzie Ty tu widzisz uszkadzanie ?! Jak rozumiem chodziło o to, by
przestał działać z upływem gwarancji
Np. wspomniany moduł w oprogramowaniu mający jakoby powodować
niewłaściwą pracę urządzenia po zadanym czasie.
---
To nie uszkodzenie. Urządzenie nie zjarało się tylko przestało działać.
Jeśli nie działa to jest uszkodzone.
---
Nie dociera do Was, że urządzenie po gwarancji ma prawo nie działać ?
Bzdura. Urządzenie ma prawo przestać działać na skutek naturalnego
zużycia elementów. A tak swoją drogą to ważna jest rękojmia, a nie
gwarancja. Rękojmia oznacza odpowiedzialność sprzedającego za wady
fizyczne i prawne. I tu ciekawostka:
"Upływ terminu do stwierdzenia wady nie wyłącza wykonania uprawnień z
tytułu rękojmi, jeżeli sprzedawca wadę podstępnie zataił[29]."
Tak wiec, jeśli producent skrycie zamontował element lub program,
którego zadaniem jest doprowadzenie do nieprawidłowej pracy urządzenia
po upływie zadanego czasu, to ewidentnie urządzenie ma ukrytą wadę,
która była podstępnie wprowadzona do urządzenia przez producenta.
--
pozdrawiam
MD
Marek
Guest
Tue Nov 24, 2015 1:17 am
On Tue, 24 Nov 2015 00:04:01 +0100, Mario <Mario@w.pl> wrote:
Quote:
Oczywiście można oddać na złom i dostać za to kilkadziesiąt złotych.
Dlatego te kilkadziesiąt zl powinno być zwracane przy oddaniu
sprzętu, a nie za darmo.
--
Marek
Pszemol
Guest
Tue Nov 24, 2015 2:25 am
"Dariusz Dorochowicz" <dadoro@_wp_._com_> wrote in message
news:56531474$0$22820$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Mnie ten temat nie interesował, więc nie drążyłem. Padło takie hasło.
Nie była to mała firma, więc raczej facet wiedział o czym mówi.
Ciekawe założenie :-)
Owszem, ciekawe. Na szczęście nie muszę się tłumaczyć.
No jasne że nie - tłumaczyć nie musisz, bo wszystko jasne:
Z fałszywych założen każdą bzdurę można logicznie wyprowadzić.
Pszemol, nie prowokuj
Ja już za stary jestem. Piszę to, co uważam za stosowne. Przesiedziałem
z tym gościem dość godzin nad BOMem i wymieniłem wiele maili, żeby
wiedzieć, że wie co mówi. Większość deklarujących się jako realizujące
nietypowe zamówienia itd nawet nie odpowiada jak im wyślę BOM.
A wysyłam już łącznie z linkami do TME (jak są w ich ofercie).
Ale w takim przypadku napisz, że facet wiedział o czym mówi,
bo poznałeś go osobiście, rozmawiałeś z nim, poruszałeś tematy
techniczne w których się wykazał wiedzą a nie pisz, że "nie była to
mała firma, więc raczej facet wiedział o czym mówi", bo wtedy
sugerujesz że wyłącznie wielkością firmy się sugerowałeś oceniając
jego wiedzę, a teraz okazało się, że udało Ci się facia poznać bliżej.
Quote:
Poza tym masz rację, są duże firmy które nie radzą sobie najlepiej...
Ale to nie tu.
Nie mogę mieć racji bo to nie moja była teza... Bądź ostrożny.
Nie napisałem nigdzie że są duże firmy które nie radzą sobie
- napisałem tylko tyle, że z faktu że ktoś pracuje w dużej firmie
NIE WYNIKA WCALE że ten ktoś "wie co robi".
Pszemol
Guest
Tue Nov 24, 2015 2:30 am
"sundayman" <sundayman@poczta.onet.pl> wrote in message
news:n2vvhb$b30$3@node1.news.atman.pl...
Quote:
Bajki opowiadasz.
Ok. Wiesz lepiej.
Tak, wiem lepiej.
A Ty wstydziłbyś się, żeby w ogóle taką ewentualność rozważać
do implementacji. Wykazałeś się tu publicznie jako człowiek bez
honoru i ambicji skoro gotów byłbyś się tak zeszmacić za kasę.
Pszemol
Guest
Tue Nov 24, 2015 2:31 am
"Marek" <fake@fakeemail.com> wrote in message
news:almarsoft.2127034844197845370@news.neostrada.pl...
Quote:
On Mon, 23 Nov 2015 06:36:39 -0600, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Uszkodzenie sprawia że sprzęt miał zerową wartość.
Nie wiem co to za ekonomia której Ty używasz do liczenia wartości
:-)
Bredzisz, uszkodzenie sprawia, że sprzęt ma mniejszą wartość ale nie
zerową. To kalitalistyczno-imperialistyczna manipulacja wmawia celowo
ludziom, że coś zepsute jest nic warte, po ty by czerpać zyski z
utylizacji i re-use.
Dla *użytkownika* urządzenie którego nie można użyć ma zerową
wartość. Dla recyklera może ono mieć jakąś wartość ale nie dla
użytkownika.
Pszemol
Guest
Tue Nov 24, 2015 2:33 am
"Marek" <fake@fakeemail.com> wrote in message
news:almarsoft.1430691789129258754@news.neostrada.pl...
Quote:
On Tue, 24 Nov 2015 00:04:01 +0100, Mario <Mario@w.pl> wrote:
Oczywiście można oddać na złom i dostać za to kilkadziesiąt złotych.
Dlatego te kilkadziesiąt zl powinno być zwracane przy oddaniu sprzętu, a
nie za darmo.
Ale te kilkadziesiąt złotych zostanie skonsumowane przez
proces przyjmowania i składowania złomu...
Pszemol
Guest
Tue Nov 24, 2015 2:36 am
"Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> wrote in message
news:slrnn56qje.cqk.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Pan Pszemol napisał:
podobnie jak niskiej emisji CO2 w procesie spalania paliw, gdy kazdy
kto chemii w podstawowce nie przespal, wie jaka ilosc CO2 powstanie
ze spalenia okreslonej ilosci paliwa.
Wymagają niskiej emisji w procesie jeżdzenia, a więc ma to dopingować do
obniżania zużycia paliwa a nie do zaniżania stosunków stechiometrycznych.
Faktem jednak jest, że z litra benzyny jest zawsze tyle samo dwutlenku
węgla. Ile dokładnie, nie chce mi się teraz liczyć.
O ile zakładasz spalanie stechiometryczne, a przecież nigdy nie jest takie.
Quote:
Więc czy się opisze samochód w litrach (benzyny) na setkę,
czy w kilogramach (CO2) też na setkę -- na jedno wychodzi.
Przeliczenie równie proste, co z centymetrów na cale.
Absolutnie nie ! Odchyłka aktualnego stosunku składu mieszanki
od składu idealnie stechiometrycznego zmienia się w czasie
jazdy i zależy od wielu, wielu czynników, a więc nie takie proste.
Quote:
Chyba że podawanie gramów węgla na kilometr jest amerykańskim
pomysłem -- to by było logiczne, bo tam zużycie paliwa podaje się
w milach z galona, więc wzajemne relacje nie są takie proste.
Generalnie wszystko to jest proste jak metr sznurka w kieszeni
Pszemol
Guest
Tue Nov 24, 2015 2:41 am
"Dariusz Dorochowicz" <dadoro@_wp_._com_> wrote in message
news:56531915$0$22822$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
W dniu 2015-11-23 o 13:47, Pszemol pisze:
"Budyń" <budyn@riders.pl> wrote in message
news:a1e0e0af-f326-4663-bb4f-a281d679de5b@googlegroups.com...
Ty, ja i parę osób tak zrobi, ale producentowi to się nie będzie
opłacało, on potrzebuje taniej masówki, tam są zyski.
czyli musi zrobic tak aby sie zepsuło
- potwierdzasz sensownosc tej poszlaki spiskowej.
Absolutnie nie. Zaprojektowanie sprzętu który jest byle jaki
i ma dużą awaryjność jest łatwe i wielu to robi...
Zaprojektowanie sprzętu który jest super-niezawodny
w czasie gwarancji a zepsuje się tuż po niej jest niezwykle
trudne i nie zdajesz sobie z tego sprawy... Zwłaszcza, że
duzi producenci produkują ten sam sprzęt na wiele róznych
rynków na których obowiązują różne warunki gwarancji,
rękojmi czy różne okresy trwania tych gwarancji...
Ale wiesz, ważne jest nie to, żeby każde urządzenie padło powiedzmy 3
miesiące po gwarancji. Ważne, żeby dość ich padło np w przeciągu 2
kolejnych lat. Z punktu widzenia producenta istotna jest statystyka, a
nie uwalanie każdego urządzenia.
Tak, i jak na razie nie bardzo sobie radzą ze statystyką aby
jak najmniej padało sprzętu w pierwszych dwu latach
eksploatacji.
Quote:
Stawiasz przed projektantem który jest z łapanki,najtańszy,
ledwie jest w stanie zaprojektować coś co jako tako działa
zadanie DODATKOWE polegające na sprytnym, niewidocznym,
trudnym do wykrycia wprojektowaniu w system bomby zegarowej.
Nie, takich rzeczy nie daje się byle komu, i nie bardzo wiem dlaczego
tak akurat chcesz to przeprowadzić?
O tym bowiem pisał bezwstydnie sundayman.
Quote:
To w ogóle jest ciekawej ze jak sie lemingowi rzuci hasłem,
"teoria spiskowa" to ten w skorupie sie chowa i w ogóle
dyskutowac nie chce, bo ynteligentnemu czlowiekowi nie wypada :-)
To jest odwrotnie - jest grupa ludzi którzy są właśnie bardzo
podatni na tego typu teorie spiskowe i niewiedzieć czemu,
łatwiej w nie wierzą mimo że pochodzą one z wielu różnych
gatunków fabularnych... chemtrails, 9/11, jaszczury, postarzanie itp :)
Jasne. Dlatego np w nowej pralce zamek bębna jest tak zrobiony, że po
jakimś czasie musi się otworzyć w trakcie wirowania? W starej było to
zrobione nie tylko poprawnie, ale i elegancko. Na dodatek jest bardziej
skomplikowany niż był i na pewno więcej kosztuje, bo ma dodatkowe
elementy. Skutki nawet trudno mi sobie wyobrazić, bo na obudowie pralki
to się może nie skończyć. No chyba że dekle bębna po prostu zgniecie,
ale blacha solidna, więc nie wiem.
Jaki cel ma ten paragraf opisujący pojedynczy epizod skoro
podkreślasz tak mocno wyżej, że mowa o *statystykach*?
A co do pralek, mają one zamki nie tylko blokujące otwarcie
pralki w czasie prania ale i kilkadziesiąt sekund po wyłączeniu
wszelkiego zasilania a nawet wyjęcia wtyczki z gniazdka ścianie.
Jak Cię interesuje jak się to robi to zachęcam do pogooglania,
konstrukcja takiego zamka jest moim zdaniem bardzo pomysłowa,
prosta aczkolwiek przy tym bardzo interesująca.
Pszemol
Guest
Tue Nov 24, 2015 2:42 am
"re" <re@re.invalid> wrote in message news:n2vioa$9d5$1@mx1.internetia.pl...
Quote:
ta logika bierze w łeb gdy wszyscy producenci robia tak samo. Zatem co
robie gdy sie popsuje? Kupuję najtanszą dowolnego producenta. Ale gdyby
pojawil sie taki z 10letnia gwarancją to kupie drożej u niego.
---
Gwarancję dzisiaj można kupić. Może nie 10-letnią, ale 5-cio już tak.
I to, że istnieją na rynku takie firmy które za marne grosze sprzedają
tego typu gwarancje i nie bankrutują przy tym właśnie jest jednym
z wielu dowodów na to, że celowe postarzanie jest totalną bzdurą.
Goto page Previous 1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 33, 34, 35 Next