RTV forum PL | NewsGroups PL

Awaria fusera w drukarce po 15 tys. stron co z gwarancją 3-letnią?

postarzanie nie poplaca

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Awaria fusera w drukarce po 15 tys. stron co z gwarancją 3-letnią?

Goto page Previous  1, 2, 3, ... 33, 34, 35  Next

Pszemol
Guest

Sun Nov 22, 2015 3:18 pm   



"Robert Wańkowski" <robwan@wp.pl> wrote in message
news:5651c34b$0$652$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
W dniu 2015-11-22 o 14:12, Pszemol pisze:
To powiedz mi, jak to zrobić aby na 100% zepsuło się po gwarancji
Jeżeli wie to nie powie. Smile
Jeżeli nie wie też nie powie.

A takie postarzanie jest prawnie dopuszczalne?

No właśnie dla wszystkich poza nim jest to oczywiste, że nie jest.

Pszemol
Guest

Sun Nov 22, 2015 3:21 pm   



"Budyń" <budyn@riders.pl> wrote in message
news:919d6586-e8b2-49ca-9e5d-c5de3c724912@googlegroups.com...
Quote:
byłoby legalnbe gdyby było opisane w opisie urządzenia/specyfikacji.

A tak to nie jest i dlatego tego sie nie zalatwia na rympał wbudowujac
procedure niszczaca sprzet po okreslonym czasie, bo mozna skonczyc jak
volkswagen.
Robi sie to tak by wygladalo na przypadek - typu zamontujmy kondensatory
blizej grzejacych sie elementow itp

Właśnie w tym problem, że wielu projektantów jest po prostu
niezorientowanych w tych sprawach i robią zwyczajne błędy, które Ty
interpretujesz jako celowe działanie.

Quote:
Czekam kiedy unia, nich sie cholera raz przyda, nakaze dac gwarancje na
sprzet 10letnią, z pełnym dostepem czesci zamiennych i ich ceną okresloną
na nie wiecej niz 30% ceny produktu.

Ale wiesz, że za tą gwarancję zapłacisz kupując nowy produkt czy nie wiesz?
Efekt będzie tylko taki, że wiele ludzi zacznie kupować droższe rzeczy
online, ze sklepów spoza Unii. Na przykład z Chin, bo już to robią za pomocą
Allegro/eBay. To byłby dla Unii strzał sobie w stopę.... gol do własnej
bramki.

Pszemol
Guest

Sun Nov 22, 2015 3:30 pm   



"Budyń" <budyn@riders.pl> wrote in message
news:70923b97-c1ef-4e55-a578-441c3a851e8d@googlegroups.com...
Quote:
ma sie zepsuc w ujeciu statystycznym
talkie tam:
naukowcy z niemieckiego Öko-Institut oraz Uniwersytetu w Bonn.
Przeprowadzili badania, z których jasno wynika, że konsumenci znacznie
częściej niż kiedyś muszą wymieniać urządzenia elektryczne i elektroniczne
"z powodów technicznych". Badacze zastrzegają, że jeszcze nie ukończyli
wszystkich badań i nie można na razie definitywnie stwierdzić, że
konieczność wymianu sprzętu jest wprost zależna od "planned obsolescence",
ale nie ulega wątpliwości że coraz więcej sprzętu wymienia się nie z chęci
posiadania nowego modelu, wprowadzenia innowacyjnych funkcji czy po prostu
mody, ale właśnie dlatego, że coś się w nim popsuło.

Z ich ustaleń wynika, że jeszcze w 2004 r. 70 proc. wciąż działających
notebooków było wymienianych głównie z powodu technologicznych innowacji i
chęci posiadania nowszego sprzętu. Dziesięć lat później ta liczba spadła
do 25 procent. Reszta musi więc kupować nowe z innych powodów. W przypadku
białego sprzętu AGD, czyli pralek, lodówek czy zmywarek motywy są jeszcze
bardziej oczywiste. Tylko jedna trzecia zakupów jest dokonywana, by
wymienić wciąż działające urządzenia. Większość (od 55 do 57 proc.) ma
zastąpić wadliwy już sprzęt. W dodatku badanie udowodniło, że procent
białego sprzętu, który trzeba było wymienić w ciągu pięciu lat od zakupu
(którego potencjalną żywotność szacuje się średnio na 13 lat) wzrosła z
3,5 proc. w 2004 r. do prawie 9 proc. w 2012 roku.

No ale jak to odróżnisz od presji idącej od księgowych i akcjonariuszy aby
te pralki były tańsze po prostu? Bo chęć oszczędzania tu i tam kończy się
tym, że inżynier zmuszany jest do zastosowania tańszej uszczelki, słabszego
silnika, czy też gorszych materiałów na styki bo na pozłacane po prostu nie
ma już w budżecie.
To, że sprzęt jest statystycznie mniej trwały niż 10-20 lat temu to jest
jedna sprawa. I być może się z tym zgodzę. Natomiast co do INTENCJI
producenta, i insynuacji że celem jest przewrotność "zrób pan tak, aby się
pralka zepsuła zaraz po gwarancji bo klient przyjdzie kupić nową i zarobimy
więcej" się nie zgodzę, bo to jest strategia nielogiczna. Nie wiem jak Ty,
ale każdy rozsądny klient, będzie pamiętał że po dwu lat od zakupu pralka
Boscha padła i musi kupić nową. Myślisz że zrobi sobie krzywdę i kupiłby
następnego Boscha? Nie! Pójdzie i kupi pralkę Samsunga lub LG.

Prawda jest niestety inna. Każdy z producentów ma tylko mały trójkątny
"serek" z wielkiego torta jakim jest rynek pralek. Tego torta dzieli z
innymi producentami. Najlepszą strategią rynkową jest produkować właśnie
trwały, niezawodny sprzęt jak najtaniej, aby przy kolejnej rotacji sprzętu
zadowolony z produktu klient nie poszedł do konkurencji! Tylko człowiek
który nie przemyślał sobie problemu dogłębniej będzie twierdził, że wygraną
strategią jest produkować buble które zepsują się w 25 miesiącu użytkowania.
Nikt normalny nie pójdzie i nie kupi takiej samej pralki która się mu
właśnie zepsuła!

Budyń
Guest

Sun Nov 22, 2015 3:30 pm   



W dniu niedziela, 22 listopada 2015 14:12:02 UTC+1 użytkownik Pszemol napisał:
Quote:
"sundayman" <sundayman@poczta.onet.pl> wrote in message
news:n2sdac$p2f$1@node2.news.atman.pl...

Tylko nie mów mi, ze wierzysz w te brednie w postarzanie
i celowanie producenta na awarie po gwarancji... :-)

to sarkazm, nie ?
Bo nawet moi klienci (nie aż tak duże firmy) przychodzą i mówią;

"a można by zrobić tak, żeby po gwarancji się niedługo zepsuło ?"

A ja odpowiadam - można ! Kientnaćpann !

Super ! Od dawna szukam kogoś, kto twierdzi że to prawda Smile


Quote:
To powiedz mi, jak to zrobić aby na 100% zepsuło się po gwarancji

ma sie zepsuc w ujeciu statystycznym
talkie tam:
naukowcy z niemieckiego Öko-Institut oraz Uniwersytetu w Bonn. Przeprowadzili badania, z których jasno wynika, że konsumenci znacznie częściej niż kiedyś muszą wymieniać urządzenia elektryczne i elektroniczne "z powodów technicznych". Badacze zastrzegają, że jeszcze nie ukończyli wszystkich badań i nie można na razie definitywnie stwierdzić, że konieczność wymianu sprzętu jest wprost zależna od "planned obsolescence", ale nie ulega wątpliwości że coraz więcej sprzętu wymienia się nie z chęci posiadania nowego modelu, wprowadzenia innowacyjnych funkcji czy po prostu mody, ale właśnie dlatego, że coś się w nim popsuło.

Z ich ustaleń wynika, że jeszcze w 2004 r. 70 proc. wciąż działających notebooków było wymienianych głównie z powodu technologicznych innowacji i chęci posiadania nowszego sprzętu. Dziesięć lat później ta liczba spadła do 25 procent. Reszta musi więc kupować nowe z innych powodów. W przypadku białego sprzętu AGD, czyli pralek, lodówek czy zmywarek motywy są jeszcze bardziej oczywiste. Tylko jedna trzecia zakupów jest dokonywana, by wymienić wciąż działające urządzenia. Większość (od 55 do 57 proc.) ma zastąpić wadliwy już sprzęt. W dodatku badanie udowodniło, że procent białego sprzętu, który trzeba było wymienić w ciągu pięciu lat od zakupu (którego potencjalną żywotność szacuje się średnio na 13 lat) wzrosła z 3,5 proc. w 2004 r. do prawie 9 proc. w 2012 roku.




b.

Budyń
Guest

Sun Nov 22, 2015 3:40 pm   



W dniu niedziela, 22 listopada 2015 14:29:49 UTC+1 użytkownik Robert Wańkowski napisał:
Quote:

A takie postarzanie jest prawnie dopuszczalne?



byłoby legalnbe gdyby było opisane w opisie urządzenia/specyfikacji.

A tak to nie jest i dlatego tego sie nie zalatwia na rympał wbudowujac procedure niszczaca sprzet po okreslonym czasie, bo mozna skonczyc jak volkswagen.
Robi sie to tak by wygladalo na przypadek - typu zamontujmy kondensatory blizej grzejacych sie elementow itp

Czekam kiedy unia, nich sie cholera raz przyda, nakaze dac gwarancje na sprzet 10letnią, z pełnym dostepem czesci zamiennych i ich ceną okresloną na nie wiecej niz 30% ceny produktu.


b.

sundayman
Guest

Sun Nov 22, 2015 4:11 pm   



Quote:
I nic prostszego jednoznacznie wykazać celowość działań, gdy sprawa
zostanie wykryta. A w takiej sytuacji nawet dużą firmę łatwo puścić
z torbami.

Nikt nikomu nie może kazać stosować podzespołów, które mają trwałość
większą niż producent chce. Ani nie może mu kazać instalować je tak, aby
zmniejszać awaryjność.


W przypadku Volkswagena dużo im już z toreb wyjęto, dno
Quote:
zaczęło prześwitywać. Takich metod wszyscy starają się unikać.
Zwłaszcza teraz.

Zwłaszcza Samsung, Apple i inni :)

Quote:
W branży drukarek normą jest standardowy dupochron -- "dbamy o jakość
wydruku, więc blokujemy urządzenie gdy jest ona zagrożona; po co
marnować papier, to nieekologiczne".

chociażby.

sundayman
Guest

Sun Nov 22, 2015 4:22 pm   



Quote:
No a jednak przechwalasz się, że brałbyś w tym udział jako producent.
Przyznajesz się, że współpracowałbyś przy przestępstwie/oszustwie.

Na razie nie muszę się tłumaczyć, bo nie wdrożyłem Smile
A czy bym wdrażał ? Zasadniczo - ja nie sprzedaję tego co produkuję
przeważnie.

Ja wykonuję zamówienie. Czy producent broni powinien odmówić jej
produkcji, bo służy do zabijania ? Nie wiem.
Na razie cieszę się, że nie musiałem takiego zlecenia zrobić.

Quote:
Bozia?
W Polsce to jest tzw. Siła Wyższa, jeśli wolisz Smile




Quote:
Nic prostszego również wykryć tego typu działanie producenta.
I wystawić mu sprawę w sądzie. I ją wygrać. I dostać wraz z innymi
klientami których się skrzyknie do kupy masowe odszkodowania.
Tylko krótkowzroczny producent typu "dziura w ścianie",
"dwuosobowa firma w garazu" zdecydować się może na taką głupotę.

Nie sądzę. Nawet - z pewnością nie.
Odszkodowanie być może - ale nie ode mnie, tylko od tego, kto to
sprzedaje. Ja realizuję zamówienie. Dopóki spełniam normy, wymogi
bezpieczeństwa itp. - nie moja sprawa, co i jak realizuje urządzenie.

Quote:
Z własnego doświadczenia wiem, że to niezawodne urządzenia.
Żadna z moich drukarek atramentowych nie padła po gwarancji.
A miałem tych drukarek sporo, od pierwszej HP InkJet 500 czy 550.
Kiedy to było??? Chyba w 1995 roku? A może nawet wcześniej?

No to może koledzy z grupy się wypowiedzą, jaka jest statystyka.
Bo ja nawet nie zliczę drukarek, które porozbierałem na silniczni, bo
nie było sensu naprawiać.

Jedna nadal stoi (Brother) - padła literalnie 2-3 mce po gwarancji.
A szkoda, bo była na tanie tusze, i dość ogólnie fajna.

Quote:
Jednym słowem teorie spiskowe, ludzie gadają, krowy się nie doją
a kury jaj nie niosą...

Tak tak, spiskowe Smile
Jak wszystko co nie pasuje do "mainstreamu", co nie ?


Quote:
Obejrzyj sobie parę dostępnych filmów chociażby o polityce Apple
w tej dziedzinie (która parę razy oparła się o sąd , choćby w sprawie
wbudowanych accu w kilku urządzeniach).

To jest coś innego. To nie jest celowe POSTARZANIE.

Nie ? Uniemożliwienie userowi korzystania z urządzenia, które padnie po
określonej ilości ładowań baterii (zbliżonej do czasu gwarancji), choć
spokojnie można by to zrobić - nie jest "planowanym postarzaniem" ?
A czym ? Pewnie "planowaniem sprzedaży" ? :)

Quote:
Dokładnie tak samo jest w laptopie Apple.
Wystarczy zapytać sprzedawcy: "Czy ten MacBook ma akumulator
wymienialny przez końcowego użytkownika?" odpowiedź "Nie.".
Gdzie tu jest jakieś oszustwo, albo potrzeba sprawy sądowej,
Twoim zdaniem?

Różnica jest tak, że u mnie nie ma takiej możliwości, bo to jest
specjalistyczne urządzenie, od którego może zależeć bezpieczeństwo
ludzi, a nie elektroniczny gadżet dla każdego.

sundayman
Guest

Sun Nov 22, 2015 4:24 pm   



Quote:
Robi sie to tak by wygladalo na przypadek - typu zamontujmy kondensatory blizej grzejacych sie elementow itp

i to jest w 100% legalne. Bo niby jak miało by nie być ?

Oczywiście - zaszycie usterki w programie to chamstwo bezczelne.
Ale już zjebutanie projektu albo użycie materiałów, które na 90% w
określonym czasie szlag trafi - jest całkowicie "OK".

Niestety zresztą.

sundayman
Guest

Sun Nov 22, 2015 4:29 pm   



Quote:
Właśnie w tym problem, że wielu projektantów jest po prostu
niezorientowanych w tych sprawach i robią zwyczajne błędy, które Ty
interpretujesz jako celowe działanie.

Jesteś naiwny jak dziecko :)

Oglądałem film dotyczący telewizorów samsunga.
Kiedy na skutek masowych usterek kondensatorów telewizory padały po
gwarancji , zgłaszano problem koncernowi żądając napraw.

Które były możliwe - bo kondensatory były typowe.

W reakcji Samsung zmienił projekt i zastosował kondensatory, które jak
się zepsują, są nie do zdobycia.
Akcja - reakcja.

Gra idzie o miliony USD. Tu nie ma sentymentów.
Oczywiście - nie wszyscy stosują takie metody - i są duże firmy, które
nie stosują (albo mniej) celowego postarzania.

Jarosław Sokołowski
Guest

Sun Nov 22, 2015 4:33 pm   



sundayman pisze:

Quote:
A w takiej sytuacji nawet dużą firmę łatwo puścić z torbami.

Nikt nikomu nie może kazać stosować podzespołów, które mają trwałość
większą niż producent chce. Ani nie może mu kazać instalować je tak,
aby zmniejszać awaryjność.

Nie każe. Ale nie jest to "taka sytuacja".

Quote:
W przypadku Volkswagena dużo im już z toreb wyjęto, dno zaczęło
prześwitywać. Takich metod wszyscy starają się unikać. Zwłaszcza
teraz.

Zwłaszcza Samsung, Apple i inni Smile

Zrobili zegar, który każe się sprzętowi zepsuć kilka dni po grarancji?
Ktoś im to wykazał? Nie wiem, może niektórzy tak *czasem* robili, ale
teraz zwłaszcza powinni trząść portkami i pilnować, by w ich wyrobach
tak jawnych wałków nie było.

--
Jarek

JDX
Guest

Sun Nov 22, 2015 4:35 pm   



On 2015-11-22 15:30, Pszemol wrote:
[...]
Quote:
Tego torta
Dżizas... Tort - tortu, rower - roweru.


Quote:
Tylko człowiek który nie przemyślał sobie problemu dogłębniej będzie
twierdził, że wygraną strategią jest produkować buble które zepsują
się w 25 miesiącu użytkowania. Nikt normalny nie pójdzie i nie kupi
takiej samej pralki która się mu właśnie zepsuła!
No wiesz, to chyba normalna strategia chińskich producentów. A ludzie i

tak kupują ten szajs. Ponieważ jest dobry bo tani. Very Happy

Mario
Guest

Sun Nov 22, 2015 4:36 pm   



W dniu 2015-11-22 o 12:30, Dariusz Dorochowicz pisze:
Quote:
W dniu 2015-11-22 o 07:12, Pszemol pisze:

Tylko nie mów mi, ze wierzysz w te brednie w postarzanie
i celowanie producenta na awarie po gwarancji... :-)

A jak Ci powiem, że przy negocjowaniu ceny kompletacji i montażu płytek
firma upewniała się, że chodzi mi rzeczywiście o elektrolity long life,
a nie takie, które mają specjalnie krótki czas życia to uwierzysz?

Te, mające specjalnie krótki czas życia były droższe?


--
pozdrawiam
MD

ACMM-033
Guest

Sun Nov 22, 2015 4:44 pm   



Użytkownik "JDX" <jdx@onet.pl> napisał w wiadomości
news:5651e0dc$0$685$65785112@news.neostrada.pl...
....
Quote:
No wiesz, to chyba normalna strategia chińskich producentów. A ludzie i
tak kupują ten szajs. Ponieważ jest dobry bo tani. Very Happy

Daleko nie szukać - u nas też - Tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie
:)

--
Telespamerzy:
814605413 222768000 616285002 845383900 224093185 896510439 896126048
222478125 222478457 814605444 717857100 222478205 616279900 222478190
616285031 222478041

MSPANC Smile

sundayman
Guest

Sun Nov 22, 2015 4:44 pm   



Quote:
Zwłaszcza Samsung, Apple i inni :)

Zrobili zegar, który każe się sprzętowi zepsuć kilka dni po grarancji?

To zbyt prostackie, no i - dla takiej firmy - niebezpieczne.
Wbrew temu co pisze Pszemol - na taki numer mogę sobie pozwolić ja, ze
skalą produkcji 500 szt.

Nikt mnie nie zmusi do pokazania kodu (bo zgubiłem), ani nie będzie
robić jego analizy wyciągając z MCU.
Ale koncern z milionami egz. ma trudniej - bo i kasa większa.

Quote:
Ktoś im to wykazał? Nie wiem, może niektórzy tak *czasem* robili, ale
teraz zwłaszcza powinni trząść portkami i pilnować, by w ich wyrobach
tak jawnych wałków nie było.

Apple ma metodę robienia rzeczy "nienaprawialnych". Vide strona ifixit.
Przecież nie dlatego, że "się nie da".

O samsungu cała historia była, ale nie chce mi się tutaj opowiadać.
Poszukać sobie - chociażby na YT są filmy dokumentalne o tym.
Dokumentalne - czyli pokazujące nawet co i dlaczego się psuje Smile

Mario
Guest

Sun Nov 22, 2015 4:45 pm   



W dniu 2015-11-22 o 16:11, sundayman pisze:
Quote:

I nic prostszego jednoznacznie wykazać celowość działań, gdy sprawa
zostanie wykryta. A w takiej sytuacji nawet dużą firmę łatwo puścić
z torbami.

Nikt nikomu nie może kazać stosować podzespołów, które mają trwałość
większą niż producent chce. Ani nie może mu kazać instalować je tak, aby
zmniejszać awaryjność.

Pisałeś o programie, który po upłynięciu gwarancji ma powodować wadliwe
działanie urządzenia. Wystarczy, że coś takiego zostanie zidentyfikowane
i jak się tym w USA zajmie FBI to inżynierowie zaczną sypać ratując
dupę, a firma dostanie wielomiliardowe kary.


Quote:
W przypadku Volkswagena dużo im już z toreb wyjęto, dno
zaczęło prześwitywać. Takich metod wszyscy starają się unikać.
Zwłaszcza teraz.

Zwłaszcza Samsung, Apple i inni Smile

Skoro podajesz nazwy firm to musisz mieć jakąś wiedzę. Twoim zdaniem po
ilu miesiącach SGS3 powinna przestać działać?



--
pozdrawiam
MD

Goto page Previous  1, 2, 3, ... 33, 34, 35  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Awaria fusera w drukarce po 15 tys. stron co z gwarancją 3-letnią?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map