Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
AlexY
Guest
Wed Nov 26, 2014 8:15 am
A.L. pisze:
Quote:
On Tue, 25 Nov 2014 19:14:31 +0100, janusz_k <Janusz_kk@o2.pl> wrote:
[..]
A ty widzisz róznicę pomiędzy typową usługą typu zamontowanie pieca a
nietypową jak opisywał sundayman?
bo jezeli nie to jesteś idiotą.
Widze, Moje instalacja pieca byla zupelnie nietypowa
Nietypowy układ rurek/zaworków czy nietypowy piec?
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
Piotr Gałka
Guest
Wed Nov 26, 2014 10:04 am
Użytkownik "Piotr Wyderski" <peter.pan@neverland.mil> napisał w wiadomości
news:m52g88$uob$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
Jeśli statystyka pokazuje, że zdumiewająco wielu wyborców nie
radzi sobie z "interfejsem", to znaczy, że interfejs jest niewłaściwie
zaprojektowany, a nie korzystający z niego ludzie. I nie dotyczy to
tylko wyborów -- sam jestem informatykiem i często robię na kolegach
test "mikrofalowy": jest sobie mikrofalówka marki AEG z grillem,
a wyzwanie brzmi "bez użycia instrukcji włącz grill". Jeszcze nikt
nie przeszedł. :-
Miałem jakąś Nokię co chyba w nazwie miała 51. Klawisz po prawej tuż pod
ekranem niechcący wciśnięty powodował wejście do internetu, a to kosztowało.
Funkcje wszystkich innych klawiszy dawały się jakoś logicznie edytować, ale
tego za żadne skarby nie mogłem przedefiniować (przypadek ?). Brat jakoś to
wyczaił i mi dokładnie powiedział jak to zrobić - podmieniłem na budzik.
Dałem kiedyś to zadanie młodym ludziom (studenci), którzy twierdzili, że
telefon to nic trudnego i tylko starsi sobie z tym nie radzą - polegli.
P.G.
AlexY
Guest
Wed Nov 26, 2014 4:58 pm
Piotr Gałka pisze:
[..]
Quote:
Miałem jakąś Nokię co chyba w nazwie miała 51. Klawisz po prawej tuż pod
ekranem niechcący wciśnięty powodował wejście do internetu, a to
kosztowało.
Funkcje wszystkich innych klawiszy dawały się jakoś logicznie edytować,
ale tego za żadne skarby nie mogłem przedefiniować (przypadek ?). Brat
jakoś to wyczaił i mi dokładnie powiedział jak to zrobić - podmieniłem
na budzik.
Coś mi świta jakiś taki zabytek, była z tym niezła chryja bo ludzie
reklamowali telefony jako wadliwe że same się łączą z internetem, opcja
była wybrana przez operatorów jako domyślnie przypisana na klawisz
softmenu i faktycznie ciężko było się tego pozbyć.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
A.L.
Guest
Wed Nov 26, 2014 5:00 pm
On Wed, 26 Nov 2014 07:15:56 +0000, AlexY <alexy@irc.pl> wrote:
Quote:
A.L. pisze:
On Tue, 25 Nov 2014 19:14:31 +0100, janusz_k <Janusz_kk@o2.pl> wrote:
[..]
A ty widzisz róznicę pomiędzy typową usługą typu zamontowanie pieca a
nietypową jak opisywał sundayman?
bo jezeli nie to jesteś idiotą.
Widze, Moje instalacja pieca byla zupelnie nietypowa
Nietypowy układ rurek/zaworków czy nietypowy piec?
Nic takiego. To byl projekt na temat ogrzewanai starego domu. Metoda
rozwalenia starego ogrzewanai i zrobienai czegos wspolczesnego.
Problem byl, czego, jakie sa opcje i ile bedzie kosztowalo
A.L.
Dupek Żołędas
Guest
Fri Nov 28, 2014 7:59 am
Dokładnie sunday, dokładnie.
Doświadczenie uczy człowieka z jakimi "zleceniodawcami" w ogóle nie
zaczynać rozmowy.Miałem takiego bąka kolo Leszna (wielkopolskiego).Coś
tam mu zrobiłem, ale facet ma zawsze ciężko. Na podwórku Porsche
terenowe, dwa ośrodki wczasowe, ale ciężko jezd i pan jenżynier powinien
zrozumieć.
No to niech se drugie porsche kupi.
Rdolić takich.
Dupek Żołędas
Guest
Fri Nov 28, 2014 8:18 am
W dniu 23-11-14 17:18, A.L. pisze:
Quote:
Generalnie, zamowienia publiczne w informatyce nigdzie nie ida
dobrze...
A.L.
Albowiem najpierw trzeba stworzyć problem.
A potem powołać Narodowy Program Studialny Rozwiązania Problemu.
To trochę potrwa (jak dobrze pójdzie z generację) po czym dojdzie się do
wniosku, że bez powołania Narodowego Centrum Koordynacji d/s Programu
Studialnego Rozwiązania Problemu się nie obejdzie.
No ale przecież Narodowe Centrum itd. musi mieć siedzibę, którą trzeba
przygotować, wybudować, ale żeby to zrobić trzeba powołać Komisję d/s
Budowy Narodowego Centrum Koordynacji itd.
....kury się niosą nadal bez pozwolenia. To samo z krowami . Dają mleko.
Kurwa co za przeoczenie.
Dupek Żołędas
Guest
Fri Nov 28, 2014 8:39 am
W dniu 23-11-14 16:33, RoMan Mandziejewicz pisze:
Quote:
Tylko za co? W PKW jest zatrudnione 380 osób - co oni, do kwy nędzy!,
tam robią? Oprócz tego jest KBW, łączny z PKW roczny budżet coś pod 50
milionów podchodzi. Mając taką kasę są w stanie sami tworzyć dowolne
programy. Ale wtedy trzeba przyjąć pełną odpowiedzialność.
[...]
Ojjojoj...aleś się Roman uniósł.
No bardzo obywatelska postawa. Bardzo !
No więc oni tam gówno robią podobnie jak obecnie już większa część tzw.
społeczeństwa.
Mieszkam w centrum Warszawy. Co rano, w gigantycznym korku jadą
samochody, bardzo dobre z reguły. Po południu, w gigantycznym korku,
wyjeżdżają samochody , te same, bardzo dobre z reguły.
I się zastanawiam co z tego wynika.
Otóż nic z tego Roman nie wynika.
Nic kurwa.
Że co ?
Że o co chodzi ?
O nic.
To tylko takie feasibility study.
Dupek Żołędas
Guest
Fri Nov 28, 2014 8:43 am
W dniu 25-11-14 14:26, RoMan Mandziejewicz pisze:
Quote:
nie ważne co napisał
Roman,dziecko,
Jesteś w błędzie.
Równie dobrze można zatrudnić Marysię z długimi nogami, która na wizji z
worka będzie wyciągała wyniki wyborów przy czym wygrywają wybory białe
kartki.
W worku są wyłącznie białe kartki.
Wybory są zawsze wygrane.
Bam,bam....kurtyna.
Dorośnij Roman.
Dupek Żołędas
Guest
Fri Nov 28, 2014 8:53 am
W dniu 25-11-14 18:13, Piotr Wyderski pisze:
Quote:
I taką propozycję usłyszałem dziś w radio. Posadzić facia przed
komputerem, niech odczytuje wyniki z maili i wpisuje do Excela.
Dla pewności trzech faciów, w różnych miastach i obserwowanych
przez delegatów wszystkich komitetów wyborczych. Za 1/3 z 429
tysięcy mogę się na dwa dni poświęcić i sam liczyć. :-)
Czego nie wiem ?
Miało być nowocześnie. :-)
Pozdrawiam, Piotr
No nie. Wy to jednak kompletni dyletanci jesteście ...

))))).
Wchodzi kobita w latach i pretensjach do autobusu.
Wszystkie miejsca zajęte.
Autobus trzęsie, rzuca.
Dama mówi : "Nie ma już gentlemanów".
I słyszy :" Gentlemani to są tylko miejsc nie ma..."
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8