RTV forum PL | NewsGroups PL

Zegary analogowe w szkołach? Kto nas nauczy czasu, gdy pokolenie mu zna?

"Jebłem"... (uwaga, słownictwo) Prawie O T, ale techniki tyc

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Zegary analogowe w szkołach? Kto nas nauczy czasu, gdy pokolenie mu zna?

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19  Next

J.F.
Guest

Wed May 02, 2018 10:26 am   



Dnia Wed, 2 May 2018 12:05:13 +0200, HF5BS napisał(a):
Quote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
https://www.matematyka.pl/249046.htm
Czy tylko mnie to pachnie myśleniem inaczej?

Zadanie jak zadanie - dobre.
Ale
"Jest przyjęte, że przyspieszenie ziemskie wynosi 10 m/s (kwadrat) "

I oby to tylko do treningu matematycznego na początku stosowano, czyli np.
do szkoły, aby uczniak bardziej się skoncentrował na zadaniu, a nie na
grzebaniu w liczbach, to na klasówce z matmy, jeśli już. Wolałbym jednak nie
ryzykować, że wskutek uproszczenia obliczeń, cuś mi odpadnie z sufitu, czy
siedzący na dachu gołąbek zarwie więźbę, czy jak to zwą.

od tego ze przyjeli 10 zamiast 9.81 to nie odpadnie.
Inna sprawa, ze kiedys wytrzymalosc stali byla np 40kG/mm2, a dzis
400MPa ..

Quote:
Mnie tylko o to chodzi, by ta okrągła dycha nie utrwaliła się i Pan
Projektant nie stanął zdziwiony przed ekranem, że "o, to jednak 9.81, nie
10...".

A ten punkt chyba juz przekraczamy, skoro "przyjete jest ..."


J.

HF5BS
Guest

Wed May 02, 2018 3:39 pm   



Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:1xv8a95tkmfmp$.njrmj2bcaiu9.dlg@40tude.net...
Quote:
Mnie tylko o to chodzi, by ta okrągła dycha nie utrwaliła się i Pan
Projektant nie stanął zdziwiony przed ekranem, że "o, to jednak 9.81, nie
10...".

A ten punkt chyba juz przekraczamy, skoro "przyjete jest ..."

OK, do policzenia przy tablicy w szkole, nawet do oszacowania wyniku, to
tak, zgadzam się. Pod warunkiem, że uczeń liczący w oparciu o 10, nie
zapomni tego 9.81 i użyje tego we właściwym momencie. Ale jednak bym aż tak
wszędzie nie upraszczał. Spóźniłem się na autobus o 2% doby, ten gópi
ałtobós pojechał se... Jak ą muk... A qmpel spuźnił się o 0.2% doby i tesz
nażekał na ałtobós ktury łuciek mó.
(orty celowe, ale piłem wyłącznie do tych 2 % różnicy, nie zawsze to taki
błahy procent, a my i tak do końca nie wiemy kiedy ugryzie) Jak
zniekształcenia nieliniowe ze słuchanej na spacerze muzyki, to specjalnie
tego nie zauważymy, może jakiś "wudu" stwierdzi nieco większą szorstkość
przekazu (jeszcze różnica, czy przytnie zera, czy szczyty). Jak odstroimy
odbiornik, to już na długich uzyskamy chrobot resztek wstęgi (chyba, że
wejście szerokie, to może coś da sie zrozumieć), a na UKF albo inną stację,
albo szum "eteru".

--
Pies może złamać serce tylko raz,
kiedy jego własne przestaje bić...

Sebastian Biały
Guest

Wed May 02, 2018 3:46 pm   



On 5/2/2018 11:39 AM, Marek wrote:
Quote:
Jak mi wstawił dwie pompy przeciwsobnie do instalacji to nie było
wyjścia żeby jakoś sensownie wyjasnić czemu nagle piec odlatuje w
kosmos temperaturą.
Powątpiewam, żeby hydraulik zrobił coś takiego świadomie.

Oczywiście. On to zrobił instynktownie. Miał z resztą chłop dość proste
spojrzenie na hydraulikę: "Woda płynie tam gdzie ma bliży".

Sebastian Biały
Guest

Wed May 02, 2018 3:57 pm   



On 5/2/2018 12:09 PM, HF5BS wrote:
Quote:
3.5MHz. Nic, pustka, tylko sporadycznie bełkot wstegowy. Ale tak
samo można narzekac że nie ma PocketRadio albo BBSów. Nikomu się już
nie
Nie ma w amatorstwie Pocket Radio.
Było, nie ma.
Poświecisz przykładem, co przez 30 lat przegapiłem?

Mniej więcej popularnośc, gdzies w drugiej połowie lat 90 PacketRadio na
pasmie "prawie" CB, co najmniej kilkanaście przełączników i przekaźników
pomiedzy pasmami (w tym i 3.5Mhz) z dostepem publicznym, sporo
działających zasobów oprogramowania. Mniej więcej wtedy udało mi się na
pożyczonym radiu CB i własnoręcznie zmajstowanym modemie PR wyrwać
troche danych publicznych z PacketRadio. Tylko że:
a) do tego trzeba bardzo duża antenę
b) do tego trzeba senowne radio a nie zabawkę
c) do tego trzeba być emerytem bo czekanie na wolny "slot" trwalo godzinami

I potem to dupło. Mniej więcej jak pojawił się internet wdzwaniany. To
była jednak absurdalna różnica. Lepsze wrogiem kiepskiego.

Sporo tego mozna znaleźc w ksiąze "Amatorska komunikacja cyfrowa" czy
jakoś tak. Autora nie pamiętam. Na wakacjach jestem, ale książka gdzieś
w domu leży, jedna z najwazniejszych jakie miałem.

Quote:
Kamienie po kilkuset uzyciach stają się cieńsze. Zgadnijmy wspólnie
gdzie znajduje się ten ubytek masy ...
Yy... przyszła Pani Stenia i posprzątrała na szufelkę?

Raczej kwas żołądkowy. Razem ze szkliwem. Ale nie wykluczam że te moje
żarna, jakie miałem okazje konsumować, tandetne były.

Sebastian Biały
Guest

Wed May 02, 2018 4:01 pm   



On 4/26/2018 12:03 PM, HF5BS wrote:
Quote:
Pozostaje chyba wyrwać się gdzieś w Bieszczady, głęboko w las, parę
paneli słonecznych aby mieć energię

Zdumiewa mnie fakt że każde pokolenie osiąga wiek w którym rysuje grubą
kreskę oddzielającą to co stare (dobre) i nowe (złe). Ale najbardziej
zabawne że każde pokolenie rysuje ta kreskę w innym miejscu. Ciekawe
kiedy ja wezmę kredę do ręki. Obym nigdy tego nie zrobił.

HF5BS
Guest

Wed May 02, 2018 7:17 pm   



Użytkownik "Sebastian Biały" <heby@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:pccn4v$vsi$1@node2.news.atman.pl...
Quote:
On 5/2/2018 12:09 PM, HF5BS wrote:
3.5MHz. Nic, pustka, tylko sporadycznie bełkot wstegowy. Ale tak samo
można narzekac że nie ma PocketRadio albo BBSów. Nikomu się już nie
Nie ma w amatorstwie Pocket Radio.

Przypominam, tu jest wspomniane P_o_cket Radio. I o przegapienie tegoż się
pytam.

Quote:
Było, nie ma.
Poświecisz przykładem, co przez 30 lat przegapiłem?

Mniej więcej popularnośc, gdzies w drugiej połowie lat 90 PacketRadio na
pasmie "prawie" CB, co najmniej kilkanaście przełączników i przekaźników
pomiedzy pasmami (w tym i 3.5Mhz) z dostepem publicznym, sporo
działających zasobów oprogramowania. Mniej więcej wtedy udało mi się na
pożyczonym radiu CB i własnoręcznie zmajstowanym modemie PR wyrwać troche
danych publicznych z PacketRadio. Tylko że:
a) do tego trzeba bardzo duża antenę

Na CB też działałem przez ok. rok, gdzieś tak '96-97, ANT była mała
samochodówka chyba, nie pamiętam, w każdym razie skromna mocno. Nie było
problemów na obszarze Warszawy.

Quote:
b) do tego trzeba senowne radio a nie zabawkę

Byle parametry trzymało. Na UKF działałem na balkonówce dookólnej o zysku 6
dB. Radio Nagai NV-150, kopia któregoś z ICOM-ów, przy wizycie Papieża w
'91, popularne wśród strażników miejskich.
Na CB używałem Ranger RCI-2950, z niepełną mocą, bo zasilaczz nie stykał.

Quote:
c) do tego trzeba być emerytem bo czekanie na wolny "slot" trwalo
godzinami

Możesz rozjaśnić, co konkretnie masz na myśli?

Quote:
Sporo tego mozna znaleźc w ksiąze "Amatorska komunikacja cyfrowa" czy
jakoś tak. Autora nie pamiętam. Na wakacjach jestem, ale książka gdzieś w
domu leży, jedna z najwazniejszych jakie miałem.

Zapewne Krzysztof Dąbrowski OE1KDA, miałem przyjemność osobiście znać jego
ojca, Bogdana SP5BD.

Quote:

Kamienie po kilkuset uzyciach stają się cieńsze. Zgadnijmy wspólnie
gdzie znajduje się ten ubytek masy ...
Yy... przyszła Pani Stenia i posprzątrała na szufelkę?

Raczej kwas żołądkowy. Razem ze szkliwem. Ale nie wykluczam że te moje
żarna, jakie miałem okazje konsumować, tandetne były.

OK, rozumiem. Jednak nadal nie wiem, co przegapiłem w Pocket Radio. (nie
mylić z Packet Radio - gdybyś mnie zapytał w tamtych czasach, gdy używałem,
to bym ci jak z nut wujaśnił wszelkie elementy protokołu AX25, czyli np. co
znaczy jaki znacznik przy ramce, a nawet różnice między wersjami 1 i 2)...
Czepiam się jednej literki - ale nie bezpodstawnie. W okresie popularności,
wiele było wypowiedzi o POcket-Radio, a to mimo różnicy jednej literki
różnica zasadnicza, nie tylko formalna, ale fizyczna też.
Stąd moja niezdrowa dociekliwość, ale wolę się upewnić, że o tym samym
mówimy. Ja tylko tyle mogę się pochwalić, że '98-'00, dziabałem PR dla
obszaru Warszawy, korzystając tak, z dostępu wdzwanianego (rekord, to 412
prób, tak był obłożony). Nie było większego problemu, idea układu była nieco
podobna do używania poczty QWK w BBSach telefonicznych, rezultatem był plik
ZIP, zahasłowany, aby po wpadnięciu w niepowołane ręce, był bezwartościowy.
Szczegółów już nie pomnę, przy okazji pozdrowię Alinę SP8XGK, z którą
załatwiałem cały transfer. Niestety, nie dało się tego zrobić automatycznym
FWD, sprzęt niestety (komputer) miałem nienajlepszej jakości i było za duże
ryzyko przekłamań przy transferze. Pod koniec rozdzielałem na dwie stacje
jednego klubu i udało się, z jednoczesną ich obsługą.
A co do żaren - cóż, to mieli dawniejsi ludzie, tego używali i jakoś
przetrwali.

--
Pies może złamać serce tylko raz,
kiedy jego własne przestaje bić...

HF5BS
Guest

Wed May 02, 2018 7:21 pm   



Użytkownik "Sebastian Biały" <heby@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:pccncg$vsi$2@node2.news.atman.pl...
Quote:
On 4/26/2018 12:03 PM, HF5BS wrote:
Pozostaje chyba wyrwać się gdzieś w Bieszczady, głęboko w las, parę
paneli słonecznych aby mieć energię

Zdumiewa mnie fakt że każde pokolenie osiąga wiek w którym rysuje grubą
kreskę oddzielającą to co stare (dobre) i nowe (złe). Ale najbardziej
zabawne że każde pokolenie rysuje ta kreskę w innym miejscu. Ciekawe kiedy
ja wezmę kredę do ręki. Obym nigdy tego nie zrobił.

Nie stawiam kreski. Chcę po prostu porządnie odpocząć, odetchnąć od gonitwy
życia codziennego. A jeśli mi się spodoba, to czemu mam to porzucać? Ja
lubię spokój i przyrodę, fotoaparat i zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia, filmy, itd.
A kiedy kreska - na pewno jakąś narysujesz, kiedy, nie wiem. Może u jednych
grubiej, u innych tylko trochę widać. U jednych z własnej woli, u innych z
konieczności. Gorzej, jeśli z jakiejś durnej mody, np. "bo inni rysują".

--
Pies może złamać serce tylko raz,
kiedy jego własne przestaje bić...

Sebastian Biały
Guest

Wed May 02, 2018 8:41 pm   



On 5/2/2018 9:17 PM, HF5BS wrote:
Quote:
Nie ma w amatorstwie Pocket Radio.
Przypominam, tu jest wspomniane P_o_cket Radio. I o przegapienie tegoż
się pytam.

Łomatko. I myślisz że to jakoś szczególnie interesujący temat do
dyskusji, robienie literówek? Robie je bezustannie ale nie przyszło by
mi przez głowe żeby zuzywać pasmo internetu na tępe dyskusje o ich
istnieniu. Weźmy taki wyraz "dyskusja". Cały czas piszę go przez "c" i
nawet nie wiem dlaczego. Naturalnie to jakoś wychodzi, co chwile
poprawiam. To nie wina nie czytania książek, przemieliłem ich
prawdopodobnie więcej niż całe moje osiedle. Zdaje sobie z tego sprawę i
staram się przeciwdzialać w granicach rozsądku. No ale dość tej dyskucji.

Quote:
Mniej więcej popularnośc, gdzies w drugiej połowie lat 90 PacketRadio

I jak widzisz tutaj literówki juz nie ma. Naprawde, czasem trzeba
odrobiny dobrej woli. Komus kto się jąka tez poprawiasz każdy wyraz
rozmawiając twarza w twarz? Jestem bardzo niechlujny przy pisaniu na
grupy. Najzwyczajniej dlatego że pisanie lepiej wymaga znacząco więcej
wysiłku a zakładam że po drugiej stronie ktoś kto czyta nie jest
nawiedzonym polonistą z zamiłowania do nekania ludzi nieistotnymi
duperelami. Zakładam czesto błędnie bo ludzie jak nie mają się czego
czepić to czepiają się gramatyki, ortografii i innych dupereli. Taki
urok grup ale jest to też znakomity znacznik braku argumentacji.

Quote:
c) do tego trzeba być emerytem bo czekanie na wolny "slot" trwalo
godzinami
Możesz rozjaśnić, co konkretnie masz na myśli?

Ano czekało się na wolny transponder/przemiennik na inna częstotliwość.
Na samym CB w mojej okolicy nic nie było. Było za to na pasmach
amatorskich, jakieś odpowiedniki BBSów itp. Radia na pasma amatorskie i
to ze wstegami nie mialem, nie stać mnie było. Trzeba było czekac na
wolny przemiennik. Zwalniał się zazwyczaj koło 3-ciej w nocy i trzeba
było szybko reagować. Całość była tak absurdalnie niemożliwa do używania
że szybko zrezygnowałem zajmując się czymś bardziej pożytecznym.

Quote:
OK, rozumiem. Jednak nadal nie wiem, co przegapiłem w Pocket Radio. (nie
mylić z Packet Radio

No i widzisz - drążysz tępy temat literówki. Chyba jestem za głupi zeby
pojąc po co tak marnowac bity w internecie. To już choć dowolne porno ma
jakiś cel.

Quote:
wersjami 1 i 2)... Czepiam się jednej literki - ale nie bezpodstawnie. W
okresie popularności, wiele było wypowiedzi o POcket-Radio, a to mimo
różnicy jednej literki różnica zasadnicza, nie tylko formalna, ale
fizyczna też.

Ależ oczywiście: zakładanie że rozmówca jest idiotą jest znacznie
łatwiejsze niż zakładanie że jest niechlujny jak ja i nie wyłapie
wszystkich nieistotnych literowek jakie robi trolując sobie z nudów w
nieistotnym dla ludzkości wątku.

Quote:
Stąd moja niezdrowa dociekliwość

Nie, twoja "dociekliwość" wynika z patrzenia na ludzi z góry. Zakładasz
że jak się kogoś złapie na tym że nie wymawia "r" albo ma kiepski akcent
to od razu wiadomo że tępak z elektroniki i można go przegrilować. To
jednak nie działa jesli obserwatorzy są odrobine rozumni, czasem wręcz
przynosi skutki odwrotne do urojonych, szczególnie na grupach.

Quote:
A co do żaren - cóż, to mieli dawniejsi ludzie, tego używali i jakoś
przetrwali.

Średnia wieku przydatności zębów do użytku była gdzieś o połowę
mniejsza, rownież kwestie estetyki nie miały dużego znaczenia. Nie
płaczę po żarnach podobnie jak po tynku z łajna. Postep zazwyczaj ma
sens choć czasem można przywalić w parapet z rozpędu. Guzów nabilismy
wiele ale statystycznie ciągle jest coraz lepiej.

Sebastian Biały
Guest

Wed May 02, 2018 8:50 pm   



On 5/2/2018 9:21 PM, HF5BS wrote:
Quote:
Zdumiewa mnie fakt że każde pokolenie osiąga wiek w którym rysuje
grubą kreskę oddzielającą to co stare (dobre) i nowe (złe). Ale
najbardziej zabawne że każde pokolenie rysuje ta kreskę w innym
miejscu. Ciekawe kiedy ja wezmę kredę do ręki. Obym nigdy tego nie
zrobił.
Nie stawiam kreski.

Oczywiście że stawiasz.

Zegarki analogowe
KRESKA
Zegarki cyfrowe

Albo:

Komunie w PRL
KRESKA
Komunie w 3RP

I inna masa kresek które padły w tej dyskusji.

Quote:
A jeśli mi się spodoba, to czemu mam to
porzucać?

A kto zmusza do czegokolwiek, szczególnie do porzucania? Często wśrod
emerytów słyszę marudzenie że lampy to były lepsze, że silniki to były
prostsze itp itp. To wszystko bullshit, trywialny w obaleniu w
większości przypadków. Nikt jednak nie odbiera prawa do marudzenia ani
też obrażania się na cały świat. Można wysiąść z pociągu na dowolnej
stacji i zaszyć się w głuszy z dostepem do internetu w celu trolowania o
tym że warto zaszyć się w głuszy bez internetu.

Quote:
A kiedy kreska - na pewno jakąś narysujesz, kiedy, nie wiem.

Licze na to że nie. I co najwazniejsze: robie wiele aby nigdy jej nie
postawić.

HF5BS
Guest

Thu May 03, 2018 9:17 am   



Użytkownik "Sebastian Biały" <heby@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:pcd7q0$6jq$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
Mniej więcej popularnośc, gdzies w drugiej połowie lat 90 PacketRadio

I jak widzisz tutaj literówki juz nie ma. Naprawde, czasem trzeba

Przestań odwracać kota ogonem. Jeśli ci zwóciłem uwagę na ten szczegół, to
znaczy, że jest istotny, albowiem ten akurat, rozróżnia dwie ISTNIEJĄCE,
różne rzeczy. I ciesz się, że nie trafiłeś na ludzi z grupy PR, bo mówie
serio, dostałbyś coś, co się dziś określa mianem "zjebka", alias "ochrzan".
Po pierwszym zwróceniu uwagi, że zrobiłeś literówkę, jakby nie poskutkowało,
to mogło by być niesympatycznie.

Quote:
odrobiny dobrej woli. Komus kto się jąka tez poprawiasz każdy wyraz
rozmawiając twarza w twarz? Jestem bardzo niechlujny przy pisaniu na

Nie. Odróżniam sytuację, gdy >nie chce<, a >nie może<.

Quote:
grupy. Najzwyczajniej dlatego że pisanie lepiej wymaga znacząco więcej

I wprowadziłeś odbiorców w błąd, wypadało by przeprosić, jak już nie mnie,
bo rozumiem, że nie masz do mnie szacunku, nie oczekuję go zresztą, to miej
go chociaż dla pozostałych czytających.
Ja jestem dyslektykiem i robione błędy dawno już przestałem zliczać. Jakoś
ich zbyt wielu w moich wypowiedziach nie ma, bo jednak zwracam uwagę na
tekst pisany, a w konkursie orto mało kto mnie pokona. Jak nie mogę z
jakiegoś powodu poprawić błędów, to chociaż za to zdawkowo przepraszam.

Quote:
OK, rozumiem. Jednak nadal nie wiem, co przegapiłem w Pocket Radio. (nie
mylić z Packet Radio

No i widzisz - drążysz tępy temat literówki. Chyba jestem za głupi zeby

To trzeba było się przyznać do błędu. Widzisz, gdybyś go nie zrobił, albo
chociaż szybko go uznał, to dyskusja potoczyła by się całkiem inaczej, bo
nie myli się tylko ten, kto nic nie robi. O PAcket-Radio mógłbym powiedzieć,
myślę, całkiem sporo. Choć oczywiście, że nie wszystko, ale 3 lata robienia
za tzw. "sysopa", pozwoliło nabyć doświadczenia. A teraz po prostu, nie chce
mi się do tego wracać, choć mógłbym, mam ważniejsze rzeczy na głowie. Może
kiedyś w wolnym czasie? Przypomniałbym sobie ćwierćwiecze używania PR...

Quote:
Nie, twoja "dociekliwość" wynika z patrzenia na ludzi z góry. Zakładasz że
jak się kogoś złapie na tym że nie wymawia "r" albo ma kiepski akcent to
od razu wiadomo że tępak z elektroniki i można go przegrilować. To

To ty powiedziałeś. Nie znasz mojej historii, akurat jako dziecko miałem
poważną wadę wymowy (nie wiem, czy ktoś mnie rozumiał, było tak źle) i mało
kto, po takich uwarunkowaniach jakie miałem, prawie nie ma po tym śladu.
Więc wiem, co to jest wada wymowy. Na szczęście na mojej drodze stanęli
świetni specjaliści z podwarszawskiego StoCeR-u i wspaniale mnie z tej wady
wyciągnęli.

--
Pies może złamać serce tylko raz,
kiedy jego własne przestaje bić...

HF5BS
Guest

Thu May 03, 2018 9:18 am   



Użytkownik "Sebastian Biały" <heby@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:pcd89u$753$1@node1.news.atman.pl...

Quote:
Licze na to że nie. I co najwazniejsze: robie wiele aby nigdy jej nie
postawić.

Bo już dawno się to stało. Szukaj kiedy, ja mam inne zajęcia.

--
Pies może złamać serce tylko raz,
kiedy jego własne przestaje bić...

Marek
Guest

Thu May 03, 2018 9:28 am   



On Wed, 2 May 2018 17:46:46 +0200, Sebastian
Biały<heby@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Oczywiście. On to zrobił instynktownie. Miał z resztą chłop dość
proste
spojrzenie na hydraulikę: "Woda płynie tam gdzie ma bliży".

Ciśnie się pytanie czemu do tego zadania zatrudnieniles lokalnego
rzeźbiarza zamiast fachowca. Ale nie pytam.

--
Marek

HF5BS
Guest

Thu May 03, 2018 9:36 am   



Użytkownik "Marek" <fake@fakeemail.com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.1594127046460747739@news.neostrada.pl...
Quote:
On Wed, 2 May 2018 17:46:46 +0200, Sebastian Biały<heby@poczta.onet.pl
wrote:
Oczywiście. On to zrobił instynktownie. Miał z resztą chłop dość proste
spojrzenie na hydraulikę: "Woda płynie tam gdzie ma bliży".

Kobuszewski w swoim znanym skeczu miał nieco inne spojrzenie na sprawę :)

Quote:

Ciśnie się pytanie czemu do tego zadania zatrudnieniles lokalnego
rzeźbiarza zamiast fachowca. Ale nie pytam.

Bo fachowiec był nowoczesny :P

--
Pies może złamać serce tylko raz,
kiedy jego własne przestaje bić...

J.F.
Guest

Thu May 03, 2018 9:39 am   



Dnia Wed, 2 May 2018 18:01:21 +0200, Sebastian Biały napisał(a):
Quote:
Zdumiewa mnie fakt że każde pokolenie osiąga wiek w którym rysuje grubą
kreskę oddzielającą to co stare (dobre) i nowe (złe).


Ale co tu zdumiewajacego - skoro to pokolenia, to widac tak jest Smile
Psychologia.

Quote:
Ale najbardziej
zabawne że każde pokolenie rysuje ta kreskę w innym miejscu.

A co w tym zabawnego - trudno zeby nowe pokolenie wspominalo stare
dobre czasy, ktorych nie znalo :-)

Quote:
Ciekawe kiedy ja wezmę kredę do ręki. Obym nigdy tego nie zrobił.

Na pewno juz wiele razy to robiles :-)

J.

J.F.
Guest

Thu May 03, 2018 9:43 am   



Dnia Wed, 2 May 2018 17:39:41 +0200, HF5BS napisał(a):
Quote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Mnie tylko o to chodzi, by ta okrągła dycha nie utrwaliła się i Pan
Projektant nie stanął zdziwiony przed ekranem, że "o, to jednak 9.81, nie
10...".

A ten punkt chyba juz przekraczamy, skoro "przyjete jest ..."

OK, do policzenia przy tablicy w szkole, nawet do oszacowania wyniku, to
tak, zgadzam się. Pod warunkiem, że uczeń liczący w oparciu o 10, nie
zapomni tego 9.81 i użyje tego we właściwym momencie.

A tu widzisz - nie "w zaokragleniu 10", czy "mozna przyjac 10",
tylko juz "przyjete jest".
Matury wlasnie ruszaja, zobaczymy tegoroczne zadania, chyba jeszcze
nie jest przyjete :-)

J.

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Zegary analogowe w szkołach? Kto nas nauczy czasu, gdy pokolenie mu zna?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map