Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Next
Piotr Gałka
Guest
Thu Sep 16, 2010 1:04 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrni942rk.c1d.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Ale mój nie kopie. Mimo spełnienia powyższych warunków (rury mam ze
stali).
Woltomierz też nie pokazuje 110V.
Może zaoszczędzili na filtrze.
Quote:
Już zapomniałeś, że postulowałeś instalację filtrów w gniazdach.
Za filtrem zakłóceń już nie będzie, instalacji ekranować nie trzeba.
I co, mój wniosek został przyjęty do realizacji? Naprawdę? Jest już
dyrektywa? Którędy do kasy? Komu mam podać numer konta bankowego?
Nie, ale moja wypowiedź była pod tym postulatem, a potem napisałeś że to
jest bez sensu.
P.G.
Jarosław Sokołowski
Guest
Thu Sep 16, 2010 1:42 pm
Pan Piotr Gałka napisał:
Quote:
Nie do końca w to wierzę, ale skoro nie da się inaczej i zasilacz
musi albo kopać albo siać (to coś jak ogrodnik),
Mógłby ani nie siać, ani nie kopać gdyby w zasilaczach stosować
najpierw transformator.
Mój pecet nie kopie. Nie wiem jakie normy spełnia, ale mnie
zakłóceniami nie dokucza. Nie wiem co tam jest za zasilacz,
ale kupiony był z warunkiem "ma być cichy, poza tym bez
zbędnych bajerów". Nie sądzę, by miał trafo 50Hz.
Quote:
to może urzędnik powinien też się lepiej przyłożyć do roboty
i nakazać montowanie filtrów w gniazdkach zamiast obligatoryjnego
trzeciego przewodu.
Miałoby sens, gdyby albo zakłócenia chciały same mieć dość ograniczone
pasmo, albo wszystkie urządzenia wyposażać w kabel sieciowy o góra 10cm
długości, lub dłuższy, ale solidnie ekranowany (gruby, sztywny, ciężki,
z wtyczką łapiącą pewny kontakt na całym obwodzie).
To przecież jakaś kompletna bzdura! Co da ekranowanie kabla zasilającego,
skoro insatacja w ścianie jest nieekranowana? To już całkiem tak, jak
audiofilskie kable zasilające typu PC po 26 tysięcy złotych sztuka.
Quote:
A urzędnik się postarał i wręcz zabronił stosowania takich zasilaczy z
transformatorem. Wkrótce wszystkie małe zasilacze wtykane bezpośrednio do
gniazdka będą impulsowe (czyli kolejna masa źródeł zakłóceń), bo takie z
transformatorem nie spełniają dyrektywy EuP (efekt cieplarniany -
oszczędzanie energii -> sprawność zasilaczy). Z tego co gdzieś czytałem
takie z transformatorem mogły by spełnić wymagania, gdyby zastosować w
każdym z nich tak ze 4x większy transformator niż obecnie (ciekawe, czy
utrzymały by się w gniazdku).
Bo przeciez urzędnik nie wie czego chce. Z jednej strony chce małych
zakłóceń, z drugiej jakichś bzdur związanych z CO2. "Urządzenie
elektroniczne", co się je podłącza do gniazdka, będzie badane na tysiąc
sposobów. A jak jest ze świetlówkami? Ciekawe czy oni tam już załapali,
że to też jest urządzenie elektroniczne, które sieje zakłóceniami na
lewo i na prawo (a zwłaszcza na lewo). Może oni wciąż myślą, że to jest
*żarówka* energooszczędna?
Quote:
Obecna sytuacja, gdzie każda wtyczka pasuje do gniazdka bez uziemienia,
to przyzwolenie na wszystkie opisywane wyżej nieszczęścia.
Jaki by się podniósł krzyk, gdyby kazać wszystkim instalować takie nowe,
ekranowane gniazdka (uziemienie musi być na obwodzie, a nie w bolcu).
No i przede wszystkim ekranowane instalacje w ścianach. Raz się spotkałem
z ofertą wykonania takiej. Ale tam twierdzono, że to dla zdrowia ludzi.
Quote:
No i pewnie by się okazało, że stare wtyczki muszą też pasować do tych
gniazdek i sytuacja byłaby jeszcze gorsza niż jest.
Nie wiem, ja nawet nie jestem w stanie wyobrazić sobie urzędniczego toku
"myślenia". Obecny system gniazd i wtyczek jest dla mnie zrozumiały.
Pomyślany był tak, że zakłda się porządne wykonanie, więc w warunkach
domowych nic nikogo nie kopnie. Ale na przykład w pralni, gdzie wigoć,
pralkę należy uziemić. Więc w pralni jest inne gniazdo niż w pokoju,
ale wtyczka pasuje i tu i tu (ktoś może robić w izbie masło pralką
Franią). Za to w pralni nie da się podłączyć na przyład lampki, która
nie jest odporna na wilgoć i w związku z tym ma okrągłą wtyczkę bez
dziury na bolec. A później w tym systemie pojawiły się płaskie wtyczki
pasujące wszędzie -- dla urządzeń ze wzmocniona izolacją.
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
Guest
Thu Sep 16, 2010 1:45 pm
Desoft napisał:
Quote:
Tylko że mam aktualne mieszkanie. I nie mam obowiązku przerabiać
w nim instalacji elektrycznej.
Nie masz też obowiązku używania w nim urządzeń wyposażonych
w zacisk PE. Twój wybór.
Wybór? Coraz trudniej kupić niektóre urządzenia, których
konstruktorzy przyłożyli się do roboty na tyle, że kołek
nie jest potrzebny. Gdzie ten wybór?
Tylko gdzieś musi być zapisane, że podłączać "do kołka".
Można przecież podłączyć kablem który opisałem wyżej.
Ten co z jednej strony ma płaską wtyczkę, a z drugiej trójstykowe
standardowe złącze? Można. Cały czas próbuje coponiektórym kolegom
łagodnie przetłumaczyć, że przy istniejącej wtyczkozgodności istotne
jest to co napisane (na betoniarce na przykład). Niektórym wszelkie
napisy może zastąpić wiedza. Niezaprzeczalnie wzmiankowni koledzy
wiedzę mają, ale korzystają z niej w sposób dziwny i pokrętny.
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
Guest
Thu Sep 16, 2010 1:47 pm
Pan William Bonawentura napisał:
Quote:
Przede wszystkim "unia" pownna wycofac gniazda bez styku ochronnego
ze sprzedaży. Zamiast żarówek
Jeśli *zamiast*, to by było jeszcze nieźle. Rozumiem, że chodzi o to, by
Ministerstwu Głupich Kroków dać szansę na wykonanie planu pięcioletniego.
Jarek
PS:
http://www.youtube.com/watch?v=OgV4iBQVNyU
Jarosław Sokołowski
Guest
Thu Sep 16, 2010 2:20 pm
Pan Piotr Gałka napisał:
Quote:
Mój pecet nie kopie. Nie wiem jakie normy spełnia, ale mnie
zakłóceniami nie dokucza. Nie wiem co tam jest za zasilacz,
ale kupiony był z warunkiem "ma być cichy, poza tym bez
zbędnych bajerów". Nie sądzę, by miał trafo 50Hz.
Na pewno nie ma trafa.
Kopanie (lekkie) wystąpi tylko jak jednocześnie!! :
- włączysz w gniazdo bez uziemienia
- dotkniesz metalowej obudowy tam gdzie nie ma farby
- drugą ręką dotkniesz czegoś uziemionego (kaloryfer nie
koniecznie - ja np. mam rury z tworzyw sztucznych)
Ale mój nie kopie. Mimo spełnienia powyższych warunków (rury mam ze stali).
Woltomierz też nie pokazuje 110V.
Quote:
Miałoby sens, gdyby albo zakłócenia chciały same mieć dość ograniczone
pasmo, albo wszystkie urządzenia wyposażać w kabel sieciowy o góra 10cm
długości, lub dłuższy, ale solidnie ekranowany (gruby, sztywny, ciężki,
z wtyczką łapiącą pewny kontakt na całym obwodzie).
To przecież jakaś kompletna bzdura! Co da ekranowanie kabla zasilającego,
skoro insatacja w ścianie jest nieekranowana?
Już zapomniałeś, że postulowałeś instalację filtrów w gniazdach.
Za filtrem zakłóceń już nie będzie, instalacji ekranować nie trzeba.
I co, mój wniosek został przyjęty do realizacji? Naprawdę? Jest już
dyrektywa? Którędy do kasy? Komu mam podać numer konta bankowego?
Jarek
PS
Jak jedną ręką trzymam kaloryfer, a drugą peceta, to nie mam już trzeciej
ręki by jednocześnie (!!) wkładać wtyczkę do gniazda bez uziemienia.
Więc zdobiłem to wcześniej. Czy to w tej niejednoczesności przyczyna
niekopania?
--
Leci ptaszek, leci
Skrzydła ma z ołowiu
W prawej ręce trzyma
Nożyce do drobiu
RoMan Mandziejewicz
Guest
Thu Sep 16, 2010 2:20 pm
Hello Piotr,
Thursday, September 16, 2010, 10:08:02 AM, you wrote:
[...]
Quote:
Mógłby ani nie siać, ani nie kopać gdyby w zasilaczach stosować najpierw
transformator.
Bez sensu - niby jak wtedy zapewnić zgodność z 61000-3-2?
Quote:
Niektóre zasilacze PC podobno 400W mają.
Nie mają. To dławik pasywnego PFC.
Quote:
W zasilaczu który kiedyś dawno sobie robiłem mam trafo 100W - coś
12x12x12 cm i może ze 2kg. 400W to pewnie z 8kg by było.
Czy na prawdę sądzisz, że z pacy wylali by tych konstruktorów, którzy
projektowali by takie zasilacze jak są w PC czy tego, który by to zrobił z
takim transformatorem.
Oczywiście, że takiego z żelaznym transformatorem. I nie napiszę,
gdzie by mu ten transformator wsadzili.
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Piotr Gałka
Guest
Thu Sep 16, 2010 2:37 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrni949au.cno.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Nie, ale moja wypowiedź była pod tym postulatem, a potem napisałeś
że to jest bez sensu.
No propozycje rozwiązań powinny być kompletne i powinny przynosić
konkretne korzyści (lub przynajmniej "korzyści"). Filtr w gniazdku
rozwiązuje poroblem zakłóceń przenoszonych przez sieć. W obie strony.
W w ten horror związany z dziesięciocentymetrowymi nieekranowanymi
kablami, to ja po prostu nie wierzę.
Może źle zrozumiałem, że postulowałeś, aby ZAMIAST filtrów w urządzeniach
dać je w gniazdkach.
Quote:
Empiria temu przeczy -- widziałem
setki dwukwadracikowych zasilaczy, które nie kopią. Sprzedawanych
legalnie, często z marką renomowanych firm.
Nie widzę związku z poprzednim fragmentem. Dwukwadracikowe nie mają filtru,
w którym kondensatory łączone są do bolca uziemienia. Wyczynem będzie
znalezienie takiego co kopie, a nie takiego co nie kopie.
P.G.
Piotr Gałka
Guest
Thu Sep 16, 2010 2:43 pm
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:524158298.20100916162047@pik-net.pl...
Quote:
Mógłby ani nie siać, ani nie kopać gdyby w zasilaczach stosować najpierw
transformator.
Bez sensu - niby jak wtedy zapewnić zgodność z 61000-3-2?
PFC przed trafem?
Do trafa jeszcze większy dławik?
Jeśli dobrze kojarzę co to może być 61000-3-2.
Quote:
Niektóre zasilacze PC podobno 400W mają.
Nie mają. To dławik pasywnego PFC.
Niedawno mi się obiło na grupie dlatego napisałem "podobno", choć sam nie
widziałem więcej jak 250W.
P.G.
RoMan Mandziejewicz
Guest
Thu Sep 16, 2010 3:06 pm
Hello Piotr,
Thursday, September 16, 2010, 4:43:15 PM, you wrote:
Quote:
Mógłby ani nie siać, ani nie kopać gdyby w zasilaczach stosować najpierw
transformator.
Bez sensu - niby jak wtedy zapewnić zgodność z 61000-3-2?
PFC przed trafem?
W jaki sposób?
Quote:
Do trafa jeszcze większy dławik?
Ano właśnie...
Quote:
Jeśli dobrze kojarzę co to może być 61000-3-2.
Dobrze.
Quote:
Niektóre zasilacze PC podobno 400W mają.
Nie mają. To dławik pasywnego PFC.
Niedawno mi się obiło na grupie dlatego napisałem "podobno", choć sam nie
widziałem więcej jak 250W.
Można kupić nawet większe transformatory. Tylko co z tego, skoro to
nie zapewni izolacji od zakłóceń powodowanych przez odbiorniki...
Problemem w zasilaczu komputerowym nie są tylko zakłócenia generowane
przez sam zasilacz - one są dość przewidywalne i łatwe do opanowania.
Problememm są zakłócenia generowane przez płytę główną, dyski itd. To
też trzeba filtrować.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
RoMan Mandziejewicz
Guest
Thu Sep 16, 2010 3:07 pm
Hello Jarosław,
Thursday, September 16, 2010, 4:50:51 PM, you wrote:
Quote:
Może źle zrozumiałem, że postulowałeś, aby ZAMIAST filtrów
w urządzeniach dać je w gniazdkach.
Nie tyle postulowałem, co stwierdziłem, że jak ktoś ma hopla na
punkcie zakłóceń, to powinien wybrać to rozwiązanie jako lepsze.
Dwukwadracikowe nie mają filtru, w którym kondensatory łączone
są do bolca uziemienia.
A co stoi na przeszkodzie, by tak samo było w komputerowych, czy
innych z bolcem?
Poziom zakłóceń. Urządzenia małej mocy generują mniej zakłóceń niż
urządzenia wiekszej mocy.
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Mario
Guest
Thu Sep 16, 2010 3:18 pm
W dniu 2010-09-16 16:50, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
Pan Piotr Gałka napisał:
Może źle zrozumiałem, że postulowałeś, aby ZAMIAST filtrów
w urządzeniach dać je w gniazdkach.
Nie tyle postulowałem, co stwierdziłem, że jak ktoś ma hopla na
punkcie zakłóceń, to powinien wybrać to rozwiązanie jako lepsze.
Dwukwadracikowe nie mają filtru, w którym kondensatory łączone
są do bolca uziemienia.
A co stoi na przeszkodzie, by tak samo było w komputerowych, czy
innych z bolcem?
Wyczynem będzie znalezienie takiego co kopie, a nie takiego co
nie kopie.
To chyba dla masochistów, co to lubią być kopani, taki wyczyn.
Ale niekopiący komputerowy znalazłem. Pod swoim biurkiem i nie
tylko.
Jeśli ma metalową obudowę, i bolec zerujący to musi być łączony z
instalacją wyposażoną w przewód zerujący. Ze względów bezpieczeństwa.
Kwestia wyboru na etapie projektowania. Albo podwójna obudowa (droższa)
i brak bolca - czyli jest Klasa II albo tańsze rozwiązanie i Klasa I -
ale musi być włączana w instalację z zerowaniem. Skoro producent zakłada
że robi urządzenie urządzenie Klasy I to niezależnie jak zrobi zasilacz
mrowienie na obudowie nie wystąpi bo urządzenie _musi_ być podłączone
obudową do zera w instalacji. To w takim razie robi filtr tak żeby był
skuteczny a nie tak żeby nie mrowił. Jeśli twój komputer jest klasy I i
mimo tego nie mrowi po wpięciu w linię dwu przewodową to znaczy, że ktoś
dał gówniany filtr wygładzający tylko zakłócenia niesymetryczne.
Rzecz w tym, żeby wszystkie takie były, bo po co ludzie
Quote:
mają się męczyć. Jak kto koneser, to się może kopać z koniem,
nie musi z pecetem. Mogą nawet jaką dyrektywę wprowadził, nie
będę protestował.
Mrowienie jest sprawa wtórna. Podstawowa jest że jeśli to Klasa I to
musi być poprawnie podłączony do instalacji z zerowaniem. Za to może być
kryminał jeśliby zmarł ci pracownik lub sublokator powodu
nieprawidłowego podłączenia urządzeń do zasilania.
--
Pozdrawiam
MD
Piotr Gałka
Guest
Thu Sep 16, 2010 3:25 pm
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:55801157.20100916170620@pik-net.pl...
Quote:
PFC przed trafem? ;-)
W jaki sposób?
Moje projekty zaczynam od Uzas=12V DC. Nigdy nie widziałem żadnego PFC więc
nie wiem w czym problem.
Przypuszczam, że może chodzi o to, że PFC pewnie stosuje się za
prostownikiem, a przed elektrolitami - za PFC już jest DC więc jak trafo.
Czy dałoby się zrobić PFC na AC? Nie wykluczałbym.
Quote:
Problemem w zasilaczu komputerowym nie są tylko zakłócenia generowane
przez sam zasilacz - one są dość przewidywalne i łatwe do opanowania.
Problememm są zakłócenia generowane przez płytę główną, dyski itd. To
też trzeba filtrować.
Jasne. Ale to jest rozszerzanie i tak niepotrzebnie rozszerzonego tematu.
P.G.
Jarosław Sokołowski
Guest
Thu Sep 16, 2010 4:10 pm
Pan Piotr Gałka napisał:
Quote:
Ale mój nie kopie. Mimo spełnienia powyższych warunków (rury
mam ze stali).
Woltomierz też nie pokazuje 110V.
Może zaoszczędzili na filtrze.
Taki całkiem tani, to on chyba nie był. Ale jeśli ktoś potrafił
zaoszczędzić na elementach i jednocześnie zrobić produkt lepszy
od konkurencji, to ja go lubię. Kimkolwiek by on nie był.
Quote:
Już zapomniałeś, że postulowałeś instalację filtrów w gniazdach.
Za filtrem zakłóceń już nie będzie, instalacji ekranować nie trzeba.
I co, mój wniosek został przyjęty do realizacji? Naprawdę? Jest już
dyrektywa? Którędy do kasy? Komu mam podać numer konta bankowego?
Nie, ale moja wypowiedź była pod tym postulatem, a potem napisałeś
że to jest bez sensu.
No propozycje rozwiązań powinny być kompletne i powinny przynosić
konkretne korzyści (lub przynajmniej "korzyści"). Filtr w gniazdku
rozwiązuje poroblem zakłóceń przenoszonych przez sieć. W obie strony.
W w ten horror związany z dziesięciocentymetrowymi nieekranowanymi
kablami, to ja po prostu nie wierzę. Empiria temu przeczy -- widziałem
setki dwukwadracikowych zasilaczy, które nie kopią. Sprzedawanych
legalnie, często z marką renomowanych firm.
Właściwie to z mrowieniem na obudowie spotkałem się tylko w podłej
jakości komputerach. Sprawdziłe, że PowerMac co go czasem używam, też
jest podłączony do gniazda bez bolca. A on cały z aluminium, nawet nie
jest polakierowany. I nie kopie. (Nie żebym uważał, że to coś lepszego
od zwykłego niebadziewnego peceta, po prostu przykład pierwszy z brzegu.)
--
Jarek
RoMan Mandziejewicz
Guest
Thu Sep 16, 2010 4:26 pm
Hello Piotr,
Thursday, September 16, 2010, 5:25:50 PM, you wrote:
Quote:
PFC przed trafem?
W jaki sposób?
Moje projekty zaczynam od Uzas=12V DC. Nigdy nie widziałem żadnego PFC więc
nie wiem w czym problem.
Przypuszczam, że może chodzi o to, że PFC pewnie stosuje się za
prostownikiem, a przed elektrolitami - za PFC już jest DC więc jak trafo.
Czy dałoby się zrobić PFC na AC? Nie wykluczałbym.
Tylko pasywnie - czyli kolejny wielki kawał żelaza. Po co? Chcesz
płacić za te żelaza? W imie czego? Tego, że czasem, przy niepoprawnym
podłączeniu urządzeń nie poczujesz, że są one zasilane?
Quote:
Problemem w zasilaczu komputerowym nie są tylko zakłócenia generowane
przez sam zasilacz - one są dość przewidywalne i łatwe do opanowania.
Problememm są zakłócenia generowane przez płytę główną, dyski itd. To
też trzeba filtrować.
Jasne. Ale to jest rozszerzanie i tak niepotrzebnie rozszerzonego tematu.
Nie - to jest zwrócenie uwagi na to, że źródłem zakłóceń niekoniecznie
są same zasilacze.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
RoMan Mandziejewicz
Guest
Thu Sep 16, 2010 4:28 pm
Hello Jarosław,
Thursday, September 16, 2010, 5:47:32 PM, you wrote:
[...]
Quote:
Kwestia wyboru na etapie projektowania. Albo podwójna obudowa (droższa)
i brak bolca - czyli jest Klasa II albo tańsze rozwiązanie i Klasa I -
ale musi być włączana w instalację z zerowaniem.
Jeszcze raz zapytam, bo nikt mni nie chce udzielić informacji, każdy
pisze tylko o tym, co mu wygodne. Nie można drobić *OBU* rzeczy na raz?
Nie można zrobić *i* dobrej izolacji, *i* dać bolec?
Ale tu jest jakieś nieporozumienie - nie robi się urządzeń
powszechnego uzytku z podstawową izolacją.
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Next