Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Next
J.F.
Guest
Fri Dec 03, 2004 1:19 pm
On Fri, 03 Dec 2004 13:16:24 +0100, M.Ok. wrote:
Quote:
Dnia Fri, 3 Dec 2004 12:49:11 +0100, "test" <test3535@wpl.pl> napisał:
Albo z aluminium: oficjalnie (i po polsku) - GLIN.
W kwesti formalnej - glin [zelazo] to jest czysty pierwiastek.
To co trzymasz w reku to bedzie raczej aluminium [stal] - stop glinu z
z innymi dodatkami ... ha, zagladam do malego mechanika 1967 ...
to sa "stopy aluminium" :-)
Quote:
Z kolei w liceum na przedmiocie "Technika", emerytowana nauczycielka
sadzała na miejsce za określenie "lodówka" - oficjalnie to podobno
"chłodziarka"
Bo lodowka to byla chlodziarka ktora chlodzila dzieki wsadzaniu
kawalka lodu :-)
J.
Maksymilian Dutka
Guest
Fri Dec 03, 2004 1:20 pm
badworm napisał(a):
Quote:
Dnia 2004-12-03 11:20, Użytkownik M.Ok. napisał:
Tak się śmiejecie z gościa, ale nie było by Wam do śmiechu jakby was
wykładowca wyrzucił z zaliczenia za nazwę "rezystor". Dla niego
poprawną była tylko nazwa "opornik".
Mało tego!! Określenia "opornik" można było używać tylko w stosunku do
konkretnej, fizycznej "instancji" teoretycznego obiektu "element R"
Jak analizując schemat na tablicy ktoś nazwał "opornikiem" taki
charakterystyczny prostokąt z dwoma wyprowadzeniami to siadał
niestety. To był "ELEMENT R"

)
Wszystko to działo się na AGH, na wydziale Elektrotechniki,
Automatyki, Informatyki i Elektroniki

Przedmiot "Teoria obwodów"
Współczuję. Na pocieszenie dodam, że na PG też zdarzają się tacy
odmieńcy - wykładowca z Podstaw Elektroniki żądał by rysując symbol
diody aboslutnie nie rysować linii w środku trójkąta
[...]
Są w ogóle normy odnoście symboli elektronicznych?
Ps. czasem dobrze wiedzieć takie rzeczy.
--
Pozdrawiam
Maksymilian Dutka
-------
GG: 1493163
Plumpi
Guest
Fri Dec 03, 2004 1:28 pm
Quote:
W kwesti formalnej - glin [zelazo] to jest czysty pierwiastek.
To co trzymasz w reku to bedzie raczej aluminium [stal] - stop glinu z
z innymi dodatkami ... ha, zagladam do malego mechanika 1967 ...
to sa "stopy aluminium"
Nie pociskaj kitu i zmień lektury, bo prawdopodobnie pisali je "towaszysze
inszyniery i magisty" co to dyplomy zdobyli za przynależność lub świniaki.
Aluminium to łacińska nazwa glinu. Tak więc jedno i drugie oznacza
pierwiastek chemiczny. A stopy aluminium z innymi metalami nazywa się
inaczej np. duraluminium.
Poza tym stal jest stopem żelaza z węglem lub innymi metalami.
--
Jacek "Plumpi"
plumpixjr@wp.pl
Usuń iksa - zabezpieczenie antyspamowe
Plumpi
Guest
Fri Dec 03, 2004 1:31 pm
Quote:
Są w ogóle normy odnoście symboli elektronicznych?
Tak, tyle, że różne: polskie, niemieckie, amerykańskie, europejskie itp.
Stąd taka rozbieżność. Chociaż nawet w Polskich Normach też jest różnie.
--
Jacek "Plumpi"
plumpixjr@wp.pl
Usuń iksa - zabezpieczenie antyspamowe
rozrabiak
Guest
Fri Dec 03, 2004 1:41 pm
Maksymilian Dutka wrote:
Quote:
Które określenie jest prawidłowe: rezystor czy opornik?
Ps. Wiadomo o jaki element chodzi.
A mnie w technikum uczono bardzo prosto: Opor stawia kobieta, a
rezystancje ma element o nazwie rezystor.
--
Pozdrawiam, grzesiek
PeJot
Guest
Fri Dec 03, 2004 1:43 pm
"J.F." napisał(a):
Quote:
A propos - winda to dzwig [dzwignica]. Dzwig to zuraw.
A paternoster to też winda ? ;)
--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html
test
Guest
Fri Dec 03, 2004 1:55 pm
Quote:
Albo z aluminium: oficjalnie (i po polsku) - GLIN.
W kwesti formalnej - glin [zelazo] to jest czysty pierwiastek.
Po pierwsze zelazo != glin
A samo aluminium to jest po lacinie.
test
Guest
Fri Dec 03, 2004 1:56 pm
Quote:
bierna, Opór bierny, Oporność pozorna, Opór pozorny, Rezystancja,
Induktancja, Kapacytancja, Reaktancja, Impedancja.
Co to jest Kapacytancja i Induktancja ??
M.Ok.
Guest
Fri Dec 03, 2004 3:29 pm
Dnia Fri, 3 Dec 2004 13:27:09 +0100, "Philips" <rago@tens.com.pl>
napisał:
Quote:
W sumie, to chyba nie ma się co dziwić. Powinno się dbać o swój język
i jeżeli są wyrazy polskie, to po co używać obcojęzycznych?
No ja się będę dziwić - bo można raz powiedzieć jak powinno się mówić
w 100% poprawnie i nie robić dalej poważnego problemu ludziom na 4
roku Automatyki i Robotyki. Bo gość po prostu śmieszny był. Ludzie
głupi raczej nie są na tego typu studiach a ten rozstawia po kątach za
takie głupoty. I to po chamsku - z tekstami typu "Wy to się tylko na
wydział lasowy nadajecie". I mam tu bardziej na myśli chamstwo w
stosunku do studentów Akedemii Rolniczej.
Ale tak jak już pisałem - on odreagowywał swoje kompleksy. Bo zawsze
Elektrotechnika była najważniejsza (z niej powstał cały wydział) a
teraz nagle świat zwariował na punkcie jekiejś elektroniki i
informatyki.
Nigdy nie spotkałem gorszych przedstawicieli "inteligencji" niż na
"elektrycznych" katedrach
--
Pozdrawiam, M.Ok.
J.F.
Guest
Fri Dec 03, 2004 3:30 pm
On Fri, 3 Dec 2004 14:28:14 +0100, Plumpi wrote:
Quote:
W kwesti formalnej - glin [zelazo] to jest czysty pierwiastek.
To co trzymasz w reku to bedzie raczej aluminium [stal] - stop glinu z
z innymi dodatkami ... ha, zagladam do malego mechanika 1967 ...
to sa "stopy aluminium" :-)
Nie pociskaj kitu i zmień lektury, bo prawdopodobnie pisali je "towaszysze
inszyniery i magisty" co to dyplomy zdobyli za przynależność lub świniaki.
Aluminium to łacińska nazwa glinu. Tak więc jedno i drugie oznacza
pierwiastek chemiczny. A stopy aluminium z innymi metalami nazywa się
inaczej np. duraluminium.
Durale to jest tylko czesc stopow Al - PA6 do PA9.
Trudno zeby kazdy stop mial swoja osobna nazwe :-)
P.S. Nie lutujemy bynajmniej "cyna" :-)
J.
J.F.
Guest
Fri Dec 03, 2004 3:30 pm
On Fri, 3 Dec 2004 14:04:30 +0100, Andrzej Kamieniecki wrote:
Quote:
Użytkownik "J.F." <jfox_nospam@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
No i zrozum czlowieka - palic sie chce, tydzien egzaminow czeka,
polowe studentow widzi ostatni raz [

], w dodatku rozmawia z dwiema
wrazliwymy kobietami i 150 chlopami ktorym to niezbyt przeszkadza ..
no chyba ze mowa o tych 60% ktorzy tez by zapalili, ale im nie wypada.
Jakoś inni nie zapominali przerwać palenie na czas rozmowy.
No moze .. ale juz bym chyba wolal zeby pan prof palil przy mnie,
niz mialbym czekac "przerwa na papierosa", albo pukajac po drobnostke
na przerwie do czlowieka ktory akurat pali uslyszec "pan poczeka az
skoncze". Zaraz .. moze to ja powinienm byc kulturalny i w takiej
sytuacji wycofac sie "przepraszam, przyjde jak pan skonczy papierosa"
? Ech, chyba najlepiej nie palic w ogole :-)
P.S. Palicie ? Na studiach w grupie 30 osob palily .. dwie ..
J.
J.F.
Guest
Fri Dec 03, 2004 3:30 pm
On Fri, 03 Dec 2004 14:43:56 +0100, PeJot wrote:
Quote:
"J.F." napisał(a):
A propos - winda to dzwig [dzwignica]. Dzwig to zuraw.
A paternoster to też winda ?
Ty mnie zmuszasz do siegniecia na polke :-)
Urzadzenia do transportu przerywanego to sa dzwigi lub dzwignice,
ktore dzielimy na dzwigniki, ciegniki, wozki, suwnice i zurawie.
Natomiast do transportu bezprzerwowego sluza przenosniki, ktore
dzielimy na ciegnowe [np tasmociagi], bezciegnowe, lub z czynnikiem
posrednim.
Ja bym sugerowal ze mowisz o przenosniku, czyli teleporterze

))
J.
J.F.
Guest
Fri Dec 03, 2004 3:30 pm
On Fri, 3 Dec 2004 14:56:29 +0100, test wrote:
Quote:
bierna, Opór bierny, Oporność pozorna, Opór pozorny, Rezystancja,
Induktancja, Kapacytancja, Reaktancja, Impedancja.
Co to jest Kapacytancja i Induktancja ??
No i zapomnial o sw. Konduktancji, sw Susceptancji i jeszcze jednej
brakuje do kompletu :-)
J.
J.F.
Guest
Fri Dec 03, 2004 3:30 pm
On Fri, 3 Dec 2004 14:55:08 +0100, test wrote:
Quote:
Albo z aluminium: oficjalnie (i po polsku) - GLIN.
W kwesti formalnej - glin [zelazo] to jest czysty pierwiastek.
Po pierwsze zelazo != glin
Zelazo to drugi przyklad. Wiekszosc wyrobow jest ze stali.
J.
A.Grodecki
Guest
Fri Dec 03, 2004 3:32 pm
Użytkownik Philips napisał:
Quote:
W sumie, to chyba nie ma się co dziwić. Powinno się dbać o swój język
i jeżeli są wyrazy polskie, to po co używać obcojęzycznych? Aczkolwiek
na najdłuższy klawisz na klawiaturze nie powiem "odstępnik" a "spacja",
a "rezystor" rzeczywiście brzmi bardziej "rasowo" niż "opornik".
Są to sprawy na które nie zwraca się uwagi. I zwracać sie nie powinno,
ale sytuacja jest niepokojąca, bo zasób słownictwa ludzi w wieku
szkolnym spadł poniżej połowy tego co było lat temu zaledwie 20. I jest
sie czym martwić, jedyny sposób - gonić do słownika i napiętnować
dyslektyków, bo ogromna wiekszość to zwykłe nieuki z "papierami".
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Next