RTV forum PL | NewsGroups PL

Luserzy Elekrody - co sądzicie o nowej stronie i jej zawartości?

Luserzy Elekrody.

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Luserzy Elekrody - co sądzicie o nowej stronie i jej zawartości?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Next

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Sep 14, 2011 7:16 am   



Hello MoonWolf,

Wednesday, September 14, 2011, 8:51:35 AM, you wrote:

Quote:
"Czterej pancerni" z enerdowskim dubbingiem też nieźli.
Albo wyobrażasz sobie Batmana z czeskimi dialogami: "Panie
Netoperek!"
"My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný." - z siga
tutejszego grupowicza (Wink

Jak to szło? "Luku, ja sem twój otec"?
http://www.youtube.com/watch?v=lonL1sOHOEw

A może PulpFiction po czesku?
http://www.youtube.com/watch?v=Mykg4Ct9kXg


--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Artur M. Piwko
Guest

Wed Sep 14, 2011 10:49 am   



In the darkest hour on Tue, 13 Sep 2011 21:15:19 +0200,
janusz_kk1 <janusz_kk@o2.pl> screamed:
Quote:
Kiedyś, z braku innych dostępnych rozwiązań, połączyłem dwa odcinki
koncentryka ethernetowego dwumetrowym kawałkiem przewodu od
lampki nocnej. Dzałało jak gdyby nigdy nic.

Jakkolwiek uwierzę że działało, ale z pewnością na 10Mbps a nie
100Mbps.

Jasne, bo stumegabitowy ethernet w koncentryku, to miało chyba tylko
NASA w jednym tajnym laboratorium w okolicach Chicago.

No nie wiem jak dawno było to Twoje "kiedyś",

Jak ethernet był tylko koncentryczny, czyli z piętnaście lat temu.
A tak a propo koncentryka, to ja miałem sieć na kartach SMC o długości
segmentu prawie 200m i około 30 stacji na tym i działało :)


Mniej więcej tyle samo stacji i jakieś 330 m (czyli poza limitem). I też
działało, tyle, że karty na końcu musiałem już dobierać.

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:222B ]
[ 12:49:14 user up 12925 days, 0:44, 1 user, load average: 0.36, 0.18, 0.06 ]

Performance is easier to add than clarity.

J.F
Guest

Wed Sep 14, 2011 11:03 am   



Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:j4nn2v$o7c$1@news.onet.pl...
Quote:
W dniu 2011-09-13 15:15, KO pisze:
Byłem zaskoczony w tym roku będąc w Danii - kraju, gdzie chyba
ponad 90%
społeczeństwa w sposób komunikatywny zna angielski - dzieci
zaczynają
się go uczyć dopiero od 5 klasy podstawówki. U nas mają od
bodajże drugiej, a efekty są gorsze.

Ich natywny jezyk chyba dosc przypomina angielski, moze w tym sie
kryje tajemnica.

P.S. Skutki uczenia dzieci jezykow

http://policyjni.gazeta.pl/Policyjni/1,91152,10279686,15_latka_odnaleziona__Pojechala_do_mezczyzny_do_Holandii.html

J.

J.F
Guest

Wed Sep 14, 2011 11:08 am   



Użytkownik "Jaroslaw Berezowski" napisał w wiadomości
Dnia Tue, 13 Sep 2011 16:32:00 +0200, Waldemar Krzok napisał(a):
Quote:
Tyż prowda. Ale jak mi taki lektor mówi grobowym głosem "odejdź
kretynie", a w tle słychać wrzask "fuck off you bloody bastard" to
mam
kłopoty z synchronizacją Wink.

http://www.youtube.com/watch?v=jFmjJExgQhw

a tak w temacie tlumaczen

http://www.youtube.com/watch?v=KI0_tYNAWNU

J.

Mario
Guest

Wed Sep 14, 2011 11:33 am   



W dniu 2011-09-13 15:50, J.F. pisze:
Quote:
Użytkownik "Waldemar Krzok" <waldemar@zedat.fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:9d94ioFlk3U3@mid.uni-berlin.de...
Am 13.09.2011 15:20, schrieb Mario:
W dniu 2011-09-13 15:15, KO pisze:
Byłem zaskoczony w tym roku będąc w Danii - kraju, gdzie chyba
ponad 90%
społeczeństwa w sposób komunikatywny zna angielski - dzieci zaczynają
się go uczyć dopiero od 5 klasy podstawówki. U nas mają od bodajże
drugiej, a efekty są gorsze.

Ich natywny jezyk chyba dosc przypomina angielski,

W takim stopniu jak szwedzki, norweski, holenderski czy niemiecki.


--
Pozdrawiam
MD

Dariusz Dorochowicz
Guest

Wed Sep 14, 2011 12:50 pm   



W dniu 2011-09-14 08:46, RoMan Mandziejewicz pisze:
Quote:
Hello Dariusz,

Wednesday, September 14, 2011, 8:28:21 AM, you wrote:


Tak, to były karty SMC. Co do długości segmentu, to były dwie szkoły.
Firma SMC obstawała chyba przy tej, co mówiła o trzystu metrach.
Druga dawała ograniczenie zdaje się 600 stóp, czyli niewiele mniej
niż te 200 metrów.
Segment 600 stóp był w arcnet a nie ethernet...
Aż zwątpiłem w swoja pamięć.
Ale rzut oka na:
http://pl.wikipedia.org/wiki/10BASE2
upewnił mnie, że jednak z pamięcią nie jest tak źle. Oczywiście jeszcze
było rozszerzenie 3Coma i paru innych firm na 1000 stóp/100 stacji na
segmencie.

1000'!=600'

600' było parametrem charakterystycznym dla standardowego arcnet - bez
specjalnych kart - dlatego zwróciłem na to uwagę.

Arcneta to już nie pamiętam (chociaż jakieś karty jeszcze gdzieś "dla
potomności" leżą.

Zwykłe karty 10Base2 inaczej nazywane cienki ethernet miały właśnie 185m
(600 stóp) segment i 30 stacji na segmencie i tak mówi standard na ten
temat. Mowa o 200m dotyczy tylko oznaczenia 10Base2 (w odróżnieniu od
10Base5). Faktyczna długość segmentu to właśnie 600 stóp dla ethernetu.

305m i 100 stacji na segmencie to było rozszerzenie na pewno dostępne na
kartach 3Coma. Były inne układy nadawczo-odbiorcze na tych kartach.
Standardowe też mogły tam pracować, ale segment musiał być wtedy nie
dłuższy niż 185m (przy pewnych sposobach ułożenia kart w segmencie
dawało się zrobić dalej).

Podobnie było na grubym kablu: 500m standard i 1000m rozszerzony.


Pozdrawiam

DD

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Sep 14, 2011 1:04 pm   



Hello Dariusz,

Wednesday, September 14, 2011, 2:50:47 PM, you wrote:

[...]

Quote:
Segment 600 stóp był w arcnet a nie ethernet...
Aż zwątpiłem w swoja pamięć.
Ale rzut oka na:
http://pl.wikipedia.org/wiki/10BASE2
upewnił mnie, że jednak z pamięcią nie jest tak źle. Oczywiście jeszcze
było rozszerzenie 3Coma i paru innych firm na 1000 stóp/100 stacji na
segmencie.
1000'!=600'
600' było parametrem charakterystycznym dla standardowego arcnet - bez
specjalnych kart - dlatego zwróciłem na to uwagę.
Arcneta to już nie pamiętam (chociaż jakieś karty jeszcze gdzieś "dla
potomności" leżą.
Zwykłe karty 10Base2 inaczej nazywane cienki ethernet miały właśnie 185m
(600 stóp) segment i 30 stacji na segmencie i tak mówi standard na ten

Masz rację a ja mam sklerozę - arcnet dopuszczał 6000' (na 2.5Mbps i
przy aktywnym hubie) a nie 600'.

[...]

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Sep 14, 2011 1:29 pm   



Hello Jarosław,

Wednesday, September 14, 2011, 3:22:04 PM, you wrote:

Quote:
Arcneta to już nie pamiętam (chociaż jakieś karty jeszcze gdzieś
"dla potomności" leżą.
Akurat dla kart arcnetowych, to wciąż można znaleźć praktyczne
zastosowanie. Nie tak dawno za pomocą dwóch takich zestawiłem
połączenie na odlegołść jakichś stu metrów. Na dość parszywej
parze telefonicznej pamiętającej jeszcze Gomułkę. Podobno można
zmniejszyć dwukrotnie częstotliwości w ramce przez wymianę kwarcu
i uzyskać zasięg kilku kilometrów, kosztem zmniejszenia prędkości
z 2,5Mbps do 1,25Mbps. Taki ADSL domowej roboty, bez stawiania
DSLAMów.

Ale to byłby SDSL a nie ADSL ;)

A tak poważniej - to na kilometr na jednorodnej skrętce i
terminatorach 130R kiedyś puściłem. Ale to były karty z wejściami RJ12
i BNC przełaczanymi jumperkami. Szło 2.5Mbps pełną parą.

Bez wymiany terminatorów to w biurach na kręconych kabelkach do
słuchawek nawet łączyłem :)

Ale to była bardzo krótka seria kart :(

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Dariusz Dorochowicz
Guest

Wed Sep 14, 2011 2:51 pm   



W dniu 2011-09-14 15:04, RoMan Mandziejewicz pisze:
Quote:
Hello Dariusz,

Wednesday, September 14, 2011, 2:50:47 PM, you wrote:

....
Arcneta to już nie pamiętam (chociaż jakieś karty jeszcze gdzieś "dla
potomności" leżą.
Zwykłe karty 10Base2 inaczej nazywane cienki ethernet miały właśnie 185m
(600 stóp) segment i 30 stacji na segmencie i tak mówi standard na ten

Masz rację a ja mam sklerozę - arcnet dopuszczał 6000' (na 2.5Mbps i
przy aktywnym hubie) a nie 600'.

No to chyba masz jeszcze większą sklerozę niż myślisz Wink bo ja widzę
2000' (610m). Pamiętam spore odległości, ale 2km cienkiego kabla... no,
to by było spore osiągnięcie. Przy kilku MHz mamy jakieś 30dB tłumienia
na 2km... Sporo.
Chociaż może jakieś rozszerzenie ktoś kiedyś...

Myślę, że nie warto teraz się tym zajmować, tym bardziej, że zdaje się
były jakieś rozszerzenia standardu faktycznie.

Pozdrawiam

DD

Jarosław Sokołowski
Guest

Wed Sep 14, 2011 3:22 pm   



Pan Dariusz Dorochowicz napisał:

Quote:
Arcneta to już nie pamiętam (chociaż jakieś karty jeszcze gdzieś
"dla potomności" leżą.

Akurat dla kart arcnetowych, to wciąż można znaleźć praktyczne
zastosowanie. Nie tak dawno za pomocą dwóch takich zestawiłem
połączenie na odlegołść jakichś stu metrów. Na dość parszywej
parze telefonicznej pamiętającej jeszcze Gomułkę. Podobno można
zmniejszyć dwukrotnie częstotliwości w ramce przez wymianę kwarcu
i uzyskać zasięg kilku kilometrów, kosztem zmniejszenia prędkości
z 2,5Mbps do 1,25Mbps. Taki ADSL domowej roboty, bez stawiania
DSLAMów.

--
Jarek

Jarosław Sokołowski
Guest

Wed Sep 14, 2011 5:31 pm   



Pan Dariusz Dorochowicz napisał:

Quote:
Masz rację a ja mam sklerozę - arcnet dopuszczał 6000' (na 2.5Mbps i
przy aktywnym hubie) a nie 600'.

No to chyba masz jeszcze większą sklerozę niż myślisz Wink bo ja widzę
2000' (610m). Pamiętam spore odległości, ale 2km cienkiego kabla... no,
to by było spore osiągnięcie. Przy kilku MHz mamy jakieś 30dB tłumienia
na 2km... Sporo.

Osiągnięciem, to są dopiero techniki DSL, które dzielą pasmo na segmenty,
a jak jakiś odcinek jest wytłumiony do zera, to reszta i tak jest użyta
do transmisji.

Quote:
Chociaż może jakieś rozszerzenie ktoś kiedyś...

Myślę, że nie warto teraz się tym zajmować, tym bardziej, że zdaje się
były jakieś rozszerzenia standardu faktycznie.

To są wszystko "standardy urzędnicze". Ktoś zapisał 305m, kto inny 300m
albo 310m -- a to i tak oznacza tylko tyle, że jeśli kabel odpowiedni,
to przy tej długości powinno działać. Jeśli warunki lepsze, to zadziała
na dłuższym kablu, a jeśli gorsze, to musi być krótszy. Jedyną ostrą
granicą może być ograniczenie średnicy sieci, wiążące zależności czasowe
protokołu i prędkość światła (a dokładnie prędkość propagacji w kablu).

--
Jarek

janusz_kk1
Guest

Wed Sep 14, 2011 5:39 pm   



Dnia 13-09-2011 o 21:27:08 Pszemol <Pszemol@polbox.com> napisał(a):

Quote:
"janusz_kk1" <janusz_kk@o2.pl> wrote in message
news:op.v1rg3te91cvm6g@lap...
Dnia 13-09-2011 o 13:35:40 Jarosław Sokołowski <jaros@lasek..waw.pl
napisał(a):

Pan Pszemol napisał:

Kiedyś, z braku innych dostępnych rozwiązań, połączyłem dwa odcinki
koncentryka ethernetowego dwumetrowym kawałkiem przewodu od
lampki nocnej. Dzałało jak gdyby nigdy nic.

Jakkolwiek uwierzę że działało, ale z pewnością na 10Mbps a nie
100Mbps.

Jasne, bo stumegabitowy ethernet w koncentryku, to miało chyba tylko
NASA w jednym tajnym laboratorium w okolicach Chicago.

No nie wiem jak dawno było to Twoje "kiedyś",

Jak ethernet był tylko koncentryczny, czyli z piętnaście lat temu.
A tak a propo koncentryka, to ja miałem sieć na kartach SMC o długości
segmentu prawie 200m i około 30 stacji na tym i działało :)

Ale pewnie co tydzień trzeba było pogmerać i posprawdzać trójniki
bo pewnie coś tam co chwilę nie łączyło u kogoś i wywalało całą sieć?

No niestety to była norma, ale mieliśmy porządny miernik f. fluke który z
dokładnościa
do kilkunastu cm podawał gdzie jest odbicie i szybko można było
zlokalizować
miejsce awarii.

--
Pozdr
JanuszK

Feromon
Guest

Wed Sep 14, 2011 9:48 pm   



Użytkownik "Robert R" <czernkow@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:j4ien2$bal$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
A jeśli Ktoś kto założy podobny wątek uczy się w podstawówce, nie miał
jeszcze
fizyki - na zajęciach praktycznych nie miał zajęć związanych z
elektrotechniką,
a jego zapytanie zostanie wyrzucone do kosza,to jak można wówczas ocenić
działanie moderatora?

Ja pierwszy odbiornik detektorowy zbudowałem w 2 klasie podstawówki.
Informacje
czerpałem od starszych kolegów, którzy byli zdziwieni, że dziecko zna
takie
nazwy jak opornik, czy kondensator (na tranzystor mówiłem tranzystator -
niezłym byłem lamerem, no nie?


Ja też po przytknięciu drutu do rynny słuchałem Warszawy I w słuchawce
telefonicznej.
A nie miałem pojęcia o prądzie, a tym bardziej o demodulacji... Wink)

Feromon

Dariusz Dorochowicz
Guest

Thu Sep 15, 2011 6:04 am   



W dniu 2011-09-14 17:31, Jarosław Sokołowski pisze:

Quote:
Osiągnięciem, to są dopiero techniki DSL, które dzielą pasmo na segmenty,
a jak jakiś odcinek jest wytłumiony do zera, to reszta i tak jest użyta
do transmisji.

Co do DSL to się absolutnie zgadzam, ale weź pod uwagę, że rozwiązania
DSL i ARCNet dzieli ładnych parę lat. 30dB na wspólnym kablu to naprawdę
jest sporo.

Quote:
To są wszystko "standardy urzędnicze". Ktoś zapisał 305m, kto inny 300m
albo 310m -- a to i tak oznacza tylko tyle, że jeśli kabel odpowiedni,
to przy tej długości powinno działać. Jeśli warunki lepsze, to zadziała
na dłuższym kablu, a jeśli gorsze, to musi być krótszy. Jedyną ostrą
granicą może być ograniczenie średnicy sieci, wiążące zależności czasowe
protokołu i prędkość światła (a dokładnie prędkość propagacji w kablu).

Ano właśnie, dla jednego jak uda się osiągnąć transmisję na daną
odległość to jet OK, dla kogoś innego taka transmisja *musi* działać.
Różnica niby niewielka, ale jednak jest. Do tego wystarczy wziąć w rękę
kable kilku producentów i już widać różnicę.
Co do czasów - też nie jest to taka ostra granica. Bo co to znaczy "sieć
działa" albo "nie działa"?
Przy mało obciążonej sieci może się zdarzyć że problem nawet nie
zostanie zauważony, tym bardziej, że można całkiem sporo zrzucić na
"znów ten Windows" ;)

Pozdrawiam

DD

J.F
Guest

Thu Sep 15, 2011 8:32 am   



Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości
Quote:
Arcneta to już nie pamiętam (chociaż jakieś karty jeszcze gdzieś
"dla potomności" leżą.

Akurat dla kart arcnetowych, to wciąż można znaleźć praktyczne
zastosowanie. Nie tak dawno za pomocą dwóch takich zestawiłem

Tylko gdzie znalezc komputer z ISA ... no i masz dla nich drivery
chocby pod XP ? Czy Linux ?

Quote:
połączenie na odlegołść jakichś stu metrów. Na dość parszywej
parze telefonicznej pamiętającej jeszcze Gomułkę. Podobno można
zmniejszyć dwukrotnie częstotliwości w ramce przez wymianę kwarcu
i uzyskać zasięg kilku kilometrów, kosztem zmniejszenia prędkości
z 2,5Mbps do 1,25Mbps.

Pewnie sie uda, ale im mniej tym transformatory gorzej przenosza.

Quote:
Taki ADSL domowej roboty, bez stawiania
DSLAMów.

A ile dzis kosztuje DSL ? Moze sie nie oplacalo komputera wlaczac :-)

Albo ... 100m to wifi :-)

J.

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Luserzy Elekrody - co sądzicie o nowej stronie i jej zawartości?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map