Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Next
Dariusz Dorochowicz
Guest
Thu Sep 15, 2011 8:48 am
W dniu 2011-09-15 08:54, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
DSL ma działać również na niewspółczesnych kablach.
Ale chodzi o to, że do dyspozycji są rozwiązania, które wówczas były
albo nieosiągalne, albo nieuzasadnione ekonomicznie.
Quote:
Dlatego sieci się projektuje, a później mierzy i testuje.
Aha, i jak masz kartę za 20zł i za 100zł to się nie dziw, że ta pierwsza
niekoniecznie działa tak, jak należy, bo ktoś "zaoszczędził" mieści się
w standardzie, ale tak nie do końca. Ale na krótszym kablu jest OK.
Quote:
"Jest transmisja" albo "nie ma transmisji". To tak jak w przypadku
GSM -- można przesunąć się o kilka metrów poza maksymalny zasięg BTS
i już zalogowanie jest niemożliwe, mimo że poziom sygnału może być
jeszcze wystarczający. Zasięg można zwiększyć przekonfigurowująć BTS.
Ale nie tak sobie dowolnie, tylko dokładnie dwa razy -- dopuszczając
odpowiedź w dwóch slotach zamiast w jednym. Czasem się to robi na
różnych pustkowiach.
No to zdziwiłbyś się - "zasięg" ograniczony "rozpiętością czasów" w
ethernecie nie oznacza, że jest albo nie ma transmisji. Problemy pojawią
się tylko przy równoczesnych transmisjach od urządzeń na skraju, i na
dodatek wyższe poziomy powinny sobie nie poradzić z kontrolą poprawnych
pakietów.
Zasięg ograniczony czułością odbiorników też nie jest taki oczywisty: na
magistrali RG58 dajesz karty "standardowe" na środku, "rozszerzone" na
końcach... Sam się zdziwiłem jak zobaczyłem, co ludzie kombinowali, i to
działało.
Quote:
Problem w typowej sieci w ogóle nie ma znaczenia, ograniczenie jest
rzędu kilometrów, nawet nie pamiętam ile. Dopiero jak ktoś wpadnie
na pomysł, by przepuścić *ethernet* przez światłowód, to się może
zdziwić dlaczego mu to nie działa, mimo że tłumienie sygnału to
pojedyncze decybele.
No i tu też nie tak do końca. Przekraczasz regułę 5-4-3 i masz kłopot
nawet na kilkudziesięciu metrach.
Pozdrawiam
DD
Jarosław Sokołowski
Guest
Thu Sep 15, 2011 8:54 am
Pan Dariusz Dorochowicz napisał:
Quote:
Osiągnięciem, to są dopiero techniki DSL, które dzielą pasmo na segmenty,
a jak jakiś odcinek jest wytłumiony do zera, to reszta i tak jest użyta
do transmisji.
Co do DSL to się absolutnie zgadzam, ale weź pod uwagę, że rozwiązania
DSL i ARCNet dzieli ładnych parę lat. 30dB na wspólnym kablu to naprawdę
jest sporo.
DSL ma działać również na niewspółczesnych kablach.
Quote:
To są wszystko "standardy urzędnicze". Ktoś zapisał 305m, kto inny 300m
albo 310m -- a to i tak oznacza tylko tyle, że jeśli kabel odpowiedni,
to przy tej długości powinno działać. Jeśli warunki lepsze, to zadziała
na dłuższym kablu, a jeśli gorsze, to musi być krótszy. Jedyną ostrą
granicą może być ograniczenie średnicy sieci, wiążące zależności czasowe
protokołu i prędkość światła (a dokładnie prędkość propagacji w kablu).
Ano właśnie, dla jednego jak uda się osiągnąć transmisję na daną
odległość to jet OK, dla kogoś innego taka transmisja *musi* działać.
Różnica niby niewielka, ale jednak jest. Do tego wystarczy wziąć w rękę
kable kilku producentów i już widać różnicę.
Dlatego sieci się projektuje, a później mierzy i testuje.
Quote:
Co do czasów - też nie jest to taka ostra granica. Bo co to znaczy
"sieć działa" albo "nie działa"?
"Jest transmisja" albo "nie ma transmisji". To tak jak w przypadku
GSM -- można przesunąć się o kilka metrów poza maksymalny zasięg BTS
i już zalogowanie jest niemożliwe, mimo że poziom sygnału może być
jeszcze wystarczający. Zasięg można zwiększyć przekonfigurowująć BTS.
Ale nie tak sobie dowolnie, tylko dokładnie dwa razy -- dopuszczając
odpowiedź w dwóch slotach zamiast w jednym. Czasem się to robi na
różnych pustkowiach.
Quote:
Przy mało obciążonej sieci może się zdarzyć że problem nawet nie
zostanie zauważony, tym bardziej, że można całkiem sporo zrzucić na
"znów ten Windows"
Problem w typowej sieci w ogóle nie ma znaczenia, ograniczenie jest
rzędu kilometrów, nawet nie pamiętam ile. Dopiero jak ktoś wpadnie
na pomysł, by przepuścić *ethernet* przez światłowód, to się może
zdziwić dlaczego mu to nie działa, mimo że tłumienie sygnału to
pojedyncze decybele.
--
Jarek
Dariusz Dorochowicz
Guest
Thu Sep 15, 2011 1:56 pm
W dniu 2011-09-15 14:54, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
Pan Dariusz Dorochowicz napisał:
DSL ma działać również na niewspółczesnych kablach.
Ale chodzi o to, że do dyspozycji są rozwiązania, które wówczas były
albo nieosiągalne, albo nieuzasadnione ekonomicznie.
Chodzi o to, że kiedyś nie próbowano budować urządzeń w rodzaju DSL,
bo były nieuzasadnione teoretycznie -- teoria mówiła, że się nie da.
Czyli pojawiły się nowe możliwości ;)
Quote:
Nie, to mnie nie dziwi, podobnie jak nie zaskakuje fakt, że dwie osoby
w tym samym pokoju mogą ze soba porozmawiać (nawet bez telefonu),
a jeśli znajdują się w dwóch skrajnych skrzydłach tego samego budynku,
to już nie. Nie wiem na ile ostre jest ograniczenie wynikające ze
średnicy sieci, ale ono i tak jest rzadko istotne i może wystąpić
dopiero wtedy, gdy dadzą o sobie znać również inne ograniczenia.
Tu jest raczej kwestia zdefiniowania poprawnego działania sieci. Czy
zgubienie ramki załatwione na wyższym poziomie oznacza poprawną
sytuację, czy nie itd. Możemy powiedzieć, że zgubienie ramki jest
niedopuszczalne. Tyle, że na wyższym poziomie i tak zostanie wymuszona
retransmisja. Takie tam właśnie gdybanie... Jak sieć masz zapełnioną, to
skutki będą przykre, ale jeżeli nie, to może być, że nikt tego nawet nie
zauważy.
Quote:
Zasięg ograniczony czułością odbiorników też nie jest taki oczywisty: na
magistrali RG58 dajesz karty "standardowe" na środku, "rozszerzone" na
końcach... Sam się zdziwiłem jak zobaczyłem, co ludzie kombinowali, i to
działało.
Chyba o tej właśnie nieoczywistości od początku piszę, prawda?
Ależ ja tego nie kwestionuję.
Quote:
Problem w typowej sieci w ogóle nie ma znaczenia, ograniczenie jest
rzędu kilometrów, nawet nie pamiętam ile. Dopiero jak ktoś wpadnie
na pomysł, by przepuścić *ethernet* przez światłowód, to się może
zdziwić dlaczego mu to nie działa, mimo że tłumienie sygnału to
pojedyncze decybele.
No i tu też nie tak do końca. Przekraczasz regułę 5-4-3 i masz kłopot
nawet na kilkudziesięciu metrach.
A jak się zaniedba zasadę, że światłowód od punktu A do punktu B musi
być w jednym kawałku, to też nie działa.
A gdzież coś takiego jest?
Quote:
Albo jeśli zapomni się o tym,
że urządzenia elektryczne działają lepiej po włączeniu zasilania niż
przed. Podawanie kolejnych przykładów, w których *również* są kłopoty,
nie wnosi niczego ciekawgo.
5-4-3 jest taką samą regułą jak długość segmentu i nie trzeba "dopiero
światłowodu" żeby wygenerować dokładnie taki sam problem. I tyle.
Rzekłbym nawet, że właśnie w typowej sieci na kablach miedzianych jest
dużo łatwiej popełnić błąd związany z rozpiętością sieci, bo łączysz za
dużo urządzeń i klapa. I tylko o to mi chodziło.
Pozdrawiam
DD
Jarosław Sokołowski
Guest
Thu Sep 15, 2011 2:51 pm
Pan J.F napisał:
Quote:
Akurat dla kart arcnetowych, to wciąż można znaleźć praktyczne
zastosowanie. Nie tak dawno za pomocą dwóch takich zestawiłem
Tylko gdzie znalezc komputer z ISA ...
Ja znalazłem w pokoju 309 na półce po prawej stronie. To nieprawda,
że stary sprzęt ulega anihilacji gdzieś w zakamarkach. Wciąż jest
tego bardzo dużo.
Quote:
no i masz dla nich drivery chocby pod XP ? Czy Linux ?
Nie wpadłbym na to, by elementy infrastruktury sieciowej robić na XP.
Quote:
połączenie na odlegołść jakichś stu metrów. Na dość parszywej
parze telefonicznej pamiętającej jeszcze Gomułkę. Podobno można
zmniejszyć dwukrotnie częstotliwości w ramce przez wymianę kwarcu
i uzyskać zasięg kilku kilometrów, kosztem zmniejszenia prędkości
z 2,5Mbps do 1,25Mbps.
Pewnie sie uda, ale im mniej tym transformatory gorzej przenosza.
Można zejść nawet niżej, ale wtedy trzeba zmienić również czasy
w sterowniku.
Quote:
Taki ADSL domowej roboty, bez stawiania DSLAMów.
A ile dzis kosztuje DSL ? Moze sie nie oplacalo komputera wlaczac
DSLAMy widziałem na eBayu już za kilka tysięcy dolarów, oczywiście
używane. Ale to nie tylko kwestia ceny -- taka szafa 19-calowa nie
jest specjalnie wygodna, zwłaszcza gdy komuś potrzebny jest tylko
jeden obwód. Są też urządzenia do symetrycznych DSL, kiedyś używałem
takich z firmy RAD. Ale to też było (kiedyś) powyżej tysiąca za parę.
Nie wiem jak teraz, ale nie spodziewam się, by było taniej od arcnetu
i komputera z pokoju 309. Bo nowe katry arcnet też gdzieś znalazłem
ze trzy lata temu -- po 3500$ za sztukę.
Quote:
Albo ... 100m to wifi
W ogóle wszystko można na wifi. Ale z jakichś powodów ludzie wciąż
używają kabli.
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
Guest
Thu Sep 15, 2011 2:54 pm
Pan Dariusz Dorochowicz napisał:
Quote:
DSL ma działać również na niewspółczesnych kablach.
Ale chodzi o to, że do dyspozycji są rozwiązania, które wówczas były
albo nieosiągalne, albo nieuzasadnione ekonomicznie.
Chodzi o to, że kiedyś nie próbowano budować urządzeń w rodzaju DSL,
bo były nieuzasadnione teoretycznie -- teoria mówiła, że się nie da.
Quote:
Dlatego sieci się projektuje, a później mierzy i testuje.
Aha, i jak masz kartę za 20zł i za 100zł to się nie dziw, że ta pierwsza
niekoniecznie działa tak, jak należy, bo ktoś "zaoszczędził" mieści się
w standardzie, ale tak nie do końca. Ale na krótszym kablu jest OK.
Ja się nie dziwię nawet temu, że nie ma dobrej korelacji między ceną
a efektami.
Quote:
"Jest transmisja" albo "nie ma transmisji". To tak jak w przypadku
GSM -- można przesunąć się o kilka metrów poza maksymalny zasięg BTS
i już zalogowanie jest niemożliwe, mimo że poziom sygnału może być
jeszcze wystarczający. Zasięg można zwiększyć przekonfigurowująć BTS.
Ale nie tak sobie dowolnie, tylko dokładnie dwa razy -- dopuszczając
odpowiedź w dwóch slotach zamiast w jednym. Czasem się to robi na
różnych pustkowiach.
No to zdziwiłbyś się - "zasięg" ograniczony "rozpiętością czasów" w
ethernecie nie oznacza, że jest albo nie ma transmisji. Problemy pojawią
się tylko przy równoczesnych transmisjach od urządzeń na skraju, i na
dodatek wyższe poziomy powinny sobie nie poradzić z kontrolą poprawnych
pakietów.
Nie, to mnie nie dziwi, podobnie jak nie zaskakuje fakt, że dwie osoby
w tym samym pokoju mogą ze soba porozmawiać (nawet bez telefonu),
a jeśli znajdują się w dwóch skrajnych skrzydłach tego samego budynku,
to już nie. Nie wiem na ile ostre jest ograniczenie wynikające ze
średnicy sieci, ale ono i tak jest rzadko istotne i może wystąpić
dopiero wtedy, gdy dadzą o sobie znać również inne ograniczenia.
Quote:
Zasięg ograniczony czułością odbiorników też nie jest taki oczywisty: na
magistrali RG58 dajesz karty "standardowe" na środku, "rozszerzone" na
końcach... Sam się zdziwiłem jak zobaczyłem, co ludzie kombinowali, i to
działało.
Chyba o tej właśnie nieoczywistości od początku piszę, prawda?
Quote:
Problem w typowej sieci w ogóle nie ma znaczenia, ograniczenie jest
rzędu kilometrów, nawet nie pamiętam ile. Dopiero jak ktoś wpadnie
na pomysł, by przepuścić *ethernet* przez światłowód, to się może
zdziwić dlaczego mu to nie działa, mimo że tłumienie sygnału to
pojedyncze decybele.
No i tu też nie tak do końca. Przekraczasz regułę 5-4-3 i masz kłopot
nawet na kilkudziesięciu metrach.
A jak się zaniedba zasadę, że światłowód od punktu A do punktu B musi
być w jednym kawałku, to też nie działa. Albo jeśli zapomni się o tym,
że urządzenia elektryczne działają lepiej po włączeniu zasilania niż
przed. Podawanie kolejnych przykładów, w których *również* są kłopoty,
nie wnosi niczego ciekawgo.
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
Guest
Thu Sep 15, 2011 4:33 pm
Pan Dariusz Dorochowicz napisał:
Quote:
DSL ma działać również na niewspółczesnych kablach.
Ale chodzi o to, że do dyspozycji są rozwiązania, które wówczas były
albo nieosiągalne, albo nieuzasadnione ekonomicznie.
Chodzi o to, że kiedyś nie próbowano budować urządzeń w rodzaju DSL,
bo były nieuzasadnione teoretycznie -- teoria mówiła, że się nie da.
Czyli pojawiły się nowe możliwości
Dla starych kabli.
[...]
Quote:
5-4-3 jest taką samą regułą jak długość segmentu i nie trzeba "dopiero
światłowodu" żeby wygenerować dokładnie taki sam problem. I tyle.
Jest też regułą, ale inną. Ograniczenie długości segmentu wynika ze
"stałej materiałowej", czyli z własności kabli. Komuś się może wydawać,
że jak zastąpi światłowód przeznaczony do LAN takim lepszym, co się go
używa na wielokilometrowych dystansach, to mu ethernet na tym zadziała.
A tu guzik.
Zresztą 5-4-3, to już dzisiaj żadna reguła -- kto jeszcze używa repeaterów?
--
Jarek
Dariusz Dorochowicz
Guest
Fri Sep 16, 2011 6:20 am
W dniu 2011-09-15 16:33, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
Pan Dariusz Dorochowicz napisał:
Czyli pojawiły się nowe możliwości ;)
Dla starych kabli.
Dla nowych też przecież.
Quote:
5-4-3 jest taką samą regułą jak długość segmentu i nie trzeba "dopiero
światłowodu" żeby wygenerować dokładnie taki sam problem. I tyle.
Jest też regułą, ale inną. Ograniczenie długości segmentu wynika ze
"stałej materiałowej", czyli z własności kabli. Komuś się może wydawać,
że jak zastąpi światłowód przeznaczony do LAN takim lepszym, co się go
używa na wielokilometrowych dystansach, to mu ethernet na tym zadziała.
A tu guzik.
No więc właśnie tak to wygląda: wydaje się, a potem płacz. Niestety o
pewnych sprawach trzeba nie tylko pamiętać, ale jeszcze na dodatek
rozumieć.
Nie, reguła jest taka sama: dotyczy poprawnego projektowania instalacji
i sama jeszcze o niczym nie decyduje, bo tych reguł jest kilka i trzeba
przestrzegać wszystkich. Zapominasz o którejś i ... A jak rozumiesz co i
jak, to możesz trochę nagiąć i też będzie OK.
Quote:
Zresztą 5-4-3, to już dzisiaj żadna reguła -- kto jeszcze używa repeaterów?
No toż przecież piszemy o jakichś starociach. Kto jeszcze używa
ethernetu? No właśnie można się zdziwić - jak działa, to po co dotykać?
Pozdrawiam
DD
J.F
Guest
Fri Sep 16, 2011 11:21 am
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w
Pan J.F napisał:
Quote:
A ile dzis kosztuje DSL ? Moze sie nie oplacalo komputera wlaczac
:-)
DSLAMy widziałem na eBayu już za kilka tysięcy dolarów, oczywiście
używane. Ale to nie tylko kwestia ceny -- taka szafa 19-calowa nie
jest specjalnie wygodna, zwłaszcza gdy komuś potrzebny jest tylko
jeden obwód. Są też urządzenia do symetrycznych DSL, kiedyś używałem
takich z firmy RAD. Ale to też było (kiedyś) powyżej tysiąca za parę.
Nie wiem jak teraz, ale nie spodziewam się, by było taniej od arcnetu
i komputera z pokoju 309.
Ceny pewnie nie przebije, ale czy w rachunku za prad sie nie zwrocie w
ciagu roku ? :-)
Owszem DSL drogie byly, ale teraz to jestem ciekaw - cena juz spadla
czy za urzadzenia "operatorskie" jeszcze nie.
Quote:
Albo ... 100m to wifi
W ogóle wszystko można na wifi. Ale z jakichś powodów ludzie wciąż
używają kabli.
Z przyzwyczajenia. Albo z nadmiaru fachowosci - wiedza jak to zrobic
na arcnecie to robia, innym by sie nie chcialo kabelka przeciagac :-)
J.
J.F
Guest
Fri Sep 16, 2011 11:23 am
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:j4o3r9.7sk.0@poczta.onet.pl...
Quote:
Słyszałem kiedyś, że niedopasowanie długości na drodze trafo-phy
może bardzo łatwo sprawić problemy.
No to właśnie było jedno z rzeczy jakie zrobiliśmy - do jednej pary
ścieżek trzeba było dodać jakieś 3/4cm zawijasów aby wydłużyć ją
i zrównać z drugą z pary.
Ale co to bylo ? 1gb/s, 100M-T4, VG-Anylan ?
Normalne 100Mb/s wykorzystuje jedna pare w jedna, druga w druga, i
bardzo mocno watpie czy 5cm ma tu jakiekolwiek znaczenie.
J.
Jarosław Sokołowski
Guest
Fri Sep 16, 2011 2:23 pm
Pan J.F napisał:
Quote:
DSLAMy widziałem na eBayu już za kilka tysięcy dolarów, oczywiście
używane. Ale to nie tylko kwestia ceny -- taka szafa 19-calowa nie
jest specjalnie wygodna, zwłaszcza gdy komuś potrzebny jest tylko
jeden obwód. Są też urządzenia do symetrycznych DSL, kiedyś używałem
takich z firmy RAD. Ale to też było (kiedyś) powyżej tysiąca za parę.
Nie wiem jak teraz, ale nie spodziewam się, by było taniej od arcnetu
i komputera z pokoju 309.
Ceny pewnie nie przebije, ale czy w rachunku za prad sie nie zwrocie
w ciagu roku ?
Taki DSLAM, to dopiero prądu ciągnie. A home-made router arcnetowy,
to zje prądu za mniej niż stówę na rok.
Quote:
Owszem DSL drogie byly, ale teraz to jestem ciekaw - cena juz spadla
czy za urzadzenia "operatorskie" jeszcze nie.
Też dawno nie kupowałem, więc nie jestem na bieżąco. Ale ponieważ nie
sprzedają tego w każdym sklepie, więc nie sądzę, by było tanie. Może
nawet relatywnie droższe niż kiedyś.
Quote:
Albo ... 100m to wifi
W ogóle wszystko można na wifi. Ale z jakichś powodów ludzie wciąż
używają kabli.
Z przyzwyczajenia. Albo z nadmiaru fachowosci - wiedza jak to zrobic
na arcnecie to robia, innym by sie nie chcialo kabelka przeciagac
Ktoś ciągnie kabel specjalnie do arcnetu?
--
Jarek
Pszemol
Guest
Fri Sep 16, 2011 3:31 pm
"J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
news:j4vbj9$bs3$1@news.onet.pl...
Quote:
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:j4o3r9.7sk.0@poczta.onet.pl...
Słyszałem kiedyś, że niedopasowanie długości na drodze trafo-phy może
bardzo łatwo sprawić problemy.
No to właśnie było jedno z rzeczy jakie zrobiliśmy - do jednej pary
ścieżek trzeba było dodać jakieś 3/4cm zawijasów aby wydłużyć ją
i zrównać z drugą z pary.
Ale co to bylo ? 1gb/s, 100M-T4, VG-Anylan ?
Normalne 100Mb/s wykorzystuje jedna pare w jedna, druga w druga,
i bardzo mocno watpie czy 5cm ma tu jakiekolwiek znaczenie.
Normalne 100Mbps i cztery druciki muszą być dobrane parami na
tą samą długość. Te 5cm róznicy robiło drastyczne znaczenie
działa/niedziała.
Michoo
Guest
Fri Sep 16, 2011 5:57 pm
W dniu 16.09.2011 18:52, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
Pan Pszemol napisał:
Normalne 100Mbps i cztery druciki muszą być dobrane parami na
tą samą długość. Te 5cm róznicy robiło drastyczne znaczenie
działa/niedziała.
Intuicja mi podpowiada, ze tak właśnie powinno być -- nierówna
długość par
Wziąłem zaciskarkę, kawałek kabla i obcęgi.
Karty sieciowe:
Broadcom Corporation NetLink BCM5787M Gigabit Ethernet PCI Express
Realtek Semiconductor Co., Ltd. RTL-8139/8139C/8139C+
Do 1.5 metra różnicy na jednym (dowolnym) z przewodów pary nie
przeszkadzało w niczym przy 100MB.
Może znaczenie ma rzeczywiście niedopasowanie transformator - phy, bo
na kablu nie widać wpływu.
--
Pozdrawiam
Michoo
Pszemol
Guest
Fri Sep 16, 2011 6:13 pm
"Michoo" <michoo_news@vp.pl> wrote in message
news:j502mi$f6f$1@news.onet.pl...
Quote:
W dniu 16.09.2011 18:52, Jarosław Sokołowski pisze:
Pan Pszemol napisał:
Normalne 100Mbps i cztery druciki muszą być dobrane parami na
tą samą długość. Te 5cm róznicy robiło drastyczne znaczenie
działa/niedziała.
Intuicja mi podpowiada, ze tak właśnie powinno być -- nierówna
długość par
Wziąłem zaciskarkę, kawałek kabla i obcęgi.
Karty sieciowe:
Broadcom Corporation NetLink BCM5787M Gigabit Ethernet PCI Express
Realtek Semiconductor Co., Ltd. RTL-8139/8139C/8139C+
Do 1.5 metra różnicy na jednym (dowolnym) z przewodów pary nie
przeszkadzało w niczym przy 100MB.
Może znaczenie ma rzeczywiście niedopasowanie transformator
- phy, bo na kablu nie widać wpływu.
Ja przecież wyraźnie pisałem o ścieżkach na płytce drukowanej
pomiędzy trafo a phy.
Poza tym - nie wystarczy sprawdzić czy działa - trzeba się upewnić
czy karty przypadkiem nie zrobiły fall-back na 10Mbps.
Jarosław Sokołowski
Guest
Fri Sep 16, 2011 6:52 pm
Pan Pszemol napisał:
Quote:
No to właśnie było jedno z rzeczy jakie zrobiliśmy - do jednej pary
ścieżek trzeba było dodać jakieś 3/4cm zawijasów aby wydłużyć ją
i zrównać z drugą z pary.
Ale co to bylo ? 1gb/s, 100M-T4, VG-Anylan ?
Normalne 100Mb/s wykorzystuje jedna pare w jedna, druga w druga,
i bardzo mocno watpie czy 5cm ma tu jakiekolwiek znaczenie.
Normalne 100Mbps i cztery druciki muszą być dobrane parami na
tą samą długość. Te 5cm róznicy robiło drastyczne znaczenie
działa/niedziała.
Intuicja mi podpowiada, ze tak właśnie powinno być -- nierówna
długość par bardziej bruździ od skręcenia ich na plaster zamiast
w fachowej krosówce.
--
Jarek
Michoo
Guest
Fri Sep 16, 2011 8:19 pm
W dniu 16.09.2011 20:13, Pszemol pisze:
Quote:
"Michoo" <michoo_news@vp.pl> wrote in message
news:j502mi$f6f$1@news.onet.pl...
Do 1.5 metra różnicy na jednym (dowolnym) z przewodów pary nie
przeszkadzało w niczym przy 100MB.
Może znaczenie ma rzeczywiście niedopasowanie transformator
- phy, bo na kablu nie widać wpływu.
Ja przecież wyraźnie pisałem o ścieżkach na płytce drukowanej
pomiędzy trafo a phy.
Tak - nawet to najpierw zasugerowałem.
Ale Jarosław pisał już o skręcaniu par na plaster i ich nierównej
długości. Działało nawet jak wpiąłem siebie w obwód.
Quote:
Poza tym - nie wystarczy sprawdzić czy działa - trzeba się upewnić
czy karty przypadkiem nie zrobiły fall-back na 10Mbps.
Nie zrobiły. Puściłem transfer dużego pliku między 2 komputerami i
obserwowałem na wiresharku jak często pojawiają się retransmisje.
--
Pozdrawiam
Michoo
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Next