RTV forum PL | NewsGroups PL

Komputery z lat 80-tych: jak odbieraliście Commodore z magnetofonem i kasetami?

Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia - trochę in aczej

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Komputery z lat 80-tych: jak odbieraliście Commodore z magnetofonem i kasetami?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

grg12
Guest

Sun Nov 13, 2011 8:38 pm   



W dniu 2011-11-11 19:06, J.F. pisze:
Quote:

Zalezy jeszcze o ktorym roku piszesz. Myszki jakby byly - bylyby drogie
(przemysl stosowal czasem piora swietlne), muzyka - a co ty chcesz,
odtwarzac kilkusekundowe sample z 64kB pamieci, czy kilkunastusekundowe z
360kB dyskietki ? I graficzne interfejsy uzytkownika robic ?

Pióro świetlne nawet sobie zrobiłem Smile A co do reszty - graficzny
interface użytkownika był nawet na C64 - nazywał się GEOS. Muzyka na C64
(całkiem długie utwory) też była - po prostu nie zapisywano jej w formie
sampli a sekwencji sterujących wbudowanym generatorem dźwięków (dla
nietechnicznych - w zapisie nutowym Smile ) Nawet w znacznie późniejszym
okresie - kiedy kupiłem mojego pierwszego pc - najpowszechniejszym
rodzajem muzyki komputerowej były pliki *.mid a ważnym parametrem karty
dźwiękowej była jakość i ilość zapisanych na niej sampli instrumentów -
bo to karta syntetyzowała dźwięk.
To że dzisiaj komputer jest w stanie w czasie rzeczywistym odtworzyć
muzykę zapisaną w formie sampli świadczy o gigantycznym postępie - to co
dzisiaj jest oczywiste kiedyś było fantastyką. Komputery zawsze były
użyteczne - po prostu kiedyś użytkownicy musieli być nieco bardziej
inteligentni a programiście nie mogli sobie pozwolić na marnowanie
zasobów na pierdoły w rodzaju "pana spinacza" Smile

RoMan Mandziejewicz
Guest

Sun Nov 13, 2011 8:58 pm   



Hello J.F.,

Sunday, November 13, 2011, 8:01:57 PM, you wrote:

[...]

Quote:
Ja tam juz od dawna nie pracuje Smile
O! A skąd mam wiedzieć, skoro na LinkedIn żeś się nie potwierdził...
Ja tam nie z tych co uwazaja ze koniecznie musza miec konta na LI, FB, GG
czy co tam modne w tym miesiacu Smile

Ale nie porównuj LinkedIn z FB, GG czy inną NK - to nie ta liga.

[...]

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

J.F.
Guest

Sun Nov 13, 2011 9:05 pm   



Dnia Sun, 13 Nov 2011 20:38:53 +0100, grg12 napisał(a):
Quote:
To że dzisiaj komputer jest w stanie w czasie rzeczywistym odtworzyć
muzykę zapisaną w formie sampli świadczy o gigantycznym postępie - to co
dzisiaj jest oczywiste kiedyś było fantastyką.

O postepie najlepiej swiadcza inne liczby - w C64 mialez zegar jaki 2MHz ?
A dzis 2GHz i cztery rdzenie.

Przy czym i te 2MHz wystarczaly na muzyczke, tylko drugi czynnik - tam
miales 0.064MB, a dzis 8GB :-)

Quote:
Komputery zawsze były
użyteczne - po prostu kiedyś użytkownicy musieli być nieco bardziej
inteligentni a programiście nie mogli sobie pozwolić na marnowanie
zasobów na pierdoły w rodzaju "pana spinacza" Smile

Ale muzyczke w tle gral, zeby bylo przyjemniej, wiec moze nie narzekajmy na
tych nowych programistow Smile
Inna sprawa ze pan spinacz coraz lepszy, a help coraz gorszy.

P.S. Hm, dawno juz Pana Spinacza nie widzialem .. domyslnie sie nie wlacza
?

J.

Artur(m)
Guest

Mon Nov 14, 2011 11:28 am   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:662741773.20111111192420@pik-net.pl...

Quote:
Nie przeginaj - 20$ to się zarabiało za wczesnego Gierka a nie pod
koniec lat 80-tych.

Właśnie tyle.
Kropka.
Ja juz w czasach późnopogierkowskich w 87
zarabiałem 17$.
Ciekawe ile $ zarabiałeś za późnego Gierka
Za Gierka mogło być lepiej???
Albo miałeś jakieś "nieustalone kontakty"???

Artur(m)

Waldemar Krzok
Guest

Mon Nov 14, 2011 12:19 pm   



Am 10.11.2011 19:51, schrieb sofu:
Quote:
Chciałbym się spytać o coś zupełnie innego niż autor tamtego wątku. To
mnie nurtuje od lat.
Onego czasu (lata 80-te) byłem u kogoś kto miał komputer zdaje się
kommodore czy jakoś tak. Dostał to pewnie na komunie od wujka z
zagranicy. W każdym razie było to podłączone pod TV Vela i miało zamiast
stacji dysków rodzaj magnetofonu na kasety.
Do tego była instrukcja i przykłady zastosowań (programów). Wklepywało
się długi kod klawiaturą z pół godziny aby na koniec HURA EUREKA ! na
ekranie pokazała się ..... błyskawica.
Kaset z podobnymi programami ów nie posiadał. W radio czasami leciały
programy do zapisania na taśmie magnetofonowej.
Nie chce nikogo obrażać ale wydaje mi się że tamte "komputery" można
było o kant d... potłuc.
Posiadanie ich było marzeniem wielu, a jak już je mieli szpanem
niewypowiedzianym. Do niczego mądrego to jednak nie służyło, bo biorąc
pod uwagę prymitywizm urządzenia i faktyczny brak zastosowań nie mogło
służyć do niczego poza zabawą często dorosłych ludzi.
Jedyny pozytyw z tego to zapoznanie się z urządzeniem o nazwie komputer
i dowartościowanie się w oczach innych ludzi.
A jak wy to odbieraliście?
Konstruktywna krytyka tego co napisałem mile widziana

Już wielu napisało, to dopiszę conieco. W połowie lat 80tych ub. wieku
dorabiałem jako student-programista w laboratorium robiącym badania za
pomocą MEG (magnetoencefalograf). Do dzisiaj urządzenie raczej rzadko
spotykane. Mieliśmy chłopaka ze Szkocji robiącego doświadczenia w
percepcji. Konkretnie jakie regiony mózgu są odpowiedzialne za percepcję
emocji i rozpoznawanie rysów twarzy. Do pomiarów mieliśmy HP9000 z
solidnym interfacem ADC (64 kanały równolegle po 16 bitów, droga
kolumbryna). Jako źródło "twarzy" mieliśmy C64, który generował coś w
rodzaju emotikonów losowo. Za pomocą drabinki R/2R (czyli coś w rodzaju
Covoxa) było toto podłączone do jednego kanału ADC, tak, że mieliśmy
korelację danych z projekcją. I ten C64 był całkiem wystarczający do
tych celów.

Waldek


--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.

Waldemar Krzok
Guest

Mon Nov 14, 2011 3:59 pm   



Am 13.11.2011 15:07, schrieb Michoo:
Quote:
W dniu 13.11.2011 13:44, Waldemar Krzok pisze:
Pointery defaultowo sa signed,
Ekhm? ptrdiff_t jest signed, ale pointner?


Skrot myslowy. Nie sam pointer, tylko jak nimi dana aplikacja operuje.
Do głowy przychodzi mi jedynie zerowanie najstarszego bitu, tylko po co?
Operacje w rodzaju liczenia offsetów, etc powinny działać nawet gdy
powodują over/under-flow.

ptr = malloc(bardzoduzo);
if (ptr<0) error(murwa_kac);...
if (!ptr)// malloc zwraca 0 w razie błędu.


bardzo często spotykane
Ujemne wartości jako informacja o błędzie - zgadzam się.

Ja nie spotkałem się jeszcze z artystą, który zwraca ujemną wartość (a
nie '0') tam gdzie oczekiwany jest wskaźnik.


Autopoprawka: if(ptr <= 0)...

spotykałem się bardzo często. Niestety.

Waldek

--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.

Michoo
Guest

Mon Nov 14, 2011 7:41 pm   



W dniu 14.11.2011 15:59, Waldemar Krzok pisze:
Quote:
Am 13.11.2011 15:07, schrieb Michoo:
W dniu 13.11.2011 13:44, Waldemar Krzok pisze:
ptr = malloc(bardzoduzo);
if (ptr<0) error(murwa_kac);...
if (!ptr)// malloc zwraca 0 w razie błędu.


bardzo często spotykane
Ujemne wartości jako informacja o błędzie - zgadzam się.

Ja nie spotkałem się jeszcze z artystą, który zwraca ujemną wartość (a
nie '0') tam gdzie oczekiwany jest wskaźnik.


Autopoprawka: if(ptr <= 0)...
Ztcw:

Stała "0" jest specyficznie traktowana - to jest "null pointer". Nie
mamy więc porównania "pointer-liczba" a "pointer-pointer". Takie
porównanie jest wprawdzie implementation-defined, ale jednocześnie
dobrze zdefiniowane, a ponieważ na każdym sane środowisku pointer jest
unsigned redukuje się do (ptr==0). Nadal więc nie widzę czemu miałoby to
nie działać przy wskaźniku większym od 2G.

Quote:

spotykałem się bardzo często. Niestety.
Łamanie kołem jest chyba zbyt zbyt szybką i okrutną karą za taki zapis,

ale może galery na php?

--
Pozdrawiam
Michoo

Zbych
Guest

Mon Nov 14, 2011 8:25 pm   



W dniu 2011-11-14 19:41, Michoo pisze:

Quote:
na każdym sane środowisku pointer jest unsigned
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^


Quote:
Łamanie kołem jest chyba zbyt zbyt szybką i okrutną karą za taki zapis,
ale może galery na php?

Skąd ta samokrytyka? Smile

Michoo
Guest

Mon Nov 14, 2011 8:38 pm   



W dniu 14.11.2011 20:25, Zbych pisze:
Quote:
W dniu 2011-11-14 19:41, Michoo pisze:

na każdym sane środowisku pointer jest unsigned
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Łamanie kołem jest chyba zbyt zbyt szybką i okrutną karą za taki zapis,
ale może galery na php?

Skąd ta samokrytyka? :-)

Huh? Jestem dzisiaj po całym dniu Javy, więc mogę mieć lekkie zaćmienie,

ale jaka samokrytyka?

--
Pozdrawiam
Michoo

Marek Borowski
Guest

Mon Nov 14, 2011 9:43 pm   



On 14-11-2011 19:41, Michoo wrote:
Quote:
W dniu 14.11.2011 15:59, Waldemar Krzok pisze:
Am 13.11.2011 15:07, schrieb Michoo:
W dniu 13.11.2011 13:44, Waldemar Krzok pisze:
ptr = malloc(bardzoduzo);
if (ptr<0) error(murwa_kac);...
if (!ptr)// malloc zwraca 0 w razie błędu.


bardzo często spotykane
Ujemne wartości jako informacja o błędzie - zgadzam się.

Ja nie spotkałem się jeszcze z artystą, który zwraca ujemną wartość (a
nie '0') tam gdzie oczekiwany jest wskaźnik.


Autopoprawka: if(ptr <= 0)...
Ztcw:
Stała "0" jest specyficznie traktowana - to jest "null pointer". Nie
mamy więc porównania "pointer-liczba" a "pointer-pointer". Takie
porównanie jest wprawdzie implementation-defined, ale jednocześnie
dobrze zdefiniowane, a ponieważ na każdym sane środowisku pointer jest
unsigned redukuje się do (ptr==0). Nadal więc nie widzę czemu miałoby to
nie działać przy wskaźniku większym od 2G.

Slyszalem kodowaniu sobie extra informacji na najstarszym bicie.

np. ze dane zostaly zmienione, albo ze nie wolno ich uzywac (co akurat
jest dzialajace bo exception przy uzyciu bylo murowane).
A przed uzyciem ptr & 0x7FFFFFFF.


Pozdrawiam

Marek

Jerry1111
Guest

Mon Nov 14, 2011 10:13 pm   



On 14/11/2011 14:59, Waldemar Krzok wrote:
Quote:
ptr = malloc(bardzoduzo);
if (ptr<0) error(murwa_kac);...
if (!ptr)// malloc zwraca 0 w razie błędu.


bardzo często spotykane
Ujemne wartości jako informacja o błędzie - zgadzam się.

Ja nie spotkałem się jeszcze z artystą, który zwraca ujemną wartość (a
nie '0') tam gdzie oczekiwany jest wskaźnik.


Autopoprawka: if(ptr <= 0)...

Dzisiaj przegladajac rozne artykuly w MSDN natknalem sie (w
amd64_portapp.doc, page 5) na:

A typical compile-time problem involves unsafe data type conversions.
For example, certain Windows programs might do something like this:

LONG userdata = (LONG) &max_coordinate;

W innych dokumentach byly podobne kwiatki.

Ja wiem... za jajca powiesic i VB nakarmic ;-)


--
Jerry1111

JDX
Guest

Tue Nov 15, 2011 12:29 am   



On 2011-11-12 20:26, J.F. wrote:
[.....]
Quote:
Powrot do korzeni, czyli 15 lat w plecy, a XP to byl calkiem niezly system
..
Jak dotąd jedynie bawiłem się trochę Win7 w ramach testów, ale właśnie

sobie uświadomiłem, że ma ono jedną wielką i niepodważalną zaletę w
stosunku do XP - nie ma tam "Program Files" i "Documents and Settings". Smile

Grejon
Guest

Tue Nov 15, 2011 12:58 am   



W dniu 2011-11-15 00:29, JDX pisze:

Quote:
Jak dotąd jedynie bawiłem się trochę Win7 w ramach testów, ale właśnie
sobie uświadomiłem, że ma ono jedną wielką i niepodważalną zaletę w
stosunku do XP - nie ma tam "Program Files" i "Documents and Settings". Smile

O_O ?

--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:gzesiu@jabber.wp.pl
Green Trafic 140 dCi

J.F.
Guest

Tue Nov 15, 2011 2:31 am   



Dnia Tue, 15 Nov 2011 00:29:30 +0100, JDX napisał(a):
Quote:
On 2011-11-12 20:26, J.F. wrote:
[.....]
Powrot do korzeni, czyli 15 lat w plecy, a XP to byl calkiem niezly system
..
Jak dotąd jedynie bawiłem się trochę Win7 w ramach testów, ale właśnie
sobie uświadomiłem, że ma ono jedną wielką i niepodważalną zaletę w
stosunku do XP - nie ma tam "Program Files" i "Documents and Settings". Smile

No jak nie ma ?

J.

Araneus Diadematus
Guest

Tue Nov 15, 2011 9:22 am   



Użytkownik "JDX" <jdx@onet.pl> napisał w wiadomości
news:j9s88s$301$1@news.onet.pl...
Quote:
On 2011-11-12 20:26, J.F. wrote:
[.....]
Powrot do korzeni, czyli 15 lat w plecy, a XP to byl calkiem niezly
system
..
Jak dotąd jedynie bawiłem się trochę Win7 w ramach testów, ale właśnie
sobie uświadomiłem, że ma ono jedną wielką i niepodważalną zaletę w
stosunku do XP - nie ma tam "Program Files" i "Documents and Settings".
Smile

Jak najbardziej ma oba. A że w innej postaci/nazwie? Ale ma.

--
Alanné mba yi woma... wé Smile (...)
Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
We ya senga wé, Has wéhé... Smile)
(C) Wes Madiko - Alane

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Komputery z lat 80-tych: jak odbieraliście Commodore z magnetofonem i kasetami?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map