Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 10, 11, 12 Next
Janusz_k
Guest
Sun Jan 08, 2017 9:52 pm
W dniu 2017-01-08 o 17:34, Zenek Kapelinder pisze:
Quote:
To teraz zablysnales. Gaz miejski to gaz otrzymywany z rozkladu wegla
Tego już dawno nie ma, jest gaz metan i o takim pisałem, znafco.
--
Pozdr
Janusz_k
Janusz_k
Guest
Sun Jan 08, 2017 10:04 pm
W dniu 2017-01-08 o 18:20, Zenek Kapelinder pisze:
Quote:
Wiesz co znawco gazu. Gazu nke mam ale w necie sa rachunki za gaz.
Nie znafco tobie wsadzę w du.. wielkim kopem, chcesz?
Tu masz dwa pdf-y z taryfami na dole strony
http://www.pgnig.pl/dla-domu/taryfa
porównaj sobie W1.1 i W3.6 i przestań pierdolić głupoty.
--
Pozdr
Janusz_k
J.F.
Guest
Sun Jan 08, 2017 10:20 pm
Dnia Fri, 6 Jan 2017 12:17:19 +0100, Paweł Pawłowicz napisał(a):
Quote:
W dniu 2017-01-05 o 16:36, Piotr Gałka pisze:
Wydaje mi się, że palniki kuchenki indukcyjnej mają moce poniżej 2kW a
garnek z wodą zagrzeją prawdopodobnie w porównywalnym czasie co kuchenka
gazowa (nie mam wyczucia, bo od 20 lat nie mam gazu).
To zależy od kuchenki. Moja ma "boosta" 5.5kW. Grzeje błyskiem, ino
trzeba uważać, aby odpowiednio szybko zmniejszyć moc...
Zasilanie z 3 faz, czy jak typowe - z 2 dwoch, ale moga zasilac 1
cewke ?
Czy pradu moze 22A brac z 1 fazy ?
J.
J.F.
Guest
Sun Jan 08, 2017 11:03 pm
Dnia Thu, 5 Jan 2017 20:45:52 +0100, Piotr Gałka napisał(a):
Quote:
20 lat temu miałem do wyboru, czy chcę mieć w mieszkaniu gaz, czy siłę
wybrałem siłę (prądu się mniej boję niż gazu

).
Jak 5 lat później w kolejnym mieszkaniu podejmowałem tę samą decyzję to
była taka sama. Myślałem, że już tym razem to nikt nie weźmie gazu i
budynek nie będzie w ogóle zagrożony gazem, ale niestety..
Rodacy maja doswiadczenie i gazu sie nie boja
Nawiasem mowiac - ten przypadek w Gdansku - dzis sie sugeruje, ze
tajne sluzby zamieszane byly.
A prad tez potrafi sie zapalic.
Dziwne ze wybor byl - to dzis czesto decyzja inwestora - bez gazu i
koniec gadania. Znacznie taniej dla niego - o ile w miescie jest EC.
J.
J.F.
Guest
Sun Jan 08, 2017 11:09 pm
Dnia Fri, 6 Jan 2017 12:20:49 +0100, Paweł Pawłowicz napisał(a):
Quote:
W dniu 2017-01-05 o 16:25, J.F. pisze:
Użytkownik "Paweł Pawłowicz" napisał w wiadomości grup
Jeśli lubisz chłodną wodę, to może tak. Jeśli masz kobiety w domu, to
18kW jest za mało. Teraz mam 24kW do prysznica, od biedy im wystarcza.
Deszczownica to około 20 litrów na minutę, aby podgrzać z, powiedzmy
7C (zima), do tych 42C potrzeba...
42C to nie za duzo ?
Ja wytrzymuję najwyżej 39C.
38C w baseniku termalnym wytrzymywalem, nawet z pewna doza
przyjemnosci.
Quote:
Zaraz po zamontowaniu grzejnika moja córka nastawiła 43C, wlazłem i
odkręciłem wodę... Teraz już do końca życia będę sprawdzał nastawę
temperatury przed wejściem pod prysznic.
A corka wytrzymywala ?
Czy woli wanne, a po nalaniu z 43 robi sie przyjemne 39 ?
J.
J.F.
Guest
Mon Jan 09, 2017 12:04 am
Dnia Sat, 7 Jan 2017 08:32:57 -0800 (PST), Zenek Kapelinder
Quote:
Nie wiem jak jest teraz bo od dawna nie korzystamy z gazu.
Zrezygnowalismy miedzy innymi dlatego ze na rachunku za gaz bylo 5
zlotych a 20 to byly jakies inne oplaty. Jesli teraz jest podobnie
to gaz dla uzytkownika jest dwa razy drozszy od pradu w przypadku
gdy napedza nim kuchenke. Uchodzacy za drogi plynny gaz w butlach
musi byc tanszy do gotowania od gazu z rury bo cieszy sie duza
popularnoscia.
A nie od pradu ?
I dlatego osoby nie majace rury z gazem gotuja na butli, bo taniej niz
z gniazdka ?
Zagotowanie litra wody na "malym palniku" trwalo 7:40 i zuzylo 0.028
m3 gazu. Wiekszy palnik by chyba tylko bardziej powietrze podgrzal.
Podgrzanie litra wody o 90K wymaga 378kJ, czyli 0.105kWh.
Gaz mam ... 10.972 kWh/m3. 39.5MJ/m3, czyli znakomity - o ile to
prawda.
Zuzylem 0.307kWh ... mierna sprawnosc tego palnika, a wydawalo mi sie,
ze otoczenie umiarkowanie podgrzewa.
Moc wychodzi 2.4kW - byc moze w/g ciepla spalania, czyli po skropleniu
pary ze spalin. Uzyteczna moc, czyli to co trafia do czajnika, to
raptem 0.82kW.
Cena gazu 0.10865+0.04518= ~0.188 zl/kWh z VAT
wychodzi 5.7gr za podgrzanie.
Zakladajac sprawnosc czajnika elektrycznego 90% potrzeba
420kJ = 0.117 kWh (2kW*3:30)
Przy obecnej cenie 0.53/kWh to 6.2 gr
No to juz nie jest tak jak dawniej - moze czas sie przestawic ...
wieksza oszczednosc w pradzie widze w tym, ze ma szybke z boku i
nalewam pol litra potrzebujac szklanke, a nie nie wiadomo ile na
wyczucie
Ile kosztuje gaz w butli ? Chyba drozej ...
Jeszcze jest kwestia gotowania zupy czy ziemniakow - wymaga tylko
podtrzymania temperatury, ogienek mozna skrecic na minimum,
A kuchenki elekyczne jakie maja mozliwosci regulacji mocy ?
Indukcyjne to dosc szerokie ..
J.
Zenek Kapelinder
Guest
Mon Jan 09, 2017 1:56 am
Manipujacja jaka popelniles polega na tym ze podales gola cene gazu bez abonamentu, oplat za przesyl. Jak zejdziesz w gospodarstwie domowym uzywajacym gazu do gotowania ponizej 25 groszy za kilowatogodzine to bedziesz wielki. Jak bys cos chcial jeszcze macic to podesle link ze zdjeciem rachunku za gaz z konca zeszlego roku. Wystarczy w nim podzielic kwote do zaplaty przez ilosc kilowatogodzin i wyjdzie cena kilowatogodziny.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Mon Jan 09, 2017 10:33 am
Pan J.F. napisał:
Quote:
Zagotowanie litra wody na "malym palniku" trwalo 7:40 i zuzylo 0.028
m3 gazu. Wiekszy palnik by chyba tylko bardziej powietrze podgrzal.
Podgrzanie litra wody o 90K wymaga 378kJ, czyli 0.105kWh.
Gaz mam ... 10.972 kWh/m3. 39.5MJ/m3, czyli znakomity - o ile to
prawda.
Zuzylem 0.307kWh ... mierna sprawnosc tego palnika, a wydawalo mi sie,
ze otoczenie umiarkowanie podgrzewa.
Moc wychodzi 2.4kW - byc moze w/g ciepla spalania, czyli po skropleniu
pary ze spalin. Uzyteczna moc, czyli to co trafia do czajnika, to
raptem 0.82kW.
Cena gazu 0.10865+0.04518= ~0.188 zl/kWh z VAT
wychodzi 5.7gr za podgrzanie.
Zakladajac sprawnosc czajnika elektrycznego 90% potrzeba
420kJ = 0.117 kWh (2kW*3:30)
Przy obecnej cenie 0.53/kWh to 6.2 gr
Takie rachunki nie opisują dokładnie tago, co dzieje się przy gotowaniu
wody na herbatę. Spaliłem w życiu mnóstwo czajników, ale odkąd pojawiły
się czajniki elektryczne z automatycznym wyłącznikiem, więcej palić nie
zamierzam. Jak tani by nie był dżul gazowy, u mnie zawsze wyjdzie drożej
od dżula elektrycznego. Woda gotuje się nie do momentu zagotowania, lecz
często do wygotowania.
Jarek
--
Rachunek, według którego nie dokładamy do naszego przemysłu -- niedokładny.
-- Hugo Steinhaus
Cezary GrÄ
dys
Guest
Mon Jan 09, 2017 12:30 pm
W dniu 05.01.2017 o 13:31, sundayman pisze:
Quote:
Nie, nie w tym celu co pomyśleliście :)
Takie mam pytanie - jaka może być równoważna "moc" palnika kuchenki
gazowej w kW ?
Znaczy - stawiam garnek z wodą. I ogrzewam. I mniej więcej - jaka
musiałaby być grzałka elektryczna, żeby efekty był ten sam ?
Jak palnik ? Ano taki "normalny", jak to w są w typowych kuchenkach
gazowych, co to maja 4 palniki, na "gaz ziemny z "sieci".
Powiedzmy ten największy, na oko to ma z 7 cm średnicy.
Pewnie są jakoś znormalizowane.
Nie chodzi mi o dokładną moc. Tylko czy to jest raczej 2kW, czy też 5
czy 10...
Macie pojęcie ?
Weż garnek litr wody o temperaturze powiedzmy 20 deg C i zmierz czas do
zagotowania, potem wylicz.
J.F.
Guest
Mon Jan 09, 2017 1:24 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:slrno76m6g.777.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Pan J.F. napisał:
[...]
Quote:
Takie rachunki nie opisują dokładnie tago, co dzieje się przy
gotowaniu
wody na herbatę. Spaliłem w życiu mnóstwo czajników, ale odkąd
pojawiły
się czajniki elektryczne z automatycznym wyłącznikiem, więcej palić
nie
zamierzam. Jak tani by nie był dżul gazowy, u mnie zawsze wyjdzie
drożej
od dżula elektrycznego. Woda gotuje się nie do momentu zagotowania,
lecz
często do wygotowania.
Pojawily sie tez czajniki z gwizdkiem.
W zasadzie to trudno mowic "pojawily sie", bo one starsze ode mnie,
ale teraz to jakby standard :-)
Tylko ... trzeba ten gwizdek zalozyc/zamknac :-)
J.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Mon Jan 09, 2017 1:31 pm
Pan J.F. napisał:
Quote:
Spaliłem w życiu mnóstwo czajników, ale odkąd pojawiły się
czajniki elektryczne z automatycznym wyłącznikiem, więcej
palić nie zamierzam. Jak tani by nie był dżul gazowy, u mnie
zawsze wyjdzie drożej od dżula elektrycznego. Woda gotuje
się nie do momentu zagotowania, lecz często do wygotowania.
Pojawily sie tez czajniki z gwizdkiem.
W sklepach zoologicznych dostępne są gwizdki na psa. Nie,
nie o takim automacie zawsze marzyłem.
Quote:
Tylko ... trzeba ten gwizdek zalozyc/zamknac
Od tego zakładania/zamykania przestają się palić czajniki?
--
Jarek
J.F.
Guest
Mon Jan 09, 2017 1:44 pm
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:2d90a5f3-49df-4154-897e-deb8b2e6cf1f@googlegroups.com...
Quote:
Manipujacja jaka popelniles polega na tym ze podales gola cene gazu
bez abonamentu, oplat za przesyl.
Ty bys sie wreszcie nauczyl cytowac.
To juz bylo z oplata za przesyl (owe 0.04518 ... plus VAT).
Do tego sa oplaty stale - znikome. No i w pradzie tez sa.
Quote:
Jak zejdziesz w gospodarstwie domowym uzywajacym gazu do gotowania
ponizej 25 groszy za kilowatogodzine to bedziesz wielki.
Jak bys cos chcial jeszcze macic to podesle link ze zdjeciem rachunku
za gaz z konca zeszlego roku.
Wystarczy w nim podzielic kwote do zaplaty przez ilosc kilowatogodzin
i wyjdzie cena kilowatogodziny.
Podeslij.
Hm, a moze i mi sie wydawalo
http://www.se.pl/wiadomosci/polska/jak-latwo-czytac-faktura-za-gaz_478765.html
2.00zl to znikome ... ale to nie jest 2.00 zl, tylko 2.00 mc.
Jedna oplata 6.97, to jeszcze "znikoma", druga 38.76 zl. Plus VAT.
2.00 pamietam ... ale moze to faktycznie miesiace byly
Razem niby jak piszesz - 206 zl zl/538 kWh = 0.388, a te kWh jak bylo
widac ~1/3 uzytecznosci. Wieczorem sprawdze.
Tylko co tu zrobic ... wypowiedziec umowe i niech sobie te rure
zabieraja ?
Czy zmienic operatora lub np skorzystac z rabatu ? :-)
Jak ktos gazu wiecej zuzywa, to jednak wplyw tych oplat mniejszy, a i
sprawnosc np piecyka wieksza.
Czyli co - jak ma byc oszczednie, to rure z gazem zamowic, postawic
silnik spalinowy i napedzac pompe ciepla ?
W Japonii popularne budynkowe elektrocieplownie, i az sie
zastanawialem o co chodzi - miejsc na kable nie maja, a rury z gazem
sa ?
Czy po prostu prad drogi, miejskiej sieci cieplowniczej nie ma, a gaz
tani ?
J.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Mon Jan 09, 2017 1:55 pm
Pan J.F. napisał:
Quote:
W Japonii popularne budynkowe elektrocieplownie, i az sie
zastanawialem o co chodzi - miejsc na kable nie maja, a rury
z gazem sa ?
Czy po prostu prad drogi, miejskiej sieci cieplowniczej nie
ma, a gaz tani ?
W Japonii takich nie widziałem, ale w Europie kogeneracja jest
jak najbardziej sensowna i opłacalna ekonomicznie. Proporcje
są mniej więcej takie, że 30% prąd, 60% ciepło a 10% lub mniej
idzie na rozkurz. A ceny gazowej kilowatogodziny wiadomo jakie
są. Generatory robi się równiez małe, po kilk kWh. Jedynym
warunkiem jest stałe zapotrzebowanie na ciepło, by ten prąd
robiony przy okazji się opłacał. Jak kto ma na przykład kuchnię
w knajpie, co wciąż używa sporo ciepłej wody, to śmiało może
zasilić knajpę również w prąd.
--
Jarek
J.F.
Guest
Mon Jan 09, 2017 2:07 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:slrno7721e.ck7.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Pan J.F. napisał:
Quote:
W Japonii popularne budynkowe elektrocieplownie, i az sie
zastanawialem o co chodzi - miejsc na kable nie maja, a rury
z gazem sa ?
Czy po prostu prad drogi, miejskiej sieci cieplowniczej nie
ma, a gaz tani ?
W Japonii takich nie widziałem,
https://en.wikipedia.org/wiki/Micro_combined_heat_and_power#Japan
http://world.honda.com/power/cogenerator/
Ale kiedys widzialem (na www) i wieksze urzadzenia ... tez japonskie.
P.S. Japonia nie ma paliw kopalnych. Zdaje sie, ze sprowadza coraz
wiecej gazu gazociagami i LNG.
A atomowe elektrownie sa ostatnio w nielasce.
J.
J.F.
Guest
Mon Jan 09, 2017 2:09 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:slrno770lr.ce0.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Pan J.F. napisał:
Quote:
Spaliłem w życiu mnóstwo czajników, ale odkąd pojawiły się
czajniki elektryczne z automatycznym wyłącznikiem, więcej
palić nie zamierzam.
Pojawily sie tez czajniki z gwizdkiem.
W sklepach zoologicznych dostępne są gwizdki na psa. Nie,
nie o takim automacie zawsze marzyłem.
Kiedys tak mowiono o telefonie.
U nas w domu, to dzwoni sie na sluzbe :-)
Quote:
Tylko ... trzeba ten gwizdek zalozyc/zamknac
Od tego zakładania/zamykania przestają się palić czajniki?
Jesli nie jestes gluchy to tak.
No jeszcze mozna byc dobrze spiacym lub mocno wypitym :-)
Ale RoMana spytaj co sadzi o elektrycznych czajnikach ... czy moze
ekspresach :-)
J.
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 10, 11, 12 Next