RTV forum PL | NewsGroups PL

Jaką moc grzałki elektrycznej potrzebuję, aby dorównać palnikowi gazowemu?

odkręcam gaz...

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jaką moc grzałki elektrycznej potrzebuję, aby dorównać palnikowi gazowemu?

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12  Next

J.F.
Guest

Wed Jan 11, 2017 10:52 am   



Użytkownik "HF5BS" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o53tln$8i1$1@node1.news.atman.pl...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Quote:
I co mialoby jej te 7W zrobic ?
W dodatku przez ulamek sekundy..

Przedzej by podejrzewal, ze wiecej poplynelo przez ten ulamek.

Hmm... porównajmy wielkość człowieka, którego pewnie by to po prostu
niezbyt przyjemnie ukłuło, z wielkością małej myszki (a potrafią być
myszki malutkie, jak niecałe pół kciuka), to nic dziwnego, że ją
zaskoczyło tak, iż tego zaskoczenia nie zdążyła pewnie odczuć.

30mA na mala myszke to moze i duzo. Szczegolnie, ze moglo plynac
wiecej.

ale 7W przez moment, to nie budzi moich obaw.
Hm, a moze i powinno, 7J podgrzewa 1g myszke o prawie 2C ...

J.

Jarosław Sokołowski
Guest

Wed Jan 11, 2017 11:29 am   



HF5BS pisze:

Quote:
Myszka mała jest. 230V 30mA to prawie 7W.

Edison obmyślił sobie, by prądem o napięciu 6600V utłuc słonia
z lokalnego zoologu. Opornie mu to szło. Słoń duży jest.

Tylko ile on mu tam tych amperów chciał sprzedać?
http://bajkiiwiersze.pl/ignacy-krasicki-slon-pszczola/
??

Wygląda, że sporo, bo aż się kurzy:
https://youtu.be/NoKi4coyFw0
Niestety nie tylko chciał. Facet do zwierząt
miał takie samo podejście, jak do ludzi.

--
Jarek

HF5BS
Guest

Wed Jan 11, 2017 1:08 pm   



Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrno7c27p.8eg.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Tylko ile on mu tam tych amperów chciał sprzedać?
http://bajkiiwiersze.pl/ignacy-krasicki-slon-pszczola/
??

Wygląda, że sporo, bo aż się kurzy:
https://youtu.be/NoKi4coyFw0
Niestety nie tylko chciał. Facet do zwierząt
miał takie samo podejście, jak do ludzi.

A jeszcze cyjanek dali... Nie stać było jebnąć ze sztucera w łeb?
Oni ją po prostu zadręczyli. Obawiam się, że dziś ktoś miałby za to ciepło w
gaciach.

--
....Ja biorę na siebie schody, znajdę je skubane i skopię im poręcz
tak, że nie będą wiedziały, którędy na górę. (C) Osioł ze Shreka.

Jarosław Sokołowski
Guest

Wed Jan 11, 2017 1:25 pm   



HF5BS pisze:

Quote:
Tylko ile on mu tam tych amperów chciał sprzedać?
http://bajkiiwiersze.pl/ignacy-krasicki-slon-pszczola/
??

Wygląda, że sporo, bo aż się kurzy:
https://youtu.be/NoKi4coyFw0
Niestety nie tylko chciał. Facet do zwierząt
miał takie samo podejście, jak do ludzi.

A jeszcze cyjanek dali... Nie stać było jebnąć ze sztucera w łeb?

Nie wystarczyło, bo facet miał obsesję wielkiego wynalazcy.
Tu sobie ubzdurał, że wynajdzie elektryczną maszynę do zabijania.
A wynalazcą był raczej kiepskim, tyle że uparcie dążył do swoich
celów. Po trupach.

Quote:
Oni ją po prostu zadręczyli.

Zadręczał też współpracowników i laborantów.

--
Jarek

J.F.
Guest

Wed Jan 11, 2017 1:54 pm   



Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:slrno7c91d.d2j.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Wygląda, że sporo, bo aż się kurzy:
https://youtu.be/NoKi4coyFw0
Niestety nie tylko chciał. Facet do zwierząt
miał takie samo podejście, jak do ludzi.

A jeszcze cyjanek dali... Nie stać było jebnąć ze sztucera w łeb?

Nie wystarczyło, bo facet miał obsesję wielkiego wynalazcy.
Tu sobie ubzdurał, że wynajdzie elektryczną maszynę do zabijania.
A wynalazcą był raczej kiepskim, tyle że uparcie dążył do swoich
celów. Po trupach.

Ale tu o pieniadze chodzilo !
Edison chcial obrzydzic prad zmienny, ktory instalalowa konkurencja.
Bo sam postawil na prad staly

Quote:
Oni ją po prostu zadręczyli.
Zadręczał też współpracowników i laborantów.

Kodeks pracy tez inaczej wtedy wygladal.

P.S. inny slon
https://www.youtube.com/watch?v=WKBC4bMKPnY

Oni nie maja roznicowek w instalacji ?

J.

Jarosław Sokołowski
Guest

Wed Jan 11, 2017 2:10 pm   



Pan J.F. napisał:

Quote:
Wygląda, że sporo, bo aż się kurzy:
https://youtu.be/NoKi4coyFw0
Niestety nie tylko chciał. Facet do zwierząt
miał takie samo podejście, jak do ludzi.
A jeszcze cyjanek dali... Nie stać było jebnąć ze sztucera w łeb?
Nie wystarczyło, bo facet miał obsesję wielkiego wynalazcy.
Tu sobie ubzdurał, że wynajdzie elektryczną maszynę do zabijania.
A wynalazcą był raczej kiepskim, tyle że uparcie dążył do swoich
celów. Po trupach.

Ale tu o pieniadze chodzilo !
Edison chcial obrzydzic prad zmienny, ktory instalalowa konkurencja.
Bo sam postawil na prad staly

Właśnie tak -- gościu miał wyłącznie pieniądze przed oczami.
Postawił na stały, bo zmiennego nijak zrozumieć nie potrafił.
Był cienias z matematyki, coś takiego jak liczby zespolone
całkiem go przerastało.

Quote:
Oni ją po prostu zadręczyli.
Zadręczał też współpracowników i laborantów.

Kodeks pracy tez inaczej wtedy wygladal.

Gdy postanowił wynaleźć żarówkę, kazał laborantom badać tysiące
różnych substancji, jak wypadną w roli włókna. Ci ludzie często
od razu widzieli, że eksperyment jest bez szans. Tym przewyższali
swojego szefa. Śmiało można powiedzieć, że Edison nie wymyślił
żarówki -- najwyżej ją wynalazł (jak ruski żołnierz rower -- u
Niemca na strychu). Z wieloma innymi wynalazkami też tak było.

Quote:
P.S. inny slon
https://www.youtube.com/watch?v=WKBC4bMKPnY

Oni nie maja roznicowek w instalacji ?

W krześle elektrycznym też im się nie opłaca montować.

Jarek

--
Słoń a sprawa polska.

HF5BS
Guest

Thu Jan 12, 2017 2:12 am   



Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:58762af1$0$5156$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Ale tu o pieniadze chodzilo !
Edison chcial obrzydzic prad zmienny, ktory instalalowa konkurencja.
Bo sam postawil na prad staly

Ja bym dzisiaj chętnie Pana Tomasza postawił przed problemem - masz pan
fabrykie moc 30 MW, we w Parzęczewie, elektrownia jest w naszej Stolycy i
musisz pan przekazać prąd z Warszawy tamże, przy stratach mniejszych, niż
1/4 energii (1). Dostajesz pan 100 M$, i zajebiste supermegalaboratorium,
jak pan skutecznie rozwiążesz problem.

Quote:
Oni ją po prostu zadręczyli.
Zadręczał też współpracowników i laborantów.

Kodeks pracy tez inaczej wtedy wygladal.

"Kurwą" jest się niezależnie od kodeksu.

Quote:

Tyle, że tutaj to był chyba wypadek, a nie celowy zamiar uśmiercenia
zwierzęcia?

Quote:

Oni nie maja roznicowek w instalacji ?

O ile miało którędy uciec... Na pewno mają, ale czy stosują, nie wiem.

(1) Już nie będę taka menda i dam mu lekki handicap, trudno, podgrzeje się
trochę powietrze...

--
....Ja biorę na siebie schody, znajdę je skubane i skopię im poręcz
tak, że nie będą wiedziały, którędy na górę. (C) Osioł ze Shreka.

Roman Rogóş
Guest

Thu Jan 12, 2017 11:51 am   



W dniu 2017-01-11 o 10:27, jacek pisze:
Quote:
W dniu 2017-01-11 o 00:55, J.F. pisze:
Dnia Wed, 11 Jan 2017 00:34:15 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Hello J.F.,
Ale jak tak, to mógł myszce płotek w środku postawić, ze światełkiem
świecącym (myślę, że mała neonóka by wystarczyła) na tabliczkę
"Uwaga -
niebezpieczne napięcie, grozi śmiercią" i/lub "Myszko, uważaj, bo
kopie"...
Razz
A tak nie ostrzegł i biedna myszeczka zapiekła się...
Zaraz ... wlasciwie to czemu sie zapiekla ?
Przeciez roznicowka zadzialala ... 30mA na myszke wystarczy ?

Myszka mała jest. 230V 30mA to prawie 7W.

I co mialoby jej te 7W zrobic ?
W dodatku przez ulamek sekundy..

Przedzej by podejrzewal, ze wiecej poplynelo przez ten ulamek.

Może zmarła na zawał z zaskoczenia Smile
W moim przypadku myszy dało radę 12V.

Dokładnie to została "nawinięta" na komutator silnika dmuchawy w Fordzie
Escorcie. Przynajmniej takie resztki zeskrobałem po dogrzebaniu się do
miejsca stracenia. Smile

Jarosław Sokołowski
Guest

Thu Jan 12, 2017 2:33 pm   



Pan Roman Rogóż napisał:

Quote:
A tak nie ostrzegł i biedna myszeczka zapiekła się...
Zaraz ... wlasciwie to czemu sie zapiekla ?
Przeciez roznicowka zadzialala ... 30mA na myszke wystarczy ?
Myszka mała jest. 230V 30mA to prawie 7W.
I co mialoby jej te 7W zrobic ? W dodatku przez ulamek sekundy..
Przedzej by podejrzewal, ze wiecej poplynelo przez ten ulamek.
Może zmarła na zawał z zaskoczenia Smile
W moim przypadku myszy dało radę 12V.
Dokładnie to została "nawinięta" na komutator silnika dmuchawy
w Fordzie Escorcie. Przynajmniej takie resztki zeskrobałem po
dogrzebaniu się do miejsca stracenia. Smile

To jak w końcu, "została nawinięta", czy "dało radę 12V"? Wygląda
mi to na łamanie kołem. Średniowiecze, normalnie średniowiecze!

--
Jarek

Roman Rogóş
Guest

Thu Jan 12, 2017 3:11 pm   



W dniu 2017-01-12 o 14:33, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
Pan Roman Rogóż napisał:

A tak nie ostrzegł i biedna myszeczka zapiekła się...
Zaraz ... wlasciwie to czemu sie zapiekla ?
Przeciez roznicowka zadzialala ... 30mA na myszke wystarczy ?
Myszka mała jest. 230V 30mA to prawie 7W.
I co mialoby jej te 7W zrobic ? W dodatku przez ulamek sekundy..
Przedzej by podejrzewal, ze wiecej poplynelo przez ten ulamek.
Może zmarła na zawał z zaskoczenia Smile
W moim przypadku myszy dało radę 12V.
Dokładnie to została "nawinięta" na komutator silnika dmuchawy
w Fordzie Escorcie. Przynajmniej takie resztki zeskrobałem po
dogrzebaniu się do miejsca stracenia. :)

To jak w końcu, "została nawinięta", czy "dało radę 12V"? Wygląda
mi to na łamanie kołem. Średniowiecze, normalnie średniowiecze!

To była szybka śmierć.

Wyłącznik, pstryk
wentylator ruszył i od razu utknął
Zwłoki na komutatorze podniosły szczotkę i rozwarły obwód.
Siłą sprawczą było 12V

Jarosław Sokołowski
Guest

Thu Jan 12, 2017 3:30 pm   



Pan Roman Rogóż napisał:

Quote:
W moim przypadku myszy dało radę 12V.
Dokładnie to została "nawinięta" na komutator silnika dmuchawy
w Fordzie Escorcie. Przynajmniej takie resztki zeskrobałem po
dogrzebaniu się do miejsca stracenia. :)

To jak w końcu, "została nawinięta", czy "dało radę 12V"? Wygląda
mi to na łamanie kołem. Średniowiecze, normalnie średniowiecze!

To była szybka śmierć.
Wyłącznik, pstryk
wentylator ruszył i od razu utknął
Zwłoki na komutatorze podniosły szczotkę i rozwarły obwód.
Siłą sprawczą było 12V

Jeśli w układzie z dużą indukcyjnością nastąpiło pstryk i nagłe
rozwarcie, to siła sprawcza (elektromotoryczna) mogła tam być
daleko większa niż 12V.

Jarek

--
Sterczy w ścianie taki pstryczek,
Mały pstryczek-elektryczek,
Jak tym pstryczkiem zrobić pstryk,
To się widno robi w mig.

Roman Rogóş
Guest

Fri Jan 13, 2017 11:07 am   



W dniu 2017-01-12 o 15:30, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
Pan Roman Rogóż napisał:

W moim przypadku myszy dało radę 12V.
Dokładnie to została "nawinięta" na komutator silnika dmuchawy
w Fordzie Escorcie. Przynajmniej takie resztki zeskrobałem po
dogrzebaniu się do miejsca stracenia. :)

To jak w końcu, "została nawinięta", czy "dało radę 12V"? Wygląda
mi to na łamanie kołem. Średniowiecze, normalnie średniowiecze!

To była szybka śmierć.
Wyłącznik, pstryk
wentylator ruszył i od razu utknął
Zwłoki na komutatorze podniosły szczotkę i rozwarły obwód.
Siłą sprawczą było 12V

Jeśli w układzie z dużą indukcyjnością nastąpiło pstryk i nagłe
rozwarcie, to siła sprawcza (elektromotoryczna) mogła tam być
daleko większa niż 12V.

Jarek

Fakt, impuls pewnie poszedł


J.F.
Guest

Fri Jan 13, 2017 11:18 am   



Użytkownik "Roman Rogóż" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o5a8t8$igs$1@node2.news.atman.pl...

W dniu 2017-01-12 o 15:30, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
Pan Roman Rogóż napisał:

W moim przypadku myszy dało radę 12V.
Dokładnie to została "nawinięta" na komutator silnika dmuchawy
w Fordzie Escorcie. Przynajmniej takie resztki zeskrobałem po
dogrzebaniu się do miejsca stracenia. :)

To jak w końcu, "została nawinięta", czy "dało radę 12V"? Wygląda
mi to na łamanie kołem. Średniowiecze, normalnie średniowiecze!

To była szybka śmierć.
Wyłącznik, pstryk
wentylator ruszył i od razu utknął
Zwłoki na komutatorze podniosły szczotkę i rozwarły obwód.
Siłą sprawczą było 12V

Jeśli w układzie z dużą indukcyjnością nastąpiło pstryk i nagłe
rozwarcie, to siła sprawcza (elektromotoryczna) mogła tam być
daleko większa niż 12V.

Jarek

Fakt, impuls pewnie poszedł


J.F.
Guest

Fri Jan 13, 2017 11:20 am   



Użytkownik "Roman Rogóż" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o5a8t8$igs$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-01-12 o 15:30, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
W moim przypadku myszy dało radę 12V.
Dokładnie to została "nawinięta" na komutator silnika dmuchawy
w Fordzie Escorcie. Przynajmniej takie resztki zeskrobałem po
dogrzebaniu się do miejsca stracenia. :)

To jak w końcu, "została nawinięta", czy "dało radę 12V"? Wygląda
mi to na łamanie kołem. Średniowiecze, normalnie średniowiecze!

To była szybka śmierć.
Wyłącznik, pstryk
wentylator ruszył i od razu utknął
Zwłoki na komutatorze podniosły szczotkę i rozwarły obwód.
Siłą sprawczą było 12V

Jeśli w układzie z dużą indukcyjnością nastąpiło pstryk i nagłe
rozwarcie, to siła sprawcza (elektromotoryczna) mogła tam być
daleko większa niż 12V.

Fakt, impuls pewnie poszedł

Moze i poszedl, ale skad pewnosc ze zabil, a nie poturbowanie przez
komutator ?

J.

MiSter
Guest

Fri Jan 13, 2017 12:08 pm   



Quote:
U nas na pięcioosobową rodzinę butla na 3 msc. Ale jest czajnik ele.
Jedynie upierdliwe, że jednak trzeba wstać i zmienić butle jak się

Nie wierzę. U nas na czteroosobową rodzinę butla starcza na max, trzy
tygodnie. Oczywiście herbata, kawa - to czajnik elektryczny.

MiSter

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jaką moc grzałki elektrycznej potrzebuję, aby dorównać palnikowi gazowemu?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map