RTV forum PL | NewsGroups PL

Jaką moc grzałki elektrycznej potrzebuję, aby dorównać palnikowi gazowemu?

odkręcam gaz...

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jaką moc grzałki elektrycznej potrzebuję, aby dorównać palnikowi gazowemu?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4 ... 10, 11, 12  Next

Andrzej J
Guest

Thu Jan 05, 2017 8:58 pm   



W dniu 2017-01-05 o 13:31, sundayman pisze:
Quote:
Nie, nie w tym celu co pomyśleliście :)

Takie mam pytanie - jaka może być równoważna "moc" palnika kuchenki
gazowej w kW ?



Palnik główny - ten największy to okolice 2,5kW
Palniki średnie to około 1,5kW
Najmniejszy to 0,9kW

Ale te moce są mierzone w specjalnych warunkach (po wygrzaniu palnika
pod obciążeniem - które stanowi garnek z wodą o wymiarach i ilości wody
określonej w normie Smile )

Sprawność palnika bada się mierząc czas i zużycie przy ogrzaniu
odpowiedniej ilości wody od 10 do 90 st. C.

Pozdrawiam.
A.

Jarosław Sokołowski
Guest

Thu Jan 05, 2017 9:35 pm   



Desoft pisze:

Quote:
Ale: sprawność palnika gazowego wynosi około 50%. czyli moc
podawana do garnka z nawiększego palnika to nieco powyżej 1kW.
(reszta idzie w wyciąg Smile )
Łatwo to unaocznić: Czajnik do grzania wody (bezprzewodowy)
Nie ma kuchenki gazowej mogącej konkurować z nim pod względem
czasu zagotowania wody.

Tylko jak wytłumaczyć to ludziom, którzy są przekonani o tym,
że gdyby wodę na herbate gotowali w czajniku elktrycznym, to by
im emerytury na prąd nie starczyło?

Quote:
Kuchenka indukcyjna jest tańsza w eksploatacji od gazowej.
Gaz wcale nie jest tańszy.

Gotuję na gazie. Wszystko poza herbata i kawą. Po pierwsze, bo mam
gaz. Ale przede wszystkim dlatego, że gaz ma zaimplementowaną dobrą
wizualizację oddawanej mocy. Jak chcę odjąć pałera pod garem, to
po wielkości płomienia widzę jak mi z tym idzie. Przyzwyczaiłem się,
trudno by mi było bez tego.

Jarek

--
Tak wdzięczni, że nas darzysz pod koniec już sezonu
o tobie będziem marzyć, twój zapach czule chłonąć
a potem syci woni, poprzestaniemy na tym
bo doktor nam zabronił picia mocnej herbaty

Zenek Kapelinder
Guest

Thu Jan 05, 2017 9:38 pm   



Kilka lat temu na probe w domu przez dwa miesiace gotowalismy ma dwuplytkowej kuchence elektrycznej zeby sprawdzic czy nie zrezygnowac z gazu. Po dwoch miesiacach byla rezygnacja z usug gazowni i od tego czasu jest czterplytkowa kuchenka postawiona na szafce. Wyszlo ze koszty sa porownywalne a ubylo jednego tasiemca do karmienia. Najwiekszym problemem bylo wypowiedzenie umowy. Wyszlo ze wcale to tak nie wyglada ze ide mowie ze nie chce place ile sie nalezy i rozstajemy sie w przyjazni. Musialem nie placic tyle ze karnie zdjeli licznik, ale to tez skutecznie nie rozwiazalo umowy. Przyslali pismo z ostatecznym terminem i podali kwote do zaplaty, musze przyznac ze uczciwie policzyli. W pismie bylo ze jesli nie zaplace w wyznaczonym terminie to umowa zostaje rozwiazana a oni oddaja sprawe do sadu. Wplacilem cala kwote dzien po wyznaczonym terminie, dolozylem zlotowke gorka zeby nie mieli podstaw do nekania mnie o jakies odsetki za ten dzien.

HF5BS
Guest

Thu Jan 05, 2017 10:42 pm   



Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości
news:3945b0ef-9960-4ff9-8932-55aefa39fef3@googlegroups.com...
Quote:
... Wplacilem cala kwote dzien po wyznaczonym terminie, dolozylem zlotowke
gorka zeby nie mieli podstaw do nekania mnie o jakies odsetki za ten
dzien.

Ja tak samo rozwiązałem umowę z bankiem! (PeKaO S.A)
Miałem kilkadziesiąt złotych zadłużenia, a i tak chciałem odciąć sob ie ten
bank, bo zaczęli w chuja grać. Zrobiłem tak, wiedząc, że aby rozwiązać
umowę, to jedno pismo, drugie, zanieść terefere...
Poczekałem, aż zadłużenie stanie się wymagalne, poczekałem na pismo, w
którym oskarżają mnie o całe zło tego świata, że rozwiązują umowę i nakazują
natychmiastowy zwrot zadłużenia w wysokości, bodajże, 44 złote z groszami.
Natychmiast wpłaciłem, dzięki czemu kosztowało mnie to, naprawdę, znacznie
mniej korowodów i nerwów, niż bym chciał to zrobić "po bożemu". Za dwa
tygodnie tylko, jak byłem w okolicy, skorzystałem z okazji by sprawdzić, czy
mi coś tam się dodatkowo nie urodziło, ale nic nie było. Rozstałem się bez
żalu. Spoko, dla babek w okienkach byłem miły i uprzejmy, staram się nie
palić mostów za sobą.
Przy okazji odrobinę prywaty, za którą przepraszam...

Do Banku PeKaO S.A.:
Drogi Banku - POCAŁUJ MNIE GŁĘBOKO W SAM ŚRODEK DUPY NA ŚWIEŻE GÓWNO!
A jak chcecie wiedzieć dlaczego - napiszcie, chętnie wam powiem.

Koniec prywaty, jeszcze raz przepraszam. A określenie, którego użyłem, nie
jest moje, użył go podobno kiedyś podczas łączności radiowej, nieżyjący już
Marian SP5GPA, którego znałem osobiście, bardzo sympatyczny gość.

--
....Ja biorę na siebie schody, znajdę je skubane i skopię im poręcz
tak, że nie będą wiedziały, którędy na górę. (C) Osioł ze Shreka.

Jarosław Sokołowski
Guest

Thu Jan 05, 2017 11:00 pm   



HF5BS pisze:

Quote:
... Wplacilem cala kwote dzien po wyznaczonym terminie, dolozylem
zlotowke gorka zeby nie mieli podstaw do nekania mnie o jakies
odsetki za ten dzien.

Ja tak samo rozwiązałem umowę z bankiem!

Z bankami człek nie dojdzie. Takich, co to bronia się rękami i nogami
przed rozwiązaniem umowy, a za podpisanie nowej oferują nagrody -- takich
jest całe multum. Mnie się trafił taki, miałem w nim konto ze dwadzieścia
lat, który obrał strategię odwrotną. Rozesłał do klientów listy, w których
informował, ze wśród tych, którzy (dobrowolnie) zrezygnują z jego usług,
rozlosuje samochód. Toyotę jakąś bodajże. Ja się trzymałem do samego końca.
Nieoficjalnie dotarły do mnie informacje, że podobnych uparciuszków została
ledwie garstka. Pytanie za dziesięć, niech będzie nawet, że za jedenaście
punktów: jaki to bank?

--
Jarek

Desoft
Guest

Thu Jan 05, 2017 11:01 pm   



Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrno6tbh4.252.jaros@falcon.lasek.waw.pl...

Quote:
Gotuję na gazie. Wszystko poza herbata i kawą. Po pierwsze, bo mam
gaz. Ale przede wszystkim dlatego, że gaz ma zaimplementowaną dobrą
wizualizację oddawanej mocy. Jak chcę odjąć pałera pod garem, to
po wielkości płomienia widzę jak mi z tym idzie. Przyzwyczaiłem się,
trudno by mi było bez tego.

To tylko kwestia przyzwyczajenia, tak jak było z Zł i PLN Smile
W indukcyjnych (przynajmniej w mojej) jest opcja power, ale jak zauważyłem
nie powinno
się z niej korzystać. Tak jak piszesz nie ma wizualizacji mocy i można łatwo
przesadzić z
mocą. Widać szczególnie na patelniach.
Ale za to są inne możliwości regulacji i to bardziej przydatne.
Po pierwsze sterowanie przez zadanie temperatury. Ustawiam taką patelnię na
160stopni
i po pierwsze zaraz po załączeniu grzanie idzie pełną mocą przez co po 30-60
sekundach patelnia jest już nagrzana, a potem utrzymuje tylko temperaturę.
Są też jeszcze specjalizowane programy. Mam np. program do gotowania mleka,
co fajne: mleko w zwykłym garnku nie wykipi.

--
Desoft

sundayman
Guest

Fri Jan 06, 2017 12:23 am   



Quote:
Palnik główny - ten największy to okolice 2,5kW

aaa, no i gitara.

Wyjaśniam temat Smile
Otóż czasem robię sobie PCB ręcznie (jak nie mam czasu lub ochoty czekać
na płytkarnię). No i wtedy sobie "cynuję" tym siakimś stopem, który się
rozpuszcza w 100C w wodzie.

No i żeby zmieścić np. płyteczkę 10x23cm jak dziś potrzebowałem, to mam
zakupioną patelnię 32cm średnicy. Żeby się w tym woda gotowała
sensownie, to muszę dać na największy palnik.

Tyle, że palnik mam w domu, a pcb to jednak raczej w robocie robię, więc
wolałbym mieć toto na prąd. Podgrzewanie taką "halogenową" kuchenką się
nie sprawdza (czemu ?? nie wiem...).

Więc sobie wymyśliłem , że przymocuję ( chyba przykleję ) od spodtu tej
patelni taką grzałkę od czajnika elektrycznego. Ma toto 2.5K, no i z
tego by wynikało, że to powinno wystarczyć.

Co prawda pozostaje problem odpowiednio wytrzymałego kleju
termoprzewodzącego, no ale poszukam.Chyba że ktoś coś wie ?
Musi tego być odpowiednia ilość, bo grzałka z czajnika ma średnicę chyba
13cm, więc powierzchnia do przyklejenia spora. W dodatku patelnia ma od
spodu jakieś rowki , w które wejdzie więcej tego kleju...

HF5BS
Guest

Fri Jan 06, 2017 1:00 am   



Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrno6tggc.45j.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
HF5BS pisze:

... Wplacilem cala kwote dzien po wyznaczonym terminie, dolozylem
zlotowke gorka zeby nie mieli podstaw do nekania mnie o jakies
odsetki za ten dzien.

Ja tak samo rozwiązałem umowę z bankiem!

Z bankami człek nie dojdzie. Takich, co to bronia się rękami i nogami
przed rozwiązaniem umowy, a za podpisanie nowej oferują nagrody -- takich
jest całe multum. Mnie się trafił taki, miałem w nim konto ze dwadzieścia
lat, który obrał strategię odwrotną. Rozesłał do klientów listy, w których
informował, ze wśród tych, którzy (dobrowolnie) zrezygnują z jego usług,
rozlosuje samochód. Toyotę jakąś bodajże. Ja się trzymałem do samego
końca.

Już mi to zapachniało jakimś smrodem... Trochę stawianie człowieka pod
ścianą, bo jeszcze, żeby dawali każdemu, no dobra, nawet zwykłego trabanta,
czy Malucha, ale NA PEWNO, a nie "być może". Rozwiążę i z ch*jem w ręku
zostanę, a auto puści mi jedynie bąka spalinami i pojedzie dalej.

Quote:
Nieoficjalnie dotarły do mnie informacje, że podobnych uparciuszków
została
ledwie garstka. Pytanie za dziesięć, niech będzie nawet, że za jedenaście
punktów: jaki to bank?

Przyznam ci się, że mam to w pindolu. Broń Boże, nie jest to przytyk do
Ciebie, tylko powiedzmy, wyraz mojej (lekkiej) pogardy wobec takich
instytucji. Robią ludzi w chuja, nawet specjalnie nie kryjąc się z tym.

--
....Ja biorę na siebie schody, znajdę je skubane i skopię im poręcz
tak, że nie będą wiedziały, którędy na górę. (C) Osioł ze Shreka.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Fri Jan 06, 2017 1:08 am   



Hello badworm,

Thursday, January 5, 2017, 7:21:50 PM, you wrote:

Quote:
Nie, nie w tym celu co pomyśleliście Smile
Takie mam pytanie - jaka może być równoważna "moc" palnika kuchenki
gazowej w kW ?
Palniki turystyczne nakręcane na kartusze z gazem mają moc od około 1500
do 2000W

Maleńki camping gaz Bleulet 270 HP - 3 kW - gotuje szybciej od
czajnika :)

Quote:
a więc podobnie jak czajnik elektryczny. Inna sprawa, że przy
grzaniu prądem znacznie mniejsze straty są.

Kempingowe muszą być mocne, bo duże z wiatrem ucieka.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

RoMan Mandziejewicz
Guest

Fri Jan 06, 2017 1:08 am   



Hello J.F.,

Thursday, January 5, 2017, 7:57:10 PM, you wrote:

Quote:
Jak zupe gotujesz, to czas mniej istotny, przy wodzie na pierogi
sie mozna zdenerwowac Smile
Jak rok temu zmieniłem ceramiczną na indukcyjną to nie odczuwam teraz
żadnego zdenerwowania czasem oczekiwania Smile.
Szybciej grzeje ?
Moc chyba podobna ...

Ale ta moc musi sie wydostać :(

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Desoft
Guest

Fri Jan 06, 2017 8:21 am   



Użytkownik "sundayman" <sundayman@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:o4mkh7$v95$1@node1.news.atman.pl...
Quote:

Palnik główny - ten największy to okolice 2,5kW

aaa, no i gitara.

Wyjaśniam temat Smile
Otóż czasem robię sobie PCB ręcznie (jak nie mam czasu lub ochoty czekać
na płytkarnię). No i wtedy sobie "cynuję" tym siakimś stopem, który się
rozpuszcza w 100C w wodzie.
[...]
Tyle, że palnik mam w domu, a pcb to jednak raczej w robocie robię, więc
wolałbym mieć toto na prąd. Podgrzewanie taką "halogenową" kuchenką się
nie sprawdza (czemu ?? nie wiem...).

Więc sobie wymyśliłem , że przymocuję ( chyba przykleję ) od spodtu tej
patelni taką grzałkę od czajnika elektrycznego. Ma toto 2.5K, no i z tego
by wynikało, że to powinno wystarczyć.

Co prawda pozostaje problem odpowiednio wytrzymałego kleju
termoprzewodzącego, no ale poszukam.Chyba że ktoś coś wie ?
Musi tego być odpowiednia ilość, bo grzałka z czajnika ma średnicę chyba
13cm, więc powierzchnia do przyklejenia spora. W dodatku patelnia ma od
spodu jakieś rowki , w które wejdzie więcej tego kleju...

W Lidlu czy gdzie tam są/lubisz kup kuchenkę indukcyjnją.
Temperatura max około 270 stopni, moc rzędu 1,5-2kW, średnia cena 150zł.

--
Desoft

PeJot
Guest

Fri Jan 06, 2017 9:02 am   



W dniu 2017-01-05 o 20:57, Desoft pisze:

Quote:
Kuchenka indukcyjna jest tańsza w eksploatacji od gazowej. Gaz wcale nie
jest tańszy.

To ja proszę indukcyjny piec CO.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Desoft
Guest

Fri Jan 06, 2017 10:19 am   



Użytkownik "PeJot" <PeJot_slepy_adres@nigdzie.pl> napisał w wiadomości
news:o4niu2$rnj$2@node1.news.atman.pl...
Quote:
W dniu 2017-01-05 o 20:57, Desoft pisze:

Kuchenka indukcyjna jest tańsza w eksploatacji od gazowej. Gaz wcale nie
jest tańszy.

To ja proszę indukcyjny piec CO.

Tutaj też da się taniej, chociaż inwestycja rzędu 50 000zł
Pompa ciepła! I żeby nie było - napędzana jest silnikiem indukcyjnym :-)

--
Desoft

Jarosław Sokołowski
Guest

Fri Jan 06, 2017 11:56 am   



Desoft napisał:

Quote:
Gotuję na gazie. Wszystko poza herbata i kawą. Po pierwsze, bo mam
gaz. Ale przede wszystkim dlatego, że gaz ma zaimplementowaną dobrą
wizualizację oddawanej mocy. Jak chcę odjąć pałera pod garem, to
po wielkości płomienia widzę jak mi z tym idzie. Przyzwyczaiłem się,
trudno by mi było bez tego.

To tylko kwestia przyzwyczajenia, tak jak było z Zł i PLN Smile
W indukcyjnych (przynajmniej w mojej) jest opcja power, ale jak
zauważyłem nie powinno się z niej korzystać. Tak jak piszesz nie
ma wizualizacji mocy i można łatwo przesadzić z mocą. Widać
szczególnie na patelniach.
Ale za to są inne możliwości regulacji i to bardziej przydatne.
Po pierwsze sterowanie przez zadanie temperatury. Ustawiam taką
patelnię na 160stopni i po pierwsze zaraz po załączeniu grzanie
idzie pełną mocą przez co po 30-60 sekundach patelnia jest już
nagrzana, a potem utrzymuje tylko temperaturę.

To mi się podoba. Ustawianie temperatury wprost jest tym, czego
potrzeba i co pośrednio robi się regulując płomień. Nigdy nie
rozważałem zamiany gazu na płytę indukcyjną, ale gdyby to tak
miało wyglądać, to nie mam większych oporów.

--
Jarek

Piotr Dmochowski
Guest

Fri Jan 06, 2017 12:05 pm   



W dniu 2017-01-06 o 00:23, sundayman pisze:
Quote:

Więc sobie wymyśliłem , że przymocuję ( chyba przykleję ) od spodtu tej
patelni taką grzałkę od czajnika elektrycznego. Ma toto 2.5K, no i z
tego by wynikało, że to powinno wystarczyć.

Ale po co takie kombinacje i druciarstwo?

http://allegro.pl/kuchenka-elektryczna-turystyczna-mocna-1500w-i6190365510.html
za niecałe 5 dych z wysyłką.
A jak moc za mała żeby szybko zagotować wodę na patelni to można
najpierw zagotować wodę w czajniku (chyba kolega pije czasem herbatę lub
kawę w pracy) a potem wlać wrzątek na patelnie i dalej sobie grzać już
na kuchence.

--
Pozdrawiam
Piotrek

Goto page Previous  1, 2, 3, 4 ... 10, 11, 12  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jaką moc grzałki elektrycznej potrzebuję, aby dorównać palnikowi gazowemu?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map