Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Next
Jarosław Sokołowski
Guest
Sat Feb 02, 2013 7:09 pm
Pan PeJot napisał:
Quote:
Co do lodowek ... naprawde jest jakis postep ?
No był freon, potem R134 ( podobno dosyć agresywny dla rurek ),
a teraz modny R600, wybuchowy :)
Ale spozycie energii od tego spadlo ?
Energii to nie wiem, ale spożycie *lodówek* zdaje się że wzrosło
A jak się kształtuje spożycie *z* lodówek?
Jarek
--
czy babunia nie wyżera
prowiantów z fryżydera?
czy ciocia nie wybiera
z półmiska lepszych sztuk?
MKi
Guest
Sat Feb 02, 2013 7:32 pm
Zapewne chodzi o to:
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20120001203
Faktycznie ustawa wchodzi w życie 1 lutego 2013.
Ale mam duże wątpliwości, czy dotyczy WSZYSTKICH urządzeń
pobierających prąd.
Art 2 ustawy:
1. Przepisy ustawy stosuje się do produktów wykorzystujących
energię, dla których wymagania dotyczące sporządzania
dokumentacji technicznej oraz stosowania etykiet i kart
określają akty Komisji Europejskiej wydane na podstawie
kompetencji delegowanych przez Parlament Europejski i Radę,
zwane dalej
badworm
Guest
Sat Feb 02, 2013 8:14 pm
Dnia 02 Feb 2013 15:01:24 GMT, Jarosław Sokołowski napisał(a):
Quote:
Ktoś wie jak wyglądają straty (sprawność i bieg jałowy) w starych
transformatorach 15kV/400V? Interesują mnie moce rzędu kilkuset kVA.
W danych katalogowych nowego 630kVA znalazłem, że straty bez obciążenia,
to 800W, a z obciążeniem -- 6750W. Czy stary, robiony za Gierka, będzie
dużo gorszy i opłaca się wymieniać?
Ktoś wie ale odpowiedzi może udzielić dopiero w poniedziałek jak spojrzy
w protokoły i tabliczki znamionowe paru transformatorów. Coś dla mocy
rzędu 400-630kVA powinienem znaleźć.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066
J.F.
Guest
Sat Feb 02, 2013 8:22 pm
Dnia Sat, 02 Feb 2013 16:15:24 +0100, Włodzimierz Wojtiuk napisał(a):
Quote:
On 2013-02-02 14:18, PeJot wrote:
W dniu 2013-02-02 14:13, J.F. pisze:
Co do lodowek ... naprawde jest jakis postep ?
No był freon,
Taaa,
skończyła się wyłącznośc dla francuzów i sie skończył.
Masz na mysli DuPunta ?
To amerykanska firma.
J.
badworm
Guest
Sat Feb 02, 2013 8:23 pm
Dnia Sat, 02 Feb 2013 18:48:20 +0100, PeJot napisał(a):
Quote:
Żaden (oszukany) konsument nie ma szans w sądzie z pomiarem wykonanym
takim miernikiem. Tą drogą producenci dalej będą robić nas w balona.
Jeśli byłoby o co walczyć to można zainwestować kilkadziesiąt zł w
legalizowany jednofazowy licznik energii elektrycznej. Taki bardzej
rozbudowany licznik z rejestracją mocy 15-minutowych i to nawet w 4
strefach to koszt około 200 zł. Program do odczytu danych jest darmowy,
potrzeba tylko standardowego optozłącza IEC.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066
Jarosław Sokołowski
Guest
Sat Feb 02, 2013 8:44 pm
badworm napisał:
Quote:
Ktoś wie jak wyglądają straty (sprawność i bieg jałowy) w starych
transformatorach 15kV/400V? Interesują mnie moce rzędu kilkuset kVA.
W danych katalogowych nowego 630kVA znalazłem, że straty bez obciążenia,
to 800W, a z obciążeniem -- 6750W. Czy stary, robiony za Gierka, będzie
dużo gorszy i opłaca się wymieniać?
Ktoś wie ale odpowiedzi może udzielić dopiero w poniedziałek jak spojrzy
w protokoły i tabliczki znamionowe paru transformatorów. Coś dla mocy
rzędu 400-630kVA powinienem znaleźć.
Wymienić takiego grzmota, to nie takie hop-siup, do poniedziałku nie będę
ruszał. W każdym razie z góry dziękuję i będę wdzięczny za informacje na
temat każdego podobnego transformatora (także trochę mniejszych i większych
-- dla porównania).
--
Jarek
Robbo
Guest
Sun Feb 03, 2013 4:16 pm
Quote:
Czy jesteś pewien, że wiesz o czym piszesz ?
Czy jesteś pewien, że urzędnicy wiedzieli co piszą (mi się wydaje, że oni
zazwyczaj nie wiedzą, co piszą, choć np. trudno uwierzyć, że ktoś nie wie
że krzywizna (banana/ogórka) jest najmniej istotnym parametrem pożywienia,
bo to nie jest żadna specjalistyczna wiedza, a żeby oni się znali na
Sam nie wiem, kto jest większym idiotą -- ci urzędnicy, czy ci, którzy
głosują w wyborach.
Włodzimierz Wojtiuk
Guest
Sun Feb 03, 2013 5:35 pm
On 2013-02-02 20:22, J.F. wrote:
Quote:
Dnia Sat, 02 Feb 2013 16:15:24 +0100, Włodzimierz Wojtiuk napisał(a):
On 2013-02-02 14:18, PeJot wrote:
W dniu 2013-02-02 14:13, J.F. pisze:
Co do lodowek ... naprawde jest jakis postep ?
No był freon,
Taaa,
skończyła się wyłącznośc dla francuzów i sie skończył.
Masz na mysli DuPunta ?
Tak
To amerykanska firma.
Z francuzami kojarzyłem, BTW metody "francuskie", a kapitał...
Włodek
J.F.
Guest
Mon Feb 04, 2013 1:35 am
Dnia Sat, 02 Feb 2013 17:43:13 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
Quote:
W dniu 01.02.2013 23:10, J.F. pisze:
Niestety - zapominasz ze to pomysl urzednikow a nie inzynierow.
Ooooj, to faktycznie jest pewien ból - np. niedawno zostałem zszokowany
tym, że energia elektryczna produkowana z biomasy jest zaliczana do
źródeł energii produkującej CO2.
Naprawde ?
urzednicy chyba nie moga byc tacy glupi ? :-)
J.
J.F.
Guest
Mon Feb 04, 2013 1:35 am
Dnia Sat, 02 Feb 2013 19:32:07 +0100, MKi napisaů(a):
Quote:
Zapewne chodzi o to:
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20120001203
Ale mam duýe wŕtpliwoúci, czy dotyczy WSZYSTKICH urzŕdzeń
pobierajŕcych prŕd.
Art 2 ustawy:
1. Przepisy ustawy stosuje sić do produktów wykorzystujŕcych
energić, dla których wymagania dotyczŕce sporzŕdzania
dokumentacji technicznej oraz stosowania etykiet i kart
okreúlajŕ akty Komisji Europejskiej wydane na podstawie
kompetencji delegowanych przez Parlament Europejski i Radć,
zwane dalej Ľaktami delegowanymiĄ.
2. Minister wůaúciwy do spraw gospodarki ogůasza, w drodze
obwieszczenia, w Dzienniku Urzćdowym Rzeczypospolitej
Polskiej ĽMonitor PolskiĄ, wykaz aktów delegowanych.
Nie znalazůem ýadnego ogůoszenia Ministra Gospodarki
w tym temacie.
Warto sprawdzac powyzszy link czy sie nie pojawia stosowne obwieszczenia
Quote:
W linku "Dyrektywy europejskie" na przywoůanej stronie
jest wykaz rozporzŕdzeń UE dotyczŕcych klimatyzatorów,
telewizorów, pralek, lodówek i zmywarek.
Oraz "DYREKTYWA PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY 2010/30/UE z dnia 19 maja
2010 r. w sprawie wskazania poprzez etykietowanie oraz standardowe
informacje o produkcie, zuýycia energii oraz innych zasobów przez produkty
zwiŕzane z energiŕ"
http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:L:2010:153:0001:01:PL:HTML
I tu juz sie nie potrafie doczytac - chyba tylko te objete "aktami
delegowanymi".
J.
Jarosław Sokołowski
Guest
Mon Feb 04, 2013 1:47 am
Pan J.F. napisał:
Quote:
Niestety - zapominasz ze to pomysl urzednikow a nie inzynierow.
Ooooj, to faktycznie jest pewien ból - np. niedawno zostałem zszokowany
tym, że energia elektryczna produkowana z biomasy jest zaliczana do
źródeł energii produkującej CO2.
Naprawde ?
urzednicy chyba nie moga byc tacy glupi ?
Nie mogą? Jakaś dyrektywa tego zaprania?
Za produkcję energii z biomasy (czyli spalanie tego, co dałoby się zjeść)
można dostać dopłatę. Za produkcję prądu z odpadów -- nie. Skoro coś
takiego wymyślili, to wszystko mogą.
--
Jarek
Anerys
Guest
Mon Feb 04, 2013 2:20 am
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:hciset694pi3.1olm0tfkf5fh4.dlg@40tude.net...
Quote:
źródeł energii produkującej CO2.
Naprawde ?
urzednicy chyba nie moga byc tacy glupi ?
W rzeczy samej - przy niektórych głupiec, to jak Einstein...
Ja od dana zresztą dzielę tę kategorię na urzędników zwykłych, gdzie jeszcze
stwierdzam myślenie, oraz na urzędasów - wiadomo co... są jak beczka miodu
zasyfiona łyżeczka dziegciu.
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Jarosław Sokołowski
Guest
Mon Feb 04, 2013 2:44 am
Anerys napisał:
Quote:
urzednicy chyba nie moga byc tacy glupi ? :-)
W rzeczy samej - przy niektórych głupiec, to jak Einstein...
Ja od dana zresztą dzielę tę kategorię na urzędników zwykłych, gdzie
jeszcze stwierdzam myślenie, oraz na urzędasów - wiadomo co... są jak
beczka miodu zasyfiona łyżeczka dziegciu.
Pierdoła cywilny to także jakiś pan przełożony w urzędzie, plaga
niższych urzędników i woźnych. Jest to filister-biurokrata, który
potrafi zrobić piekło o to, że jakiś papierek nie jest należycie
osuszony bibułą itd. Jest to w ogóle idiotyczna i bydlęca postać
w ludzkim społeczeństwie, ponieważ taki cymbał udaje uosobienie
roztropności, jest przekonany, że na wszystkim się zna, że wszystko
umie wytłumaczyć, i wszystkim czuje się dotknięty.
Kto służył w wojsku, temu nie potrzeba mówić, jaka istnieje różnica
między pierdołą-cywilem a pierdołą w uniformie. W wojsku słowo to
oznaczało "dziadygę pieskiego", naprawdę "pieskiego", który wszystkiego
się czepiał, o wszystko zrzędził, ale cofał się przed najmniejszymi
przeszkodami; żołnierzy nie lubił i niepotrzebnie ich szykanował,
bo o pozyskaniu ich szacunku czy zaufania, którym mógł się jeszcze
poszczycić "dziadyga", w tym wypadku nie mogło być w ogóle mowy.
W niektórych garnizonach, jak na przykład w Trydencie, zamiast
"pierdoła" mówiło się "nasza stara dupa". W każdym z tych wypadków
chodziło o osobę starszą, więc gdy Szwejk nazwał podporucznika Duba
"wicepierdołą", to doskonale wyraził istotę rzeczy, ustalając, że
zarówno co do wieku, jak i co do stanowiska całego "pierdoły" brak
podporucznikowi Dubowi 50 procent.
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
Guest
Mon Feb 04, 2013 3:15 am
Pan J.F. napisał:
Quote:
Niestety - zapominasz ze to pomysl urzednikow a nie inzynierow.
Ooooj, to faktycznie jest pewien ból - np. niedawno zostałem zszokowany
tym, że energia elektryczna produkowana z biomasy jest zaliczana do
źródeł energii produkującej CO2.
Naprawde ?
urzednicy chyba nie moga byc tacy glupi ?
Nie mogą? Jakaś dyrektywa tego zabrania?
Za produkcję energii z biomasy (czyli spalanie tego, co dałoby się zjeść)
można dostać dopłatę. Za produkcję prądu z odpadów -- nie. Skoro coś
takiego wymyślili, to wszystko mogą.
--
Jarek
Piotr Gałka
Guest
Mon Feb 04, 2013 9:46 am
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl.invalid> napisał w
wiadomości news:2032021398$20130202170055@squadack.com...
Quote:
Jasne. Ale ja pisze o cenach chińskich a nie polskim wypasie

Poza
tym - zastępujesz stabilizator liniowy przetwornicą step-down a
budując zasilacz impulsowy zazwyczaj zakłada się od razu na wyjściu
właściwe napięcia, nie wymagajace dodatkowej stabilizacji. Wyjątek:
LDO z 5V do 3.3-3.6V oraz liniowe ładowarki LiIon/LiPoly zasilane z
5V.
Do mnie dociera 12V z zasilacza buforowego (z akumulatorem).
Nie wiem czy kiedyś zmienią się standardy i zejdą do 6V.
P.G.
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Next