Goto page Previous 1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 16, 17, 18 Next
Pszemol
Guest
Sun Sep 18, 2011 7:19 pm
"mk" <mkszym@op.pl> wrote in message news:j55eum$97g$1@news.onet.pl...
Quote:
... pojedyncze słowa
Niektóre źródła podają, że w języku angielskim jest ponad 1 mln słów.
Gdyby się uczyć 100 słówek dziennie to trzeba by 27 lat
Na szczęście nie potrzebujesz wszystkich milion znać aby usta
otworzyć... Kilka tysięcy na początek Ci wystarczy aby się dogadać.
Quote:
Einstein mieszkał w Stanach Zjednoczonych 22 lata (a zanim zamieszkał tam
bywał). Poza prostymi zwrotami nie zdołał nauczyć się biegle tego języka.
Zakutą pałą był?
Może był nacjonalistą? Poza tym - kiedy przyjechał?
Im później człowiek zaczyna tym trudniej jest się mu uczyć.
Można też dodać, że talent do uczenia się języków obcych
wcale nie musi iść w parze z talentem do matematyki i fizyki.
Szczerze powiedziawszy to przyczyna moim zdaniem jest
inna - Einsteinowi pewnie szkoda było czasu na zaprzątanie
głowy czymś tak nudnym jak nauka języka gdy cały dzień
spędzał na czymś interesującym jak zagadnienia fizyki
Remek
Guest
Sun Sep 18, 2011 8:00 pm
Użytkownik "Marcin Wasilewski" napisał:
Quote:
Tak, ale w językach wyższego poziomu masz pętle for, while, do ...
while, if-y, switch-e, natomiast w assemblerze tylko skoki warunkowe i
bezwarunkowe, więc ciężko coś innego stosować.
Nieprawda. Kiedy (jeśli w ogóle) ostatnio widziałeś assembler? A jeśli
chodzi o te while, if-y, switch-e to widziałes może co z nich robi
kompilator i jak wyglądaja w działaniu (debuggerze)? Asembler 32 bitowy pod
Windows bardzo dużo potrafi i ma wiele cech HLa.
Remek
Lelek@
Guest
Sun Sep 18, 2011 8:01 pm
"Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> wrote in message
news:j54tv0.6s4.0@poczta.onet.pl...
Quote:
Od zerówki do 6 klasy, dalej 3 lata i 3 lata liceum i studia. Tylko
większość kończy na maksymalnie 6+3
I sądzisz że Ci z wykształceniem 6+3 będą czytać datasheety po chinsku?
Nie ale staniesz nad nimi jako szef fabryki to jakoś ich będziesz musiał
gonić do pracy
Ciekawostką jest, że jak chińczyk nie zna języków to nawet nie rozumie słów
yes/no.
To jest zaskakująca nieznajomość "niczego".
Wsiądziesz kiedyś do taksówki i się przekonasz:-)
Lelek@
Guest
Sun Sep 18, 2011 8:05 pm
"Michoo" <michoo_news@vp.pl> wrote in message
news:j55f9i$abv$1@news.onet.pl...
Quote:
jakoś nie ma
nigdzie zainteresowania programistami...
Nie ma. U nas na studiach na politechnice poznańskiej musimy się
utrzymywać przerzucając węgiel na wagonach i martwimy się co to będzie za
rok jak się studia skończą - kto nas zechce. A jak się pojawiają oferty
płatnych praktyk/stażów to tylko dla kilkudziesięciu osób rocznie.
Bo nic nie umiecie. Jak w każdej branży. Tylko mały % to ludzie zdolni.
reszta tylko wylewa żółć, że innym jest lepiej
Lelek@
Guest
Sun Sep 18, 2011 8:10 pm
"Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> wrote in message
news:slrnj7cjic.ib5.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Chcesz przez to powiedziec, ze jak sie chce cos kupic z Chin, to nalezy
znac Chinski???
Przez to chcę powiedzieć, że chińskie czy tajwańskie strony robione
są w języku chińskim (jedne w uproszczonym, drugie w tradycyjnym).
Po angielsku *czasem* też. O tym, że aby zawrzeć korzystny kontrakt,
to dobrze mieć w ekipie mówiących po chińsku, pisałem gdzie indziej.
To prawda - ba nawet dobrze mieć rezydenta, który pilnuje zakupów, natywnego
chińczyka. W Chinach jest zupełnie inna mentalność do robienia interesów
Chińczykowi znającemu Angielski płaci się w firmie około $400 na rękę na
miesiąc i często jest tak, że on na 500 innych osób tylko zna Angielski.
Już nie jest tak tanio i łatwo o tanią siłę robiczą. Firmy z Chin zlecają
część produkcji np do Wietnamu, bo tańsi robotnicy.
Lelek@
Guest
Sun Sep 18, 2011 8:13 pm
"Remek" <dupa@gmail.com> wrote in message
news:j55djc$p4m$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Użytkownik "Lelek@" napisał:
Jak doczekam wnuka czy wnuczki to sam będę namawiał do uczenia
chińskiego obok angielskiego - to się naprawdę może przydać.
Oh przyda się.
Do czego? Już dawno ludzie powinni sobie uświadomić, że to nie znajomość
jakiegoś języka świadczy o kwalifikacjach. Każdy głupi w Angli świetnie
zna
angielski i co z tego? Współpracowałem z zachodnimi firmami przy wdrażaniu
ich technologii w moim zakładzie. I na początek jako tłumacza zatrudniłem
nauczycielkę angielskiego ze szkoły średniej. Okazała się nieprzydatna.
Zero
słownictwa z jakiejkolwiek dziedziny techniki, czy nauki. Komu taka
znajomość języka jest potrzebna?
Remek ty tylko marudzisz i narzekasz. Powiedz coś fajnego np opowiedz o
osiągnięciach z ostatniego roku
Lelek@
Guest
Sun Sep 18, 2011 8:18 pm
"Remek" <dupa@gmail.com> wrote in message
news:j55bji$ile$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Użytkownik "Lelek@" napisał:
Ja moją od ponad roku uczę assemblera ... Nie zacznę
uczyć programowania w C do czasu aż nie zrozumie, że zmienna to wpis w
rejestrze czy pamięci procesora
Ty czegoś uczysz? A sam nie umiesz i wypisujesz bzdury. Od kiedy zmienna
to
wpis w rejestrze? Jak rozumiem chodzi o rejestr procesora. A co to jest
pamięć procesora, w której wpisana jest zmienna? Lepiej przestań uczyć
kogokolwiek i sam się naucz. Co za maniera na news ostatnio? Pisać byle
co,
aby pisać.
Mały ty zazdrośniku, jakie to polskie
Adam Dybkowski
Guest
Sun Sep 18, 2011 8:40 pm
W dniu 2011-09-18 02:39 Lelek@ napisał(a):
Quote:
Warto więc ćwiczyć assembler
Ja się w nim czuję jak ryba w wodzie. pamiętam jak z kilkanaście lat
temu 15? więcej używałem symulatora Adama Dybkowsiego na 8051
Ale się cieszyłem, bo poprzednie lata to był edytor tekstu i
command-lajnowy assembler i próba czy działa
Ukłony Panie Adamie
:-)
Na całe szczęście gatunek 8051 wyginął i niech tak zostanie.
Dużo bardziej przyjemny asembler mają AVRy albo nawet ARMy.
--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/
Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.
Michoo
Guest
Sun Sep 18, 2011 8:50 pm
W dniu 18.09.2011 22:40, Adam Dybkowski pisze:
Quote:
Na całe szczęście gatunek 8051 wyginął i niech tak zostanie.
Dużo bardziej przyjemny asembler mają AVRy albo nawet ARMy.
Taa,
http://www.ti.com/ww/en/analog/cc2530/index.shtml?DCMP=hpa_rf_cc2530&HQS=NotApplicable+PA+cc2530
(Do piątku muszę fw poprawić na tym...)
--
Pozdrawiam
Michoo
Remek
Guest
Sun Sep 18, 2011 8:52 pm
Użytkownik "Lelek@" napisał:
Quote:
Komu taka znajomość języka jest potrzebna?
Remek ty tylko marudzisz i narzekasz. Powiedz coś fajnego np opowiedz o
osiągnięciach z ostatniego roku
A coś do rzeczy? Napisałem to z własnego doświadczenia. W UK kilku moich
znajomych/naprawiaczy RTV znalazło pracę. Inni wyłącznie ze znajomościa
języka nie.
Remek
Remek
Guest
Sun Sep 18, 2011 8:55 pm
Użytkownik "Lelek@" napisał:
Quote:
Mały ty zazdrośniku, jakie to polskie
A do rzeczy? Wiesz jak wygląda zmienna w asm i gdzie jest zapisana?
Konkretnie.
Rermek
Lelek@
Guest
Sun Sep 18, 2011 8:56 pm
"Adam Dybkowski" <a1d2y3b4k5o6w7s8@g1m2a3i4l5.6c7o8m> wrote in message
news:j55l0h$rep$2@news.onet.pl...
Quote:
W dniu 2011-09-18 02:39 Lelek@ napisał(a):
Warto więc ćwiczyć assembler
Ja się w nim czuję jak ryba w wodzie. pamiętam jak z kilkanaście lat
temu 15? więcej używałem symulatora Adama Dybkowsiego na 8051
Ale się cieszyłem, bo poprzednie lata to był edytor tekstu i
command-lajnowy assembler i próba czy działa
Ukłony Panie Adamie :-)
:-)
Hehe - w czym ty go pisałeś ? Ja go gdzieś jeszcze mam razem ze starymi
projektami :-)
Quote:
Na całe szczęście gatunek 8051 wyginął i niech tak zostanie.
Dużo bardziej przyjemny asembler mają AVRy albo nawet ARMy.
Ja używałem chyba pierwszych AVR-ów jak się zaraz pokazały AT90

Tysiące
urządzeń na nich sprzedałem
Dzięki twojemu symulatorowi też trochę kasy wcześniej zarobiłem
Pamiętam, że nic więcej nie potrzebowałem

Miał wszystko co trzeba
Lelek@
Guest
Sun Sep 18, 2011 8:59 pm
"Remek" <dupa@gmail.com> wrote in message
news:j55lnj$l8b$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Użytkownik "Lelek@" napisał:
Komu taka znajomość języka jest potrzebna?
Remek ty tylko marudzisz i narzekasz. Powiedz coś fajnego np opowiedz o
osiągnięciach z ostatniego roku :-)
A coś do rzeczy? Napisałem to z własnego doświadczenia. W UK kilku moich
znajomych/naprawiaczy RTV znalazło pracę. Inni wyłącznie ze znajomościa
języka nie.
Ale napisz co fajnego, jak się cieszysz z życia

Jaką masz fajną żonę,
dom, psa, kota, fajną pracę, którą kochasz

Coś miłego
Michoo
Guest
Sun Sep 18, 2011 9:00 pm
W dniu 18.09.2011 22:05, Lelek@ pisze:
Quote:
"Michoo" <michoo_news@vp.pl> wrote in message
news:j55f9i$abv$1@news.onet.pl...
jakoś nie ma
nigdzie zainteresowania programistami...
Nie ma. U nas na studiach na politechnice poznańskiej musimy się
utrzymywać przerzucając węgiel na wagonach i martwimy się co to będzie
za rok jak się studia skończą - kto nas zechce. A jak się pojawiają
oferty płatnych praktyk/stażów to tylko dla kilkudziesięciu osób rocznie.
Bo nic nie umiecie. Jak w każdej branży.
Kurde, ty byś ironii nie zauważył nawet jakby Cię kopnęła w tyłek.
identyfikator.* się ciągle żali jaki to świat jest zły, pracy nie ma bo
PO-układy i Politechnika Warszawska

. Mnie to śmieszy, bo ja tego
naprawdę nie widzę - spora grupa ludzi już pracuje i to wcale nie za
najniższą krajową, nawet na stażach/praktykach. I nie są to tylko ludzie
super zdolni, ale też tacy trochę bardziej przeciętni - bo nadal są
_wystarczająco_ dobrzy.
Quote:
Tylko mały % to ludzie zdolni.
reszta tylko wylewa żółć, że innym jest lepiej
Ale jak na razie wygląda na to, że praca jest ciągle dla wielu.
--
Pozdrawiam
Michoo
Adam Dybkowski
Guest
Sun Sep 18, 2011 9:13 pm
W dniu 2011-09-18 22:56 Lelek@ napisał(a):
Quote:
Warto więc ćwiczyć assembler
Ja się w nim czuję jak ryba w wodzie. pamiętam jak z kilkanaście lat
temu 15? więcej używałem symulatora Adama Dybkowsiego na 8051
Ale się cieszyłem, bo poprzednie lata to był edytor tekstu i
command-lajnowy assembler i próba czy działa
Ukłony Panie Adamie :-)
:-)
Hehe - w czym ty go pisałeś ? Ja go gdzieś jeszcze mam razem ze starymi
projektami
Borland Pascal. A sama symulacja 8051 była w asemblerze x86 (oddzielna
procedura dla każdej symulowanej instrukcji).
http://dybkowski.net/debugger.html
Link do kodu źródłowego jest w ramce.
Quote:
Ja używałem chyba pierwszych AVR-ów jak się zaraz pokazały AT90
Ja też, na AT90S1200 zrobiłem pracę inżynierską.
Ale nie wszedłem w lowlevel na stałe, obecnie piszę w androidowej Javie.
To wbrew pozorom bardzo intratne zajęcie w obecnych czasach.
--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/
Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.
Goto page Previous 1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 16, 17, 18 Next