Goto page 1, 2, 3, 4, 5, 6 Next
Mirek
Guest
Fri Aug 22, 2025 11:01 pm
Akumulatory do UPS znanej firmy na C. zakupione oficjalnie w... na razie
nie wymieniam nazwy, ale również znana. Akumulatory mają identyczne
oznaczenia kodowe jak te, które zostały wymienione. UPS autotest
przeszedł pomyślnie. Po kilku miesiącach życie zweryfikowało ich
pojemność - po zaniku zasilania obciążony na 10% UPS wyłączył się po 2
minutach. Okazuje się, że te akumulatory nie mają nawet 1/4 deklarowanej
przez producenta pojemności - nawet te stare mają w tej chwili więcej.
Podróbki? Czy już nas jawnie rżną na oczach matek i córek?
--
Mirek
pytający
Guest
Sat Aug 23, 2025 12:33 pm
W dniu 22.08.2025 o 23:01, Mirek pisze:
Quote:
Akumulatory do UPS znanej firmy na C. zakupione oficjalnie w... na razie
nie wymieniam nazwy, ale również znana. Akumulatory mają identyczne
oznaczenia kodowe jak te, które zostały wymienione. UPS autotest
przeszedł pomyślnie. Po kilku miesiącach życie zweryfikowało ich
pojemność - po zaniku zasilania obciążony na 10% UPS wyłączył się po 2
minutach. Okazuje się, że te akumulatory nie mają nawet 1/4 deklarowanej
przez producenta pojemności - nawet te stare mają w tej chwili więcej.
Podróbki? Czy już nas jawnie rżną na oczach matek i córek?
Może oryginalne tylko leżaki magazynowe to i straciły pojemność.
Robert
Mirek
Guest
Sat Aug 23, 2025 12:50 pm
W dniu 23.08.2025 o 12:33, pytający pisze:
Quote:
Może oryginalne tylko leżaki magazynowe to i straciły pojemność.
Data produkcji zapisana w numerze seryjnym to wyklucza.
--
Mirek
Janusz
Guest
Sun Aug 24, 2025 3:49 pm
W dniu 22.08.2025 o 23:01, Mirek pisze:
Quote:
Akumulatory do UPS znanej firmy na C. zakupione oficjalnie w... na razie
nie wymieniam nazwy, ale również znana. Akumulatory mają identyczne
oznaczenia kodowe jak te, które zostały wymienione. UPS autotest
przeszedł pomyślnie. Po kilku miesiącach życie zweryfikowało ich
pojemność - po zaniku zasilania obciążony na 10% UPS wyłączył się po 2
minutach. Okazuje się, że te akumulatory nie mają nawet 1/4 deklarowanej
przez producenta pojemności - nawet te stare mają w tej chwili więcej.
Podróbki? Czy już nas jawnie rżną na oczach matek i córek?
Też tak kiedyś (lata 2000) miałem niestety. Kupione od oficjalnego
dystrybutora za ciężkie pieniądze kończą się po góra 3 latach a
oryginały wytrzymywały 6-8 lat.
Skończyło na tym że kupowaliśmy najtańsze ze świadomością że za 3 lata
je wymienimy.
Wyszło taniej niż "firmowe" akumulatory. A trochę tych ups-ów było więc
było porównanie.
--
Janusz
Mirek
Guest
Sun Aug 24, 2025 4:31 pm
W dniu 24.08.2025 o 15:49, Janusz pisze:
Quote:
Też tak kiedyś (lata 2000) miałem niestety. Kupione od oficjalnego
dystrybutora za ciężkie pieniądze kończą się po góra 3 latach a
oryginały wytrzymywały 6-8 lat.
Te akumulatory nie mają nawet roku "pracy", a wg daty produkcji mają
niecałe dwa lata.
--
Mirek
J.F
Guest
Mon Aug 25, 2025 10:04 am
On Fri, 22 Aug 2025 23:01:41 +0200, Mirek wrote:
Quote:
Akumulatory do UPS znanej firmy na C. zakupione oficjalnie w... na razie
nie wymieniam nazwy, ale również znana. Akumulatory mają identyczne
oznaczenia kodowe jak te, które zostały wymienione. UPS autotest
przeszedł pomyślnie. Po kilku miesiącach życie zweryfikowało ich
pojemność - po zaniku zasilania obciążony na 10% UPS wyłączył się po 2
minutach. Okazuje się, że te akumulatory nie mają nawet 1/4 deklarowanej
przez producenta pojemności - nawet te stare mają w tej chwili więcej.
Podróbki?
Być może.
Ale jest tam napis made in Vietnam?
Quote:
Czy już nas jawnie rżną na oczach matek i córek?
Zmierz najpierw napięcie ładowania.
Mój jeden trzyma 13.9V, drugi 13.6V, a i to akumulatory starczają na
2 (Vipow) - 4 (yuasa) lata
Tzn pewnie mniej - po tym czasie jakies przypadkowe wyłączenie prądu
pokazuje mi, że już nie działają.
Teraz mam tam na C, ale dopiero rok.
CSB ma serię HRL - L znaczy wydłużona żywotność, do UPS.
Swoją drogą to jakoś ciekawie padają te akumulatory - napięcie jeszcze
jest, ale wydajności prądowej nie ma.
Próba zmierzenia dwiema żarówkami samochodowymi (~12A) powoduje,
że prąd spada do mikroamperów.
Jakis mostek się przepala?
J.
J.F
Guest
Mon Aug 25, 2025 10:05 am
On Sun, 24 Aug 2025 16:31:59 +0200, Mirek wrote:
Quote:
W dniu 24.08.2025 o 15:49, Janusz pisze:
Też tak kiedyś (lata 2000) miałem niestety. Kupione od oficjalnego
dystrybutora za ciężkie pieniądze kończą się po góra 3 latach a
oryginały wytrzymywały 6-8 lat.
Te akumulatory nie mają nawet roku "pracy", a wg daty produkcji mają
niecałe dwa lata.
Rok w stanie nieużywanym mogło je uszkodzić ... ale ponoć żelowe/agm
odporniejsze ...
J.
Mirek
Guest
Mon Aug 25, 2025 8:08 pm
W dniu 25.08.2025 o 10:04, J.F pisze:
Quote:
Ale jest tam napis made in Vietnam?
Jest. Na starych jest jeszcze Hitachi chemical energy. Na nowych jedynie
tego napisu brakuje, natomiast jest CE - którego z kolei nie ma na starych.
Quote:
Zmierz najpierw napięcie ładowania.
Wszystko jest jak w książce pisze 13,7 na ogniwo. W zimnej serwerowni.
Nie miały prawa być rozładowane - za krótko to raz, dwa to by nie
przeszły pierwszego testu po zamontowaniu.
Doładowałem je do 15V ale nawet początkowy prąd był mizerny, bo zaczął
się niewiele ponad 1A, po kilkunastu minutach spadł do 250mA.
Potrzymałem jeszcze godzinę - spadł poniżej 200, ale już słyszałem
gazowanie. Potem test: rozładowanie 5A - koszmar - ledwie kilka minut a
powinna być lekko godzina.
Quote:
Swoją drogą to jakoś ciekawie padają te akumulatory - napięcie jeszcze
jest, ale wydajności prądowej nie ma.
Próba zmierzenia dwiema żarówkami samochodowymi (~12A) powoduje,
że prąd spada do mikroamperów.
Jakis mostek się przepala?
A nie wysechł?
Te moje ważą tyle co w karcie katalogowej +/-1g.
--
Mirek
Janusz
Guest
Tue Aug 26, 2025 5:46 pm
W dniu 25.08.2025 o 20:08, Mirek pisze:
Quote:
Doładowałem je do 15V ale nawet początkowy prąd był mizerny, bo zaczął
się niewiele ponad 1A, po kilkunastu minutach spadł do 250mA.
Potrzymałem jeszcze godzinę - spadł poniżej 200, ale już słyszałem
gazowanie. Potem test: rozładowanie 5A - koszmar - ledwie kilka minut a
powinna być lekko godzina.
Masakra, wg mnie na podróbki trafiłeś.
Quote:
Swoją drogą to jakoś ciekawie padają te akumulatory - napięcie jeszcze
jest, ale wydajności prądowej nie ma.
Próba zmierzenia dwiema żarówkami samochodowymi (~12A) powoduje,
że prąd spada do mikroamperów.
Jakis mostek się przepala?
A nie wysechł?
Te moje ważą tyle co w karcie katalogowej +/-1g.
Wycwanili się i sypią piasek albo kulki ołowiane żeby waga się zgadzała.
Quote:
--
Janusz
Janusz
Guest
Tue Aug 26, 2025 5:48 pm
W dniu 25.08.2025 o 10:26, x pisze:
Quote:
W dniu 22.08.2025 o 23:01, Mirek pisze:
Akumulatory do UPS znanej firmy na C. zakupione oficjalnie w... na
razie nie wymieniam nazwy, ale również znana. Akumulatory mają
identyczne oznaczenia kodowe jak te, które zostały wymienione. UPS
autotest przeszedł pomyślnie. Po kilku miesiącach życie zweryfikowało
ich pojemność - po zaniku zasilania obciążony na 10% UPS wyłączył się
po 2 minutach. Okazuje się, że te akumulatory nie mają nawet 1/4
deklarowanej przez producenta pojemności - nawet te stare mają w tej
chwili więcej.
Podróbki? Czy już nas jawnie rżną na oczach matek i córek?
Może mają za ciepło?
ale to by musiał być kompletnie wysuszony żeby jak pisze Mirek
kompletnie nie miał pojemności.
--
Janusz
Jarosław Sokołowski
Guest
Tue Aug 26, 2025 6:30 pm
Pan Janusz przejrza knowania Chiczyków:
Quote:
A nie wysech? Te moje wa tyle co w karcie katalogowej +/-1g.
Wycwanili si i sypi piasek albo kulki oowiane eby waga si zgadzaa.
Co by im waciwie szkodzio, eby z oowiu w kulkach (dzisiejsza cena
giedowa 1999,78 USD/tona) zrobi co paskiego i zamotowa do wntrza
akumulatora? Pisek to rozumiem, co jeszcze o kawakach szka ludzie
mówili.
--
Jarek
J.F
Guest
Tue Aug 26, 2025 7:07 pm
On Mon, 25 Aug 2025 20:08:23 +0200, Mirek wrote:
Quote:
W dniu 25.08.2025 o 10:04, J.F pisze:
Ale jest tam napis made in Vietnam?
Jest. Na starych jest jeszcze Hitachi chemical energy. Na nowych jedynie
tego napisu brakuje, natomiast jest CE - którego z kolei nie ma na starych.
Zmierz najpierw napięcie ładowania.
Wszystko jest jak w książce pisze 13,7 na ogniwo. W zimnej serwerowni.
Nie miały prawa być rozładowane - za krótko to raz, dwa to by nie
przeszły pierwszego testu po zamontowaniu.
Bardziej się obawiam zbyt wysokiego.
Quote:
Doładowałem je do 15V ale nawet początkowy prąd był mizerny, bo zaczął
się niewiele ponad 1A, po kilkunastu minutach spadł do 250mA.
Prąd to kwestia napięcia, ale mocno rozładowane i zasiarczone aku
mają mizerny.
Quote:
Swoją drogą to jakoś ciekawie padają te akumulatory - napięcie jeszcze
jest, ale wydajności prądowej nie ma.
Próba zmierzenia dwiema żarówkami samochodowymi (~12A) powoduje,
że prąd spada do mikroamperów.
Jakis mostek się przepala?
A nie wysechł?
A **** go wie. Tylko jak miałby wyschnąć, kiedy zamknięty - nie licząc
gumowych kapturków jako korki.
Elektroliza od wysokiego napięcia mogłaby "wysuszyć"
Quote:
Te moje ważą tyle co w karcie katalogowej +/-1g.
Obecne zważyłem, zapisałem, i zobaczymy ... mam nadzieję, że za parę
lat.
Tylko jeden nowy ważył 2487g, a drugi 2496g, a na innej wadze
kuchennej, to jeszcze 10g więcej.
Więc na katalog, to bym się tak nie patrzył.
https://www.tme.eu/pl/details/accu-hr1234wf2/akumulatory-kwasowe/csb-battery/hr1234wf2/
wow, 2.4779kg, jaką dokładnosc producent zakłada
https://csb-battery.com/wp-content/uploads/2024/07/CSB-Datasheet-HR1234W-%E2%80%93-053124.pdf
a moze tylko 2.5kg ?
J.
x
Guest
Tue Aug 26, 2025 7:08 pm
W dniu 26.08.2025 o 17:48, Janusz pisze:
Quote:
Akumulatory do UPS znanej firmy na C. zakupione oficjalnie w... na
razie nie wymieniam nazwy, ale również znana. Akumulatory mają
identyczne oznaczenia kodowe jak te, które zostały wymienione. UPS
autotest przeszedł pomyślnie. Po kilku miesiącach życie zweryfikowało
ich pojemność - po zaniku zasilania obciążony na 10% UPS wyłączył się
po 2 minutach. Okazuje się, że te akumulatory nie mają nawet 1/4
deklarowanej przez producenta pojemności - nawet te stare mają w tej
chwili więcej.
Podróbki? Czy już nas jawnie rżną na oczach matek i córek?
Może mają za ciepło?
ale to by musiał być kompletnie wysuszony żeby jak pisze Mirek
kompletnie nie miał pojemności.
Nie o to chodzi. Jeśli akumulator jest eksploatowany w dużej
temperaturze, to zwyczajnie zdycha 2x szybciej i nie chodzi o parowanie.
Wzmożone procesy chemiczne go rozkładają i obojętnie jaki to akumulator.
--
Pixel
Albo PiS albo Polska
J.F
Guest
Tue Aug 26, 2025 8:08 pm
On Tue, 26 Aug 2025 19:08:12 +0200,
Çxá´Âí íí í wrote:
Quote:
W dniu 26.08.2025 o 17:48, Janusz pisze:
Moe majÄ
za ciepo?
ale to by musia byÄ kompletnie wysuszony eby jak pisze Mirek
kompletnie nie mia pojemnoci.
Nie o to chodzi. Jeli akumulator jest eksploatowany w duej
temperaturze, to zwyczajnie zdycha 2x szybciej i nie chodzi o parowanie.
Wzmoone procesy chemiczne go rozkadajÄ
i obojÄtnie jaki to akumulator.
Tzn co dokadnie siÄ dzieje z oowiowym?
J.
J.F
Guest
Tue Aug 26, 2025 8:12 pm
On Tue, 26 Aug 2025 18:30:43 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan Janusz przejrzał knowania Chińczyków:
A nie wysechł? Te moje ważą tyle co w karcie katalogowej +/-1g.
Wycwanili się i sypią piasek albo kulki ołowiane żeby waga się zgadzała.
Co by im właściwie szkodziło, żeby z ołowiu w kulkach (dzisiejsza cena
giełdowa 1999,78 USD/tona) zrobić coś płaskiego i zamotować do wnętrza
akumulatora? Pisek to rozumiem, coś jeszcze o kawałkach szkła ludzie
mówili.
Kulki ołowiane byc może do litowych ... ale piasek rzeczywiscie
tanszy.
J.
Goto page 1, 2, 3, 4, 5, 6 Next