Goto page Previous 1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 25, 26, 27 Next
Dariusz K. Ładziak
Guest
Sat Apr 20, 2013 7:44 pm
Użytkownik Anerys napisał:
Quote:
Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <dariusz.ladziak@neostrada.pl> napisał
w wiadomości news:5172c4a5$0$1212$65785112@news.neostrada.pl...
Poświata i zmieniający się kolor anody.
...
kurzu czuć. Obudowa w górę - jedna z czterech El34 ma katodę w kolorze
wiśni. Blok leci, do przerwy jeszcze z dziesięć minut - nie można
Katodę? Nominalnie katoda jest grzana i raczej powinna być pomarańczowa,
lub chociaż wyraźnie jasnoczerwona...
A tu nie anoda przyadkiem płonęła niewinnością?
Pfu, szybciej w klawisze stukam jak myślę - jasne że anodę. Z innych
smaczków przegrzanej anody - miałem kiedyś w robocie stary, radziecki
oscyloskop z pamięcią. Analogową pamięcią, specjalna lampa
oscyloskopowa... Oscyloskop w pełni lampowy, grzał tak że chyba
jajecznicę można by na nim było usmażyć. Działał, działał, w końcu
zdechł - wezwałem więc ekipę naprawiaczy (bo technolodzy naprawami się
nie zajmowali, od tego mieliśmy dział techniczny), rozkręcili - i
okazało się że uszkodzenie końcowe polega na zwarciu anody jednej z
pentod z siatką trzecią. Wewnętrznym zwarciu - bo rozgrzane szkło
wciągnięte przez próżnię anodę do trzeciej siatki docisnęło. Uszkodzenie
pierwotne oczywiście było inne - powodujące nieprawidłową polaryzację
tej pentody i absurdalnie duży prąd anodowy skutkujący nadtopieniem szkła...
--
Darek
Dariusz K. Ładziak
Guest
Sat Apr 20, 2013 7:45 pm
Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:
Quote:
Hello Dariusz,
Saturday, April 20, 2013, 6:40:08 PM, you wrote:
Był doskonały dostęp. Właśnie w literaturze znalazłem taki dobór
napięć i polaryzacji umożliwiający osiągnięcie takie mocy z dwóch
EL34. Książka jest nadal dostępna w dobrych bibliotekach.
Stary dobry atlas lamp elektronowych?
Trafiony, zatopiony :)
Kurcze, to była biblia!
Codziennie odprawiałem modły

Nie wiem, co mnie podkusiło, ale przy
którymś kryzysie... sprzedałem w antykwariacie. Jak również wiele
innych książek :'(
Kurcze, ja to czytywałem dla samej przyjemności czytania - ech, lampy z
serii 11, podstawka Jumbo...
--
Darek
Dariusz K. Ładziak
Guest
Sat Apr 20, 2013 7:50 pm
Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
Quote:
Pan Dariusz K. Ładziak napisał:
Zawsze mi się wydawało, że to operatora problem przyciąć spam, a nie
zrzucać to na użytkowników, przycinając im porty...?
Powiedziałeś dwie sprzeczne rzeczy.
- albo to problem operatora i właśnie go rozwiązują tnąc spamerów
- albo to problem usera i operator ma zostawić go w spokoju (i odbierać
skargi, że idzie od jego userów spam)
No chyba, że uważasz, że operator ma zaglądać W komunikację na 25 i ciąć
userom sesje?!?
Operator, który odbiera skargi, powinien po prostu blokować konkretnego
usera, którego skargi dotyczą. A jeszcze lepiej by było, gdyby wreszcie
skońcono z pomysłem dynamicznych numerów IP. Wtedy operator by nie był
w możliwości blokowania osamotniony.
Tylko to wymaga radykalnego i powszechnego przejścia na IPv6 - bo IPv4
ma chyba już za małą przestrzeń adresową...
Czyli co, zrobie kiedyś restart routera ADSL, a serwer DHCP mi powie, że
już nie ma dla mnie numeru IP? W takie bajki, to ja nie uwierzę. Kiedyś
operatorzy próbowali wciskać ciemnotę, że to wszystko dla oszczędności
adresów IP. Dzisiaj większość abonentów ma non stop zalogowany router.
A numery po tepsianym 202122 stoją nieprzydzielone i nikt ich nie przenosi
do neostrady.
Spora część operatorów "dla Kowalskiego" przydziela adresy z zakresów
prywatnych - i już mamy dużą oszczędność bo w wielu sieciach te same
adresy można dać... Generalnie IPv4 ma dosyć ciasna przestrzeń adresową
- prędzej czy później trzeba będzie przestać nowe przydziały dawać. IPv6
chyba nie zabraknie - adresów ma ponoć więcej jak ziaren piasku na tej
planecie...
--
Darek
Anerys
Guest
Sat Apr 20, 2013 8:02 pm
Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <dariusz.ladziak@neostrada.pl> napisał w
wiadomości news:5172f002$0$26682$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
oscyloskopowa... Oscyloskop w pełni lampowy, grzał tak że chyba jajecznicę
można by na nim było usmażyć. Działał, działał, w końcu zdechł - wezwałem
więc ekipę naprawiaczy (bo technolodzy naprawami się nie zajmowali, od
tego mieliśmy dział techniczny), rozkręcili - i
Kojarzę... też jak pracowałęm na centrali telefonicznej i się nam przyrząd
jakiś zaniemógł, to trzeba było oddawać do "laboratorium", żeby coś
zdziałali... choć z wieloma rzeczami sami byśmy sobie lepiej dali radę.
Zwłaszcza takie gówno, jak SUS (Sygnałowe Urządzenie Słowne). Którego
najgorszym problemem było zacieranie sie napędu, oraz mniejszym, psienie
zapisu magnetycznego. Ja bym ponagrywał porządnie nowe taśmy, oraz porządnie
nasmarował napęd...
(dwa mieliśmy, SUS-2 i SUS-3, ten nowszy był gorszy)
Quote:
okazało się że uszkodzenie końcowe polega na zwarciu anody jednej z pentod
z siatką trzecią. Wewnętrznym zwarciu - bo rozgrzane szkło
Czyli siateczka, miast hamować (czy dobrze kojarzę, że ta siatka ma jakieś
zadania hamujące?), zaczęła dodatkowo przyspieszać? Ale do momentu
przyciśnięcia chodziło? Lampy są zajebiste, tranzystory dawno by powiedziały
pożegnalne PUFFF... Tak z ciekawości - czy "przepaliło" szkło na wylot?
Quote:
wciągnięte przez próżnię anodę do trzeciej siatki docisnęło. Uszkodzenie
pierwotne oczywiście było inne - powodujące nieprawidłową polaryzację tej
pentody i absurdalnie duży prąd anodowy skutkujący nadtopieniem szkła...
Zimny lut, czy inne zwarcie?
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Jarosław Sokołowski
Guest
Sat Apr 20, 2013 8:17 pm
Anerys napisał:
Quote:
po dwóch dniach powszechna już była informacja, że wystarczy zmodyfikować
login PPP/ADSL, by tej blokady nie było. Nie wiem, czy to było wcześniej
przygotowane i po protestach ujawnione, czy na prędce zrobili modyfikację
systemu, ale rozwiązanie jest zadowalające.
Działa... czy nie na zasadzie obejścia, zapewniającego blokadę normalnie
otwartego portu, a następnie obejścia tego obejścia...?
Jeśli uznać, że *w większości przypadków* taka blokada przynosi korzyści
ogółowi i nie szkodzi abonentowi, to takie rozwiązanie jest dobre. Uważam,
że tak to mniej więcej wyglądało. Dopisanie prefiksu do loginu w celu
wyłączenia blokady nie boli. Jedno do czego mógłbym się przyczepić, to to,
że nie opublikowali instrukcji z kilkutygodniowym wyprzedzeniem.
A Netia chyba kilka lat temu oferowała klientom jakieś blokady portów
jako dodatkową usługę (za pieniądze, pierwsze trzy miesiące za darmo).
Tak to przynajmniej zapamiętałem -- kiedyś przy przedłużaniu umowy mi
oferowali jakiś "Bezpieczny Internet". Kazałem wyłączyc od razu i nigdy
więcej podobnych świństw mi nie proponować, bom wrażliwy.
Quote:
Może powyłaczali, uginając się pod naciskami, że jednak klienta szanować
należy? Był kiedyś szum... według informacji, które do mnie dotarły, jakiś
*.* z Łodzi, demolował strony w Wikipedii. Pomogło dopiero, gdy Wiki
zablokowała dostęp z łódzkiej Neostrady.
Dlatego cały czas uważam, że powinien być ustawowy zakaz sprzedaży usług
dostępowych ze zmiennym IP.
Quote:
Kiedyś, na antypodach będąc, wszystko robiłem przez port od FTP, który
potraktowałem jako SSH. Bo tamtejszy admin (agencji, co się zajmuje
bezpieczeństwem nuklearnym) poblokował pozostałe. Ale to jednak co innego
niż prywatne łącze NO LIMITS.
No, wiadomo, że to inny układ. No i zrozumiała sytuacja. A nie to, że ktoś
ci za dobrego wujka robi, mimo, że chyba nie kupowałeś takiej usługi?
Chyba żeby innej na rynku nie było. Jak mam darmowy internet w całej
Polsce z Aero2, to liczę się z jakimiś jego limitami. Mam też darmowy
3G na całym świecie w Kindle, ograniczony do przeglądania WWW -- i też
do dobrego wujka Jeffa nie mam pretensji. Ale w umowie z Netią nie ma
nic o ograniczeniach, pięć lat było dobrze i nagle spieprzyli. Zerwanie
umowy terminowej z winy operatora to się nazywa i kara finansowa się
należy. Ot co.
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
Guest
Sat Apr 20, 2013 8:22 pm
Pan Dariusz K. Ładziak napisał:
Quote:
Czyli co, zrobie kiedyś restart routera ADSL, a serwer DHCP mi powie, że
już nie ma dla mnie numeru IP? W takie bajki, to ja nie uwierzę. Kiedyś
operatorzy próbowali wciskać ciemnotę, że to wszystko dla oszczędności
adresów IP. Dzisiaj większość abonentów ma non stop zalogowany router.
A numery po tepsianym 202122 stoją nieprzydzielone i nikt ich nie przenosi
do neostrady.
Spora część operatorów "dla Kowalskiego" przydziela adresy z zakresów
prywatnych - i już mamy dużą oszczędność bo w wielu sieciach te same
adresy można dać...
Ale żaden ADS na linii telefonicznej taki nie jest. Oszczędność za pomacą
NAT jest ok, zwłaszcza jeśli operator oferuje to taniej mniej wymagającym.
Ale tam, gdzie publiczne IP jest nadawane po zalogowaniu konkretnym loginem
(tak jak w ADSL tepsy czy netii), nadawanie za każdym razem innego adresu
jest bez sensu.
Quote:
Generalnie IPv4 ma dosyć ciasna przestrzeń adresową - prędzej czy później
trzeba będzie przestać nowe przydziały dawać.
Już zabrakło, już nie dają. Operatorzy muszą gospodarować tym, czego się
wcześniej nachapali. Ale przeważnie nie ma bólu.
Quote:
IPv6 chyba nie zabraknie - adresów ma ponoć więcej jak ziaren piasku na
tej planecie...
Chyba nawet trochę więcej niż atomów.
--
Jarek
Michał Baszyński
Guest
Sat Apr 20, 2013 9:36 pm
W dniu 2013-04-17 09:46, Waldemar Krzok pisze:
Quote:
Ej tam. Ja pracuję w szpitalu uniwersyteckim na laryngologii. Diagnozy
chorób zaburzeń równowagi robi mój kolega i ja. Obaj absolwenci
elektrotechniki. Lekarze tylko przepisują do komputera i gotowe. Tylko
jedna (z

lekarek ma blade pojęcie na ten temat. Tak, że następnym
razem patrz, czy u lekarza są inżynierowie
do końca lipca ubiegłego roku też w szpitalu akademickim na laryngologii
pracowałem. Tyle, że na endoskopii.
--
Pozdr.
Michał
Dariusz K. Ładziak
Guest
Sat Apr 20, 2013 9:48 pm
Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
Quote:
Pan Dariusz K. Ładziak napisał:
Czyli co, zrobie kiedyś restart routera ADSL, a serwer DHCP mi powie, że
już nie ma dla mnie numeru IP? W takie bajki, to ja nie uwierzę. Kiedyś
operatorzy próbowali wciskać ciemnotę, że to wszystko dla oszczędności
adresów IP. Dzisiaj większość abonentów ma non stop zalogowany router.
A numery po tepsianym 202122 stoją nieprzydzielone i nikt ich nie przenosi
do neostrady.
Spora część operatorów "dla Kowalskiego" przydziela adresy z zakresów
prywatnych - i już mamy dużą oszczędność bo w wielu sieciach te same
adresy można dać...
Ale żaden ADS na linii telefonicznej taki nie jest. Oszczędność za pomacą
NAT jest ok, zwłaszcza jeśli operator oferuje to taniej mniej wymagającym.
Ale tam, gdzie publiczne IP jest nadawane po zalogowaniu konkretnym loginem
(tak jak w ADSL tepsy czy netii), nadawanie za każdym razem innego adresu
jest bez sensu.
Generalnie IPv4 ma dosyć ciasna przestrzeń adresową - prędzej czy później
trzeba będzie przestać nowe przydziały dawać.
Już zabrakło, już nie dają. Operatorzy muszą gospodarować tym, czego się
wcześniej nachapali. Ale przeważnie nie ma bólu.
IPv6 chyba nie zabraknie - adresów ma ponoć więcej jak ziaren piasku na
tej planecie...
Chyba nawet trochę więcej niż atomów.
No to zabraknie. Obiektów do zaadresowania...
--
Darek
Michoo
Guest
Sat Apr 20, 2013 10:39 pm
On 20.04.2013 22:22, Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Oszczędność za pomacą
NAT jest ok, zwłaszcza jeśli operator oferuje to taniej mniej wymagającym.
Zapomnij, to tak nie działa. Jak coś to usługa podstawowa będzie za
NATem a za IP dopłata niezależnie od pakietu. A co - kiedyś juz tak
przecież bywało.
Quote:
Ale tam, gdzie publiczne IP jest nadawane po zalogowaniu konkretnym loginem
(tak jak w ADSL tepsy czy netii), nadawanie za każdym razem innego adresu
jest bez sensu.
Generalnie IPv4 ma dosyć ciasna przestrzeń adresową - prędzej czy później
trzeba będzie przestać nowe przydziały dawać.
Już zabrakło, już nie dają. Operatorzy muszą gospodarować tym, czego się
wcześniej nachapali. Ale przeważnie nie ma bólu.
Ale zabrakło dlatego, że kiedyś dawano dość hojne alokacje.
Quote:
IPv6 chyba nie zabraknie - adresów ma ponoć więcej jak ziaren piasku na
tej planecie...
Chyba nawet trochę więcej niż atomów.
Jak każdemu by dawali /100 to by mogło zabraknąć dość szybko

Problemem ipv4 nie jest 4 miliardy kompów w sieci, problemem jest brak
nieprzydzielonych podsieci.
--
Pozdrawiam
Michoo
Michoo
Guest
Sat Apr 20, 2013 10:48 pm
On 20.04.2013 16:39, Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
To moje łącze w ofercie Netii występuje pod nazwą "NO LIMITS". Gdy się
upomniałem, że w związku z tym nie powinno mieć limitów, ograniczeń,
i blokad, to zaczęli coś bredzić, że "to tylko nazwa marketingowa".
Tak w ogóle to jeżeli sprzedają dostęp do internetu to blokowanie
jakiegokolwiek portu wbrew woli użytkownika podpada chyba pod łamanie
warunków umowy. Kto wie czy nawet UKE by się nie zainteresowało...
Quote:
Kiedyś, na antypodach będąc, wszystko robiłem przez port od FTP, który
potraktowałem jako SSH. Bo tamtejszy admin (agencji, co się zajmuje
bezpieczeństwem nuklearnym) poblokował pozostałe.
Przebijam
Słuchałem kiedyś muzyki z radyjek internetowych przez tunel(po ssh), bo
statefull firewall (czy inny IDS) robił taką sieczkę, że w słuchawkach
miałem co 2 sekundy cyknięcie (a inne programy w ogóle rwały
połączenie). Mam nawet log z wiresharka z porównaniem.
(Wtedy zresztą przyzwyczaiłem się do czytania newsów przez tunel - nntp
jest tak często cięte, że tak prościej.)
--
Pozdrawiam
Michoo
Michoo
Guest
Sat Apr 20, 2013 10:52 pm
On 20.04.2013 19:02, ak wrote:
Quote:
"Dariusz K. Ładziak" wrote:
Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:
Był doskonały dostęp. Właśnie w literaturze znalazłem taki dobór
napięć i polaryzacji umożliwiający osiągnięcie takie mocy z dwóch
EL34. Książka jest nadal dostępna w dobrych bibliotekach.
Stary dobry atlas lamp elektronowych? Kurcze, to była biblia!
Mam do tej pory, wydanie z polowy lat 50. Biblia doslownie!
Stary, zdecyduj się.
On 20.04.2013 00:50, ak wrote:
[..]
Quote:
Ale byc moze za Twoich czasow byl slaby dostep do parametrow
technicznych owych lamp.
--
Pozdrawiam
Michoo
Jarosław Sokołowski
Guest
Sat Apr 20, 2013 11:00 pm
Pan Michoo napisał:
Quote:
To moje łącze w ofercie Netii występuje pod nazwą "NO LIMITS". Gdy się
upomniałem, że w związku z tym nie powinno mieć limitów, ograniczeń,
i blokad, to zaczęli coś bredzić, że "to tylko nazwa marketingowa".
Tak w ogóle to jeżeli sprzedają dostęp do internetu to blokowanie
jakiegokolwiek portu wbrew woli użytkownika podpada chyba pod łamanie
warunków umowy. Kto wie czy nawet UKE by się nie zainteresowało...
Nie omieszkam powiadomić. Zastanawiam się tez nad UOKiK -- sprzedaż
czegoś takiego pod nazwą "dostęp do internetu", to jak handel oscypkami
z mleka krowiego.
--
Jarek
Michoo
Guest
Sat Apr 20, 2013 11:09 pm
On 20.04.2013 02:32, RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
Hello Michoo,
Saturday, April 20, 2013, 2:17:48 AM, you wrote:
A co doboru tranzystorów, to footprint jest dla mnie
najmniejszym problemem.
Miejsce w obudowie? Możliwość odprowadzenia ciepła?
W moich zastosowaniach wielkość tranzystora to najmniejszy problem. A
najwięcej ciepła i tak wydziela się już teraz na diodach
To jeszcze ciągle nie ma w normalnym handlu driverów dużej mocy z
synchronicznym prostowaniem? W komputerowych zasilaczach się już chyba
pojawiły.
Zbyt wiele zbyt różnych potrzeb. I chińskie podejście do produktu - ma
być tanio,
A to przecież jeden komparator będący w stanie sterować MOSem zamiast
każdej diody. W sot23-6 by się to dało zapakować całość jako zewnętrzną
kostkę...
Brak niektórych układów mnie zadziwia. (np brak tanich i małych
uniwersalnych wielokanałowych driverów - są tylko dedykowane PMU - a tu
pompa ładunkowa, która się tylko do LCD nada - OLED już poza zakresem
pracy a to ładowarka LI-ION, która z ogniwami Fe już nie daje rady, a to
boost, który nie daje się przełączyć w tryb low-power, mimo, że ten obok
można (co jest zazwyczaj zbędne, bo można go po prostu właczać-wyłączać)
ale ten obok ma 3.3V poza zakresem, itd, itp.
Quote:
Wtedy też się nie mieściło większości. A jednak komuś się chciało i
dobrał parametry poza tym, o czym producent lamp nawet nie pomyślał.
Teraz też powstają takie kwiatki vide użycie 2 MOSów w sot-23 jako
level-shiftera na I2C.
Albo włączenie pojedynczego MOSa jako zabezpieczenia przeciwko
zamienionej polaryzacji.
Albo 1000 metod gwałtu na NE555.
Quote:
Przy dzisiejszych możliwościach... Ale to już straciło sens - sprzęt
firmowy relatywnie potaniał i pasjonatów samodzielnego budowania
wzmacniaczy do instrumentów coraz mniej.
Za mną cały czas chodzi zrobienie własnego procesora na
przekaźnikach/74*/lampach/samodzielnie trawionym krzemie. Może kiedyś
się za to wezmę ;)
Tylko tak:
- na 74 najprościej ale mały fun
- na krzemie w jakimś 150
Jarosław Sokołowski
Guest
Sat Apr 20, 2013 11:26 pm
Pan Michoo napisał:
Quote:
Za mną cały czas chodzi zrobienie własnego procesora na
przekaźnikach/74*/lampach/samodzielnie trawionym krzemie. Może kiedyś
się za to wezmę ;)
Tylko tak:
- na 74 najprościej ale mały fun
- na krzemie w jakimś 150?m powinno dać się zrobić, tylko odczynniki
cholernie nieprzyjemne w razie jakiegokolwiek błędu (panicznie się boję HF)
- lampy jak się samemu robi wychodzą drogo (pompa próżniowa...) i
energochłonne
- przekaźniki dają niskie częstotliwości i się zużywają, poza tym
zrobienie jakiegokolwiek sensownego ramu zajmuje ich po prostu masę...a
to koszt
Taki nieelektryczny, zrobiony jako układ pneumatyczny, też by był niezły.
Najlepiej bez części ruchomych, strumieniowy.
Ale można też odwrotnie -- zrobic maszynę Turinga na mikroprocesorach
i innych takich:
http://www.youtube.com/watch?v=E3keLeMwfHY
--
Jarek
RoMan Mandziejewicz
Guest
Sat Apr 20, 2013 11:32 pm
Hello Michoo,
Sunday, April 21, 2013, 1:09:11 AM, you wrote:
Quote:
A co doboru tranzystorów, to footprint jest dla mnie
najmniejszym problemem.
Miejsce w obudowie? Możliwoć odprowadzenia ciepła?
W moich zastosowaniach wielkoć tranzystora to najmniejszy problem. A
najwięcej ciepła i tak wydziela się już teraz na diodach
To jeszcze cišgle nie ma w normalnym handlu driverów dużej mocy z
synchronicznym prostowaniem? W komputerowych zasilaczach się już chyba
pojawiły.
Zbyt wiele zbyt różnych potrzeb. I chińskie podejcie do produktu - ma
być tanio,
A to przecież jeden komparator będšcy w stanie sterować MOSem zamiast
każdej diody. W sot23-6 by się to dało zapakować całoć jako zewnętrznš
kostkę...
To nie jest takie proste. W trybach forward, przy stałym poborze pršdu
i trybie CCM sterowanie jest banalne - otwierasz prostownik razem z
kluczem. Ale przy mały poborze pršdu i wyjciu z CCM zaczyna się robić
niesympatycznie - MOSFET przewodzi też inwersyjne i w obwodzie
zaczynajš na płynšć pršdy niekoniecznie w kierunku, który jest
pożšdany. W efekcie przy małym poborze pršdu z wyjcia, przez zasilacz
przepompowywana jest spora energia bierna, co znaczšco pogarsza
sprawnoć :(
Quote:
Brak niektórych układów mnie zadziwia. (np brak tanich i małych
uniwersalnych wielokanałowych driverów - sš tylko dedykowane PMU - a tu
pompa ładunkowa, która się tylko do LCD nada - OLED już poza zakresem
pracy a to ładowarka LI-ION, która z ogniwami Fe już nie daje rady, a to
boost, który nie daje się przełšczyć w tryb low-power, mimo, że ten obok
można (co jest zazwyczaj zbędne, bo można go po prostu właczać-wyłšczać)
ale ten obok ma 3.3V poza zakresem, itd, itp.
Wtedy też się nie mieciło większoci. A jednak komu się chciało i
dobrał parametry poza tym, o czym producent lamp nawet nie pomylał.
Teraz też powstajš takie kwiatki vide użycie 2 MOSów w sot-23 jako
level-shiftera na I2C.
Albo włšczenie pojedynczego MOSa jako zabezpieczenia przeciwko
zamienionej polaryzacji.
Ale to akurat banał jest :)
Quote:
Albo 1000 metod gwałtu na NE555.
555 układów na 555 - ksišżka taka była :)
Quote:
Przy dzisiejszych możliwociach... Ale to już straciło sens - sprzęt
firmowy relatywnie potaniał i pasjonatów samodzielnego budowania
wzmacniaczy do instrumentów coraz mniej.
Za mnš cały czas chodzi zrobienie własnego procesora na
przekanikach/74*/lampach/samodzielnie trawionym krzemie. Może kiedy
się za to wezmę
A ja już jako straciłem ostatnio zapał. Mam taki zapieprz, że po
17:00 nie jestem zdolny do niczego.
Kosmici sš w stanie zamęczyć każdego :(
Quote:
Tylko tak:
- na 74 najprociej ale mały fun
- na krzemie w jakim 150ľm powinno dać się zrobić, tylko odczynniki
cholernie nieprzyjemne w razie jakiegokolwiek błędu (panicznie się boję HF)
Też bym się bał. Poza tym - to warunki trzeba mieć.
Quote:
- lampy jak się samemu robi wychodzš drogo (pompa próżniowa...) i
energochłonne
- przekaniki dajš niskie częstotliwoci i się zużywajš, poza tym
zrobienie jakiegokolwiek sensownego ramu zajmuje ich po prostu masę...a
to koszt
A na fpga już robiłem.
Id do ogródka, rowków nakop, trochę kamieni i abakusem się pobaw :P
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Goto page Previous 1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 25, 26, 27 Next