RTV forum PL | NewsGroups PL

Jak histereza 0.25°C wpływa na koszt paliwa i trwałość kotła gazowego?

Histereza regulatora CO

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak histereza 0.25°C wpływa na koszt paliwa i trwałość kotła gazowego?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next

PeJot
Guest

Tue Nov 30, 2010 12:30 pm   



W dniu 2010-11-30 12:26, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
Pan PeJot napisał:

W systemie jednorurowym bypassy służą także do tego, by można było
grzejnik odciąć zaworem termostatycznym bez przerwania obiegu w całym
szeregu.

A do czegoś jeszcze? (Wiem, trochę jeszcze ogrzewają.)

Do wstępnego zrównoważenia instalacji. Wkładki zaworowe mają być otwarte.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Jarosław Sokołowski
Guest

Tue Nov 30, 2010 1:01 pm   



Pan J.F. napisał:
Quote:
1. wszystkie pomieszczenia powinny mieć zawory termostatyczne
(koszt żaden, głowica termostatyczna Danfossa ca.30-40 zł)

Ja mam w mieszkaniu .. i one generalnie sa kiepskie. Tzn trzeba
nimi krecic w zaleznosci od pogody.
Poza tym on musialby miec jakies odwrotne, na bypasach.

Dlaczego na bypasach?

--
Jarek

Jarosław Sokołowski
Guest

Tue Nov 30, 2010 1:26 pm   



Pan PeJot napisał:

Quote:
W systemie jednorurowym bypassy służą także do tego, by można było
grzejnik odciąć zaworem termostatycznym bez przerwania obiegu w całym
szeregu.

A do czegoś jeszcze? (Wiem, trochę jeszcze ogrzewają.)

--
Jarek

Mirek
Guest

Tue Nov 30, 2010 1:27 pm   



On wto, 30 lis 2010 12:19:41 in article news:<id2mkj$e0b$1@inews.gazeta.pl>
PeJot wrote:
Quote:
W dniu 2010-11-30 11:58, J.F. pisze:
Użytkownik "zapinio" <info@zapisek.pl> napisał w
1. wszystkie pomieszczenia powinny mieć zawory termostatyczne (koszt
żaden, głowica termostatyczna Danfossa ca.30-40 zł)

Ja mam w mieszkaniu .. i one generalnie sa kiepskie. Tzn trzeba nimi
krecic w zaleznosci od pogody.

Generalnie, głowice termostatyczne mają dosyć długie czasy zadziałania,
liczone w godzinach.

Ale też nie mogą być zasłonięte, choćby firanką.
Jak udało mi się w domu wprowadzić zakaz kręcenia zaworami, to nastawy mam
niezmienne od kilku lat.

Quote:
Poza tym on musialby miec jakies odwrotne, na bypasach.

W systemie jednorurowym bypassy służą także do tego, by można było
grzejnik odciąć zaworem termostatycznym bez przerwania obiegu w całym
szeregu.

Tylko czekałaby świetna zabawa z doborem dławików.

Jarosław Sokołowski
Guest

Tue Nov 30, 2010 1:46 pm   



Pan PeJot napisał:

Quote:
W systemie jednorurowym bypassy służą także do tego, by można było
grzejnik odciąć zaworem termostatycznym bez przerwania obiegu w całym
szeregu.

A do czegoś jeszcze? (Wiem, trochę jeszcze ogrzewają.)

Do wstępnego zrównoważenia instalacji. Wkładki zaworowe mają być otwarte.

Jakie wkładki zaworowe, gdzie one? Podejrzewam, że chodzi o zawory na
grzejnikach, nie bypasach. No to służą "do tego, by można było grzejnik
odciąć zaworem bez przerwania obiegu w całym szeregu". Szeregowe połączenie
grzejników świetnie się sprawdza, gdy w obiegu jest wydajna pompa, która
wprawia wodę w szybki obieg. Wtedy regulacja poszczególnych grzejników
jest praktycznie niezależna.

Podejrzewam, że wiele osób myśląc o bypasach wpada w pułapkę intuicyjności.
Myślą sobie mniej więcej tak: kaloryfer grzeje, bo jedną rurą wchodzi mu
ciepła woda, a drugą wychodzi trochę chłodniejsza; jak mu się wlot połączy
z wylotem "na ostro" rurką, no to grzać przestanie; ten kaloryfer z rurką,
to jak opornik zwarty drutem. Guzik prawda. Dołożenie rury łączącejej wlot
z wylotem, to tak jak dodanie kolejnego żeberka. Zamontowanie zaworu
między bypasem a grzejnikiem, to tak jak odcięcie wszystkich żeberek
z wyjątkiem jednego.

--
Jarek

PeJot
Guest

Tue Nov 30, 2010 1:46 pm   



W dniu 2010-11-30 12:46, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
Pan PeJot napisał:

W systemie jednorurowym bypassy służą także do tego, by można było
grzejnik odciąć zaworem termostatycznym bez przerwania obiegu w całym
szeregu.

A do czegoś jeszcze? (Wiem, trochę jeszcze ogrzewają.)

Do wstępnego zrównoważenia instalacji. Wkładki zaworowe mają być otwarte.

Jakie wkładki zaworowe, gdzie one?

Wkładka zaworowa w grzejnikach kompaktowych to zwykły zawór, poruszany
głowicą termostatyczną. Dodatkowo jest tam jest nastawa wstępna służąca
do zestrojenia instalacji. Przy jednej rurze nastaw wstępnych się nie
używa, regulację przeprowadza się bypassami.

Quote:
Szeregowe połączenie
grzejników świetnie się sprawdza, gdy w obiegu jest wydajna pompa, która
wprawia wodę w szybki obieg. Wtedy regulacja poszczególnych grzejników
jest praktycznie niezależna.

Problem w tym, że wzdłuż całego łańcuszka grzejników temperatura wody
spada. Zgodnie ze sztuką ostatni grzejnik powinien być wyraźnie
przewymiarowany. Jeżeli jakiś przeregulowany grzejnik da więcej mocy, to
reszta dostanie chłodniejszą wodę.
Quote:

Podejrzewam, że wiele osób myśląc o bypasach wpada w pułapkę intuicyjności.
Myślą sobie mniej więcej tak: kaloryfer grzeje, bo jedną rurą wchodzi mu
ciepła woda, a drugą wychodzi trochę chłodniejsza; jak mu się wlot połączy
z wylotem "na ostro" rurką, no to grzać przestanie; ten kaloryfer z rurką,
to jak opornik zwarty drutem. Guzik prawda. Dołożenie rury łączącejej wlot
z wylotem, to tak jak dodanie kolejnego żeberka. Zamontowanie zaworu
między bypasem a grzejnikiem, to tak jak odcięcie wszystkich żeberek
z wyjątkiem jednego.

No i przy jednej rurze i odciętym przez głowicę grzejniku woda leci
dalej bypasem.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Jarosław Sokołowski
Guest

Tue Nov 30, 2010 4:53 pm   



Pan PeJot napisał:

Quote:
Wkładka zaworowa w grzejnikach kompaktowych to zwykły zawór, poruszany
głowicą termostatyczną. Dodatkowo jest tam jest nastawa wstępna służąca
do zestrojenia instalacji. Przy jednej rurze nastaw wstępnych się nie
używa, regulację przeprowadza się bypassami.

Czyli że jak, tłumi się w nich przepływ? To niekoniecznie jest najlepszy
pomysł.

Quote:
Szeregowe połączenie grzejników świetnie się sprawdza, gdy w obiegu
jest wydajna pompa, która wprawia wodę w szybki obieg. Wtedy regulacja
poszczególnych grzejników jest praktycznie niezależna.

Problem w tym, że wzdłuż całego łańcuszka grzejników temperatura wody
spada. Zgodnie ze sztuką ostatni grzejnik powinien być wyraźnie
przewymiarowany. Jeżeli jakiś przeregulowany grzejnik da więcej mocy,
to reszta dostanie chłodniejszą wodę.

Zgodnie ze sztuką, to chyba każdy kolejny powinien być coraz wyraźniej
przewymiarowany. Ale sztuka to była kiedyś, jak takie rzeczy robiono
na obiegu grawitacyjnym. Teraz można mieć bardzo małe różnice temperatur
między wlotem a wylotem.

Quote:
Podejrzewam, że wiele osób myśląc o bypasach wpada w pułapkę intuicyjności.
Myślą sobie mniej więcej tak: kaloryfer grzeje, bo jedną rurą wchodzi mu
ciepła woda, a drugą wychodzi trochę chłodniejsza; jak mu się wlot połączy
z wylotem "na ostro" rurką, no to grzać przestanie; ten kaloryfer z rurką,
to jak opornik zwarty drutem. Guzik prawda. Dołożenie rury łączącejej wlot
z wylotem, to tak jak dodanie kolejnego żeberka. Zamontowanie zaworu
między bypasem a grzejnikiem, to tak jak odcięcie wszystkich żeberek
z wyjątkiem jednego.

No i przy jednej rurze i odciętym przez głowicę grzejniku woda leci
dalej bypasem.

Nie ma innego wyjścia. Dana woda podlegająca ciśnieniu, napotkawszy na
rurkę, popłynie nią. Praw fizyki pan nie zmienisz. Ale mam wrażenie, że
niektórym się wydaje, że nawet przy otwartym zaworze, woda skorzysta
z bypasu i ominie grzejnik.

--
Jarek

PeJot
Guest

Tue Nov 30, 2010 8:59 pm   



W dniu 2010-11-30 15:53, Jarosław Sokołowski pisze:

Quote:
Wkładka zaworowa w grzejnikach kompaktowych to zwykły zawór, poruszany
głowicą termostatyczną. Dodatkowo jest tam jest nastawa wstępna służąca
do zestrojenia instalacji. Przy jednej rurze nastaw wstępnych się nie
używa, regulację przeprowadza się bypassami.

Czyli że jak, tłumi się w nich przepływ? To niekoniecznie jest najlepszy
pomysł.


No a jak inaczej ? Zmieniając czynną powierzchnię grzejnika ? To się da
zrobić dokładając/ujmując żeberek, ale to odpada przy grzejnikach
panelowych.

Nie wiem kto to wymyślił, ale tymi nastawami równoważy się wstępnie
instalację typu rozdzielaczowego. W rozległych instalacjach w podobny
sposób kryzuje się całe piony.

Quote:
Problem w tym, że wzdłuż całego łańcuszka grzejników temperatura wody
spada. Zgodnie ze sztuką ostatni grzejnik powinien być wyraźnie
przewymiarowany. Jeżeli jakiś przeregulowany grzejnik da więcej mocy,
to reszta dostanie chłodniejszą wodę.

Zgodnie ze sztuką, to chyba każdy kolejny powinien być coraz wyraźniej
przewymiarowany. Ale sztuka to była kiedyś, jak takie rzeczy robiono
na obiegu grawitacyjnym. Teraz można mieć bardzo małe różnice temperatur
między wlotem a wylotem.

Kosztem dużego przepływu. Z tym istotnym przewymiarowaniem ostatniego
można się zgodzić, ale te wcześniejsze grzejniki wystarczy inaczej
poustawiać na bypasach: im bliżej zasilania, tym mniejszy przepływ idzie
na grzejnik. System jednorurowy nie jet taki całkiem zły, o ile jest
dobrze zaprojektowany.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

PeJot
Guest

Tue Nov 30, 2010 9:01 pm   



W dniu 2010-11-30 12:27, Mirek pisze:

Quote:
Jak udało mi się w domu wprowadzić zakaz kręcenia zaworami, to nastawy mam
niezmienne od kilku lat.

Są głowice z blokadami, nie trzeba nic zakazywać :)


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Jarosław Sokołowski
Guest

Tue Nov 30, 2010 11:18 pm   



Pan PeJot napisał:

Quote:
Przy jednej rurze nastaw wstępnych się nie używa, regulację
przeprowadza się bypassami.

Czyli że jak, tłumi się w nich przepływ? To niekoniecznie jest
najlepszy pomysł.

No a jak inaczej ?

Na przykład przeprowadzając regulację grzejnikami (tłumiąc w nich
przepływ zaworem). Jeśli to jest konieczne.

Quote:
Nie wiem kto to wymyślił, ale tymi nastawami równoważy się wstępnie
instalację typu rozdzielaczowego. W rozległych instalacjach w podobny
sposób kryzuje się całe piony.

Rozległe instalacje, to całkiem co innego. Kryzowanie w małych
instalacjach zapewne wymyślili ci, którym zabrakło wyobraźni
(a także talentu by zaprojektować coś dobrze).

Quote:
Problem w tym, że wzdłuż całego łańcuszka grzejników temperatura wody
spada. Zgodnie ze sztuką ostatni grzejnik powinien być wyraźnie
przewymiarowany. Jeżeli jakiś przeregulowany grzejnik da więcej mocy,
to reszta dostanie chłodniejszą wodę.

Zgodnie ze sztuką, to chyba każdy kolejny powinien być coraz wyraźniej
przewymiarowany. Ale sztuka to była kiedyś, jak takie rzeczy robiono
na obiegu grawitacyjnym. Teraz można mieć bardzo małe różnice temperatur
między wlotem a wylotem.

Kosztem dużego przepływu. Z tym istotnym przewymiarowaniem ostatniego
można się zgodzić, ale te wcześniejsze grzejniki wystarczy inaczej
poustawiać na bypasach: im bliżej zasilania, tym mniejszy przepływ
idzie na grzejnik.

Czyli ten ostatni przewymiarowuje się po to, by cały mógł być chłodniejszy,
a wcześniejsze przewymiarowuje się po to, by dolna połowa była chłodna?

Quote:
System jednorurowy nie jet taki całkiem zły, o ile jest dobrze
zaprojektowany.

Wszystko jest dobre, o ile jest dobrze zaprojektowane.

--
Jarek

PeJot
Guest

Wed Dec 01, 2010 7:21 am   



W dniu 2010-11-30 22:18, Jarosław Sokołowski pisze:

/.../

Podsumowanie mojej walki ze sterownikiem i całym CO. Na razie nie
przeniosłem sterownika, tylko grzebałem w nastawach grzejnika w pokoju
referencyjnym. Udało mi się obniżyć moc tegoż grzejnika, tak że
sterownik załącza się na tyle długo, że w niedogrzanych ongiś
pomieszczeniach jest jakieś 0.5 stopnia niżej. Cała regulacja jest
upierdliwa bo na konkretne efekty czeka się co najmniej 24 godziny.

No i chyba najważniejsze: nareszcie sierściuch przestał pakować się do
łóżka na noc :)

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

zapinio
Guest

Wed Dec 01, 2010 10:27 am   



Quote:
Generalnie, głowice termostatyczne mają dosyć długie czasy zadziałania,
liczone w godzinach.
Nic podobnego.

Jest to ok.30 minut.
Zresztą bezwładność cieplna głowic jest zaletą, bo całkując odpowiedź
eliminują reakcję na nagłe , a krótkotrwałe zmiany np. wietrzenie
pomieszczeń.
Generalnie instalacja jednorurowa to głupi pomysł.
Pierwsze i podstawowe pytanie brzmi: po co ?
Co zresztą widać po dyspucie , która temu towarzyszy.
Per analogia do elektronicznej maszyny do gaszenia świecy.

J.F.
Guest

Wed Dec 01, 2010 12:45 pm   



Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w
Quote:
Pan J.F. napisał:
1. wszystkie pomieszczenia powinny mieć zawory termostatyczne
(koszt żaden, głowica termostatyczna Danfossa ca.30-40 zł)

Poza tym on musialby miec jakies odwrotne, na bypasach.

Dlaczego na bypasach?

Bo taka ma instalacje - grzejniki szeregowo. Jak sie chce
zmniejszyc grzanie, to trzeba otworzyc zawor na bypasie.

J.

J.F.
Guest

Wed Dec 01, 2010 12:51 pm   



Użytkownik "PeJot" <PeJot@02.pl> napisał w
Quote:
W dniu 2010-11-30 11:58, J.F. pisze:
Użytkownik "zapinio" <info@zapisek.pl> napisał w
1. wszystkie pomieszczenia powinny mieć zawory termostatyczne
(koszt
żaden, głowica termostatyczna Danfossa ca.30-40 zł)
Ja mam w mieszkaniu .. i one generalnie sa kiepskie. Tzn trzeba
nimi
krecic w zaleznosci od pogody.

Generalnie, głowice termostatyczne mają dosyć długie czasy
zadziałania, liczone w godzinach.

Polemizowalbym. Nie sa az takie duze.
Za to:
a) to jest regulator typu P, wiadomo - ma uchyb koncowy,
b) jest bez wzmacniacza, czyli slaby wspolczynnik wzmocnienia,
czyli wiekszy uchyb,
c) umieszczony bardzo zle - w poblizu grzejnika i na goracej rurze.

Owszem, jakby miec do tego stosowny regulator pogodowy do pieca,
nastawiajacy sie odpowiednio do temperatury zewnetrznej - to moze
by zadzialalo.

Quote:
Poza tym on musialby miec jakies odwrotne, na bypasach.
W systemie jednorurowym bypassy służą także do tego, by można
było grzejnik odciąć zaworem termostatycznym bez przerwania
obiegu w całym szeregu.

Ale wtedy musisz miec w nich odpowiednia kryze i zawsze przez nie
leci. Co moze i nie jest bardzo zle, ale w koncu podgrzewa dym w
kominie.
Jesli sam grzejnik ma swoj opor - to chyba wolalbym regulowac na
bypasie.

Quote:
Moze sie wysilic i dorobic jakas elektroniczna regulacje
zaworow.
Prościej kupić.

Co kto lubi.

J.

PeJot
Guest

Wed Dec 01, 2010 1:24 pm   



W dniu 2010-12-01 12:51, J.F. pisze:


Quote:
Za to:
/.../
c) umieszczony bardzo zle - w poblizu grzejnika i na goracej rurze.

W przypadku gdy jest umieszczony na rurze, zgoda. Przy grzejnikach
panelowych może wyglądać to tak:

http://www.cieplejwdomu.pl/index.php?option=com_content&task=viewid=2&Itemid=10

Quote:
Ale wtedy musisz miec w nich odpowiednia kryze i zawsze przez nie leci.

Nie zawsze. Wystarczy że głowica odetnie grzejnik, przepływ dalej idzie
bypasem.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak histereza 0.25°C wpływa na koszt paliwa i trwałość kotła gazowego?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map