RTV forum PL | NewsGroups PL

Innowacyjna płytka z Politechniki Wrocławskiej: telefon działający bez akumulatora

Polska myśl techniczna

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Innowacyjna płytka z Politechniki Wrocławskiej: telefon działający bez akumulatora

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Next

Ghost
Guest

Mon Apr 12, 2010 11:41 am   



Użytkownik "JanuszR" <rniski@o2.pl> napisał w wiadomości
news:hpuvlf$e1g$1@news.onet.pl...
Quote:
Mowicie o roznych srednich.
Możemy to policzyć b.dokładnie załóżmy akumulator

Tu nie ma co liczyc - dla mnie moc nadajnika to moc w czasie nadawania, a
nie usredniona po okresach nienadawania. Podobnie jak np. moc znamionowa
zarowki. Jednak w przypadku GSM ta moc jest regulowana stad usrednianie.

Quote:
800mAh 3,3V czyli 2,6Wh

u mnie wystarcza na 3 dni eksploatacji czyli zużycie energii mam circa
36mWh. Z anteny uzyskam efektywnie 1-10mW czyli średnio 5mW. Czyli

Skad masz ten zakres 1-10mW? Podpowiem, ze ta ladowarka ma zjadac wszystko
(m.in..typowe WiFi ktorego jest juz w cholere w powietrzu i stale rosnie) -
w kazdym razie jak najwiecej, a nie sam GSM zaadresowany do konkretnej
komorki.

JanuszR
Guest

Mon Apr 12, 2010 11:53 am   



Quote:
Możemy to policzyć b.dokładnie załóżmy akumulator

Tu nie ma co liczyc - dla mnie moc nadajnika to moc w czasie nadawania,
a nie usredniona po okresach nienadawania. Podobnie jak np. moc
znamionowa zarowki. Jednak w przypadku GSM ta moc jest regulowana stad
usrednianie.

Inżynier od 7 boleści Smile Nim zrobisz cokolwiek najpierw policz.

Quote:
800mAh 3,3V czyli 2,6Wh

u mnie wystarcza na 3 dni eksploatacji czyli zużycie energii mam
circa 36mWh. Z anteny uzyskam efektywnie 1-10mW czyli średnio 5mW. Czyli

Skad masz ten zakres 1-10mW? Podpowiem, ze ta ladowarka ma zjadac
wszystko (m.in..typowe WiFi ktorego jest juz w cholere w powietrzu i
stale rosnie) - w kazdym razie jak najwiecej, a nie sam GSM zaadresowany
do konkretnej komorki.

Wi-fi to nadajniczki 100mW na 2,4GHz i 1W na 5GHz, wyposażone najczęściej w
antenę kierunkową a więc dostępne jedynie w określonych miejscach. Na wi-fi
nie pożywisz się na pewno. Jeżeli już to na TV. Teraz ma być cyfrowa,
nadajniki o stosunkowo krótkiej fali za to moce nadawania idące w setki
kilowatów. 1mW, może trochę więcej otrzymywałem z nadajnika fal średnich
o mocy nadawania kilkudziesięciu kW. Nie łudź się, że otrzymasz więcej z
wi-fi nadającym ułamkiem wata lub komórki gdzie moc nadajnika to
parędziesiat watów.

JanuszR

Michał Baszyński
Guest

Mon Apr 12, 2010 12:43 pm   



W dniu 2010-04-12 03:00, "Dariusz K. Ładziak" pisze:

Quote:
Co rozumiesz "w czasie nadawania"? Jeśli myślisz o czasie w jakim
pracuje nadajnik to masz rację. Jeśli jednak myślisz o czasie rozmowy to
zmartwię cię - średnia moc emitowana przez nadajnik telefonu GSM to
najwyżej stokilkadziesiąt miliwatów w najmniej sprzyjających warunkach
(jak BTS melduje ze sygnał za silny to się moc zmniejsza...) Nadajnik
telefonu pracuje przez kilkanaście procent czasu rozmowy.

ładnych parę lat temu, za czasów używania przeze mnie Motoroli CD930
(czyli także sporo gorszego pokrycia Polski BTS-ami) miałem w niej
odblokowany tzw. netmonitor pokazujący także używaną moc nadajnika
telefonu w trakcie rozmowy. I z tego co pamiętam, to zazwyczaj była na
poziomie 10-32mW i nie przekroczyła nigdy 100mW (nawet na granicy
zasięgu 35km na Morzu Północnym).

--
Pozdr.
Michał

Artur(m)
Guest

Mon Apr 12, 2010 12:55 pm   



Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości
news:hputk3$71g$1@mx1.internetia.pl...
Quote:

Acha.

No to ja Ci powiem.

Zupelnie niepotrzebny belkot.


Myślę, że niepotrzebny nadmiar samokrytyki

Artur(m)
Guest

Mon Apr 12, 2010 12:59 pm   



Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości
news:hputm7$b2j$1@mx1.internetia.pl...
Quote:

No dobra nawet jak zrobią to, co ludzie robili wcześniej, to jak
załatwić
"niekradzenie" czyjejs energi!?

Jakie niekradzenie?

Komunistyczne myślenie, że jak nie ma "w pobliżu" własciciela
- to znaczy że niczyje.

aluzju poniał?

Artur(m)

JanuszR
Guest

Mon Apr 12, 2010 1:38 pm   



Quote:
No dobra nawet jak zrobią to, co ludzie robili wcześniej, to jak
załatwić
"niekradzenie" czyjejs energi!?
Jakie niekradzenie?

Komunistyczne myślenie, że jak nie ma "w pobliżu" własciciela
- to znaczy że niczyje.

Panu Bogu zaś będziemy płacić za światło lub lepiej państwo się tym
zajmie i opodatkuje korzystanie ze Słońca. Fale elektromagnetyczne są
emitowane z pełną wiedzą właściciela, że zostaną rozproszone, wchłonięte
itd. Jeżeli je pochłaniamy to robimy to zgodnie z jego wolą i mowy nie
ma o kradzieży.

Januszr

Pszemol
Guest

Mon Apr 12, 2010 1:48 pm   



"Ghost" <ghost@everywhere.pl> wrote in message
news:hpqrhr$qsj$1@mx1.internetia.pl...
Quote:
Użytkownik "JanuszR" <rniski@o2.pl> napisał w wiadomości
news:hpqoge$4l1$1@news.onet.pl...
ja zwróciłem od razu, przeczytałem cały artykuł i komentarze, chodziło
mi tylko dlaczego PW została ofiarą tego dowcipu

Ale przeciez robi sie badania w tym kierunku z konkretnymi wynikami.

Badania można robić, doktoraty bronić

Nie doktoraty ino przemysl.

Energy harvesting to rzeczywiście praktyczne urządzenia w przemysle
ale taką złapaną energią zasila się czujniki potrzebujące mikro waty
energii a nie komórki z kolorowym LCD i podświetlaniem LEDowym,
plus żrący sporo prądu swój własny nadajnik GSM w komórce...

Quote:
ale fizyki nie przeskoczysz.

Uhm, ale moze Twoja fizyke da sie przeskoczyc.

Po radiu nie lecą waty a miliwaty

Z komorek tez?

To oblicz ile jest do odebrania u Ciebie w kieszeni...
Nawet gdy założysz scenariusz: zatłoczony autobus w którym
każdy pasażer ma komórkę w kieszeni - ile Ci wyjdzie watów?

Quote:
Hint: nadajnikow roznej masci jest obecnie w cholere i troche w otoczeniu.

Ale nie chodzi o nadajniki "różnej maści" - mowa jest o GSM.

Quote:
Hint2: jesli przedluzy czas dzialania baterii o 20% to juz bedzie cos.

Mowa była o urządzeniu zastępującym baterię i pracy ciągłej.

Mario
Guest

Mon Apr 12, 2010 1:52 pm   



W dniu 2010-04-12 15:38, JanuszR pisze:
Quote:
No dobra nawet jak zrobią to, co ludzie robili wcześniej, to jak
załatwić
"niekradzenie" czyjejs energi!?
Jakie niekradzenie?

Komunistyczne myślenie, że jak nie ma "w pobliżu" własciciela
- to znaczy że niczyje.

Panu Bogu zaś będziemy płacić za światło lub lepiej państwo się tym
zajmie i opodatkuje korzystanie ze Słońca. Fale elektromagnetyczne są
emitowane z pełną wiedzą właściciela, że zostaną rozproszone, wchłonięte
itd. Jeżeli je pochłaniamy to robimy to zgodnie z jego wolą i mowy nie
ma o kradzieży.

Są emitowane żeby realizować transmisję na jakąś odległość. Jeśli będą
pochłaniane przez kogoś powodując skrócenie zasięgu to nie będzie to w
zgodzie z intencją właściciela.

--
Pozdrawiam
MD

Desoft
Guest

Mon Apr 12, 2010 2:37 pm   



Są emitowane żeby realizować transmisję na jakąś odległość. Jeśli będą
pochłaniane przez kogoś powodując skrócenie zasięgu to nie będzie to w
zgodzie z intencją właściciela.

Zgodnie z tą teorią:
Wychodzisz na drogę, ja jadę samochodem (w nocy) oświetlam Cię, Ty
pochłaniasz moje fale, ja uderzam w drzewo. Twoja wina - skróciłeś mi zasięg
reflektorów.
Takie coś to nawet w amerykańskim sądzie nie przejdzie.

--
Desoft

Mario
Guest

Mon Apr 12, 2010 3:05 pm   



W dniu 2010-04-12 16:37, Desoft pisze:
Quote:
Są emitowane żeby realizować transmisję na jakąś odległość. Jeśli będą
pochłaniane przez kogoś powodując skrócenie zasięgu to nie będzie to w
zgodzie z intencją właściciela.

Zgodnie z tą teorią:
Wychodzisz na drogę, ja jadę samochodem (w nocy) oświetlam Cię, Ty
pochłaniasz moje fale, ja uderzam w drzewo. Twoja wina - skróciłeś mi
zasięg reflektorów.

Trochę absurdalne porównanie. Jeśli ty staniesz na drodze światła to
jednocześnie jesteś przeszkodą którą powinien ominąć. Światło pada na
przeszkodę aby kierowca mógł ją zobaczyć. Czyli proces emisji i
propagacji światła działał zgodnie z założeniami. Bardziej adekwatna
byłaby sytuacja, że masz urządzenie który służy do wysysania energii z
tego strumienia światła przez co reflektor nie realizuje swojego zadania
oświetlenia na zadaną odległość.

Quote:
Takie coś to nawet w amerykańskim sądzie nie przejdzie.

Nie bój. W stanach prawo zezwala Ci na to na co zezwala dostawca usługi.
Nie wolno nacisnąć Shifta (a przynajmniej o takiej możliwości
poinformować) przy starcie płytki CD. Nie wolno ci podsłuchać transmisji
pilota z bramą garażową żeby zrobić duplikat pilota. Nie mozeż rozgryźć
kodów serwisowych do radia samochodowego.


Fale radiowe nie stają się własnością tego, który jest w stanie
technicznie je odebrać i przetworzyć zgodnie ze swoimi potrzebami. Nie
możesz na przykład wykorzystać czyjegoś niezabezpieczonego WiFi do
łączenia się z netem. Nie możesz tez zakłócać czyjejś transmisji.
Podejrzewam że gdyby powstała technologia umożliwiająca w bliskim
sąsiedztwie BTS czerpać "z powietrza" np 20KW na potrzeby domku
jednorodzinnego to dość szybko uzupełniono by lukę w prawie jeśli
dotychczasowe przepisy nie pozwalałyby na ściganie takiego procederu.
I jest to w pełni uzasadnione. Wydaje się oczywiste, że nadawca ma
intencję żeby wytwarzane przez niego fale trafiły do obwodów wejściowych
urządzeń u klientów którzy mają licencję na odbiór. Za to że może
nadawać zapłacił państwu. Ma rządową gwarancję że nikt nie wejdzie mu z
emisją w tym paśmie. Jeśli będzie trzeba to uzupełni się to o gwarancje,
że nikt nie wejdzie mu z absorbcją przy pomocy urządzeń technicznych.


--
Pozdrawiam
MD

J.F.
Guest

Mon Apr 12, 2010 3:06 pm   



On Sun, 11 Apr 2010 21:53:37 +0200, Ghost wrote:
Quote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Rzeco?
rze tako. jak starczy na 100h, to mamy srednio 8mA, albo ~25mW.
I wydaje Ci sie, ze komorka tak ciagle nadaje 25mW czy po prostu udajesz
liczac, ze sie nikt nie kapnie?

I wydaje mi sie ze jakby sie udalo miec stale 25mW do podladowywania
akumulatora/kondensatora, to by wystarczylo.

Ale nie licze na 25mW.

Quote:
NIektorzy zauwaza, ale nie w tym rzecz - pomnoz to przez kilka miliardow.
taa, jak sobie zaoszczedze 10mW to strasznie to duzo bedzie.
Mieszkanie mi zuzywa 40W w spoczynku, co mnie juz troche denerwuje.
Po pierwsze sa zastosowania, kiedy i miliwaty sie przydadza,

Sa, ale jak widac nie komorki.

Cieplomierze, wodomierze ?

J.

Desoft
Guest

Mon Apr 12, 2010 3:26 pm   



Quote:
Są emitowane żeby realizować transmisję na jakąś odległość. Jeśli będą
pochłaniane przez kogoś powodując skrócenie zasięgu to nie będzie to w
zgodzie z intencją właściciela.

Zgodnie z tą teorią:
Wychodzisz na drogę, ja jadę samochodem (w nocy) oświetlam Cię, Ty
pochłaniasz moje fale, ja uderzam w drzewo. Twoja wina - skróciłeś mi
zasięg reflektorów.

Trochę absurdalne porównanie. Jeśli ty staniesz na drodze światła to
jednocześnie jesteś przeszkodą którą powinien ominąć.

Więc niech fale radiowe GSM mnie omijają.

Quote:
Światło pada na przeszkodę aby kierowca mógł ją zobaczyć. Czyli proces
emisji i propagacji światła działał zgodnie z założeniami.

Nie zobaczyłem drzewa, bo pochłonąłeś mi fale. Moją intencją było "nadawanie
do drzewa"


Quote:
Bardziej adekwatna byłaby sytuacja, że masz urządzenie który służy do
wysysania energii z tego strumienia światła przez co reflektor nie
realizuje swojego zadania oświetlenia na zadaną odległość.

Jak można wysysać energię???? jest jakiś wzór na ilość odessanej energii???
Fal radiowych (generalnie fal) nie można osłabić. Jak nie ma przeszkód to
docierają, jak są przeszkody to są pochłaniane i częściowo odbijane np.: od
wody.
Bardziej adekwatne jest to, że np. las pochłania fale radiowe. Albo wycinamy
lasy, albo leśnicy płacą. A jak nad wodą, to nadawca płaci właścicielom
stawów Smile))))


Jedyna sytuacja to taka że nadawca nadaje wąską wiązkę. Tylko wtedy do
nadawcy należy zapewnienie sobie widzialności anten.

--
Desoft

Papa5merf
Guest

Mon Apr 12, 2010 3:59 pm   



Órzytkownik "Desoft" napisał:
[quote:fecc5f65fc]Jak można wysysać energię???? jest jakiś wzór na ilość odessanej
energii???
Fal radiowych (generalnie fal) nie można osłabić. Jak nie ma przeszkód to
docierają, jak są przeszkody to są pochłaniane i częściowo odbijane np.:
od wody.
Bardziej adekwatne jest to, że np. las pochłania fale radiowe. Albo
wycinamy lasy, albo leśnicy płacą. A jak nad wodą, to nadawca płaci
właścicielom stawów Smile))))
[/quote:fecc5f65fc]
ha ha, lobby korporacyjne i tutaj ma sfoich czpionuf, będą kłamać w żywe
oczy że nie można, że się ni opłaca i tak dalej, ale można i się opłaca!:O)

Mario
Guest

Mon Apr 12, 2010 4:26 pm   



W dniu 2010-04-12 17:26, Desoft pisze:
[quote:82354dbfc8]Są emitowane żeby realizować transmisję na jakąś odległość. Jeśli będą
pochłaniane przez kogoś powodując skrócenie zasięgu to nie będzie to w
zgodzie z intencją właściciela.

Zgodnie z tą teorią:
Wychodzisz na drogę, ja jadę samochodem (w nocy) oświetlam Cię, Ty
pochłaniasz moje fale, ja uderzam w drzewo. Twoja wina - skróciłeś mi
zasięg reflektorów.

Trochę absurdalne porównanie. Jeśli ty staniesz na drodze światła to
jednocześnie jesteś przeszkodą którą powinien ominąć.

Więc niech fale radiowe GSM mnie omijają.

Światło pada na przeszkodę aby kierowca mógł ją zobaczyć. Czyli proces
emisji i propagacji światła działał zgodnie z założeniami.

Nie zobaczyłem drzewa, bo pochłonąłeś mi fale. Moją intencją było
"nadawanie do drzewa"
[/quote:82354dbfc8]
Twoja intencja jest ściśle zdefiniowana kodeksem drogowym. Po to masz
światła żeby dostrzec klienta i go nie rozjechać. Podejrzewam że
odpowiadałbyś natomiast za spowodowanie wypadku jeśli podpaliłbyś trawę
przy drodze i ograniczył widoczność.
[quote:82354dbfc8]

Bardziej adekwatna byłaby sytuacja, że masz urządzenie który służy do
wysysania energii z tego strumienia światła przez co reflektor nie
realizuje swojego zadania oświetlenia na zadaną odległość.

Jak można wysysać energię???? jest jakiś wzór na ilość odessanej energii???
Fal radiowych (generalnie fal) nie można osłabić. Jak nie ma przeszkód
to docierają, jak są przeszkody to są pochłaniane i częściowo odbijane
np.: od wody.
[/quote:82354dbfc8]
Ty dałeś kretyński przykład z reflektorami.

Natomiast jeśli koło BTS postawił byś jakieś duże anteny z obwodem
wstrojonym w pasmo i pobierał kilkadziesiąt kW to jestem pewny że to
odbiłoby się na zasięgu anteny. Emisja nie skierowana do ciebie to nie
możesz uruchamiać instalacji pogarszającej tę emisję.


--
Pozdrawiam
MD

J.F.
Guest

Mon Apr 12, 2010 5:28 pm   



On Mon, 12 Apr 2010 16:37:49 +0200, Desoft wrote:
[quote:18fb77cfa2]Zgodnie z tą teorią:
Wychodzisz na drogę, ja jadę samochodem (w nocy) oświetlam Cię, Ty
pochłaniasz moje fale, ja uderzam w drzewo. Twoja wina - skróciłeś mi zasięg
reflektorów.
Takie coś to nawet w amerykańskim sądzie nie przejdzie.
[/quote:18fb77cfa2]
No wiesz, jesli stoisz na drodze i blokujesz widok na przeszkode, to
czemu nie ?

Tylko ze w praktyce byloby to trudno realizowalne.
No powiedzmy ze jestem wysoki i stoje specjalnie tak zeby zaslonic
znak "ustap pierwszenstwa" przed skrzyzowaniem ..



J.

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Innowacyjna płytka z Politechniki Wrocławskiej: telefon działający bez akumulatora

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map