Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Next
Jacek Maciejewski
Guest
Sat Jul 14, 2018 8:18 am
Dnia Sat, 14 Jul 2018 08:53:32 +0200, Uzytkownik napisał(a):
Quote:
W przypadku utraty ciągłości przewodu N w róznicówce 3-fazowej pojawi
się tzw. "pływające zero" za różnicówką, a poprzez różnicówkę prądy będą
płynęły tylko i wyłącznie przewodami fazowymi i suma ich wektorów zawsze
będzie bliska zeru.
Dopóki jakiś delikwent stojąc na ziemi nie dotknie paluchem jakiegoś L.
Popłynie dodatkowy prąd doziemny (TN-C) i różnicówka zadziała.
Quote:
Dlatego różnicówka nie zadziała w przypadku utraty
ciągłości przewodu N.
Zły wniosek. Zadziała. Tym niemniej w przypadku TN-C sądzi się że nie
zapewnia ona dostatecznej ochrony przeciwporażeniowej. Ja nie bardzo
kumam dlaczego, skoro zadziała.
Oczywiście, ponieważ powstanie pływające zero, obudowy mogą zacząć
"kopać" no ale to nie ma związku z różnicówką.
--
Jacek
I hate haters.
J.F.
Guest
Sat Jul 14, 2018 11:53 am
Dnia Sat, 14 Jul 2018 00:14:17 +0200, Uzytkownik napisał(a):
Quote:
W dniu 2018-07-13 o 22:58, Michał Baszyński pisze:
Obwody 1-fazowe zabezpieczamy tylko i wyłącznie różnicówkami 1-fazowymi.
a) czy RCD do celu służy?
Spróbuj może jaśniej sformułować pytanie.
b) czy jesteś pewien, że użycie 1 fazowych RCD w 100% zabezpieczy przed
uszkodzeniem spowodowanym przerwaniem przewodu neutralnego?
W przypadku przerwania przewodu N w różnicówce, za różnicówką oraz przed
różnicówką, ale za listwą, na której rozdzielony jest N na poszczególne
różnicówki - zabezpiecza w 100%
W przypadku jednak, gdy urwie sie przed tym rozdzieleniem, np od slupa
do domu - nie zabezpiecza wcale.
Quote:
W przypadku różnicówki 3-fazowe jakakolwiek przerwa przewodu N,
gdziekolwiek by ona nie zaistniała powoduje uszkodzenia urządzeń
elektronicznych zasilanych z obwodów 1-fazowych.
no nie, bo jak ci sie urwie gdzies za listwa rozdzielajaca na
poszczegolne obwody, to tez zabezpiecza, na tej samej zasadzie - prad
tam nie poplynie, skoro jeden drut urwany.
Czyli w sumie roznica zabezpieczen niewielka - kilkanascie cm w samej
rozdzielni.
Chyba ze jakos ambitnie/dziwnie zasilanie rozprowadzasz ...
Quote:
Reasumując:
Zabezpieczając w domu obwody 1-fazowe różnicówkami 3-fazowymi jest
bardzo duże prawdopodobieństwo uszkodzeń elektroniki.
Zabezpieczając w domu obwody 1-fazowe różnicówkami 1-fazowymi można
powiedzieć, że w 100% są one zabezpieczone przed utratą ciągłości
przewodu N, ponieważ jeżeli przewód ten utraci ciągłość przed listwą, na
której przewód N rozdzielony jest do różnicówek to zadziała ochronnik
przepięciowy, a pozostałe miejsca utraty ciągłości (w różnicówkach,
przed nimi i za nimi) nie mają żadnego znaczenia.
To jeszcze ochronnik przepieciowy musisz miec ...
J.
Uzytkownik
Guest
Sat Jul 14, 2018 12:44 pm
W dniu 2018-07-14 o 10:18, Jacek Maciejewski pisze:
Quote:
Dnia Sat, 14 Jul 2018 08:53:32 +0200, Uzytkownik napisał(a):
W przypadku utraty ciągłości przewodu N w róznicówce 3-fazowej pojawi
się tzw. "pływające zero" za różnicówką, a poprzez różnicówkę prądy będą
płynęły tylko i wyłącznie przewodami fazowymi i suma ich wektorów zawsze
będzie bliska zeru.
Dopóki jakiś delikwent stojąc na ziemi nie dotknie paluchem jakiegoś L.
Popłynie dodatkowy prąd doziemny (TN-C) i różnicówka zadziała.
W układach TN-C nie wolno stosować różnicówek.
Quote:
Dlatego różnicówka nie zadziała w przypadku utraty
ciągłości przewodu N.
Zły wniosek. Zadziała. Tym niemniej w przypadku TN-C sądzi się że nie
zapewnia ona dostatecznej ochrony przeciwporażeniowej. Ja nie bardzo
kumam dlaczego, skoro zadziała.
Oczywiście, ponieważ powstanie pływające zero, obudowy mogą zacząć
"kopać" no ale to nie ma związku z różnicówką.
Ale to nie chodzi o doziemienia, bo w tym przypadku różnicówka będzie
działać.
Pisząc, że różnicówka "nie zadziała" miałem na myśli, że nie zareaguje
ona wyłączeniem na utratę ciągłości przewodu N, a taka utrata ciągłości
przewodu N w przypadku róznicówki 3-fazowej spowoduje uszkodzenia
urządzeń elektronicznych zasilanych napięciem 230V, a chronionych tą
3-fazową różnicówką. Sens mojej wypowiedzi jest taki, że różnicówki
3-fazowe niszczą sprzęt elektroniczny w domu, który zasilany jest
napięciem 1-fazowym. Nie dyskutujemy o ochronie przewciwporażeniowej, bo
ona będzie działać.
Uzytkownik
Guest
Sat Jul 14, 2018 1:07 pm
W dniu 2018-07-14 o 13:53, J.F. pisze:
Quote:
W przypadku przerwania przewodu N w różnicówce, za różnicówką oraz przed
różnicówką, ale za listwą, na której rozdzielony jest N na poszczególne
różnicówki - zabezpiecza w 100%
W przypadku jednak, gdy urwie sie przed tym rozdzieleniem, np od slupa
do domu - nie zabezpiecza wcale.
Ale wtedy zadziałają ochronniki przeciwprzepięciowe klasy C (o ile są),
które wyłączą zabezpieczenie nadmiarowoprądowe.
Quote:
no nie, bo jak ci sie urwie gdzies za listwa rozdzielajaca na
poszczegolne obwody, to tez zabezpiecza, na tej samej zasadzie - prad
tam nie poplynie, skoro jeden drut urwany.
Ale o przerwie za listwą rozdzielającą znajdującą się za różnicówką nie
pisałem.
Pisałem i przerwie w samej różnicówce oraz na jej zaciskach oraz zacisku
łączącym przewód N od różnicówki do listwy.
Quote:
Czyli w sumie roznica zabezpieczen niewielka - kilkanascie cm w samej
rozdzielni.
Chyba ze jakos ambitnie/dziwnie zasilanie rozprowadzasz ...
Możesz jaśniej?
Quote:
To jeszcze ochronnik przepieciowy musisz miec ...
Ty też. Jeżeli nie masz i masz zabezpieczane obwody 230V różnicówką
trójfazową to jest efekt pracy najgorszego partacza, który nie ma
pojęcia o instalacjach ani też o wymaganiach prawnych.
J.F.
Guest
Sat Jul 14, 2018 2:15 pm
Dnia Sat, 14 Jul 2018 15:07:41 +0200, Uzytkownik napisał(a):
Quote:
W dniu 2018-07-14 o 13:53, J.F. pisze:
Czyli w sumie roznica zabezpieczen niewielka - kilkanascie cm w samej
rozdzielni.
Chyba ze jakos ambitnie/dziwnie zasilanie rozprowadzasz ...
Możesz jaśniej?
Z wielu mozliwych miejsc urwania kabla N, niektore uszkodza sprzet w
obu wariantach, inne nie uszkodza sprzetu w obu wariantach,
.... hm, tak sie teraz zastanawiam, czy jest takie miejsce, ze
przerwanie N w nim zabezpieczy sprzet przy trzech roznicowkach 1-f.
Quote:
To jeszcze ochronnik przepieciowy musisz miec ...
Ty też. Jeżeli nie masz i masz zabezpieczane obwody 230V różnicówką
trójfazową to jest efekt pracy najgorszego partacza, który nie ma
pojęcia o instalacjach ani też o wymaganiach prawnych.
Na przepisach to sie nie znam, ale chyba wiele instalacji ma obecnie
jedna roznicowke 3f ...
J.
Uzytkownik
Guest
Sat Jul 14, 2018 3:18 pm
W dniu 2018-07-14 o 16:15, J.F. pisze:
Quote:
Z wielu mozliwych miejsc urwania kabla N, niektore uszkodza sprzet w
obu wariantach, inne nie uszkodza sprzetu w obu wariantach,
Tak jest tylko i wyłącznie w spieprzonych instalacjach w których partacz
zabezpieczył obwody 1-fazowe różnicówkami 3-fazowymi.
Prawidłowo wykonana instalacja jest zabezpieczona przed przerwaniem
zarówno przewodu N jak i PEN.
Quote:
... hm, tak sie teraz zastanawiam, czy jest takie miejsce, ze
przerwanie N w nim zabezpieczy sprzet przy trzech roznicowkach 1-f.
Jak jest instalacja dobrze zrobiona to jest w 100% bezpieczna. Warunkiem
jest, aby obwody 1-fazowe były zabezpieczane różnicówkami 1-fazowymi, a
różnicówki 3-fazowe zabezpieczały tylko i wyłącznie obwody 3-fazowe.
Quote:
Ty też. Jeżeli nie masz i masz zabezpieczane obwody 230V różnicówką
trójfazową to jest efekt pracy najgorszego partacza, który nie ma
pojęcia o instalacjach ani też o wymaganiach prawnych.
Na przepisach to sie nie znam, ale chyba wiele instalacji ma obecnie
jedna roznicowke 3f ...
Bo większość takich instalacji robią bezmyślni partacze, którzy nie maja
pojęcia jak działa różnicówka i ochronniki przepięć.
RoMan Mandziejewicz
Guest
Sat Jul 14, 2018 7:20 pm
Hello tck,
Thursday, July 12, 2018, 3:46:14 PM, you wrote:
Quote:
Użytkownik "sirapacz" <newsy@sircomp.pl> napisał w wiadomości
news:pi59pi$7fv$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
Masz urządzenie A podpięte między jedną fazę a zero, urządzenie B
podpięte między inną fazę a zero, po odpięciu od zera masz urządzenia A i
B włączone szeregowo między dwie fazy. Z reguły większość tego napięcia
odłoży się na jednym z tych urządzeń. Nie wiem, jak elektronika, ale
żarówki wybuchają.
kluczowym w moich nieudanych próbach zrozumienia był brak świadomości, że
przerwany N na słupie nie oznacza przerwanej sieci N dla wszystkich
osbiorników...
dzieki
Quote:
i dlatego warto równo obciążać fazy, wtedy jest szansa, że katastrofy nie
będzie
Dlatego warto mieć własne uziemienie i uziemić swój punkt PE+N.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Uzytkownik
Guest
Sat Jul 14, 2018 8:55 pm
W dniu 2018-07-12 o 15:46, tck pisze:
Quote:
Użytkownik "sirapacz" <newsy@sircomp.pl> napisał w wiadomości
news:pi59pi$7fv$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
Masz urządzenie A podpięte między jedną fazę a zero, urządzenie B
podpięte między inną fazę a zero, po odpięciu od zera masz
urządzenia A i B włączone szeregowo między dwie fazy. Z reguły
większość tego napięcia odłoży się na jednym z tych urządzeń. Nie
wiem, jak elektronika, ale żarówki wybuchają.
kluczowym w moich nieudanych próbach zrozumienia był brak
świadomości, że przerwany N na słupie nie oznacza przerwanej sieci N
dla wszystkich osbiorników...
dzieki
i dlatego warto równo obciążać fazy, wtedy jest szansa, że katastrofy
nie będzie
Jak to równe obciążenie zrealizujesz?
Dodatkowy przekaźnik, który będzie latem włączał grzejnik elektryczny w
pokoju, a w kuchni piekarnik, kiedy załączy się grzałka w bojlerze, żeby
nagrzać wodę do kąpania?
Jak zrealizujesz załączanie obciążeń pozostałych faz jak załączy się np.
czajnik elektryczny, kuchenka mikrofalowa, mikser, lodówka, lokówka,
ładowarka elektrycznej szczoteczki do zębów, ...... itd.
A co kiedy chciałbyś załączyć kilka z tych urządzeń?
Weź no się chłopie ogarnij i przestań teoretyzować
Guest
Sun Jul 15, 2018 10:16 am
On 2018-07-14 17:18, Uzytkownik wrote:
Quote:
W dniu 2018-07-14 o 16:15, J.F. pisze:
(ciap)
Bo większość takich instalacji robią bezmyślni partacze, którzy nie maja
pojęcia jak działa różnicówka i ochronniki przepięć.
Wspierani przez "inwestorów" "wycierających dupę szkłem"!
Włodek
J.F.
Guest
Sun Jul 15, 2018 10:47 am
Dnia Sat, 14 Jul 2018 17:18:21 +0200, Uzytkownik napisał(a):
Quote:
W dniu 2018-07-14 o 16:15, J.F. pisze:
Z wielu mozliwych miejsc urwania kabla N, niektore uszkodza sprzet w
obu wariantach, inne nie uszkodza sprzetu w obu wariantach,
Tak jest tylko i wyłącznie w spieprzonych instalacjach w których partacz
zabezpieczył obwody 1-fazowe różnicówkami 3-fazowymi.
Prawidłowo wykonana instalacja jest zabezpieczona przed przerwaniem
zarówno przewodu N jak i PEN.
PEN ? Czy to sie nie wyklucza z roznicowka ?
Quote:
... hm, tak sie teraz zastanawiam, czy jest takie miejsce, ze
przerwanie N w nim zabezpieczy sprzet przy trzech roznicowkach 1-f.
Jak jest instalacja dobrze zrobiona to jest w 100% bezpieczna. Warunkiem
jest, aby obwody 1-fazowe były zabezpieczane różnicówkami 1-fazowymi, a
różnicówki 3-fazowe zabezpieczały tylko i wyłącznie obwody 3-fazowe.
Tak mysle, mysle i nie moge wymyslec gdzie roznicowka 1f jest lepsza
od 3f. Jakis schemat moze takiej prawidlowej instalacji ?
Quote:
Na przepisach to sie nie znam, ale chyba wiele instalacji ma obecnie
jedna roznicowke 3f ...
Bo większość takich instalacji robią bezmyślni partacze, którzy nie maja
pojęcia jak działa różnicówka i ochronniki przepięć.
Inwestor zamowil najtansze, ale prokurator mu jeszcze zarzutow nie
postawil.
J.
Uzytkownik
Guest
Sun Jul 15, 2018 10:59 am
W dniu 2018-07-15 o 12:16, Włodzimierz Wojtiuk pisze:
Quote:
Bo większość takich instalacji robią bezmyślni partacze, którzy nie maja
pojęcia jak działa różnicówka i ochronniki przepięć.
Wspierani przez "inwestorów" "wycierających dupę szkłem"!
Włodek
Większość inwestorów nawet nie ma pojęcia, że zatrudniła partacza.
Ja tam nigdy nie miałem problemów z przekonaniem inwestorów i co
ciekawsze nie były droższe od tych, które montowali partacze lub też
były niewiele droższe.
Tyle, że partacze montowali jedną różnicówkę 3-fazową albo też pchali
np. po 2-3 różnicówki 3-fazowe, a resztę pól zapychali eSami.
Guest
Sun Jul 15, 2018 12:07 pm
On 2018-07-15 12:59, Uzytkownik wrote:
(ciap)
Quote:
Większość inwestorów nawet nie ma pojęcia, że zatrudniła partacza.
Ja tam nigdy nie miałem problemów z przekonaniem inwestorów i co
ciekawsze nie były droższe od tych, które montowali partacze lub też
były niewiele droższe.
Mam przeczucie że zjawisko "szkłodupowycierania" silnie zalezy od
regionu ...
Włodek
J.F.
Guest
Sun Jul 15, 2018 12:44 pm
Dnia Sun, 15 Jul 2018 12:59:16 +0200, Uzytkownik napisał(a):
Quote:
W dniu 2018-07-15 o 12:16, Włodzimierz Wojtiuk pisze:
Bo większość takich instalacji robią bezmyślni partacze, którzy nie maja
pojęcia jak działa różnicówka i ochronniki przepięć.
Wspierani przez "inwestorów" "wycierających dupę szkłem"!
Większość inwestorów nawet nie ma pojęcia, że zatrudniła partacza.
Ja tam nigdy nie miałem problemów z przekonaniem inwestorów i co
ciekawsze nie były droższe od tych, które montowali partacze lub też
były niewiele droższe.
Ale takich prywatnych inwestorow ?
bo jak inwestor buduje 100 mieszkan, to oszczednosci sa juz spore :-)
A straty ... to juz nie inwestor :-)
J.
Uzytkownik
Guest
Sun Jul 15, 2018 2:10 pm
W dniu 2018-07-15 o 12:47, J.F. pisze:
Quote:
Z wielu mozliwych miejsc urwania kabla N, niektore uszkodza sprzet w
obu wariantach, inne nie uszkodza sprzetu w obu wariantach,
Tak jest tylko i wyłącznie w spieprzonych instalacjach w których partacz
zabezpieczył obwody 1-fazowe różnicówkami 3-fazowymi.
Prawidłowo wykonana instalacja jest zabezpieczona przed przerwaniem
zarówno przewodu N jak i PEN.
PEN ? Czy to sie nie wyklucza z roznicowka ?
Niby dlaczego ma się wykluczać?
Przecież w sieciach zasilających rzadko się spotyka instalacje TN-S
(5-przewodowe). Stanowcza większość sieci TN to 4-żyłowe TN-C, czyli z
przewodem PEN, który później ulega podziałowi na N i PE.
Quote:
... hm, tak sie teraz zastanawiam, czy jest takie miejsce, ze
przerwanie N w nim zabezpieczy sprzet przy trzech roznicowkach 1-f.
Jak jest instalacja dobrze zrobiona to jest w 100% bezpieczna. Warunkiem
jest, aby obwody 1-fazowe były zabezpieczane różnicówkami 1-fazowymi, a
różnicówki 3-fazowe zabezpieczały tylko i wyłącznie obwody 3-fazowe.
Tak mysle, mysle i nie moge wymyslec gdzie roznicowka 1f jest lepsza
od 3f. Jakis schemat moze takiej prawidlowej instalacji ?
Tak wygląda typowa, spierdolona instalacja przez partacza:
www.elektryk.kdi.pl/wp-content/uploads/2013/01/rys-7-2.jpg
Niestety spora część partaczy robi takie rozdzielnice, które później
zapełnia dużą ilością eSów.
A tutaj masz jak prawidłowo powinna wyglądać taka instalacja dla układu
sieci TN
https://pics.tinypic.pl/i/00968/whd3n48slbhf.jpg
Za każdą róznicówką 1-fazową są po 2-3 zabezpieczenia B16 dla obwodów
gniazd. Jedno dla wydzielonych o większej mocy (np. pralka, bojler,
mikrofalówki itp.), a pozostałe dla obwodów gniazd mniej obciążanych (na
jednym obwodzie do 10 gniazd) oraz jedno zabezpieczenie B10 dla obwodów
oświetleniowych.
Obwody należy odpowiednio rozplanować, aby zarówno gniazda jak i
oświetlenie było w miarę równomiernie podzielone pomiędzy wszystkie
fazy. Jeżeli mamy więcej odbiorników o większej mocy to każde z nich
staramy się podłączyć do innej fazy i innego RCD.
RCD 3-fazowe ma zabezpieczać tylko i wyłącznie obwody 3-fazowe.
Zwiększanie ilości eSów nie ma sensu, ponieważ pogarsza się wtedy
selektywność zabezpieczeń.
Dla sieci TT nie będzie połączenia pomiędzy szynami N i PE, a przewód N
od strony zasilania podłączony będzie do szyny N.
Ponadto dla sieci TT aktualne normy wymagają dublowania zabezpieczeń RCD
przy użyciu wyłączników różnicowoprądowych selektywnych. W tym przypadku
taki wyłącznik powinien być zamontowany zaraz za wyłącznikiem głównym.
Chyba, że kogoś stać to może zdublować te w schemacie.
Quote:
Na przepisach to sie nie znam, ale chyba wiele instalacji ma obecnie
jedna roznicowke 3f ...
Bo większość takich instalacji robią bezmyślni partacze, którzy nie maja
pojęcia jak działa różnicówka i ochronniki przepięć.
Inwestor zamowil najtansze, ale prokurator mu jeszcze zarzutow nie
postawil.
Zauważ, że instalacja wykonana wg mojego rysunku nie musi być droższa,
ponieważ jest w niej mniejsza ilość eSów w zamian za które zamontowane
są dodatkowe różnicówki.
Rolą inwestora jest wytłumaczyć inwestorowi, że nie tu są oszczędności.
Co do spotkania z prokuratorem to raczej jest małe prawdopodobieństwo,
ale istnieje duża szansa aby inwestor szarpał partacza po sądach za to,
że z powodu jego niewiedzy popaliły się inwestorowi urządzenia
elektroniczne w domu.
Uzytkownik
Guest
Sun Jul 15, 2018 2:14 pm
W dniu 2018-07-15 o 14:44, J.F. pisze:
Quote:
Ale takich prywatnych inwestorow ?
bo jak inwestor buduje 100 mieszkan, to oszczednosci sa juz spore :-)
A straty ... to juz nie inwestor :-)
J.
Jak buduje 100 mieszkań to już nie inwestor tylko deweloper.
Takiego dewelopera zawsze można wezwać do usunięcia błędów, a jak nie
zostaną usunięte to pozwać do sądu i pociągnąć po kieszeni.
Za zaistniałe straty związane ze źle wykonaną instalacją także.
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Next