RTV forum PL | NewsGroups PL

Co to za mała maszyna na końcu wału w elektrowni wiatrowej - generator czy wzmacniacz?

pradnice

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Co to za mała maszyna na końcu wału w elektrowni wiatrowej - generator czy wzmacniacz?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next

Waldemar Krzok
Guest

Wed Apr 25, 2012 8:27 am   



Am 24.04.2012 18:44, schrieb Jarosław Sokołowski:
Quote:
mk napisało:

Teraz też takowe mamy, czyli "back to the roots" Wink. Znajomy ma coś
takiego w domu. To jest nic innego, jak mały silnik spalinowy (obecnie
mały, wtedy pewnie duży) pracujący na gazie ziemnym. Jego ma chyba coś
koło 10kW mocy elektrycznej i 30kW cieplnej. Trochę buczy, ale w
mieszkaniu niby nie słychać.

4,7 kW elektrycznej i 13,8 kW cieplnej (jeszcze raz dzieki za namiar
na producenta). Delikatnie się przymierzam, by też coś takiego odpalić.

Też ziemny czy diesel? Jaka żywotność?

Ziemny albo propan-dupan. Miałem na myśli ecopower.de, ale coraz więcej
widzę takich kogeneracyjnych wynalazków. I bardzo dobrze, bo to właściwy
kierunek.

Teraz są też nowe z silnikiem Stirlinga. Pracują dużo ciszej i są
odporniejsze na wahania składu paliwa. Przy gazie ziemnym nie ma
specjalnie znaczenia, ale silniki Stirlinga mogą być zasilane
czymkolwiek, nawet peletami, tylko system podawania paliwa trzeba
przerobić. Podobnoż w Wielkiej Brytfannie takowe ustrojstwa (też
wielosystemowe) są do kupienia.

Waldek


--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.

J.F
Guest

Wed Apr 25, 2012 8:35 am   



Użytkownik "qlphon" napisał w wiadomości grup
Quote:
można znaleźć wiele ciekawych opracowań na ten temat,
analiz pokazujących skutki długofalowe utraty kontroli nad tymi
zasobami.
wplata się to w spiskową teorię dotyczącą blokowania alternatywnych
źródeł energii, które zakłóciły by tą równowagę...

generalnie, z ekonomią ma to bardzo niewiele wspólnego...
łatwo zauważyć, że to co alternatywne, obecnie kompletnie się nie
opłaca
tak jest skonstruowany system i nic z tym na razie nie zwojujemy.
jak ktoś nie wierzy, niech spróbuje sobie postawić elektrownie koło
domu
na własne potrzeby oczywiście tylko...

Ale o co chodzi - prawo budowlane, inne formalnosci ?

Prawda jest taka ze zrodla kopalne sa tanie. Przynajmniej obecnie.

A dodatkowo - u nas alternatywnych zrodel nie ma, lub sa bardzo
skromne.
Nie jestesmy Norwegia, ani Kanada, ani Dania, ani Kalifornia.

I poki tych zrodel kopalnych nie zacznie brakowac to sie wiele nie
zmieni.
A zaczac brakowac moze juz juz w przyszlym roku, choc my akurat mamy
ponoc zasobow wegla na setki lat.


A z ciekawostek
http://www.ec-zdwola.pl/opracowania1.htm

krotko podsumowujac:
a) sama wierzba palic sie nie da (dziwne troche)
b) cena energii z wegla i wierzby jest porownywalna ... ale przy
zalozeniu 130zl/t

W sumie, jak sie tak patrze ... wroclaw ma wielkie poldery zalewowe w
okolicach odry, zuzytkowac tego na cokolwiek nie bardzo jest sens, ale
wierzbe mozna by uprawiac.

J.

J.F
Guest

Wed Apr 25, 2012 8:42 am   



Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości
Quote:
Ale wiesz - bunkier węglowy to się po prostu handlowo nie opłaci...
Zamiast frachtu wozimy bunkier - czyli na przewozie paliwa nie
zarabiamy.

Trochę to inaczej wygląda, gdy węgiel kopią za kawał schabowego z
modra
kapusta (albo wręcz za nic -- dla uczczenia jakiegoś zjazdu), a za
ropę

Gornicy tam chyba nie tacy glupi zeby za darmo fedrowac dla jakiegos
zjazdu.

J.

J.F
Guest

Wed Apr 25, 2012 9:00 am   



Użytkownik "kogutek" napisał w wiadomości
Quote:
tanią demagogię uprawiasz i jeszcze sam w kolano sobie strzelasz.
Wszyscy
wiedzą że większość PGRów się wykończyła bo była źle zarządzana i
nieustająco
rozkradana przez robotników. Nie przez wielkość padły bo jak by przez
wielkość
padały gospodarstwa wielkoobszarowe to w kapitalizmie były by same
małe do 2
hektarów. Elektrownią trudno jest źle zarządzać. A i ukraść nie ma co
żeby się
wyłożyła.

Krazy taka anegdota, ze Czernobylu lampki sygnalizacyjne mialy zarowki
takie same jak samochodowe.
A ze samochodowych nie mozna bylo dostac ....
Ale to chyba nie jest prawdziwa, tzn moze i prawdziwa, ale nie od
braku paru zarowek sie to wylozylo :-)

Quote:
Leci woda kręci turbinę generator robi prąd. Co tam jest do
ukradzenia jak wyrób gotowy jest niematerialny? Wodę czy prąd?

Oj, jest jest, poszukaj takiej powiesci "Szychtownica".
O - http://ajarcz.republika.pl/

Kiedys krazyla za darmo, teraz juz za pieniadze. Ale nawet fragmenty
powyzej sa ciekawe.

Np Lampiarnia
"Jeszcze mniej niegornikow dowiedziało się,

Jarosław Sokołowski
Guest

Wed Apr 25, 2012 9:38 am   



Pan Włodzimierz Wojtiuk napisał:

Quote:
Głównemu bohaterowi informacja że Ziemią jest kulą tak nie pasowała
że zbił dzieciaka jak mu to tłumaczył.

Ziemia jest płaska!

Nieprawda, jest wklęsła! Najlepiej widać to po butach -- podeszwy
wycierają się na brzegach. Gdyby była płaska, to by sie wycierały
równo. A gdyby była kulą, to by były bardziej wytarte na środku
niż po brzegach.

Jeśli ta wklęsłość jest niewielka możemy zawrzeć rosądny kompromis.

Słonie podpierają brzegi, a niepodparty środek się ugina tworząc
niewielką wklęsłość. To chyba rozsądna wizja.

--
Jarek

Waldemar Krzok
Guest

Wed Apr 25, 2012 10:51 am   



Am 25.04.2012 11:27, schrieb Jarosław Sokołowski:
Quote:
Pan Waldemar Krzok napisał:

Teraz są też nowe z silnikiem Stirlinga. Pracują dużo ciszej i są
odporniejsze na wahania składu paliwa. Przy gazie ziemnym nie ma
specjalnie znaczenia, ale silniki Stirlinga mogą być zasilane
czymkolwiek, nawet peletami, tylko system podawania paliwa trzeba
przerobić. Podobnoż w Wielkiej Brytfannie takowe ustrojstwa (też
wielosystemowe) są do kupienia.

Też bym chętnie popatrzył, a może nawet coś więcej niż popatrzył.
Sam będę szukał, ale gdyby ktoś wiedział coś o dostępnych rozwiązniach
ze Stirlingiem, to będę wdzięczny za informacje.


Tu masz sznurki. Nic o nich nie wiem, to tylko znalazlem

http://www.microgen-engine.com/
http://www.cleanergy.com/

Waldek

--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.

Jarosław Sokołowski
Guest

Wed Apr 25, 2012 11:26 am   



Pan J.F napisał:

Quote:
Ale wiesz - bunkier węglowy to się po prostu handlowo nie opłaci...
Zamiast frachtu wozimy bunkier - czyli na przewozie paliwa nie
zarabiamy.

Trochę to inaczej wygląda, gdy węgiel kopią za kawał schabowego
z modra kapusta (albo wręcz za nic -- dla uczczenia jakiegoś zjazdu),

Gornicy tam chyba nie tacy glupi zeby za darmo fedrowac dla jakiegos
zjazdu.

Wtedy wszyscy robili prawie za darmo, i stąd brał się odmienny pogląd
na to, co się opłaca, a co nie, co drogie, a co tanie.

Jarek

--
Jeśli chcesz iść na Sąd Boski, pracuj tak jak Wicek Pstrowski.

Jarosław Sokołowski
Guest

Wed Apr 25, 2012 11:27 am   



Pan Waldemar Krzok napisał:

Quote:
Teraz są też nowe z silnikiem Stirlinga. Pracują dużo ciszej i są
odporniejsze na wahania składu paliwa. Przy gazie ziemnym nie ma
specjalnie znaczenia, ale silniki Stirlinga mogą być zasilane
czymkolwiek, nawet peletami, tylko system podawania paliwa trzeba
przerobić. Podobnoż w Wielkiej Brytfannie takowe ustrojstwa (też
wielosystemowe) są do kupienia.

Też bym chętnie popatrzył, a może nawet coś więcej niż popatrzył.
Sam będę szukał, ale gdyby ktoś wiedział coś o dostępnych rozwiązniach
ze Stirlingiem, to będę wdzięczny za informacje.

--
Jarek

Artur M. Piwko
Guest

Wed Apr 25, 2012 11:47 am   



In the darkest hour on Wed, 25 Apr 2012 09:52:32 +0200,
RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl.invalid> screamed:
Quote:
Głównemu bohaterowi informacja że Ziemią jest kulą tak nie pasowała
że zbił dzieciaka jak mu to tłumaczył.
Ziemia jest płaska!
Nieprawda, jest wklęsła! Najlepiej widać to po butach -- podeszwy
wycierają się na brzegach. Gdyby była płaska, to by sie wycierały
równo. A gdyby była kulą, to by były bardziej wytarte na środku
niż po brzegach.
Jeśli ta wklęsłość jest niewielka możemy zawrzeć rosądny kompromis.
Słonie podpierają brzegi, a niepodparty środek się ugina tworząc
niewielką wklęsłość. To chyba rozsądna wizja.

Sprawdziłeś płeć wielkiego żółwia pod słoniami?


Chyba nikt nie chce podzielić losu pierwszej ekspedycji...

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:221B ]
[ 13:47:01 user up 13149 days, 1:42, 1 user, load average: 0.02, 0.18, 0.64 ]

Here's to the king! What king? Fuc-king.

J.F
Guest

Wed Apr 25, 2012 12:25 pm   



Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w
Pan J.F napisał:
Quote:
Trochę to inaczej wygląda, gdy węgiel kopią za kawał schabowego
z modra kapusta (albo wręcz za nic -- dla uczczenia jakiegoś
zjazdu),

Gornicy tam chyba nie tacy glupi zeby za darmo fedrowac dla
jakiegos
zjazdu.

Wtedy wszyscy robili prawie za darmo, i stąd brał się odmienny pogląd
na to, co się opłaca, a co nie, co drogie, a co tanie.

No, efektywnie to owszem, stad wtedy oplacalo sie eksportowac, a teraz
importowac.
Tym niemniej mysle ze gornik to raczej jak ten baca - za darmo robil
nie bedzie, a oprocz pieniedzy to w komunie potrzebuje jeszcze
gorniczego sklepu i gorniczych kartek :-)

J.

kogutek
Guest

Wed Apr 25, 2012 1:47 pm   



Jarosław Sokołowski <jaros@lasek.waw.pl> napisał(a):

Quote:
Pan Włodzimierz Wojtiuk napisał:

Głównemu bohaterowi informacja że Ziemią jest kulą tak nie pasowała
że zbił dzieciaka jak mu to tłumaczył.

Ziemia jest płaska!

Nieprawda, jest wklęsła! Najlepiej widać to po butach -- podeszwy
wycierają się na brzegach. Gdyby była płaska, to by sie wycierały
równo. A gdyby była kulą, to by były bardziej wytarte na środku
niż po brzegach.

Nie ma to jak naukowe podejście do sprawy. Tyle tysięcy lat byliśmy w jajo

robieni.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Jarosław Sokołowski
Guest

Wed Apr 25, 2012 2:56 pm   



Pan J.F napisał:

Quote:
Gornicy tam chyba nie tacy glupi zeby za darmo fedrowac dla
jakiegos zjazdu.

Wtedy wszyscy robili prawie za darmo, i stąd brał się odmienny
pogląd na to, co się opłaca, a co nie, co drogie, a co tanie.

No, efektywnie to owszem, stad wtedy oplacalo sie eksportowac,
a teraz importowac.

Wcale się nie opłacało. Ale eksportowano. Bo władza ludowa nie
miała innych pomysłów. Kilka fur węgla wyfedrowanych w pocie czoła,
to było akurat tyle, co małe radyjko zrobione na luziku przez
jakiegoś Japończyka (w Chinach wtedy takich rzeczy jeszcze nie robili,
a młodszym trzeba dziś tłumaczyć nawet to, że chińska gospodarka
nie korzystała wtedy nawet z samochodów ciężarowych, bo tow. Mao
uważał, że skoro Chińczyków jest tak dużo, to mogą piasek na budowie
wozić taczkami).

Quote:
Tym niemniej mysle ze gornik to raczej jak ten baca - za darmo
robil nie bedzie, a oprocz pieniedzy to w komunie potrzebuje
jeszcze gorniczego sklepu i gorniczych kartek Smile

Wincenty Pstrowski zanim wyciągnął nogi, wyrabiał trzysta procent
normy. Z czasem było coraz gorzej, brać górnicza się tak rozpaskudziła,
że chciała by im płacić chyba z 50 dolarów na miesiąc. A na górnicze
kartki kupowali mniej więcej tyle, co dzisiaj bezrobotny dostanie
w Biedronce za zasiłek.

--
Jarek

Włodzimierz Wojtiuk
Guest

Wed Apr 25, 2012 5:30 pm   



Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan Włodzimierz Wojtiuk napisał:

Głównemu bohaterowi informacja że Ziemią jest kulą tak nie
pasowała że zbił dzieciaka jak mu to tłumaczył.

Ziemia jest płaska!

Nieprawda, jest wklęsła! Najlepiej widać to po butach -- podeszwy
wycierają się na brzegach. Gdyby była płaska, to by sie wycierały
równo. A gdyby była kulą, to by były bardziej wytarte na środku
niż po brzegach.

Jeśli ta wklęsłość jest niewielka możemy zawrzeć rosądny kompromis.

Słonie podpierają brzegi, a niepodparty środek się ugina tworząc
niewielką wklęsłość. To chyba rozsądna wizja.

O ile te słonie chodzą w kółko
http://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Coriolisa
to tak!


--
Włodek

qlphon
Guest

Thu Apr 26, 2012 10:47 am   



Quote:
I poki tych zrodel kopalnych nie zacznie brakowac to sie wiele nie zmieni.
A zaczac brakowac moze juz juz w przyszlym roku, choc my akurat mamy ponoć
zasobow wegla na setki lat.


zgadza się
a myślisz że skąd się wzięły różnej maści pakiety klimatyczne
mające na celu ukrócić emisje co2 ?

masz energie, rządzisz światem... (a przynajmniej regionem)

a nie można przecież dopuścić, żeby polaczki sami sobie prąd robili...

w europie jest ok 150 elektrowni jądrowych
z czego w PL...
tak... to nie jest śmieszne...

mimo niewątpliwych, niekwestionowanych wad atomu
jest to obecnie chyba jedyna prawdziwa alternatywa dla energetyki...

McGayver
Guest

Thu Apr 26, 2012 1:16 pm   



"kogutek" napisał:
Quote:
tanią demagogię uprawiasz i jeszcze sam w kolano sobie strzelasz.
Wszyscy wiedzą że większość PGRów się wykończyła bo była źle
zarządzana i nieustająco rozkradana przez robotników. Nie przez
wielkość padły bo jak by przez wielkość padały gospodarstwa
wielkoobszarowe to w kapitalizmie były by same małe do 2 hektarów.

No właśnie ja tobie wytknąłem tanią demagogię a ty próbujesz odwracać kota
ogonem!
Powiedziałem ci że faszyzm i komunizm były finansowane przez kapitalizm,
chyba by ich nie finansował gdyby te systemy były inne i sobie wrogie,
prawda?
A PGRy były tak samo źle zarządzane jak obecne kapitalistyczne i państwowe
koncerny i nic się w tej materii nie zmieniło, autostrady pękają, pracownicy
dostają głodowe pensje a kierownictwo kradnie na potęgę i dostaje milionowe
albo i miliardowe premie od swych już i tak opasłych prawie stu tysięcznych
pensji!
Widzę że o PGRach słyszałeś tyle samo co o kapitalizmie bladego pojęcia o
tym nie masz!
W PGRach kradło na potęgę ale kierownictwo, czyli ludzie z kluczowych
stanowisk partii, robotnicy to płotki, mogli nakraść tylko tyle co w
kieszenie napchali i kradli jedynie z biedy bo pensje głodowe dostawali a w
polu nic nie rosło a jeść trzeba.
Więc powtarzam jeszcze raz: Duży dużo kosztuje i drogo produkuje, to jest
oczywistość, ale to nikomu nie przeszkadza bo nie ekonomia jest celem
dużego, tylko duże cele partyjne a koszty się nie liczą.

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Co to za mała maszyna na końcu wału w elektrowni wiatrowej - generator czy wzmacniacz?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map