Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Next
Piotr Wyderski
Guest
Mon Jul 27, 2015 2:28 pm
Luke wrote:
Quote:
Natomiast podstawy elektroniki plus zasada działania
magnetofonu, na moje oko - w kilka wieczorów opowiadania - się da.
Tylko po co? Nie sądzę, by wiele osób stąd wiedziało, jak *dokładnie*
działa zmywarka do naczyń. Wystarczy wiedza, by wcisnąć 2x "play"
i efekt uzyskany.
Pozdrawiam, Piotr
Piotr Wyderski
Guest
Mon Jul 27, 2015 2:29 pm
Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Na szczęście był w domu rozpuszczalnik.
A teraz trzeba się nawdychać "Mocarza"... ;-/
Pozdrawiam, Piotr
J.F.
Guest
Mon Jul 27, 2015 2:45 pm
Użytkownik "Piotr Wyderski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mp5f0v$1al$1@node2.news.atman.pl...
Akond ze Skwak wrote:
Quote:
Gdyby dać im patefon z XIX wieku pewnie szukałyby wyświetlacza i
miejsca
gdzie reaguje na macanie.
Bo to są bardzo dobre odruchy, całkowicie naturalne.
Gdy mnie w kinie pani pyta, które miejsca wybieram,
to zawsze wciskam palcem. Potem pani mi tłumaczy, że
to nie jest dotykowe i muszę podać numery, więc podaję.
I następnym razem to samo od nowa, jakoś się nie mogę
nauczyć...
ee tam pani.
Ja mam program, ktory na takim dotykowym ekranie dziala.
Ile razy prezentuje go na laptopie, to palec sam mi sie jakos do
ekranu pcha, a nie do myszy.
J.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Mon Jul 27, 2015 2:47 pm
Pan Piotr Wyderski napisał:
Quote:
Natomiast podstawy elektroniki plus zasada działania magnetofonu,
na moje oko - w kilka wieczorów opowiadania - się da.
Tylko po co? Nie sądzę, by wiele osób stąd wiedziało, jak *dokładnie*
działa zmywarka do naczyń. Wystarczy wiedza, by wcisnąć 2x "play"
i efekt uzyskany.
Nikt nie proponuje, żeby bardzo dokładnie. Wiek przednastoletni i szkoła
podstawowa są właściwym czasem i miejscem do uczenia o tym, jak działa
świat. Dlaczego wschodzi słońce, co sprawia, że wieje wiatr i płyną rzeki.
Jak to się dzieje, że samochód jedzie, a muzyka gra. Nie muszą to być
bardzo precyzyjne wyjaśnienia, byle nie były fałszywe. Póki nie zabije
się w dziecku naturalnej ciekawości, chętnie chłonie ono takie rzeczy.
Ale oczywiście można inaczej -- nauczyć, że wszystko dzieje się za sprawą
wciśnięcia guziczka albo płożenia karty płtniczej w odpowiednią szparę.
Jarek
--
Gdzie jest słonko kiedy śpi? Czy wilk zawsze bywa zły?
Dokąd tupta nocą jeż -- możesz wiedzieć jeśli chcesz!
Domowe Przedszkole wszystkie dzieci kocha
I chce byśmy także kochali je trochę!
ACMM-033
Guest
Mon Jul 27, 2015 3:05 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnmrcerv.b36.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
....A więc i ja spróbuję, najpierw ten post, aby wyłuskjać MID...
Quote:
Niestety:
Program Outlook Express nie mógł ogłosić Twojej wiadomości. Temat
'Test:
Re: Errata: Re: kids react to walkmans', Konto: 'ATMAN', Serwer:
'news.atman.pl', Protokół: NNTP, Odpowiedź serwera: '441 437
User-issued
cancel', Port: 119, Zabezpieczenie (SSL): Nie, Błąd serwera: 441, Numer
błędu: 0x800CCCA9
Nie dość, że ciamajda, to jeszcze kłamczuszek z tego Outlooka! Sam nie
potrafi, a wszystkim próbuje wciskać kity, że to "Błąd serwera".
--
Jarek
--
Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100 222478205
J.F.
Guest
Mon Jul 27, 2015 3:27 pm
Użytkownik "Luke" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:55b32f1b$0$2199$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2015-07-25 o 08:01, Akond ze Skwak pisze:
Quote:
Gdyby dać im patefon z XIX wieku pewnie szukałyby wyświetlacza i
miejsca
gdzie reaguje na macanie.
A mnie się wydaje, że problem leży jeszcze gdzie indziej.
Przez te kilkanaście lat życia ci ludzie nie zadali sobie
jakiegokolwiek
trudu, aby (a wymaga to minutę owego "macania" na smartfonie w
dzisiejszych internetowych czasach) dowiedzieć się, że takie
urządzenie
istniało, a nawet - mniej więcej - jak działało. I to jest dopiero
problem!
Problem ? A coz sie stanie, jak nie bedziesz wiedzial ?
Ile rzeczy ... nie zadales sobie trudu, zeby sie dowiedziec jak
dzialaly ?
Patefon, maszyna do szycia, overlock, zegar z wahadlem, samowar,
kolowrotek ?
Diaskop (rzutnik przezroczy), projektor/kamera filmowa, repasacja
ponczoch, itp ...
Ten film:
- pokazuje, ze rodzice szybko pozbyli sie magnetofonow ... i
dziadkowie tez ?
Fakt, ze swojego dawno nie uzywalem, ale stoi gdzies :-)
-dzieciaki maja jakas niechec do wciskania przyciskow ... chyba
nieuzasadniona ... a moze i uzasadniona, coraz mniej tak ciezko
dzialajacych ?
-cos mi to smierdzi rezyserka - po kompletnej nieznajomosci calkiem
dobrze im idzie wsadzanie kasety ...
J.
J.F.
Guest
Mon Jul 27, 2015 3:30 pm
Użytkownik "Luke" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:55b5333b$0$8373$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
To pikuś, oni nawet przez te lata nie zainteresowali się jak
urządzenie,
które używają jest zbudowane i jak działa.
Hmm... ogólnie rzecz ujmując, wyjaśnienie zasady działania komputera
lub
smartfonu od zera, w przypadku osób w takim wieku, jest chyba
niewykonalne.
W zasadzie w kazdym wieku. No dobra, po paru latach studiow
elektronicznych, a i to bedzie chyba sporo "czarnej skrzynki".
J.
J.F.
Guest
Mon Jul 27, 2015 3:32 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości
Quote:
Przypomniało mi się, jak mnie w stanie wojennym godzina milicyjna
zastała
gdzieś u znajomych w podwarszawsiej miejscowości (młodszym wyjaśnie:
rok
1982). Trzeba było zanocować. A nie sam jeden byłem w tej sytuacji.
Ktoś zapytał, czy czegoś grającego nie ma, żeby noc weselej przeszła.
Gospodarze odpowiedzieli, że jest, nawet mają duży zapas płyt, ale
sprzęt
zepsuty. Wszyscy jakoś tak na mnie spojrzeli, z nadzieją, że jakoś to
da
się naprawić. No i się okazało, że to był patefon. Naprawa była
prosta
-- ktoś po prostu nalał do mechanizmu oleju jadalnego, który się
utwardził.
Na szczęście był w domu rozpuszczalnik.
eeee i co na tych plytach bylo ?
Ordonowna, Fogg, czy plyty mieli w miare wpolczesne ?
J.
ACMM-033
Guest
Mon Jul 27, 2015 3:35 pm
Użytkownik "ACMM-033" <valhalla@interia.pl> napisał w wiadomości
news:mp5hbt$3tg$1@node2.news.atman.pl...
Quote:
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnmrcerv.b36.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
...A więc i ja spróbuję, najpierw ten post, aby wyłuskjać MID...
Niestety:
Program Outlook Express nie mógł ogłosić Twojej wiadomości. Temat
'Test:
Re: Errata: Re: kids react to walkmans', Konto: 'ATMAN', Serwer:
'news.atman.pl', Protokół: NNTP, Odpowiedź serwera: '441 437
User-issued
cancel', Port: 119, Zabezpieczenie (SSL): Nie, Błąd serwera: 441,
Numer
błędu: 0x800CCCA9
Nie dość, że ciamajda, to jeszcze kłamczuszek z tego Outlooka! Sam nie
potrafi, a wszystkim próbuje wciskać kity, że to "Błąd serwera".
--
Jarek
--
Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100 222478205
Z nagłówków Message-ID: <mp5hbt$3tg$1@node2.news.atman.pl> więc działam...
Microsoft Windows XP [Wersja 5.1.2600]
(C) Copyright 1985-2001 Microsoft Corp.
C:\>telnet news.atman.pl 119
200 node2.news.atman.pl InterNetNews NNRP server INN 2.5.2 ready (posting
ok)
group pl.misc.elektronika
211 143496 666 271002 pl.misc.elektronika
post
340 Ok, recommended message-ID <mp5ipe$4e4$3@node2.news.atman.pl>
From: "ACMM-033" <valhalla@interia.pl>
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Subject: Test: Re: Errata: Re: kids react to walkmans
Control: cancel <mp5hbt$3tg$1@node2.news.atman.pl>
Lines: 0
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain;
charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 7bit
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.6157
..
441 437 User-issued cancel
quit
205 Bye!
Połączenie z hostem przerwane.
C:\>_
Więc kłamie, czy nie? Nagłówki sobie tylko pożyczyłem, bo bez tego się w
ogóle stawiał, wkleiłem w telnecie. Outlooka Expressa ta próba nie widziała.
--
Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100 222478205
ACMM-033
Guest
Mon Jul 27, 2015 3:42 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnmrcfb9.bbu.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Piewsze jest zdaniem fałszywym, drugie prawdziwym -- a to wcale nie
oznacza
sprzeczności.
JAREK!!! HALOOO!!!
NIE MAM TEJ MOŻLIWOŚCI!!! KONIEC, KROPKAA!!!!!
Quote:
się męczyć). Podobno są tacy, co i guglem dają rady pisać tak, że da
się przeczytać!
Ale o co ci wreszcie chodzi, co napiszę, to ty wynajdujesz coś nie tak!!!
Nie taki program, fałszywość zdania, bo ty pod linuxem piszesz a inni pod
Łindołs, dajże spokój wreszcie, JA NIE ZMIENIĘ PROGRAMU, choćbyć nie wiem
coi pisał i jak mi wyrzekał, przyjmij to do wiadomości! Mam taki program,
sprawdza mi się, więc nie widzę najmniejszego powodu, by go zmieniać!!! Nie
mam teraz czasu ani chęci się użerać, naprawdę, mam pierdylion razy
poważniejszy problem na głowie, niż to, czy mój czytnik jest dobry, czy zły.
Ustawiłem go na tyle ile dobrze można i nie będę tego dalej cyzelować, bo
szkoda mi na to chęci i energii! Usiłuję dalej żyć z tym, co się stało (a
stało się coś bardzo złego) i nie w głowie mi to, czy OE kłamie, czy nie
kłamie, kapisz?
Tyle ode mnie.
--
Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100 222478205
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Mon Jul 27, 2015 3:43 pm
Pan J.F. napisał:
Quote:
Przypomniało mi się, jak mnie w stanie wojennym godzina milicyjna
zastała gdzieś u znajomych w podwarszawsiej miejscowości (młodszym
wyjaśnie: rok 1982). Trzeba było zanocować. A nie sam jeden byłem
w tej sytuacji. Ktoś zapytał, czy czegoś grającego nie ma, żeby noc
weselej przeszła. Gospodarze odpowiedzieli, że jest, nawet mają duży
zapas płyt, ale sprzęt zepsuty. Wszyscy jakoś tak na mnie spojrzeli,
z nadzieją, że jakoś to da się naprawić. No i się okazało, że to był
patefon. Naprawa była prosta -- ktoś po prostu nalał do mechanizmu
oleju jadalnego, który się utwardził. Na szczęście był w domu
rozpuszczalnik.
eeee i co na tych plytach bylo ?
Ordonowna, Fogg, czy plyty mieli w miare wpolczesne ?
Tak zwana "imperialistyczna muzyka", bardzo fajna. W latach osiemdziesiątych
nawet zgniły zachód nie był tak zacofany, by robić płyty patefonowe, więc
współczesnej być nie mogło.
--
Jarek
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Mon Jul 27, 2015 3:44 pm
Pan J.F. napisał:
Quote:
Ile rzeczy ... nie zadales sobie trudu, zeby sie dowiedziec jak
dzialaly ?
Patefon, maszyna do szycia, overlock, zegar z wahadlem, samowar,
kolowrotek ?
Diaskop (rzutnik przezroczy), projektor/kamera filmowa, repasacja
ponczoch, itp ...
Przecież wyjaśnienie działania większości z wymienionych rzeczy
było kiedyś w programie szkoły podstawowej. W ostatniej klasie
było między innymi o tym, jak wzmacnia trioda i jak działa radio
-- ta wiedza obowiązywała wszystkich. A jak czegoś nie było
w szkole, to na dobranoc wyjaśnił Pomysłowy Dobromir, zupełnie
bez słów.
--
Jarek
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Mon Jul 27, 2015 3:57 pm
ACMM-033 napisało:
Quote:
Piewsze jest zdaniem fałszywym, drugie prawdziwym -- a to wcale nie
oznacza sprzeczności.
JAREK!!! HALOOO!!!
NIE MAM TEJ MOŻLIWOŚCI!!! KONIEC, KROPKAA!!!!!
się męczyć). Podobno są tacy, co i guglem dają rady pisać tak, że da
się przeczytać!
Ale o co ci wreszcie chodzi, co napiszę, to ty wynajdujesz coś nie tak!!!
Nie taki program, fałszywość zdania, bo ty pod linuxem piszesz a inni pod
Łindołs, dajże spokój wreszcie, JA NIE ZMIENIĘ PROGRAMU, choćbyć nie wiem
coi pisał i jak mi wyrzekał, przyjmij to do wiadomości! Mam taki program,
sprawdza mi się, więc nie widzę najmniejszego powodu, by go zmieniać!!!
Nie mam teraz czasu ani chęci się użerać, naprawdę, mam pierdylion razy
poważniejszy problem na głowie, niż to, czy mój czytnik jest dobry, czy zły.
Ustawiłem go na tyle ile dobrze można i nie będę tego dalej cyzelować, bo
szkoda mi na to chęci i energii! Usiłuję dalej żyć z tym, co się stało (a
stało się coś bardzo złego) i nie w głowie mi to, czy OE kłamie, czy nie
kłamie, kapisz?
Tyle ode mnie.
Spokojnie, przecież nie mam pretensji, opisuję tylko obserwowane fakty.
Nie ma znaczenia, czy piszę pod linuksem, czy pod łindołs -- supersedes
i cancel działa tu i tam, każdy program to potrafi. Ja bym tego bez
zajrzenia w RFC telnetem zrobić nie umiał, dawno już takich hackerskich
sztuczek zapomniałem. Wciskam [Esc] Ctrl-S -- i robię supersedes, jakiego
sam generał Sławoj Składkowski by sie nie powstydził. Inni wciskają co
innego i też mają to samo. O tym, że Outlook jest programem wyjątkowym,
dawno już zapomniałem -- no ale teraz sobie przypomniałem.
--
Jarek
J.F.
Guest
Mon Jul 27, 2015 4:31 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:slrnmrckdi.f7k.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Pan J.F. napisał:
Quote:
Ktoś zapytał, czy czegoś grającego nie ma, żeby noc
weselej przeszła. Gospodarze odpowiedzieli, że jest, nawet mają
duży
zapas płyt, ale sprzęt zepsuty. Wszyscy jakoś tak na mnie
spojrzeli,
z nadzieją, że jakoś to da się naprawić. No i się okazało, że to
był
patefon.
eeee i co na tych plytach bylo ?
Ordonowna, Fogg, czy plyty mieli w miare wpolczesne ?
Tak zwana "imperialistyczna muzyka", bardzo fajna.
Dzezik, blusik ?
Quote:
W latach osiemdziesiątych
nawet zgniły zachód nie był tak zacofany, by robić płyty patefonowe,
więc
współczesnej być nie mogło.
Ja sie nie znam, jesli obroty pasowaly, to moze i nowsze plyty
odgrywal ?
Osobiscie bym nie wsadzil, bo szkoda plyt, ale mogli sie nie znac.
J.
J.F.
Guest
Mon Jul 27, 2015 4:33 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:slrnmrckfq.f7k.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Pan J.F. napisał:
Quote:
Ile rzeczy ... nie zadales sobie trudu, zeby sie dowiedziec jak
dzialaly ?
Patefon, maszyna do szycia, overlock, zegar z wahadlem, samowar,
kolowrotek ?
Diaskop (rzutnik przezroczy), projektor/kamera filmowa, repasacja
ponczoch, itp ...
Przecież wyjaśnienie działania większości z wymienionych rzeczy
było kiedyś w programie szkoły podstawowej. W ostatniej klasie
Eee - chyba nie. Ja nie pamietam. A kolega moze mlodszy, to jeszcze
mniej pamieta.
Quote:
było między innymi o tym, jak wzmacnia trioda i jak działa radio
-- ta wiedza obowiązywała wszystkich.
Ale to byla w miare wspolczesna technika i nie trzeba bylo siegac do
wyjasniania rzeczy nieznanych ...
Quote:
A jak czegoś nie było
w szkole, to na dobranoc wyjaśnił Pomysłowy Dobromir, zupełnie
bez słów.
A owszem, Dobromir maszyne i zegar chyba wyjasnil.
J.
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Next