Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Next
ACMM-033
Guest
Tue Jul 28, 2015 12:15 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnmreov9.3cr.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Myślę, że warto by powtórzyć serię, by dzieciakom dać jakieś pojęcie,
jak to wszystko działa(ło). BiL(+T), Rexia, masowo powtarzali, mogli
by powtórzyć też inne.
Ale gdzie powtórzyć? W TVP nie nadaje już dobranocki.
TV Puls masowo powtarza. A dobranocki zdjęto, bo komuś się nie udało w innym
czasie wcisnąć kolejnego programiku o robieniu żarcia, czy o innych
nieistotnych pierdołach. Wykasujmy wszystko, zwiększmy reklamy i podnieśmy
abonament, ludzie to przyjmą "z wielką radością". Jak Kononowicz, którego
słowa wypaczono "nie będzie niczego". Tylko coś w tym jest, że jak były
wybory na prezydenta Białegostoku, to dostał drugie miejsce. A Kukiz trzecie
na prezydenta kraju. Ergo - ludzie mają już dośc pewnych rzeczy, są nimi
przesyceni. Nie będzie niczego...
--
Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100 222478205
ACMM-033
Guest
Tue Jul 28, 2015 12:20 pm
Użytkownik "Piotr Wyderski" <peter.pan@neverland.mil> napisał w wiadomości
news:mp7p4j$e1b$2@node1.news.atman.pl...
Quote:
Jarosław Sokołowski wrote:
Ale gdzie powtórzyć? W TVP nie nadaje już dobranocki.
Ale za to jest Ziarno...
I nie było by w tym nic złego, gdyby było "obok", a nie "zamiast".
Chociaż... jak zdjęli Teleranka... To może i dobrze w sytuacji, gdy
prezentowano w nim skłonności homo...? Kurde, nie wiem... Kiedys jednak
przekazywano w nim jakieś wartości a dziś, filmy hamerykańskie po stokroć
nieraz gorsze, niż swego czasu ruskie. Bo te, może kipiały komuną, ale
jednak pokazywały, co to uczciwość, lojalność, miłość. Pamiętacie miniserial
"Przygody elektronika"?
--
Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100 222478205
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Tue Jul 28, 2015 12:21 pm
Pan Piotr Wyderski napisał:
Quote:
Jasne, że mówili! Nie wiem jak w szkołach dla milicjantów, tam
nie uczęszczałem, ale w moich wyjaśniali mi dlaczego używa się
w optyce różnych gatunków szkła i łączy je ze sobą.
Mnie również mówili o aberracjach, ale w liceum o profilu mat-fiz.
Ale nie mówili, dlaczego najpierw robi się grubą soczewkę skupiającą,
by ją potem "psuć" rozpraszającą i dlaczego w ogóle jest ich tak dużo.
Szkoła powinna nauczyć też ekstrapolacji (jeśli ktoś samodzielnie na
to nie wpadł). Mi powiedzieli po co to psucie (profil matematyczny,
nie mat-fiz). Jak się już to wie, łatwo wpaść na pomysł, że pozostałe
soczewki to też nie dla draki, tylko żeby coś korygować.
Quote:
Szkoła nie jest miejscem, gdzie o rozwiązaniach technicznych należy
mówić dokładnie.
No ale gdzie tu sens? Przecież ta sama szkoła uczy, że tlenki metali
słabo przewodzą prąd, a tu przychodzi jakiś geniusz i uczciwą, gorącą
rurkę macza w jakichś tlenkach i węglanach, twierdząc, że tak będzie
lepiej. Ale jeśli tak bardzo chcesz przeanalizować działanie triody, to
był tu stosunkowo niedawno wątek, gdzie kilka zupełnie rozsądnych osób
nie mogło dojść do porozumienia, jak naprawdę działa siatka w lampie.
Nie kojarzę tej dyskusji. Ale bardzo prawdopodobne, że Zacni Koledzy
stali sie ofiarami wczesnego etapu edukacji i uwierzyli, że istnieje
jakieś jedno "naprawdę".
Quote:
W ogóle nie jest miejscem, gdzie uchodzi pierniczenie.
No to chyba dawno nie byłeś.
Staram się spierniczać stamtąd jak najdalej.
--
Jarek
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Tue Jul 28, 2015 12:30 pm
ACMM-033 napisało:
Quote:
A Słodowy rzeczywiście pokazywał jak zrobić gramofon. I to taki
"prawdziwy" z wkładka krystaliczną i ramieniem z listewki. Kartkę
z igłą chyba też
A co było napędem? Bo chyba nie korba, jak w patefonie?
Jakiś silniczek napędający talerz. I chyba naprawdę była przy tym
potrzebna słynna szpulka od nici! A szprycha rowerowa mogła się
przydać przy mocowaniu ramienia.
Quote:
I ciekawi mnie nacisk igły na płytę, czy to nie było, jak w jakimś
ruskim gramofonie, chyba ok. 2 dag aż...
Wkładka UF-50 miała zalecany macisk chyba 5-7 G. Inne krystaliczne
też podobnie.
Quote:
pokazał, jako podbudowę teoretyczną.
Niewątpliwie słusznie. Tylko, czy znów jednej kartki nie przebił
na ekranie, a drugą za moment, jako już wcześniej przygotowaną,
wyciągnął "spod lady"? Zastanawiam się, czy wówczas TV miała tak
marne możliwości montażu, że nie można było tego wcześniej, raz
a porządnie nagrać i zmontować?
Tak właśnie było.
--
Jarek
J.F.
Guest
Tue Jul 28, 2015 1:31 pm
Użytkownik "ACMM-033" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mp7k5q$4e1$1@node2.news.atman.pl...
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w
wiadomości
Quote:
niż w typowym opisie patentowym.
http://patentimages.storage.googleapis.com/pdfs/US386974.pdf
Napęd elektryczny, ciekawe, jak stabilny.
W sumie PD nie dla patentów to robił, więc można jednak przedstawić
to prościej. Edison musiał chyba udowodnić, że był pierwszy, więc ze
szczegółami, bo napisać wyciąłem kółko i porysowałem wałek, to każdy
może.
Tam na poczatku jest "have invented certain new and useful Improvement
in Phonographs"
Czyzby to nie pierwszy patent ?
Bo dzis by go za taki dokladny opis op* - nie ma byc dokladnych
rysunkow, ma byc
"naped walka - np elektryczny, pneumatyczny, sprezynowy"..
Choc w pierwszym claim stoi chyba, ze usprawnieniem jest tenze
elektryczny naped.
A tych claimow jest 28 ...
Quote:
Myślę, że warto by powtórzyć serię, by dzieciakom dać jakieś pojęcie,
jak to wszystko działa(ło). BiL(+T), Rexia, masowo powtarzali, mogli
by powtórzyć też inne.
Powtorzyc nie zaszkodzi ... ale pokazac im jak dzialalo ... co ? Nie
widzieli walkmana, nie widzieli gramofonu.
Owszem, mozna pokazac ciekawa metode zapisu dzwieku, alternatywna do
ipada :-)
J.
Piotr Wyderski
Guest
Tue Jul 28, 2015 1:58 pm
Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Przecież w podręcznikach szkolnych są również rysunki z globalnym
rozkładem. Nigdy nie miałem problemu ze zrozumieniem.
I nie zastanawiało Cię, dlaczego pasaty i antypasaty wieją
w przeciwne strony "ocierając się" o siebie, zamiast się
wzajemnie o siebie rozładować? Myślący dzieciak to zauważy. :-)
Quote:
Podobnie myślę o umiejetności
prowadzenia obliczeń w pamięci (jeśli ktoś to ogranicza tylko do wykucia
tabliczki mnożenia, to niedobrze z nim).
Jest dokładnie odwrotnie: nieznajomość tabliczki mnożenia nie
implikuje umiejętności sprawnego prowadzenia obliczeń w pamięci.
Nigdy jej nie znałem, a obroniłem na 5 dyplom na wydziale mającym
w nazwie "matematyki" na porządnej uczelni państwowej. Tylko ja się
już w podstawówce połapałem, że to jest jakiś absurd, bo tabliczka
mnożenia to technicznie tylko lookup-tabelka dla wyjątkowo kiepskiego
algorytmu mnożenia długich liczb i bez niego nie ma racji bytu.
Zamiast niej wystarczy zapamiętać tylko przekątną (kwadraty)
i chwilę pomyśleć nad najkrótszym sposobem dojścia do zadanego kwadratu.
7*8==8*8-8. Jeśli ktoś chce jeszcze bardziej bezmyślnie, to
(x+y)^2-(x-y)^2=4xy. Zamiast znajomości tabliczki mnożenia po prostu
umiem mnożyć...
Quote:
Tu akurat kryteria są jasne i proste. Rybosom jest elementem świata,
który nas otacza, a wpływu na niego nie mamy.
Podobnie jak kwarki, o których się chyba na poziomie ogólnym LO nie
wspomina.
Quote:
Ale same fale elektromagnetyczne -- to znów co innego.
Teorii elektromagnetyzmu na poziomie choćby 19-wiecznego dziadka
Maxwella też tam nie ma.
Pozdrawiam, Piotr
ACMM-033
Guest
Tue Jul 28, 2015 1:59 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnmretfe.719.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Wkładka UF-50 miała zalecany macisk chyba 5-7 G. Inne krystaliczne
też podobnie.
Monofoniczne miały tak od 8 do 12 nawet. A wiem, że iektórzy, nie wiedzieć
po co, kładli dla dociążenia, dużą monetę na główce i ryło to płytę jak się
masz.
Quote:
marne możliwości montażu, że nie można było tego wcześniej, raz
a porządnie nagrać i zmontować?
Tak właśnie było.
Jeśli był montaż, to kulała zatem reżyseria. Bo jednak wyjmowanie gotowca
spod lady wyglądało dziwnie.
Można przecież było takiego gotowca przedstawić, jako zmontowanego 8 godzin
temu klocka i prawdopodobnie nikt by sie nie kapnął, odłożyć przygotowanego,
poza kamerą położyć na to miejsce gotowca, udać, że 8 godzin minęło i jechać
dalej, na jednym nagraniu bez przerw. Po coś te magnetowidy, w ogóle montaż,
wymyślono.
--
Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100 222478205
stary grzyb
Guest
Tue Jul 28, 2015 2:15 pm
Quote:
A wiem, że iektórzy, nie
wiedzieć po co, kładli dla dociążenia, dużą monetę na główce i ryło to
płytę jak się masz.
Ależ "wiedzieć po co"!
Jeśli płyta już "przeskakiwała", to ten zabieg pozwalał ją odsłuchać lub
przegrać na taśmę/kasetę bez "przeskakiwania". A że to płytę ryło, to fakt.
---
stary grzyb
(tnijto z adresu email)
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Tue Jul 28, 2015 2:25 pm
ACMM-033 napisało:
Quote:
Wkładka UF-50 miała zalecany macisk chyba 5-7 G. Inne krystaliczne
też podobnie.
Monofoniczne miały tak od 8 do 12 nawet. A wiem, że iektórzy, nie
wiedzieć po co, kładli dla dociążenia, dużą monetę na główce i ryło
to płytę jak się masz.
Wiadomo po co. Obciążenie kładło się wtedy, gdy płyta była już zryta
i przeskakiwała. Pomagało.
Quote:
marne możliwości montażu, że nie można było tego wcześniej, raz
a porządnie nagrać i zmontować?
Tak właśnie było.
Jeśli był montaż, to kulała zatem reżyseria.
Kulała. Naiwnym jest sądzić, że genialny reżyser na kamieniu się rodzi.
Do pewnych rzeczy dochodzi się długo, i nie robi się tego samemu, trzeba
podpatrywać wzorce u innych. Dobrze jest popatrzeć sobie choćby na
"Pancernik Potiomkin" -- o film chodzi, nie o okręt. Słusznie dzisiaj
wskazywany jako przykład odkryć wielu technik reżyserskich, po raz
pierwszy tam właśnie zastosowanych przez Eisensteina. Ale też nie sposób
nie zauważyć, że pierwsze piętnaście minut filmu służy tylko przekazaniu
tego, że marynarze nie chcą jeść zupki. Przez lata zmienia sie sposób
obrazu przez widza.
--
Jarek
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Tue Jul 28, 2015 2:35 pm
Pan J.F. napisał:
Quote:
Tam na poczatku jest "have invented certain new and useful
Improvement in Phonographs"
Czyzby to nie pierwszy patent ?
Pierwszy jest ten (choć też jest "Improvement"):
http://patentimages.storage.googleapis.com/pdfs/US200521.pdf
Quote:
Bo dzis by go za taki dokladny opis op* - nie ma byc dokladnych
rysunkow, ma byc
"naped walka - np elektryczny, pneumatyczny, sprezynowy"..
Nie "np", tylko "zwłaszcza". Bo co to za patent, w którym nie ma
"zwłaszcza"!
--
Jarek
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Tue Jul 28, 2015 2:43 pm
Pan Piotr Wyderski napisał:
Quote:
Przecież w podręcznikach szkolnych są również rysunki z globalnym
rozkładem. Nigdy nie miałem problemu ze zrozumieniem.
I nie zastanawiało Cię, dlaczego pasaty i antypasaty wieją
w przeciwne strony "ocierając się" o siebie, zamiast się
wzajemnie o siebie rozładować? Myślący dzieciak to zauważy.
Jako dzieciaka -- nie. Później, jako młodzież, już rozumiałem.
Quote:
Podobnie myślę o umiejetności prowadzenia obliczeń w pamięci (jeśli ktoś
to ogranicza tylko do wykucia tabliczki mnożenia, to niedobrze z nim).
Jest dokładnie odwrotnie: nieznajomość tabliczki mnożenia nie
implikuje umiejętności sprawnego prowadzenia obliczeń w pamięci.
Nie twierdze przecież, że nieznajomość tabliczki jest warunkiem
zdolności do liczenia w pamięci.
Quote:
Nigdy jej nie znałem, a obroniłem na 5 dyplom na wydziale mającym
w nazwie "matematyki" na porządnej uczelni państwowej. Tylko ja się
już w podstawówce połapałem, że to jest jakiś absurd, bo tabliczka
mnożenia to technicznie tylko lookup-tabelka dla wyjątkowo kiepskiego
algorytmu mnożenia długich liczb i bez niego nie ma racji bytu.
Zamiast niej wystarczy zapamiętać tylko przekątną (kwadraty)
i chwilę pomyśleć nad najkrótszym sposobem dojścia do zadanego kwadratu.
7*8==8*8-8. Jeśli ktoś chce jeszcze bardziej bezmyślnie, to
(x+y)^2-(x-y)^2=4xy. Zamiast znajomości tabliczki mnożenia po prostu
umiem mnożyć...
Mniej więcej o to samo mi chodziło.
Quote:
Tu akurat kryteria są jasne i proste. Rybosom jest elementem świata,
który nas otacza, a wpływu na niego nie mamy.
Podobnie jak kwarki, o których się chyba na poziomie ogólnym LO nie
wspomina.
A wspomina się jeszcze o modelu atomu Bohra? Bo słyszałem głosy, że
należy zakazać, jako że zły to model i kłamliwy. Tymczasem jest równie
dobry, jak każdy inny *model*. Kwarki też są tylko modelem. A rybosomy
istnieją.
Quote:
Ale same fale elektromagnetyczne -- to znów co innego.
Teorii elektromagnetyzmu na poziomie choćby 19-wiecznego dziadka
Maxwella też tam nie ma.
Może też ktoś uznał, że dziadek za mało precyzyjnie to opisał?
Jarek
--
Matematyka nie może wypełnić życia, ale nieznajomość matematyki już
niejednemu wypełniła. (Ex. gratum: dendrometrzy i ekonomiści).
[Hugo Steinhaus]
J.F.
Guest
Tue Jul 28, 2015 4:43 pm
Użytkownik "ACMM-033" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mp7s22$c4n$1@node2.news.atman.pl...
Użytkownik "Piotr Wyderski" <peter.pan@neverland.mil> napisał w
wiadomości
Quote:
Jarosław Sokołowski wrote:
Ale gdzie powtórzyć? W TVP nie nadaje już dobranocki.
Ale za to jest Ziarno...
I nie było by w tym nic złego, gdyby było "obok", a nie "zamiast".
Ale zaraz - zamiast Dobranocki jest teraz TVP ABC.
Bajki od 5:25 do 23:00
Quote:
Chociaż... jak zdjęli Teleranka... To może i dobrze w sytuacji, gdy
prezentowano w nim skłonności homo...? Kurde, nie wiem... Kiedys
jednak przekazywano w nim jakieś wartości a dziś, filmy hamerykańskie
po stokroć nieraz gorsze, niż swego czasu ruskie. Bo te, może kipiały
komuną, ale jednak pokazywały, co to uczciwość, lojalność, miłość.
Zalezy ktore amerykanskie - te dla dzieci nadal pokazuja.
J.
ACMM-033
Guest
Tue Jul 28, 2015 5:16 pm
Użytkownik "stary grzyb" <starygrzybtnijto@onet.pl> napisał w wiadomości
news:mp82ml$s2r$1@dont-email.me...
Quote:
A wiem, że iektórzy, nie
wiedzieć po co, kładli dla dociążenia, dużą monetę na główce i ryło to
płytę jak się masz.
Ależ "wiedzieć po co"!
Jeśli płyta już "przeskakiwała", to ten zabieg pozwalał ją odsłuchać lub
przegrać na taśmę/kasetę bez "przeskakiwania". A że to płytę ryło, to
fakt.
Pół biedy, jeśli rzeczywiście, był to zabieg w pewnym sensie ratunkowy,
trudno, poświęcamy płytę, bo będziemy to mieć na kasecie. Ale np. w
gramofonie, gdzie ktoś igłę źle przełożył, była pod skosem i dociąża, bo...
bo... bo audiowudu nawet... Zamiast zastanowić się, czemu skacze.
--
Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100 222478205
J.F.
Guest
Tue Jul 28, 2015 5:48 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:slrnmrctah.in3.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Pan J.F. napisał:
Quote:
A o ilu wynalazkach zapomnianych przez lata nie uczono ?
Jeśli całkiem zapomniane, to skąd mam wiedzieć?
A kolega postulowal, zeby sie z nimi zapoznawac.
Quote:
Elektronika nie jest
zapomnianym wynalazkiem, w ogóle nie jest pojedynczym wynalazkiem.
Ale masz - magnetofon juz jest zapomniany :-)
Quote:
To nie maszyna do szycia albo zegar, gdzie można samemu
prześledzić
mechanizm.
Jeszcze trzeba miec gdzie. Kolowrotka w dzialaniu nie widzialem :-)
Jedno z tych urządzeń, co wystarczy popatrzeć, żeby zrozumieć. Więc
żadna strata.
Wiesz, wydaje mi sie, ze to powinno skrecac nic.
A ja to zrobili ? Te co sa, zazwyczaj juz zdekompletowane.
Ale chyba juz wiem
https://www.youtube.com/watch?v=vqamYaO5xSA
https://www.youtube.com/watch?v=Imvs3Zq9Y_o
Tylko ciagle mam pewien klopot z napedem szpulki - trzy kolowrotki,
trzy systemy :-)
Quote:
Ale współczesne dzieciaki nawet nie mają gdzie zobaczyć
jak działa zegar. Lub *jakikolwiek* mechanizm. Mam wrażenie, że
historia
zatoczyła krąg. Dzisiaj młody człowiek nie rozumie niczego z zasad
działania otaczającej go rzeczywistości, zupełnie jak w jakimś
neolicie.
Wszystko co go otacza jest zbyt trudne do wyjaśnienia w stopniu choć
trochę mniej ogólnym niż to, że pioruny ciska Zeus, Perun czy inny
podobny mu gość.
Na szczescie mamy przewidzianych z 15 lat edukacji ...
J.
ACMM-033
Guest
Tue Jul 28, 2015 6:18 pm
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:55b7b14f$0$27507$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Ale zaraz - zamiast Dobranocki jest teraz TVP ABC.
Bajki od 5:25 do 23:00
IMO nie tędy droga...
(filmy)
Quote:
komuną, ale jednak pokazywały, co to uczciwość, lojalność, miłość.
Zalezy ktore amerykanskie - te dla dzieci nadal pokazuja.
To wiadomo, że film jeden drugiemu nie jest równy. I w ruskich bywały
badziewia, ale i perełki.
Dla mnie, np., najlepszym wykonaniem piosenki "Ciemna noc" z filmu "Dwaj
żołnierze" ("Dwa bojca") jest to:
https://www.youtube.com/watch?v=1vRYwaJC5FY
Jest gorsza technicznie wersja tej samej sceny:
https://www.youtube.com/watch?v=sDGLFLKa5o4
(nie wiem też, zy nie została inaczej nieco zmontowana)
Nawet u Disney'a, były filmy wartościowe i totalne kicze, to chyba
nieuniknione...
--
Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100 222478205
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Next