RTV forum PL | NewsGroups PL

Budowa prostego lampowego odbiornika reakcyjnego: jakie lampy i schematy wybrać?

prosty odbiornik lampowy (reakcyjny?)

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Budowa prostego lampowego odbiornika reakcyjnego: jakie lampy i schematy wybrać?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

J.F.
Guest

Sat Nov 21, 2009 11:43 am   



On Sat, 21 Nov 2009 10:57:48 +0100, Atlantis wrote:
Quote:
J.F. pisze:
Bo mozna w oryginalna skrzynke wstawic tranzystory, albo nawet cos
bardziej oryginalnego :-)

Hmm... Najważniejsze, że układ odbiorczy i wzmacniacz m.cz. będzie grał
jak w oryginale. Skoro chodzi o zapewnienie mu tylko odpowiedniego
zasilania, to chyba tutaj można pójść na kompromis. Wink

Ja bym tam wstawil enkoder na galce, antenke wifi, i DSP.

Dziekie enkoderowi wybieraloby sie odpowiednia stacje z Internetu, a
DSP zapewnialby granie jak w oryginale :-)

J.

Tomasz Szczesniak
Guest

Sat Nov 21, 2009 7:45 pm   



Dnia Sat, 21 Nov 2009 11:05:52 +0100 na fali pl.misc.elektronika stacja
Atlantis <marekw1986NOSPAM@wp.pl> nadala:

Quote:
Hmm... Przejrzałem pobieżnie zbiorek lamp w szafie i poza ECC88
znalazłem: EF22, EBL21, EAA81, PCF82, EF86, ECH84, EF80. Niektóre z nich
po kilka sztuk. Jest tego więcej, chociaż niektóre mają mniej lub
bardziej pozacierane oznaczenia. Te są jeszcze wyraźnie opisane.
Oczywiście nie wiem czy każda z nich jest sprawna, ale sporo z nich
zapewne tak.

Na odbiornik reakcyjny masz wystarczający zapas lamp, pracukje tylko
prostowniczej. Do superheterodyny brakuje ci lampy do przemiany, ECH84
się średnio nadaje, choć oczywiście można zeobić mieszacz na pentodzie.
I oczywiście EAA91.

Quote:
I teraz pytanie: co mógłbym wykorzystać do takiego prostego
odbiorniczka? Jest kilka pentod, więc można by wykorzystać do budowy
takiego odbiornika z reakcją o jakim wspominał w tym temacie kolega
Grzegorz Kurczyk. Chcąc dodać głośnik musiałbym dawać jakiś preamp czy
dałoby się wysterować pentodę głośnikową, w rodzaju EBL21?

Możesz zrobić dobrze grający układ reakcyjny tylko na dwóch pentodach:
EF22 i EBL21. Jego czułość nie będzie porażająca, ale zagra. Jak masz
możliwość to lepiej dołożyć dodatkowy stopień w.cz. na drugiej pentodzie,
da to lepszy efekt od dołożenia stopnia m.cz - poprawi ci się czułość
i selektywność, będziesz mógł dać sensowną regulację wzmocnienia w.cz.
(tak się w reakcyjnych radiach regulowało głośność), odseparujesz obwód
reakcyjny od anteny co plusuje w dwie strony (przy wzbudznej reakcji nie
siejesz w powietrze, antena nie odstraja ci obwodu i stopnia reakcji).

Reakcję lepiej zrobić w klasycznym układzie z regulowanym kondensatorem
zmiennym w szereg z cewką reakcyjną, to jest układ pewny i skuteczny.
Regulacja poprzez zmianę napięcia siatki drugiej lub oporności
filtrującej napięcie siatki drugiej z w.cz. jest bardziej kłopotliwa
w budowie i strojeniu.

--
Tomasz Szczesniak

tszczesn@stareradia.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.stareradia.pl - wszystko o przedwojennej radiotechnice

Atlantis
Guest

Sat Nov 21, 2009 8:10 pm   



Tomasz Szczesniak pisze:

Quote:
Na odbiornik reakcyjny masz wystarczający zapas lamp, pracukje tylko
prostowniczej.

Wydaje mi się, że coś wyglądającego na lampową diodę prostowniczą też
gdzieś w szafie leżało. Jeśli nie to zawsze pozostaje Allegro lub giełda.
Hmm... A jest szansa na to, aby przy posiadanych lampach zorganizować
jakieś zasilanie bateryjne? Przynajmniej tymczasowo, potem można by
dorobić moduł do zasilania z sieci. Ile bateryjek 9V musiałbym połączyć
szeregowo, aby uzyskać minimalne wymagane napięcie anodowe do tego typu
zastosowań?


Quote:
Do superheterodyny brakuje ci lampy do przemiany, ECH84 się średnio
nadaje, choć oczywiście można zeobić mieszacz na pentodzie. I
oczywiście EAA91.

I tak nie mam odpowiedniego sprzętu do uruchomienia superheterodyny.
Brak oscyloskopu, a mój częstotliwościomierz to prosty układ na PIC. Nie
przeżyłby zapewne współpracy z lampą. Smile
Gdyby udało mi się zdobyć dostęp do sprzętu to pewnie w następnej
kolejności (po jakimś czasie) nie rzucałbym się na budowę
superheterodyny, ale uruchomił Pioniera i/lub stworzył jakąś homodynę. ;)


Quote:
Możesz zrobić dobrze grający układ reakcyjny tylko na dwóch
pentodach: EF22 i EBL21. Jego czułość nie będzie porażająca, ale
zagra. Jak masz możliwość to lepiej dołożyć dodatkowy stopień w.cz.
na drugiej pentodzie, da to lepszy efekt od dołożenia stopnia m.cz -

Hmm... Może to zabrzmi głupio, ale czy zastosowanie Pentod ma tutaj
kluczowe znaczenie? Co by było, gdyby owe dwa stopnie zrealizować np. na
duotriodzie ECC88?


Quote:
poprawi ci się czułość i selektywność, będziesz mógł dać sensowną
regulację wzmocnienia w.cz. (tak się w reakcyjnych radiach regulowało
głośność)

No tak, ale sygnał m.cz. po detekcji i tak będzie za słaby do
wysterowania głośnika jak przypuszczam. Co prawda tuż obok lamp leżą
odpowiednie słuchawki (2x250 omów oraz 2x1600 omów) ale odbiór na
głośnik daje lepszy efekt. :)


Quote:
odseparujesz obwód reakcyjny od anteny co plusuje w dwie
strony (przy wzbudznej reakcji nie siejesz w powietrze, antena nie
odstraja ci obwodu i stopnia reakcji).

Hmm... Czyli jeśli dobrze rozumiem daję normalną cewkę z dwoma
uzwojeniami przed siatką pierwszej lampy (obwód rezonansowy) i drugą
między anodą pierwszej a siatką drugiej, przy czym uzwojenie łączę z
siatką przez kondensator zmienny; to tutaj realizowana jest reakcja.
Dobrze to zrozumiałem?

Jacek Maciejewski
Guest

Sat Nov 21, 2009 8:21 pm   



Dnia Sat, 21 Nov 2009 20:10:08 +0100, Atlantis napisał(a):

Quote:
Co by było, gdyby owe dwa stopnie zrealizować np. na
duotriodzie ECC88?

Mozna ich użyć po dwie triody na stopień w układzie kaskody. Prawie jak
pentoda Smile
--
Jacek

Atlantis
Guest

Sat Nov 21, 2009 8:31 pm   



Jacek Maciejewski pisze:

Quote:
Mozna ich użyć po dwie triody na stopień w układzie kaskody. Prawie jak
pentoda Smile

Rozumiem. Czyli jednak pentoda na stopień daje wyraźnie lepsze efekty
niż trioda?
Hmm... Dysponujesz może jakimś schematem, któremu mógłbym się przyjrzeć?
Szczególnie chciałbym zobaczyć w jaki sposób zrealizować sprzężenie
pierwszego i drugiego stopnia (wraz z cewką reakcyjną w tym miejscu).

Chcąc dodać głośnik wystarczyłoby dodać pentodę głośnikową czy jakiś
preamp m.cz. byłby konieczny?

Grzegorz Kurczyk
Guest

Sat Nov 21, 2009 8:58 pm   



Użytkownik Tomasz Szczesniak napisał:
Quote:

Reakcję lepiej zrobić w klasycznym układzie z regulowanym kondensatorem
zmiennym w szereg z cewką reakcyjną, to jest układ pewny i skuteczny.
Regulacja poprzez zmianę napięcia siatki drugiej lub oporności
filtrującej napięcie siatki drugiej z w.cz. jest bardziej kłopotliwa
w budowie i strojeniu.


Witam
Tu pozwolę sobie z Kolegą się nie zgodzić. Reakcja regulowana napięciem
siatki drugiej jest bardzo wygodna. Nie mówiąc już o tym, że
potencjometr jest tańszy i łatwiejszy do zdobycia niż kondensator
reakcyjny, to reakcja regulowana napięciem siatki drugiej działa
nadzwyczaj sprawnie. Reakcja ustawia się "miękko" tzn nie następuje
gwałtowne wzbudzenie układu po przekroczeniu progu sprzężenia zwrotnego.
Praktycznie wystarczy raz ustawić potencjometr na maksimum czułości i w
całym zakresie przestrajania kondensatora obwodu wejściowego reakcja
pozostaje na optymalnym poziomie. Tradycyjny układ z regulowanym
kondensatorem reakcyjnym wymagał ciągłego regulowania reakcji przy
zmianie częstotliwości odbieranej.

Pozdrawiam
Grzegorz

Włodzimierz Wojtiuk
Guest

Sat Nov 21, 2009 9:41 pm   



Użytkownik "Grzegorz Kurczyk" <grzegorz_spam@spam.control.slupsk.pl> napisał
w wiadomości news:he9gsu$dhi$1@atlantis.news.neostrada.pl...
Quote:
Użytkownik Tomasz Szczesniak napisał:

Reakcję lepiej zrobić w klasycznym układzie z regulowanym kondensatorem
zmiennym w szereg z cewką reakcyjną, to jest układ pewny i skuteczny.
Regulacja poprzez zmianę napięcia siatki drugiej lub oporności
filtrującej napięcie siatki drugiej z w.cz. jest bardziej kłopotliwa
w budowie i strojeniu.


Witam
Tu pozwolę sobie z Kolegą się nie zgodzić. Reakcja regulowana napięciem
siatki drugiej jest bardzo wygodna. Nie mówiąc już o tym, że
potencjometr jest tańszy i łatwiejszy do zdobycia niż kondensator
reakcyjny, to reakcja regulowana napięciem siatki drugiej działa
nadzwyczaj sprawnie. Reakcja ustawia się "miękko" tzn nie następuje
gwałtowne wzbudzenie układu po przekroczeniu progu sprzężenia zwrotnego.
Praktycznie wystarczy raz ustawić potencjometr na maksimum czułości i w
całym zakresie przestrajania kondensatora obwodu wejściowego reakcja
pozostaje na optymalnym poziomie. Tradycyjny układ z regulowanym
kondensatorem reakcyjnym wymagał ciągłego regulowania reakcji przy
zmianie częstotliwości odbieranej.

A jak by wygladała superreakcja na lampach?


Włodek

Grzegorz Kurczyk
Guest

Sat Nov 21, 2009 10:05 pm   



Użytkownik Włodzimierz Wojtiuk napisał:
Quote:
Użytkownik "Grzegorz Kurczyk" <grzegorz_spam@spam.control.slupsk.pl> napisał
w wiadomości news:he9gsu$dhi$1@atlantis.news.neostrada.pl...
Użytkownik Tomasz Szczesniak napisał:
Reakcję lepiej zrobić w klasycznym układzie z regulowanym kondensatorem
zmiennym w szereg z cewką reakcyjną, to jest układ pewny i skuteczny.
Regulacja poprzez zmianę napięcia siatki drugiej lub oporności
filtrującej napięcie siatki drugiej z w.cz. jest bardziej kłopotliwa
w budowie i strojeniu.

Witam
Tu pozwolę sobie z Kolegą się nie zgodzić. Reakcja regulowana napięciem
siatki drugiej jest bardzo wygodna. Nie mówiąc już o tym, że
potencjometr jest tańszy i łatwiejszy do zdobycia niż kondensator
reakcyjny, to reakcja regulowana napięciem siatki drugiej działa
nadzwyczaj sprawnie. Reakcja ustawia się "miękko" tzn nie następuje
gwałtowne wzbudzenie układu po przekroczeniu progu sprzężenia zwrotnego.
Praktycznie wystarczy raz ustawić potencjometr na maksimum czułości i w
całym zakresie przestrajania kondensatora obwodu wejściowego reakcja
pozostaje na optymalnym poziomie. Tradycyjny układ z regulowanym
kondensatorem reakcyjnym wymagał ciągłego regulowania reakcji przy
zmianie częstotliwości odbieranej.

A jak by wygladała superreakcja na lampach?

Bardzo dobrze !!! Czasem wydaje mi się , że lepiej niż na tranzystorach

Smile Wieki temu sklecałem aparaturę do zdalnego sterowania modeli na
lampach bateryjnych 3S4T pracującą w paśmie 27MHz. Również z powodzeniem
uruchamiałem przystawki UKF na ECC85 lub jeszcze lepiej ECF82. Budowa
detektora superreakcyjnego na triodzie jest prosta jak "budowa cepa" Smile
Działa stabilnie tyle, żedość mocno "sieje" w eter. Dlatego w
przystawkach UKF przed detektorem dawałem wzmacniacz w.cz., którego
głownym zadaniem było odseparowanie anteny.

Pozdrawiam
Grzegorz

Tomasz Szczesniak
Guest

Sat Nov 21, 2009 11:21 pm   



Dnia Sat, 21 Nov 2009 20:58:03 +0100 na fali pl.misc.elektronika stacja
Grzegorz Kurczyk <grzegorz_spam@spam.control.slupsk.pl> nadala:

Quote:
Tu pozwolę sobie z Kolegą się nie zgodzić. Reakcja regulowana napięciem
siatki drugiej jest bardzo wygodna. Nie mówiąc już o tym, że
potencjometr jest tańszy i łatwiejszy do zdobycia niż kondensator
reakcyjny, to reakcja regulowana napięciem siatki drugiej działa
nadzwyczaj sprawnie. Reakcja ustawia się "miękko" tzn nie następuje
gwałtowne wzbudzenie układu po przekroczeniu progu sprzężenia zwrotnego.
Praktycznie wystarczy raz ustawić potencjometr na maksimum czułości i w
całym zakresie przestrajania kondensatora obwodu wejściowego reakcja
pozostaje na optymalnym poziomie. Tradycyjny układ z regulowanym
kondensatorem reakcyjnym wymagał ciągłego regulowania reakcji przy
zmianie częstotliwości odbieranej.

Z własnych doświadczeń z lat młodości pamiętam, że wymagało to
staranniejezego zaplanowania obwofdu detektora, sprzężenia reakcji
z cewką siatkową i obwodu zsilania. Zwłaszcza, że potencjometr tu
musi być trochę silniejszy niż zwykle. Dodatkowo czułość takiego
detektora była mniejsza.

--
Tomasz Szczesniak

tszczesn@stareradia.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.stareradia.pl - wszystko o przedwojennej radiotechnice

Tomasz Szczesniak
Guest

Sat Nov 21, 2009 11:21 pm   



Dnia Sat, 21 Nov 2009 20:10:08 +0100 na fali pl.misc.elektronika
stacja Atlantis <marekw1986NOSPAM@wp.pl> nadala:

Quote:
Wydaje mi się, że coś wyglądającego na lampową diodę prostowniczą też
gdzieś w szafie leżało. Jeśli nie to zawsze pozostaje Allegro lub giełda.
Hmm... A jest szansa na to, aby przy posiadanych lampach zorganizować
jakieś zasilanie bateryjne? Przynajmniej tymczasowo, potem można by
dorobić moduł do zasilania z sieci. Ile bateryjek 9V musiałbym połączyć
szeregowo, aby uzyskać minimalne wymagane napięcie anodowe do tego typu
zastosowań?

Stopnie reakcyjne pracują i przy małych napięciach. Ale jak chcesz
uzyskać sensowną moc na głosnik to bez +200V nie podchodź. No i prąd
rzędu 30mA rozładuje ci te baterie w trymiga. Lampowe radia bateryjne
robiło się na specjalnych lampach (zabytkowe - seria K, późniejsze
- seria D).

Quote:
Hmm... Może to zabrzmi głupio, ale czy zastosowanie Pentod ma tutaj
kluczowe znaczenie? Co by było, gdyby owe dwa stopnie zrealizować np. na
duotriodzie ECC88?

Można, ale pentoda da ci większe wzmocnienie stopnia reakcyjnego, w
dwulampowym odbiorniku to dość istotne.

Quote:
No tak, ale sygnał m.cz. po detekcji i tak będzie za słaby do
wysterowania głośnika jak przypuszczam. Co prawda tuż obok lamp leżą
odpowiednie słuchawki (2x250 omów oraz 2x1600 omów) ale odbiór na
głośnik daje lepszy efekt. Smile


Układ pentoda + pentoda głosnikowa był typowy w jednoobwodówkach,
dawał dobre efekty. Zajrzyj do schematów na mojej stronie, to się
przekonasz.

Quote:
odseparujesz obwód reakcyjny od anteny co plusuje w dwie
strony (przy wzbudznej reakcji nie siejesz w powietrze, antena nie
odstraja ci obwodu i stopnia reakcji).
Hmm... Czyli jeśli dobrze rozumiem daję normalną cewkę z dwoma
uzwojeniami przed siatką pierwszej lampy (obwód rezonansowy) i drugą
między anodą pierwszej a siatką drugiej, przy czym uzwojenie łączę z
siatką przez kondensator zmienny; to tutaj realizowana jest reakcja.
Dobrze to zrozumiałem?

Nie (chyba). Masz dwie takie same cewki i dwie sekcje kondensatora
zmiennego w postaci dwóch obwdów rezonansowych. Pierwszą cewkę
sprzęgasz z anteną (polecam sprzęgnięcie indukcyjne, pojemnościowe
jest prostsze, ale więcej śmieci zbiera), obwód rezonansowy łączysz
do siatki lamp (w stopniu reakcyjnym przez mostek detekcyjny).
Sprzężenie wzmacniacza w.cz. ze stopniem reakcyjnym uskuteczniasz
kondensatorem kilkaset pF lub cewką sprzęgającą. Obejrzyj sobie
np. schemat Elektrita Kordiala lub Kosmosa K83 (tam na wejściu
masz filtr pasmowy, ale zasada jest ta sama).

--
Tomasz Szczesniak

tszczesn@stareradia.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.stareradia.pl - wszystko o przedwojennej radiotechnice

Tomasz Szczesniak
Guest

Sat Nov 21, 2009 11:21 pm   



Dnia Sat, 21 Nov 2009 21:41:55 +0100 na fali pl.misc.elektronika stacja
Włodzimierz Wojtiuk <wwojtiuq@wp.pl> nadala:

Quote:
A jak by wygladała superreakcja na lampach?

Tak samo jak na półprzewodnikach. Pierwsze odbiorniki UKF były w układzie
superreakcyjnym. Choć nie wyobrażam sobie działającej superreakcji na
zakresach AM (no, może nak rótkich), do teog ona trochę sieje w antenę.

--
Tomasz Szczesniak

tszczesn@stareradia.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.stareradia.pl - wszystko o przedwojennej radiotechnice

Artur Stachura
Guest

Sun Nov 22, 2009 1:02 am   



On Fri, 20 Nov 2009 22:30:44 +0100, Atlantis <marekw1986NOSPAM@wp.pl> wrote:
Quote:
Konstrukcja jest mi jak najbardziej znana.
Tylko widzisz - chcąc robić replikę pakuje się w mnóstwo problemów. Po
pierwsze taka lampka jest dziś niezwykle trudna do zdobycia (tym
bardziej z podstawką). Podobnie zresztą jak parę innych części, choćby
reostat do regulacji żarzenia. Kondensatory? Można wepchnąć współczesne,
tylko to już nie będzie replika. Wink

Akurat w tym przypadku podstawka to po prostu cztery gniazda bananowe Wink
Reszta to rzeczywiście sporo dłubania w mechanice.

Quote:
Równie dobrze można by polecić jedną z wielu prostych konstrukcji
zamieszczanych na łamach przedwojennego "Radjo-amatora". Smile

Można też znaleźć w sieci sporo starych książek przed- i powojennych z
opisami konstrukcji.

Quote:
Mi jednak chodzi o spożytkowanie tego, co leży w szafie, a nie
angażowanie się w poszukiwania drogich części z epoki. Wink

Można wykorzystać jakąś pentodę sygnałową, np. EF80. Na sterowanie reakcją
są trzy sposoby - opornikiem zmiennym, kondensatorem albo wariometrem. Ten
ostatni najbardziej kłopotliwy w wykonaniu.
Myślę, że zasadnicze pytanie, to który z możliwych układów sprawdzi się w
obecnym wypełnionym zakłóceniami eterze...

Pozdrawiam
--
Artur Stachura

Tomasz Szczesniak
Guest

Sun Nov 22, 2009 8:09 am   



Dnia Sat, 21 Nov 2009 23:02:53 +0000 (UTC) na fali pl.misc.elektronika
stacja Artur Stachura <menossc@wp.pl> nadala:

Quote:
Akurat w tym przypadku podstawka to po prostu cztery gniazda bananowe Wink
Reszta to rzeczywiście sporo dłubania w mechanice.

Podstawka jest inna - pina są mniejsze nic banaki. Takie podstawki są
dziś popularne i tanie, ale lampy do nich już nie. Taka lampa R, standard
z początku lat 20-tych, to cena rzędu 150 Euro. Chyba, że zadowoli cię
współczesan replika, wtedy taniej, nawet w Polsce są robione Smile



--
Tomasz Szczesniak

tszczesn@stareradia.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.stareradia.pl - wszystko o przedwojennej radiotechnice

Atlantis
Guest

Sun Nov 22, 2009 10:29 am   



Tomasz Szczesniak pisze:

Quote:
Stopnie reakcyjne pracują i przy małych napięciach.

Jak małych? ;)


Quote:
Ale jak chcesz uzyskać sensowną moc na głosnik to bez +200V nie
podchodź. No i prąd rzędu 30mA rozładuje ci te baterie w trymiga.
Lampowe radia bateryjne robiło się na specjalnych lampach (zabytkowe
- seria K, późniejsze - seria D).

Bardziej chodziło mi o to, czy można przeprowadzać próby w ten sposób -
o układzie zasilania z sieci można by pomyśleć później. Albo zwyczajnie
zaopatrzę się w lampki z Szarotki. ;)


Quote:
Układ pentoda + pentoda głosnikowa był typowy w jednoobwodówkach,
dawał dobre efekty. Zajrzyj do schematów na mojej stronie, to się
przekonasz.

Mówisz cały czas o układzie z reakcją na drugiej lampie? Czyli już po
dwóch mogę dać transformator głośnikowy i głośnik?


Quote:
Nie (chyba). Masz dwie takie same cewki i dwie sekcje kondensatora
zmiennego w postaci dwóch obwdów rezonansowych.

Właśnie o to mi chodziło, dopiero po wysłaniu wiadomości zauważyłem, że
trochę nie do końca jednoznacznie sformułowałem zdanie. Potrzebuję
jakiejś dodatkowej aparatury pomiarowej celem sprawdzenia czy obwody
rezonansowe są ze sobą "zgrane" czy wystarczy jedynie starannie wykonać
cewki?

Jacek Maciejewski
Guest

Sun Nov 22, 2009 10:37 am   



Dnia Sat, 21 Nov 2009 20:31:21 +0100, Atlantis napisał(a):

Quote:
Mozna ich użyć po dwie triody na stopień w układzie kaskody. Prawie jak
pentoda :)

Rozumiem. Czyli jednak pentoda na stopień daje wyraźnie lepsze efekty
niż trioda?
Zasadniczo tak.


Quote:
Hmm... Dysponujesz może jakimś schematem, któremu mógłbym się przyjrzeć?
Szczególnie chciałbym zobaczyć w jaki sposób zrealizować sprzężenie
pierwszego i drugiego stopnia (wraz z cewką reakcyjną w tym miejscu).
Tu masz parę triodowych układów w tym kaskodę (nie mylić z kaskadą Smile

http://audioton.republika.pl/lampy4.html
Quote:

Chcąc dodać głośnik wystarczyłoby dodać pentodę głośnikową czy jakiś
preamp m.cz. byłby konieczny?
Praktyka ci wykaże. Ale IMO m.cz winien być dwustopniowy ponieważ teraz

mało stacji na AM i są małej mocy i odległe.


--
Jacek

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Budowa prostego lampowego odbiornika reakcyjnego: jakie lampy i schematy wybrać?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map