Zaskakujące osiągnięcia Jaceka Karpińskiego: AAH, AKAT1, Percepton i KAR-65!

Wed Nov 23, 2016 12:58 pm   

użytkownik J.F. napisał:



W porównaniu do 7 najbogatszych państw nie ma zmniejszenia dystansu.
http://rynekpracy.pl/zdjecie.php?url=pliki/wykresy_baza/3002.&s=700&w=1700

Do tego część firm ma zysk netto na minusie dzięki różnym takim tam
"usługom" i "opłatom licencyjnym" za logo np:)
http://www.lista500.polityka.pl/rankings/show/page:4/sort:Company.profit_netto/direction:desc

I jakoś tam leci:) Owszem, zachodek dał szansę PL, ale nie za darmo,
a to francuzi chcieli TPSA, a to amerykanie coś chcieli.

Wed Nov 23, 2016 1:49 pm   

W dniu 23-11-2016 o 12:29, J.F. pisze:

(styczeń 1940).
Ech, gdyby oni w tej ambasadzie w Rumunii byli nieco bardziej cierpliwi
to całe zasługi byłyby bezspornie przypisywane Polakom.
P.G.

Wed Nov 23, 2016 2:29 pm   

Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o1439j$83o$1@news.chmurka.net...
W dniu 23-11-2016 o 12:29, J.F. pisze:

Na "short visit".
Przyszedl maj, i cos Anglikom przestalo zalezec.

J.

Wed Nov 23, 2016 2:45 pm   

Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o1439j$83o$1@news.chmurka.net...

W dniu 23-11-2016 o 12:29, J.F. pisze:


Jeśli ktoś się interesuje to wie, co kto włożył w sprawę. Jeśli nie
interesuje to i cala enigma mu wisi kalafiorem, tak wiec nie ma o płakać.

Pierwszy komputer tez był latami przypisywany (i dla wielu nadal jest)
amerykanom.
Pierwszy mikroprocesor Intelowi.
Janusz_K sadzi, ze Karpinski wymyślił pierwszy procesor zmiennoprzecinkowy

itp. itd

I powtórzę: enigma nie była najtrudniejszym niemieckim kodem złamanym przez
angoli.

Wed Nov 23, 2016 11:26 pm   

Użytkownik "Piotr Gałka"


Z tego co czytałem (dość dawno więc mogę niedokładnie pamiętać) to jakiś
wojskowy zorganizował ten kurs dokładnie w celu wyszukania zdolnych. Nie
wiem na jakiej zasadzie z grupy kursantów wybrał Rejewskiego i od tej
pory w absolutnej tajemnicy przed wszystkimi (czyli nie rezygnując z
normalnych zajęć na uczelni i na kursie) Rejewski przychodził ponownie
wieczorami na kilka godzin i zajmował się Enigmą. Gdy Rejewski osiągnął
pierwsze sukcesy (chyba dość szybko) stwierdzili, że to dobrze rokuje i
postanowili wzmocnić ekipę.
Na ile dobrze pamiętam to nasi czytali Enigmę (wojsk lądowych) bez
większych przerw aż do wojny, bo Niemcy swoje błędy usuwali po jednym, a
nie wszystkie od razu, co pozwoliło naszym nadążyć. W międzyczasie
dorobili się płacht i bomb. Zmiana klucza wymagała chyba kilku godzin
(może pół dnia) pracy bomb, ale wtedy klucze chyba nie były zmieniane
codziennie. Na początku wojny Niemcy coś zmienili, co powodowało, że
tych płacht trzeba było znacznie więcej (chyba kilkanaście tysięcy).
Według danych od Polaków Anglicy zrobili dwa komplety (zatrudniając
dziesiątki młodych kobiet) i Turing przywiózł jeden Polakom do Francji
więc nadal mogli czytać (do czasu) Enigmę.
---
http://niusy.pl/@pl.wikipedia.org/9vn

Thu Nov 24, 2016 12:57 am   

On Tue, 22 Nov 2016 14:08:56 +0100, Mario <Mario@w.pl> wrote:

Rotfl! )
Motywacją w krajach rozwinietych kapitalistycznie było i jest
jedynie zrobienie biznesu. Konstrukcja nie jest celem ani motywacją,
może być jedynie środkiem.

--
Marek

Thu Nov 24, 2016 1:04 am   

On Tue, 22 Nov 2016 21:55:05 +0100, Mario <Mario@w.pl> wrote:

Bzdura nigdzie.nie napisałem, że Karpiński miał wzniosłą motywację.
Marnował czas, zasoby i środki.

--
Marek

Sat Nov 26, 2016 3:24 pm   

On Tue, 22 Nov 2016 12:53:01 +0100, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Nie orientujesz się. Za mało wiesz, doucz się historii, przemyśl
pewne sprawy. Nie będę ci pisał co i jak - bo prościej jak dojdziesz
do źródeł sam.