Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5 ... 18, 19, 20 Next
J.F
Guest
Wed Apr 30, 2025 1:43 pm
On Tue, 29 Apr 2025 23:03:24 +0200, Shrek wrote:
Quote:
W dniu 29.04.2025 o 22:22, J.F pisze:
Te duże są po prostu duże i mają dużą bezwładność bo fizycznie się
kręcą.
No ale sterowanie też mają, i ktoś/coś próbuje te 50.00Hz utrzymać.
Cos tam pewnie próbuje, ale wiele nie może. Jak się za wiele różni od
sieci to po prostu wypadnie z synchronizacji chyba.
Ale nie zniknie, jak jest milion falowników ...
No właśnie znikło. I co zrobią, skoro małpują to co jest w sieci, a jak
sieć nie trzyma parametrów to się po prostu odłączają?
Musiałbym jeszcze raz popatrzec w wytyczne do konfiguracji,
coś tam chyba o wykrywaniu pracy wyspowej było,
Zaciekawileś mnie - na ongrid?
Tak, nasi operatorzy określają wymogi dla falowników prosumentów.
A w zasadzie to Unia określiła - "NC RfG".
np
https://www.tauron-dystrybucja.pl/-/media/offer-documents/dystrybucja/uslugi-dystrybucyjne/kodeksy-sieciowe/nc-rfg/zbior-wymagan-technicznych-mikroinstalacje.ashx
No i są tam różne zapisy - część wydaje mi się sensowna, częśc
tajemnicza - np generacja mocy biernej w zależności od napięcia,
część ... bardzo tajemnicza, np
"Zabezpieczenia LoM wykorzystują uznane techniki, wykrywające w sposób
pewny zanik zasilania z sieci dystrybucyjnej. Nie dopuszcza się
stosowania zabezpieczeń wykorzystujących metody związane z iniekcją
pulsów do sieci dystrybucyjnej."
Ale jak te techniki mają działać, jak w lokalnej sieci jest jeden
transformator i 10 falowników ?
Bo że operator chce mieć możliwość wyłączenia napięcia w sieci np na
czas napraw, to sprawa jasna ...
Quote:
No mniej więcej jakoś tak - po totalnym blackoucie startujesz z tego co
masz i dołączasz kolejno generatory, potem obciążenia.
Ale własnie chodzi mi o to, że nie trzeba tak "kolejno", bo możemy
prace przy wielu naraz prowadzić.
No tak. Jak się totalnie rozpadnie to można z kilu miejsc zacząć. Tu
chyba coś na rzeczy bylo bo gdzieś pisali o tym że od północy i południa
przywracali - to by było w oparciu o łacznik francuski i marokański. One
są na AC czy na DC?
Francuski chyba na AC.
A Maroko ... na razie też na AC?
https://en.wikipedia.org/wiki/Spain-Morocco_interconnection
Bo o paru projektach HVDC z Maroka, to słyszałem.
No ale jak padła hiszpanska siec, to Maroko chyba jest odłączone od
"centralnej Europy" i synchronizację straciło.
Quote:
Tylko nie wiem, na ile tych kilka wysp powstanie.
Bo raczej się poszczególne elektrownie odłączą,
i wtedy każda sobie będzie wyspą, ale już bez odbiorców.
Zakładam że wybierasz kilka i jedziesz z kilkoma wyspami. Na więcej to i
personelu nie starczy. Tu pewnie jak pisałem od łączników zaczęli, być
może portugalia na własną rękę.
No własnie - wydaje się sensowne, że trzeba odłączyc odbiorców, i
synchronizować elektrownie do sieci szkieletowej.
W miarę podłączania elektrowni można podłączać też odbiorców.
Quote:
To nie będzie "wszystkie naraz", bo się tak jednocześnie nie
zsychnronizują. Pewien rozrzut czasowy będzie, ale IMHO nie taki,
że "to musi trwac wiele godzin".
IMHO musi. Nie możesz za dużo źródeł podłączyć na raz bo częstotliwośc
poleci w górę i znów wszystko się posypie.
A to nie jest tak, że elektrownię/generator podłączasz na zerowej
mocy?
Tzn ustawiasz jej napięcie na równe sieci, i prąd nie płynie.
Jak zsynchronizujesz i podłączysz, to podnosisz napięcie i prąd
zaczyna płynąc.
Quote:
Potem znów po trochu odbiory
i znów nie za dużo bo w dół poleci i rozsypka.
Trzeba to jakoś wystopniować, ale IMO - to nie musi trwać godzinami.
Quote:
Jak cała Hiszpania jest wyspą ... ale nad kluczowymi elektrowniami
kontrolę masz - można przyspieszyć, zwolnić.
Nie musisz. po prostu EU ma 50hz, Hiszpania będzie miała dajmy na to
49,9. Najdalej po 500 sekundach będziesz miał moment że są ze sobą w
fazie i zapinasz.
Przy tych liczbach, to będzie co 10s.
No to jeszcze lepiej. Ale będzie pewnie po obu stronach bardzo blisko
50. Tak czy inaczej czekasz wynikowo aż będzie idealnie w fazie i hebel:P
Jak będzie 49.0 Hz, to będzie okazja co sekundę :-)
Nie - starasz się najpierw wyrównac obroty/częstotliwości.
nawiasem pytając - jak sobie szczytowo pompowe czy inne wodne radzą?
Tam synchronizacja jest dość krótka - kilka minut?
Quote:
Tylko chyba za duża róznica, aby podłaczyc - bo generator musi
"nagle" o te 0.1Hz = 6 obr/min przyspieszyć.
Wydaje mi się, że trzeba doprowadzić do większej zgodnosci.
49.99 ?
Pewnie tak... Ja tam tylko generator jakieś 15 kVA synchronizowałem (a i
to oszustwo, bo tak naprawdę to byl silnikiem elektrycznym napędzany i
to laborka była

). Tych większych to raczej pilnowałem w automatyce
żeby się nie dało na sieć załączyć.
Nie musisz mieć kontrolą nad ich częstotliwością - one małpują to co
jest w sieci.
No chyba, że własnie sobie działają we wspólnej wyspie ...
Takie standardowe to chyba po prostu się odłączą i tyle.
Tak niby powinno być, ale zachodzę w głowę, co to są za "uznane
techniki" :-)
Quote:
Offgridowe
pewnie można do zimnego startu wykorzystać, ale wątpię żeby ktokolwiek
oprócz energetyki zawodowej częstotliwości pilnował.
No dokładnie.
Tzn offgrid pewnie ma "około 50Hz", no ale jak się ma zrobić on-grid,
to się musi dosynchronizować.
Chyba że ... te tajemnicze sterowanie mocą bierną ...
nadaje tendencję zmiany częstotliwości ?
Quote:
Tak jak pisałem - to raczej lokalnie i nadążnie za częstotliwości się
odcina - z góry przychodzi raczej tylko "pozwolenie" a nie rozkaz -
inaczej to proszenie się o kłopoty.
No ale lokalnie częstotliwość się raczej nie zmieni, jak jest
połączenie z siecią.
No w całej sieci się zmienia. Jak jest 50 to nie ma potrzeby odłączać.
Zabezpieczenia częstotliwościowe są, i jak za bardzo odbiega, to się
generator odłącza.
Ale to nie są jedyne zabezpieczenia, i odłączyć się może z innych
przyczyn.
Quote:
Jak się jednak w sieci częstotliwość zmieni,
to ponoć jest automat odłączający elektrownię/generator.
Jest - zakładam ze jak spada to najpierw próbujesz wyrzucić odbiorców, a
jak rośnie to gererację.
No jakoś tak operator sieci ma dbać o bilans mocy.
Czy to robi przez częstotliwość .. jak jesteśmy podłaczeni do całej
europy, to częstotliwość tak łatwo nie spadnie.
Bo oprócz częstotliwości jest jeszcze napięcie i prąd.
Nawiasem mówiąc - zadziwia mnie sytuacja sprzed lat, gdy malutka
Bośnia spowodowała spadek częstotliwości w "całej Europie".
Minimalny spadek ... ale gdzie te automaty stabilizujące
częstotliwość?
Już ich nie ma, i zarząd sieci wedle tabelek prognoz mocy leci, i taki
nieuzgodniony pobór burdel zrobi ?
Quote:
Natomiast ... każda grupa odbiorców/podsieć ma gdzieś tam po drodze
wyłącznik.I mogą być wyłączeni, w razie potrzeby.
Ale to raczej nie działa tak, że jednym przyciskiem zrzucasz 1/3
systemu. Z tego co pamiętam automatyka zrzuca od częstotliwości tak jak
wyżej napisałem. W uproszczeniu oczywiście.
Od tej strony to nie wiem.
Za PRL była Krajowa Dyspozycja Mocy, i jak był 20-ty stopien
zasilania, to wyłaczała ... wedle tabeli ważności ?
No ale to jakoś względnie powoli się działo.
Jak była awaria w Bełchatowie i wypadły 4GW, to chyba nikogo nie
wyłączyli.
J.
Arnold Ziffel
Guest
Wed Apr 30, 2025 2:00 pm
In pl.misc.elektronika Shrek <1@wp.pl> wrote:
Quote:
trwa... A jak masz wysp i musisz si z sychronizowa z siec to
podejrzewam e tak jak kiedy si generatory zaczao - lampki midzy
dwa systemy, coraz wolniej migocz jak przestaj wiecic to "za
ojczyzn" i zaczasz.
https://www.youtube.com/watch?v=FI_07YVS3tY
A kiedy...
https://www.youtube.com/watch?v=SJ3pnyAvngg
--
Leci sobie nietoperz, leci, leci, leci i nagle sruuu... przypierdzieli
w drzewo. Osun si na dó po konarach, otrzepa swoje skrzydeka i
wycigajc z uszu suchawki mówi:
"Wypie*.*lam tego Walkman'a".
Shrek
Guest
Wed Apr 30, 2025 5:02 pm
W dniu 30.04.2025 o 13:02, J.F pisze:
Quote:
Zabezpieczenia przed skokową zmianą może nie być, ale czy system nie
powinien sprawdzać aktualnego poboru?
No właśnie jeśli rzeczywiście poleciało pół generacji w ciągu pięciu
sekund to niemal na pewno był to błąd odczytu... który automatyka wzięła
za realną wartość.
Quote:
No ale już się wyłączyła. Jak nie wróciła do 50hz, to po zawodach.
A to nie wiem. Mali prosumenci coś narzekają, że im się falowniki
wyłączają.
No właśnie - wyłączają się jak sieć nie trzyma parametrów.
Quote:
Nie próbują się włączyć same? Może nie wolno?
Automatycznie się podnoszą jak sieć trzyma parametry przez określony
czas. Tajemnicą poliszynela jest że ludzie w tym grzebią żeby załączyć
wcześniej niż somsiad:P
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje " "?
PS - i konfederację!
Shrek
Guest
Wed Apr 30, 2025 5:26 pm
W dniu 30.04.2025 o 13:43, J.F pisze:
Quote:
A to nie jest tak, że elektrownię/generator podłączasz na zerowej
mocy?
Tzn ustawiasz jej napięcie na równe sieci, i prąd nie płynie.
Jak zsynchronizujesz i podłączysz, to podnosisz napięcie i prąd
zaczyna płynąc.
Z grubsza, najpierw rozpędzasz do 50Hz, potem synchronizujesz potem parę
puszczasz.
Quote:
Trzeba to jakoś wystopniować, ale IMO - to nie musi trwać godzinami.
W skali kraju musi.
Quote:
Jak będzie 49.0 Hz, to będzie okazja co sekundę :-)
Nie - starasz się najpierw wyrównac obroty/częstotliwości.
No strasz się. Ale kiedy się dokładnie fazy pokryją to jest wynikowe. Co
więcej jak się idealnie częstotliwości zgadzają to cały czas będzie
rozsynchronizowane. Muszą się minimalnie różnić, żeby trafić moment
zapięcia.
Quote:
No chyba, że własnie sobie działają we wspólnej wyspie ...
Takie standardowe to chyba po prostu się odłączą i tyle.
Tak niby powinno być, ale zachodzę w głowę, co to są za "uznane
techniki"
Zapytaj w "elektrowni". Naprwno nie jest tak że po zaniku napięcia PV
sobie wrzuca napięcie do sieci - chociażby monterzy przyszliby takiemu
wpierdol spuścić
Quote:
Chyba że ... te tajemnicze sterowanie mocą bierną ...
nadaje tendencję zmiany częstotliwości ?
Nie mam pomysłu jakby to miało działać. Moc bierna to przesunięcie w
fazie a nie częstotliwości.
Quote:
No w całej sieci się zmienia. Jak jest 50 to nie ma potrzeby odłączać.
Zabezpieczenia częstotliwościowe są, i jak za bardzo odbiega, to się
generator odłącza.
Odbiorców chyba też.
Quote:
No jakoś tak operator sieci ma dbać o bilans mocy.
Czy to robi przez częstotliwość .. jak jesteśmy podłaczeni do całej
europy, to częstotliwość tak łatwo nie spadnie.
No i dlatego nie zrzucamy od razu odbiorców. Ale możesz mieć rację - to
może działać tak że automatu zrzucają. A te są chyba nie są takie głupie
- dostały info że generacja spadła o połowę to wyjebały połowę
odbiorców

Choć kto wie...
Quote:
Jak była awaria w Bełchatowie i wypadły 4GW, to chyba nikogo nie
wyłączyli.Od sąsiadów zassało
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje " "?
PS - i konfederację!
PiteR
Guest
Wed Apr 30, 2025 6:22 pm
w <news:vur5ef$j5b$4@news.chmurka.net>
dnia Tue, 29 Apr 2025 18:23:11 GMT user Mirek pisze tak:
Quote:
W dniu 29.04.2025 o 20:01, J.F pisze:
Moe chmurka nad PV bya ;)
Nie nad ca Hiszpani przecie.
Zamienia soca te nie byo ...
Ale w przyszym roku bdzie i to cakowite.
Kto si wybiera?
Wed, 12 Aug 2026
--
Piter
# kradno ale sie dzielo
J.F
Guest
Wed Apr 30, 2025 6:38 pm
On Wed, 30 Apr 2025 17:26:00 +0200, Shrek wrote:
Quote:
W dniu 30.04.2025 o 13:43, J.F pisze:
A to nie jest tak, że elektrownię/generator podłączasz na zerowej
mocy?
Tzn ustawiasz jej napięcie na równe sieci, i prąd nie płynie.
Jak zsynchronizujesz i podłączysz, to podnosisz napięcie i prąd
zaczyna płynąc.
Z grubsza, najpierw rozpędzasz do 50Hz, potem synchronizujesz potem parę
puszczasz.
Ale jeszcze trzeba napięcie ustawic.
Do synchronizacji na lampki - nalepiej równe.
Quote:
Trzeba to jakoś wystopniować, ale IMO - to nie musi trwać godzinami.
W skali kraju musi.
mam wątpliwości, bo wydaje mi się, że dużo tu można zacząc równolegle.
Quote:
Jak będzie 49.0 Hz, to będzie okazja co sekundę
Nie - starasz się najpierw wyrównac obroty/częstotliwości.
No strasz się. Ale kiedy się dokładnie fazy pokryją to jest wynikowe. Co
więcej jak się idealnie częstotliwości zgadzają to cały czas będzie
rozsynchronizowane. Muszą się minimalnie różnić, żeby trafić moment
zapięcia.
Tak jest, ale na szczęscie siec też pływa.
Tylko że jak sie czestotliwości różnią, to:
-zmienia się po spięciu obroty generatora i turbiny - a inercje mają
sporą.
-jak różnica duża, to zanim styczniki złączą, to się faza zmieni :-)
Quote:
No chyba, że własnie sobie działają we wspólnej wyspie ...
Takie standardowe to chyba po prostu się odłączą i tyle.
Tak niby powinno być, ale zachodzę w głowę, co to są za "uznane
techniki"
Zapytaj w "elektrowni".
A gdzież oni tam będą wiedzieć, przecież oni się na wystawianiu
rachunków znają :-)
Quote:
Naprwno nie jest tak że po zaniku napięcia PV
sobie wrzuca napięcie do sieci - chociażby monterzy przyszliby takiemu
wpierdol spuścić
No taki jest cel, ale jak to osiągnąc, jak w lokalnej sieci są dwa czy
kilka falowników ?
Każdy jeden widzi, że napięcie w sieci jest, bo te inne dają ...
Quote:
Chyba że ... te tajemnicze sterowanie mocą bierną ...
nadaje tendencję zmiany częstotliwości ?
Nie mam pomysłu jakby to miało działać. Moc bierna to przesunięcie w
fazie a nie częstotliwości.
Silnik synchroniczny, w zależnosci od różnicy faz sieci i własnej,
jest przyśpieszany lub spowalniany.
A generator się od silnika nie różni.
Quote:
No w całej sieci się zmienia. Jak jest 50 to nie ma potrzeby odłączać.
Zabezpieczenia częstotliwościowe są, i jak za bardzo odbiega, to się
generator odłącza.
Odbiorców chyba też.
O odbiorcach nie wiem - powyższe jest w elektrowni.
Quote:
No jakoś tak operator sieci ma dbać o bilans mocy.
Czy to robi przez częstotliwość .. jak jesteśmy podłaczeni do całej
europy, to częstotliwość tak łatwo nie spadnie.
No i dlatego nie zrzucamy od razu odbiorców. Ale możesz mieć rację - to
może działać tak że automatu zrzucają. A te są chyba nie są takie głupie
- dostały info że generacja spadła o połowę to wyjebały połowę
odbiorców

Choć kto wie...
Chodziło mi bardziej o to, że muszą jakoś monitorować obciążenie
generatorów. Częstotliwosci w całej Europie tak łatwo nie zmienisz,
a lokalna elektrownia może być przeciążona.
Quote:
Jak była awaria w Bełchatowie i wypadły 4GW, to chyba nikogo nie
wyłączyli.
Od sąsiadów zassało
W pierwszej chwili chyba tak, ale ślad po tym chyba nie został, bo
logi co 15 minut chyba.
Ale moc zagranicznych linii jest ograniczona.
Moc innych elektrowni działających powiększyć można dośc szybko,
uruchomić szczytowe ... a to już parę minut trwa.
J.
J.F
Guest
Wed Apr 30, 2025 6:41 pm
On Wed, 30 Apr 2025 17:02:53 +0200, Shrek wrote:
Quote:
W dniu 30.04.2025 o 13:02, J.F pisze:
Zabezpieczenia przed skokową zmianą może nie być, ale czy system nie
powinien sprawdzać aktualnego poboru?
No właśnie jeśli rzeczywiście poleciało pół generacji w ciągu pięciu
sekund to niemal na pewno był to błąd odczytu... który automatyka wzięła
za realną wartość.
No nie wiem, nie wiem - w tej awarii Bełchatowa moc poleciała szybko,
ale to nie było "poł generacji", a ledwo 4GW :-)
Quote:
No ale już się wyłączyła. Jak nie wróciła do 50hz, to po zawodach.
A to nie wiem. Mali prosumenci coś narzekają, że im się falowniki
wyłączają.
No właśnie - wyłączają się jak sieć nie trzyma parametrów.
Nie próbują się włączyć same? Może nie wolno?
Automatycznie się podnoszą jak sieć trzyma parametry przez określony
czas. Tajemnicą poliszynela jest że ludzie w tym grzebią żeby załączyć
wcześniej niż somsiad:P
Ale z tego co czytam, to strasznie narzekają na te wyłączające sie
falowniki.
Do sieci, przy za dużym napięciu, pchać nie wolno, ale na potrzeby
własne, to chyba powinien generować ?
J.
J.F
Guest
Wed Apr 30, 2025 6:57 pm
On Wed, 30 Apr 2025 12:00:54 -0000 (UTC), Arnold Ziffel wrote:
Quote:
In pl.misc.elektronika Shrek <1@wp.pl> wrote:
trwać... A jak masz wyspę i musisz się z sychronizować z siecą to
podejrzewam że tak jak kiedyś się generatory załączało - lampki między
dwa systemy, coraz wolniej migoczą jak przestają świecic to "za
ojczyznę" i załączasz.
https://www.youtube.com/watch?v=FI_07YVS3tY
A przy większej mocy
https://www.youtube.com/watch?v=MvbOwhpGXsQ
Quote:
ciagle w użyciu, nawet w trybie Auto
https://www.youtube.com/shorts/VaiqD-Gk8tA
https://www.youtube.com/watch?v=xGQxSJmadm0
J.
J.F
Guest
Wed Apr 30, 2025 7:09 pm
On Wed, 30 Apr 2025 08:34:37 +0200, heby wrote:
Quote:
ok, 148 MHz, a wydawało mi się, że piszesz o 14 MHz.
Quote:
Mówiąc KF mam na myśli krótkofalowców.
Rózni się tym, że rozmawiasz wtedy z sensowniejszymi ludzmi niż tępy
suweren z ulicy.
Niby tak, ale dostęp do informacji też mają ograniczony.
Własnie nie. Grażyna ma dostęp do innych Grażyn. Ktoś z klubu KF
spokojnie złapie sąsiednie miasta, czy kraje. I to nawet łatwiej z
powodu braku szumu trylionów przetwornic.
Dodatkowo widzisz i słyszysz setkami uszu, ktoś ma
łączność satelitarną, ktoś odpali coś z jonosferą do sąsiedniego kraju,
EME, itd itp. Raczej ludzie ze społeczności KF szybciej dojdą do sedna
sprawy niż Grażyna pod sklepem kupująca cukier i papier toaletowy na tony.
Ale władza bez prądu też łączności nie ma.
Ma. Mają centra kryzysowe z generatorami i łącznością radiową. Inna
sprawa, że pustaki urzędnicze prawie na pewno nie dadzą rady tego
ogarniąć, przynajmniej nie od razu. Nie wiem, czy mają jakieś szkolenia
i ćwiczenia. Przydało by się.
Przydałoby się, bo pewnie nie zadziała :-)
Quote:
No dobra - pewnie da się ustalić, że zadnej wojny nie ma, w sąsiednch
krajach spokój.
Wiele więcej to się raczej nie da ustalic.
To bardzo wiele.
Obecnie - bardzo wiele.
W spokojniejszych czasach - interesuje Cie raczej kiedy prąd wróci -
za godzinę, za 8, jutro, za tydzień.
Quote:
No nie całkiem, ale fakt, że radyjek prawie nie mieli..
Odwortnie. Gadałem z człowiekiem ze straży pożarnej, mieszkał wtedy w
okolicy Nysy, w '97. Wyglądało to tak, że dopłyneli do urzedu gminy, w
środku dwie przerażone kobity, znalazły radia, ale nie dały rady ich
włączyć (trzeba było przekręcić gałkę). Widziały to pierwszy raz na oczy
i tylko wiedziały w której szufladzie leżały. Gałka włącznika je
pokonała. Inna sprawa, że takie radyjka mają kiepski zasięg, ale akurat
by wystarczył do utrzymania łaczności.
IMO - i tak cud. Ze były radia, że wiadomo gdzie, że były baterie.
ja miałem na myśli to, że niektóre urzędy miały
radia/radiotelefony/systemy, żeby np wojewoda mógł zadzwonić z
samochodu.
Wtajemniczeni KF potrafili skorzystać :-)
J.
nadir
Guest
Wed Apr 30, 2025 7:54 pm
W dniu 30.04.2025 o 18:38, J.F pisze:
Quote:
No taki jest cel, ale jak to osiągnąc, jak w lokalnej sieci są dwa czy
kilka falowników ?
Każdy jeden widzi, że napięcie w sieci jest, bo te inne dają ...
Wydaje mnie się, że to jest blokowane na poziomie licznika dostawcy
energii, wszak one są yntelygentne i mierzą pobór oraz oddawanie
energii. Chyba licznik blokuje prąd od strony falownika gdy nie ma
napięcia z sieci. I całkiem możliwe, że tak jest, pamiętam że kumpel
który ma instalację ongrid narzekał, że jak padła sieć dostawcy, to i
tak nie miał w domu prądu z fotowoltaiki, bo mu falownik bez sieci nie
działa.
heby
Guest
Wed Apr 30, 2025 9:16 pm
On 30/04/2025 19:09, J.F wrote:
Quote:
W spokojniejszych czasach - interesuje Cie raczej kiedy prąd wróci -
za godzinę, za 8, jutro, za tydzień.
To też jest dla mnie ważne. Mam generator. Ale jego wyniesienie i
odpalenie to trochę czasu jest. Wolałbym wiedzieć zawczasu, czy potrwa
to godzinę czy 10 dni.
Quote:
pokonała. Inna sprawa, że takie radyjka mają kiepski zasięg, ale akurat
by wystarczył do utrzymania łaczności.
IMO - i tak cud. Ze były radia, że wiadomo gdzie, że były baterie.
Jeśli dobrze zrozumiałem kolesia, to własnie Straż była odpowiedzialna
za utrzymanie tych radyjek na chodzie i naładowane baterie. Ktoś tam raz
na jakiś czas dbał o to. Widać że bez sensu, skoro na miejscu były tylko
tumanistki.
Tak sobie jeszcze przypominam że gdzieś czytałem inną opowieść, też z
'97, jak to w urzędzie gminy czy miasta mieli radia, ale podczas powodzi
nie potrafili z nich korzystać i KF robili za łączność.
Tutaj:
https://www.sp6paz.pl/hf1997op/images/docs/powodz1997.pdf
[...]Nazajutrz ochrona
Ratusza dostała po uszach, a Adamowi nie zezwolono na utrzymywanie łączności
uzasadniając, iż mają już swoją łączność na bazie harcerzy. Na dowód
tego pokazano mi w
jakimś gabinecie rzucone na ziemi pięć sztuk motoroli.[...]
Ciekaw jestem czy faktycznie wtedy (i czy dzisiaj) ktoś miał gdzieś
zapas radyjek tego typu na czas katastrof. Znam 2 przypadki, jeden z
opiwieści strażaka drugi z tego opisu, więc może to kiedyś było
elementem jakiegoś systemu kryzysowego.
Quote:
ja miałem na myśli to, że niektóre urzędy miały
radia/radiotelefony/systemy, żeby np wojewoda mógł zadzwonić z
samochodu.
Chyba był chaos, to jednak dzikie czasy i bałagan. Teraz nie jest pewnie
lepiej, idę o zakład, że jakiś debil wykombinował, że tanie jest oprzeć
taką łaczność o GSM.
Quote:
Wtajemniczeni KF potrafili skorzystać
Zdaje się, że przy odrobinie wprawy analogowy centertel pozwalał na
dzwonienie na czyjś koszt. Nigdy nie trafiłem na opis protokołu, ale
wcale bym się nie zdziwił jak by nie było zabezpieczeń poza jakąs nośną
i melodyjką.
Arnold Ziffel
Guest
Thu May 01, 2025 3:45 am
In pl.misc.elektronika Shrek <1@wp.pl> wrote:
Quote:
No wanie jeli rzeczywicie poleciao pó generacji w cigu piciu
sekund to niemal na pewno by to bd odczytu... który automatyka wzia
za realn warto.
Moe to kosmici. A przynajmniej kosmos.
https://www.bbc.com/future/article/20221011-how-space-weather-causes-computer-errors
Jest te o samolocie:
"erroneous computer data in the on-board systems had misrepresented the
angle at which the aircraft was flying. This prompted the two automated
nose-dives."
Tam zy kt, tu ze megawaty, i dalej ju leci...
Quote:
Automatycznie si podnosz jak sie trzyma parametry przez okrelony
czas. Tajemnic poliszynela jest e ludzie w tym grzebi eby zaczy
wczeniej ni somsiad:P
Tak czsto by si wyczay e warto grzeba?
--
"Ostatnio byem u wróki, by przepowiedziaa mi przyszo. Kiedy
spojrzaa w szklan kul nagle zblada i wybiega z namiotu, biegnc ile
miaa si w nogach. Wk... si, wziem kul, dogoniem szmat i j
zatukem. Zastanawiam si tylko, co zobaczya w tej kuli."
Arnold Ziffel
Guest
Thu May 01, 2025 4:44 am
In pl.misc.elektronika J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Tego ostatniego filmu szukaem :)
W sumie po co tam s dwie lampki?
W sumie w ogóle po co tam s lampki skoro jest synchroskop...
--
Profesor uwielbiajacy zagadki pyta si studentki w czasie egzaminu:
- Prosze powiedziec, jaka jest roznica pomiedzy studentem uniwersytetu,
studentem politechniki, a tramwajem?
- Pomiedzy studentami, to nie ma zadnej roznicy, a pod tramwajem,
to jeszcze nie lezalam.
Arnold Ziffel
Guest
Thu May 01, 2025 4:49 am
In pl.misc.elektronika J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Ale co mnie tkno ... odpaliem z baterii ... piknie dziaa.
Te impulsowe zasilacze zakócaj niemoebnie.
Teraz to ju wszystko zakóca. Wiesz jakie mam przeboje z radiem od
adowarki indukcyjnej do telefonu?

To nawet VHF potrafi zakóca, i to
jak nie aduje telefonu (wysya takie krótkie impulsy).
Na TV te wida:
https://www.youtube.com/watch?v=cLrkRF06ESo
Teraz zwalczam na dziace zakócenia od latarenek LED, taki efekt
pomienia (w rodku scalak, który pseudolosowo steruje LEDami, bez PWM,
tylko wcz/wycz). Sieje to na 14 MHz niemiosiernie (o dziwo na 7 MHz
jakby mniej, a na 18 MHz w ogóle).
--
Leci nietoperz przed siebie, a przed nim ciana. JEEEBUDUU! Wpada na
cian i wali si na dó, otrzepuje si i mówi:
- Cholera, przez tego walkmana to ja si kiedy zabije!
Arnold Ziffel
Guest
Thu May 01, 2025 4:51 am
In pl.misc.elektronika Mirek <mirek@null.dev> wrote:
Quote:
Wystarczy zbliy na par cm przewód z 230 i jest jazgot nie
wspominajc o podpiciu.
A z zasilacza z trafo?
Ja mam radio (w tym AM) zasilane zasilaczem z trafo, nie zauwayem
rónicy jak odpinam zasilacz (i radio wtedy pracuj na baterii).
--
W rodku nocy zdenerwowany mczyzna dobija si do drzwi portierni
szpitala psychiatrycznego:
- Prosz mnie wpuci, oszalaem, potrzebuj natychmiastowej pomocy
lekarskiej!
- Co? Teraz? W rodku nocy? - denerwuje si zaspany portier. Pan chyba
zwariowa.
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5 ... 18, 19, 20 Next