RTV forum PL | NewsGroups PL

Wielka awaria zasilania w Hiszpanii i Portugalii co z fazami i bilansowaniem mocy?

Hiszpania bez pradu

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Wielka awaria zasilania w Hiszpanii i Portugalii co z fazami i bilansowaniem mocy?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4 ... 18, 19, 20  Next

Jarosław Sokołowski
Guest

Tue Apr 29, 2025 8:33 pm   



Pan Mirek pyta:

Quote:
Nie nad ca Hiszpani przecie.
Zamienia soca te nie byo ...

Ale w przyszym roku bdzie i to cakowite.
Kto si wybiera?

Ja.

--
Jarek

heby
Guest

Tue Apr 29, 2025 8:34 pm   



On 29/04/2025 20:31, Shrek wrote:
Quote:
Za dużo w 5 sekund. Albo jakiś błąd i w rzeczywistości wcale takiego
spadku nie było

No własnie, a jesli to nie był problem po stronie mocy, tylko wimana
telemetrii zawiodła i np. jakaś strona, "bo się integer przekręcił"
zgłosiła nagle ujemne zapotrzebowanie? Jakiś błąd lub indukowane
uszkodzenie software.

J.F
Guest

Tue Apr 29, 2025 9:12 pm   



On Tue, 29 Apr 2025 20:31:43 +0200, Shrek wrote:
Quote:
W dniu 29.04.2025 o 20:01, J.F pisze:
Ale tam napięcie było. Zniknęło z elektrowni, ale z innych PV dalej było.

No i tu jest ciekawostka.
Te małe źródła, to się dostosowują do częstotliwości sieci.

W dużych elektrowniach są jakies stabilizatory częstotliwości,
choc po prawdzie, to i one muszą się dostosować do sieci.

Wszystko co jest w sieci się z nią synchronizuje. Inaczej nie bardzo się
da:P

No ale te duże jakoś tam starają się tę siec przeciągnąć,
a małe ie ..

Quote:
A jak tak nagle duże znikną?
Falowniki w PV wewnętrznie pewnie mają kwarce dośc dokładne, ale się
muszą dostosować do sieci ... nie zdryfuje to?

Jak zniknie napięcie w sieci (albo przekroczy zadane parametry w
którąkowiek stronę) to falowniki się po prostu odłączą.

Ale nie zniknie, jak jest milion falowników ...

Quote:
A jak trochę zdryfuje ... jak to zsynchronizować z resztą Europy?
Kontroli nad częstotliwością nie ma :-(

No właśnie na tym polega (między innymi) problem z cold start. Tu było
do czego się nawiązać więc pewnie po prostu dołączano kolejne generatory
potem załączano kolejne odbiory i tak w kólko - dlatego to musiało
trwać...

Hm, chyba nie - startujesz jeden, zresztą podejrzewam, że cos tam
działało, może i te linie z Francją działały,
a potem resztę możesz synchronizować równolegle.

Quote:
A jak masz wyspę i musisz się z sychronizować z siecą to
podejrzewam że tak jak kiedyś się generatory załączało - lampki między
dwa systemy, coraz wolniej migoczą jak przestają świecic to "za
ojczyznę" i załączasz. Jak się pomylisz to gdzie jakiś wał geneatora
przez dach wyleci:P

Pewnie nadal tak samo, ale jak masz wyspę z jedną elektrownią,
to ją synchronizujesz do reszty sieci.
Jak cała Hiszpania jest wyspą ... ale nad kluczowymi elektrowniami
kontrolę masz - można przyspieszyć, zwolnić.

A nad milionem falowników kontroli nie masz.

Quote:
Ale tak nagle ując 15GW ... raczej jakaś awaria/fałszywy sygnał.
Może chmurka nad PV była ;)

Za dużo w 5 sekund. Albo jakiś błąd i w rzeczywistości wcale takiego
spadku nie było, albo z jakiegoś powodu kilkadziesiąt bloków wywaliło na
raz. To nawet na "kaskadowe" wyłączenie za szybko.

Tylko tu mowa chyba była o spadku popytu.
O ile to prawda ... też możliwe przez awaryjne odłączenie odbiorców,
a potem tu już poleciało kaskadowo.


No chyba, że to kwestia żargonu - spadła produkcja o 15GW, bo się
elektrownie odłączyły, to zaraz spadła i konsumpcja.

J.

Shrek
Guest

Tue Apr 29, 2025 9:19 pm   



W dniu 29.04.2025 o 20:34, heby pisze:

Quote:
No własnie, a jesli to nie był problem po stronie mocy, tylko wimana
telemetrii zawiodła i np. jakaś strona, "bo się integer przekręcił"
zgłosiła nagle ujemne zapotrzebowanie? Jakiś błąd lub indukowane
uszkodzenie software.

Jakbym miał zgadywać to bym właśnie tak obstawiał. Przyczyną był błąd po
stronie sterowania, a spadek mocy był efektem odłączenia źródeł a nie
rzeczywistego spadku generowanej mocy. Zresztą nic nowego (nomen omen)
pod słońcem. W zasadzie wszystkie blackouty tak przebiegają, że źródła
są odłączane. Z tym że tu wydadły ponoć w ciągu 5 sekund, więc nawet na
"rzeczywiste kaskadowe zadziałnie zabezpieczeń" za szybko. Jeśli
rzeczywiście w ciągu 5 sekund wypadło 15GW mocy, to najprawdopodobniej
zostały wyłączone przez nadrzędny system jednocześnie. I tu wracamy do
twojej hipotezy - gdzieś się zmnienna przekręciła, albo została
wyzerowana, co skutkowało jednoczesnym odłączeniem wielu źródeł. No bo
nie chcę mi się wierzyć, żeby utrata łączności skutkowała po prostu
awaryjnym odłączeniem, bo ktoś zdefiniował "fail safe" w razie utraty
łączności lokalnego stetowania wyłączników na zero nie patrząc na
parametry częstotliwościowe i napięciowe.

Przychodzi mi do głowy jeszcze scenariusz, gdzie dyspozycja mocy dostała
błędną informację o tym że wypadło kilkanaście GW generacji i
automatycznie odłączyła z automatu tyle samo odbiorów, co skutkowało
momentalnym podbiciem częstotliwości i napięcia, przez co automatycznie
wypadła fotowoltaika... Ale odłączanie odbiorców to chyba się robi
regulacją nadążną po częstotliwości a nie na rozkaz centralny...

No i kwestia tego na ile te 5 sekund jest wiarygodne - na wysokim
napięciu piszą że rozwałka systemu trwała kilkanaście minut a
interkonektor z Francją posypał się po ośmiu. To już łatwiej wytłumaczyć
- jakieś lokalne czynniki spowodowały rozbujanie systemy, jak padł
interkonektor to w Hiszpanii częstotliwości pilnowały zwawodowe
elektrownie bezwładnością wielkich generatorów. Jak spadła to wyłączyła
się fotowoltaika i wiatraki, które po prostu jak przekroczone są
parametry to się odłączają, z pustego i salomn nie naleje i wszystko się
kaskadowo posypało. Jeśli nie w pięc sekund a kilkanaście minut, to
zupelnie "normalny" blackout:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje " "?
PS - i konfederację!

Shrek
Guest

Tue Apr 29, 2025 9:31 pm   



W dniu 29.04.2025 o 21:12, J.F pisze:

Quote:
Wszystko co jest w sieci się z nią synchronizuje. Inaczej nie bardzo się
da:P

No ale te duże jakoś tam starają się tę siec przeciągnąć,
a małe ie ..

Te duże są po prostu duże i mają dużą bezwładność bo fizycznie się
kręcą. Te od wiatraków i PV niczego nie trzymają tylko małpują to co
jest w sieci (przynajmniej takie jest moje przekonanie).
Quote:
Jak zniknie napięcie w sieci (albo przekroczy zadane parametry w
którąkowiek stronę) to falowniki się po prostu odłączą.

Ale nie zniknie, jak jest milion falowników ...

No właśnie znikło. I co zrobią, skoro małpują to co jest w sieci, a jak
sieć nie trzyma parametrów to się po prostu odłączają?
Quote:
No właśnie na tym polega (między innymi) problem z cold start. Tu było
do czego się nawiązać więc pewnie po prostu dołączano kolejne generatory
potem załączano kolejne odbiory i tak w kólko - dlatego to musiało
trwać...

Hm, chyba nie - startujesz jeden, zresztą podejrzewam, że cos tam
działało, może i te linie z Francją działały,
a potem resztę możesz synchronizować równolegle.

No mniej więcej jakoś tak - po totalnym blackoucie startujesz z tego co
masz i dołączasz kolejno generatory, potem obciążenia. Możesz z kilku
wysp. Potem czekasz aż między nimi nie ma przesunięcia (jak nie mają
idealnie tej samej częstotliwości to się doczekasz) i spinasz. Aż
odbudujesz całość. Tak czy inaczej musisz kolejno dopinać generatory i
obciążenia, bo jak to zrobisz nagle wszystkim to się znow posypie. To
musi trwaćSad
Quote:
Jak cała Hiszpania jest wyspą ... ale nad kluczowymi elektrowniami
kontrolę masz - można przyspieszyć, zwolnić.

Nie musisz. po prostu EU ma 50hz, Hiszpania będzie miała dajmy na to
49,9. Najdalej po 500 sekundach będziesz miał moment że są ze sobą w
fazie i zapinasz. Dokładnie tak samo jak załączasz jeden generator.
Rozkręcasz do "około" 50 Hz i zapinasz jak jest w fazie (lampki "wpięte
między systemy nie świecą"
Quote:
A nad milionem falowników kontroli nie masz.

Nie musisz mieć kontrolą nad ich częstotliwością - one małpują to co
jest w sieci.

Quote:
Za dużo w 5 sekund. Albo jakiś błąd i w rzeczywistości wcale takiego
spadku nie było, albo z jakiegoś powodu kilkadziesiąt bloków wywaliło na
raz. To nawet na "kaskadowe" wyłączenie za szybko.

Tylko tu mowa chyba była o spadku popytu.

Cholera wie o czym piszą - jak nie ma generacji to i poboru nie będzie.

Quote:
O ile to prawda ... też możliwe przez awaryjne odłączenie odbiorców,
a potem tu już poleciało kaskadowo.

Tak jak pisałem - to raczej lokalnie i nadążnie za częstotliwości się
odcina - z góry przychodzi raczej tylko "pozwolenie" a nie rozkaz -
inaczej to proszenie się o kłopoty.

Quote:
No chyba, że to kwestia żargonu - spadła produkcja o 15GW, bo się
elektrownie odłączyły, to zaraz spadła i konsumpcja.
No dokładnie - jak ci odetną prąd to zużycie spada do zera:P


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje " "?
PS - i konfederację!

J.F
Guest

Tue Apr 29, 2025 9:55 pm   



On Tue, 29 Apr 2025 20:25:21 +0200, heby wrote:
Quote:
On 29/04/2025 20:06, J.F wrote:
Ale co - PMR, UKF, czy prawdziwe KF?
KF.

Na KF oficjalnych informacji też nie będzie

Po pierwsze na KF, w okolicy 14xMHz pracuje wiele oficjalnych centrów
łączności typu straż itd.

Naprawdę ?

Quote:
Oni z kolei mają szansę na szerszą łacznośc
krajową kanałami awaryjnymi i raczej nie bredzą.

Po drugie, krótkofalowcy w pierwszej kolejności odpalą co mają pod ręką,

Prądu nie ma :-)

Quote:
a to najczęsciej jest jakiś radiotelefon na lokalny przemiennik, czyli

A przemiennik ma awaryjne zasilanie ?

Quote:
2m albo 70cm. Przypuszczam, że zbiórka pojawi się gdzies w tej okolicy,
i łatwo to będzie znaleźć prostym skanem dostępnym w dowolnym radyjku
kanał, na którym czegoś można się dowiedzieć.

ogólnie jakoś tak, ale to juz UKF.

Quote:
, to się to w sumie wiele
od "mówią na mieście" nie róźni.

Rózni się tym, że rozmawiasz wtedy z sensowniejszymi ludzmi niż tępy
suweren z ulicy.

Niby tak, ale dostęp do informacji też mają ograniczony.


Quote:
Dodatkowo widzisz i słyszysz setkami uszu, ktoś ma
łączność satelitarną, ktoś odpali coś z jonosferą do sąsiedniego kraju,
EME, itd itp. Raczej ludzie ze społeczności KF szybciej dojdą do sedna
sprawy niż Grażyna pod sklepem kupująca cukier i papier toaletowy na tony.

Ale władza bez prądu też łączności nie ma.

No dobra - pewnie da się ustalić, że zadnej wojny nie ma, w sąsiednch
krajach spokój.

Wiele więcej to się raczej nie da ustalic.

Polscy KF kiedyś służli pomocą przy klęskach żywiołowch,
ale r-amatorów chyba ubyło, komórek przybyło, ale bez prądu komórki
mogą stanąć.

Quote:
W '97 w sumie to dzięki ludziom KF udało się błyskawicznie zorganizować
i zestawić łączność w godziny na zalanych terenach, bo urzędnicy byli za
tępi na taki hightech jak obsluga radia z jednym przyciskiem.

No nie całkiem, ale fakt, że radyjek prawie nie mieli..

J.

J.F
Guest

Tue Apr 29, 2025 10:22 pm   



On Tue, 29 Apr 2025 21:31:35 +0200, Shrek wrote:
Quote:
W dniu 29.04.2025 o 21:12, J.F pisze:
Wszystko co jest w sieci się z nią synchronizuje. Inaczej nie bardzo się
da:P

No ale te duże jakoś tam starają się tę siec przeciągnąć,
a małe ie ..

Te duże są po prostu duże i mają dużą bezwładność bo fizycznie się
kręcą.

No ale sterowanie też mają, i ktoś/coś próbuje te 50.00Hz utrzymać.

Quote:
Te od wiatraków i PV niczego nie trzymają tylko małpują to co
jest w sieci (przynajmniej takie jest moje przekonanie).

Jakoś tak.

Quote:
Jak zniknie napięcie w sieci (albo przekroczy zadane parametry w
którąkowiek stronę) to falowniki się po prostu odłączą.

Ale nie zniknie, jak jest milion falowników ...

No właśnie znikło. I co zrobią, skoro małpują to co jest w sieci, a jak
sieć nie trzyma parametrów to się po prostu odłączają?

Musiałbym jeszcze raz popatrzec w wytyczne do konfiguracji,
coś tam chyba o wykrywaniu pracy wyspowej było,
ale IMO - to grozi to, że się tak łatwo nie odłączą, bo parametry
lokalnie dobre będą ..

Quote:
No właśnie na tym polega (między innymi) problem z cold start. Tu było
do czego się nawiązać więc pewnie po prostu dołączano kolejne generatory
potem załączano kolejne odbiory i tak w kólko - dlatego to musiało
trwać...

Hm, chyba nie - startujesz jeden, zresztą podejrzewam, że cos tam
działało, może i te linie z Francją działały,
a potem resztę możesz synchronizować równolegle.

No mniej więcej jakoś tak - po totalnym blackoucie startujesz z tego co
masz i dołączasz kolejno generatory, potem obciążenia.

Ale własnie chodzi mi o to, że nie trzeba tak "kolejno", bo możemy
prace przy wielu naraz prowadzić.

Quote:
Możesz z kilku
wysp. Potem czekasz aż między nimi nie ma przesunięcia (jak nie mają
idealnie tej samej częstotliwości to się doczekasz) i spinasz.

Tylko nie wiem, na ile tych kilka wysp powstanie.
Bo raczej się poszczególne elektrownie odłączą,
i wtedy każda sobie będzie wyspą, ale już bez odbiorców.

Quote:

odbudujesz całość. Tak czy inaczej musisz kolejno dopinać generatory i
obciążenia, bo jak to zrobisz nagle wszystkim to się znow posypie.

To nie będzie "wszystkie naraz", bo się tak jednocześnie nie
zsychnronizują. Pewien rozrzut czasowy będzie, ale IMHO nie taki,
że "to musi trwac wiele godzin".

Ale też podłączasz generator przy prawie zerowej mocy, to można wiele
naraz czy "prawie na raz".

Quote:
Jak cała Hiszpania jest wyspą ... ale nad kluczowymi elektrowniami
kontrolę masz - można przyspieszyć, zwolnić.

Nie musisz. po prostu EU ma 50hz, Hiszpania będzie miała dajmy na to
49,9. Najdalej po 500 sekundach będziesz miał moment że są ze sobą w
fazie i zapinasz.

Przy tych liczbach, to będzie co 10s.
Tylko chyba za duża róznica, aby podłaczyc - bo generator musi
"nagle" o te 0.1Hz = 6 obr/min przyspieszyć.
Wydaje mi się, że trzeba doprowadzić do większej zgodnosci.
49.99 ?

No ale masz zawór pary czy gazu, możesz doprowadzać.


Quote:
A nad milionem falowników kontroli nie masz.

Nie musisz mieć kontrolą nad ich częstotliwością - one małpują to co
jest w sieci.

No chyba, że własnie sobie działają we wspólnej wyspie ...

Quote:
Za dużo w 5 sekund. Albo jakiś błąd i w rzeczywistości wcale takiego
spadku nie było, albo z jakiegoś powodu kilkadziesiąt bloków wywaliło na
raz. To nawet na "kaskadowe" wyłączenie za szybko.

Tylko tu mowa chyba była o spadku popytu.

Cholera wie o czym piszą - jak nie ma generacji to i poboru nie będzie.

Tak jest :-)

Quote:

O ile to prawda ... też możliwe przez awaryjne odłączenie odbiorców,
a potem tu już poleciało kaskadowo.

Tak jak pisałem - to raczej lokalnie i nadążnie za częstotliwości się
odcina - z góry przychodzi raczej tylko "pozwolenie" a nie rozkaz -
inaczej to proszenie się o kłopoty.

No ale lokalnie częstotliwość się raczej nie zmieni, jak jest
połączenie z siecią. Jak się jednak w sieci częstotliwość zmieni,
to ponoć jest automat odłączający elektrownię/generator.

Natomiast ... każda grupa odbiorców/podsieć ma gdzieś tam po drodze
wyłącznik.I mogą być wyłączeni, w razie potrzeby.

No to jak sterowanie jakąś awarię czy rozkaz podłapie, to może ich
odłączyć bez potrzeby.

Quote:
No chyba, że to kwestia żargonu - spadła produkcja o 15GW, bo się
elektrownie odłączyły, to zaraz spadła i konsumpcja.
No dokładnie - jak ci odetną prąd to zużycie spada do zera:P

Ta jest ...

J.

J.F
Guest

Tue Apr 29, 2025 10:31 pm   



On Tue, 29 Apr 2025 21:19:14 +0200, Shrek wrote:
Quote:
W dniu 29.04.2025 o 20:34, heby pisze:
No własnie, a jesli to nie był problem po stronie mocy, tylko wimana
telemetrii zawiodła i np. jakaś strona, "bo się integer przekręcił"
zgłosiła nagle ujemne zapotrzebowanie? Jakiś błąd lub indukowane
uszkodzenie software.

Jakbym miał zgadywać to bym właśnie tak obstawiał. Przyczyną był błąd po
stronie sterowania, a spadek mocy był efektem odłączenia źródeł a nie
rzeczywistego spadku generowanej mocy. Zresztą nic nowego (nomen omen)
pod słońcem. W zasadzie wszystkie blackouty tak przebiegają, że źródła
są odłączane. Z tym że tu wydadły ponoć w ciągu 5 sekund, więc nawet na
"rzeczywiste kaskadowe zadziałnie zabezpieczeń" za szybko. Jeśli
rzeczywiście w ciągu 5 sekund wypadło 15GW mocy, to najprawdopodobniej
zostały wyłączone przez nadrzędny system jednocześnie. I tu wracamy do
twojej hipotezy - gdzieś się zmnienna przekręciła, albo została
wyzerowana, co skutkowało jednoczesnym odłączeniem wielu źródeł.

Ale czy nie za dużo tych integerów naraz?

Byłyby w różnych urządzeniach, które podejrzewam - nie startowały
jednoczenie. To i przekręcic się powinny w innych czasach.

Quote:
Przychodzi mi do głowy jeszcze scenariusz, gdzie dyspozycja mocy dostała
błędną informację o tym że wypadło kilkanaście GW generacji i
automatycznie odłączyła z automatu tyle samo odbiorów, co skutkowało

No na przykład.

Quote:
momentalnym podbiciem częstotliwości i napięcia,

No ale częstotliwości nie podbije, póki przyłączone do europejskiej
sieci.

Quote:
przez co automatycznie wypadła fotowoltaika...

No ale jak wypadła, np od nadmiaru napięcia, to spadła i produkcja w
sieci i się wyrównuje.

Quote:
Ale odłączanie odbiorców to chyba się robi
regulacją nadążną po częstotliwości a nie na rozkaz centralny...

No i kwestia tego na ile te 5 sekund jest wiarygodne - na wysokim
napięciu piszą że rozwałka systemu trwała kilkanaście minut a
interkonektor z Francją posypał się po ośmiu. To już łatwiej wytłumaczyć
- jakieś lokalne czynniki spowodowały rozbujanie systemy, jak padł
interkonektor to w Hiszpanii częstotliwości pilnowały zwawodowe
elektrownie bezwładnością wielkich generatorów. Jak spadła to wyłączyła
się fotowoltaika i wiatraki, które po prostu jak przekroczone są
parametry to się odłączają, z pustego i salomn nie naleje i wszystko się
kaskadowo posypało. Jeśli nie w pięc sekund a kilkanaście minut, to
zupelnie "normalny" blackout:P

Na stosowny raport może nam przyść dłuuuuuugo poczekać.

J.

Shrek
Guest

Tue Apr 29, 2025 11:03 pm   



W dniu 29.04.2025 o 22:22, J.F pisze:

Quote:
Te duże są po prostu duże i mają dużą bezwładność bo fizycznie się
kręcą.

No ale sterowanie też mają, i ktoś/coś próbuje te 50.00Hz utrzymać.

Cos tam pewnie próbuje, ale wiele nie może. Jak się za wiele różni od
sieci to po prostu wypadnie z synchronizacji chyba.
Quote:
Ale nie zniknie, jak jest milion falowników ...

No właśnie znikło. I co zrobią, skoro małpują to co jest w sieci, a jak
sieć nie trzyma parametrów to się po prostu odłączają?

Musiałbym jeszcze raz popatrzec w wytyczne do konfiguracji,
coś tam chyba o wykrywaniu pracy wyspowej było,

Zaciekawileś mnie - na ongrid?

Quote:
No mniej więcej jakoś tak - po totalnym blackoucie startujesz z tego co
masz i dołączasz kolejno generatory, potem obciążenia.

Ale własnie chodzi mi o to, że nie trzeba tak "kolejno", bo możemy
prace przy wielu naraz prowadzić.

No tak. Jak się totalnie rozpadnie to można z kilu miejsc zacząć. Tu
chyba coś na rzeczy bylo bo gdzieś pisali o tym że od północy i południa
przywracali - to by było w oparciu o łacznik francuski i marokański. One
są na AC czy na DC?
Quote:
Tylko nie wiem, na ile tych kilka wysp powstanie.
Bo raczej się poszczególne elektrownie odłączą,
i wtedy każda sobie będzie wyspą, ale już bez odbiorców.

Zakładam że wybierasz kilka i jedziesz z kilkoma wyspami. Na więcej to i
personelu nie starczy. Tu pewnie jak pisałem od łączników zaczęli, być
może portugalia na własną rękę.
Quote:
To nie będzie "wszystkie naraz", bo się tak jednocześnie nie
zsychnronizują. Pewien rozrzut czasowy będzie, ale IMHO nie taki,
że "to musi trwac wiele godzin".

IMHO musi. Nie możesz za dużo źródeł podłączyć na raz bo częstotliwośc
poleci w górę i znów wszystko się posypie. Potem znów po trochu odbiory
i znów nie za dużo bo w dół poleci i rozsypka.
Quote:
Jak cała Hiszpania jest wyspą ... ale nad kluczowymi elektrowniami
kontrolę masz - można przyspieszyć, zwolnić.

Nie musisz. po prostu EU ma 50hz, Hiszpania będzie miała dajmy na to
49,9. Najdalej po 500 sekundach będziesz miał moment że są ze sobą w
fazie i zapinasz.

Przy tych liczbach, to będzie co 10s.

No to jeszcze lepiej. Ale będzie pewnie po obu stronach bardzo blisko
50. Tak czy inaczej czekasz wynikowo aż będzie idealnie w fazie i hebel:P

Quote:
Tylko chyba za duża róznica, aby podłaczyc - bo generator musi
"nagle" o te 0.1Hz = 6 obr/min przyspieszyć.
Wydaje mi się, że trzeba doprowadzić do większej zgodnosci.
49.99 ?

Pewnie tak... Ja tam tylko generator jakieś 15 kVA synchronizowałem (a i
to oszustwo, bo tak naprawdę to byl silnikiem elektrycznym napędzany i
to laborka byłaWink). Tych większych to raczej pilnowałem w automatyce
żeby się nie dało na sieć załączyć.

Quote:
Nie musisz mieć kontrolą nad ich częstotliwością - one małpują to co
jest w sieci.

No chyba, że własnie sobie działają we wspólnej wyspie ...

Takie standardowe to chyba po prostu się odłączą i tyle. Offgridowe
pewnie można do zimnego startu wykorzystać, ale wątpię żeby ktokolwiek
oprócz energetyki zawodowej częstotliwości pilnował.
Quote:
Tak jak pisałem - to raczej lokalnie i nadążnie za częstotliwości się
odcina - z góry przychodzi raczej tylko "pozwolenie" a nie rozkaz -
inaczej to proszenie się o kłopoty.

No ale lokalnie częstotliwość się raczej nie zmieni, jak jest
połączenie z siecią.

No w całej sieci się zmienia. Jak jest 50 to nie ma potrzeby odłączać.

Quote:
Jak się jednak w sieci częstotliwość zmieni,
to ponoć jest automat odłączający elektrownię/generator.

Jest - zakładam ze jak spada to najpierw próbujesz wyrzucić odbiorców, a
jak rośnie to gererację.
Quote:
Natomiast ... każda grupa odbiorców/podsieć ma gdzieś tam po drodze
wyłącznik.I mogą być wyłączeni, w razie potrzeby.

Ale to raczej nie działa tak, że jednym przyciskiem zrzucasz 1/3
systemu. Z tego co pamiętam automatyka zrzuca od częstotliwości tak jak
wyżej napisałem. W uproszczeniu oczywiście.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje " "?
PS - i konfederację!

Shrek
Guest

Tue Apr 29, 2025 11:12 pm   



W dniu 29.04.2025 o 22:31, J.F pisze:

Quote:
Ale czy nie za dużo tych integerów naraz?

Jak bardzo scentralizowany system to wystarczy że zmienna "need power"
przekręciła się z jakiegoś powodu z 40 na 15 GW i dalej jazda - wszystko
sobie pod tą wartość zapotrzebowania poprzestawia autmatycznie:P Mało
prawdopodobne, żeby w normalnej sytuacji nie było jakiegoś
zabezpieczenia przed skokową zmianą, ale kto wie...
Quote:
Przychodzi mi do głowy jeszcze scenariusz, gdzie dyspozycja mocy dostała
błędną informację o tym że wypadło kilkanaście GW generacji i
automatycznie odłączyła z automatu tyle samo odbiorów, co skutkowało

No na przykład.

momentalnym podbiciem częstotliwości i napięcia,

No ale częstotliwości nie podbije, póki przyłączone do europejskiej
sieci.

Racja. W końcu się łącznik poddał ale ponoć po ośmiu minutach. BTW - to
nie o jakiejś podejrzanie równiej godzinie jebło? 12.30?
Quote:
przez co automatycznie wypadła fotowoltaika...

No ale jak wypadła, np od nadmiaru napięcia, to spadła i produkcja w
sieci i się wyrównuje.

No ale już się wyłączyła. Jak nie wróciła do 50hz, to po zawodach.

Quote:
Na stosowny raport może nam przyść dłuuuuuugo poczekać.
Nie wiem czy doczekamy. Widzę potencjalny konflikt interesów polegający

na tym że to ewentualni badający mogą być pośrednio odpowiedzialni:P

Za to wydaje mi się że jednego możemy być pewni, żeby zapobiec w
przyszłości takim problemom koniecznie trzeba wprowadzić nową opłatę:(


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje " "?
PS - i konfederację!

Shrek
Guest

Wed Apr 30, 2025 12:39 am   



W dniu 30.04.2025 o 18:41, J.F pisze:

Quote:
No nie wiem, nie wiem - w tej awarii Bełchatowa moc poleciała szybko,
ale to nie było "poł generacji", a ledwo 4GW Smile

Dokladnie - nie ten rząd.
Quote:
Ale z tego co czytam, to strasznie narzekają na te wyłączające sie
falowniki.

Do sieci, przy za dużym napięciu, pchać nie wolno, ale na potrzeby
własne, to chyba powinien generować ?
Musisz mieć offgrid. Zwykły jest bezradny, jak nie ma sieci.


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje " "?
PS - i konfederację!

Shrek
Guest

Wed Apr 30, 2025 1:01 am   



W dniu 30.04.2025 o 18:38, J.F pisze:

Quote:
Z grubsza, najpierw rozpędzasz do 50Hz, potem synchronizujesz potem parę
puszczasz.

Ale jeszcze trzeba napięcie ustawic.
Do synchronizacji na lampki - nalepiej równe.

To już prosta automatyka załatwia.
Quote:
Tylko że jak sie czestotliwości różnią, to:
-zmienia się po spięciu obroty generatora i turbiny - a inercje mają
sporą.
-jak różnica duża, to zanim styczniki złączą, to się faza zmieni Smile

Dlatago musi być blisko.

Quote:
Naprwno nie jest tak że po zaniku napięcia PV
sobie wrzuca napięcie do sieci - chociażby monterzy przyszliby takiemu
wpierdol spuścić:P

No taki jest cel, ale jak to osiągnąc, jak w lokalnej sieci są dwa czy
kilka falowników ?

Normalnie - bez energetyki zawodowej się rozjedzie.
Quote:
Nie mam pomysłu jakby to miało działać. Moc bierna to przesunięcie w
fazie a nie częstotliwości.

Silnik synchroniczny, w zależnosci od różnicy faz sieci i własnej,
jest przyśpieszany lub spowalniany.
A generator się od silnika nie różni.

Ale dalej rozmawiamy o falownikach?
Quote:
No i dlatego nie zrzucamy od razu odbiorców. Ale możesz mieć rację - to
może działać tak że automatu zrzucają. A te są chyba nie są takie głupie
- dostały info że generacja spadła o połowę to wyjebały połowę
odbiorcówWink Choć kto wie...

Chodziło mi bardziej o to, że muszą jakoś monitorować obciążenie
generatorów. Częstotliwosci w całej Europie tak łatwo nie zmienisz,
a lokalna elektrownia może być przeciążona.

Jak będzie przeciążona dłużej to się po prostu wyłączy? Jak będzie duże
niezrównoważenie, to polecą następne i tak w zasadzie przebiega modelowy
blackout.


Quote:
Jak była awaria w Bełchatowie i wypadły 4GW, to chyba nikogo nie
wyłączyli.
Od sąsiadów zassało:P

W pierwszej chwili chyba tak, ale ślad po tym chyba nie został, bo
logi co 15 minut chyba.

Bo mamy dużo interkonektorów. Hiszpanie takiego szczęscia nie mieli.
Dodatkowo podejrzewam że mieli stosunkowo dużo z PV.
Quote:
Ale moc zagranicznych linii jest ograniczona.

Moc innych elektrowni działających powiększyć można dośc szybko,
uruchomić szczytowe ... a to już parę minut trwa.
No właśnie - chwilę trwa, może się okazać że nie ma w co energii pchać

bo linie porozłączane od przeciążen.


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje " "?
PS - i konfederację!

Waldek Hebisch
Guest

Wed Apr 30, 2025 1:48 am   



In pl.misc.elektronika Tomasz Gorbaczuk <gorbi@adres.pl> wrote:
Quote:
W dniu .04.2025 o 19:07 J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:


Wielka awaria zasilania w Hiszpanii i Portugalii.


Ta awaria uświadomiła ludziom kilka spraw.
Na prowincji nie działało nic.
Ludzie nie wiedzieli co się dzieje. Wszelkie poradniki "kryzysowe"
zalecają aby zaopatrzyć się w zwykłe radio i słuchać komunikatów.
No to ludzie szukali jakiś stacji w radiach samochodowych na zakresie FM -
a tam panowała cisza.
Lokalne stacje nie działały - zdechły od razu lub po kilkudziesięciu
minutach. Ogólnokrajowe pewnie działały, ale do prowincji nie docierał
sygnał, zdechły maszty powtarzające sygnał.
Tel kom. działały po awarii kilka/kilkanaście min. - później nieliczne
anteny, które miały lepsze zasilanie awaryjne zostały zapchane przez ludzi
i też nie dało się dodzwonić ani wysłać sms'a. Po 2h nie działał już
żaden operator na prowincji.
Woda w kranach przestała lecieć zaraz po południu.

Ja sobie przypomiam sytuację z Włoch: tam regularnie były spadki
ciśnienia do zera w publicznej sieci wodociągowej. Nie żeby
coś nawalało. Po prostu domy miały mieć awaryjne zbiorniki
wody. Wyłączenia były po to by właściciele zadbali o
napełnianie i sprawność tych zbiorników.

Quote:
Internet zdechł jeszcze szybciej niż telefony.

Hmm, przy routerach powinien być agregat i ktoś odpowiedzialny żeby
go odpalić. Przynajmniej tak jest w paru znanych mi przypadkach
w Polsce. Oczywiście odcinek do suwerena to odzielna sprawa,
ale instytucje powinny zachować łączność.

Quote:
Ludzie zostali uwięzieni w pociągach, biurach, sklepach - nawet małe
sklepy mają drzwi automatyczne, obsługa na miejscu nie potrafiła ich
otworzyć bez prądu.
Narzędzi w sklepie brak - zostaje jedynie demolka.

Jak w małej polskiej miejscowości było kilkugodzinne wyłączenie
prądu to sporo sklepów działało normalnie, zasilane z agregatów.

Trochę ogólniej, technicznie to wiadomo jak zapewnić funkcjonowanie
infrastruktury w razie awarii. Ale jest tendencja do obcinania
kosztów, jak normalnie wszystko działa dobrze to różne rezerwowe
systemy wydają się zbędnym zbytkiem.

--
Waldek Hebisch

heby
Guest

Wed Apr 30, 2025 7:45 am   



On 29/04/2025 21:55, J.F wrote:
Quote:
Po pierwsze na KF, w okolicy 14xMHz pracuje wiele oficjalnych centrów
łączności typu straż itd.
Naprawdę ?

https://czestotliwosci.pl.tl/Stra%26%23380%3B-Po%26%23380%3Barna.htm

Kanały raczej nie są szyfrowane. Nie wiem, czy wszystkie. W mojej
okolicy nie są.

Quote:
Po drugie, krótkofalowcy w pierwszej kolejności odpalą co mają pod ręką,
Prądu nie ma Smile

Ręczne radia wystarczą na wiele godzin łaczoności, W razie co
podładujesz w samochodzie.

Quote:
a to najczęsciej jest jakiś radiotelefon na lokalny przemiennik, czyli
A przemiennik ma awaryjne zasilanie ?

Nie o to to chodzi. Mają, ale chodzi o coś innego: jeśli używasz
jakiegoś przemiennika, to spodziewasz się, że jak padnie, wiele ludzi
będzie miało zestrojone telefony na tą częstotliwość. I będzie można
zamiast przemiennika stosować normalną łączność na tym f. Jesli na
częstotliwości przemiennika zaczną nadwać ludzie w okolicy to dotrą do
największej liczby słuchających.

Quote:
2m albo 70cm. Przypuszczam, że zbiórka pojawi się gdzies w tej okolicy,
i łatwo to będzie znaleźć prostym skanem dostępnym w dowolnym radyjku
kanał, na którym czegoś można się dowiedzieć.
ogólnie jakoś tak, ale to juz UKF.

Mówiąc KF mam na myśli krótkofalowców.

Quote:
Rózni się tym, że rozmawiasz wtedy z sensowniejszymi ludzmi niż tępy
suweren z ulicy.
Niby tak, ale dostęp do informacji też mają ograniczony.

Własnie nie. Grażyna ma dostęp do innych Grażyn. Ktoś z klubu KF
spokojnie złapie sąsiednie miasta, czy kraje. I to nawet łatwiej z
powodu braku szumu trylionów przetwornic.

Quote:
Dodatkowo widzisz i słyszysz setkami uszu, ktoś ma
łączność satelitarną, ktoś odpali coś z jonosferą do sąsiedniego kraju,
EME, itd itp. Raczej ludzie ze społeczności KF szybciej dojdą do sedna
sprawy niż Grażyna pod sklepem kupująca cukier i papier toaletowy na tony.
Ale władza bez prądu też łączności nie ma.

Ma. Mają centra kryzysowe z generatorami i łącznością radiową. Inna
sprawa, że pustaki urzędnicze prawie na pewno nie dadzą rady tego
ogarniąć, przynajmniej nie od razu. Nie wiem, czy mają jakieś szkolenia
i ćwiczenia. Przydało by się.

Quote:
No dobra - pewnie da się ustalić, że zadnej wojny nie ma, w sąsiednch
krajach spokój.
Wiele więcej to się raczej nie da ustalic.

To bardzo wiele.

Quote:
Polscy KF kiedyś służli pomocą przy klęskach żywiołowch,
ale r-amatorów chyba ubyło, komórek przybyło, ale bez prądu komórki
mogą stanąć.

Tak, KF zanika, ale coś tam się kręci, moło mnie jest klub KF, nawet
byłem ostatnio, sporo ludzi się tam przewija.

Quote:
No nie całkiem, ale fakt, że radyjek prawie nie mieli..

Odwortnie. Gadałem z człowiekiem ze straży pożarnej, mieszkał wtedy w
okolicy Nysy, w '97. Wyglądało to tak, że dopłyneli do urzedu gminy, w
środku dwie przerażone kobity, znalazły radia, ale nie dały rady ich
włączyć (trzeba było przekręcić gałkę). Widziały to pierwszy raz na oczy
i tylko wiedziały w której szufladzie leżały. Gałka włącznika je
pokonała. Inna sprawa, że takie radyjka mają kiepski zasięg, ale akurat
by wystarczył do utrzymania łaczności.

J.F
Guest

Wed Apr 30, 2025 1:02 pm   



On Tue, 29 Apr 2025 23:12:35 +0200, Shrek wrote:
Quote:
W dniu 29.04.2025 o 22:31, J.F pisze:
Ale czy nie za dużo tych integerów naraz?

Jak bardzo scentralizowany system to wystarczy że zmienna "need power"
przekręciła się z jakiegoś powodu z 40 na 15 GW i dalej jazda - wszystko
sobie pod tą wartość zapotrzebowania poprzestawia autmatycznie:P Mało
prawdopodobne, żeby w normalnej sytuacji nie było jakiegoś
zabezpieczenia przed skokową zmianą, ale kto wie...

Zabezpieczenia przed skokową zmianą może nie być, ale czy system nie
powinien sprawdzać aktualnego poboru?
Choć jak jest prikaz wyłączenia ... może i trzeba wyłączyć.

Ale wątpię, aby to było przez jakieś "przekręcenie integera".

Quote:
Przychodzi mi do głowy jeszcze scenariusz, gdzie dyspozycja mocy dostała
błędną informację o tym że wypadło kilkanaście GW generacji i
automatycznie odłączyła z automatu tyle samo odbiorów, co skutkowało

No na przykład.

momentalnym podbiciem częstotliwości i napięcia,

No ale częstotliwości nie podbije, póki przyłączone do europejskiej
sieci.

Racja. W końcu się łącznik poddał ale ponoć po ośmiu minutach. BTW - to
nie o jakiejś podejrzanie równiej godzinie jebło? 12.30?

Podejrzewam, że ta godzina to też "około".

Quote:
przez co automatycznie wypadła fotowoltaika...

No ale jak wypadła, np od nadmiaru napięcia, to spadła i produkcja w
sieci i się wyrównuje.
No ale już się wyłączyła. Jak nie wróciła do 50hz, to po zawodach.

A to nie wiem. Mali prosumenci coś narzekają, że im się falowniki
wyłączają.
Nie próbują się włączyć same? Może nie wolno?
Ale w Hiszpanii to są chyba i duze instalacje ...

Quote:
Na stosowny raport może nam przyść dłuuuuuugo poczekać.
Nie wiem czy doczekamy. Widzę potencjalny konflikt interesów polegający
na tym że to ewentualni badający mogą być pośrednio odpowiedzialni:P

Jest to możliwe, choć u nas jakies raporty powstały.

Quote:
Za to wydaje mi się że jednego możemy być pewni, żeby zapobiec w
przyszłości takim problemom koniecznie trzeba wprowadzić nową opłatęSad

:-)


J.

Goto page Previous  1, 2, 3, 4 ... 18, 19, 20  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Wielka awaria zasilania w Hiszpanii i Portugalii co z fazami i bilansowaniem mocy?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map