RTV forum PL | NewsGroups PL

Sterowanie dużym silnikiem pompy 30A: przekaźnik czy triak dla lepszej niezawodności?

Sterowanie załšcz/wyłšcz dużš pompš: c zy przekaŸnik czy tri

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Sterowanie dużym silnikiem pompy 30A: przekaźnik czy triak dla lepszej niezawodności?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next

ACMM-033
Guest

Thu Mar 13, 2014 4:42 pm   



Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:lfs7qa$sf3$1@dont-email.me...
Quote:
Chyba nigdy Ci się stycznik nie skleił/zespawał...

Mnie na centrali nieraz.

Quote:
Wspomniane przeze mnie w tym wątku sterowanie sprężarek zawiodło
podczas rozruchu (1 faza stycznika się skleiła), całe szczęście że
usłyszałem nietypowe buczenie z szafy bo 400A zabezpieczenie główne
wytrzymało.

Jak się ma do dupy jakieś chińskie gówno, albo nieodpowiedni rodzaj styków w
stosunku do obwodu, to się sklei może nawet przed zadziałaniem. Na poważne
obwody daje się chociażby styczki palladowe, gasiki, etc. A jak nie, to się
cierpi. Ciekaw jestem jednego - co przeżyje, gdy w budynek obok pierdolnie
piorun, SSR, czy tradycyjny?

Quote:

Czyli ten jeden przypadek zraził Cię do przekaźników i styczników?
Tyle masz do zaoferowania w tej dyskusji?

Jak przed chwilą wspomniałem, nieraz się zetknąłem ze sklejeniem, a nawet
zespawaniem styków. Ale podkreślam - w poważnych obwodach były poważne
styki, odporne na erozję od łuku elektrycznego, niekiedy opatrzone gasikami.
I latami były w dobrym stanie. A obwody "niepoważne", były łatwe do
ponownego uruchomienia - wystarczyło zedrzeć garba, wygładzić styczki,
naprawić/wymienić gasik i to całe dymanie się z obwodem.
Nadal jestem za tradycyjnymi przekaźnikami, a SSR tam, gdzie ma być szybko,
ale bez przepięć, czy obwodów w.cz. Po prostu, każdy rodzaj ma swoje "zady i
walety".

--
ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!

ACMM-033
Guest

Thu Mar 13, 2014 4:57 pm   



Użytkownik <kogutek444@gmail.com> napisał w wiadomości
news:ed49727e-d42d-4a1e-8b4f-6d3515538ad0@googlegroups.com...
(...)
Quote:
jak się nie robi przeglądów i nie wymienia uszkodzonych elementów
na zgodne z dokumentacją to i styki potrafią się skleić. Raz na ile

Nie inaczej. Dany rodzaj styku do odpowiedniego obwodu. Jak wysokoprądowy,
lub mocno induykcyjny, to chociaż daje się styczki palladowe, albo jakimś
innym materiałem uszlachetnia, wiadomo, droższe to, ale chyba lepiej stówę
dołożyć na układ(y) sprężyn, niż np. kilostówę na nowe urządzenie, bo fazę
przyspawało i np. zjarał się silnik, bo dostał stan, w którym nigdy nie
powinien się znaleźć.

Quote:
tysięcy załączeń się skleił? Gdyby uszkodził się jakiś
łącznik półprzewodnikowy to też by szafa buczała.

Gorzej. Przy SSR spodziewam się większej rezystancji elementu, jak
"stopnieje", to naturalną koleją losu odłoży się większy spadek napięcia,
zatem i moc, a moc, to zdolność do wykonania pracy w jednostce czasu. I
zbabolony element tę pracę wykona. Grzejąc się i wcale się nie zdziwię, jak
się zajara żywym ogniem. Ciekawe, czemu, skoro te SSRy są takie super-hiper,
to w maszynowniach wind nadal kluczowe przekaźniki, to tradycyjne,
elektromechaniczne? Te falowniki, te obwody, komputer... a główny przekaźnik
to cewka, rdzeń, styki... Oświetlenie uliczne... buczący jak potępieniec
stycznik... A czemu nie SSR? Małe, ciche... czy zostawione w tym obwodzie na
sto lat, nadal będą działały? Bo stycznika jestem pewien, że będzie buczał
kolejne sto lat, jeśli go ktoś nie wymieni, bądź nie połamie się ze
starości. SSR-a nie...
Ośmieliłbym się, odważył stwierdzić, że w windach kopalnianych nawet nie
myślą o SSRach samotnych. Jeśli to w kombinacji - łatwo sobie wyobrazić, co
by się stało, gdyby przekaźnik na czas nie puścił... A tak zawsze któryś
puści i przerwie obwód.

--
ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!

AlexY
Guest

Fri Mar 14, 2014 12:12 am   



Użytkownik Pszemol napisał:
Quote:
"AlexY" <alexy@irc.pl> wrote in message
news:lfs6hp$ota$1@speranza.aioe.org...
Użytkownik kogutek444@gmail.com napisał:
[..]
Przekaźniki i styczniki będą używane do końca świata i jeden dzień
dłużej.
Mają jedną charakterystyczną cechę. W przypadku awarii
prawdopodobieństwo
że pozostaną w stanie włączonym jest dużo mniejsze niż 50%. W przypadku
półprzewodników 100% pozostaje w takiej sytuacji włączone. W przypadku
zabezpieczeń zawsze będzie jeden element który stworzy fizyczną
przerwę w obwodzie.

Chyba nigdy Ci się stycznik nie skleił/zespawał...
Wspomniane przeze mnie w tym wątku sterowanie sprężarek zawiodło
podczas rozruchu (1 faza stycznika się skleiła), całe szczęście że
usłyszałem nietypowe buczenie z szafy bo 400A zabezpieczenie główne
wytrzymało.

Czyli ten jeden przypadek zraził Cię do przekaźników i styczników?
Tyle masz do zaoferowania w tej dyskusji?

Nie zraził, każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety, w niektórych
zastosowaniach nie da się nic usprawnić, w niektórych nie warto, a
czasami trzeba tylko jeszcze technologii nie ma, i właśnie "nadejszła ta
wiekopomna chwila" gdy pojawiły się styczniki elektroniczne i tam gdzie
ludzie na nie czekali są wstawiane..

--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

AlexY
Guest

Fri Mar 14, 2014 12:20 am   



Użytkownik Pszemol napisał:
[..]
Quote:
Zamiast napisać garść technicznych konkretów obaj z Alexem piszecie
jakieś banialuki pokrętnie i nie na temat, robicie zawiłe aluzje czy też
wycieczki na temat tego jakie intencje miał autor pytania...

Czemu nie napiszesz po ludzku, jak inżynier, techniczne powody które
dla Ciebie są ważne aby nie używać przekaźników przy dużych prądach.
To jest grupa elektroniczna a nie imieniny u cioci Zuzi.

Przekaźników to chyba oczywiste, styczniki jak najbardziej.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Stycznik#R.C3.B3.C5.BCnica_pomi.C4.99dzy_stycznikiem_a_przeka.C5.BAnikiem
Obalam stwierdzenie jakoby do wysokich prądów nadawały się jedynie
styczniki.

--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

AlexY
Guest

Fri Mar 14, 2014 12:25 am   



Użytkownik Pszemol napisał:
Quote:
"AlexY" <alexy@irc.pl> wrote in message
[..]
Marketing i cena ma niewiele wspólnego z jakością i postępem technicznym.

Właśnie. I tam gdzie decyduje inżynier a nie nieznający się na rzeczy
klient
wciąż widuje się w nowych rozwiązaniach i nowych projektach przekaźniki.
Jakieś powody tego są, bo przecież nie wszyscy wokół Ciebie są głupcami...

Całe szczęście że mój "samochód" nie wie że obciążenie indukcyjne jakim
jest 13kW silnik elektryczny szczotkowy na 48V przy 400A może być
sterowany tylko stycznikiem i jakoś sobie jeździ.

Quote:
Napisz może konkretnie co Ciebie przekonuje do rozwiązań elektronicznych
zastępujących przekaźniki... [ciach obraźliwe brednie]

Postęp technologiczny. Wystarczy? (i jeszcze raz pomyl przekaźnik ze
stycznikiem...)

--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

Mario
Guest

Fri Mar 14, 2014 3:03 pm   



W dniu 2014-03-13 09:24, Sylwester Łazar pisze:
Quote:
Naprawdę próbowałeś nas przekonać, że ktoś jeszcze
produkuje TV kineskopowe i ich era się jeszcze nie skończyła?
Kiedy Ty ostatnio byłeś w sklepie z elektroniką? Wink
O co Ci chodzi człowieku?
Kolega podał Ci przejaskrawiony nieco przykład na to, że ratowanie na siłę
rynku złomu przekaźnikowego
jest bez sensu, bo zginie identycznie jak rynek telewizorów kineskopowych, a
Ty robisz z siebie kalekę?

Równie dobrze można porównywać samochód z silnikiem spalinowym do
telewizora z kineskopem. Wszyscy doskonale wiedzą, że zostaną wyparte
kiedyś przez samochody z silnikami elektrycznymi. Ale jak na razie tylko
garstka nawiedzonych uważa, że już nastała ta pora.

Quote:
Przecież to jest proste.
I teraz czepiasz się i wyśmiewasz z ludzi mądrych, bo nie byli w sklepie?A
kto w tym sklepie miałby mi doradzić co jest lepsze?
Ty się radzisz zazwyczaj handlowców, czy inżynierów?

Inżynierowie nadal powszechnie stosują przekaźniki elektromechaniczne Smile

Mario
Guest

Fri Mar 14, 2014 3:06 pm   



W dniu 2014-03-13 12:58, AlexY pisze:
Quote:
Użytkownik kogutek444@gmail.com napisał:
[..]
Przekaźniki i styczniki będą używane do końca świata i jeden dzień
dłużej.
Mają jedną charakterystyczną cechę. W przypadku awarii prawdopodobieństwo
że pozostaną w stanie włączonym jest dużo mniejsze niż 50%. W przypadku
półprzewodników 100% pozostaje w takiej sytuacji włączone. W przypadku
zabezpieczeń zawsze będzie jeden element który stworzy fizyczną
przerwę w obwodzie.

Chyba nigdy Ci się stycznik nie skleił/zespawał...
Wspomniane przeze mnie w tym wątku sterowanie sprężarek zawiodło podczas
rozruchu (1 faza stycznika się skleiła), całe szczęście że usłyszałem
nietypowe buczenie z szafy bo 400A zabezpieczenie główne wytrzymało.

W krytycznych obwodach możesz stosować przekaźniki safe. Obwód nie
załączy się gdy są sklejone styki. Tak masz na przykład w odbiornikach
zdalnego sterowania w suwnicach.

Mario
Guest

Fri Mar 14, 2014 3:12 pm   



W dniu 2014-03-14 00:25, AlexY pisze:
Quote:
Użytkownik Pszemol napisał:
"AlexY" <alexy@irc.pl> wrote in message
[..]
Marketing i cena ma niewiele wspólnego z jakością i postępem
technicznym.

Właśnie. I tam gdzie decyduje inżynier a nie nieznający się na rzeczy
klient
wciąż widuje się w nowych rozwiązaniach i nowych projektach przekaźniki.
Jakieś powody tego są, bo przecież nie wszyscy wokół Ciebie są
głupcami...

Całe szczęście że mój "samochód" nie wie że obciążenie indukcyjne jakim
jest 13kW silnik elektryczny szczotkowy na 48V przy 400A może być
sterowany tylko stycznikiem i jakoś sobie jeździ.

No ale nie jest to zapewne argumentem na rzecz SSR bo pewnie jest
sterowany falownikiem albo jakimś sterownikiem DC.

AlexY
Guest

Sat Mar 15, 2014 12:03 am   



Użytkownik Mario napisał:
Quote:
W dniu 2014-03-13 12:58, AlexY pisze:
[..]
Chyba nigdy Ci się stycznik nie skleił/zespawał...
Wspomniane przeze mnie w tym wątku sterowanie sprężarek zawiodło podczas
rozruchu (1 faza stycznika się skleiła), całe szczęście że usłyszałem
nietypowe buczenie z szafy bo 400A zabezpieczenie główne wytrzymało.

W krytycznych obwodach możesz stosować przekaźniki safe. Obwód nie
załączy się gdy są sklejone styki. Tak masz na przykład w odbiornikach
zdalnego sterowania w suwnicach.

Wiem że można, detekcja fazy i załączenie drugiego stycznika dopiero jak
nic nie "świeci" akurat w tym przypadku najwyraźniej projektant uznanł
że sekundowa zwłoka czasówką wystarczy, a i tak zdarzyło mi się to tylko
raz.


--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

AlexY
Guest

Sat Mar 15, 2014 12:09 am   



Użytkownik Mario napisał:
Quote:
W dniu 2014-03-14 00:25, AlexY pisze:
[..]
Całe szczęście że mój "samochód" nie wie że obciążenie indukcyjne jakim
jest 13kW silnik elektryczny szczotkowy na 48V przy 400A może być
sterowany tylko stycznikiem i jakoś sobie jeździ.

No ale nie jest to zapewne argumentem na rzecz SSR bo pewnie jest
sterowany falownikiem albo jakimś sterownikiem DC.

Jakiś standardowy sterownik Curtis'a, muszę się do niego dobrać i
wyłączyć ogranicznik prędkości. Ale tak czy siak, załącza i rozłącza
zasilanie obciążenia indukcyjnego o jakby nie patrzeć cholernie dużym
prądzie. W sumie to układ wykonawczy SSR'a i falownika chyba jest dość
podobny? (nie wiem, nie porównywałem, gdybam)

--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

Irokez
Guest

Sat Mar 15, 2014 8:22 am   



W dniu 2014-03-05 02:01, Pszemol pisze:
Quote:
Potrzebuję elektrycznie sterować załšczeniem/wyłšczeniem dużego silnika
pompy - przez "duży" mam na myœli około 30A max pršdu zmiennego...
Aktualne rozwišzanie wykorzystuje przekaŸnik sterowany cewkš 12VDC.
Czy warto się dziœ przesiadać na triaki czy inne rozwišzania "solid
state"?
Przez "czy warto" mam na myœli oszczędnoœć kosztów bez poœwięcania
niezawodnoœci, trwałoœci czy np. zakresu temperatur pracy urzšdzenia...

Przychodzš do mnie w pracy różne maszyny produkcyjne, z różnej wielkoœci
silnikami w zakresie do 100kW.
Nigdzie nie ma SSR.
Nie dotyczy to oczywiœcie serwo-napędów sterowanych z dedykowanych
falowników, chyba że jego konstrukcja przewiduje rozłšczanie zewnętrzne
zasilania to jest to także stycznik.
SSR wrzucono jedynie do sterowania maleństwami na 12V w maszynach testów
funkcjonalnych wyprodukowanych wyrobów.

A i takie "zadanie" - znajdŸ przekaŸnik bezpieczeństwa (PILZ, SICK, itp)
zbudowany na SSR.

--
Irokez

ACMM-033
Guest

Sat Mar 15, 2014 11:28 am   



Użytkownik "Irokez" <no.email@wp.pl> napisał w wiadomoœci
news:5323ffa5$0$2229$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
A i takie "zadanie" - znajdŸ przekaŸnik bezpieczeństwa (PILZ, SICK, itp)
zbudowany na SSR.

A ja bym poszukał. Aby trzymać się z daleka, gdy pieron gdzieœ blisko
przydzwoni. Smile)

--
ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafš nie pomylcie!

Mario
Guest

Sat Mar 15, 2014 1:57 pm   



W dniu 2014-03-15 00:09, AlexY pisze:
Quote:
Użytkownik Mario napisał:
W dniu 2014-03-14 00:25, AlexY pisze:
[..]
Całe szczęście że mój "samochód" nie wie że obciążenie indukcyjne jakim
jest 13kW silnik elektryczny szczotkowy na 48V przy 400A może być
sterowany tylko stycznikiem i jakoś sobie jeździ.

No ale nie jest to zapewne argumentem na rzecz SSR bo pewnie jest
sterowany falownikiem albo jakimś sterownikiem DC.

Jakiś standardowy sterownik Curtis'a, muszę się do niego dobrać i
wyłączyć ogranicznik prędkości. Ale tak czy siak, załącza i rozłącza
zasilanie obciążenia indukcyjnego o jakby nie patrzeć cholernie dużym
prądzie. W sumie to układ wykonawczy SSR'a i falownika chyba jest dość
podobny? (nie wiem, nie porównywałem, gdybam)

To nie jest tak, że osoby sceptycznie podchodzące do stosowania w
praktyce przemysłowej SSRów to są jakieś dinozaury bojące się
wszystkiego co ma w sobie tranzystor. Falowniki stosuje się powszechnie,
ale najczęściej w szafach obok falowników jest sporo
elektromechanicznych styczników i przekaźników.
Stycznik główny, styczniki hamulców, przekaźniki w obwodach
sterowniczych. Tak samo w odbiornikach zdalnego sterowania i w
przekaźnikach bezpieczeństwa są przekaźniki elektromechaniczne. Nie
sądzę żeby wynikało to z fobii konstruktorów. Być może układy z SSRami
nie są w stanie spełnić wymogów SIL2 czy SIL3. Być może są takie ale
relatywnie znacznie droższe niż odpowiedniki z elementami
elektromechanicznymi.

--
pozdrawiam
MD

J.F.
Guest

Sat Mar 15, 2014 2:43 pm   



Dnia Sat, 15 Mar 2014 08:22:06 +0100, Irokez napisał(a):
Quote:
Przychodzą do mnie w pracy różne maszyny produkcyjne, z różnej wielkości
silnikami w zakresie do 100kW.
Nigdzie nie ma SSR.
Nie dotyczy to oczywiście serwo-napędów sterowanych z dedykowanych
falowników, chyba że jego konstrukcja przewiduje rozłączanie zewnętrzne
zasilania to jest to także stycznik.

Ale tych falownikow przybywa.

Teraz elektronicznie sterowane sa i tramwaje, i pociagi, i walcownie
(a to moce w MW).
I serwerownie coraz wieksze, i UPS do nich, i modne solary - a do nich
falowniki, itp. I nikt sie juz nie boi tranzystorow przelaczajacych
grube kW.
Choc podejrzewam ze styczniki w nich nadal sa :-)

P.S. jak sie teraz windy steruje ?

J.

AlexY
Guest

Sat Mar 15, 2014 3:52 pm   



Użytkownik Mario napisał:
Quote:
W dniu 2014-03-15 00:09, AlexY pisze:
Użytkownik Mario napisał:
W dniu 2014-03-14 00:25, AlexY pisze:
[..]
Całe szczęście że mój "samochód" nie wie że obciążenie indukcyjne jakim
jest 13kW silnik elektryczny szczotkowy na 48V przy 400A może być
sterowany tylko stycznikiem i jakoś sobie jeździ.

No ale nie jest to zapewne argumentem na rzecz SSR bo pewnie jest
sterowany falownikiem albo jakimś sterownikiem DC.

Jakiś standardowy sterownik Curtis'a, muszę się do niego dobrać i
wyłączyć ogranicznik prędkości. Ale tak czy siak, załącza i rozłącza
zasilanie obciążenia indukcyjnego o jakby nie patrzeć cholernie dużym
prądzie. W sumie to układ wykonawczy SSR'a i falownika chyba jest dość
podobny? (nie wiem, nie porównywałem, gdybam)

To nie jest tak, że osoby sceptycznie podchodzące do stosowania w
praktyce przemysłowej SSRów to są jakieś dinozaury bojące się
wszystkiego co ma w sobie tranzystor. Falowniki stosuje się powszechnie,
ale najczęściej w szafach obok falowników jest sporo
elektromechanicznych styczników i przekaźników.
Stycznik główny, styczniki hamulców, przekaźniki w obwodach
sterowniczych. Tak samo w odbiornikach zdalnego sterowania i w
przekaźnikach bezpieczeństwa są przekaźniki elektromechaniczne. Nie
sądzę żeby wynikało to z fobii konstruktorów. Być może układy z SSRami
nie są w stanie spełnić wymogów SIL2 czy SIL3. Być może są takie ale
relatywnie znacznie droższe niż odpowiedniki z elementami
elektromechanicznymi.

Nie wiem, nie projektuje, naprawiam i utrzymuję (właściwie to już
przeszłość), powody jakieś muszą być, zapewne jeden z podstawowych to
cena, jeśli w czasie całego życia wymieni się jeden stycznik to nie
opłaca się pakować kilkukrotnie droższych zamienników które również mogą
zawieść, ponadto jak już ktoś słusznie zauważył SSR traci sporo mocy,
wymaga chłodzenia, a chłodzenie to albo grawitacja która może okazać się
za słaba/niewykonalna albo wiatrak czyli znowu element mechaniczny który
się zużywa, bo oczywiście peltiery i heatpipe jeszcze w elektrykę nie
weszły.

--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Sterowanie dużym silnikiem pompy 30A: przekaźnik czy triak dla lepszej niezawodności?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map