Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5 Next
Andrzej W.
Guest
Thu May 22, 2014 11:23 am
W dniu 2014-05-22 11:15, Paweł Pawłowicz pisze:
Quote:
Akurat te są na 100V, więc te dwa wolty nie zrobią różnicy.
Ale problem jest gdzie indziej. Po osiągnięciu napięcia przewodzenia
diody generator jest wyłączany aż do spadku prądu do zera, a więc nie
pracuje przez więcej niż połowę czasu. A wyłączony generator nie
oddaje energii
Nie zrozumiałeś o czym piszę, może trochę zawile to ująłem.
Skoro siada ci napięcie przy 10A to może to jest granica dla
zastosowanych diod w mostku.
Załóżmy, że masz w mostku BY500-50 i pobierasz 10A, da to jakieś 2,5V
(typowo) spadku na mostu, a w najgorszym przypadku pewnie z 3V.
Teraz zmieniasz diody na STPS20H100C i na mostku masz już 1,5V.
Zyskujesz jeden wolt na wyjściu zmniejszając jednocześnie straty o 10W.
Zmieniając zenerki zwiększasz straty, by zyskać jeden wolt na wyjściu
musisz odprowadzić 10W więcej w radiator.
--
AWa.
Adam Wysocki
Guest
Thu May 22, 2014 11:42 am
AlexY <alexy@irc.pl> wrote:
Quote:
Też mnie to dziwi, a jednak ktoś mądrzejszy od nas to wymyślił, pewnie
biorąc pod uwagę wady i zalety innych rozwiązań, i stosuje...
Proszę Cię, nie nazywaj księgowego "kimś mądrzejszym" od nas.
W tańszych motocyklach jest sporo oszczędności, ale akurat Hayabusa to
flagowy model dla Suzuki. Jest w nim wiele rzeczy, które dałoby się
zrobić taniej. Dlatego te motocykle nawet używane ciągle trzymają cenę...
--
SELECT finger FROM hand WHERE id = 3;
http://www.chmurka.net/
Adam Wysocki
Guest
Thu May 22, 2014 11:44 am
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
http://img197.imageshack.us/img197/4359/3fazzowfegnap.jpg
Tylko ze to jest regulator do alternatora samowzbudnego. I
nieregulowanego.
Czym się taki alternator różni od strony elektrycznej (na wyjściu)?
I po czym to poznałeś?
rozni sie na wejsciu :-)
Obcowzbudny ma uzwojenie wzbudzenia, zasilane z obcego ukladu.
Tzn z regulatora, ktory reguluje prad wzbudzenia.
A w motocyklach konstrukcja jak wyzej - alternator ma wzbudzenie
stale, reguluje sie go zwierajac cewki jak napiecie jest zbyt duze.
No tak... i taki właśnie mam :)
Quote:
Skoro wymontowany, to przebadac go mozna. 6 diod w obie strony i
napiecie progowe zwarcia fazy ...
W sumie możnaby sprawdzić - puścić na każdą fazę prąd z zasilacza
przez żarówkę, zwiększać napięcie aż żarówka się zaświeci i zobaczyć,
ile będzie wtedy na wyjściu...
--
SELECT finger FROM hand WHERE id = 3;
http://www.chmurka.net/
Adam Wysocki
Guest
Thu May 22, 2014 11:46 am
Andrzej W. <awa_wp@na_wp_oczywiscie.pl> wrote:
Quote:
Dajesz przewymiarowane Schottky, poprawiasz przekroje, dodajesz złączek
i masz 2x0,6 + 200mV -> 14,6V dokładnie przy takich samych ustawieniach
"stabilizatora".
Swoją drogą wg mnie feedback do stabilizatora powinien iść zza diód a nie
sprzed nich... może w tym nowym idzie, to czarna skrzynka.
--
SELECT finger FROM hand WHERE id = 3;
http://www.chmurka.net/
Adam Wysocki
Guest
Thu May 22, 2014 1:12 pm
Andrzej W. <awa_wp.a_to_wytnij.@wp.pl> wrote:
Quote:
Swoją drogą wg mnie feedback do stabilizatora powinien iść zza diód a nie
sprzed nich... może w tym nowym idzie, to czarna skrzynka.
Za diodami nie wiesz, które uzwojenie wyłączyć.
A gdyby tak najpierw wyprostować (6 diod) a potem ciąć to wyprostowane?
Fakt że prąd zwarcia pójdzie wtedy przez diody (ciekawe w sumie jaki tam
jest prąd zwarciowy, mogę kiedyś zmierzyć z ciekawości).
--
SELECT finger FROM hand WHERE id = 3;
http://www.chmurka.net/
J.F
Guest
Thu May 22, 2014 2:26 pm
Użytkownik "AlexY" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:llj7vs$uv2$2@speranza.aioe.org...
Użytkownik J.F napisał:
Quote:
Ale zeby bylo smieszniej ... zwarcie strat nie przynosi. Cewka
idealna
strat nie przynosi. Alternator ma prad ograniczony.
Wiec strat mamy tyle co na napieciu przewodzenia tyrystora i oporze
cewki.
We wspolczesnym samochodzie z altenatorem 100A jakies 150W strat
byloby
niemile, choc tez niezauwazalne w paliwie, w motocyklu gdzie prad
mniejszy a wszystko plywa w oleju moze bez znaczenia jest.
Coś tu kolega teoretyzuje chyba.
Z teoria idealnych zwarc, czy z szacunkiem strat w samochodzie ?
J.
J.F
Guest
Thu May 22, 2014 2:29 pm
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał
Hello Paweł,
Quote:
Diody Schottky zamiast zwykłych, większe przekroje, poprawione
złącza.
Nie przypuszczam, aby to pomogło. Ten układ po prostu zwiera
uzwojenie
generatora gdy zacznie przewodzić dioda Zenera, do przejścia
prądu przez
zero generator pozostaje nieaktywny. A to może być znaczna część
czasu.
"Święty Boże nie pomoże".
Właśnie pomaga, przed prostownikiem masz powiedzmy 16V i
"stabilizator"
Ci zwiera uzwojenie, a na diodach masz 2x1,3 + na przekrojach i
złączkach z 400mV i już zostaje na wyjściu 13V.
Dajesz przewymiarowane Schottky, poprawiasz przekroje, dodajesz
złączek
i masz 2x0,6 + 200mV -> 14,6V dokładnie przy takich samych
ustawieniach
"stabilizatora".
Jeżeli chcesz podwyższyć napięcie, to znacznie prościej (i taniej)
wymienić zenerki.
Jeśli brakuje wydajności, to wymiana zenerek nie pomoże.
Ale wydajnosci nie brakuje, bo z drugim regulatorem jest dobrze.
Ten pierwszy stawia jakis za duzy opor ..
J.
J.F
Guest
Thu May 22, 2014 2:30 pm
Użytkownik "Andrzej W." napisał
W dniu 2014-05-21 22:16, Paweł Pawłowicz pisze:
Quote:
Jeżeli chcesz podwyższyć napięcie, to znacznie prościej (i taniej)
wymienić zenerki.
I spalić diody w prostowniku?
Znając obecne realia to są one dobrane z 0.0001% zapasem, przy
założeniu, że temperatura na zewnątrz nie wzrośnie powyżej minus
dwudziestu stopni.
No nie, diod na 14.8V jeszcze nikt nie robi.
J.
--
AWa.
J.F
Guest
Thu May 22, 2014 2:47 pm
Użytkownik "Mirek" napisał w wiadomości
Quote:
On 21.05.2014 13:27, J.F wrote:
Ale zeby bylo smieszniej ... zwarcie strat nie przynosi. Cewka
idealna
strat nie przynosi. Alternator ma prad ograniczony.
Chwila - ale to przecież prąd w cewkach wytwarza pole
przeciwstawiające się zmianom... czyli de facto hamujące wirnik. A
prąd będzie największy właśnie przy zwarciu. Zakładając zwarte cewki
z nadprzewodnika nie będziemy mieli oporów?
Trzeba by sprawdzic, ha, mam chyba alternator i troche silnikow z
CD/HDD.
Tu sa dwa zjawiska:
a) paradoks podobny do tego ze idealnego kondensatora idealnym
przewodnikiem nie rozladujesz ... bo sie nie ma gdzie energia
wytracic,
b) ograniczona wydajnosc alternatora bierze sie z indukcyjnosci cewek,
a indukcyjnosc ma swoje humory - tu sie przeciwstawi, za chwile pomoze
...
To drugie domyslam sie ze istotne.
J.
Marek
Guest
Thu May 22, 2014 3:05 pm
On Thu, 22 May 2014 16:47:24 +0200, "J.F"
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
a) paradoks podobny do tego ze idealnego kondensatora idealnym
przewodnikiem nie rozladujesz ... bo sie nie ma gdzie energia
Takimi tekstami zaraz Woźniaka zaprosisz do dyskusji...
--
Marek
Mirek
Guest
Thu May 22, 2014 4:45 pm
On 22.05.2014 16:47, J.F wrote:
Quote:
Trzeba by sprawdzic, ha, mam chyba alternator i troche silnikow z CD/HDD.
Sprawdzić czy jakoś zamodelować sobie żeby doświadczenie myślowe się
udało?
Alternatora w to nie mieszajmy - wzbudzenia nie ma to i pola nie ma.
Natomiast wszelkie ustrojstwa z magnesem trwałym jakie miałem w rękach
zawsze stawiały większy opór przy kręceniu jak były zwarte.
Można zrobić inne doświadczenie: silnik elektryczny z magnesem trwałym i
z jakimś kołem zamachowym. Podłączamy do napięcia i jak się rozpędzi
przełączamy na hamowanie zwarciem - mierzymy czas do zatrzymania,
następnie to samo z hamowaniem z rezystorem. "Na chłopski rozum" przy
zwarciu zatrzyma się najszybciej. ale pewnie będzie to przy jakimś R=Rw
albo R<Rw - tego nie jestem pewien. Natomiast jestem przekonany, że przy
zwarciu będzie znacząco krócej się kręcił niż przy rozwarciu.
--
Mirek.
J.F
Guest
Thu May 22, 2014 5:31 pm
Użytkownik "Mirek" napisał
On 22.05.2014 16:47, J.F wrote:
Quote:
Trzeba by sprawdzic, ha, mam chyba alternator i troche silnikow z
CD/HDD.
Sprawdzić czy jakoś zamodelować sobie żeby doświadczenie myślowe się
udało?
Alternatora w to nie mieszajmy - wzbudzenia nie ma to i pola nie ma.
Wzbudzenie mozna podlaczyc.
Quote:
Natomiast wszelkie ustrojstwa z magnesem trwałym jakie miałem w
rękach zawsze stawiały większy opór przy kręceniu jak były zwarte.
Można zrobić inne doświadczenie: silnik elektryczny z magnesem
trwałym i z jakimś kołem zamachowym. Podłączamy do napięcia i jak się
rozpędzi
Ale wolalbym AC niz DC.
Quote:
przełączamy na hamowanie zwarciem - mierzymy czas do zatrzymania,
następnie to samo z hamowaniem z rezystorem. "Na chłopski rozum" przy
zwarciu zatrzyma się najszybciej. ale pewnie będzie to przy jakimś
R=Rw albo R<Rw - tego nie jestem pewien. Natomiast jestem przekonany,
że przy zwarciu będzie znacząco krócej się kręcił niż przy rozwarciu.
Adres mi sie zagubil, ale ktos pomierzyl dynama rowerowe (te w
piastach) i wyszlo mu ze straty i sila hamujaca sa podobne.
Jedne modele lepiej zwierac, inne trzymac otwarte, zelezy chyba tez od
predkosci.
Byc moze trzeba rozkrecic ponad jakas predkosc krytyczna.
J.
Paweł Pawłowicz
Guest
Thu May 22, 2014 7:19 pm
W dniu 2014-05-22 13:23, Andrzej W. pisze:
Quote:
W dniu 2014-05-22 11:15, Paweł Pawłowicz pisze:
Akurat te są na 100V, więc te dwa wolty nie zrobią różnicy.
Ale problem jest gdzie indziej. Po osiągnięciu napięcia przewodzenia
diody generator jest wyłączany aż do spadku prądu do zera, a więc nie
pracuje przez więcej niż połowę czasu. A wyłączony generator nie
oddaje energii :-(
Nie zrozumiałeś o czym piszę, może trochę zawile to ująłem.
Skoro siada ci napięcie przy 10A to może to jest granica dla
zastosowanych diod w mostku.
Załóżmy, że masz w mostku BY500-50 i pobierasz 10A, da to jakieś 2,5V
(typowo) spadku na mostu, a w najgorszym przypadku pewnie z 3V.
Teraz zmieniasz diody na STPS20H100C i na mostku masz już 1,5V.
Zyskujesz jeden wolt na wyjściu zmniejszając jednocześnie straty o 10W.
Zmieniając zenerki zwiększasz straty, by zyskać jeden wolt na wyjściu
musisz odprowadzić 10W więcej w radiator.
Tego nie neguję i nie negowałem.
Zaprotestowałem przed stwierdzeniem: "I spalić diody w prostowniku?"
Zaprotestowałem także przed stwierdzeniem RoMana, że wymiana diod
rozwiąże problem braku mocy generatora. Oczywiście poprawi sprawność i
nieznacznie zwiększy moc, ale przyczyna problemu leży gdzie indziej, i
wymiana diod nie rozwiąże problemu.
P.P.
Rasta
Guest
Thu May 22, 2014 7:24 pm
"Mirek" <i_tak@zaspamowany.adres> wrote in message
news:lll9j6$9gq$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
On 22.05.2014 16:47, J.F wrote:
Trzeba by sprawdzic, ha, mam chyba alternator i troche silnikow z CD/HDD.
Sprawdzic czy jakos zamodelowac sobie zeby doswiadczenie myslowe sie
udalo?
Alternatora w to nie mieszajmy - wzbudzenia nie ma to i pola nie ma.
I slusznie... bo to nie alternator, tylko 'magneto' - (nie mylic ze znajomym
X-men'a) i w dodatku trojfazowe. dosc sprawna maszyna. Podczas zwarcia cewki
energia magaxynowana jest w rdzeniu i oddawana w drugiej polowce. Moze masz
poprostu rdzen pekniety i z tad taka mala wydajnosc?
pzdr:
Rasta
Paweł Pawłowicz
Guest
Thu May 22, 2014 7:29 pm
W dniu 2014-05-22 16:29, J.F pisze:
Quote:
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał
Hello Paweł,
Diody Schottky zamiast zwykłych, większe przekroje, poprawione złącza.
Nie przypuszczam, aby to pomogło. Ten układ po prostu zwiera uzwojenie
generatora gdy zacznie przewodzić dioda Zenera, do przejścia prądu
przez
zero generator pozostaje nieaktywny. A to może być znaczna część
czasu.
"Święty Boże nie pomoże".
Właśnie pomaga, przed prostownikiem masz powiedzmy 16V i "stabilizator"
Ci zwiera uzwojenie, a na diodach masz 2x1,3 + na przekrojach i
złączkach z 400mV i już zostaje na wyjściu 13V.
Dajesz przewymiarowane Schottky, poprawiasz przekroje, dodajesz złączek
i masz 2x0,6 + 200mV -> 14,6V dokładnie przy takich samych ustawieniach
"stabilizatora".
Jeżeli chcesz podwyższyć napięcie, to znacznie prościej (i taniej)
wymienić zenerki.
Jeśli brakuje wydajności, to wymiana zenerek nie pomoże.
Ale wydajnosci nie brakuje, bo z drugim regulatorem jest dobrze.
Ten pierwszy stawia jakis za duzy opor ..
Właśnie wydajności brakuje. Dlatego, że tego rodzaju "regulator"
wykorzystuje tylko niewielką część wydajności generatora.
P.P.
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5 Next