NOWY TEMAT
elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Rewolucja w energetyce: Czy zamiana AC na DC w naszych domach to przyszłość?
Goto page Previous 1, 2, 3 ... , 11, 12, 13 Next
janusz_k
Guest
Guest
Thu Aug 14, 2014 5:33 pm
W dniu 14.08.2014 o 10:39 Jarosław" Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> pisze:
Quote:
Nie idzie do żadnej rozdzielnicy, jeno wprost do inwertera. Nie wiem
czemu ktoś by tam miał pchać łapy.
Ale dyskusja jest o DC w domu, dlaczego do tego dokładasz solary?
czemu ktoś by tam miał pchać łapy.
Ale dyskusja jest o DC w domu, dlaczego do tego dokładasz solary?
i jeszcze chcesz dość wysokie nap z nich uzyskiwać.
--
Pozdr
Janusz
Jakub Rakus
Guest
Guest
Thu Aug 14, 2014 5:41 pm
On 14.08.2014 00:45, J.F. wrote:
Quote:
Dnia Wed, 13 Aug 2014 23:02:26 +0200, Jakub Rakus napisał(a):
Niemiecki system 16 i 2/3 Hz powstał z powodu niedoskonałości ówczesnych
silników indukcyjnych, a w szczególności właśnie blach, a na początku po
prostu ich braku - pierwsze maszyny na prąd przemienny wcale nie miały
blachowanych stojanów i wirników. A, że szybko został zbudowany w dużej
ilości (podstacje były małymi elektrowniami z generatorami na
1000obr/min) to im tak zostało. Potem bujali się z przetwornicami
dwumaszynowymi, a teraz mają przekształtniki.
Ale przeciez tamte silniki juz dawno trafily na zlom.
A rzekomo zmiana czestotliwosci jest nadal kosztowna.
Wiec co te koszta powoduje ? Bo transformator na 16Hz pracuje na 50
rownie dobrze.
J.
Niemiecki system 16 i 2/3 Hz powstał z powodu niedoskonałości ówczesnych
silników indukcyjnych, a w szczególności właśnie blach, a na początku po
prostu ich braku - pierwsze maszyny na prąd przemienny wcale nie miały
blachowanych stojanów i wirników. A, że szybko został zbudowany w dużej
ilości (podstacje były małymi elektrowniami z generatorami na
1000obr/min) to im tak zostało. Potem bujali się z przetwornicami
dwumaszynowymi, a teraz mają przekształtniki.
Ale przeciez tamte silniki juz dawno trafily na zlom.
A rzekomo zmiana czestotliwosci jest nadal kosztowna.
Wiec co te koszta powoduje ? Bo transformator na 16Hz pracuje na 50
rownie dobrze.
J.
1. Wszystkie urządzenia na podstacjach przystosowane są do takiej
częstotliwości.
2. Jeździ jeszcze niemało lokomotyw starszej konstrukcji i jeszcze
paręnaście at pewnie pojeżdżą.
3. Infrastruktura - różne urządzenia zabezpieczenia ruchu kolejowego
również są przystosowane do tej częstotliwości, a może raczej jej unikania.
Wyobraź sobie teraz, że trzeba w krótkim czasie wymienić wszystkie
przekształtniki na wszystkich podstacjach w Niemczech, Austrii i
Szwajcarii i jeszcze trochę w innych krajach, wysłać na złom albo do
całkowitej przeróbki trochę taboru i rozgrzebać infrastrukturę. Z tego
samego powodu zarzucono u nas genialne pomysły przejścia na (uwaga!)
15kV 16,7Hz. Nasze 3kVDC może i nie jest obecnie najszczęśliwszym
rozwiązaniem (ogranicza moc pojazdu do około 5-6MW), ale kto i za co by
teraz wszystko przebudował?
--
Pozdrawiam
Jakub Rakus
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Guest
Thu Aug 14, 2014 7:16 pm
Pan janusz_k napisał:
Quote:
Nie idzie do żadnej rozdzielnicy, jeno wprost do inwertera. Nie wiem
czemu ktoś by tam miał pchać łapy.
Ale dyskusja jest o DC w domu, dlaczego do tego dokładasz solary?
czemu ktoś by tam miał pchać łapy.
Ale dyskusja jest o DC w domu, dlaczego do tego dokładasz solary?
Nie ja dokładam, dołożył je p. Michał w <lsb9jl$j09$1@srv.chmurka.net>
-- odtąd dyskusja w tej odnodze wątku jest o solarach właśnie.
Quote:
i jeszcze chcesz dość wysokie nap z nich uzyskiwać.
Nie uzyskać, tylko brać co dają. Uzyskać każdy chce przeważnie to samo,
co w sieci -- 230 V albo 15 kV AC 50 Hz. A droga do tego wiedzie zawsze
przez kilkusetwoltowe napięcie DC doprowadzone do inwertera. Ten inwerter,
to nie to samo, co falownik. On nie faluje sobie a muzom w rytm swojej
sinusoidy, tylko dopasowuje się do tego, co jest w sieci. Taki sprytny
diwajs, co to bada napięcie kilkadziesiąt tysięcy razy na sekundę i do
niego się dostosowuje pchając w druty to, co przyszło ze słońca. Stąd
nazwa "tracker" dla tego ustrojstwa. Tych trackerów w inwerterze jest
przynajmniej po jednym na fazę. Pracują całkiem niezależnie, każdy ma
swój łańcuch paneli. I nie ma już raczej okazji do równoległego łączenia
ogniw -- trackery zwyle mają dopuszczalny prąd kilkanaście amperów, a
wpółczesne ogniwa dają prawie 10 A. Dwa, to by było za dużo. Za to są
inwetery z większą liczbą trackerów na fazę.
Jeśli zaś mówić o moim chceniu, to ja bym chciał się pozbyć tego całego
barabanu, jakim jest inwerter. W produkcyjnej instalacji kosztuje on
niemal tyle, co zasilające go panele, a czasem i więcej. Chcę po prostu
kręcić pompę w klimie, a nic tego lepiej nie zrobi, jak silnik BLDC
zasilany wprost napięciem DC ze słońca. Cztery panele dają moc 1 kW,
a taka sobie dość typowa klima żre nieco mniej. Więc akuratnio pasuje.
Cenowo też mamy równowagę -- i klima, i te panele kosztują mniej więcej
tyle samo (po jakieś 500-600 euro). Mogę tyle od razu zapłacić, żeby
mieć potem w poważaniu rachunki za prąd (tylko żeby ktoś chciał sprzedać
klimę BLDC).
Jarek
--
Dookoła krążą sobie różne prądy
Na te prądy różne różnych są poglądy
My do prądów podchodzimy raczej stąd
By rachunek nie za duży był za prąd
AlexY
Guest
Guest
Thu Aug 14, 2014 10:10 pm
Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
[..]
Quote:
tyle samo (po jakieś 500-600 euro). Mogę tyle od razu zapłacić, żeby
mieć potem w poważaniu rachunki za prąd (tylko żeby ktoś chciał sprzedać
klimę BLDC).
mieć potem w poważaniu rachunki za prąd (tylko żeby ktoś chciał sprzedać
klimę BLDC).
Wymień silnik.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
J.F.
Guest
Guest
Thu Aug 14, 2014 10:16 pm
Dnia Thu, 14 Aug 2014 19:41:23 +0200, Jakub Rakus napisał(a):
Quote:
On 14.08.2014 00:45, J.F. wrote:
Dnia Wed, 13 Aug 2014 23:02:26 +0200, Jakub Rakus napisał(a):
Niemiecki system 16 i 2/3 Hz powstał z powodu niedoskonałości ówczesnych
silników indukcyjnych, a w szczególności właśnie blach, a na początku po
prostu ich braku - pierwsze maszyny na prąd przemienny wcale nie miały
blachowanych stojanów i wirników. A, że szybko został zbudowany w dużej
ilości (podstacje były małymi elektrowniami z generatorami na
1000obr/min) to im tak zostało. Potem bujali się z przetwornicami
dwumaszynowymi, a teraz mają przekształtniki.
Ale przeciez tamte silniki juz dawno trafily na zlom.
A rzekomo zmiana czestotliwosci jest nadal kosztowna.
Wiec co te koszta powoduje ? Bo transformator na 16Hz pracuje na 50
rownie dobrze.
1. Wszystkie urządzenia na podstacjach przystosowane są do takiej
częstotliwości.
Dnia Wed, 13 Aug 2014 23:02:26 +0200, Jakub Rakus napisał(a):
Niemiecki system 16 i 2/3 Hz powstał z powodu niedoskonałości ówczesnych
silników indukcyjnych, a w szczególności właśnie blach, a na początku po
prostu ich braku - pierwsze maszyny na prąd przemienny wcale nie miały
blachowanych stojanów i wirników. A, że szybko został zbudowany w dużej
ilości (podstacje były małymi elektrowniami z generatorami na
1000obr/min) to im tak zostało. Potem bujali się z przetwornicami
dwumaszynowymi, a teraz mają przekształtniki.
Ale przeciez tamte silniki juz dawno trafily na zlom.
A rzekomo zmiana czestotliwosci jest nadal kosztowna.
Wiec co te koszta powoduje ? Bo transformator na 16Hz pracuje na 50
rownie dobrze.
1. Wszystkie urządzenia na podstacjach przystosowane są do takiej
częstotliwości.
Ale te wszystkie urzadzenia to co - transformatory ?
Quote:
2. Jeździ jeszcze niemało lokomotyw starszej konstrukcji i jeszcze
paręnaście at pewnie pojeżdżą.
paręnaście at pewnie pojeżdżą.
Ale silniki to od 50 lat pewnie wylacznie blach robione, wiec tych
starych na pewno juz nie ma.
Quote:
3. Infrastruktura - różne urządzenia zabezpieczenia ruchu kolejowego
również są przystosowane do tej częstotliwości, a może raczej jej unikania.
Wyobraź sobie teraz, że trzeba w krótkim czasie wymienić wszystkie
przekształtniki na wszystkich podstacjach w Niemczech, Austrii i
Szwajcarii i jeszcze trochę w innych krajach, wysłać na złom albo do
całkowitej przeróbki trochę taboru i rozgrzebać infrastrukturę.
również są przystosowane do tej częstotliwości, a może raczej jej unikania.
Wyobraź sobie teraz, że trzeba w krótkim czasie wymienić wszystkie
przekształtniki na wszystkich podstacjach w Niemczech, Austrii i
Szwajcarii i jeszcze trochę w innych krajach, wysłać na złom albo do
całkowitej przeróbki trochę taboru i rozgrzebać infrastrukturę.
Kiedy mi sie wydaje ze tabor powinien bez wiekszych przerobek jezdzic,
instalacje mozna wymieniac odcinkami, calosc rozlozyc na lata,
a te przeksztaltniki to chyba juz pare razy byly wymieniane, i znow
beda, bo przeciez wieczne nie sa ...
Quote:
Z tego
samego powodu zarzucono u nas genialne pomysły przejścia na (uwaga!)
15kV 16,7Hz. Nasze 3kVDC może i nie jest obecnie najszczęśliwszym
rozwiązaniem (ogranicza moc pojazdu do około 5-6MW), ale kto i za co by
teraz wszystko przebudował?
samego powodu zarzucono u nas genialne pomysły przejścia na (uwaga!)
15kV 16,7Hz. Nasze 3kVDC może i nie jest obecnie najszczęśliwszym
rozwiązaniem (ogranicza moc pojazdu do około 5-6MW), ale kto i za co by
teraz wszystko przebudował?
Czy z tego wniosek ze i dzis 50Hz to za duzo ?
J.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Guest
Thu Aug 14, 2014 10:25 pm
PaN AlexY napisał:
Quote:
tyle samo (po jakieś 500-600 euro). Mogę tyle od razu zapłacić,
żeby mieć potem w poważaniu rachunki za prąd (tylko żeby ktoś
chciał sprzedać klimę BLDC).
Wymień silnik.
żeby mieć potem w poważaniu rachunki za prąd (tylko żeby ktoś
chciał sprzedać klimę BLDC).
Wymień silnik.
Szczerze mówiąc, nigdy takiej klimie do wnętrza nie zaglądałem.
Czy ten silnik aby nie jest zapuszkowany jak w lodówce? Jeśli nie,
to faktycznie, czeka mnie ustanowienie Ośrodka Badawczo-Rozwojowego
Urządzeń Klimatyzacyjnych im. Klimka Bachledy. Se podłubię trochę.
--
Jarek
Jawi
Guest
Guest
Fri Aug 15, 2014 10:16 am
W dniu 2014-08-14 10:50, Michał Lankosz pisze:
Quote:
W dniu 2014-08-14 00:43, Jarosław Sokołowski pisze:
Pan janusz_k napisał:
Przy instaslacjach z inwererami standardem jest teraz napięcie DC
nieco mniejsze od 1000 V (np. 32 panele w szeregu).
Ludzie w telewizorach miewają po 25kV i jakoś śpią spokojnie.
Ale prąd jest rzędu 1-2mA. Poza tym użytkownik nie podłącza kinola do
reszty za pomocą jakiejś wtyczki, wszystko zamknięte i zabezpieczone. No
i przynajmniej jak TV wyłączony to napięcia nie ma. Chociaż jako mały
pyrtek pamiętam u jednego gościa, że TV na czuwaniu wyświetlał na
kineskopie łatę chyba niebieską może fioletową - czyżby WN nadal
pracowało, a może tam jakaś neonówka podświetlała.
Pan janusz_k napisał:
Przy instaslacjach z inwererami standardem jest teraz napięcie DC
nieco mniejsze od 1000 V (np. 32 panele w szeregu).
Ludzie w telewizorach miewają po 25kV i jakoś śpią spokojnie.
Ale prąd jest rzędu 1-2mA. Poza tym użytkownik nie podłącza kinola do
reszty za pomocą jakiejś wtyczki, wszystko zamknięte i zabezpieczone. No
i przynajmniej jak TV wyłączony to napięcia nie ma. Chociaż jako mały
pyrtek pamiętam u jednego gościa, że TV na czuwaniu wyświetlał na
kineskopie łatę chyba niebieską może fioletową - czyżby WN nadal
pracowało, a może tam jakaś neonówka podświetlała.
A Ty chcesz powiedzieć, że przy panelach i napięciu do Inwertera ~900 -
1000 V ktoś lata z wtyczką?
Wielu tu chyba krzyczy o niebezpiecznym napięciu 1000V jakby mieli do
niego podłącza suszarkę.
Inwerter na dachu i instalacja jest prawie tak samo niebezpieczna jak
linia WN 110kv.
Michał Lankosz
Guest
Guest
Fri Aug 15, 2014 10:59 am
W dniu 2014-08-15 12:16, Jawi pisze:
Quote:
W dniu 2014-08-14 10:50, Michał Lankosz pisze:
W dniu 2014-08-14 00:43, Jarosław Sokołowski pisze:
Pan janusz_k napisał:
Przy instaslacjach z inwererami standardem jest teraz napięcie DC
nieco mniejsze od 1000 V (np. 32 panele w szeregu).
Ludzie w telewizorach miewają po 25kV i jakoś śpią spokojnie.
Ale prąd jest rzędu 1-2mA. Poza tym użytkownik nie podłącza kinola do
reszty za pomocą jakiejś wtyczki, wszystko zamknięte i zabezpieczone. No
i przynajmniej jak TV wyłączony to napięcia nie ma. Chociaż jako mały
pyrtek pamiętam u jednego gościa, że TV na czuwaniu wyświetlał na
kineskopie łatę chyba niebieską może fioletową - czyżby WN nadal
pracowało, a może tam jakaś neonówka podświetlała.
A Ty chcesz powiedzieć, że przy panelach i napięciu do Inwertera ~900 -
1000 V ktoś lata z wtyczką?
Wielu tu chyba krzyczy o niebezpiecznym napięciu 1000V jakby mieli do
niego podłącza suszarkę.
Inwerter na dachu i instalacja jest prawie tak samo niebezpieczna jak
linia WN 110kv.
W dniu 2014-08-14 00:43, Jarosław Sokołowski pisze:
Pan janusz_k napisał:
Przy instaslacjach z inwererami standardem jest teraz napięcie DC
nieco mniejsze od 1000 V (np. 32 panele w szeregu).
Ludzie w telewizorach miewają po 25kV i jakoś śpią spokojnie.
Ale prąd jest rzędu 1-2mA. Poza tym użytkownik nie podłącza kinola do
reszty za pomocą jakiejś wtyczki, wszystko zamknięte i zabezpieczone. No
i przynajmniej jak TV wyłączony to napięcia nie ma. Chociaż jako mały
pyrtek pamiętam u jednego gościa, że TV na czuwaniu wyświetlał na
kineskopie łatę chyba niebieską może fioletową - czyżby WN nadal
pracowało, a może tam jakaś neonówka podświetlała.
A Ty chcesz powiedzieć, że przy panelach i napięciu do Inwertera ~900 -
1000 V ktoś lata z wtyczką?
Wielu tu chyba krzyczy o niebezpiecznym napięciu 1000V jakby mieli do
niego podłącza suszarkę.
Inwerter na dachu i instalacja jest prawie tak samo niebezpieczna jak
linia WN 110kv.
Coście się tak uparli na te panele słoneczne i ten 1kV? Uważacie, że to
najlepsze rozwiązanie "gdyby zamiast AC w domu było DC...."? - w
gniazdkach 1kV DC?
Ja nie podważam istnienia połączenia paneli 1kV do inwertera. Niech
sobie będzie.
--
Michał
J.F.
Guest
Guest
Fri Aug 15, 2014 12:55 pm
Dnia Wed, 13 Aug 2014 23:46:33 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Quote:
Hello J.F.,
Ale ja mam laptopa i zakladam ze skoro pokazuje ze laczy sie na 150,
to sie laczy. A przepraszam, 130.
Ale on kłamie - rzeczywista prędkość jest niższa, niestety.
Na jakiejs podstawie to pokazuje, ale moze i klamie ..
Sprawdziłem teraz na laptopie żony. Na WiFi wynegocjowana prędkość
połączenia 65Mbps, rzeczywiście osiągana 44Mbps. Pingi w speedteście
wzrosły na WiFi o 1ms - z 26 do 27.
Mówiąc szczerze - 5+MB/s oznacza zassanie dużego (1.3GB) filmu w czasie
krótszym niż 5 minut. Tyle mogę poczekać. Ale ja się wychowałem na
dyskach twardych z transferem 200-300KB/s i modemie 1200bps - to
uczyło cierpliwości
Ale ja mam laptopa i zakladam ze skoro pokazuje ze laczy sie na 150,
to sie laczy. A przepraszam, 130.
Ale on kłamie - rzeczywista prędkość jest niższa, niestety.
Na jakiejs podstawie to pokazuje, ale moze i klamie ..
Sprawdziłem teraz na laptopie żony. Na WiFi wynegocjowana prędkość
połączenia 65Mbps, rzeczywiście osiągana 44Mbps. Pingi w speedteście
wzrosły na WiFi o 1ms - z 26 do 27.
Mówiąc szczerze - 5+MB/s oznacza zassanie dużego (1.3GB) filmu w czasie
krótszym niż 5 minut. Tyle mogę poczekać. Ale ja się wychowałem na
dyskach twardych z transferem 200-300KB/s i modemie 1200bps - to
uczyło cierpliwości
Inne byly filmy
Mnie 2400 przeprosilo z vi - joe byl za wolnym edytorem, jak trzeba
bylo ekran odswiezyc, przesunac itp.
Tak czy inaczej, mam teraz w biurze program co troche wymienia danych
z serwerem i po wifi dziala znacznie wolniej.
Quote:
Niestety - rzeczywisty transfer jest znacznie mniejszy.
pingi z czasem odpowiedzi rzedu 3s sytuacji nie poprawiaja, i 5% strat
tez nie.
Coś masz popsute.
Byc moze. Ale co zrobic - eter uciac i zacisnac jeszcze raz ?
Podmienić router, sprawdzić aktualność sterowników...
pingi z czasem odpowiedzi rzedu 3s sytuacji nie poprawiaja, i 5% strat
tez nie.
Coś masz popsute.
Byc moze. Ale co zrobic - eter uciac i zacisnac jeszcze raz ?
Podmienić router, sprawdzić aktualność sterowników...
P.S. wczoraj bylo znacznie lepiej. *** wie dlaczego.
No ale to po prostu kolejna cecha wifi.
Quote:
BTW: przyjąłbyś zaproszenie od znajomego na FB...
Z FB dopiero robie porzadek i jest na koncu listy priorytetow.
Swoja droga ciekawe jak mnie namierzyl ...
J.
RoMan Mandziejewicz
Guest
Guest
Fri Aug 15, 2014 1:04 pm
Hello J.F.,
Friday, August 15, 2014, 2:55:15 PM, you wrote:
[...]
Quote:
BTW: przyjąłbyś zaproszenie od znajomego na FB...
Z FB dopiero robie porzadek i jest na koncu listy priorytetow.
Swoja droga ciekawe jak mnie namierzyl ...
Z FB dopiero robie porzadek i jest na koncu listy priorytetow.
Swoja droga ciekawe jak mnie namierzyl ...
Ktoś miał Twój adres i udostępnił listę swoich kontaktów z jakiegoś
Gmaila itp. A potem to leci już - znajomy znajowego dostaje propozycje
i zaczyna się lawina ;)
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
J.F.
Guest
Guest
Fri Aug 15, 2014 1:09 pm
Dnia Wed, 13 Aug 2014 23:09:03 +0200, Jakub Rakus napisał(a):
Quote:
On 11.08.2014 21:49, J.F. wrote:
Lutownica z przetwornica tranzystorowa. Mniejsza, lzejsza :-)
A lutuje się taką tym drutem na końcu czy obudową tranzystora?
Lutownica z przetwornica tranzystorowa. Mniejsza, lzejsza :-)
A lutuje się taką tym drutem na końcu czy obudową tranzystora?
Jak dobrze zrobiona, to drutem :-)
Swoja droga ... RoManie ... jak zrobic taka lutownice, z
uwzglednieniem naskórkowosci ?
No i ... da sie ja zrobic bezpiecznie, tak zeby nie popalila
lutowanych obwodow ?
J.
AlexY
Guest
Guest
Fri Aug 15, 2014 1:12 pm
Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
Quote:
PaN AlexY napisał:
tyle samo (po jakieś 500-600 euro). Mogę tyle od razu zapłacić,
żeby mieć potem w poważaniu rachunki za prąd (tylko żeby ktoś
chciał sprzedać klimę BLDC).
Wymień silnik.
Szczerze mówiąc, nigdy takiej klimie do wnętrza nie zaglądałem.
Czy ten silnik aby nie jest zapuszkowany jak w lodówce? Jeśli nie,
to faktycznie, czeka mnie ustanowienie Ośrodka Badawczo-Rozwojowego
Urządzeń Klimatyzacyjnych im. Klimka Bachledy. Se podłubię trochę.
tyle samo (po jakieś 500-600 euro). Mogę tyle od razu zapłacić,
żeby mieć potem w poważaniu rachunki za prąd (tylko żeby ktoś
chciał sprzedać klimę BLDC).
Wymień silnik.
Szczerze mówiąc, nigdy takiej klimie do wnętrza nie zaglądałem.
Czy ten silnik aby nie jest zapuszkowany jak w lodówce? Jeśli nie,
to faktycznie, czeka mnie ustanowienie Ośrodka Badawczo-Rozwojowego
Urządzeń Klimatyzacyjnych im. Klimka Bachledy. Se podłubię trochę.
Alternatywnie jeśli faktycznie zapuszkowany sprawdź jak bardzo musi mieć
sinusoidę do działania, może prostokąt/trójkąt mu wystarczy.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
RoMan Mandziejewicz
Guest
Guest
Fri Aug 15, 2014 1:28 pm
Hello J.F.,
Friday, August 15, 2014, 3:09:13 PM, you wrote:
Quote:
Lutownica z przetwornica tranzystorowa. Mniejsza, lzejsza
A lutuje się taką tym drutem na końcu czy obudową tranzystora?
Jak dobrze zrobiona, to drutem
Swoja droga ... RoManie ... jak zrobic taka lutownice, z
uwzglednieniem naskórkowosci ?
A lutuje się taką tym drutem na końcu czy obudową tranzystora?
Jak dobrze zrobiona, to drutem
Swoja droga ... RoManie ... jak zrobic taka lutownice, z
uwzglednieniem naskórkowosci ?
Naskórkowość dobra jest - szybko ogrzeje powierzchnię drutu...
Quote:
No i ... da sie ja zrobic bezpiecznie, tak zeby nie popalila
lutowanych obwodow ?
lutowanych obwodow ?
Da się. Myślę nad tym. Mam problem z mechaniką, bo długi grot by się
przydał ale tam trzeba licę grubą prowadzić i potem ją jakoś zakończyć
- i tu nie mam pomysłu, jakiej cyny użyć do cynowania końca licy, żeby
po zaciśnięciu kocówki do mocowania drutu grota się nie topiła...
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Guest
Fri Aug 15, 2014 1:53 pm
PaN AlexY napisał:
Quote:
tyle samo (po jakieś 500-600 euro). Mogę tyle od razu zapłacić,
żeby mieć potem w poważaniu rachunki za prąd (tylko żeby ktoś
chciał sprzedać klimę BLDC).
Wymień silnik.
Szczerze mówiąc, nigdy takiej klimie do wnętrza nie zaglądałem.
Czy ten silnik aby nie jest zapuszkowany jak w lodówce? Jeśli nie,
to faktycznie, czeka mnie ustanowienie Ośrodka Badawczo-Rozwojowego
Urządzeń Klimatyzacyjnych im. Klimka Bachledy. Se podłubię trochę.
Alternatywnie jeśli faktycznie zapuszkowany sprawdź jak bardzo musi
mieć sinusoidę do działania, może prostokąt/trójkąt mu wystarczy.
żeby mieć potem w poważaniu rachunki za prąd (tylko żeby ktoś
chciał sprzedać klimę BLDC).
Wymień silnik.
Szczerze mówiąc, nigdy takiej klimie do wnętrza nie zaglądałem.
Czy ten silnik aby nie jest zapuszkowany jak w lodówce? Jeśli nie,
to faktycznie, czeka mnie ustanowienie Ośrodka Badawczo-Rozwojowego
Urządzeń Klimatyzacyjnych im. Klimka Bachledy. Se podłubię trochę.
Alternatywnie jeśli faktycznie zapuszkowany sprawdź jak bardzo musi
mieć sinusoidę do działania, może prostokąt/trójkąt mu wystarczy.
Ależ nie o to w tym wszystkim chodzi! To nie tak, że ja chcę pokręcić
pompą w ogóle, ja chcę nią kręcić dobrze. Trójkątem albo prostokątem
niby można, ale wtedy spora część energii się zmarmuje. Zresztą to nie
jest problem -- nie muszę się wygłupiać z prostokątnymi samoróbkami,
gotowe falowniki z sinusoidą są dostępne.
Silniki indukcyjne dominują w takich zastosowaniach (klimatyzatory,
lodówki), bo świetnie się przy tym sprawdzają -- są bezawaryjne i jak
ryba w wodzie czują się z zasilaniem z sieci 50/60 Hz. A ta ich cecha,
że dobrze pracują tylko z jedną mocą i z jedna prędkością obrotową,
w tym przypadku nie jest znaczącą wadą -- można je co kilka minut
włączać i wyłączać w celu regulacji średniej mocy, bo bezwładność
cieplna układu jest duża.
Gdy mamy zmienną podaż energii z ogniwa słonecznego i gdy chcemy ją
optymalnie wykorzystać, to wtedy silnik indukcyjny jest do bani.
Narzucającym się rozwiązaniem jest właśnie silnik BLDC, bo on dobrze
w szerokim zakresie potrafi zamieniać ampery na niutony.
--
Jarek
J.F.
Guest
Guest
Fri Aug 15, 2014 5:39 pm
Dnia Fri, 15 Aug 2014 15:28:51 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Quote:
Hello J.F.,
Lutownica z przetwornica tranzystorowa. Mniejsza, lzejsza
A lutuje się taką tym drutem na końcu czy obudową tranzystora?
Jak dobrze zrobiona, to drutem
Swoja droga ... RoManie ... jak zrobic taka lutownice, z
uwzglednieniem naskórkowosci ?
Naskórkowość dobra jest - szybko ogrzeje powierzchnię drutu...
Lutownica z przetwornica tranzystorowa. Mniejsza, lzejsza
A lutuje się taką tym drutem na końcu czy obudową tranzystora?
Jak dobrze zrobiona, to drutem
Swoja droga ... RoManie ... jak zrobic taka lutownice, z
uwzglednieniem naskórkowosci ?
Naskórkowość dobra jest - szybko ogrzeje powierzchnię drutu...
Ale w transformatorze ma nie grzac ...
Quote:
No i ... da sie ja zrobic bezpiecznie, tak zeby nie popalila
lutowanych obwodow ?
Da się. Myślę nad tym.
lutowanych obwodow ?
Da się. Myślę nad tym.
Hm, bo tak mi sie wydaje ze prad musi byc z grubsza taki sam, a
szybkosc zmian bedzie jednak znacznie wieksza..
Quote:
Mam problem z mechaniką, bo długi grot by się
przydał ale tam trzeba licę grubą prowadzić i potem ją jakoś zakończyć
- i tu nie mam pomysłu, jakiej cyny użyć do cynowania końca licy, żeby
po zaciśnięciu kocówki do mocowania drutu grota się nie topiła...
przydał ale tam trzeba licę grubą prowadzić i potem ją jakoś zakończyć
- i tu nie mam pomysłu, jakiej cyny użyć do cynowania końca licy, żeby
po zaciśnięciu kocówki do mocowania drutu grota się nie topiła...
a) bezolowiowej
b) bezcynowej
srebro z miedzia ? Aluminium ?
mosiadz ma chyba za duzy opor, i braz tez
c) zadnej - dobrze oczyscic i dobrze zacisnac
d) nie lica ale paski cienkiej blachy ...
J.
elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Rewolucja w energetyce: Czy zamiana AC na DC w naszych domach to przyszłość?