Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
A.L.
Guest
Mon Jul 28, 2014 12:55 pm
On Sun, 27 Jul 2014 18:48:58 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Dnia Sun, 27 Jul 2014 09:54:21 -0500, A.L. napisał(a):
U mnie dzialo (pisze dzialo, bo ucze teraz czego innego).
Gdy student przynosil wynik obliczen iz napiecie w pewnym punkcie
ukladu powinno wynosic 3.2234577638 bo tyle wyszlo z kalkulatora,
wylatywal za dzrwi razem ze sparwozdaniem
Ale teraz 24-bitowe przetworniki sa rzeczywistoscia, a nawet 32-bit,
a wiec ... wylatujesz jako nauczyciel :-)
J.
A co ma piernik do wiatraka? Tam nei ma zadnych pzrtwtornikow
A.L.
A.L.
Guest
Mon Jul 28, 2014 12:59 pm
On Sun, 27 Jul 2014 22:59:48 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Dnia Sun, 27 Jul 2014 17:32:15 +0200, Luke napisał(a):
Dnia 2014-07-27 17:10, Użytkownik A.L. napisał:
Uczyles kiedys na uczelni wyzszej? Pewnie nie. Wiec spiesze cie
poinformowac ze prowadzacy laboratorium ma w przyblizeniu 0% swobody
dotyczacej tego co i jak uczy
Kiedy ostatni raz miałeś zajęcia ze studentami w Polsce?
Bo mam wrażenie, że powyższe zdanie wyrobiłeś sobie na podstawie lektury
komentarzy pod kilkoma artykułami na onecie, czytanymi za oceanem z dala
od realnej uczelni.
Mimo idiotycznego systemu bolońskiego, wykładowca nie jest robotem, lecz
ma pewien wpływ na zajęcia, może znacznie mniejszy i jest na co
narzekać, ale statystycznie powyżej zera. Natomiast sylabusy i efekty
kształcenia można aktualizować i dopasować do wymaganych realiów, na co
wykładowcy mają wpływ (zwykle sami je piszą, a Rady Wydziału zatwierdzają).
Ja co prawda juz dawno nie ucze, ale wtedy wykladowca mial bardzo duzy
wplyw na przedmiot. Bliski 100%.
Prowadzacy zajecia dodatkowe niby powinni realizowac wytyczne
wykladowacy, szczegolnie jak jest przygotowane stanowisko z programem
cwiczenia..
J.
Qu... Ja pisze o czlowieku prowadzacym LABOIRATORIA. Do wykladu.
Proponuje czytac uwaznie
A.L.
A.L.
Guest
Mon Jul 28, 2014 1:00 pm
On Mon, 28 Jul 2014 11:36:59 +0200, Piotr Gałka
<piotr.galka@cutthismicromade.pl> wrote:
Quote:
Użytkownik "A.L." <alewando@aol.com> napisał w wiadomości
news:5h5at91a78btpugg1qk4i7ni06omb8et9q@4ax.com...
Uczyles kiedys na uczelni wyzszej? Pewnie nie. Wiec spiesze cie
poinformowac ze prowadzacy laboratorium ma w przyblizeniu 0% swobody
dotyczacej tego co i jak uczy
Ja uczyłem.
Na laboratorium to może niewiele swobody, bo poszczególne ćwiczenia są
przygotowane i opisane.
No dyc ja pisalem o LABORATORIUM.
A.L.
Mario
Guest
Mon Jul 28, 2014 1:19 pm
W dniu 28.07.2014 14:59, A.L. pisze:
Quote:
On Sun, 27 Jul 2014 22:59:48 +0200, "J.F."
jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Dnia Sun, 27 Jul 2014 17:32:15 +0200, Luke napisał(a):
Dnia 2014-07-27 17:10, Użytkownik A.L. napisał:
Uczyles kiedys na uczelni wyzszej? Pewnie nie. Wiec spiesze cie
poinformowac ze prowadzacy laboratorium ma w przyblizeniu 0% swobody
dotyczacej tego co i jak uczy
Kiedy ostatni raz miałeś zajęcia ze studentami w Polsce?
Bo mam wrażenie, że powyższe zdanie wyrobiłeś sobie na podstawie lektury
komentarzy pod kilkoma artykułami na onecie, czytanymi za oceanem z dala
od realnej uczelni.
Mimo idiotycznego systemu bolońskiego, wykładowca nie jest robotem, lecz
ma pewien wpływ na zajęcia, może znacznie mniejszy i jest na co
narzekać, ale statystycznie powyżej zera. Natomiast sylabusy i efekty
kształcenia można aktualizować i dopasować do wymaganych realiów, na co
wykładowcy mają wpływ (zwykle sami je piszą, a Rady Wydziału zatwierdzają).
Ja co prawda juz dawno nie ucze, ale wtedy wykladowca mial bardzo duzy
wplyw na przedmiot. Bliski 100%.
Prowadzacy zajecia dodatkowe niby powinni realizowac wytyczne
wykladowacy, szczegolnie jak jest przygotowane stanowisko z programem
cwiczenia..
J.
Qu... Ja pisze o czlowieku prowadzacym LABOIRATORIA. Do wykladu.
Proponuje czytac uwaznie
Też bym to sugerował. O człowieku prowadzącym laboratorium napisałeś w
odpowiedzi na opisanych przeze mnie dwóch asystentów prowadzących
zajęcia z projektowania.
--
pozdrawiam
MD
A.L.
Guest
Mon Jul 28, 2014 1:30 pm
On Mon, 28 Jul 2014 15:19:13 +0200, Mario <mariuszd@w.pl> wrote:
ie
Quote:
Też bym to sugerował. O człowieku prowadzącym laboratorium napisałeś w
odpowiedzi na opisanych przeze mnie dwóch asystentów prowadzących
zajęcia z projektowania.
Jakiego projektowania? Sa rozne rodzaje projektow.
A.L.
Michał Baszyński
Guest
Mon Jul 28, 2014 6:47 pm
W dniu 2014-07-28 20:18, leming.show@gmail.com pisze:
Quote:
http://www.iv.pl/images/38153288427507956486.jpg
A chinczyk wpadl.
to nie chińczyk, tylko znana od dawna właściwość złącza B-E tranzystora,
że ma napięcie przebicia na poziomie 5-8V.
Bob Pease pisał kiedyś, że dodatkowo mają bardzo dobre właściwości
przełączające (są bardzo szybkie i dają małe przerzuty) oraz bardzo
niskie upływności.
--
Pozdr.
Michał
J.F.
Guest
Mon Jul 28, 2014 7:03 pm
Dnia Mon, 28 Jul 2014 20:47:54 +0200, Michał Baszyński napisał(a):
Quote:
W dniu 2014-07-28 20:18, leming.show@gmail.com pisze:
http://www.iv.pl/images/38153288427507956486.jpg
A chinczyk wpadl.
to nie chińczyk, tylko znana od dawna właściwość złącza B-E tranzystora,
że ma napięcie przebicia na poziomie 5-8V.
Bob Pease pisał kiedyś, że dodatkowo mają bardzo dobre właściwości
przełączające (są bardzo szybkie i dają małe przerzuty) oraz bardzo
niskie upływności.
Ale lepsze od zenerki ?
Bo ja bym raczej uzyl dwoch zenerek.
J.
Guest
Mon Jul 28, 2014 8:09 pm
użytkownik J.F. napisał:
Quote:
Tak swoja droga to ciekawe gdzie cos takiego mozna odkryc - w
laboratorium z oscyloskopem w reku, czy przy komputerze i pspice :-)
J.
Bylo opisane w ktoryms numerze radioelektronika, lata 1980-1988, dokładnie nie pamietam.
Guest
Mon Jul 28, 2014 8:18 pm
użytkownik Marek napisał:
Quote:
Może się mylę, ale proponowanie takich schematów dla początkujących
może być szkodliwe dydaktycznie (kolega po tym schemacie się poddał,
gdy się dowiedział, że jednak bazę tranzystora w większości
przypadków się "używa", co pewnie zburzyło mu jego mylne wyobrażenie
o prostocie tranzystora).
A uzycie tranzystora jako elementu grzejnego? Ktos tu napisal, ze elektronika to sztuka kombinowania.
Za chiny bym nie wpadl, ze mozna tak zabezpieczyc wejscie pomiarowe:
http://www.iv.pl/images/38153288427507956486.jpg
A chinczyk wpadl.
Guest
Mon Jul 28, 2014 9:24 pm
użytkownik J.F. napisał:
Quote:
Ale lepsze od zenerki ?
Bo ja bym raczej uzyl dwoch zenerek.
J.
A ja transila:)
Zbych
Guest
Tue Jul 29, 2014 6:10 am
W dniu 2014-07-28 21:03, J.F. pisze:
Quote:
Dnia Mon, 28 Jul 2014 20:47:54 +0200, Michał Baszyński napisał(a):
W dniu 2014-07-28 20:18, leming.show@gmail.com pisze:
http://www.iv.pl/images/38153288427507956486.jpg
A chinczyk wpadl.
to nie chińczyk, tylko znana od dawna właściwość złącza B-E tranzystora,
że ma napięcie przebicia na poziomie 5-8V.
Bob Pease pisał kiedyś, że dodatkowo mają bardzo dobre właściwości
przełączające (są bardzo szybkie i dają małe przerzuty) oraz bardzo
niskie upływności.
Ale lepsze od zenerki ?
Raczej nie, bo żaden producent nie gwarantuje powtarzalności napięcia
przebicia. W nocie katalogowej 2n2222 jest podana tylko wartość
minimalna i nie wiadomo, czy przy następnej dostawie zamiast 6V nie
będzie 9V.
Quote:
Bo ja bym raczej uzyl dwoch zenerek.
A ja bym użył podwójnej diody krzemowej BAV99 (nie shottky'ego), bo
zenerki na małe napięcia "przeciekają" a i szumów też chyba
najmniejszych nie mają.
Piotr Gałka
Guest
Tue Jul 29, 2014 7:23 am
Użytkownik "Zbych" <zbych@onet.pl> napisał w wiadomości
news:53d73adb$0$2378$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
A ja bym użył podwójnej diody krzemowej BAV99 (nie shottky'ego), bo
zenerki na małe napięcia "przeciekają" a i szumów też chyba najmniejszych
nie mają.
Do BAV99 dołóż jeszcze przetwornicę 5 na 10V aby uzyskać mniej więcej to, co
było na schemacie.
P.G.
Zbych
Guest
Tue Jul 29, 2014 7:32 am
W dniu 2014-07-29 09:23, Piotr Gałka pisze:
Quote:
Użytkownik "Zbych" <zbych@onet.pl> napisał w wiadomości
news:53d73adb$0$2378$65785112@news.neostrada.pl...
A ja bym użył podwójnej diody krzemowej BAV99 (nie shottky'ego), bo
zenerki na małe napięcia "przeciekają" a i szumów też chyba
najmniejszych nie mają.
Do BAV99 dołóż jeszcze przetwornicę 5 na 10V aby uzyskać mniej więcej
to, co było na schemacie.
Jeżeli sygnał miał być przycinany dla napięć > 10V to masz rację. Choć
jak patrzę na wejście TL061, to on już i tak ma zabezpieczone wejście. A
po lewej stronie widać chyba tylko kawałek złącza.
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8