Goto page 1, 2, 3, 4, 5 Next
Marcin
Guest
Wed Mar 07, 2012 11:08 pm
Witam
Problem - uziemienie pompy zanurzeniowej w ogrodzie. Mam gniazdko
zewnetrzne bez uziemienia (faza i N). Chce do niego podpiac pompe ktora
ma wtyczke przystosowana do gniazdka z bolcem. Czy poprowadzenie
dodatkowego przewodu od tego bolca bezposrednio do ziemi (wlozenie go na
jakas glebokosc) da mi bezpieczna instalacje? Tzn czy w razie usterki
pompy nie pojawi sie napiecie w wodzie w zbiorniku tylko zostanie
"odprowadzone" przez uziemiony przewod?
Jesli tak to nie bedzie rowniez problemu z podpieciem wylacznika
roznicowopradowego , myle sie?
Pozdrawiam
Marcin
Jacek Maciejewski
Guest
Thu Mar 08, 2012 9:45 am
Dnia Wed, 07 Mar 2012 23:08:34 +0100, Marcin napisał(a):
Quote:
Czy poprowadzenie
dodatkowego przewodu od tego bolca bezposrednio do ziemi (wlozenie go na
jakas glebokosc) da mi bezpieczna instalacje?
Nie jest to eleganckie rozwiązanie ale IMO skuteczne. Dla pewności połóż
maksymalnie gruby drut (np. 4 mm przekroju), połóż go wzdłuż istniejącego
zakopanego kabla i zabezpiecz całość przed uszkodzeniem łopatą. A na
początku sprawdź czy kabel do gniazda przypadkiem nie ma 3 żył, tylko komuś
się nie chciało założyć prawidłowego gniazda.
--
Jacek
rageofhonor
Guest
Thu Mar 08, 2012 11:05 am
Użytkownik "Marcin" <marcin@marcin.spam> napisał w wiadomości
news:4f57dc5d$0$1259$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Witam
Problem - uziemienie pompy zanurzeniowej w ogrodzie. Mam gniazdko
zewnetrzne bez uziemienia (faza i N). Chce do niego podpiac pompe ktora ma
wtyczke przystosowana do gniazdka z bolcem. Czy poprowadzenie dodatkowego
przewodu od tego bolca bezposrednio do ziemi (wlozenie go na jakas
glebokosc) da mi bezpieczna instalacje? Tzn czy w razie usterki pompy nie
pojawi sie napiecie w wodzie w zbiorniku tylko zostanie "odprowadzone"
przez uziemiony przewod?
Jesli tak to nie bedzie rowniez problemu z podpieciem wylacznika
roznicowopradowego , myle sie?
A mostkowanie. Czyli kupienie gniazdka z bolcem i połączenie bolca z zerem.
Metoda często stosowana gdy nie było jeszcze kabli 3 żyłowych.
WĹodzimierz Wojtiuk
Guest
Thu Mar 08, 2012 11:38 am
"rageofhonor" <wein@wp.pl> wrote in message
news:4f588468$0$1261$65785112@news.neostrada.pl...
(ciap)
Quote:
A mostkowanie. Czyli kupienie gniazdka z bolcem i połączenie bolca z
zerem. Metoda często stosowana gdy nie było jeszcze kabli 3 żyłowych.
Jak doskonale wiemy kable 3 żyłowe (w latach 70 XXw.) wynalazł radziecki
uczony Triżylcow.
Włodek
RoMan Mandziejewicz
Guest
Thu Mar 08, 2012 11:48 am
Hello Włodzimierz,
Thursday, March 8, 2012, 11:38:47 AM, you wrote:
Quote:
A mostkowanie. Czyli kupienie gniazdka z bolcem i połączenie bolca z
zerem. Metoda często stosowana gdy nie było jeszcze kabli 3 żyłowych.
Jak doskonale wiemy kable 3 żyłowe (w latach 70 XXw.) wynalazł radziecki
uczony Triżylcow.
Nie! To spisek elektryków i producentów kabli - niedługo zechcą
5-żyłowe do instalacji trójfazowych!
Oooo! Oni _już_ chcą 5-zyłowe - to 100% dowód spisku. Na dokładkę
spiknęli się z producentami różnicówek - ŚWINIE!
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Marcin
Guest
Thu Mar 08, 2012 11:59 am
Quote:
A mostkowanie. Czyli kupienie gniazdka z bolcem i połączenie bolca z
zerem. Metoda często stosowana gdy nie było jeszcze kabli 3 żyłowych.
Obawiam sie ze takie rozwiazanie uniemozliwi mi pozniejsze dolaczenie
wylacznika roznicowopradowego, przynajmiej wedlug mojego rozumienia jego
zasady dzialania - a przydalby sie jednak. Dlatego ten drut do ziemi mi
sie urodzil...
Marcin
Guest
Thu Mar 08, 2012 12:06 pm
Quote:
Nie jest to eleganckie rozwiązanie ale IMO skuteczne. Dla pewności połóż
maksymalnie gruby drut (np. 4 mm przekroju), połóż go wzdłuż istniejącego
zakopanego kabla i zabezpiecz całość przed uszkodzeniem łopatą. A na
początku sprawdź czy kabel do gniazda przypadkiem nie ma 3 żył, tylko komuś
się nie chciało założyć prawidłowego gniazda.
Sprawdzone, tylko dwa kable. A tak hipotetycznie- jesli bylyby trzy a ja
decydowalbym sie na takie lokalne uziemienie to czy mialoby to
jakikolwiek wplyw na instalacje. Czy tylko jakosc zabezpieczenia bylaby
nizsza? (zakladame ze zakopanie "uziemiacza" zabezpieczy mniej niz
poprowadzenie nawet dlugiego przewodu z gniazdka do odbiornika)
Pozdrawiam i dziekuje
Jacek Maciejewski
Guest
Thu Mar 08, 2012 12:11 pm
Dnia Thu, 08 Mar 2012 12:06:03 +0100, Marcin napisał(a):
Quote:
Sprawdzone, tylko dwa kable. A tak hipotetycznie- jesli bylyby trzy a ja
decydowalbym sie na takie lokalne uziemienie to czy mialoby to
jakikolwiek wplyw na instalacje. Czy tylko jakosc zabezpieczenia bylaby
nizsza? (zakladame ze zakopanie "uziemiacza" zabezpieczy mniej niz
poprowadzenie nawet dlugiego przewodu z gniazdka do odbiornika)
Działać by działało, aczkolwiek rzeczywiście jest trudno wykonać uziom o
oporności mniejszej niż kilkanaście m przewodu. Zatem można uważać że
jakość by była mniejsza

No i traci się na eleganckiej spójności
instalacji. O aspekcie prawnym nie wspomnę bo jest mi już nieco obcy
--
Jacek
Mario
Guest
Thu Mar 08, 2012 12:15 pm
W dniu 2012-03-08 11:59, Marcin pisze:
Quote:
A mostkowanie. Czyli kupienie gniazdka z bolcem i połączenie bolca z
zerem. Metoda często stosowana gdy nie było jeszcze kabli 3 żyłowych.
Obawiam sie ze takie rozwiazanie uniemozliwi mi pozniejsze dolaczenie
wylacznika roznicowopradowego, przynajmiej wedlug mojego rozumienia jego
zasady dzialania - a przydalby sie jednak. Dlatego ten drut do ziemi mi
sie urodzil...
Niezupełnie. W instalacjach TN-S i tak PE jest łączone z N przed
różnicówką (w szafce rozdzielczej) Jeśli dasz różnicówkę wtykaną w
gniazdko to ona wykryje, gdy część prądu zamiast linią N (przez układ
detekcji różnicówki) wróci sobie przewodem PE do gniazdka i tam dopiero
się połączy z N.
--
Pozdrawiam
MD
Jacek Maciejewski
Guest
Thu Mar 08, 2012 12:18 pm
Dnia Thu, 08 Mar 2012 11:59:28 +0100, Marcin napisał(a):
Quote:
A mostkowanie. Czyli kupienie gniazdka z bolcem i połączenie bolca z
zerem. Metoda często stosowana gdy nie było jeszcze kabli 3 żyłowych.
Obawiam sie ze takie rozwiazanie uniemozliwi mi pozniejsze dolaczenie
wylacznika roznicowopradowego, przynajmiej wedlug mojego rozumienia jego
zasady dzialania - a przydalby sie jednak. Dlatego ten drut do ziemi mi
sie urodzil...
Dołączyć możesz zawsze, tylko jego działanie może być upośledzone. Prąd
ewentualnego przywarcia fazy do obudowy pompy rozłoży się pomiędzy przewód
zera roboczego a przypadkowy uziom jaki stanowić będzie obudowa pompy (tu
dobrze by było wiedzieć czy pompa jest metalowa czy plastykowa). Jeśli
cokolwiek wiecej niż prąd róznicówki popłynie tym uziomem to różnicówka
zadziała. A jak tego uziomu nie będzie wcale (obudowa i orurowanie
plastykowe) to prądu dla różnicówki nie będzie i nie zadziała.
--
Jacek
Mario
Guest
Thu Mar 08, 2012 12:23 pm
W dniu 2012-03-08 12:18, Jacek Maciejewski pisze:
Quote:
Dnia Thu, 08 Mar 2012 11:59:28 +0100, Marcin napisał(a):
A mostkowanie. Czyli kupienie gniazdka z bolcem i połączenie bolca z
zerem. Metoda często stosowana gdy nie było jeszcze kabli 3 żyłowych.
Obawiam sie ze takie rozwiazanie uniemozliwi mi pozniejsze dolaczenie
wylacznika roznicowopradowego, przynajmiej wedlug mojego rozumienia jego
zasady dzialania - a przydalby sie jednak. Dlatego ten drut do ziemi mi
sie urodzil...
Dołączyć możesz zawsze, tylko jego działanie może być upośledzone. Prąd
ewentualnego przywarcia fazy do obudowy pompy rozłoży się pomiędzy przewód
zera roboczego a przypadkowy uziom jaki stanowić będzie obudowa pompy (tu
dobrze by było wiedzieć czy pompa jest metalowa czy plastykowa). Jeśli
cokolwiek wiecej niż prąd róznicówki popłynie tym uziomem to różnicówka
zadziała. A jak tego uziomu nie będzie wcale (obudowa i orurowanie
plastykowe) to prądu dla różnicówki nie będzie i nie zadziała.
On pytał czy zerowanie na gniazdku da możliwość skorzystania z
różnicówki. Będzie działać poprawnie o ile róznicówkę włączy za
gniazdkiem a nie przed :)
--
Pozdrawiam
MD
Marcin
Guest
Thu Mar 08, 2012 1:04 pm
Ok ,czyli reasumujac. Jesli zrobie mostek w gniazdku ,poczym podepne
wylacznik za gniazdkiem (w strone urzadzenia) bede mial dzialajaca
roznicowke (po ewentualnym przebiciu na obudowe prad wracajacy rozplynie
sie przez PE i N - dzieki temu ze polaczenie tych dwoch mamy przed
roznicowka) i bezpieczna instalacje (uziom wkopany jest gorszy niz kabel).
Nasuwa mi sie tylko jeszcze jedno pytanie, watpliwosc ktora pojawila sie
po lekturze kilu postow w sieci, czy roznicowka ma wejscie i wyjscie ?
(czyli wazne jest z ktorej strony podpinamy urzadzenie) i czy nalezy sie
trzymac za wszelka cene podpiecia tak jak oznaczone na wylaczniku (faza
na 1 lub 2 a zwrotny do N). Zastanawiam sie nad wykonaniem przedluzacza
z roznicowka stad moje ostatnie pytanie - ryzyko odwrotnego wlozenia wtyczki
Pozdrawiam i dziekuje
Marcin
PS
W jaki sposob zasumulowac przebicie (dla testow)? Wpiecie zarowki,badz
miernika napiecia, miedzy faze a PE?
Jacek Maciejewski
Guest
Thu Mar 08, 2012 1:24 pm
Dnia Thu, 08 Mar 2012 13:04:11 +0100, Marcin napisał(a):
Quote:
Ok ,czyli reasumujac. Jesli zrobie mostek w gniazdku ,poczym podepne
wylacznik za gniazdkiem (w strone urzadzenia) bede mial dzialajaca
roznicowke (po ewentualnym przebiciu na obudowe prad wracajacy rozplynie
sie przez PE i N - dzieki temu ze polaczenie tych dwoch mamy przed
roznicowka) i bezpieczna instalacje (uziom wkopany jest gorszy niz kabel).
Nie całkiem. Odcinek kabla w ziemi nie będzie chroniony :)
Nasuwa mi sie tylko jeszcze jedno pytanie, watpliwosc ktora pojawila sie
po lekturze kilu postow w sieci, czy roznicowka ma wejscie i wyjscie ?
(czyli wazne jest z ktorej strony podpinamy urzadzenie) i czy nalezy sie
trzymac za wszelka cene podpiecia tak jak oznaczone na wylaczniku (faza
na 1 lub 2 a zwrotny do N). Zastanawiam sie nad wykonaniem przedluzacza
z roznicowka stad moje ostatnie pytanie - ryzyko odwrotnego wlozenia wtyczki
IMO róznicówki są symetryczne (we/wy) i jest obojetne gdzie dasz L a gdzie
N.
Quote:
PS
W jaki sposob zasumulowac przebicie (dla testow)? Wpiecie zarowki,badz
miernika napiecia, miedzy faze a PE?
Tak. Cokolwiek co bierze prąd większy od prądu róznicówki.
Ja bym sobie jednak darował sobie takie kombinacje. Połóż ten kawałek
przewodu w ziemi i będą same zyski.
--
Jacek
PL(N)umber_One
Guest
Thu Mar 08, 2012 5:06 pm
Marcin <marcin@marcin.spam> napisał(a):
Quote:
Nie jest to eleganckie rozwiązanie ale IMO skuteczne. Dla pewności połóż
maksymalnie gruby drut (np. 4 mm przekroju), połóż go wzdłuż istniejącego
zakopanego kabla i zabezpiecz całość przed uszkodzeniem łopatą. A na
początku sprawdź czy kabel do gniazda przypadkiem nie ma 3 żył, tylko
komuś
się nie chciało założyć prawidłowego gniazda.
Sprawdzone, tylko dwa kable. A tak hipotetycznie- jesli bylyby trzy a ja
decydowalbym sie na takie lokalne uziemienie to czy mialoby to
jakikolwiek wplyw na instalacje. Czy tylko jakosc zabezpieczenia bylaby
nizsza? (zakladame ze zakopanie "uziemiacza" zabezpieczy mniej niz
poprowadzenie nawet dlugiego przewodu z gniazdka do odbiornika)
Pozdrawiam i dziekuje
Witam
Z zastosowaniem wyłaczników różnicowo prądowych w instalacjach innych niż z
oddzielnymi przewodami N i PE - różnie może być. Polecam opracowania:
http://www.edwardmusial.info/wyl_roz.html
ten i inne działy.
PP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
Plumpi
Guest
Thu Mar 08, 2012 5:46 pm
Użytkownik "Marcin" <marcin@marcin.spam> napisał w wiadomości
news:4f57dc5d$0$1259
Quote:
Problem - uziemienie pompy zanurzeniowej w ogrodzie. Mam gniazdko
zewnetrzne bez uziemienia (faza i N). Chce do niego podpiac pompe ktora ma
wtyczke przystosowana do gniazdka z bolcem. Czy poprowadzenie dodatkowego
przewodu od tego bolca bezposrednio do ziemi (wlozenie go na jakas
glebokosc) da mi bezpieczna instalacje? Tzn czy w razie usterki pompy nie
pojawi sie napiecie w wodzie w zbiorniku tylko zostanie "odprowadzone"
przez uziemiony przewod?
Jesli tak to nie bedzie rowniez problemu z podpieciem wylacznika
roznicowopradowego , myle sie?
Taki przewód musi być dobrze uziemiony. Kup najlepiej w jakimś markecie dużą
donicę tak, żeby weszło do niej co najmniej 50 litrów ziemii i kup też
ziemię do kwiatków. Wsadź ten przewód (tak ze 2 metry tego przewodu)
podłaczonego do bolca i zasyp dokładnie ziemią lekko ją ubijając. Powinno
być OK.
Goto page 1, 2, 3, 4, 5 Next