RTV forum PL | NewsGroups PL

Oferty pracy dla Inżyniera Elektronika z doświadczeniem w projektowaniu ESD i Embedded

Pilnie poszukiwany Inżynier Elektronik

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Oferty pracy dla Inżyniera Elektronika z doświadczeniem w projektowaniu ESD i Embedded

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 14, 15, 16  Next

Marcin E. Hamerla
Guest

Sun Feb 15, 2009 8:50 pm   



J.F. napisal(a):

Quote:
po pierwsze ja nie jestem pracodawcą, po drugie dziwi mnie, że
specjalista chce rozmawiać o konkretnym wynagrodzeniu na forum.
Zapraszam do przesłania CV.

Ale wiesz - po co wysylac, rozmowy prowadzic, jesli np rozbieznosc
jest trzykrotna ...

Albo tysiackrotna. No nie zaluj sobie.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

Mario
Guest

Sun Feb 15, 2009 9:22 pm   



Marcin E. Hamerla pisze:
Quote:
DJ napisal(a):

po pierwsze ja nie jestem pracodawcą, po drugie dziwi mnie, że
specjalista chce rozmawiać o konkretnym wynagrodzeniu na forum.
Zapraszam do przesłania CV.
Jesli chetny do roboty w pierwszym zdaniu pyta o pensje, to jest to
bezposredni powod do przejechania po jego nazwisku grubą krechą.
Podobnież działa w drugą stronę - jeśli firma nie chce publicznie w
ofercie podać - to potencjalny pracownik po niej przejeżdża grubą
krechą.

Wyssales to z palca.

Jedni drugich nie szanują i tyle. Zarobki są jakimś wstydliwym
tabu o którym savoir-vivre nakazuje milczeć? Czy jest to normalne?

Zastanow sie - zarobki na danym stanowisku w danym miescie sa mniej
wiecej stale, ale oczywiscie jakas tam wariancja wystepuje. Wiec tak
naprawde szukajac roboty dwie strony mniej wiecej wiedza ile kto daje
oraz czego sie oczekuje.

Czego oczekuje wypisał na 29 linijkach. Ile daje można się domyślać. Ja
nie wiem jakie są zarobki w Gorzowie. Być może 1200. Ale przy takich
wymaganiach to mógłbym się spodziewać, że dadzą z 5000. No i gdybym był
na etacie np za 3800 to wysłałbym CV bez pytania o pensję - bo nie
wypada i jeszcze mnie skreślą. Dostanę zaproszenie na rozmowę. No i co
zwalniać się u szefa i jechać czy nie? A jak takich CV wysyłam 30 na
miesiąc i dostaję 4-5 zaproszeń to co mam robić? Z punktu widzenia
wykwalifikowanego inżyniera takie ogłoszenie to jest śmieć. W dodatku
potrzebują gościa do programowania mikrokontrolerów, pisania aplikacji
pod VB, projektowania instalacji oraz tworzenia baz danych Access i SQL.
To są obowiązki kilku pracowników. Jeszcze umiejętności menadżerskie -
planowanie produkcji. Nawet nie wnikam co miał na myśli pisząc systemy
ESD http://pl.wikipedia.org/wiki/ESD
Chyba nie chodzi o wyładowania elektryczne. Prędzej Emergency Shutdown
ale to z kolei domena automatyka i dotyczy maszyn.

Na szczęście nie mam potrzeby szukać pracy. Mam własną działalność. Nie
podoba mi się jednak, że rynek pracy w mojej branży jest chory.

--
Pozdrawiam
MD

Mario
Guest

Sun Feb 15, 2009 9:25 pm   



Marcin E. Hamerla pisze:

Quote:

Ale widelki tak naprawde sa znane. Przeca wiadomo ile w danym miescie
sie zarabia na danym stanowisku.

Skąd wiadomo? Daj link.


--
Pozdrawiam
MD

Jerry1111
Guest

Sun Feb 15, 2009 9:25 pm   



Marcin E. Hamerla wrote:
Quote:
Tutaj jest interfejs pracownik <-> posrednik. Czujesz roznice?

Bez znaczenia.

Agencja umawia Cie na rozmowe. Masz wszystkie potrzebne parametry
(wliczajac widelki zarobkow - bo moze byc nie warto tracic czasu).
Idziesz na rozmowe i rozmawiasz o sprawach zawodowych. Kwestia pensji
jest dyskutowana pewnie na samym koncu - i slusznie, bo jak gadac o tym
wczesniej gdy nie wiadomo co gosc potrafi. Ale widelki masz (no,
powinienes miec) podane zanim na rozmowe pojdziesz i 'zuzyjesz' czas
kilku ludzi.

Ale widelki tak naprawde sa znane.

Jesli sa znane to czemu ich nie podac?

Quote:
Przeca wiadomo ile w danym miescie
sie zarabia na danym stanowisku.

Ja zielonego pojecia nie mam. I masa ludzi z innych miast tez nie ma
pojecia. Chyba ze firma szuka pracownikow tylko w swoim miescie - no i
znowu ten sam problem, bo nie napisali ze szukaja tylko z wlasnego miasta.

Quote:
A jeśli chodzi o traktowanie ludzi, to nie jestem w stanie pobić ataku
forumowiczów.. Smile
Idzie wsparcie!
Ale tu nie o wsparcie, tylko o logike chodzi.

Ale nie Twoja.

Dokladnie wiem ze nie moja.
Ot, kwestia logiki, kultury, praktyki, a nawet ceny za roboczo-godzine -
w niektorych krajach podaja widelki zeby zaoszczedzic czas, w niektorych
nie podaja.
Zmieni sie pokolenie i pewnie zacznie byc odwrotnie.

--
Jerry1111

Marcin E. Hamerla
Guest

Sun Feb 15, 2009 9:26 pm   



Mario napisal(a):

Quote:
Ale widelki tak naprawde sa znane. Przeca wiadomo ile w danym miescie
sie zarabia na danym stanowisku.

Skąd wiadomo? Daj link.

Nie rozumiem. Nie masz znajomych?

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

Mario
Guest

Sun Feb 15, 2009 9:27 pm   



ejuraszek@gmail.com pisze:
Quote:

zdarzyło mi się, że Kandydat poszedł na rozmowę, utrzymując, że chce 9
brutto, to pracodawca się uśmiechnął i powiedział, że u nich się
więcej zarabia. Dostał 10 netto + premie. Takie rozbieżności też się
zdarzają i to w Polsce. Oferta też nie miała widełek i nikt nie
wyskakiwał w rękawicach bokserskich z pytaniem o widełki - termin jak
dla mnie rodem z budżetówki. No ale to byli prawdziwi specjaliści..

No to jak już ustaliliśmy - na zachodzie nie ma prawdziwych specjalistów
i wszyscy tam pracują budżetówce.

--
Pozdrawiam
MD

Mateusz Viste
Guest

Sun Feb 15, 2009 9:28 pm   



On Sunday 15 February 2009 20:34, Marcin E. Hamerla wrote:
Quote:
DJ napisal(a):
Podobnież działa w drugą stronę - jeśli firma nie chce publicznie w
ofercie podać - to potencjalny pracownik po niej przejeżdża grubą
krechą.

Wyssales to z palca.

Jeśli chodzi o mnie, to dokładnie tak robiłem w czasach gdy szukałem pracy.
Nie zawracałbym sobie głowy firmą, która nie potrafi powiedzieć, na jakiego
pracownika ją stać.

Quote:
Jedni drugich nie szanują i tyle. Zarobki są jakimś wstydliwym
tabu o którym savoir-vivre nakazuje milczeć? Czy jest to normalne?

Zastanow sie - zarobki na danym stanowisku w danym miescie sa mniej
wiecej stale,

"mniej więcej" ma tu spore znaczenie.

Pozdrawiam,
Mateusz Viste

Marcin E. Hamerla
Guest

Sun Feb 15, 2009 9:28 pm   



ejuraszek@gmail.com napisal(a):

Quote:
Tak, masz rację i dzięki za wsparcie Smile
Polecono mi to forum jako forum dla specjalistów. Jednak widzę, że
głos zabiera głównie paru sfrustrowanych panów po przejściach którzy
chcą połechtać swoje ego pustym, bezskładnym słowotokiem.

BTW daj ogloszenie w Gazeta Praca. Jest to dalece bardziej skuteczna
forma - przecwiczone. Na njusach jest ograniczona liczba osob i do
tego zmanierowanych ;--)

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

Jerry1111
Guest

Sun Feb 15, 2009 9:30 pm   



sok marchwiowy wrote:
Quote:
ejuraszek@gmail.com napisał(a):

On 15 Lut, 20:48, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
On Sun, 15 Feb 2009 10:47:38 -0800 (PST), =A0ejuras...@gmail.com wrote:
po pierwsze ja nie jestem pracodawc=B1, po drugie dziwi mnie, =BFe
specjalista chce rozmawia=E6 o konkretnym wynagrodzeniu na forum.
Zapraszam do przes=B3ania CV.
Ale wiesz - po co wysylac, rozmowy prowadzic, jesli np rozbieznosc
jest trzykrotna ...

J.
zdarzy=B3o mi si=EA, =BFe Kandydat poszed=B3 na rozmow=EA, utrzymuj=B1c, =
=BFe chce 9
brutto, to pracodawca si=EA u=B6miechn=B1=B3 i powiedzia=B3, =BFe u nich si=
=EA
wi=EAcej zarabia. Dosta=B3 10 netto + premie. Takie rozbie=BFno=B6ci te=BF =
si=EA
zdarzaj=B1 i to w Polsce. Oferta te=BF nie mia=B3a wide=B3ek i nikt nie
wyskakiwa=B3 w r=EAkawicach bokserskich z pytaniem o wide=B3ki - termin jak
dla mnie rodem z bud=BFet=F3wki. No ale to byli prawdziwi specjali=B6ci..
Za 10 zł na godzinę to pomocnika murarza nie znajdziesz.

Wink
Tutaj to mysle ze o 10k/m-c chodzilo. Ale ja to truskawki cukrem...

--
Jerry1111

Marcin E. Hamerla
Guest

Sun Feb 15, 2009 9:31 pm   



Mario napisal(a):

Quote:
Zastanow sie - zarobki na danym stanowisku w danym miescie sa mniej
wiecej stale, ale oczywiscie jakas tam wariancja wystepuje. Wiec tak
naprawde szukajac roboty dwie strony mniej wiecej wiedza ile kto daje
oraz czego sie oczekuje.

Czego oczekuje wypisał na 29 linijkach. Ile daje można się domyślać. Ja
nie wiem jakie są zarobki w Gorzowie. Być może 1200. Ale przy takich
wymaganiach to mógłbym się spodziewać, że dadzą z 5000. No i gdybym był
na etacie np za 3800 to wysłałbym CV bez pytania o pensję - bo nie
wypada i jeszcze mnie skreślą. Dostanę zaproszenie na rozmowę. No i co
zwalniać się u szefa i jechać czy nie? A jak takich CV wysyłam 30 na

Na potrzeby duskusji wyparles fakt istnienia telefonu.

Quote:
miesiąc i dostaję 4-5 zaproszeń to co mam robić? Z punktu widzenia
wykwalifikowanego inżyniera takie ogłoszenie to jest śmieć. W dodatku
potrzebują gościa do programowania mikrokontrolerów, pisania aplikacji
pod VB, projektowania instalacji oraz tworzenia baz danych Access i SQL.
To są obowiązki kilku pracowników. Jeszcze umiejętności menadżerskie -
planowanie produkcji. Nawet nie wnikam co miał na myśli pisząc systemy
ESD http://pl.wikipedia.org/wiki/ESD
Chyba nie chodzi o wyładowania elektryczne. Prędzej Emergency Shutdown
ale to z kolei domena automatyka i dotyczy maszyn.

To akurat prawda jest.

Quote:
Na szczęście nie mam potrzeby szukać pracy. Mam własną działalność. Nie
podoba mi się jednak, że rynek pracy w mojej branży jest chory.

E tam.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

Mario
Guest

Sun Feb 15, 2009 9:38 pm   



Marcin E. Hamerla pisze:
Quote:
Mario napisal(a):

Ale widelki tak naprawde sa znane. Przeca wiadomo ile w danym miescie
sie zarabia na danym stanowisku.
Skąd wiadomo? Daj link.

Nie rozumiem. Nie masz znajomych?


Masz znajomych elektroników we wszystkich mniejszych i większych
miastach? Ze znajomymi nie rozmawiam ile kto zarabia. A we Wrocku sądzę
ze zarobki elektronika wahają się od 2.5 do 6

--
Pozdrawiam
MD

Marcin E. Hamerla
Guest

Sun Feb 15, 2009 9:40 pm   



Mateusz Viste napisal(a):

Quote:
Podobnież działa w drugą stronę - jeśli firma nie chce publicznie w
ofercie podać - to potencjalny pracownik po niej przejeżdża grubą
krechą.

Wyssales to z palca.

Jeśli chodzi o mnie, to dokładnie tak robiłem w czasach gdy szukałem pracy.
Nie zawracałbym sobie głowy firmą, która nie potrafi powiedzieć, na jakiego
pracownika ją stać.

Ty tak robiles, ale inni tak nie robia.

Quote:
Jedni drugich nie szanują i tyle. Zarobki są jakimś wstydliwym
tabu o którym savoir-vivre nakazuje milczeć? Czy jest to normalne?

Zastanow sie - zarobki na danym stanowisku w danym miescie sa mniej
wiecej stale,

"mniej więcej" ma tu spore znaczenie.

Bo w ogole to wszystko zawsze jest mniej wicej. Najpierw trzeba
pogadac przez telefon, a potem sie spotkac.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

Mateusz Viste
Guest

Sun Feb 15, 2009 9:44 pm   



On Sunday 15 February 2009 21:26, Marcin E. Hamerla wrote:
Quote:
Mario napisal(a):
Skąd wiadomo? Daj link.

Nie rozumiem. Nie masz znajomych?

Świetne podejście! Very HappyD

Tzn. przed pójściem na jakiekolwiek spotkanie obdzwaniamy znajomych (z tej
samej branży i z tego samego miasta), by omawiać kwestie finansowe z
pracodawcą, który nie potrafi podać swojej propozycji.

Nie rozumiem, dlaczego "znajomi" mieliby spowiadać się przede mną kto ile
zarabia. To pracodawca szuka współpracownika, a nie "znajomi".

Co jakiś czas zastanawiam się, czy aby nie wrócić kiedyś do Polski. Widząc
taką mentalność, przekładam plany o kolejne 10 lat. :-)

Pozdrawiam,
Mateusz Viste

Guest

Sun Feb 15, 2009 9:45 pm   



On 15 Lut, 19:01, "Jacek \"Plumpi\"" <plumpi...@wp.pl> wrote:
Quote:
Spadaj na bambus wiejski mundrusiu.

Jakaż rzeczowa i pełna życiowej mądrości wypowiedź, godna dojrzałego
mężczyzny Smile
"Panowi" także dziękuję za występ Smile)

Smile)))))) Iście specjalistyczna wypowiedź :)

Rzeczywiście chyba popełniłam błąd. Ale dzięki za rzeczowe komentarze
i życzę dalszych sukcesów Smile

Guest

Sun Feb 15, 2009 9:45 pm   



On 15 Lut, 20:48, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
On Sun, 15 Feb 2009 10:47:38 -0800 (PST),  ejuras...@gmail.com wrote:
po pierwsze ja nie jestem pracodawcą, po drugie dziwi mnie, że
specjalista chce rozmawiać o konkretnym wynagrodzeniu na forum.
Zapraszam do przesłania CV.

Ale wiesz - po co wysylac, rozmowy prowadzic, jesli np rozbieznosc
jest trzykrotna ...

J.

zdarzyło mi się, że Kandydat poszedł na rozmowę, utrzymując, że chce 9
brutto, to pracodawca się uśmiechnął i powiedział, że u nich się
więcej zarabia. Dostał 10 netto + premie. Takie rozbieżności też się
zdarzają i to w Polsce. Oferta też nie miała widełek i nikt nie
wyskakiwał w rękawicach bokserskich z pytaniem o widełki - termin jak
dla mnie rodem z budżetówki. No ale to byli prawdziwi specjaliści..

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 14, 15, 16  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Oferty pracy dla Inżyniera Elektronika z doświadczeniem w projektowaniu ESD i Embedded

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map